Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

[bry3dzia]

Oj widze ze chorujemy wszystkim wiec duzym i tym najmniejszym (zwlaszcza) duzo zdrowka
Hehehe wizyty u tesciow. Ja zawsze myslalam ze to tesciowe sa gorsze a tu prosze- moj tesc nie jest wyjatkiem. Tesciowa mam ok ale wizyty zawsze sie czkawa odbijaja wlasnie za sprawa tescia. I zeby na urodzinach wnuczki nie byc????????
krolowaa- ciesze sie ze malutkiemu przeszlo ale strachu ci napedzil
pasionfruit-jak to najlepszy to bedzie wiedzial jak Ci szczeke otworzyc glowa do gory zrobi tak ze nie poczujesz

[aaneczka1984]

Dziękuje Wam, Kochane jesteście
A test potwierdzony po raz czwarty więc już chyba mogę oficjalnie powiedzieć że za 9 miesięcy mędzie my mieć dzidziusia

Dziś oglądałam takie śliczne sukieneczki na dziewczynki.....
ach marzy mi się dziewczynka, zwłaszcza że w rodzinie sami chłopcy się rodzą, ale jak chłopczyk będzie to też będe przeszczęśliwa

Stokrotka trzymam kciukasy żeby u Ciebie też szybciutko fasolka zamieszkała
Nika...współczuje teściów!!

alehcar..ja tez nie wiem jak sobie poradzę z dwojgiem dzieci, ale mam prawie rok na to żeby sobie to zorganizować

No i zdrówka dla chorowitków życzę

[lucyAS]

aaneczko wielkie ciesze sie razem z toba

ja tez chce !

Napisane przez passionfruit

Aneczko gratulacje!!!!

Ja na dłutowanko umówiłam się na środę. Idę do najlepszego chirurga szczękowego w moim mieście. Będzie mnie to kosztowało kupę kasy niestety.

Problem jest taki, że z tych nerwów nie mogę otworzyć szeroko buzi teraz....nie wiem co zrobie u dentysty!

wiem o czym mówisz ja sie tak boje ze przed kazda wizyta mam rozwolnienie, a jak juz siąde na fotelu to dostaje szczękoscisku i dobra chwile trwa namawianie mnie do otwarcia paszczy

Napisane przez Nika.83

Mnie po ciąży wyskoczyło zapalenie stawów męczę się z tym już od czerwca tamtego roku i jakoś ciężko mi się wyleczyć. Teraz wykryli mi wodę w kolanach jestem na sterydach...achhh...szkod a gadać.

Nika współczuje... a powiedz jek objawia sie to zapalenie stawów? ciąża miała na to jakiś bezposredni wpływ?
bo ja ostatnio czuje dosć poważny ból w kolanach i biodrach, czasem w stopach, generalnie bolamnie stawy... zwalam to na pogode,ble,ble,ble ... bo mi sie do lekarza nie chce iść... a moze to cos powaznego i powinnam



no i jestem zła w tej zas...ej dziurze gdzie mnieszkam nie udało mi sie kupic swieczki jedynki, wszystkie inne sa tak sobie mysle czy nie kupic na wszelki wypadek na zapsa na nastepne lata

[nimfetka]

Napisane przez aaneczka1984

Dziękuje Wam, Kochane jesteście
A test potwierdzony po raz czwarty więc już chyba mogę oficjalnie powiedzieć że za 9 miesięcy mędzie my mieć dzidziusia

Dziś oglądałam takie śliczne sukieneczki na dziewczynki.....
ach marzy mi się dziewczynka, zwłaszcza że w rodzinie sami chłopcy się rodzą, ale jak chłopczyk będzie to też będe przeszczęśliwa

Stokrotka trzymam kciukasy żeby u Ciebie też szybciutko fasolka zamieszkała
Nika...współczuje teściów!!

alehcar..ja tez nie wiem jak sobie poradzę z dwojgiem dzieci, ale mam prawie rok na to żeby sobie to zorganizować

No i zdrówka dla chorowitków życzę

A więc będe pierwsza tak oficjalnie!GRATULACJE KOCHANA!żeby dzidziuś był zdrowy,nie ważna płeć,bo jakaby nie była będziesz kochać tą istotkę najmocniej na świecie!
ehhh troszki zazdroszcze...


buuu nie jestem pierwsza

[Nika.83]

lucyAS - u mnie zaczęło się to po ciąży tak to byłam zdrowa i nic mi nie dolegało tym bardziej stawy. Ciągle w ruchu byłam rower, basen i tak na zmianę. Zaczęło się jakoś kwiecień - maj w czerwcu byłam już w takim stanie że nie umiałam chodzić i z płaczem ruszyłam do lekarza. Doprowadziłam się do stanu kiedy to przez kilka dni Martyna była u babci, mąż w pracy a ja tylko lerzałam i płakałam z bólu. Wyniki wyszły mi okropne OB najpierw 40 potem podrosło do 80 ( norma 15) Zaczęło się od stóp ból masakra nie umiałam nogi postawić na ziemi, potem palce u rąk mi spuchły tzn nie wszystkie tlko np z prawej jeden palec z lewej dwa. Potem ogólnie ręce zaczęły mnie boleć i jak już małej nie mogłam brać na ręce zapaliła mi się lampka że czas na lekarza do dziś się leczę teraz ta woda mi wyszła ale po dawce lekarstw maxymalnie mocnych mogę powiedzieć że zaczęłam funkcjonować nadal boli ale jak ja to mówię idzie się przez taki czas już przyzwyczaić raz jest lepiej raz gorzej ale MUSZĘ dawać radę i jakoś żyć.
Dlatego z własnego doświadczenia powiem idź do lekarza póki nie ma za późno!!!!!

[kami1227]

Napisane przez aaneczka1984

Dziękuje Wam, Kochane jesteście
A test potwierdzony po raz czwarty więc już chyba mogę oficjalnie powiedzieć że za 9 miesięcy mędzie my mieć dzidziusia

Dziś oglądałam takie śliczne sukieneczki na dziewczynki.....
ach marzy mi się dziewczynka, zwłaszcza że w rodzinie sami chłopcy się rodzą, ale jak chłopczyk będzie to też będe przeszczęśliwa

GRATULACJE Aniu! Oczywiście dziewczynki życzę! Niby wszystko jedno, ale puki nie wiadomo to można sobie taką panienkę wymarzyć A jak już się okaże, to dopiero będziesz mogła powiedzieć, że "wszystko jedno" Na razie córeczki z caaaałego serducha ci życzę
Zdrówka dla chorowitków.
Lucy to ty się dziewczyno staraj!

[kellysss]

aneczka... gratuluje z całego serduszka... i ciesze sie z Toba...
Ja tez chce !!!!!!!!!!!
Tylko ze my to czekamy do wakacji na rozpoczecie produkcji
Normalnie Super !!!!!!! Podjarałam sie jakbym to ja była w ciazy

passion...jakie sery jesz???

bezsennosc....tort arcydzieło.... widze ze ogólnie masz dusze artysty

[krolowaa]

Aniu co za wspaniała wiadomosc super ogromne gratulki
dziewczyny ale u mnie zimno brrr az -20 stopni ,koszmar jakis.

[aaneczka1984]

Jeszcze raz dziekuje dziewczyny
Do mie to jeszcze nie dociera, chyba uwieże opiero wtedy, gdy zobacze fasolke na monitorku
A wy pewne byłyście po zrobieniu testu na 100%??

[krolowaa]

Aneczko 4 testy ciazowe nie moga kłamac a wyliczyłas sobie termin porodu
kurcze sporo mamusiek z naszego wątku spodziewa sie dzidziusia dziewczyny widac ,ze czasu nietraciłyscie

[kellysss]

Ja po tescie byłam pewna ale i tak musiałam zobaczyc na usg...
taki ze mnie niedowiarek no ale po 4 testach to chyba bym uwierzyla
no własnie...na kiedy wyliczyłas termin???

[pani z herbata]

aneczko mega gratulki!!!!!!!!!!!!!

[aaneczka1984]

Napisane przez krolowaa

Aneczko 4 testy ciazowe nie moga kłamac a wyliczyłas sobie termin porodu
kurcze sporo mamusiek z naszego wątku spodziewa sie dzidziusia dziewczyny widac ,ze czasu nietraciłyscie

Napisane przez kellysss

Ja po tescie byłam pewna ale i tak musiałam zobaczyc na usg...
taki ze mnie niedowiarek no ale po 4 testach to chyba bym uwierzyla
no własnie...na kiedy wyliczyłas termin???

termin obliczyłam na 1 październik

Domis spał dziś 2 godziny od 17 do 19... myslałam że pójdzie spać koło 23 a tu niespodzinka. Już śpi

Dobrej nocki!!

[roxi1980]

Napisane przez aaneczka1984

Dziękuje Wam, Kochane jesteście
A test potwierdzony po raz czwarty więc już chyba mogę oficjalnie powiedzieć że za 9 miesięcy mędzie my mieć dzidziusia

no kochana - to już sobie z nami kawki nie posiorbiesz teraz zostały ci tyko dozwolone w tym stanie zdrowe soczki i herbatki owocowe gratulacje!

Napisane przez AMILAMIJA

TADAMMMM , to jest moj okrąglutki 1000 post

gratuluję ja właśnie dobijam do 2000... jeszcze troszkę


Kurde... nikt za mną nie tęsknił? Można powiedzieć, że wstałam z prawie-martwych... co to było za kilka koszmarnych dni... Zaczęło się chyba w nocy z pon na wt... Norbert dostał prawie 40st gorączki i w ciągu 2 dób zrobił ok 25 potwornie smrodliwych kup - fuuuuuj! Pupa potargana, że nawet chusteczek nie możemy używać, tylko myjemy za każdym przewijaniem pod prysznicem.... ehhh Do tego brak apetytu, katar, ślinotok (jednak wcześniej nie wiedziałam, co mówię, jak pisałam, że się ślini...) - potworne kilka dni - ubiegła noc już w miarę spoko, zobaczymy co będzie tej nocy. Częściowe efekty tego sajgonu w linku do paszczy naszego potwora Kolejne 4 w drodze...

[nimfetka]

Napisane przez krolowaa

Aneczko 4 testy ciazowe nie moga kłamac a wyliczyłas sobie termin porodu
kurcze sporo mamusiek z naszego wątku spodziewa sie dzidziusia dziewczyny widac ,ze czasu nietraciłyscie

kto jeszcze będzie miał dzidziusia z naszego watku?bo ja nic nie wiem

[krolowaa]

Napisane przez roxi1980

no kochana - to już sobie z nami kawki nie posiorbiesz teraz zostały ci tyko dozwolone w tym stanie zdrowe soczki i herbatki owocowe gratulacje!



gratuluję ja właśnie dobijam do 2000... jeszcze troszkę


Kurde... nikt za mną nie tęsknił? Można powiedzieć, że wstałam z prawie-martwych... co to było za kilka koszmarnych dni... Zaczęło się chyba w nocy z pon na wt... Norbert dostał prawie 40st gorączki i w ciągu 2 dób zrobił ok 25 potwornie smrodliwych kup - fuuuuuj! Pupa potargana, że nawet chusteczek nie możemy używać, tylko myjemy za każdym przewijaniem pod prysznicem.... ehhh Do tego brak apetytu, katar, ślinotok (jednak wcześniej nie wiedziałam, co mówię, jak pisałam, że się ślini...) - potworne kilka dni - ubiegła noc już w miarę spoko, zobaczymy co będzie tej nocy. Częściowe efekty tego sajgonu w linku do paszczy naszego potwora Kolejne 4 w drodze...

moj szkrab ma podobne objawy ,co to za choróbsko byłas u lekarza?
co do mamus zaciazonych to chyba były ;sa smerfetka ,stokrotka i ktos jeszcze nie pamietam

[roxi1980]

Napisane przez krolowaa

moj szkrab ma podobne objawy ,co to za choróbsko byłas u lekarza?

U lekarza byłam, choroba nazywa się zębiszcza jak napisałam poniżej - zobacz linka w moim podpisie... sama w szoku jestem...

Napisane przez roxi1980

Częściowe efekty tego sajgonu w linku do paszczy naszego potwora Kolejne 4 w drodze...

[bratek 06]

No ładnie! Was to nawet na dwa dni nie można zostawić samych i już Aaneczka broi!!! A teraz serio. Kochana z całego serca Ci gratuluję!!! Niech maluszek rośnie zdrowo w Twoim brzuszku

A u nas remont. Prawie na finiszu, ale jeszcze jutro trzeba dokończyć i wszystko poustawiać
.....

[Stokrotka81]

Krolowa ja nie zaciazona jeszcze ja tylko o tym marze ... ale od lutego to kto wie co sie zdarzy

[krolowaa]

Napisane przez Stokrotka81

Krolowa ja nie zaciazona jeszcze ja tylko o tym marze ... ale od lutego to kto wie co sie zdarzy

sorki w takim razie .
aj nie pamietam dokładnie kto to byłmoze jakies podpowiedziktór as z was pamieta

[Stokrotka81]

A moze zaczniemy prowadzic rejestr pomownie zaciązonych zeby pamietac co??

ale oprocz smerfetki i Aneczki jeszcze ktos ale tez nie pamietam

[krolowaa]

Napisane przez Stokrotka81

A moze zaczniemy prowadzic rejestr pomownie zaciązonych zeby pamietac co??

ale oprocz smerfetki i Aneczki jeszcze ktos ale tez nie pamietam

dobry pomysł ...tez sobie o tym myslalam

[Paula__22]

Aniu serdeczne gratulację. My jeszcze trochę musimy poczekać (pierwszy poród cc), ale też mi się marzy sliczn dziewczynka.

U nas w nocy na termometrze było - 27.

[kami1227]

U mnie z rana -22
A tż pojechał na narty! Głupie stworzenie Na takie mrozidło. Ale cóż, jego problem. Ja tam sobie w ciepełku wolę posiedzieć
Ja też nie pamiętam która, ale na pewno była jakaś jeszcze zafasolkowana dziewczynka tutaj. Smerfetka i jeszcze ktoś (wcześniej, poza Anią oczywiście...)
Kawę stawiam - zimową

[krolowaa]

ja ostatnio jak byłam u wrózki usłyszałam ,ze jest mi pisana 3 dzieci ....niby jeszcze dziewczynka ale ta wrózka równiez powiedziala ,zebym raczej nie zachodziła w 3 ciaze ...cos tam i widziala nie tak tak to jest ze niektórym kobieta po ciązy zdrowie sie sypie ,wiec moze o to chodziło.

[kami1227]

Królowa ani mi nie mów o trzecim dziecku!
Ale co tak cichutko dzisiaj? zamarzłyście?

[Stokrotka81]

no witam

my wlasnie po rodzinnych ur Kamisia i tescia nie bylo wiec Nika nie jestes sama

a wczoraj wybralismy sie z Kamisiem na zakupy i chyba odmrozilam mu poliki, bo ma cale czerwone ... czym moge je nasmarowac?? a na dworze byl tyle co z klatki do samochodu z samochodu do sklepu i jeszcze raz to samo

i wiecie co moja bratowa jest chyba w ciazy a juz troche sie starali poltora roku... ale to tylko moje luzne wnioski bo nikomu nie mowila, ale wina nie pila, kawy nie chciala... chciala malego wziasc na rece ale po szybkim namysle powiedzialado jej Tż zeby on wziol go na rece.... wiec mam nadzieje ze za chwilke ujawni prawde i ze to bedzie to co ja mysle

[Stokrotka81]

a tort produkcji mojej mamy... wprawidzie nie umywa sie do tortu bezsennosc, ale w porownaniu do moich wypocin to cudo
Załącznik 2811470

[aaneczka1984]

Napisane przez Paula__22

Aniu serdeczne gratulację. My jeszcze trochę musimy poczekać (pierwszy poród cc), ale też mi się marzy sliczn dziewczynka.

U nas w nocy na termometrze było - 27.

Ja tez miałam za pierwszym razem cc, ale ginka powiedziała że po roku już można rozpocząć staranka. No i ponoć można tylko 3 razy mieć cc, a ze mną w szpitalu leżała kobieta co miała już 4 cesarki....
To kwestia organizmu i jak szybko się regeneruje. Ja juz po tygodniu brykałam jak szalona i nic mnie nie bolało

Ech... a u nas teraz - 20... brrr.... nie chce myśleć co nad ranem będzie...

[Stokrotka81]

NO WIEC PRZEPROWADZIŁAM MALE DOCHODZENIE
I POSZUKIWANA MAMUSIA JEST G85

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post15476117

POST 1285 doszłam po dzieciaczkach NATALII chodzila mipo głowie