Wasze Opisy gg - część XIV ;)

[Mam na imie Gosia]

Proszę, nie pytaj co u mnie. Wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.

[martekbezmajtek]

`Nie wiem kim jesteś, lecz wiem czego chce,
Będziesz moim początkiem, przebudzeniem i snem.`

czytaj między wierszami .

Ty,łóżko,dobry film, elemy niebieskie. potrafię latać!

_______
naiwny głupiec, tak to właśnie ja.

[amozefrytkidotego]

stoję na ulicy z nim, stoję twarzą w twarz. potem obejmuję go, wolno płynie czas.

nic nie ma sensu, nic się nie klei, kartki z kalendarza wyrywam po kolei.

nie mów nic.

przegoniłam chmury, pozbawiłam się złudzeń.

w mej głowie brzmi twój głos.

[TajemniczaPanna]

'ja nie ranię .ja tylko kruszę serca .

'wybieram sie do innego świata .tam gdzie nie mówią o tej zje.banej miłości .

'ja mam swoje oczy i wiem co widzę ... wiesz ? najczęściej Ciebie w nich .

'ehe ehe ehe

'pff nie wierzę w miłość !



___
Miłego dnia

[mijjenka]

Chciałabym unieść się ponad ziemię i patrzeć na wszystkich z góry.


I myśląc o tym czego nie powiedziałeś,dokańczam Twoje zdania.



W szafie mojej pełno Twoich ubrań,
tak Twoich - głupiego durnia.
Zaraz napiszę,abyś po nie przyszedł.
Popatrzysz swym kochającym wzrokiem,
a ja jak zawsze o wszystkim zapomnę.

Faceci to świnie.
Grypa to choroba.
Faceci i świnie=A/H1N1.

[NicNieMusisz]

kryształowej góry szczyt .

Gdyby ktoś obiecał ci,
Całą miłość tego świata,
Gdybym sam tak kochać mógł,
Nigdy nie zaufaj mu

konary nagich drzew rozpoczną taniec swój .

umykasz jak zjawa ze snu

Pięć okrutnie długich dni .

nieuleczalny stan

wczoraj my , dzisiaj tylko ja

podaruj mi siebie

Stoimy tak, jak dzieci łapiąc dech

mój prywatny ósmy cud .

dlaczego wspomnienia zostają ?!

samotne noce bez twoich ust

ps. dziewczyny pocinacie :-*

[Wreeednia]

Dziękuję za pochwały
_______

Budzi się w nas coś czego nie ma.

Woły. Tyłki. Tak. Dwa tyłki wołowe. Jesteśmy jak te dwa tyłki wołowe. Miłość wisi nad nami a my nawet nie potrafimy z tego skorzystać.-.-

I znów zabrakło szczęścia. Tak chciałam wpaść w jego objęcia.


Czasem miłość lamie serce gdy kochamy tych, którym to uczucie jest obojętne..

Prawdziwa miłość choć serca jeszcze młode

Honor dusił serce, łzy ścierała w cierpieniu

[agrr]

utrwalanie szałem.

aktywacja pokładów nowej mocy.

eksplozja przestrzeni atomowych.

szereg możliwości.

akceptacja rzeczywistości.

nieobecność cierpienia.

zobaczyłam, że płaczesz...
taaak to powoduje, że się uśmiecham.

Dla Ciebie mój szept, gdy budzi się dzień.

[NicNieMusisz]

laleczka z saskiej porcelany

kruche szczęście

złośliwy wiatr zatrzasnął okno

książę rozbił się na Amen

twarz miała blada jak z pergaminu [..]

[Issuee]

Nie jestem zabójcą ,ale nie naciskaj na mnie...

As my life flashes before my eyes
I'm wondering will I ever see another sunrise?
(Skoro moje życie przelatuje mi przed oczami
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek zobaczę jeszcze świt?)

So many won't get the chance to say goodbye..
(Za bardzo przyzwyczajona do mówienia 'żegnaj')

[panna_miodowa]

Ewa siedziała obok mnie, rysując na końcu zeszytu coś, co wyglądało na mały kalendarzyk. Każda jego cyfra była nakreślona bardzo starannie, mogłabym posunąć się nawet do stwierdzenia, że została wygrawerowana. Po chwili Ewa zaczęła zakreślać kilka z nich w kółeczka.
-Co robisz? – Spytałam w końcu podglądając jej poczynania.
- Zaznaczam.
Coraz więcej cyferek znajdywało się w małych pętelkach, które oplatały je niczym girlandy. Ewa podniosła na mnie oczy i widząc moje pytające spojrzenie dodała:
- Zaznaczam jego milczenie....
Znów zerknęłam na kartkę jej zeszytu. Tylko jeden dzień nie był otoczony małym kółeczkiem. Teraz zrozumiałam. Ewa opuściła głowę i nie zważając na trwającą lekcję, zaczęła rysować kolejny kalendarzyk, by potem każdą z jego cyferek otoczyć pętelką..

[ruda wiewiora]

Napisane przez mijjenka

ruda wiewiora Twoje opisy często nadają się jako wyrażenie moich uczuć, kiedy nie potrafię sama nic wykombinować,jesteś boska kobietooo ! i okradam Cię. bezczelnie

jejku, dziękuje cieszę się, że się przydaję ;*

***

brat, może siebie, ale wszystkich nie oszukasz.

w nijakości kolejnych dni, rozpłynę się.

kim jesteś, by mówić mi o moim człowieczeństwie ?

niech zazdroszczą naszego ruchu rzęs, niech usta rozchylają się w niemym jęku, niech oczy zasnują się mgłą, moje dłonie na Twojej skórze, zaciskające się coraz bardziej, a Ty patrz na mnie...

jestem uzależniona. nieważne od czego. naprawdę nie ważne.

[Magari91]

A potem sam się znajdzie powód
By zwątpić czy to się opłaca.
Znajdziemy powód by odchodzić
I sto powodów żeby wracać.

[abunee]

Napisane przez truskawkowa1993

Primadonna, loveiSshit, abunee, agattee, CukrowaPanna standardowo < serce >

standardowo nie mogę oderwać wzroku ; ) <33

Napisane przez Onax3

Ps. Stęskniłam się za moimi perełkami : Kama20704 12stonka abunee kee Plotkaraaa nastychick keendy nieliczylamwcalymlesie paajkaa powinnam primadonna truskawkowa1993. I reszta gwiazd !

dobrze, że już jesteś : )

xxxLOLKAxxx w takim razie cieszę się, że mogę się przydać : )

KaMa2704 i vice versa, złotko


_
czy masz coś przeciwko, jeżeli cię skrzywdzę?
czy masz coś przeciwko, jeżeli cię zabiję?
czy masz coś przeciwko, jeżeli jednak spróbuję?

z błękitu w czrerń.

Możesz nazwać krzykiem to
co je wówczas ogarnia
owe dreszcze
przeszywające je
kiedy więdną i zanikają

jej serce. Nie znadjowało się już wewnątrz klatki piersiowej. Biło teraz w gardle, dławiąc i utrudniając oddychanie.

Boże, jeżeli tam jesteś, proszę, uwierz mi, kiedy mówię, że nie chcę.

kiedy tak razem siedzimy na dnie mojego umysłu, słyszym wciąż, jak księżyc szepcze.

boję się, że żar płonacy w moim sercu spali powłokę normalności i doprowadzi mnie do obłędu

Czasami zastanawiam sie, co mam zrobić.
Nie ma lekarstwa na letniego bluesa.

Mój Boże, zjada mnie własna przeszłość.

spójrz, jak z trzaskiem o beton tłuką się obietnice.

z hukiem się w sobie zatrzaskuję, kiedy mówisz do mnie nieprzyjemnie tak.

w pięściach zaciskam garście motyli wspomnień tych letnich dni ciepłych, mroźnymi słowami z wczoraj otoczonymi.

gdy tak przyglądam się wnętrzom własnych dłoni, widzę garść uścisków, ran i krzyków.

będę płakać łzami tamtejszych snów, które nigdy nie miały szansy się spełnić. będę krzyczeć spojrzeniami twoich oczu, kiedy patrzyły na mnie.

kiedys stanę się silniejsza, zobaczysz. lepiej uważaj.

I gdzie ta cisza obiecana twoimi pięknymi wargami? Po twoim odejściu myśli krążą niespokojnie w pokoju wspomnień, palce wrzeszczą twoje imie, oczy szukają bicia twego serca, a usta łapczywie chłoną powietrze, w którym ty nie masz miejsca. Gdzie ten spokój?

rozejrzyj się dookoła. czy twoje ściany rzeczywistości też kurczą się i zbliżają do ciebie? och, wyobraźnio, gdzież ty się podziewasz!

nie ma cię, a ja na przekór sobie ciągle gdzieś cię znajduję. pod poduszką własnych snów, na końcówkach włosów się do mnie uśmiechasz i łaskoczesz w policzek. wędrujesz wolno po mojej szyi i zakradasz się do ucha. na puszkach palców widzę kolor twoich oczu, a bladość twych ust całuje mnie w czoło.

[_Panna_Migotka_]

bo mam nadzieję, że kiedyś będę szczęśliwa.
bo wierze w to, że kiedyś będzie normalnie.
bo wiem , że w końcu spotkam kogoś takiego, jak ty .



.bo do miłości nie potrzeba asu, a namiętności

[NicNieMusisz]

była piękna , ciepła noc

czarujący wzrok .

noc przykryje nas .

po prostu tak bez słów przytulić się .

kocham Cię - puste słowa ?

żeby nie zginęło nigdy to co w nas jest najlepsze .

miłość w rytmie rocka

to nie sztuka być wesołym .

nie zawsze bywa smutne oblicze ? .

ożywiona tchnieniem słońca ,.

my - ogarniając cele przyszłości .

drżenie ciała spowodowane Twoją bliskością

Szkło, w którym śpią nasze odbicia

rozbita cząstka materii
zdolna świat rozbić.

[Zatopiona_w_MarzeniachxOO]

I znowu marzyłam o Tobie w nocy ;<


Już dawno przestałeś istnieć.


Moja nadzieja nie umrze. Nigdy!


Już niedługo zniknę stąd.


Twe oczy jak ocean.
Doprowadzają mnie do szaleństwa.


... nie mniej mi tego za złe


beybe beybe beybe like you


-Ostatnie życzenie?
-Była silna - napis na nagrobku.



-Za kogo ty mnie masz?
-Za idiotkę.
-Dlaczego? ;oo
-Bo kochasz osobę, której nie znasz !



A gdy umrę, nie będziesz za mną nawet płakał



Nie mam odwagi by Cię kochać.



Miłość na pokaz?
Mnie to nie kręci !

[NicNieMusisz]

Jesteś poszukiwana listem
Gończym mojego serca.

Co trudno ukryć? Ogień, wierzę,
Bowiem za dnia go zdradzi dym,
A w nocy płomień, dzikie zwierzę.
Lecz trudno ukryć na równi z nim
Miłość. Najgłębiej choć ukryta,
Każdy ją z oczu wyczyta.

Stoję w oknie, patrzę w dal,
dni minionych jest mi żal
odpłynęły jak ćmy i cienie
lecz proszę niech zostanie chociaż
WSPOMNIENIE

Czasami marzę o tym,
by przesłać Ci bicie serca,
wilgoć ust, ciepło dotyku,
by przesłać cząstkę siebie,
nadać ją sms-em,
wystukać w kodzie znaków,
które powiedzą więcej niż słowa..

[DorotaComa]

Wreeednia słońce nawet nie wiesz, jak bardzo potrzebowałam teraz opisów, ktore właśnie dodałaś. Dziękuję

Zemszczę się...

Nie planowałam tego, nie miało tak być.

a teraz nie potrafie bez ciebie żyć

każdy dotyk twój uzależnia mnie..

kolejna nieprzespana noc

wdycham zapach naszych nagich ciał..

ile wspólnych nocy los da?

Nie obiecuj tego czego nie możesz dać!

[d2e46fae7a8bd3e7aa12085ac3bd7c19be148b8a_5f21ff727c733]

Moje serce więdnie.
jak paprotka na Twoim parapecie.

[xxgroszek07xx]

tu się spotkały koniec z początkiem.

Czego przyczyną jest onieśmielenie i uczucie niezręczności?

w naszych relacjach jest coś niezdrowego. i nie mówię tu o powietrzu.

Firstly, nie mogę bez ciebie oddychać. What's more, z tobą też nie. In conclusion, nie widzę różnicy między być a nie być.

Kilka razy nasze nogi spotkały się pod stołem, spojrzenia w niemym pytaniu, uśmiechy w cichej odpowiedzi, ale to nie znaczy, że nie mogę bez ciebie żyć. po prostu nie chcę.

Masz brata bliźniaka!? Bo nie rozumiem ciągłej zmiany zachowania!

To co zaczęło się miłością, nie skończy się przyjaźnią. Tak po prostu jest.


- jest dupkiem, ale zapewne to na niego lecisz.
- nie, nie lecę. ostatnio trochę oduczył mnie latać.


Jestem winną dziewczyną. Lubię wino.

Karmi złudzeniami, tanią miłość daje mi.

Pamiętasz pierwsze spotkanie, przy małej wiecznej lampce?

[TajemniczaPanna]

.-jak dużo może wyrazić kropka

'nie możliwe ? to zrób tak żeby było możliwe .

'mam Cię dość słoneczko moje .

'teraz dzięki wam sama siedzi z chusteczkami w rękach i płacze pomiędzy czterema ścianami .

'mówisz ? widać że lubisz dużo .ale robić to Ci się nie chce .

'odechciało jej się żyć .

'oo naszej miłości będą mówić pokolenia .

'jak dużo może wyrazić jeden gest .

'tak ! pokaż mi świat ..

[d2e46fae7a8bd3e7aa12085ac3bd7c19be148b8a_5f21ff727c733]

Gdy na niego patrzę brak mi tchu.
I to jest dopiero rock'n'roll!

[Paulishia]

twoja miłość jedyna, bezinteresowna.

jaram się Tobą całą, jaram jak dobrym rapem.

potrzebuję Cię jak niczego w życiu.
__________

s z c z ę ś l i w a . ?
.

[marcepka]

Oooo już nowy :O
Pędzicie dziewczęta. ;*

A Ty kim... kim dla mnie mógłbyś być.?

Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno i ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą, że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie.

Wyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nich, twarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić.

Twarze z przeszłości spacerują po mej głowie,
twarze, o których nie chcę i nie umiem zapomnieć.

Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.

Jestem powątpiewaniem w sens, formą ponad treść, bywam protestem, planem B i wlepką w metrze...

A dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczeć, żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć.

Co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać, ale i tak boli, że nie możesz być tu i teraz.

Zaciśnij dłoń, podnieś skroń dla tych kilku chwil, które są jak jeden dom, jedna myśl, jeden rytm.

Jedna miłość to coś więcej niż cokolwiek.

Wiem jak było, pamiętam chwile nie sny, a to czym żyję to doświadczenie nie łzy.

Przez okno patrzę w gwiazdy, nad miastem wisi wszechświat
podobno gdzieś tam jest lepsze miejsce niż Ziemia.

Dzieli nas czas, nie odległość.

Choć dzisiaj nic na pewno, otwieram okno, oczy zamyka senność, smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz.

[BananowaBrazylijka]

Doceniaj swoje życie.
(Cherish your life.)

Zasady można łamać, tak jak... ludzi.?!


Pamiętaj o tym: jak jesteś w piekle, tylko diabeł może ci pomóc.
(Remembers that: once you are in hell, only the devil can help you.)










.

[Vivi12399]

A mnie oszukuj mile
uśmiechem, słowem, gestem,
dopóki jestem, dopóki jestem
A mnie bezczelnie kochaj
bo przecież będę,
no przecież będę.....

[tfojakrulefna]

"(...), że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko - nawet miłość"

w miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę...

kolejny raz Cię zraniłam. tym razem Twoje uczucie nie przetrwało próby. widzę przeszywający żal w Twoich oczach i chcę zniknąć.

Kiedy nie miałam już nic do stracenia dostałam wszystko.

Poznałam wspaniałego mężczyznę !
Jest postacią fikcyjną, ale przecież nikt nie jest doskonały <3

wszystko w życiu ma swój zmierzch. tylko noc kończy się świtem. ;*

to obłęd sercowy bez porównania z niczym < 3.

nie ma prawdziwych przyjaciół. są tylko ludzie rządni nowych wiadomości. proste.

Każdego dnia zastanawiam się, ile jeszcze razy pomyślę, że Cię kocham...

i czując Cię obok, opowiem o wszystkim.. jak często się boję..

zbyt wysoką cenę płacę za moje spełnione marzenia.

chyba teraz moja kolej na brak czasu. poczekam, aż zatęsknisz.

Panie Boże, spraw, żeby jego nieobecność nie bolała tak bardzo...

awaria na linii moje serce - jego serce.

nie zadzwonisz. boisz się rozczarowania.

Owijam się rutyną niczym starym kocem.

nie wiem, co czuję. ani co powinnam czuć.

następnym razem postaram się kochać mniej.

najgorsze są te szare ulice bez Twoich śladów.

odbudujmy raz jeszcze to co daje nam szczęście

do czerwonej koperty wkładam zużyte słowa..zaklejam przeszłość i piszę od nowa.

porażka to nie kara. to kolejna lekcja na przyszłość.

naucz mnie nie - powrotów i nie – tęsknień

the moment we decided to let love in. /moment, w którym zdecydowaliśmy na wpuszczenie miłości do naszego życia.

c'mon, show me what is life. /no chodź, pokaż mi czym jest życie

Umierałam z bólu, z niepokoju o Ciebie, z miłości, z tęsknoty, ze wszystkiego po kolei, a Ty..?

zapisane kartki miłością mojego życia.

bo ona lubiła... robić nadzieję, a potem odchodzić.

Zakochała się bez pamięci, jako że miłość nie dba o powody.

to smutne, że jeszcze wczoraj potrafiłeś mnie kochać.

i trzęsły jej się ręce gdy myślała o tym, co przeżyła,
choć teraz pisane jest jej zapomnieć.

Zawsze miałeś mi tak dużo do powiedzenia.
Teraz, gdy powiedziałam Ci prawdę nie potrafisz nawet na mnie spojrzeć..

ona znów pozwoliła Ci o mnie zapomnieć.

I co z tego, że u Ciebie jest 23:59 a u mnie 24:00 ?
Jednego dnia mnie kochasz. Za minutę już nie.
To bez znaczenia, że dla mnie zaczął się już nowy dzień, a Ty wciąż żyjesz przeszłością.

była to miłość od pierwszego wejrzenia, miłość do ostatniego wejrzenia, miłość od każdego i do każdego wejrzenia.

[Ati]

A gdzie ten wątek z prośbami ? Jakoś znaleźć nie mogę

[Michalinaaaaa]

Napisane przez Ati

A gdzie ten wątek z prośbami ? Jakoś znaleźć nie mogę

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=301976&page=36

tutaj

pomysl o tym co ja teraz robie. i czy nie potrzeba mi kilku slow.