2010-01-12, 14:59 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
"Uprawiać seks" jest formą poprawną tak samo jak "uprawiać sport" itp. Czepiać się można jak się ma rację.
No cóż, autorko, nie ty jedna masz ten problem. Nie od dzisiaj wiadomo, że mieszkając z rodzicami, nie ma się praktycznie możliwości na częste zbliżenia. Pozostaje szukać okazji, albo... pogodzić się z tym. Nikt nikomu nie gwarantuje prawa do seksu.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2010-01-12, 17:15 | #32 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
wybaczcie za wykrzyknik ale czasem mi się wydaje że niektórzy ludzie mają spowolnione procesy myślowe po którymś razie powtarzania można się zirytować |
|
2010-01-12, 17:31 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
W tym przypadku nie zawsze chciec to móc,naprawde trudno o zbliżenie we własnym domu,we własnym łóżku kiedy za scianą są rodzice.
Pozostaje jedynie forma wyjazdów lub nocowanie u kolegi czy koleżanki-nie jest to w porządku wobec rodziców,ale my ludzie mamy swoje potrzeby... |
2010-01-12, 18:33 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
samochód, hotel, łazienka w klubie...
__________________
Edytowane przez catttt Czas edycji: 2010-01-12 o 18:35 |
2010-01-12, 19:01 | #35 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
2010-01-12, 19:16 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Czytam i zaczynam sie bać wychodzić na spacery z obawy przed natrafieniem na jakieś figlujace pary w krzakach jagód
|
2010-01-12, 19:34 | #37 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Rany... A ja się dziwiłam skąd się biorą pary, które mogą robić coś tak okropnego i obrzydliwego jak uprawianie seksu w jakimś publicznym kiblu No to już teraz wiem...
|
2010-01-12, 20:32 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
|
2010-01-12, 21:09 | #39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
zgadzam się z tobą chociaż nigdy nie praktykowałam wydaje mi się to takie ordynarne poza tym mam takie dziwne głupie skojarzenie że taki "kibel" jest dla niewyżytych, lubiących seks i szybkie numerki |
|
2010-01-12, 22:36 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
Więc nie obrażaj mnie, że mam spowolnione procesy myślowe, bo sama chyba nie czytałaś własnych postów Gdzieś był wątek o tym, jak dzieci przyłapywały rodziców na seksie. I co? Zdarzyło się i to powód aby się pochlastać?
__________________
|
|
2010-01-12, 22:45 | #41 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
Cytat:
Wynajmę pokój! tanio
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
||
2010-01-12, 22:46 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach? czyli seks też można "uprawiać" pod ich dachem przy ich obecność? taa wywieszka"do not disturb" wszystko załatwi. Ludzie gdzie się podział szacunek dla rodzica ?
|
2010-01-12, 23:07 | #43 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Wiesz, no mnie się nie wydaje by uprawianie seksu przez dorosłych ludzi (nie piszę tu o wczesnych nastolatkach z gimnazjum ) było brakiem szacunku wobec tychże rodziców. Pod ich dachem no bo gdzie mają to robić? Wiadomo, że jak będą chcieli to coś wymyślą, z dwojga złego wolałabym już by moje dziecko uprawiało ten seks pod moim dachem (jak osiągnie sensowny wiek, bo jak szesnastkę przyłapię, to będzie miała szlaban do 18-nastki ), niż żeby się narażało na aresztowanie jakieś albo mandat za seks w miejscu publicznym. Albo na kleszcza z boreliozą, przywleczonego z krzaczków Zresztą dzieci bywają same w domu, jak by nie było jest to też ich dom, jeśli nikomu nie włażą w oczy, nie hałasują, to gdzie ten brak szacunku?
Wódki nie piję, ale gdybym piła, to nie miałabym problemu z wypiciem przy nich |
2010-01-12, 23:07 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
No ja tam siadam czasem z mamą, breezerem i oglądamy plebanie, jakoś mniej szanowana się nie poczuła
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
|
2010-01-12, 23:09 | #45 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Dlaczego osoba 20 letnia mieszkająca z rodzicami mialaby przy nich nie napic się wódki z okazji jakiejś na przykład imieniny ? Rozwaliłaś mnie... :P. Pełnoletni jesteśmy od 18go roku życia... Przepraszam za off.
__________________
"Bez talentu, za pieniądze trudno jest opisać drobną muszkę, ale łatwo opluć prawdę." www.pajacyk.pl --> klikać w brzusio pajacyka |
2010-01-12, 23:17 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
chyba nie wyłapałyście sensu
|
2010-01-12, 23:20 | #47 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Ja nie mam 20 lat a jednak moi rodzice szanują moją prywatność myśle ze to że sie mieszka z rodzicami nie sprawia ze jest sie tylko wspolokatorem to też moj dom i moge w nim robic to co uważam za słuszne o ile zachowany jest dobry smak i to nie zakłóca porządku życia innym ludziom. Mysle że jeśli sie nie ma prywatności w domu to trzeba sobie poprostu zalozyc drzwi z zamkiem bo ciągle myślenie o tym że rodzic mógłby sie przypadkiem domyśleć o tym że sie uprawia seks przedmałżeński może przyspieszyć tylko wyprowadzke motywana brakiem własnej przestrzeni. Pozdrawiam moj TŻ ma drzwi z zamkiem i robimy to u niego wystarczy nie krzyczeć.
|
2010-01-12, 23:52 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
Papierosów nie pale, ale wódki to moge sie napic nawet z rodzicami. Jestem pełnoletnia i nie widze przeciwwskazań.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
Edytowane przez Asienka187 Czas edycji: 2010-01-13 o 08:59 |
|
2010-01-13, 00:17 | #49 | |||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
---------- Dopisano o 01:12 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ---------- Cytat:
... ---------- Dopisano o 01:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ---------- Cytat:
Chyba nadużywasz słowa "szacunek"...
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|||
2010-01-13, 07:43 | #50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 848
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Dokładnie to samo sobie pomyslalam
__________________
How people treat you is their karma, how you react is yours. Wayne Dyer |
2010-01-13, 09:09 | #51 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
Cytat:
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
||
2010-01-13, 09:30 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
sens zrozumiały ale przykład beznadziejny, Ja z mamą czasem pije piwko, czasem z moim chłopakiem pijemy przy rodzicach. Nie raz mój chłopak przywozi winko i siadamy ze starszymi i pijemy sobie. Co prawda ja nie palę ale jakbym paliła no to czemu miałabym nie palić przy rodzicach? A seks no to intymna sprawa...nie to co towarzyskie picie czy palenie |
2010-01-13, 09:36 | #53 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dla wyjaśnienia, nie chodzi o to, żeby dzieciak przyprowadzał do domu co tydzień nowego partnera/partnerkę, bo to faktycznie wymagałoby ostrej reakcji, ale jeśli ktoś jest w poważnym związku, partner/partnerka dzieciaka jest znany, to jedynym problemem jaki zostaje jest schowanie do kieszenie przez rodziców swoich despotycznych zapędów i wbitych, gdzieś w tył głowy haseł "jestem panem domu i wszystko co w tym domu oddycha ma być mi poddane". |
|||
2010-01-13, 12:37 | #54 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
heh,ty przynajmniej masz pokój do dyspozycji...moja sytuacja w porównaniu do tej jest beznadziejna-oboje mieszkamy w akademiku,w pokojach 3 osobowych.zawsze ktoś jest u mnie albo u niego.
plener z oczywistych względów odpada,samochodu żadne z nas nie posiada.na motel niespecjalnie nas stać. w tej sytuacji samodzielny pokój z drzwiami jest luksusem,pomimo że ktoś jest za ścianą :P |
2010-01-13, 12:46 | #55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
jeśli ktoś nazywa swoich rodziców "starszymi" to ja już się nie odzywam ... |
|
2010-01-13, 13:09 | #56 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Zauważyłam, że tutaj nazywanie rodziców "starszymi" to taki mega brak szacunku, że tak się nie powinno mówić <blablabla>. Ja swoich tak nazywam (nie przy nich, ogólnie) i szanuję ich. Dużo osób nazywa tak swoich rodziców, ale gdzie tu jest powiedziane, że ich nie szanują? Przesada.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2010-01-13, 13:20 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
Skoro Ty uważasz, że pozwolenie rodzicom domyślić się, że uprawiasz seks to okazanie im braku szacunku to... Co byś zrobiła gdyby Twoja 18letnia córka przyszła i powiedziała, że chce zacząć kochać się ze swoim chłopakiem, ale chciałaby najpierw iść do lekarza? Też brak szacunku bo smarkula śmiała poruszyć temat tabu? Damayanti, też mieszkam przez pół tygodnia w akademiku w pokoju trzyosobowym, ale współlokatorzy chodzą do kina, mają zajęcia popołudniowe i też się da
__________________
Edytowane przez Alice_in_Wonderland Czas edycji: 2010-01-13 o 13:21 |
|
2010-01-13, 13:50 | #58 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
to jest po prostu czepianie się... mój ojciec mówi na mnie "młoda" i też mnie nie szanuje??? |
|
2010-01-13, 14:45 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
pewnie zaraz dostanę opr od moderatora ale ludzie, czy wy nie popadacie w lekka paranoję? czy ja dyskutuję z ludźmi na poziomie? co innego rozmawiać z dzieckiem o seksie, iść z nim do lekarza, co innego być rodzice, chcecie to się bzykajcie pod drzwiami swoich rodziców, wasz problem. Moja mama wiedziała że współżyję ale ja z czystego szacunku nie robiłam tego pod jej dachem gdy ona była w domu. Z jakiej racji ona ma się źle czuć pod swym dachem bo córeczka chce się poseksić? Seks to coś intymnego więc tym bardziej nie widzę nic fajnego we współżyciu na bezdechu z głośnym tv z plecami żeby nikt nie słyszał aktów miłości. nie paliłam przy niej i nie piłam do 18stki. Może i jestem wychowana na stary sposób ale dobrze mi z tym i słabo mi się robi jak patrzę na wasz tok myślenia.
|
2010-01-13, 14:50 | #60 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:33.