Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[mądrala]

Napisane przez laetus

Moim zdaniem ze względu na duży spadek węglowodanów we krwi.
Można tego uniknąc przygotowując sie odpowiednio do SB np tydzień przed ograniczyć produkty weglowodanowe (chleb, ziemniaki, makaron) do jednego posiłku dziennie. W ten sposób organizm zmieni troche swój metabolizm i nie będzie to dla niego bardzo drastyczna zmiana.

Dzięki za odpowiedź to może teraz mi pójdzie lepeij bo już jakiś czas tegu przestałam jeśc ziemniaki, a makaron tylko czasem...wiec mam nadzieje że jeżeli sie skusze na SB to tym razem bedzie lepiej

[yeah]

myszeczka00 jak długo jesteś już na SB? ja dziś na śniadanie zjadłam jajecznicę z 2 jajek z ogóreczkiem konserwowanym i... najchętniej zjadłabym coś z węglowodanami chociaż język zamoczyła
widzisz u siebie jakieś efekty? w ogóle zastanawiam się z racji tego, że byłam na 1000kcal to zleciało ze mnie z 6 kg, zakładając, że była to woda to teraz jak zacznie mi lecieć to już sadełko? taak?

[zadziorna19]

Napisane przez agajot

Ja na słodziku jestem od jakiś 5,6 tygodni, ale nie odczuwam opisanych przez Ciebie objawów. Może dlatego, że ograniczam spożycie węgli już od dłuższego czasu.

Mam nadzieje ze przed spożywaniem w tej diecie słodzika sprawdziłyście jego skład??? Zabronione jest spożywanie maltodekstryny ma za duże iG ok. 160 :/ niestety w Polsce najłatwiej jest dostac taki słodzik jeżeli go spozywacie całą diete szlag trafi to tak jakbyście wsuwały batoniki codziennie albo jadły chleb w diecie

[zadziorna19]

Napisane przez yeah

myszeczka00 jak długo jesteś już na SB? ja dziś na śniadanie zjadłam jajecznicę z 2 jajek z ogóreczkiem konserwowanym i... najchętniej zjadłabym coś z węglowodanami chociaż język zamoczyła
widzisz u siebie jakieś efekty? w ogóle zastanawiam się z racji tego, że byłam na 1000kcal to zleciało ze mnie z 6 kg, zakładając, że była to woda to teraz jak zacznie mi lecieć to już sadełko? taak?

Myszeczko z tych 6 kg to góra wody spadło ci 2 moze 3 kg
reszta to był tłuszczyk

[yeah]

zadziorna19 myszeczką to może ja nie jestem, ale dziękuję Ci za odpowiedź czyli jak jestem teraz na SB to pierwsze co zacznie lecieć to tłuszczyk? do tego ćwiczenia i kolejne 5kg w dół! a może i więcej

[myszeczka00]

dziewczynki MAM KRYZYS niewiem co sie dzieje ze mna od wczoraj popoludnia jak wrocilam z uczelni i rzucilam sie na nalesnika tak dzisiaj od rana caly czas na chodzie lodowka-poleczki- pokoje <3 kawalki babki, garsc paluszkow, lyzka sera tlustego i zurek>(((
tak sie boje ze wszystko zaprzepaszcze.....co mam zrobic ? od nowa dietke SB czy dalej to ciagnac-wspomne ze jestem na 11 dniu
ps. yeah-tak ja widze po sobie ze cosik sie zrzucilo ze mnie ale mysle tez ze to tez efekt cwiczen.
gdyby nie wy....nie byloby dobrze

[yeah]

myszeczka00
dasz radę, wierzę w Ciebie będąc na 11/12 dniu nie możesz zaprzepaścić tego, co już wypracowałaś! przypomnij sobie początek SB i wysiłek, który w to już włożyłaś. ja, wpisuję zawsze w google: dieta plaż południowych i czytam na forach efekty i od razu się mobilizuję. Tobie również to radzę, głowa do góry!

a tak w ogóle dziewczyny, kiedy zauważyłyście pierwsze spadki wagi na SB?

[myszeczka00]

Napisane przez yeah

myszeczka00
dasz radę, wierzę w Ciebie będąc na 11/12 dniu nie możesz zaprzepaścić tego, co już wypracowałaś! przypomnij sobie początek SB i wysiłek, który w to już włożyłaś. ja, wpisuję zawsze w google: dieta plaż południowych i czytam na forach efekty i od razu się mobilizuję. Tobie również to radzę, głowa do góry!

a tak w ogóle dziewczyny, kiedy zauważyłyście pierwsze spadki wagi na SB?

dziekuje ci kochana za milusie i podnoszace na duchu slowa
zdjae sobie sprawe ze nie moge tego zaprzepascic zbyt wiele mnie to kosztowalo. tak fora sa naprawde mobilizujace ale ostatnio te glowne forum SB jakos mi nawala :/
NIE DAM SIE OBZERANIU badzmy razem dziewczynki GŁOD nas nie pokona

[yeah]

jak tam dziewczynki Wam idzie?

u mnie wszystko stoi w miejscu ciągle i ciągle. czy ja robię coś nie tak?
poza tym mam problemy z wyprożnianiem się. ech

[KUBUŚ]

Wypij 0,5szklanki soku z kiszonej kapusty, najlepiej wieczorem, rano napewno juz skorzystasz z toalety.Lepiej wieczorem, bo pózniej lepiej nigdzie nie wychodzić, bo to nie wiadomo co się człowiekowi może przytrafić i czy w pobliżu będzie jakaś miejska toaleta. Ja też tak zrobilam, teraz już normalnie/7dzień/. Ten sposób znam , bo moja koleżanka tak się oczyszcza przed dietą. sok powinnaś kupić w jakimś warzywniaku albo supermarkecie, ja kupułam w cerfurze, pod nazwą Kacyk.

[yeah]

czekaj, czekaj... a ten sok z kiszonej to zgodny z DSB?

[KUBUŚ]

nie wiem, sprawdzę

[myszeczka00]

u mnie tez wszystko stoi
cholera dzisiaj 15 dzien, predluzylam sobie I faze z powodu 2 dni katastrofy jedzeniowej ;/ ...
moze to spowodowane jest ze codzien tam cos wszamie jakies 3-4 nitki makaronu albo lyzeczke sera tlustego? napewno tak
ilez ta moja pierwsza faza bedzie trwac? hehe
a po dzisiejszym dniu sie zdolowalam widzac alski w spodniczkach i ciuszkach w sumie wiosennych juz prawie...

[madziaana]

Ah..wczoraj wzięłam się za dietke..pełna energi i w ogóle
A dzisiaj już grzeszyłam.Tak na dobree...wiec od jutra znowu..
Gdybym tlyko mogła skakać..ale noga nie pozwala. Więc wymyslilam sobie ze co taaam..od jutra SB 1 faza od nowa i skacze mimo wszystko;p Chociaż 10 minut Bo wtedy widze że brzusio leic troszku
Hehe
A jajeczniczke można? Jajka na...miekko?(te takie z patelni placki;p) ?
I własnie...czytalam gdzies z eherbaty nie wolno. A ja bardzo lubie czerowną Pu-erh vczy jak to tam Mogę ją pić? Ona ponoc przyspiesza przemiane materii Co z tą herbatką?
Powodzenia dziewczeta i buuziaczki;*

[KUBUŚ]

myszeczka, nie powinno się przedłużać 1 fazy

[KUBUŚ]

madziaana, jajka możesz jeść śmiało i w różnej postaci, herbatke czerwoną 1 dziennie, zielonej do woli, woda i możesz raczej 1 kawę bezkofeinową, bez cukru, ale jak wypijesz z kofeiną to się nic takiego nie stanie

[KUBUŚ]

yeah, kapuste mozna jeśc, ale nigdzie nie znalazłam czy można sok z kapusty kiszonej

[madziaana]

Buu.. a ja zielonej herbatki nie lubie.. a pmaga trawienie lub cos takiego? MOże wted polubie
Czerwona tylko 1? Ujć... niech bedzie na wieczór..a może rano? Wieczór lepiej Bedzie dobrze
Jajeczka..tez dobrze..
Kawki nie lubie

[myszeczka00]

kurcze...
wiele osob przedluzalo I faze ...
nie zauwazylo efektow albo zgrzeszylo i troszke przedluzylo...
mimo wszystko poczekam ...
czy ktos moze napisac co najlepiej mozna wprowadzac pomalutku z kategorii weglowodanow do II fazy? strach sie bac

[yeah]

słuchajcie, czy orzeszki ziemne solone (100gramow) to b. duzy grzech podczas I fazy? wiem, że orzechy dobre i, że trzeba. pocieszajace jest tylko to, że miały mniej węglowodanów niż te niesolone

[KUBUŚ]

w II fazie możesz, już jeść chleb pełnoziarnisty lub razowy, uwaga do niektórych dodają miód albo jakieś płatki owsiane, owoce-jabłko , grejfrut, truskawki, czereśnie, więcej nie pamiętam.Chleb lepiej jeść wieczorem i nie zaczęsto, owocki też nie zaczęsto.Jeśli chcesz to napiszę co możesz jeszcze jeść, ale wieczorem, bo książkę mam w domu, ateraz jestem w pracy do 18g

[KUBUŚ]

orzeszków można zjeść 20szt, pistacjowych 30szt, migdałow 15szt, wszystkie nie prażone, i chyba nie ma znaczenia czy solone czy nie, w kazdym razie w książce nic na ten temat nie pisze, a i na innych forach związanych z tą dietą też nie. Próbowałaś tego soku?

[myszeczka00]

KUBUS ja tez mam ksiazke agatsona ale wszedzie pisza inaczej
na glownej stronie DSB pisza dziewczyny ze trzeba wybrac jeden weglowodaniik i raz dziennie go spozyc przez tydzien, pozniej znow drugi tydzien 2gi weglowodan tak??? jesli waga przestanie spadac mamy zmieniac rodzaj wegla. tak pamietam, poprawcie mnie jesli sie myle

[syla-78]

Część Dziewczyny. Od wczoraj jestem na diecie SB. Kupiłam przewodnik " Dieta South Beach" w Tesco. Jest tam lista produktów podzielona na fazy, 3/4 ksiązki to są tabele żywnościowe. Wszystko spoko, tylko nie wiem, czy moge pić herbatę z cytryną w I fazie, bo to przecież jest owoc, a owoce w I fazie są zabronione. A ja juz od wczoraj kilka szklanek herbaty wypiłam.no i teraz myślę...Jak jest z tą cytryną? A.. Dziewczyny, jakbyście chciały to mogę Wam przepisać wszystkie produkty zalecane i niewskazane w I i II fazie jakby Wam to pomogło. Mam na myśli parę stron, bo tych tabeli żywieniowych to jest ponad 120 stron. Tylko wieczorkiem, bo teraz nie będę miec czasu. Pozdrawiam

[madziaana]

Dzieńdobry
A ja tak latam od jednego wątku do drugiego... i nigdzie mi nie wychodzi Hehe
Ale chyba zatrzymam się tutaj... Bo SB jakoś najbardziej, wydaje mi się, rozumiem
Zaczynałm w tym tygodniu juz w poniedziałek..ale padło bo zgrzeszyłam
Ale od dzisiaj naprawde chce zaczac... Jak zobaczyłam że mam nadawge 13 kg (o zgrozo!) to...załamałam się No, ale przeciez to moja wina Więc JA schudnę i JA się będe cieszyć
Jestem po śniadanku: jajecznica z 2 jaj (smazona na oleju z pestek winogron) i do tego połowa pomidorka I bebeszek pełen...
Do szkoły sobie wezmę troszkę orzeszków
A na obiad jeszcze zobacze.. Mam ochotę na soczewice..mmm... ale muszę kupić
Pozdrawiam! Buziak;*

[madziaana]

Napisane przez syla-78

A.. Dziewczyny, jakbyście chciały to mogę Wam przepisać wszystkie produkty zalecane i niewskazane w I i II fazie jakby Wam to pomogło. Mam na myśli parę stron, bo tych tabeli żywieniowych to jest ponad 120 stron. Tylko wieczorkiem, bo teraz nie będę miec czasu. Pozdrawiam

Ooo! Ja bym prosiła, nawet bardzo Narazie I fazę Z góry dziękuję

[Bettinah_77]

Czesc Dziewczyny!
Postanowilam sie do Was przylaczyc jesli mnie przyjmiecie.Na diecie SB jestem juz od 16 lutego.Dodam ze mam wzrost 160 i wazylam przed dieta 58kg.Moj cel to 55 albo 56.Pierwsza faza byla ok.Pilam duzo wody-2litry albo nawet 2,5 dziennie.KAwke bezkofeinowa choc czasami pozwalamsobie na kofeinowa.Na sniadania glownie 2 jajka namkiekko,jakies warzywka(salata,pomidory, papryka,rzodkiewka,szczyp iorekitd).NAwetpozwalam sobie na deser-galaretka bez cukru albo serek homogenizowany z galaretka jako sernik na zimno.I jeszcze codzinnie pilam szklanke soku pomidorowego.I po pierwszym etapie schudlam 1 kg.Oczywscie codzinnie cwiczylam okolo 1 godzine.Ale to na tyle jesli chodzi o mojeosiagniecia.PO pierwszej fazie waga nie drgnela ani razu.Niewiemczy robie cos zle.NAdal pije duzo wody,czasami jakas szklanka soku owocowego,codzinnie jablko.NA sniadanie 5 lyzek platkow owsianych ze szkl.mleka.Staram sie jesc co 3 lub 4 godziny.Niewiem co dalej-mozemacie jakis pomysl.Pozdrawiam i wytrwalosci i usmiechu na codzien.
Betti

[syla-78]

Cześć,
Madziaana, dzisiaj wieczorkiem przepiszę, wczoraj mi w ogóle net nie chodził,
teraz muszę lecieć.

[zadziorna19]

Napisane przez KUBUŚ

yeah, kapuste mozna jeśc, ale nigdzie nie znalazłam czy można sok z kapusty kiszonej

O ile sok nie jest słodzony albo nie ma marchewki to mozna

[KUBUŚ]

Betii......, trochę za mało informacji na temat, twojego jadłospisu. A może masz zepsutą wage, a może tłuszczyk zamienił się w mięsnie jeśli ćwiczyłaś, a mięśnie przecież są cięższe.