Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : ( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-12, 14:59   #31
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez szarak Pokaż wiadomość
zmień tytuł bo uprawiać to można marchewkę
"Uprawiać seks" jest formą poprawną tak samo jak "uprawiać sport" itp. Czepiać się można jak się ma rację.


No cóż, autorko, nie ty jedna masz ten problem. Nie od dzisiaj wiadomo, że mieszkając z rodzicami, nie ma się praktycznie możliwości na częste zbliżenia. Pozostaje szukać okazji, albo... pogodzić się z tym. Nikt nikomu nie gwarantuje prawa do seksu.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 17:15   #32
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Alice_in_Wonderland Pokaż wiadomość
Oh bez przesady. Moim zdaniem jak się chce to się da
Na szybie w drzwiach pokoju można powiesić plakat, włączyć muzykę, ukryć się pod kołdrą i cieszyć się sobą, kiedy rodzice oglądają ulubiony serial.
Stanowczo moim zdaniem przesadzacie - "wyprowadźcie się na swoje" - no żeby to w tym kraju było takie łatwe - jak kawalerka w większym mieście kosztuje 1500zł, a minimalna płaca 1200zł netto a dodatkowo młodzi ludzie często jeszcze się uczą. Mają wybierać między szkołą a seksem?
No i co z parami, które są już po ślubie, ale mieszkają z rodzicami (ze względów finansowych z pewnością). Seks nie jest najwazniejszy - to jasne, ale co ma szacunek do rodziców do uprawiania go? Przecież można coś wymyślić i cieszyć się sobą w subtelny i niezauważony sposób.
Madelaine87, piszesz, że nie chcesz siedzieć 3 godziny w kuchni. Jeju, to nie masz własnego życia? Brat Cię prosi, że tego i tego dnia chce pobyć trochę z dziewczyną sam na sam to tak trudno z sympatią kupić wino tego wieczoru i wpaść do koleżanki, wybrać się na zakupy, do kina? Kiedyś by się pewnie odwdzięczył.

W liceum kombinowałam z moim ówczesnym facetem jak mogłam Nikt nas nie przyłapał, ale robiliśmy to niemal codziennie Mama była w szoku, gdy przyznałam się, że nie jestem już dziewicą. Nie wiem co ona myślała, jak myśmy siedzieli w pokoju i słychać było tylko muzykę
ludzie, czy część z was nie umie czytać czy jak? czy po prostu wyciągacie własne wnioski bo tak wam wygodnie? napisałam ": co innego poprosić o wyjście a co innego bezpośrednio powiedzieć czy dać znać " nie wchodź do pokoju bo "uprawiam" seks" ! co innego grzecznie poprosić o wieczór wolnego a co innego współżyć gdy cała rodzina za ścianą.

wybaczcie za wykrzyknik ale czasem mi się wydaje że niektórzy ludzie mają spowolnione procesy myślowe po którymś razie powtarzania można się zirytować
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 17:31   #33
Dyskrecja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

W tym przypadku nie zawsze chciec to móc,naprawde trudno o zbliżenie we własnym domu,we własnym łóżku kiedy za scianą są rodzice.
Pozostaje jedynie forma wyjazdów lub nocowanie u kolegi czy koleżanki-nie jest to w porządku wobec rodziców,ale my ludzie mamy swoje potrzeby...
Dyskrecja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 18:33   #34
catttt
Zakorzenienie
 
Avatar catttt
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 5 699
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

samochód, hotel, łazienka w klubie...

Edytowane przez catttt
Czas edycji: 2010-01-12 o 18:35
catttt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 19:01   #35
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Alice_in_Wonderland Pokaż wiadomość
Oh bez przesady. Moim zdaniem jak się chce to się da

W liceum kombinowałam z moim ówczesnym facetem jak mogłam Nikt nas nie przyłapał, ale robiliśmy to niemal codziennie Mama była w szoku, gdy przyznałam się, że nie jestem już dziewicą. Nie wiem co ona myślała, jak myśmy siedzieli w pokoju i słychać było tylko muzykę
Ja miałam podobnie z moim pierwszym TŻ (koniec liceum/poczatek studiów). Każde z nas mieszkało ze swoimi rodzicami i rodzeństwem, ale kombinowaliśmy jak mogliśmy. Gdy tylko robiło się cieplej - szliśmy w plener. Zimą robiliśmy to w różnych dziwnych miejscach typu łazienka w knajpie, czy na imprezie-domówce u znajomych, ostatnie piętro w szkole, gdzie nikt nie zaglądał, winda, pokój laboratoryjny, poczekalnia, pociąg...
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 19:16   #36
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Czytam i zaczynam sie bać wychodzić na spacery z obawy przed natrafieniem na jakieś figlujace pary w krzakach jagód
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 19:34   #37
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Rany... A ja się dziwiłam skąd się biorą pary, które mogą robić coś tak okropnego i obrzydliwego jak uprawianie seksu w jakimś publicznym kiblu No to już teraz wiem...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-12, 20:32   #38
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Rany... A ja się dziwiłam skąd się biorą pary, które mogą robić coś tak okropnego i obrzydliwego jak uprawianie seksu w jakimś publicznym kiblu No to już teraz wiem...

a może niektórzy po prostu lubią ? czemu od razu zakładać że nie mają gdzie ?
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 21:09   #39
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
a może niektórzy po prostu lubią ? czemu od razu zakładać że nie mają gdzie ?

zgadzam się z tobą chociaż nigdy nie praktykowałam wydaje mi się to takie ordynarne poza tym mam takie dziwne głupie skojarzenie że taki "kibel" jest dla niewyżytych, lubiących seks i szybkie numerki
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 22:36   #40
Alice_in_Wonderland
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
co innego poprosić o wyjście a co innego bezpośrednio powiedzieć czy dać znać " nie wchodź do pokoju bo "uprawiam" seks" ! co innego grzecznie poprosić o wieczór wolnego a co innego współżyć gdy cała rodzina za ścianą.
Ja właśnie o tym mówię, że cała rodzina jest za ścianą, ale akurat brat z którym teoretycznie mieszkasz w pokoju prosi, abyś ten Wasz wspólny pokój zwolniła, bo on chce spędzić czas z dziewczyną w Waszym pokoju.
Więc nie obrażaj mnie, że mam spowolnione procesy myślowe, bo sama chyba nie czytałaś własnych postów
Gdzieś był wątek o tym, jak dzieci przyłapywały rodziców na seksie. I co? Zdarzyło się i to powód aby się pochlastać?
__________________
Alice_in_Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 22:45   #41
Gofrzyca
Zakorzenienie
 
Avatar Gofrzyca
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez dorocia1990 Pokaż wiadomość
Witam mam problem nie mamy gdzie z moim TŻtem sie kochac... u mnie w domu zawsze ktos jest a u niego to juz wogole w lato sobie radzilismy i uprawialismy seks w plenerze no ale teraz nie da rady... macie moze jakis pomysły?
Cytat:
Napisane przez paulina150528 Pokaż wiadomość
Cos Wam się słabo chce skoro nie macie pomysłu

No troszkę wyobraźni,przecie tu nikt Wam lokum nie załatwi.
Chyba

Wynajmę pokój! tanio
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies,
w zębach niosąc bukiet ściem.
Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk.
Choć rację masz, że nie znasz mnie,
jak mogłaś tak dać wkręcić się.
Gofrzyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-12, 22:46   #42
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach? czyli seks też można "uprawiać" pod ich dachem przy ich obecność? taa wywieszka"do not disturb" wszystko załatwi. Ludzie gdzie się podział szacunek dla rodzica ?
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 23:07   #43
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Wiesz, no mnie się nie wydaje by uprawianie seksu przez dorosłych ludzi (nie piszę tu o wczesnych nastolatkach z gimnazjum ) było brakiem szacunku wobec tychże rodziców. Pod ich dachem no bo gdzie mają to robić? Wiadomo, że jak będą chcieli to coś wymyślą, z dwojga złego wolałabym już by moje dziecko uprawiało ten seks pod moim dachem (jak osiągnie sensowny wiek, bo jak szesnastkę przyłapię, to będzie miała szlaban do 18-nastki ), niż żeby się narażało na aresztowanie jakieś albo mandat za seks w miejscu publicznym. Albo na kleszcza z boreliozą, przywleczonego z krzaczków Zresztą dzieci bywają same w domu, jak by nie było jest to też ich dom, jeśli nikomu nie włażą w oczy, nie hałasują, to gdzie ten brak szacunku?

Wódki nie piję, ale gdybym piła, to nie miałabym problemu z wypiciem przy nich
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 23:07   #44
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach?
ale że co, ze nie wolno pić przy rodzicach i z nimi?:P
No ja tam siadam czasem z mamą, breezerem i oglądamy plebanie, jakoś mniej szanowana się nie poczuła
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 23:09   #45
NiusiaZywiec
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: żywieckie okolice < południowa kobietka:D >
Wiadomości: 66
GG do NiusiaZywiec
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach? czyli seks też można "uprawiać" pod ich dachem przy ich obecność? taa wywieszka"do not disturb" wszystko załatwi. Ludzie gdzie się podział szacunek dla rodzica ?
Dlaczego osoba 20 letnia mieszkająca z rodzicami mialaby przy nich nie napic się wódki z okazji jakiejś na przykład imieniny ? Rozwaliłaś mnie... :P. Pełnoletni jesteśmy od 18go roku życia... Przepraszam za off.
__________________
"Bez talentu, za pieniądze trudno jest opisać drobną muszkę, ale łatwo opluć prawdę."

www.pajacyk.pl --> klikać w brzusio pajacyka
NiusiaZywiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 23:17   #46
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

chyba nie wyłapałyście sensu
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 23:20   #47
zuni
Rozeznanie
 
Avatar zuni
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: z Wieliczki
Wiadomości: 993
GG do zuni Send a message via Skype™ to zuni
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Ja nie mam 20 lat a jednak moi rodzice szanują moją prywatność myśle ze to że sie mieszka z rodzicami nie sprawia ze jest sie tylko wspolokatorem to też moj dom i moge w nim robic to co uważam za słuszne o ile zachowany jest dobry smak i to nie zakłóca porządku życia innym ludziom. Mysle że jeśli sie nie ma prywatności w domu to trzeba sobie poprostu zalozyc drzwi z zamkiem bo ciągle myślenie o tym że rodzic mógłby sie przypadkiem domyśleć o tym że sie uprawia seks przedmałżeński może przyspieszyć tylko wyprowadzke motywana brakiem własnej przestrzeni. Pozdrawiam moj TŻ ma drzwi z zamkiem i robimy to u niego wystarczy nie krzyczeć.
zuni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 23:52   #48
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach? czyli seks też można "uprawiać" pod ich dachem przy ich obecność? taa wywieszka"do not disturb" wszystko załatwi. Ludzie gdzie się podział szacunek dla rodzica ?
Idąc Twoim tokiem myślenia rodzice uprawiający seks za sciana kiedy dziecko śpi wykazuja brak szacunku dla tego dziecka.


Papierosów nie pale, ale wódki to moge sie napic nawet z rodzicami. Jestem pełnoletnia i nie widze przeciwwskazań.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.

Edytowane przez Asienka187
Czas edycji: 2010-01-13 o 08:59
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 00:17   #49
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Czytam i zaczynam sie bać wychodzić na spacery z obawy przed natrafieniem na jakieś figlujace pary w krzakach jagód
Ha ha, to samo pomyślałam a zaraz potem....

---------- Dopisano o 01:12 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Rany... A ja się dziwiłam skąd się biorą pary, które mogą robić coś tak okropnego i obrzydliwego jak uprawianie seksu w jakimś publicznym kiblu No to już teraz wiem...
to
...

---------- Dopisano o 01:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
Idąc Twoim tokiem myślenia rodzice uprawiający seks za sciana kiedy dziecko śpi wykazuja brak szacunku do tego dziecka.
Dokładnie.
Chyba nadużywasz słowa "szacunek"...
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 07:43   #50
TsaiNu
Rozeznanie
 
Avatar TsaiNu
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 848
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Rany... A ja się dziwiłam skąd się biorą pary, które mogą robić coś tak okropnego i obrzydliwego jak uprawianie seksu w jakimś publicznym kiblu No to już teraz wiem...
Dokładnie to samo sobie pomyslalam
__________________


How people treat you is their karma, how you react is yours.

Wayne Dyer
TsaiNu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 09:09   #51
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Ja wolałabym jednak nie wiedzieć, w którym momencie moje dziecko uprawia seks..


Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Ja miałam podobnie z moim pierwszym TŻ (koniec liceum/poczatek studiów). Każde z nas mieszkało ze swoimi rodzicami i rodzeństwem, ale kombinowaliśmy jak mogliśmy. Gdy tylko robiło się cieplej - szliśmy w plener. Zimą robiliśmy to w różnych dziwnych miejscach typu łazienka w knajpie, czy na imprezie-domówce u znajomych, ostatnie piętro w szkole, gdzie nikt nie zaglądał, winda, pokój laboratoryjny, poczekalnia, pociąg...
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 09:30   #52
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
chyba nie wyłapałyście sensu

sens zrozumiały ale przykład beznadziejny, Ja z mamą czasem pije piwko, czasem z moim chłopakiem pijemy przy rodzicach. Nie raz mój chłopak przywozi winko i siadamy ze starszymi i pijemy sobie. Co prawda ja nie palę ale jakbym paliła no to czemu miałabym nie palić przy rodzicach? A seks no to intymna sprawa...nie to co towarzyskie picie czy palenie
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 09:36   #53
darkoo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 13
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
a też nie ;/ ale już pisałam, co innego gdy nikogo nie ma w domu ale gdyby mi dziecko w twarz dało znać żeby dać mu dzień wolnego bo ono chce sobie współzyć z chłopakiem wyśmiałabym je. To mój dom czy jej/jego? Rodzic zawsze będzie panem domu i to dziecko ma się dostosować a nie na odwrót
Ktoś ci zrobił krzywdę wkładając taki pogląd do głowy. dziecko (szczególnie dorosłe, ale nie tylko) ma takie same prawo (nie wiem jak je nazwać... społeczne?). Ja mam szacunek do rodziców, słucham do tej pory ich rad i wskazówek, choć już mieszkam osobno, ale zdobyli go nie dlatego, że "są rodzicami", tylko dlatego, że udzielane rady były mądre i trafne. Hasło "rób tak... bo tak" na żadnego rozsądnego osobnika nie działa.

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
co do seksu "4-5 razy do roku", wybacz ale jak ktoś chce współżyć co dzień niech sobie wynajmie mieszkanie, takie uroki młodości że nie wszystko jest na wyciągnięcie ręki tylko trzeba pewne rzeczy zaakceptować. A potem się to chociaż fajnie wspomina.
świetne, przymusowy celibat to to o czym wszyscy marzą


Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
zapalisz papierosa przy rodzicach? napijesz się wódki przy rodzicach? czyli seks też można "uprawiać" pod ich dachem przy ich obecność? taa wywieszka"do not disturb" wszystko załatwi. Ludzie gdzie się podział szacunek dla rodzica ?
noo.. jak wyjdę na ławkę i tam zapale, to będzie 100% szacunek. Obłuda, ale wielu ją lubi. Uprawiałem seks u siebie w domu, z rodzicami za ścianą. Uprawiałem seks u dziewczyny, brałem wspólny prysznic itd, i o dziwo, nikt do mnie nie miał mniejszego szacunku, chyba dlatego, że zdobyłem go zupełnie czymś innym. Za to ja, widząc ich pełną akceptacje mojej osoby i mojego związku szanuje ich jeszcze bardziej.

Dla wyjaśnienia, nie chodzi o to, żeby dzieciak przyprowadzał do domu co tydzień nowego partnera/partnerkę, bo to faktycznie wymagałoby ostrej reakcji, ale jeśli ktoś jest w poważnym związku, partner/partnerka dzieciaka jest znany, to jedynym problemem jaki zostaje jest schowanie do kieszenie przez rodziców swoich despotycznych zapędów i wbitych, gdzieś w tył głowy haseł "jestem panem domu i wszystko co w tym domu oddycha ma być mi poddane".
darkoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 12:37   #54
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

heh,ty przynajmniej masz pokój do dyspozycji...moja sytuacja w porównaniu do tej jest beznadziejna-oboje mieszkamy w akademiku,w pokojach 3 osobowych.zawsze ktoś jest u mnie albo u niego.
plener z oczywistych względów odpada,samochodu żadne z nas nie posiada.na motel niespecjalnie nas stać.
w tej sytuacji samodzielny pokój z drzwiami jest luksusem,pomimo że ktoś jest za ścianą :P
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 12:46   #55
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
sens zrozumiały ale przykład beznadziejny, Ja z mamą czasem pije piwko, czasem z moim chłopakiem pijemy przy rodzicach. Nie raz mój chłopak przywozi winko i siadamy ze starszymi i pijemy sobie. Co prawda ja nie palę ale jakbym paliła no to czemu miałabym nie palić przy rodzicach? A seks no to intymna sprawa...nie to co towarzyskie picie czy palenie

jeśli ktoś nazywa swoich rodziców "starszymi" to ja już się nie odzywam ...
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 13:09   #56
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Damayanti Pokaż wiadomość
heh,ty przynajmniej masz pokój do dyspozycji...moja sytuacja w porównaniu do tej jest beznadziejna-oboje mieszkamy w akademiku,w pokojach 3 osobowych.zawsze ktoś jest u mnie albo u niego.
plener z oczywistych względów odpada,samochodu żadne z nas nie posiada.na motel niespecjalnie nas stać.
w tej sytuacji samodzielny pokój z drzwiami jest luksusem,pomimo że ktoś jest za ścianą :P
I właśnie dlatego baaaaaaaaardzo się cieszę, że nie dostałam akademika

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
jeśli ktoś nazywa swoich rodziców "starszymi" to ja już się nie odzywam ...
Zauważyłam, że tutaj nazywanie rodziców "starszymi" to taki mega brak szacunku, że tak się nie powinno mówić <blablabla>. Ja swoich tak nazywam (nie przy nich, ogólnie) i szanuję ich. Dużo osób nazywa tak swoich rodziców, ale gdzie tu jest powiedziane, że ich nie szanują? Przesada.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 13:20   #57
Alice_in_Wonderland
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez darkoo
noo.. jak wyjdę na ławkę i tam zapale, to będzie 100% szacunek. Obłuda, ale wielu ją lubi.
Dokładnie to samo chciałam napisać Najlepiej niech dzieci się seksią, palą i piją poza domem - tak, żeby rodzice broń boże o tym nie wiedzieli. Wtedy dzieci szanują rodziców, rodzice szanują dzieci - wszystko jest jasne i proste - bez problemów.
Skoro Ty uważasz, że pozwolenie rodzicom domyślić się, że uprawiasz seks to okazanie im braku szacunku to... Co byś zrobiła gdyby Twoja 18letnia córka przyszła i powiedziała, że chce zacząć kochać się ze swoim chłopakiem, ale chciałaby najpierw iść do lekarza? Też brak szacunku bo smarkula śmiała poruszyć temat tabu?
Damayanti, też mieszkam przez pół tygodnia w akademiku w pokoju trzyosobowym, ale współlokatorzy chodzą do kina, mają zajęcia popołudniowe i też się da
__________________

Edytowane przez Alice_in_Wonderland
Czas edycji: 2010-01-13 o 13:21
Alice_in_Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 13:50   #58
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
I właśnie dlatego baaaaaaaaardzo się cieszę, że nie dostałam akademika

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------


Zauważyłam, że tutaj nazywanie rodziców "starszymi" to taki mega brak szacunku, że tak się nie powinno mówić <blablabla>. Ja swoich tak nazywam (nie przy nich, ogólnie) i szanuję ich. Dużo osób nazywa tak swoich rodziców, ale gdzie tu jest powiedziane, że ich nie szanują? Przesada.

to jest po prostu czepianie się... mój ojciec mówi na mnie "młoda" i też mnie nie szanuje???
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 14:45   #59
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

pewnie zaraz dostanę opr od moderatora ale ludzie, czy wy nie popadacie w lekka paranoję? czy ja dyskutuję z ludźmi na poziomie? co innego rozmawiać z dzieckiem o seksie, iść z nim do lekarza, co innego być rodzice, chcecie to się bzykajcie pod drzwiami swoich rodziców, wasz problem. Moja mama wiedziała że współżyję ale ja z czystego szacunku nie robiłam tego pod jej dachem gdy ona była w domu. Z jakiej racji ona ma się źle czuć pod swym dachem bo córeczka chce się poseksić? Seks to coś intymnego więc tym bardziej nie widzę nic fajnego we współżyciu na bezdechu z głośnym tv z plecami żeby nikt nie słyszał aktów miłości. nie paliłam przy niej i nie piłam do 18stki. Może i jestem wychowana na stary sposób ale dobrze mi z tym i słabo mi się robi jak patrzę na wasz tok myślenia.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-13, 14:50   #60
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Nie mamy gdzie uprawiac seksu... : (

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
pewnie zaraz dostanę opr od moderatora ale ludzie, czy wy nie popadacie w lekka paranoję? czy ja dyskutuję z ludźmi na poziomie? co innego rozmawiać z dzieckiem o seksie, iść z nim do lekarza, co innego być rodzice, chcecie to się bzykajcie pod drzwiami swoich rodziców, wasz problem. Moja mama wiedziała że współżyję ale ja z czystego szacunku nie robiłam tego pod jej dachem gdy ona była w domu. Z jakiej racji ona ma się źle czuć pod swym dachem bo córeczka chce się poseksić? Seks to coś intymnego więc tym bardziej nie widzę nic fajnego we współżyciu na bezdechu z głośnym tv z plecami żeby nikt nie słyszał aktów miłości. nie paliłam przy niej i nie piłam do 18stki. Może i jestem wychowana na stary sposób ale dobrze mi z tym i słabo mi się robi jak patrzę na wasz tok myślenia.
A ja myślę, że trochę przesadzasz. Nie chciałabym wiedzieć kiedy moje dziecko uprawia seks (nie chcę wiedzieć, nie chcę słyszeć, i oczywiście nie poniżej 17tu lat) ale tak samo nie chciałabym, żeby moje dziecko słyszało/wiedziało kiedy ja uprawiam seks. Czy to, że się zamknę w pokoju, gdy rodzice są w domu, żyją własnym życiem, ja zacznę się cicho kochać z chłopakiem, to oznacza od razu, że nie mam szacunku do nich? Brak szacunku by był, gdybym, nie wiem, robiła to przy nich, albo już zaczęła grę wstępną przy nich :|
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:33.