Odchudzamy się razem od: 7.11.2009!

[ysabell]

Dziewczyny, ja dziś rano o 12.00 zjadłam serek Kaśka waniliowy z cynamonem, gruszką i dwoma ryżowymi okrągłymi płątkami. Przed chwilą zjadłam 2 kostki gorzkiej czekolady. Pije herbatkę zielona i zaczynam się uczyć, nastepna przegryzka (jablko?) ok 16.00.

A w środe przyjeżdża mój TŻ, Szkot, pierwsza jego wizyta w Polsce Będe mu pokazywac polskie jedzenie, pierogi i pączki, no i będe sie bardzo starała sama tego wszystkiego nie pożreć. Trzymajcie kciuki

[dazy]

a ja właśnie przed chwilą zjadłam śniadanko: jedna kromka chleba i jedna paróweczka, następne jedzenie koło 17:00

truskawkax, masz rację, jeżeli jest przyjaźń to powinno się o nią dbać bez wzg na to czy pojawił się facet czy też nie, ja pamiętam, że jak miałam faceta to miałam czas dla wszystkich, nie tylko dla koleżanki ale też znajomych z pracy, ze szkoły... sprawa jest prosta, gdyby jej zależało to znalazłaby dla mnie czas, no bo sorry ale nie wierzę, by w ciągu całego miesiąca nie mogła mi poświęcić jednego wieczoru na kawkę czy coś... dla mnie ona jest już przegrana i jeżeli się rozejdzie z obecnym facetem to niech o mnie zapomni, bo ona już moją koleżanką nie jest!

[reminiscence]

nie było mnie tu od wczorajszego popołudnia a już tyle przeczytać musiałam
co do a6w to ja ją ćwiczyłam jakoś w maju ale wysiadłam po 9 dniach, nadal jej plan wisi mi na tablicy korkowej nad biurkiem więc nic tylko wziąć się w garść... a ostatnio czuję się taka pusta, chyba rzeczywiście ograniczyłam jedzenie bo nie mam wrażenia pełnego brzucha po każdym posiłku i bardzo mi z tym dobrze

[truskawkax]

Napisane przez dazy

a ja właśnie przed chwilą zjadłam śniadanko: jedna kromka chleba i jedna paróweczka, następne jedzenie koło 17:00

truskawkax, masz rację, jeżeli jest przyjaźń to powinno się o nią dbać bez wzg na to czy pojawił się facet czy też nie, ja pamiętam, że jak miałam faceta to miałam czas dla wszystkich, nie tylko dla koleżanki ale też znajomych z pracy, ze szkoły... sprawa jest prosta, gdyby jej zależało to znalazłaby dla mnie czas, no bo sorry ale nie wierzę, by w ciągu całego miesiąca nie mogła mi poświęcić jednego wieczoru na kawkę czy coś... dla mnie ona jest już przegrana i jeżeli się rozejdzie z obecnym facetem to niech o mnie zapomni, bo ona już moją koleżanką nie jest!

Dazy wiem co to znaczy bylam w tej samej sytuacji przyjaznilysmy sie od wiekow i nagle pojawil sie ON zeszlam calkowicie na drugi tor nie bylo juz niedzielnych sparecow plotkowania ani kawy po prostu jak mnie gdzies widziala na imprezie na miescie lub gdzie indziej to tak jakby mnie nie znala no ale coz jej wybor tylko ze wg mnie to nie fair. przeciez gdyby sie spotkala ze mna raz na tydzien ,miesiac to nie takie wielkie poswiecenie chyba wiele nie wymagalam. nie jestem egoistka zycze jej jak najlepiej ale wiele zastrzezen mam do jej postepowania.moglaby chociaz nie udawav ze mnie nie zna;] ja dzisiaj zjadlam duzzo tzn: 3 pierniczki i 2 wafelki mala kanapka z chleba sojowego+cieniutki plaster szynki z indyka 2 jablka i 2 lyzki otrab zalanych woda czuje sie objedzona i do konca dnia nic nie zjem;/ troche mam wyzuty sumienia ale dam rade o 16 przychodzi luby.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

a i wieczorkiem zjem jeszcze 1 lub 2 zabki czosnku ponoc przyspiesza metabolizm i redukuje tkanke tluszczowa. w dodatku po ostatnim bieganiu rzucilam sie na zimna wode i gardelko cierpi juz;/

[OnaJuzNieZyje]

Dziewuszki dodałam nową listę na str. 1 Pamiętajcie JUTRO nasze PIERWSZE WAŻENIE i od jutra co poniedziałek będziemy do niej wpisywać kolejne nasze sukcecy, i te pozytywne i te negatywne

[dazy]

Napisane przez OnaJuzNieZyje

Dziewuszki dodałam nową listę na str. 1 Pamiętajcie JUTRO nasze PIERWSZE WAŻENIE i od jutra co poniedziałek będziemy do niej wpisywać kolejne nasze sukcecy, i te pozytywne i te negatywne

a dlaczego mnie na tej liście nie ma?
dane startowe: 176 cm, 57 kg CEL: 53 kg i utrata centymetrów w udach głównie

[OnaJuzNieZyje]

Napisane przez dazy

a dlaczego mnie na tej liście nie ma?
dane startowe: 176 cm, 57 kg CEL: 53 kg i utrata centymetrów w udach głównie

oj oj ...Przepraszam już dodałam

[dazy]

no! bardzo bardzo dziękuję

[Kasiek z flakonami]

Ja tutaj sie sushi obzarlam dzisiaj a wy takie wytrwale jestescie

OnaJuzNieZyje ciekawe jak sie bedzie jutro nasza statystyka przedstawiala

Ja tez nie mam kolezanki z ktora moglabym isc na basen. Choc z dosiwadczenia wiem, ze najgorzej jest pierwszy raz a potem samemu tez jest fajnie
Ja tez gram w tenisa ale zazwyczaj z facetami bo kobiety jakos tak malo aktywne sa

[dazy]

Napisane przez Kasiek z flakonami

Ja tutaj sie sushi obzarlam dzisiaj a wy takie wytrwale jestescie

OnaJuzNieZyje ciekawe jak sie bedzie jutro nasza statystyka przedstawiala

Ja tez nie mam kolezanki z ktora moglabym isc na basen. Choc z dosiwadczenia wiem, ze najgorzej jest pierwszy raz a potem samemu tez jest fajnie
Ja tez gram w tenisa ale zazwyczaj z facetami bo kobiety jakos tak malo aktywne sa

racja, kobiety są strasznie leniwe, ale nie my szkoda, że nie jesteśmy z jednego miata, wtedy mogłybyśmy się umówić na jakiś basen albo koszykówkę czy coś

[piegowata20]

ja dziś bardzo mało zjadłam ponieważ jestem chora i w ogole apetyt mi odebralo zdajlam tylko pol gruszki pol kiwi i jednego tosta przez cały dzien a wstałam 0 8 rano no ale do tego wypiłam 3 kawy [bez cukru] i 1,5 l wody i kilka herbatek ;d a ćwiczenia to juz na motylko zrobiłam teraz ide na spacer z psem, a jak wroce to a6w juz 7 dzien a jutro mam nadzieje ze lepiej z jedzeniem bedzie ;d i ze waga bedzie mniejsza chociaz o 0,5 kg :P pozdrawiam was kochane i wytrwałości wytrwałości życze))

[katr]

Mnie dzisiaj dopadła choroba, właściwie to też nic nie zjadłam tylko przespałam cały dzień, właściwie to jest jakiś sposób na ograniczenie jedzenia..
i zapisałam sie na siłownie... zobaczymy. Zobaczymy jutro rano jak tam efekty)

[eMisss]

troszke czasu mnie tutaj nie było ale nie miałam dostępu do neta..
dzisiaj ważenie i -1kg. jupi. (ciesze się z każdego kg )

[LifUnia]

Dzisiaj ważenie i minus 2,5 kg
-1 cm w łydce
-1,5 cm w udzie
-2 cm w biodrach



A jednak nirobie żadnej konkretnej diety tylko MŻ :P

[eMisss]

Napisane przez LifUnia

Dzisiaj ważenie i minus 2,5 kg
-1 cm w łydce
-1,5 cm w udzie
-2 cm w biodrach



A jednak nirobie żadnej konkretnej diety tylko MŻ :P

gratuluje
schudłaś tyle w tydzień ?

[LifUnia]

w sumie to chyba w półtorej

Nie wiem właściwie w jaki sposób, bo w tym czasie złamałam się i dwa razy byłam na pizzy o 22.00 do tego jadłam batoniki :P

Myślę że to przez to że nie jem chleba, zawsze chudłam od samego niejedzenia chleba, widocznie moja grupa krwi tego nielubi

[piegowata20]

ja niestety tylko 200g czyli mam 56,8 ale zawsze cos. ale moze to jest winą tego, że cały tydzień mam zaparcia wydaje mi sie ze mam mało błonnika w diecie i dlatego od 4 dni nie mogę sie załatwić idę zjeść śniadanie i śliwkę może pomoże na zaparcia pozdrawiam i gratuluje wyników niestety chyab bede najsłabsza

[Kasiek z flakonami]

dazy no szkoda, bo ja jak juz jestem w Polsce to w Katowicach takze nie ma jak sie na basen wybrac. Na prawde szkoda.

Gratuluje wszystkim lzejszym kobietkom!

Ja rano mialam 64.8kg a to jest o 1.5kg mniej niz wieczorem

Takze wg tego musze tez zanizyc moj cel... OnaJuzNieZyje mozesz poprawic cel w pierwszym Twoim poscie na 57?
Dzieki!

[dazy]

cześć dziewczyny, widzę, że trening jednak skutkuje ja ważę 56 kg a więc 1 kg mniej poza tym 1 cm mniej w talii, uda na których najbardziej mi zależy stoją w miejscu :/

[szkrabus30]

ja sie zwazyc nie moge bo mi padla waga ale mam cm mniej w biodrach i w udach

[dazy]

Napisane przez szkrabus30

ja sie zwazyc nie moge bo mi padla waga ale mam cm mniej w biodrach i w udach

jak Ty to zrobiłaś, ja właśnie po to ćwiczę i nic ech...

[reminiscence]

a u mnie 69,3
chyba muszę zmniejszyć posiłki bo chyba jednak za dużo jem i mało cwiczę

[eMisss]

dazy, Kasiek z flakonami, szkrabus30 gratuluje utraty wagi i cm

[OnaJuzNieZyje]

Napisane przez reminiscence

a u mnie 69,3
chyba muszę zmniejszyć posiłki bo chyba jednak za dużo jem i mało cwiczę

nie wiem czemu ale nie ma Cie na liście Mogłabyś mi podac swoje dane "startowe" ? i cel *

Napisane przez szkrabus30

ja sie zwazyc nie moge bo mi padla waga ale mam cm mniej w biodrach i w udach

nie wiem Kochana co mam Ci wpisać w "rubrykę" ile kg

Napisane przez dazy

cześć dziewczyny, widzę, że trening jednak skutkuje ja ważę 56 kg a więc 1 kg mniej poza tym 1 cm mniej w talii, uda na których najbardziej mi zależy stoją w miejscu :/

Napisane przez Kasiek z flakonami

dazy no szkoda, bo ja jak juz jestem w Polsce to w Katowicach takze nie ma jak sie na basen wybrac. Na prawde szkoda.

Gratuluje wszystkim lzejszym kobietkom!

Ja rano mialam 64.8kg a to jest o 1.5kg mniej niz wieczorem

Takze wg tego musze tez zanizyc moj cel... OnaJuzNieZyje mozesz poprawic cel w pierwszym Twoim poscie na 57?
Dzieki!

Uzupełnione

Napisane przez piegowata20

ja niestety tylko 200g czyli mam 56,8 ale zawsze cos. ale moze to jest winą tego, że cały tydzień mam zaparcia wydaje mi sie ze mam mało błonnika w diecie i dlatego od 4 dni nie mogę sie załatwić idę zjeść śniadanie i śliwkę może pomoże na zaparcia pozdrawiam i gratuluje wyników niestety chyab bede najsłabsza

Napisane przez LifUnia

Dzisiaj ważenie i minus 2,5 kg
-1 cm w łydce
-1,5 cm w udzie
-2 cm w biodrach



A jednak nirobie żadnej konkretnej diety tylko MŻ :P

Napisane przez eMisss

troszke czasu mnie tutaj nie było ale nie miałam dostępu do neta..
dzisiaj ważenie i -1kg. jupi. (ciesze się z każdego kg )

GRATULUJĘ WSZYSTKIM

Widzicie że sie wszystko da , jak się tylko chce

U mnie tylko 0,5 kg mniej. ale nie dziwie sie bo w tym tygodniu nie miałam w ogóle czasu na nic. Wiec ciesze sie że chociaż to 0,5 kg spadło! bo zawsze to krok do sukcesu! i widać że waga się rusza

[truskawkax]

po prostu nie wierze!! wczesniej nie moglam sie zwazyc i dopiero teraz sie zwazylam u ciotki w adidasach i ubraniach(na takiej bardzo prymitywnej wadze) ona jej nie uzywa to taka stara brudna ale dobrze wazy moja waga to 62.5 kg! tylko 0.5 kg troszke sie podlamalam ale nie ustepuje caly dzien czuje sie slabo rano krwawienie z nosa mnie dopadlo nawet nie wiem czemu. jestem strasznie odlabiona i gardelko dalej boli zeby pic wode klade ja na grzejniku aby byla cieplejsza choc troche.
sniadanie: 3 łyżki otrab i 2 male kanapeczki z chleba sojowego i 2 plasterki szynki z indyka w szkole zjadlam grachamke z plasterkiem szynki tej samej co na snadanko i po szkole wypilam pol tigera(teraz zaluje) ale troche postawil mnie na nogi nic narazie nie bede jadla zjem kolo 17. potem nic. oj kiepsko ze mna. dziewczyny zwazylam sie jakies 10 min temu i szybciutko do domciu w butach i ubraniach(koszulka welniany golf jeansy) ile moge sobie na tym odjac tej wagi?? wiem wiem powinnam sie wazyc bez ubran itd ale ja nie bylam u siebie w dodatku ta waga jest stara i lezala u ciotki w kotlowni to ja nie wiem.

[OnaJuzNieZyje]

truskawkax, nie przejmuj sie! bo nie powinnaś sie ważyć wieczór tylko rano na czczo Bo przez dzień waga idzie w góre zawsze jak coś zjesz albo wypijesz Wiec nie załamuj sie

[truskawkax]

no w sumie zostalo mi jeszcze aby 12.5 a nie 13 kg trzeba sie cieszyc i z tego.

[katr]

ja 0,5 kg... Tylko...Ale ciesze sie Waszymi sukcesami więc teraz moja teraźniejsza waga=78,5kg

[reminiscence]

OnaJuzNieZyje nie ma?! a przecież byłam, na takiej co to nie w pierwszym poście była
więc moje dane: 170cm, 70kg. cel 58kg

[Kasiek z flakonami]

OnaJuzNieZyje dobra robota jesli chodzi o prowadzenie watku