Sesja?! Nie, dziękuję, czyli Maturzyścia '09 w styczniu i nie tylko cz. XIX

[Cherry90]

Napisane przez sydunia

Z przepisywaniem ocen naprawdę bywa różnie. Czasem nazwa przedmiotu minimalnie się różni i już nie chcą się zgodzić. Albo jest inny wymiar godzin, albo po prostu prowadzący czy wręcz uczelnia nie uznaje przepisywania.

Nie mam bladego pojęcia, co można robić po etnologii (no może w jakimś muzeum pracować czy coś), ale po TiRze nie oczekiwałabym też jakichś oszałamiających perspektyw. Studia pewnie przyjemne, ale nie wiem, czy wiele wnoszą. No bo gdzie pracować? W biurze podróży? Znajoma podobno załapała się tam po samej maturze. W jakimś hotelu? Głównie pewnie na znajomość języków obcych patrzą.

Dokładnie No mozna być niby też pilotem wycieczek itp ale to aj nawet też mogę taki kurs zrobic i nie potrzebuję do tego studiow
Co do przepisywania to przedmiot musi sie tak samo nazywac i tak naprawde to zalezy od woli wykladowcy

[nicRu]

Nawet nie chodzi o takie samo nazewnictwo, bo niby i ja i wy macie technologię informacyjną, ale ja na technologii uczłam się obsługi systemów unix oraz języka latex2e, a wy rzeczy zueplnie innych, to takze zalezy od syllabusa.

[Cherry90]

Napisane przez nicRu

Nawet nie chodzi o takie samo nazewnictwo, bo niby i ja i wy macie technologię informacyjną, ale ja na technologii uczłam się obsługi systemów unix oraz języka latex2e, a wy rzeczy zueplnie innych, to takze zalezy od syllabusa.

Brzmi groźnie
a ja technologię mam na 4 roku

[sydunia]

Ja TI nie mam, u mnie są za to Podstawy informatyki

[marcia1003]

Napisane przez nicRu

Nawet nie chodzi o takie samo nazewnictwo, bo niby i ja i wy macie technologię informacyjną, ale ja na technologii uczłam się obsługi systemów unix oraz języka latex2e, a wy rzeczy zueplnie innych, to takze zalezy od syllabusa.

jej masakra nawet nie wiem o czym mówisz .
u mnie TI polegała na exelu, wordzie i power poincie ..

[nicRu]

No właśnie A potem jedziemy z koksem i będziemy miec języki programowania Po prostu na uniwerkach takie technologie infomacyjne to zapchaj dziury, tak jak u mnei filozofia.

[nieznajoma19]

Napisane przez marcia1003

jej masakra nawet nie wiem o czym mówisz .
u mnie TI polegała na exelu, wordzie i power poincie ..

A u mnie tylko exel i word xD

[maalwiinkaa2]

Napisane przez ksh

Vinka, myślisz, że wykładowcy będą tak chętnie przepisywać oceny? Nieraz są problemy z przepisaniem oceny na tej samej uczelni, a co dopiero z prywatnej na państwową, niestety
i jeszcze... gdzie chciałabyś pracować po tirze?

co do przepisywania ocen to wiem że może być trudno, ale teraz nas się wszyscy pytali czy już nie studiowaliśmy i czy nie chcemy mieć np przepisanej oceny..

po tirze to albo biuro podróży, hotel, restauracja itd ale przede wszystkim usługi turystyczne.
Po samej maturze jasne że można pójść do biura podróży ale wtedy robi się najprostsze rzeczy, takie jak sprzedaż wycieczek, a po studiach robisz już inne rzeczy np: jeździsz po Hotelach i sprawdzasz jakie są np jedziesz sobie do Egiptu i jeździsz od hotelu do hotelu i sprawdzasz czy pokoje są ok, obsługa itd

muszę się nad tym zastanowić, wypisać sobie wszystkie + i - no i zobaczymy jak to będzie

[balletoevs]

Vinka a nie możesz poprawić matury i pójść na dzienną etnologię?

[agusia642]

właśnie się dowiedziałam ze zwolnili u mnie dziś 10 osób
to mogę zacząć powoli przeglądać Gumtree..

[shewa]

Ja też jestem na prywatnej uczelni, ale wcale nie żałuje. Może i wg większości ludzi jestem gorsza niż ci z państwowych studiów no ale cóż. Nie dostałam się na pańswową, akurat na mój kierunek nie dość, że jest masa chętnych, to wysoki próg punktowy, a na wyjazd do innego miasta nie było mnie stać.Więc poszłam na prywatną na dzienne. A i gówno prawda, że studia na prywatnej są na pewno droższe niż zaoczne na uniwerkach Ja za mój kierunek musiałabym zapłacić 6350 zł za zaoczne, albo 10500 za wieczorowe. A płace 4800. I może są tu osoby które są byle zaliczyć i mieć papier. Ale ja taką osobą nie jestem i na pewno dużo z tych studiów wyniose. A pracować można i przy dziennych studiach jak ktoś chce.Dla mnie zaoczne studia też nie mają tego klimatu... no i jest ciężej. Materiał do nadrabiania, od rana do wieczora na uczelni. Nie, to nie dla mnie.A znowu ja też na swoich studiach tak super łatwo nie mam. Mimo że większość myśli że jak się jest na prywatnych to płaci się i się zdaje. Nieprawda Przez całe liceum nie uczyłam się tyle co teraz. I nawet jak ci z państwowych się opieprzali, to ja ciągle musiałam coś robić.Prywatna uczelnia prywatnej uczelni nie równa jak i państwowy uniwerek innemu państwowemu nie równy.

[maalwiinkaa2]

Napisane przez balletoevs

Vinka a nie możesz poprawić matury i pójść na dzienną etnologię?

nie poprawie matury, bo nie miałam HistSztuki na 1 semestrze... i nie napiszę lepiej bez przygotowania... a na dzienną Etno jest 60miejsc, na zaoczna 120 więc na zaoczną dostanę się bankowo (tak myslę )

[nieznajoma19]

Z tego wszystkiego zapomniałam napisac że zaliczyłam egzamin na 4 xD

[nicRu]

Vinka, tak czy siak chociaz złóż papiery na poprawę - nic nie tracisz.

[sydunia]

Napisane przez maalwiinkaa2

nie poprawie matury, bo nie miałam HistSztuki na 1 semestrze... i nie napiszę lepiej bez przygotowania... a na dzienną Etno jest 60miejsc, na zaoczna 120 więc na zaoczną dostanę się bankowo (tak myslę )

Do maja jest jeszcze trochę czasu

[maalwiinkaa2]

Dzięki Dziewczyny za wszystkie za i przeciw moich decyzji pomogłyście mi na prawdę porozmawiałam z Mamą, co ona o tym wszystkim myśli. Powiedziała że jeżeli czuję że ta szkoła mi nie odpowiada, to mam składać na Etnologię i na dzienne i na zaoczne tylko że na zaocznych będę musiała iść koniecznie do pracy, żeby mieć na połowę czesnego. Także nie jest źle. Zastanowię się jeszcze czy poprawiać maturę z HS, bo faktycznie mogę tylko zyskać. Dziękuję jeszcze raz

Nikki, a Ty poprawiasz maturę w końcu? I któraś z Was poprawia?

Ania, kiedy idziemy wyrabiać książeczkę sanepidowską? bo nie pamiętam jak się w końcu umawiałyśmy gratuluję 4

Arki, nie smutaj się Kochana

i w ogóle muszę znaleźć jakąś dorywczą pracę, na pare dni.

[ksh]

Napisane przez nicRu

Ksh, mam jutro masakryczny egzamin, źle się czuję i nawet nie mam siły robić ściąg jak inni.. Chyba zrobię tak jak koleżanka i sie po prostu pomodlę trochę

Nicru, głowa w górę, będzie co będzie, ja trzymam kciuki, a sama matmę przewaliłam, ktoś musiał, więc Tobie już dobrze pójdzie

[Marguerita]

Napisane przez maalwiinkaa2

co do przepisywania ocen to wiem że może być trudno, ale teraz nas się wszyscy pytali czy już nie studiowaliśmy i czy nie chcemy mieć np przepisanej oceny..

po tirze to albo biuro podróży, hotel, restauracja itd ale przede wszystkim usługi turystyczne.
Po samej maturze jasne że można pójść do biura podróży ale wtedy robi się najprostsze rzeczy, takie jak sprzedaż wycieczek, a po studiach robisz już inne rzeczy np: jeździsz po Hotelach i sprawdzasz jakie są np jedziesz sobie do Egiptu i jeździsz od hotelu do hotelu i sprawdzasz czy pokoje są ok, obsługa itd

muszę się nad tym zastanowić, wypisać sobie wszystkie + i - no i zobaczymy jak to będzie

ja i bez studiów mogła bym to zrobić ale tylko dzięki zdanemu egzaminowi zawodowemu. Ale mnie jakoś nie ciągnie do hotelu czy restauracji za dużo napatrzyłam się na praktyce na ta pracę.

Napisane przez shewa

Ja też jestem na prywatnej uczelni, ale wcale nie żałuje. Może i wg większości ludzi jestem gorsza niż ci z państwowych studiów no ale cóż. Nie dostałam się na pańswową, akurat na mój kierunek nie dość, że jest masa chętnych, to wysoki próg punktowy, a na wyjazd do innego miasta nie było mnie stać.Więc poszłam na prywatną na dzienne. A i gówno prawda, że studia na prywatnej są na pewno droższe niż zaoczne na uniwerkach Ja za mój kierunek musiałabym zapłacić 6350 zł za zaoczne, albo 10500 za wieczorowe. A płace 4800. I może są tu osoby które są byle zaliczyć i mieć papier. Ale ja taką osobą nie jestem i na pewno dużo z tych studiów wyniose. A pracować można i przy dziennych studiach jak ktoś chce.Dla mnie zaoczne studia też nie mają tego klimatu... no i jest ciężej. Materiał do nadrabiania, od rana do wieczora na uczelni. Nie, to nie dla mnie.A znowu ja też na swoich studiach tak super łatwo nie mam. Mimo że większość myśli że jak się jest na prywatnych to płaci się i się zdaje. Nieprawda Przez całe liceum nie uczyłam się tyle co teraz. I nawet jak ci z państwowych się opieprzali, to ja ciągle musiałam coś robić.Prywatna uczelnia prywatnej uczelni nie równa jak i państwowy uniwerek innemu państwowemu nie równy.

zgadzam się nie koniecznie na Państwowej uczelni musi być drożej mój Tż płaci 300 zł miesięcznie x 9 miesięcy to jest 2700 to nie jest wcale dużo a i uczyć się musi świadczy o tym że powtarzał 1 rok.

Vinka wg mnie poprawiaj maturę i składaj na dzienną etnologię jak ci nie pójdzie to pójdziesz na zaoczną

Dzikun jak mi brakowało twojego avka

Boże kopnijcie mnie w tyłek bo zamiast uczyć się socjologii znowu oglądałam Czarodziejkę i objadałam się ptasim mleczkiem

[nieznajoma19]

Napisane przez maalwiinkaa2

Dzięki Dziewczyny za wszystkie za i przeciw moich decyzji pomogłyście mi na prawdę porozmawiałam z Mamą, co ona o tym wszystkim myśli. Powiedziała że jeżeli czuję że ta szkoła mi nie odpowiada, to mam składać na Etnologię i na dzienne i na zaoczne tylko że na zaocznych będę musiała iść koniecznie do pracy, żeby mieć na połowę czesnego. Także nie jest źle. Zastanowię się jeszcze czy poprawiać maturę z HS, bo faktycznie mogę tylko zyskać. Dziękuję jeszcze raz

Nikki, a Ty poprawiasz maturę w końcu? I któraś z Was poprawia?

Ania, kiedy idziemy wyrabiać książeczkę sanepidowską? bo nie pamiętam jak się w końcu umawiałyśmy gratuluję 4

Arki, nie smutaj się Kochana

i w ogóle muszę znaleźć jakąś dorywczą pracę, na pare dni.

ja 15 lutego wracam do wrocka więc wtedy możemy zrobic kiedy ci tylko pasuje

[nicRu]

Napisane przez ksh

Nicru, głowa w górę, będzie co będzie, ja trzymam kciuki, a sama matmę przewaliłam, ktoś musiał, więc Tobie już dobrze pójdzie

Oby.. Dziś śmiałyśmy się, że na pierwszy termin idziemy tylko po to, żeby zobaczyć jak to wygląda...

[nikki999]

Napisane przez maalwiinkaa2

Nikki, a Ty poprawiasz maturę w końcu? I któraś z Was poprawia?

Poprawiam, ale tylko piszę polski rozszerzenie, właśnie we wtorek idę z przyjaciółką zmienić deklarację

W ogóle wiecie co? Wpisałam sobie na grafik cały przyszły tydzień, że będę pracować [wypełniamy grafik dwa tygodnie przed, więc trudno jest cokolwiek przewidzieć, prawda ] i poprosiłam o wolne jednak we wtorek właśnie dlatego, że do szkoły muszę iść i muszę zostawać w pon, śr, czw i pt w przyszłym tygodniy po pracy, żeby godzinowo się zgadzało... nigdy nie odpocznę

[maalwiinkaa2]

Napisane przez Marguerita

ja i bez studiów mogła bym to zrobić ale tylko dzięki zdanemu egzaminowi zawodowemu. Ale mnie jakoś nie ciągnie do hotelu czy restauracji za dużo napatrzyłam się na praktyce na ta pracę.


Vinka wg mnie poprawiaj maturę i składaj na dzienną etnologię jak ci nie pójdzie to pójdziesz na zaoczną

tak właśnie zapomniałam napisać że po technikum też można

Napisane przez nieznajoma19

ja 15 lutego wracam do wrocka więc wtedy możemy zrobic kiedy ci tylko pasuje

ok to może 16 pojedziemy po pojemniczki?

Napisane przez nikki999

Poprawiam, ale tylko piszę polski rozszerzenie, właśnie we wtorek idę z przyjaciółką zmienić deklarację

W ogóle wiecie co? Wpisałam sobie na grafik cały przyszły tydzień, że będę pracować [wypełniamy grafik dwa tygodnie przed, więc trudno jest cokolwiek przewidzieć, prawda ] i poprosiłam o wolne jednak we wtorek właśnie dlatego, że do szkoły muszę iść i muszę zostawać w pon, śr, czw i pt w przyszłym tygodniy po pracy, żeby godzinowo się zgadzało... nigdy nie odpocznę

własnie, tylko że ja bylam w szkole wycofac moja deklaracje, ale sie okazalo ze sekretarka ja zgubila i teraz mam znowu jechać do szkoły i prosić o przyjecie deklaracji? myslicie że mi pozwolą?

Nikki, ta praca jest okropna, szukasz czegoś innego?

[kasiencja]

Vinka, no widzę że już decyzję podjęłaś myślę że tak będzie dobrze jeśli masz jakieś lepsze opcje do wyboru

Dzikun cześć myślałam ostatnio o Tobie, co tam słychać i w ogóle

Napisane przez marcia1003

jej masakra nawet nie wiem o czym mówisz .
u mnie TI polegała na exelu, wordzie i power poincie ..

u mnie był jeszcze access

[Dzikun]

Napisane przez kasiencja

Vinka, no widzę że już decyzję podjęłaś myślę że tak będzie dobrze jeśli masz jakieś lepsze opcje do wyboru

Dzikun cześć myślałam ostatnio o Tobie, co tam słychać i w ogóle





u mnie był jeszcze access

Heej
Jak idzie u Ciebie? Kiedy ferie?
Ja dzisiaj po trzecim egzaminie, a tak naprawdę po drugim, bo matmę zawaliłam i mam poprawkę

Napisane przez Marguerita

zgadzam się nie koniecznie na Państwowej uczelni musi być drożej mój Tż płaci 300 zł miesięcznie x 9 miesięcy to jest 2700 to nie jest wcale dużo a i uczyć się musi świadczy o tym że powtarzał 1 rok.



Dzikun jak mi brakowało twojego avka

Również zgadzam się z dziewczynami, cokolwiek by nie mówiono. Jeśli komuś zależy, a po prostu nie dostał się na państwową uczelnię, to wyniesie coś z prywatnej uczelni. A stereotypy potrafią być krzywdzące.
Zaskakujące jest, że na zachodzie panuje odwrotna tendencja...
Z otwartymi ramionami chcą ludzi po prywatnych uczelniach. Wiecie może, dlaczego?

[Cherry90]

Napisane przez maalwiinkaa2

tak właśnie zapomniałam napisać że po technikum też można



ok to może 16 pojedziemy po pojemniczki?



własnie, tylko że ja bylam w szkole wycofac moja deklaracje, ale sie okazalo ze sekretarka ja zgubila i teraz mam znowu jechać do szkoły i prosić o przyjecie deklaracji? myslicie że mi pozwolą?

Nikki, ta praca jest okropna, szukasz czegoś innego?

Na pewno pozwolą, jaki by mieli interes, zeby Ci tego nei udostępnić?
Co do prywatnych i państwowych szkół, to zgadzam sie w 100% z shewą, że są prywatne bardzo dobre, ale tez i takie gdzie wystarczy zapłacić, żeby zdać, szkoła szkole nie rowna

wkurza mnie to czekanie za wynikami

[nikki999]

Napisane przez maalwiinkaa2

własnie, tylko że ja bylam w szkole wycofac moja deklaracje, ale sie okazalo ze sekretarka ja zgubila i teraz mam znowu jechać do szkoły i prosić o przyjecie deklaracji? myslicie że mi pozwolą?

Nikki, ta praca jest okropna, szukasz czegoś innego?

Na bank będziesz mogła złożyć, bo przecież to nie Twoja wina, że ktoś to zgubił

a jak chodzi o pracę to nie mogę szukać czegoś innego, bo wszędzie chcą, żeby pracować w łikendy, mimo, że szukają osób uczących się
Tutaj nie muszę chodzić w sobotę ani w niedzielę i tylko to mnie tutaj trzyma codziennie wychodzę stamtąd z bólem głowy, także...

[Dzikun]

Napisane przez kasiencja

u mnie był jeszcze access

Z nim podobno w drugim półroczu będzie starcie

[nikki999]

dziewczyny ja jestem w prywatnej szkole, za którą niemało płacę, a ćwiczeniowiec mi ostatnio powiedział, że płacimy i dziekan każe wymagać, żebyśmy się czegoś nauczyli, takim oto sposobem mogę pożegnać się ze stypendium, bo rzeczony ćwiczeniowiec wychodzi z założenia, że im niższą ocenę nam wystawi na koniec tym więcej się nauczymy [oczywiście nie mówił tego wprost, ale jego zachowanie na to wskazuje niestety...]

w ogóle mam od dłuższego czasu okres narzekania...
i mimo, że w sobotę mam koło z historii, od którego zależy zaliczenie przedmiotu to robię wszystkie inne prace do szkoły tylko tego się nie uczę, bo na samą myśl mnie skręca

[marcia1003]

Napisane przez nikki999

dziewczyny ja jestem w prywatnej szkole, za którą niemało płacę, a ćwiczeniowiec mi ostatnio powiedział, że płacimy i dziekan każe wymagać, żebyśmy się czegoś nauczyli, takim oto sposobem mogę pożegnać się ze stypendium, bo rzeczony ćwiczeniowiec wychodzi z założenia, że im niższą ocenę nam wystawi na koniec tym więcej się nauczymy [oczywiście nie mówił tego wprost, ale jego zachowanie na to wskazuje niestety...]

w ogóle mam od dłuższego czasu okres narzekania...
i mimo, że w sobotę mam koło z historii, od którego zależy zaliczenie przedmiotu to robię wszystkie inne prace do szkoły tylko tego się nie uczę, bo na samą myśl mnie skręca

każda z nas to ma
tylko ja np nie robię czegoś innego do szkoły tylko np latam do kuchni po coś do picia, jedzenia, odświeżam wizaż itp itd

[nikki999]

Napisane przez marcia1003

każda z nas to ma
tylko ja np nie robię czegoś innego do szkoły tylko np latam do kuchni po coś do picia, jedzenia, odświeżam wizaż itp itd

no po picie itp to swoją drogą, na szczęście mam podzielność uwagi i tak np. dzisiaj przy pierwszej miłości machnęłam alfabet [który swoją drogą trzeci raz będę zaliczać...] ale pomalowałam go farbami i pewnie znów będzie źle

Już nie wiem czy mam po prostu pozaliczać chociażby na 3 ten semestr z reszty przedmiotów i cieszyć się, że w ogóle z głowy?