Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

ta baba dziala mi na nerwya tż jescze bardziej
a najlepsze ze moja mama ma w sobote urodzinki i tescie tez beda

Zawsze miałaś do niej taki stosunek, czy teraz coś się stało?

Moja też czasem działa mi na nerwy, ale trochę wyluzowałam, bo widzę, że uwielbia Kubusia.

[skierka1981]

hej mamusie ja dopiero teraz bo walczylysmy z Amelka z ziemniaczkiem i szpinakiem... otworzyłam najpierw marchewkę z ryżem ale pluła dalej niż widziała a to zjadła, nie powiem że chetnie ale było lepiej...pół słoiczka zjadła a teraz ukochany cycuś

czekoladko nie zazdroszczę sytuacji....

[gorgulek]

Napisane przez chryzolit

Co do Krakowa - jeśli jakimś cudem zmienię adres, to zaproszenie, Cass, masz jak w banku Sylka i Gorgulek też no i każda chętna pani z naszej gromadki

Eleeri, gratuluje bioderek Co do studenta - znam ten ból... W szpitalu, po porodzie, miałam taką sytuację, gdy Staś miał zaledwie 2 dni Co rano był obchód pediatry i co rano pediatra był inny... I tego właśnie ranka przyszła jakaś niezwykle energiczna pani doktor w średnim wieku, która, widząc, jak delikatnie rozbieram Stasia do badania (miał 2 dni, a to moje pierworodne) stwierdziła, że... za bardzo się cackam, bo przecież dziecku się głowa nie urwie! Po czym odsunęła mnie, podeszła do leżącego na pleckach Stasia i uniosła go nad materacykiem, trzymając wyłącznie pod paszkami... Staś rozpłakał się rozpaczliwie, główka spadła, ja podskoczyłam, by ją podtrzymać, na co ona, że przecież mówi, że się nie urwie... Ja skamieniałam, zrozumiałam, że każda moja reakcja wydłuży tę kretyńską manifestację, ale nie życzę nikomu... Nie wiem, czemu się nie wydarłam, chyba zbytnie poczucie bezsilności i zależności od lekarzy. Ale w nocy mi się to śniło.

zdziwilabys sie gdybysmy wszystkie jednego dnia stanely z dzieciaczkami u Twoich drzwi badz przygotowana

a lekarke to tylko

Napisane przez czekoladka21

Czesc........
jakos nie mam sily czytac co naskrobalyscie bo mam dolamianowicie przez tż!! wiec kolejny gnom do kolekcji!!!tak mnnie wkur*** ze nie mam ochoty na nic!!
mielismy jechac dzis zalatwic ten wniosek do zusu i po dekoracje swiateczne, a tż mi wczoraj oznajmil ze "moja mama jedzie z nami"
znaczy tesciowaodechcialo mi sie jechac gdziekolwiek z ta baba bo juz raz tak jechala z nami na zakupy i ona sie wlecze,na kazda polke zaglada wiec nie usmiecha mi sie pol dnia spedzic na zakupach!!
niech sobie jedzie z mamusia sam!! w dupie mam caly zus!!

tez bym z deka sie wk......


witajcie mamuski!
ostatnio na nic nie mam czasu
noc minela spokojnie, Zuzia ladnie spala ale mamusia srednio wyspana bo polozylam sie przed 1 dopiero ehhh

milego dnia!

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

ja zaluje ze mieszkalam z tesciami ponad rok
wczesniej stosunki byly dobre a teraz jakos czesto cos mnie w tesciowej wnerwia...

[p4w]

chryzolit, przeczytałam Twoją historię zawodową i rzeczywiście wydaje się być to sytuacja patowa
mam nadzieję, ze cos jednak wymyslisz, zeby realizowac swoje pasje i móc za to przeżyć...

może napisz książkę, podręcznik...

---------------

obejrzałam wczoraj Galerianki i powiem Wam, ze dawno nie oglądałam tak smutnego filmu
jakoś tak bardzo chwyciło mnie za serce to, ze te dzieci są takie nieszczęsliwe...

[gorgulek]

katarzynki jeszcze nie bylo dzis ale ja przypomne
glosujemy na Laurke
http://www.pamperspremium.pl/konkurs...ge=7815&page=8

[czekoladka21]

Napisane przez Miramej

Zawsze miałaś do niej taki stosunek, czy teraz coś się stało?

Moja też czasem działa mi na nerwy, ale trochę wyluzowałam, bo widzę, że uwielbia Kubusia.

zawsze dzialala mi na nerwy ale nigdy nie pokazywalam tego a tż mnie wkurza ze mama wazniejsza

[skierka1981]

Napisane przez gorgulek

katarzynki jeszcze nie bylo dzis ale ja przypomne
glosujemy na Laurke
http://www.pamperspremium.pl/konkurs...ge=7815&page=8

a ja głosowałam wczoraj wieczorem i dopiero chciałam i mi wyskoczyło że nie można 2x w ciągu jednego dnia - chba musi minąć 24 godz i jak się zaloguję to mi pokazuje żebym dodała zdjęcie swoje a Kasi muszę szuakać jeszcze raz .... ale teraz znam podpis zdjęcia i powinno yć łatwiej.. widzę że 19 głosów jest.

[muszka66]

Napisane przez morska

A ja byłam dzisiaj w pracy złożyć wniosek o urlop wychowawczy, bo 11 stycznia kończy mi się już wypoczynkowy, także wrócę do pracy dopiero we wrześniu. Stresowałam się trochę jak zareaguje szefowa, bo przed porodem twierdziłam, że wracam w styczniu, ale było ok.
Jeny, jestem mega szczęśliwa, że posiedzę jeszcze kilka miesięcy z Tymkiem

mnie sie konczy urlop 15 stycznia, od 18 ide na wychowawczy i tez zostaje do wrzesnia z niunia

idziemy zaraz na spacerek. dzis mala zle spala. wstala przezd 2, potem o 4 z placzem. nie wiem co sie stalo. moze przestaje jej wystarczac cycus? tzn jest coraz starsza i coraz wiecej potrzebuje a mamusia chce sie wyspac

[chryzolit]

Napisane przez p4w

chryzolit, przeczytałam Twoją historię zawodową i rzeczywiście wydaje się być to sytuacja patowa
mam nadzieję, ze cos jednak wymyslisz, zeby realizowac swoje pasje i móc za to przeżyć...

może napisz książkę, podręcznik...

---------------

obejrzałam wczoraj Galerianki i powiem Wam, ze dawno nie oglądałam tak smutnego filmu
jakoś tak bardzo chwyciło mnie za serce to, ze te dzieci są takie nieszczęsliwe...

Nie oglądałam jeszcze Galerianek, ale coś mi mówi, że ten film wzbudzi we mnie agresję w czystej postaci Jakoś ostatnio młodzież w wieku gimnazjalnym/licealnym uwalnia we mnie czystą furię

p4w, dzięki za zrozumienie Sprawa nie taka prosta: artykuły są płatne na poziomie 100-250zł, w najlepszych czasopismach "branżowych", gdzie ludzie walą drzwiami i oknami, więc jak umieścisz coś raz-dwa razy na rok, to jest ok. Za publikacje w zbiorówkach (np. po konferencji) nie dostajesz nic, czasem nawet egzemplarz autorski musisz sobie sama kupić A z książką... Mój doktorat został klepnięty do druku, ale - wydawnictwo nie ma forsy Zawsze jest opcja, że sama sobie zasponsoruję wydanie, ale, jak się domyślasz, nie stać mnie nawet na okładkę Natomiast podręczniki zamawia kuratorium. Taka kwadratura koła... Ale smutki sprzed paru dni chwilowo mi przeszły. Idą Święta Z Nowym Rokiem, nowe życie. Itd., itp., czuj duch, póki życia, póty...
Ehhh... no w końcu się zbieram i zabieram. Do czegoś

[Wojtusia]

ja sie tylko przywitam i biore sie do pracy.....

[gorgulek]

Napisane przez skierka1981

a ja głosowałam wczoraj wieczorem i dopiero chciałam i mi wyskoczyło że nie można 2x w ciągu jednego dnia - chba musi minąć 24 godz i jak się zaloguję to mi pokazuje żebym dodała zdjęcie swoje a Kasi muszę szuakać jeszcze raz .... ale teraz znam podpis zdjęcia i powinno yć łatwiej.. widzę że 19 głosów jest.

u mnie tez to sie pojawilo ale myslalam ze podwojnie kliknelam
chyba masz racje i trzeba bedzie odczekac 24h

[Texasik]

ja rowniez zarejestrowalam sie na tej stronce i glosik na Kasie oddany

[katarzynka00]

Napisane przez sylka79

Kasia,już sprawdziłam,lepiej głosować cały czas na to samo zdjęcie,bo nie mozna głosować więcej niż raz dziennie.Dobrze zajarzyłam?

\

Napisane przez Ania0104

uffffff ..... ale się omęczyłam ... ale zagłosowałam na te cudne zdjecia!
Kasia, nie ma innej opcji - wygraną macie w kieszeni ... ups tylko, ze Wy nie macie kieszeni - golaski śliczne!

dzieki Anno, ale jak tak przegladam to inni maja ponad 100pkt
I juz nawet nie mam na mysli tego ze nasze zdjecia sa najlepsze-bo profesjonalne-wiem ze to nieskromne, ale wkurzam sie ze duzo pkt maja badziewne zdjecia z komorki ktore na dodatek ni jak maja sie do tematu konkursu ...

Napisane przez Cassandra 23

Kasiu, jutro zarejestruje sie na stronce Pampersa i zagłosuje na fotki

Kto tam sie jeszcze czai schowany? Nieładnie tak nas podczytywac z ukrycia

dzieki, wszystkim dziekuje, bo w was nadzieja, wkleilam link na sledzika na nk, ale nie kazdy ma chec zalogowac sie na pampersie i kliknac :/

Mnie nie bylo, czytalam ksiazke :

Napisane przez gorgulek

katarzynki jeszcze nie bylo dzis ale ja przypomne
glosujemy na Laurke
http://www.pamperspremium.pl/konkurs...ge=7815&page=8

gorglku slodki
Dziekuje ze dbasz o mnie i corenke

Wrocilam z poczty, mialam do odebrania paczke hippa,wiec juz chyba ze wszystkich mozliwych firm mi przyslala.Gerber, bobovita, hipp.
Deserek, lyzeczka, herbatka,mleczko i kaszka

Skierko-to tak jak napisalas, musi minac iles czasu zeby zaglosowac drugi raz.

Lece do sisterki

[skierka1981]

tak myślałam o prezentach i dla siostry kupiłam luzeczkę bo to gimnazjalistka, mąż dostanie whisky, Ameliusz sukieneczkę (w którą będzie ubrana na święta) i ksiażeczkę tą co ma czekoladka, mamie to kupię pewnie jakiś kosmetyk, biżuterię lub coś z ciuszków ale pozostaje dziadek który ma 84 lata. i co mu kupić??? ciśnieniomierz ma ( i namiętnie sobie nim mierzy ciśnienie ), nie wiem może jakieś kapcie....
bo wigilię spędzamy u mojej mamy, ale tak myśłę że dla teściów też chyba trzeba byłoby coś kupić - domyslam się że Amelka coś dostanie, a w tamtym roku my też dostaliśmy prezenty.... myślałam o tej ramce z odciskiem, ale wtedy musiałabym zdjęcia wywoływać... no i kasy więcej a średnio mi się to uśmiecha, więc skoro tam na wigilii nie będziemy to może sobie te prezenty odpuścić???

[mariolasl]

Napisane przez chryzolit

Mariolko, Twoja koncepcja choinki wyraźnie odpowiada mojej i, jak wspomniały dziewczyny, pomysł z bombkami - bajeczny!

Napisane przez czekoladka21

Czesc........
jakos nie mam sily czytac co naskrobalyscie bo mam dolamianowicie przez tż!! wiec kolejny gnom do kolekcji!!!tak mnnie wkur*** ze nie mam ochoty na nic!!
mielismy jechac dzis zalatwic ten wniosek do zusu i po dekoracje swiateczne, a tż mi wczoraj oznajmil ze "moja mama jedzie z nami"
znaczy tesciowaodechcialo mi sie jechac gdziekolwiek z ta baba bo juz raz tak jechala z nami na zakupy i ona sie wlecze,na kazda polke zaglada wiec nie usmiecha mi sie pol dnia spedzic na zakupach!!
niech sobie jedzie z mamusia sam!! w dupie mam caly zus!!

a nie możesz powiedzieć mężowi, że najpierw jedziecie do ZUSu, a potem chcesz wracać do domu i jak on chce jechać na zakupy z mamą, to niech jedzie, bo ty nie masz sił/czasu/dzieckiem musisz się zająć.

Skierko, jesli nie macie pieniędzy, to jako prezent możecie dać zdjęcie w ramce teściom i powiedzieć szczerze, że nie stać was w tym roku na nic innego, bo dziecko, przeprowadzka itp. Chyba można wywołać jedno zdjęcie? U mnie można.
________
Dziś trenujemy powrót do mleka, tak więc po posilkach głównych dostaje jeszcze mleko. I nawet ładnie je wypija
Przyszly dzis do mnie rzeczy z Canpola, miedzy innymi zabawki do kąpieli, grzechotki i samosteryzujące sie butelki (tzn w mikrofali), a przede wszystkim smoczki do kaszki i trójprzepływowe. Antonio wychłeptał mleko przez trójprzepływowy jak marzenie
Mowiłam już, ze lubię Canpol?

[UnholyOne]

Matko, co z tym wizażem się działo...
Dla polepszenia nastroju świąteczne piosenki
http://www.youtube.com/watch?v=nuVb_keJT0w

Idę robić obiad

Szukałam ozdób na choinkę i znalazłam cos takiego:
http://allegro.pl/item842473341.html
jest też z kolorowymi lampkami
Jak Wam się podoba?

[Cassandra 23]

Hej dziewczyny
Pocytowałam rano sporo postów myslałam, ze sie wysłały patrze a nic nie ma Wizaz mi sie zawiesił, musiałam sie wylogowac ale myslałam ze sie zapisało ja to mam pecha...

TŻ odebrał wyniki moczu... niestety sa bakterie
Napisze wiecej jak mały usnie.

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Hej dziewczyny
Pocytowałam rano sporo postów myslałam, ze sie wysłały patrze a nic nie ma Wizaz mi sie zawiesił, musiałam sie wylogowac ale myslałam ze sie zapisało ja to mam pecha...

TŻ odebrał wyniki moczu... niestety sa bakterie
Napisze wiecej jak mały usnie.

Cos szwankowało z wizażem...

Cass, zróbcie badanie jeszcze raz dla pewności. Wiesz jak to jest, może coś dotknęłaś i stąd te bakteria. Pamiętasz jak w ciązy było, wiele z nas musiało poprawiać badania moczu bo "coś". A tu tym bardziej mogło cos dostać się do siuśków.
Nie martw się

[gorgulek]

Napisane przez katarzynka00

dzieki, wszystkim dziekuje, bo w was nadzieja, wkleilam link na sledzika na nk, ale nie kazdy ma chec zalogowac sie na pampersie i kliknac :/

gorglku slodki
Dziekuje ze dbasz o mnie i corenke

u nas czasem slabo z pamiecia ale jak bedziesz przypominac to na pewno bedziemy glosowaly

no i nie ma za co

Napisane przez mariolasl

Dziś trenujemy powrót do mleka, tak więc po posilkach głównych dostaje jeszcze mleko. I nawet ładnie je wypija
Przyszly dzis do mnie rzeczy z Canpola, miedzy innymi zabawki do kąpieli, grzechotki i samosteryzujące sie butelki (tzn w mikrofali), a przede wszystkim smoczki do kaszki i trójprzepływowe. Antonio wychłeptał mleko przez trójprzepływowy jak marzenie
Mowiłam już, ze lubię Canpol?

dla Antonio
mowilas mowilas

Napisane przez Cassandra 23

Hej dziewczyny
Pocytowałam rano sporo postów myslałam, ze sie wysłały patrze a nic nie ma Wizaz mi sie zawiesił, musiałam sie wylogowac ale myslałam ze sie zapisało ja to mam pecha...

TŻ odebrał wyniki moczu... niestety sa bakterie
Napisze wiecej jak mały usnie.

Cass nie martw sie moze wystarczy powtorzyc badanie tak jak napisala Unholy
przytulam

ktos mi znow dzieciatko podmienil
strasznie sie wiercila w wozku, zaypiala, budzila sie, zasypiala i ciagle cos jej nie pasowalo, a to jeczala a to plakala
zastanawiam sie czy nie zostawac w domu jak ona spi a chodzic na spacer jak jest wyspana i moze troche porozgladac sie
moze to tylko zabki, bo juz jakis czas temu zauwazylam dwie kreseczki na dole i biala plamke, jesli to to, to chcialabym zeby w koncu sie wyrznely i przestaly ja meczyc

[Ania0104]

Napisane przez Tulipfever

A pamietacie anielskie wlosy? I jeszcze papierowe lancuchy robione w przedszkolu

Jaki piekny dzisiaj dzionek, moje serce jest jak dzwonek
Jak humory?

jasne że pamiętamy ...

Napisane przez sylka79

Dzień dobry mamusie!!!
Nareszcie nocka przespana spokojnie.
Małż ma dzis wolne,ale pojechał na budowę.
Damian w szkole,dziś kartkówka z angielskiego.
A ja idę na śniadanko

ooo kolejna mamusia ... budowlana ... tez budujecie domek???

a własnie... Cass jak tam Wasza budowa?

Napisane przez Miramej

Ciekawa jestem, jakby faceci się zachowywali, gdyby to oni karmili piersią

mój małż ostatnio smarował Bartkowi dziasełka zelem i w pewnym momencie tak zaczął się żmiać ze nie wiedziałam o co lata ... a Bartek złapał mu palec i sobie ssał ... A małz mówi: jakie to śmieszne, dziwne uczucie! i boli!

Napisane przez chryzolit

Cass, osobiście głosuję na barszcz z uszkami, pierogi, kluski z makiem)) No i zwykłe, smażone filety (jakoś tak się złożyło, że do tej pory nie próbowałam karpia... I oby tak zostało!)
Co do Krakowa - jeśli jakimś cudem zmienię adres, to zaproszenie, Cass, masz jak w banku Sylka i Gorgulek też no i każda chętna pani z naszej gromadki

Eleeri, gratuluje bioderek Co do studenta - znam ten ból... W szpitalu, po porodzie, miałam taką sytuację, gdy Staś miał zaledwie 2 dni Co rano był obchód pediatry i co rano pediatra był inny... I tego właśnie ranka przyszła jakaś niezwykle energiczna pani doktor w średnim wieku, która, widząc, jak delikatnie rozbieram Stasia do badania (miał 2 dni, a to moje pierworodne) stwierdziła, że... za bardzo się cackam, bo przecież dziecku się głowa nie urwie! Po czym odsunęła mnie, podeszła do leżącego na pleckach Stasia i uniosła go nad materacykiem, trzymając wyłącznie pod paszkami... Staś rozpłakał się rozpaczliwie, główka spadła, ja podskoczyłam, by ją podtrzymać, na co ona, że przecież mówi, że się nie urwie... Ja skamieniałam, zrozumiałam, że każda moja reakcja wydłuży tę kretyńską manifestację, ale nie życzę nikomu... Nie wiem, czemu się nie wydarłam, chyba zbytnie poczucie bezsilności i zależności od lekarzy. Ale w nocy mi się to śniło.

ja też bardzo chętnie wpadnę na kawkę ... a moze spotkanie na rynku krakowkim?

co za baba!!!!!

[Ania0104]

Napisane przez Cassandra 23

TŻ odebrał wyniki moczu... niestety sa bakterie
Napisze wiecej jak mały usnie.

... dziewczyny dobrze radzą powtórz badanie! ... moze faktycnzie te bakterie się przyplątały podczas pobierania moczu!

Napisane przez czekoladka21

Czesc........
jakos nie mam sily czytac co naskrobalyscie bo mam dolamianowicie przez tż!! wiec kolejny gnom do kolekcji!!!tak mnnie wkur*** ze nie mam ochoty na nic!!
mielismy jechac dzis zalatwic ten wniosek do zusu i po dekoracje swiateczne, a tż mi wczoraj oznajmil ze "moja mama jedzie z nami"
znaczy tesciowaodechcialo mi sie jechac gdziekolwiek z ta baba bo juz raz tak jechala z nami na zakupy i ona sie wlecze,na kazda polke zaglada wiec nie usmiecha mi sie pol dnia spedzic na zakupach!!
niech sobie jedzie z mamusia sam!! w dupie mam caly zus!!

uuuuuu ... tez bym nie miała ochoty na zakupy z teściową
... a może pojedziecie osobno?

Napisane przez gorgulek

katarzynki jeszcze nie bylo dzis ale ja przypomne
glosujemy na Laurke
http://www.pamperspremium.pl/konkurs...ge=7815&page=8

głosujemy, głosujemy

Napisane przez mariolasl

Dziś trenujemy powrót do mleka, tak więc po posilkach głównych dostaje jeszcze mleko. I nawet ładnie je wypija
Przyszly dzis do mnie rzeczy z Canpola, miedzy innymi zabawki do kąpieli, grzechotki i samosteryzujące sie butelki (tzn w mikrofali), a przede wszystkim smoczki do kaszki i trójprzepływowe. Antonio wychłeptał mleko przez trójprzepływowy jak marzenie
Mowiłam już, ze lubię Canpol?

super!

chyba nie mówiłaś ... ja tez lubię

......................... ..............

dzień dobry mamusie!

Byłam dzisiaj z Bartoszem u lekarza ... niby miało obyć szczepienie, ale powiedziałam o tych zielonych wodnistych kupkach i kazała nam przyjechać za tydzień
Przepisała Lakcid ... i jeszcze jakiś syropek na te kupki - mam nadzieję, ze to pomoże, chociaz marchewka i Dicoflor juz troszkę pomogły

Wczoraj Bartosz coś zaczał kaszlec, ale dr stwierdzila, ze płucka i oskrzela ok ... więc to tylko taki jednorazowy kaszel

No i waga ... wiedziała, że mało przybiera na wadze ... mój sucharek wazy 6930 g ... w ciagu prawie dwóch miesięcy przytył jedynie 630 g

Pani doktor kazała mi dawac kaszkę na jeden posiłek ... tylko jak ja to zrobię bez butli???? ... łyżeczka???

lecę obiad zrobić, bo o 16 umówiona jestem z kolezanką na zakupy ... musimy coś naszemu nowemu maluszkowi z "paczki" kupić - jakąś mate albo karuzelę

[marysia_258]

Witam mamusie
Dziękuję Wam za wypowiedzi dnośnie mojej huśtawki. Zdecydowałam, że jednak jej nie kupimy. Poczekamy jeszcze troszkę.
Wiem, że to było kilka dni temu ale pomogłyście mi jak zwykle
Nie mam na nic czasu Moje dziecie nadal ciągle płacze Jak śpi to biorę się za sprzątanie świąteczne a jak TŻ jest w domu to biegam za prezentami, już prawie wszystko skompletowałam
A z nowości to wczoraj dałam mojej małej pierwszy raz troszkę marchewki. Wcinała jak nie wiem co. Tylko nie wiem czy to troszkę nie za wcześnie ma 3,5 miesiąca. Brzuszek ja nie bolał,nic się nie działo Lecę kończyć obiad, mała na razie śpi

Aniu ja też muszę dokarmiać oje maleństwo. I też nie chce pić z butekli. Po prostu biorę ja na kolana butelkę w rękę zabawiam jak się da i wciskam mleczko smoczkiem Bardzo sprawnie nam już to idzie i już bez płaczu A jak mama jest w domu to ja ją tzrymam a mama daje jej mleczko łyżeczką. Bo ja się boję, żeby sie nie zakrztusiała.

[skierka1981]

Napisane przez Cassandra 23

Hej dziewczyny
Pocytowałam rano sporo postów myslałam, ze sie wysłały patrze a nic nie ma Wizaz mi sie zawiesił, musiałam sie wylogowac ale myslałam ze sie zapisało ja to mam pecha...

TŻ odebrał wyniki moczu... niestety sa bakterie
Napisze wiecej jak mały usnie.

ojej może trzeba powtórzyć tak jak dziewczyny piszą

my po spacerku, widzę że nie tylko ja miałam problem z wizazem...

[Wojtusia]

anielskie włosy to do tej pory my wieszamy na choince, bo mąż sie upiera ze muszą być i koniec, oczywiscie tylko sybolicznie... kilkakascie wlosów

unholy, fajna ta organza z lampkami, ale ja bym wolala sama sobie taką zrobic niz kupowac
a piosenki swiąteczne super, wlasnie slucham, dzięki !

moja oliwka sie obudzila wiec moge iść schabowe tłuc, bo czekałam az sie obudzi

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

Cass, zróbcie badanie jeszcze raz dla pewności. Wiesz jak to jest, może coś dotknęłaś i stąd te bakteria. Pamiętasz jak w ciązy było, wiele z nas musiało poprawiać badania moczu bo "coś". A tu tym bardziej mogło cos dostać się do siuśków.
Nie martw się

Jak TŻ przywiozł mi wyniki to usiadłam i na spokojnie pomyslałam, że trzeba badanie koniecznie powtorzyc.
Nie dzwoniłam do tej naszej "nowej" lekarki tylko wysłałam TŻ do przychodni po drugie skierowanie na posiew (prywanie koszt 35 zł).
Przyjeła go ta nasza doktor, ktora zawsze bada małego do szczepienia.
Obejrzała wyniki i powiedziała, ze koniecznie trzeba powtorzyc. Powiedziała tez jak pobiera sie mocz na posiew.
Nie wolno uzywac woreczków!! (Morska miała racje ). Na posiew zbieramy mocz do kubka ze srodkowego strumienia.
Wczesniej myjemy woda z mydłem pupcie, potem przemywamy kilka razy spirytusem i dopiero wtedy zbieramy mocz.
Ja robiłam z woreczkiem i byc moze do naszej probki dostały sie bakterie z okolic odbytu bo wyszło 10 do 6 Eschericha coli.
Narazie nie podejmujemy leczenia bo byc moze nic w moczu nie bedzie.
Lekarka dała tez skierowanie na mocz ogolny i usg brzuszka.

Napisane przez Ania0104

ooo kolejna mamusia ... budowlana ... tez budujecie domek???

a własnie... Cass jak tam Wasza budowa?

Działka ogrodzona, wszystkie papiery gotowe, słup energetyczny stoi, budowlancy zaklepani, pustaki, stal, drewno kupione.
Umowe podpisalismy, mają zaczac budowe w sierpniu. I skonczyc do konca wrzesnia. I w tym roku tylko tyle udało nam sie załatwic.
Aha, domek bedziemy mic inny niz ten co wam wczsniej pokazywałam.

Napisane przez Ania0104

Byłam dzisiaj z Bartoszem u lekarza ... niby miało obyć szczepienie, ale powiedziałam o tych zielonych wodnistych kupkach i kazała nam przyjechać za tydzień
Przepisała Lakcid ... i jeszcze jakiś syropek na te kupki - mam nadzieję, ze to pomoże, chociaz marchewka i Dicoflor juz troszkę pomogły

Wczoraj Bartosz coś zaczał kaszlec, ale dr stwierdzila, ze płucka i oskrzela ok ... więc to tylko taki jednorazowy kaszel

No i waga ... wiedziała, że mało przybiera na wadze ... mój sucharek wazy 6930 g ... w ciagu prawie dwóch miesięcy przytył jedynie 630 g

Pani doktor kazała mi dawac kaszkę na jeden posiłek ... tylko jak ja to zrobię bez butli???? ... łyżeczka???

Aniu, to rzeczywiscie malutko przybrał na wadze Kuba przez 3 tyg. przybrał 600 g a on jest przeciez niejadkiem.
I co powiedziała lekarka na tą jego wage?

Tak, kup kaszke mleczno-ryzową i podawaj łyzeczką.

[gorgulek]

Napisane przez Ania0104

No i waga ... wiedziała, że mało przybiera na wadze ... mój sucharek wazy 6930 g ... w ciagu prawie dwóch miesięcy przytył jedynie 630 g

Pani doktor kazała mi dawac kaszkę na jeden posiłek ... tylko jak ja to zrobię bez butli???? ... łyżeczka???

no rzeczywiscie malutko przybral ale wage urodzeniowa prawie podwoil
jesli nie chcesz z butli to lyzeczka jak najbardziej

Napisane przez marysia_258

Nie mam na nic czasu Moje dziecie nadal ciągle płacze Jak śpi to biorę się za sprzątanie świąteczne a jak TŻ jest w domu to biegam za prezentami, już prawie wszystko skompletowałam

mamuski ida swieta, czas radosci! nie smuccie sie prosze! bedzie lepiej!


Cass w takim razie za ponowne wyniki

[cokacabanka]

Heloł

Napisane przez Cassandra 23

TŻ odebrał wyniki moczu... niestety sa bakterie
Napisze wiecej jak mały usnie.

U Gabrysi tez za pierwszym razem wyszły bakterie, a to dlatego, że pobierałam woreczkiem, mocz miał kontakt ze skórą i z niej najprawdopodobniej przeniosły się do moczu. Za drugim razem juz pobierałam do pojemniczka.

Nie smutaj się, powtórz badanie, a zobaczysz, że wszystko będzie ok!!!

mam do was pytanie. Czy u was w przychodniach dla dzieci zdrowych też jest tak, że w niektóre dni tygodnia nie przyjmują dzieci, tzn. nie ma zapisów na wizyty w te dni. Bo ja byłam dziś zapisać małą na szczepienie, i okazało się, że dziś właśnie jest taki dzień, mimo, że lekarz i pielęgniarka są obecni. Co oni tam robią???

No i z tego powodu cholera są takie kolejki...Zapisałam Gabrysię na pierwszy wolny termin, na 29 grudnia



Czekoladko, ja też nie znoszę zakupów z teściową. Również przy półkach stoi i się namyśla "wziąść, nie wziąść, wziąść, nie wziąść" Najgorsze, że mój luby też jest taki powolny na zakupach, ja zdążę przejść połowę sklepu, a on nadal w pierwszej alejceNo ale już się przyzwyczaiłam, i mu wybaczam ślimacze tempo...

Kasiu, ja również oddałam głos na twoje zdjęcie. Są rewelacyjne Pięknie razem wyglądacie

[chryzolit]

Cass, powtórzysz badania i będzie super Trzymam kciuki

Aniu, Gorgulku - no byłby tłok, ale za to ile frajdy... W ogóle tak sobie myślę (już od jakiegoś czasu), że teraz jeszcze nie (zbyt duży kłopot z maluchami), ale latem, gdy nasze berbecie pokończą roczek, a my będziemy mieć odrobinę urlopu (no i pogoda super), to warto by się jakoś spotkać... Co Wy na to?

Właśnie kończę obiadek: ryż brązowy, paluszki rybne i ogórki ze słoika. Niby nic, na dodatek z półproduktów, ale smakuje mi zastanawiająco

Staś śpi. Jutro u nas premiera obiadku mięsnego

[gorgulek]

Napisane przez chryzolit

Cass, powtórzysz badania i będzie super Trzymam kciuki

Aniu, Gorgulku - no byłby tłok, ale za to ile frajdy... W ogóle tak sobie myślę (już od jakiegoś czasu), że teraz jeszcze nie (zbyt duży kłopot z maluchami), ale latem, gdy nasze berbecie pokończą roczek, a my będziemy mieć odrobinę urlopu (no i pogoda super), to warto by się jakoś spotkać... Co Wy na to?

Właśnie kończę obiadek: ryż brązowy, paluszki rybne i ogórki ze słoika. Niby nic, na dodatek z półproduktów, ale smakuje mi zastanawiająco

Staś śpi. Jutro u nas premiera obiadku mięsnego

ze spotkaniem fajna sprawa i gdyby byl to krakow to jeszcze fajniej

matko ja zbankrutuje z tymi prezentami
wlasnie przypomnialo mi sie ze chrzesniakowi nic nie kupilam
a zawsze obiecuje sobie ze zaczne kupowac szybciej to moj portfel tak na raz tego nie odczuje

[moniniteczka]

czesc!!

Ja znów wpadam z prośbą!!
poszukuje ciekawych "ramek" do zdjęć - takich które robi się na komputerze....( nie wiem czy jasno to wyraziłam, ale mam nadzieje że tak) wydaje mi się że jedna z Was rozsyłała kiedyś takie na pierwszej części wątku...... chce zrobić prezenty na święta dla dziadków - a ponieważ są fanami Damiana to takie ciekawie zrobione zdjęcie napewno im się spodoba.....

podaje e-mail gdyby któraś z Was coś miała:prosi :: monikarusin@op.pl

ps. zdjęcie Laurki super - głos oddany