Plotkowy dla Dietetyczek :) VI

[EwelkaaS]

Ewuś jeszcze raz wszystkiego najlepszego Kochana ! czego tylko sobie zapragniesz

[agolek]

Napisane przez Ewusia_marchew

super że się bawiliście świetnie nie ma to jak fajna rodzinka to jest prawda!!

ja też muszę zacząć ćwiczyć w końcu bo do mojej idealnej chudości już mi zaczyna być daleko Ewa ja cie prosze nie zaczynaj chudzinko!

Poza tym w środę mam rozmowę w sprawie stażu mam nadzieję że będziecie trzymać kciuki bo to dla mnie bardzo ważne
jasne,ze bedziemy!!!!

miłego dnia

pisalam na FB juz ale napisze tu tez - STOOOOOO LAT!!! szczescie,zdrowia i spelnienia marzen

Napisane przez yerba

Agolku, ciesye sie, ze wypad nalezal do udanych . Co do sushi to kilkakrotnie robilam sama i niczemu nie ustepuje takiemu z restauracji

nooo super sprawa prawda?i nawet nie tak ciezko sie robi wogole

Madame znowu nie moge cie zacytowac?moze za duzo wypowiedzi dluguch i dlatego?.. w kazdym razie sushi mzesz vege przeciez sprobowaC?my zrobilismy z wedzonym lososiem tez i wyszlo pyyyycha!

hej kochane,
ja po pracy posprzatalam w domu, wykapalam sie,nadrobilam zaleglosci na necie,zrobilam lunch na jutro i zaraz ide spac bo poprostu oczy mi sie zamykaja calkiem.. padnieta jestem dzis,zero energii. Diety dzien 2 dzis, glodna jestem troche ale smigama zaraz do gory zeby mnie nie ciagnelo.Dostalam z polski Shape'y i nadrabiam zaleglosci ale pewnie po 20 min zasne

dobranoc

[Ewusia_marchew]

Napisane przez madame_apple

jeeeezu dziewczyny, przestańcie, nie wierzę Wam ani trochę w to "zapuszczenie"...
Ja to powinnam coś ze sobą zrobić...:P

zapuszczenia na pierwszy rzut oka nie widać, ale mięśnie zastane, a tak nie powinno być
chociaż ja nie wiem szczerze jak mam ćwiczyć, bo kolana ledwie na jakiekolwiek poruszanie się mi pozwalają

Napisane przez madame_apple

a to TŻ brzydal bacikiem mu albo wałkiem coby się opamiętał :P
Mam nadzieję, że przeprosił pięknie i należycie

bardzo mnie przepraszał... w sumie wiem ze nie zrobił tego specjalnie ale jednak no w każdym razie taki mu wykład zrobiłam ze już mam nadzieję ze się będzie pilnował

Napisane przez madame_apple

ja będę trzymać kciuki z caaaaałej siły, wierzę w Twoj urok i kompetencje, na pewno pójdzie świetnie

Napisane przez cher

a w ogóle cześć Dziewczyny! jak dobrze Was znowu widzieć [czytać!] iii!

pisz częściej!!

Napisane przez agolek

ja po pracy posprzatalam w domu, wykapalam sie,nadrobilam zaleglosci na necie,zrobilam lunch na jutro i zaraz ide spac bo poprostu oczy mi sie zamykaja calkiem.. padnieta jestem dzis,zero energii. Diety dzien 2 dzis, glodna jestem troche ale smigama zaraz do gory zeby mnie nie ciagnelo.Dostalam z polski Shape'y i nadrabiam zaleglosci ale pewnie po 20 min zasne

Ty też jesteś chudzina tak naprawdę, więc nie przesadzaj z tą dietą


Dziękuję Wam jeszcze raz za wszystkie piękne życzenia tutaj, na NK na FB... Naprawdę się wzruszyłam bardzo Jesteście kochane

W ogóle bardzo dużo życzeń wczoraj dostałam, aż się zdziwiłam wiem ze to pewnie w większej części "wina" NK, bo osoby które by w ogóle nie wiedziały ze mam urodziny nawet do mnie pisały, no ale i tak mi było miło

TŻ za to mnie wziął na urodzinowy obiad do knajpki i ogólnie spędziliśmy miło dzień i wieczór

Teraz powrót do codzienności do sklepu i na pocztę trzeba iść...

miłego dnia

[yerba]

Witajcie Kochane!

Ja juz w domku. Po pracy zrobilam male zakupy, ugotowalam obiad i odpoczywam. Miala zajrzec do mnie kolezanka, ale cos jej wypadlo, tak wiec mam wolny wieczorek .
Jakas snieta jestem dzisiaj, masakra normalnie..

buziaki

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

Ja juz w domku. Po pracy zrobilam male zakupy, ugotowalam obiad i odpoczywam. Miala zajrzec do mnie kolezanka, ale cos jej wypadlo, tak wiec mam wolny wieczorek .
Jakas snieta jestem dzisiaj, masakra normalnie..

buziaki

ja tez śnięta trochę

I u mnie również nic ciekawego. Szykuję party urodzinowe na piątek, wysyłam zaproszenia, myślę co do jedzenia zrobić

Dobrej nocki

[nefre]

Witam kochaniutkie

A co Wy takie wszystkie padniętę, cooo? Mam nadzieje, że dzisiaj już pełne energii


A ja dzisiejszy dzień spędzam dosyć aktywnie Do 14 zajęcia.. miałam egzamin z tej nieszczęsnej gnozji i... z częsci zamkniętej 4 a z otwartej 5 Nic nie dałam rady ściągnąć, bo facecina stałnął obok mnie i zadowolony
No, ale wracając. Tak po cichu to urwałam się z zajęć, bo już nie mogłam tam wytrzymać, ale tylko pół godziny przed końcem, więc się nie liczy ;D
Zrobiłam duuuże zakupy, musiałam kupić produkty na sałatkę (gyyyyrooos ) no i zabrałam się za robienie ^^ Już się chłodzi na parapecie (bo lodówka taka mała, że ta ogromna micha się nie zmieści ) Wysprzątałam calutki pokój, teraz jest błysk i tak myślę co by tu. Nie wiem czy ze mną coś nie tak, ale ciągnie mnie do ksiązek Chyba naucze się standardów z mcdonalda bo wypadałoby w końcu jakiegoś KOS'a zaliczyć (KOS to taki egzamin ze znajomosci standardów).
W niedzielę wybieram się na Zmierzch:Księżyc w nowiu, razem z TŻ-em Chciałam na piatek, ale WSZYSTKIE BILETY wyprzedane. Jutrojest fajny seans Zmierzch + premiera , ale co? Tez wszystko wyprzedane ;/ Z ciekawosci spojrzałam na inne miasta gdzie cinema city się mieści. NIGDZIE, w całej POLSCE już nie ma biletów Oszalely ludzie;D


Lecę pobuszować po wizażu i może niebawem za coś się wezmę



Cmok

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Witam kochaniutkie

A co Wy takie wszystkie padniętę, cooo? Mam nadzieje, że dzisiaj już pełne energii

dziś już nie było wyjścia

Napisane przez nefre

W niedzielę wybieram się na Zmierzch:Księżyc w nowiu, razem z TŻ-em Chciałam na piatek, ale WSZYSTKIE BILETY wyprzedane. Jutrojest fajny seans Zmierzch + premiera , ale co? Tez wszystko wyprzedane ;/ Z ciekawosci spojrzałam na inne miasta gdzie cinema city się mieści. NIGDZIE, w całej POLSCE już nie ma biletów Oszalely ludzie;D

dlatego nie chodzę na premiery wolę obejrzeć film w spokoju a nie przy pełnej sali

Właśnie wróciłam z tej rozmowy kwalifikacyjnej i w sumie nic nie wiem bo szef musi ze wspólnikiem pogadać i jutro ma zdzwonić, więc możecie nadal trzymać kciuki

A teraz jadę do TŻ-a się odstresować, wracam jutro rano


miłego wieczorku

[madame_apple]

hejjjjjj

Napisane przez agolek

Madame znowu nie moge cie zacytowac?moze za duzo wypowiedzi dluguch i dlatego?.. w kazdym razie sushi mzesz vege przeciez sprobowaC?my zrobilismy z wedzonym lososiem tez i wyszlo pyyyycha!

no co Ty? kurcze, sushi wege zawsze wydawało mi się abstrakcją. Myślałam raczej w kategoriach: sushi=ryba

Napisane przez Ewusia_marchew

zapuszczenia na pierwszy rzut oka nie widać, ale mięśnie zastane, a tak nie powinno być
chociaż ja nie wiem szczerze jak mam ćwiczyć, bo kolana ledwie na jakiekolwiek poruszanie się mi pozwalają

może by tak nordic walking?

Napisane przez Ewusia_marchew

bardzo mnie przepraszał... w sumie wiem ze nie zrobił tego specjalnie ale jednak no w każdym razie taki mu wykład zrobiłam ze już mam nadzieję ze się będzie pilnował

no jak zrobiłaś porządny wykład to na pewno zapamięta

Napisane przez yerba

Jakas snieta jestem dzisiaj, masakra normalnie..

ja jestem śnięta 24 na 7 i mam straszne przeczucie, że ten stan zmieni się dopiero wraz z nadejściem wiosny :P

Napisane przez Ewusia_marchew

I u mnie również nic ciekawego. Szykuję party urodzinowe na piątek, wysyłam zaproszenia, myślę co do jedzenia zrobić

mmmm domóweczka się szykuje, fajowo...

Napisane przez nefre

A ja dzisiejszy dzień spędzam dosyć aktywnie Do 14 zajęcia.. miałam egzamin z tej nieszczęsnej gnozji i... z częsci zamkniętej 4 a z otwartej 5 Nic nie dałam rady ściągnąć, bo facecina stałnął obok mnie i zadowolony
No, ale wracając. Tak po cichu to urwałam się z zajęć, bo już nie mogłam tam wytrzymać, ale tylko pół godziny przed końcem, więc się nie liczy ;D

Gratuluję ocenek

Napisane przez nefre

Zrobiłam duuuże zakupy, musiałam kupić produkty na sałatkę (gyyyyrooos ) no i zabrałam się za robienie ^^ Już się chłodzi na parapecie (bo lodówka taka mała, że ta ogromna micha się nie zmieści ) Wysprzątałam calutki pokój, teraz jest błysk i tak myślę co by tu. Nie wiem czy ze mną coś nie tak, ale ciągnie mnie do ksiązek Chyba naucze się standardów z mcdonalda bo wypadałoby w końcu jakiegoś KOS'a zaliczyć (KOS to taki egzamin ze znajomosci standardów).

A jak to wygląda, każdy zalicza to sobie kiedy chce i coś mu to w ogóle daje? Nie wiedziałam, że w Macu są takie egzamy..

Napisane przez nefre

W niedzielę wybieram się na Zmierzch:Księżyc w nowiu, razem z TŻ-em Chciałam na piatek, ale WSZYSTKIE BILETY wyprzedane. Jutrojest fajny seans Zmierzch + premiera , ale co? Tez wszystko wyprzedane ;/ Z ciekawosci spojrzałam na inne miasta gdzie cinema city się mieści. NIGDZIE, w całej POLSCE już nie ma biletów Oszalely ludzie;D

No poszaleli ludziska jak nic Ja wybiorę się pewnie dopiero gdy przeczytam książkę, a zanim przeczytam to już pewnie dawno nie będzie tego w kinach hahah

Napisane przez Ewusia_marchew

Właśnie wróciłam z tej rozmowy kwalifikacyjnej i w sumie nic nie wiem bo szef musi ze wspólnikiem pogadać i jutro ma zdzwonić, więc możecie nadal trzymać kciuki

mam nadzieję, że pójdzie gładko, a jeśli nie to że okaże się, że to jakiś słaby staż i dobrze, że go nie dostałaś
Mam nadzieję, że jutro już będziesz wiedziała na czym stoisz
Miłego odstresowywania się u teżeta

Ja jakąś niecałą godzinkę temu wróciłam z zajęć, trochę odpoczęłam no i chcąc nie chcąc (zdecydowanie bardziej "nie chcąc" :P) muszę brać się do nauki na jutrzejsze koło, echhh...
Nauce jak zwykle będą towarzyszyć długie i częste przerwy więc pewno zajrzę tu niebawem, buziaaaaki

[yerba]

Ale u mnie dziś pogoda. Wieje tak, że mi się parasol rozwalił

U mnie nic nowego, praca, po pracy zakupy + mały wypad na piwko. Poza tym nadal jestem nieco śnięta, więc zaraz chyba się wybiorę do wanny i poczytam książkę w łóżku. Na nic innego już mnie dzisiaj nie stać..


dobranoc

[nefre]

Jestem wściekła!!!!!!!!!!

[madame_apple]

Napisane przez yerba

Ale u mnie dziś pogoda. Wieje tak, że mi się parasol rozwalił

U mnie nic nowego, praca, po pracy zakupy + mały wypad na piwko. Poza tym nadal jestem nieco śnięta, więc zaraz chyba się wybiorę do wanny i poczytam książkę w łóżku. Na nic innego już mnie dzisiaj nie stać..


dobranoc

u nas też wczoraj wiało jak diabli grrr...
mam nadzieję, że dziś masz trochę więcej energii...

Napisane przez nefre

Jestem wściekła!!!!!!!!!!

co się stało Słonko?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez madame_apple

może by tak nordic walking?

myślalam o tym nawet moi rodzice mają kijki

Napisane przez madame_apple

mmmm domóweczka się szykuje, fajowo...

domóweczka a później wyjście na miasto

Napisane przez yerba

Ale u mnie dziś pogoda. Wieje tak, że mi się parasol rozwalił

ooo a na południu ładnie całkiem i nawet tak jakby ciepławo

Napisane przez nefre

Jestem wściekła!!!!!!!!!!

co się stało Kochana?


Dostałam ten staż
dziś się cały dzień stresowałam, bo czekałam na telefon. Dobrze ze miałam masę sprzątania i gotowania przed jutrzejszą imprezą bo inaczej bym chyba z nerwów zeszła zwłaszcza ze szef dopiero ok 17 zadzwonił
No w każdym razie jutro się pójdę dowiedzieć w tym biurze, które to wszystko koordynuje czy mogę od grudnia zacząć Tymczasem zaczyna mi się obowiązkowe szkolenie które muszę odbyć przed stażem, będzie trwało od jutra do 30 listopada, z przerwami w sumie 5 dni. Zacznę się przyzwyczajać dzięki temu do wstawania w miarę wczesnego

Wracam do kuchni

miłego wieczorku

[nefre]

Jak raz na miesiąc nie wywrócę sie na prostej przed tłumem ludzi i nie polecę jak pionek na chodnik i wszystko mi nie wypadnie z ręki i nie potragam sobie jeansów to jest cud! Niestety, cudów nie ma. Dzisiaj znowu wtopa przed manhattanem (centrum handlowym). Myślałam, że się ze wstydu spalę.


Ehhhh




Ewuś- gratuluję stażu!

[EwelkaaS]

Napisane przez yerba

Ale u mnie dziś pogoda. Wieje tak, że mi się parasol rozwalił

moja sąsiadka dziś drzwi od korytarza nie mogła otworzyć tak wiało.

Napisane przez nefre

Jak raz na miesiąc nie wywrócę sie na prostej przed tłumem ludzi i nie polecę jak pionek na chodnik i wszystko mi nie wypadnie z ręki i nie potragam sobie jeansów to jest cud! Niestety, cudów nie ma. Dzisiaj znowu wtopa przed manhattanem (centrum handlowym). Myślałam, że się ze wstydu spalę.


Ehhhh

oj Kochana przecież świat się nie wali przez to odrazu raz się żyje, nie masz się czym przejmować ;P każdy z nas ma jakieś wpadki przecież


dobry wieczór Słonka
u mnie wszystko w porządku, dawno nie czułam się tak dobrze mam nadzieję, że to samopoczucie mi pozostanie jeszcze przez długo.
jeszcze troszkę poWizażuję i idę spać, jutro ciężki dzień przede mną

miłej nocy

[nefre]

Wie, ze się nie wali, ale ja to niezdara jestem...Nienawidze tego u siebie... Ehh...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Jak raz na miesiąc nie wywrócę sie na prostej przed tłumem ludzi i nie polecę jak pionek na chodnik i wszystko mi nie wypadnie z ręki i nie potragam sobie jeansów to jest cud! Niestety, cudów nie ma. Dzisiaj znowu wtopa przed manhattanem (centrum handlowym). Myślałam, że się ze wstydu spalę.


Ehhhh

każdemu się mogło zdarzyć ja też jestem gapa.. tylko tych spodni szkoda

Napisane przez nefre

Ewuś- gratuluję stażu!

Napisane przez EwelkaaS

u mnie wszystko w porządku, dawno nie czułam się tak dobrze mam nadzieję, że to samopoczucie mi pozostanie jeszcze przez długo.

no to super, oby tak dalej

Napisane przez nefre

Wie, ze się nie wali, ale ja to niezdara jestem...Nienawidze tego u siebie... Ehh...

Skończyłam przygotowywać jedzenie na jutro. Goście mi się wykruszają, sezon chorobowy wita mam nadzieję ze mimo to impreza wypali

Powinnam iść spać ale mi się nie chce


coś Agolka dawno nie było to do niej niepodobne....

[agolek]

Napisane przez yerba

Ale u mnie dziś pogoda. Wieje tak, że mi się parasol rozwalił
dobranoc

u mnie to samo!! horror z tym deszczem i wiatrem!znowu powodzie itp..przynajmniej cieplo jest..

Ewus juz jestem! strasznie zajeta bylam przez te 2 dni a wczoraj pozno wrocilam. Gratuluje stazu!!!! super ze sie udalo ja zawsze mowie,ze ty zdolna jestes!

Nefre kazdemu sie zdarza! nie przejmuj sie tym. Pomysl,ze przynajmniej komus moze poprawilas bardzo zly i depresyjny humor a ci co sie smiali zlosliwie to pewnego dnia sami sie wywala i wtedy z nich sie beda smiali.. Karma..

witajcie,

jak fajnie,ze piatek!! przedwczoraj kumpel na film wpadl, wczoraj na zakupach po pracy bylam i poznow wrocilam a dzis po prayc sie umowilam z innym kumplem obejrzec jego mieszkanie nowe i potem do mnie na winko / film /pizze wpadniemy. Spokojny weekend dla mnie chyba. Zaproszona na sobote na impreze jestem ale chyba nie ide bo pogoda do bani/kasy brak/chce odpoczac. Ale zobaczymy jutro jak to sie wyklaruje

milego dnia i fantastycznego weekendu!!

[madame_apple]

ooooo nie, Plotkowy na drugiej stronie, toż to skandal przecie!!!^^

Trzeba z tym skończyć
Agolku i co, poszłaś w koncu na imprezę czy relaksacyjna sobota w domowym zaciszu?
Ewuś jak tam imprezka urodzinowa, udana? Mam nadzieję, że było super i czekam na relację
Nefre, nie martw się, mi też takie masakry się przy tłumach obcych ludzi zdarzają, że szkoda gadać, i myślę, że każda z nas miewała tego typu sytuacje, trza się smiac Tylko spodni szkoda, ale podarte dzinsy sa sexy w sumie
Schism - z tego co widzę byłas w wwa na Placebo, jak wrażenia ?

Ja zmęczona jak zwykle, wczoraj w pracy siedziałam, a wieczor spedziłam z tz, tak na spokojnie Dzis znow praca, ciezko było, nie powiem... Dopiero co wrocilam, zjadlam i zaraz wybywam na kawe i spacerek z kolezanka... Strasznie boli mnie ostatnio kręgosłup i swierdzilam, ze częstsze spacery, a nie tylko dom(lezenie)-szkola(siedzenie)-praca(stanie) moga pomoc
A pozniejszym wieczorem spotkam się jeszcze z TZ pewnie, ale czuje, ze i tak szybko odpadnę
Jutro praca, wieczorem wstępnie umowilam sie z dawno nie widzianymi psiapsiółami, a w miedzyczasie cos naukowego chcę porobić

Buźka, miłego wieczoruuu wszystkim Kochanym Plotkarom

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agolek

Ewus juz jestem! strasznie zajeta bylam przez te 2 dni a wczoraj pozno wrocilam. Gratuluje stazu!!!! super ze sie udalo ja zawsze mowie,ze ty zdolna jestes!

dziękuję Kochana teraz to miałam szczęście po prostu, a czy jestem zdolna to się okaże w trakcie stażu

Napisane przez agolek

jak fajnie,ze piatek!! przedwczoraj kumpel na film wpadl, wczoraj na zakupach po pracy bylam i poznow wrocilam a dzis po prayc sie umowilam z innym kumplem obejrzec jego mieszkanie nowe i potem do mnie na winko / film /pizze wpadniemy. Spokojny weekend dla mnie chyba. Zaproszona na sobote na impreze jestem ale chyba nie ide bo pogoda do bani/kasy brak/chce odpoczac. Ale zobaczymy jutro jak to sie wyklaruje

i jak? poszłaś na imprezkę?

Napisane przez madame_apple

ooooo nie, Plotkowy na drugiej stronie, toż to skandal przecie!!!^^

skandal wielki!

Napisane przez madame_apple

Ewuś jak tam imprezka urodzinowa, udana? Mam nadzieję, że było super i czekam na relację

udana relacja poniżej

Napisane przez madame_apple

Schism - z tego co widzę byłas w wwa na Placebo, jak wrażenia ?

o to samo chciałam spytać

Napisane przez madame_apple

Ja zmęczona jak zwykle, wczoraj w pracy siedziałam, a wieczor spedziłam z tz, tak na spokojnie Dzis znow praca, ciezko było, nie powiem... Dopiero co wrocilam, zjadlam i zaraz wybywam na kawe i spacerek z kolezanka... Strasznie boli mnie ostatnio kręgosłup i swierdzilam, ze częstsze spacery, a nie tylko dom(lezenie)-szkola(siedzenie)-praca(stanie) moga pomoc
A pozniejszym wieczorem spotkam się jeszcze z TZ pewnie, ale czuje, ze i tak szybko odpadnę
Jutro praca, wieczorem wstępnie umowilam sie z dawno nie widzianymi psiapsiółami, a w miedzyczasie cos naukowego chcę porobić

jak zwykle aktywna

Helołłł
Ożyłam po imprezce Było super bałam się ze nie wypali, bo dużo osób z zaproszonych nie mogło przyjść (choroba, praca itp) ale ci co przyszli dopisali Najpierw siedzieliśmy u mnie w domku do 23, a później część się zmyła a z resztą poszliśmy do klubu i bawiliśmy się do 3 z hakiem
Dziś spałam pół dnia oczywiście, po czym się zebrałam i przyjechałam do rodziców. Dziś spokojny wieczór przy tv będzie, bo trochę zmęczona jestem jeszcze po tej imprezie

miłego wieczorku

[nefre]

Przepraszam, że tak skrótowo ;*


Dziewczyny, wiem, że się nie przjemować, ale gdy widziałam te uśmieszki ludzi to ehhh
Ewuś Super, ze impreza się udała!



przepraszam od razu za krzyk: DZISIAJ IDĘ NA KSIĘZYĆ W NOWIU! <sika w gacie> ;D

[EwelkaaS]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ożyłam po imprezce Było super bałam się ze nie wypali, bo dużo osób z zaproszonych nie mogło przyjść (choroba, praca itp) ale ci co przyszli dopisali Najpierw siedzieliśmy u mnie w domku do 23, a później część się zmyła a z resztą poszliśmy do klubu i bawiliśmy się do 3 z hakiem

i niepotrzebnie się martwiłaś tylko

Napisane przez nefre

przepraszam od razu za krzyk: DZISIAJ IDĘ NA KSIĘZYĆ W NOWIU! <sika w gacie> ;D

też się wybieram, ale chyba raczej nie pojadę zbieram na kolczyka w języku, a jak tak dalej będę traciła pieniądze to nigdy nie uzbieram
opowiedz później jak się film podobał i czy warto obejrzeć.

dzieeeeń dobry
u mnie chyba wszystko w porządku nadal acz coś mam chęć zmienić w swym życiu bo powoli zaczyna się nudno robić
jak narazie to męczę się na przestawienie się na zdrowe odżywianie, dietka etc. w czerwcu bal gimnazjalny i do tego czasu teraz już naprawdę MUSZĘ schudnąć. z nóg koniecznie..
w ogóle mam wrażenie, że wróciły mi te wszystkie kg co straciłam już mnie szlak trafia bo nie mogę tego znieść i znów męczy mnie ta dieta.. no ale cóż, przemęczę się jakos
na dziś nawet żadnych ciekawych planów. jak ja nie lubię niedzieli

miłego dnia

[agolek]

Napisane przez madame_apple

Trzeba z tym skończyć
Agolku i co, poszłaś w koncu na imprezę czy relaksacyjna sobota w domowym zaciszu?

nie nie poszlam.. ponizej pisze dlaczego.. zreszta i tak za bardzo zmeczona bylam i chcialam dopoczac..

Strasznie boli mnie ostatnio kręgosłup i swierdzilam, ze częstsze spacery, a nie tylko dom(lezenie)-szkola(siedzenie)-praca(stanie) moga pomoc
Buźka, miłego wieczoruuu wszystkim Kochanym Plotkarom

ja mam to samo..tez musze zaczac sie ruszac, a ja tylko auto-dom.. ale kiedy ja mam sie ruszac jak caly dzien w pracy i wracam pozno zraana jak pies..

Napisane przez Ewusia_marchew

Ożyłam po imprezce Było super bałam się ze nie wypali, bo dużo osób z zaproszonych nie mogło przyjść (choroba, praca itp) ale ci co przyszli dopisali Najpierw siedzieliśmy u mnie w domku do 23, a później część się zmyła a z resztą poszliśmy do klubu i bawiliśmy się do 3 z hakiem
Dziś spałam pół dnia oczywiście, po czym się zebrałam i przyjechałam do rodziców. Dziś spokojny wieczór przy tv będzie, bo trochę zmęczona jestem jeszcze po tej imprezie

miłego wieczorku

ciesze sie,ze milo spedzilas czas nie ma to jak udana imprezka na podladowanie akumulatorkow..

Napisane przez EwelkaaS

i
jak narazie to męczę się na przestawienie się na zdrowe odżywianie, dietka etc. w czerwcu bal gimnazjalny i do tego czasu teraz już naprawdę MUSZĘ schudnąć. z nóg koniecznie..
w ogóle mam wrażenie, że wróciły mi te wszystkie kg co straciłam już mnie szlak trafia bo nie mogę tego znieść i znów męczy mnie ta dieta.. no ale cóż, przemęczę się jakos
na dziś nawet żadnych ciekawych planów. jak ja nie lubię niedzieli

miłego dnia

ja tez na diecie.. musze z nog zrzucic.. Ograniczam wegle, nie ma kolacji poznych i odstawiam czerwone wino (przynajmniej na per dni trzymajmy sie razem , wtedy latwiej sie motywowac

wiajcie kochane.,

u mnie lipa..jak to bywa.. auto mi znowu nawalilo(tym razem to nie iwna auta tylko durnych lisci ktore byly pod maska i namokly i zatkaly jakis odplyw wody i mi desczowka zalala wszystko pod maska..zrobilo sie spiecie i siadla klima i nawiew..nowa czesc 1 kosztuje 220 funtow... a potem trzeba wymienic uszczelki i za robocizne jeszcze...)

jestem zalamana i przerazona,nie mam tyle kasy a auto musze kupic jak najszybciej nowe bo w tym wszystko teraz moze pojsc bo jest mokre w srodku.. Skad ja wezme kase na nowe auto teraz... TZ nie zarabia,ja urzymuje sama tu dom..nie mam sily normalnie..Na dodatek zrobilam powazny blad w rachunkach w firmie i nie wiem co jutro bedzie..

jade zaraz na komisy poszukac jakiegos taniego czegos i moze mi kredyt dadza czy cos..

w piatek posiedzialam z kumplem, wczoraj tez,uczyl mnie grac w pokera-texas holdem odmiana - on w kasynie pracuje wiec sie zna ''troche' i caly wieczor gralismy. Poszlam o 11 spac i dzis w miare wypoczeta i zaraz wybywam.

milego dnia wam zycze

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Ewuś Super, ze impreza się udała!

Napisane przez nefre

przepraszam od razu za krzyk: DZISIAJ IDĘ NA KSIĘZYĆ W NOWIU! <sika w gacie> ;D

baw się dobrze ja nie podzielam entuzjazmu bo nie lubię takich filmów ale sam wypad do kina to jest frajda

Napisane przez EwelkaaS

dzieeeeń dobry
u mnie chyba wszystko w porządku nadal acz coś mam chęć zmienić w swym życiu bo powoli zaczyna się nudno robić
jak narazie to męczę się na przestawienie się na zdrowe odżywianie, dietka etc. w czerwcu bal gimnazjalny i do tego czasu teraz już naprawdę MUSZĘ schudnąć. z nóg koniecznie..
w ogóle mam wrażenie, że wróciły mi te wszystkie kg co straciłam już mnie szlak trafia bo nie mogę tego znieść i znów męczy mnie ta dieta.. no ale cóż, przemęczę się jakos

oj Kochana, przecież szczuplutka jesteś nie przesadzaj czasem z tym odchudzaniem

Napisane przez agolek

wiajcie kochane.,

u mnie lipa..jak to bywa.. auto mi znowu nawalilo(tym razem to nie iwna auta tylko durnych lisci ktore byly pod maska i namokly i zatkaly jakis odplyw wody i mi desczowka zalala wszystko pod maska..zrobilo sie spiecie i siadla klima i nawiew..nowa czesc 1 kosztuje 220 funtow... a potem trzeba wymienic uszczelki i za robocizne jeszcze...)

jestem zalamana i przerazona,nie mam tyle kasy a auto musze kupic jak najszybciej nowe bo w tym wszystko teraz moze pojsc bo jest mokre w srodku.. Skad ja wezme kase na nowe auto teraz... TZ nie zarabia,ja urzymuje sama tu dom..nie mam sily normalnie..Na dodatek zrobilam powazny blad w rachunkach w firmie i nie wiem co jutro bedzie..

jade zaraz na komisy poszukac jakiegos taniego czegos i moze mi kredyt dadza czy cos..

jesteś dzielna bardzo, podziwiam mam nadzieję ze jakoś rozwiążesz sprawę z autkiem (Ty to masz pecha, co chwila jakaś awaria ) no i że w pracy też wszystko ok będzie trzymam kciuki mocno


U mnie nic ciekawego posiedziałam z rodziną a po obiedzie wracam do Kato. Może po drodze z TŻ-em wstąpimy do galerii pochodzić po sklepach, bo akurat on też jest u rodziny wiec będziemy jechać razem

Miłego dzionka

[EwelkaaS]

Napisane przez agolek

ja tez na diecie.. musze z nog zrzucic.. Ograniczam wegle, nie ma kolacji poznych i odstawiam czerwone wino (przynajmniej na per dni trzymajmy sie razem , wtedy latwiej sie motywowac

Agolek od kiedy pamiętam to Ty zawsze na jakiejś diecie ? ja już marudzę o tej diecie na Wizażu od dłuższego czasu i jeszcze nie udało mi się ponownie jej zacząć.. ale trzeba w końcu się za to wziąć raz a porządnie ^^.

Napisane przez agolek

u mnie lipa..jak to bywa.. auto mi znowu nawalilo(tym razem to nie iwna auta tylko durnych lisci ktore byly pod maska i namokly i zatkaly jakis odplyw wody i mi desczowka zalala wszystko pod maska..zrobilo sie spiecie i siadla klima i nawiew..nowa czesc 1 kosztuje 220 funtow... a potem trzeba wymienic uszczelki i za robocizne jeszcze...)

jestem zalamana i przerazona,nie mam tyle kasy a auto musze kupic jak najszybciej nowe bo w tym wszystko teraz moze pojsc bo jest mokre w srodku.. Skad ja wezme kase na nowe auto teraz... TZ nie zarabia,ja urzymuje sama tu dom..nie mam sily normalnie..Na dodatek zrobilam powazny blad w rachunkach w firmie i nie wiem co jutro bedzie..

jade zaraz na komisy poszukac jakiegos taniego czegos i moze mi kredyt dadza czy cos..

oj kurcze to rzeczywiście nie za ciekawie.. ale dasz radę, zawsze jest jakieś rozwiązanie.

Napisane przez Ewusia_marchew

oj Kochana, przecież szczuplutka jesteś nie przesadzaj czasem z tym odchudzaniem

ale chyba nawet wolisz nie wiedzieć jak się teraz odżywiam od dłuższego czasu.. to masakra jakaś po prostu

[nefre]

Przyłaczam się do odchudzających

1 tydzień "dietowania" (taaa i pizza na obiad dzisiaj,ale ćwiczę i jem więcej białkowych prudoktów ) i 1 cm w udzie za mną

Ewuś - tez muszę się wybrać na spacer po galerii, bo powoli za prezentami patrze, kompletnie nie wiem co kupić chrzesniakowi (3 lata), ktory ma doslownie wszystko, a reszte zabawek dostaje po starszym bracie Ehhh...

TŻ wlasnie przysnął na chwilę i jedzie na egzam i spotykamy się w kinie. Kurcze, film niby zrobiony tak sobie, ale ja po prostu zwariowałam na punkcie całej Sagi!


Milej niedzieli Słońca;*

[yerba]

Witajcie!

Ewusia - gratuluję stażu! Na pewno będzie super i obyś się tam dużo nauczyła A gdzie ten staż jak mogę spytać?
Nefre - kup chrześniakowi jakąś inteligentną grę. Nie pamiętam teraz nazw, ale są takie fajne układanki 3D albo jakieś klocki, druciki itd. i wybiera się takie zabawki pod kątem wieku dziecka. Są też trudniejsze dla dorosłych Jak sobie przypomnę jakieś nazwy, to Ci napiszę, ale ja w ten sposób rozwiązałam problemy prezentowe dla dzieci.. Zwłaszcza, że to nie jest takie drogie.

Ja wrocilam niedawno z rowerowania po lesie. Trochę się zmordowałam, bo dosc dawno (jak na mnie) nie bylam gdzies dalej na rowerku. Do tego ta siedząca praca... Kondycja mi przez to siadła jak nie wiem.. No i cieszę się, bo cały dzien spedzilam na powietrzu i się usmialam z kolegami.. Nabralam trochę energii na nadchodzący tydzien

[EwelkaaS]

Napisane przez yerba

Ja wrocilam niedawno z rowerowania po lesie. Trochę się zmordowałam, bo dosc dawno (jak na mnie) nie bylam gdzies dalej na rowerku. Do tego ta siedząca praca... Kondycja mi przez to siadła jak nie wiem.. No i cieszę się, bo cały dzien spedzilam na powietrzu i się usmialam z kolegami.. Nabralam trochę energii na nadchodzący tydzien

też bym sobie pojeździła rowerkiem, ale nawet nie mam z kim bo tu rzadko kto jeździ tymbardziej w taką pogodę. moja kondycha też do niczego

hej
a ja przedłużyłam sobie weekend i spałam dziś zamiast się edukować przed chwilą wstałam, pije teraz kawkę no i zaraz trzeba się trochę ogarnąc, pomalować uczesać a później czeka mnie sprzątanie..
miłego dnia

[nefre]

Witam,


Wlasnie niedawno worcilam z siłowni, reszte zajec sobie odpuszczam, bo wkuwać zamierzam w domku Posprzątane, bagietka w piekarniku z masłem czosnkowym sie robi (i cooo z tego, ze nie pilnuję dietyyy, kooocham takie żarełko! O!)

Fajny dzionek sie zapowiada Jak wszystko pojdzie z planem to o 18-19 mam koniec nauki i wooolny wieczór

Yerbo - dostane takie cos w smyku czy coś? Byłabym wdzieczna za podanie nazwy ;*


Miłego poniedziałku ;*

[agolek]

Hej laleczki,

jem lunch wlasnie i niedlugo znowu praca.. jechxlam autem do pracy..zimno bo ogrzewania nie ma ale jakos dojechalam.. jeszcze 3-4 dni..

Spalam moze ze 3 h wczoraj w nocy i nietomna jestem normalnie..nie moge sie na niczym skupic wogole.. wypilam kawe i 3 male cappuccino ale nie dzialaja jakos.

wieczorem wczesnie do wyrka bez dwoch zdan!

mielgo dnia wam zycze

[cher]

Agolek ale masz 'atrakcje' z samochodem. nie zazdroszczę. trzymaj się i mam ogromną nadzieję, że znajdziesz jakiś atrakcyjny samochód, no i że ten błąd w rachunkach jakoś ujdzie!

nefre narobiłaś mi ochoty na tę bagietkę! aaaa!

EwelkaaS przedłużony weekend = więcej odpoczynku każdemu się przydaje takie coś! i jak sprzątanie?!

yerba rower?! o matko! zabierz mnie ze sobą! tak dawno nie jeździłam. w ogóle jakoś ostatnio nic takiego fizycznego. na w'f ciągle mamy próby poloneza albo jakieś ćwiczenia, które wszyscy olewają. a ja tak lubię w'f, a niestety w domu nie mam ani czasu ani zbyt wielkich możliwości do ćwiczeń. <chlip, chlip>

wróciłam niedawno z angielskiego. strachu się trochę po drodze najadłam, bo miał brat na mnie czekać, a czekał w całkiem innym miejscu, zdenerwowana na niego nakrzyczałam i inne takie, a teraz mam wyrzuty. no.
a jutro matury próbne.
a co do diet to moja mama od dzisiaj jest na diecie niełączenia i tak się zastanawiam czy się dobrze do tego zabrała. wiem, że gdzieś tu jest o tym wątek. poszukam, poczytam i najwyżej podpowiem jej trochę. to forum i Dziewczyny to skarbnica wiedzy po prostu!