Najgłupsza, najśmieszniejsza.... itd rzecz, jaka znalazł Twój TŻ w Twoim pokoju :D

[201804200947]

Napisane przez nika_88

No niekoniecznie musi sie zakonczyc powrotem do siebie... A skoro zaprosila kolege i skamala, ze to nie jej chlopak, wiec cos tu nie halloo, ale mniejsza o to

Nie no,Nika...
Obie wiemy,co znaczy termin "przerwa".
Gdyby nie chcieli wracać do siebie,napisałaby "zerwaliśmy".

[nika_88]

Napisane przez warszawianka

Nie no,Nika...
Obie wiemy,co znaczy termin "przerwa".
Gdyby nie chcieli wracać do siebie,napisałaby "zerwaliśmy".

Ale ja akurat wiem to z wlasnego doswiadczenia, bo tez mialam "przerwe" z chlopakiem, po ktorej rozstalismy sie, wiec.... hehh no nie wiem, albo mi sie zas cos wydaje

[KarolinaK]

Napisane przez nika_88

Ale ja akurat wiem to z wlasnego doswiadczenia, bo tez mialam "przerwe" z chlopakiem, po ktorej rozstalismy sie, wiec.... hehh no nie wiem, albo mi sie zas cos wydaje

No to faktycznie bardzo istotne czy oni zerwali czy zrobili przerwe i kto w tym wszystkim zawinil w wątku o najglupszych i najsmieszniejszych rzeczach znalezionych przez TZ w Twoim pokoju!

[nika_88]

Napisane przez KarolinaK

No to faktycznie bardzo istotne czy oni zerwali czy zrobili przerwe i kto w tym wszystkim zawinil w wątku o najglupszych i najsmieszniejszych rzeczach znalezionych przez TZ w Twoim pokoju!

Ja nie zaczelam w to wnikac, wiec raczej nie do mnie to oburzenie powinno bys skieronawe... A to, że pisze sie na inne tematy, niz jest w tytule to na wizazu juz norma, wiec skad te zaskoczenie

[DJADKJGU]

to ja wroce do tematu
moj kiedys wrocil z lazienki ze strasznie zdziwiona mina :P pytam sie co sie stalo a on "o co chodzi z ta szczoteczka do zebow?"
dopiero po chwili zrozumialam o co mu chodzi. szczoteczke ktora myje zeby trzymam w ksmetyczce, ale w trzymadelku na szczoteczki stoi inna szczoteczka - ta ktora sobie czasem brwi przeczesuje ^^ jak zle mi sie kredka nalozy to nia czesze i jest ok xD no wiec TZ w miejscu gdzie powinna byc zwykla szczoteczka, obok pasty do zebow, zobaczyl taka, ktorej wloski byly brazowo-czarne i wyswiechtane do granic mozliwosci xD

[garfieldek]

Napisane przez rybkad

Na początku naszego bycia razem mój TŻ ze zdumieniem odkrył za telewizorem siekierę.
Po prostu kiedyś miałam tę siekierę wynieść do piwnicy,zadzwonił ktoś do drzwi a ja nie chcąc otwierać drzwi z takim narzędziem w ręce schowałam ją prędko w pierwsze miejsce jakie mi przyszło do głowy czyli za telewizor.Odłożyłam i zapomniałam i tak sobie leżała dopóki TŻ jej nie odkrył

Hahah musiał miec niezla mine

[werka883]

Mój Tż kiedyś znalazł na moim łóżku moje majteczki ;D
Nie wiem jak one się tam znalazły do dzisiaj, chyba moja mama mi je przyniosła ( bo się wysuszyły)
Ale obróciłam to w smaczny żart i to mu było głupio ;D hehe

[nika_88]

up up

[moooniaaaa]

Napisane przez Wenress

Nie wiem, ja u siebie też czasem nie zauważam :P Mam podłogę z drewna, z mnóstwem naturalnych wzorków (sęki i takie tam), co nieco utrudnia sprawę bo np tuńczyk nieźle sie maskuje, a okruszki czekolady to już masakra, jak jem to od razu zamiatam, żeby na tym później nie usiąść

Nie mogłam się powstrzymać, bardzo fajnie to opisałaś

[Linka25]

Napisane przez ainka87

kiedys moj byly znalazl u mnie na balkonie zatyczke czy tam korek od taniego wina. nie wiem skad ona sie tam wziela musiala spasc z balkonu wyżej. no ale sie zdziwił

[Leosia69]

fajny wątek

[fallintoyou]

śniadanie z tygodnia pod biurkiem.

[Agnes140489]

mój Tż kiedyś znalazł papierosy u mnie, a jeszcze wtedy nie wiedział że palę, ale to było już kilka lat temu i zdarzyłam się pozbyć nałogu...
nic innego sobie nie przypominam żeby znalazł

[LaCandy]

Mój tż kiedyś wpadł na pomysł żeby się u mnie przespać, a że było mu zimno to chciał się przykryć kołdrą... Nie wiedział tylko, że zawsze pod kołdrą trzymam swoją piżamę... Mam do niej sentyment, jest seledynowa w fioletowe dinozaury i trochę już stara dlatego spodnie mają kilka małych dziurek na szwie po boku nogawki... TŻ był w stanie wydukać tylko 'eee.... to właśnie w tym śpisz taa?'...

[garfieldek]

La candy haha pewnie byl wielce zawiedziony, bo myslal, ze spisz w jakiejs szekszi fikusnej koszulce

[LaCandy]

Napisane przez garfieldek

La candy haha pewnie byl wielce zawiedziony, bo myslal, ze spisz w jakiejs szekszi fikusnej koszulce

No dokładnie.. chyba o wiele inaczej ją sobie wyobrażał, mówił mi później że myślał o tym czy by mi nie kupić jakiejś koszulki nocnej...

[linaya]

Mojego TŻ podczas pierwszej wizyty u mnie rozbawił szczerze widok pęku lisich kit w różnych barwach i wielkości, uwieszonych niczym winne grono u mojej półki z książkami. Podobnie reagują znajomi mojej siostry.

Iks lat temu mój TŻ urządzał imprezę urodzinową u siebie w domu. I jego znajomi zaśmiewali się do łez na widok stojącej na regale małej choinki z bombkami. Nie byłoby to niczym dziwnym, gdyby nie to, że był to środek maja :d

[Agnes140489]

Napisane przez linaya

Iks lat temu mój TŻ urządzał imprezę urodzinową u siebie w domu. I jego znajomi zaśmiewali się do łez na widok stojącej na regale małej choinki z bombkami. Nie byłoby to niczym dziwnym, gdyby nie to, że był to środek maja :d

u mojej babci też taka choinka stoi cały rok

[cornels]

bielizna i skarpety na dywanie .

[Rarita]

Hmm...
- koszulka nocna w żabki (nie wiem co go tak zdziwiło, fajna jest)
- krem przeciwzmarszczkowy (mojej mamy, nie wiem jakim cudem się u mnie znalazł ale Tżta trochę zatkało)
- zdjęcia z dzieciństwa moich kolegów (wiecie, w podstawówce do "złotych myśli" dawało się zdjęcia na pamiątkę, a ja na śmierć o nich zapomniałam)
- laleczka w różowej sukience made by me (lubiłam ją i nie mogłam tak po prostu wyrzucić ulubionej zabawki z dzieciństwa)
... w sumie jak tak sobie teraz czytam to żadna z tych rzeczy nie wydaje mi się śmieszna albo dziwna, ale Tż miał niezły ubaw...
faceci są dziwni

[Little miau miau]

Hmm nie mam w domu niczego czego mogłabym się wstydzic. Moze tylko erotycznych gadzetow na samym początku znajomosci? Ale te mam elegancko schowane.

Za to mam kolezanke, do ktorej przychodze i bardzo ja lubie ale zawsze ma okropny syf. Brudne reczniki, brudna wanne, brudny zlew, wlosy i kurz walaja sie po podlodze w wielkich klebach a raz nawet popijalysmy sobie herbatke i zajadalysmy ciasteczka a na stole lezal kot a obok niego pelna wlosow szczotka - wiec nie mówcie mi, że porządek lub jego brak o nas nie świadczy.

Ja też jestem bałaganiarą ale czułabym się okropnie skrępowana gdyby moim goście czuli się jak ja u niej. Dlatego też zawsze staram się miec czysto najwyzej sa porozrzucane rzeczy ale nigdy brud.

Cos czego moglabym sie ew wstydzic to moje nieudane obrazy. Maluje dla relaksu ale nie chcialabym zeby ktos to oglądał bo wiem, że to nie jest moja mocna strona...

[HotterThanFire]

ogromne gatki ala Bridget Jones (na mrozy), piosenki z bajek z dzieciństwa zostawione dla sentymentu ale było mi glupio, raz jak mi sie długo nie chcialo posprzatac a przyjechal niespodziewanie -tone albo i wiecej kurzu ;P:P

---------- Dopisano o 02:28 ---------- Poprzedni post napisano o 02:25 ----------

Napisane przez cornels

bielizna i skarpety na dywanie .

haha znam skąś

---------- Dopisano o 02:30 ---------- Poprzedni post napisano o 02:28 ----------

skądś *

[andziulka21]

wielkiego nadmuchiwanego teletubisia z dziwnym kształtem za glowie zapytał tylko "co ty z tym robisz?"

[be_kissable]

Napisane przez andziulka21

wielkiego nadmuchiwanego teletubisia z dziwnym kształtem za glowie zapytał tylko "co ty z tym robisz?"

moje zdjęcie z zerówki. na tablicy korkowej. wyglądam na nim jak oszołom powiedział, że byłam "śliczna"

[kala289]

szczoteczka do zębów pod poduszką.... do tej pory nie mam pojęcia jak się tam znalazła, ale nabija się ze mnie jak tylko sobie o tym przypomni

[nnikka]

a mój tż wchodząc do mojej łazienki zobaczył biały proszek w woreczku na lustrze i wyszedł z dziwną miną pytając czy zazywam narkotyki-ten proszek to biała czysta glinka którą rozrabiam z wodą mineralną na maseczkerozwalił mnie tym pytaniem i do dziś jak ide do apteki po glinki to rzuca hasło:"znowu ci brakło prochów"

[andziulka21]

Napisane przez be_kissable

jak sie ma młodszego brata wszystko jest możliwe

[garfieldek]

Napisane przez andziulka21

wielkiego nadmuchiwanego teletubisia z dziwnym kształtem za glowie zapytał tylko "co ty z tym robisz?"

hahaha

[platekrozy]

U mnie żaden były nigdy nic nie znalazł,ale za to słyszałam od nich,że jestem strasznie sterylna,więc wiecie bałaganiara źle,zbyt porządnicka też źle

[Shikinata]

Co prawda tż już nie mam ale eks kilka rzeczy" znalazł " :
- standart bielizna do tej pory nie wiem co ja robiłam poprzedniego wieczoru ,że stanik wisiał na lampie i to jeszcze najbrzydszy jaki miałam
- moją ukochaną piżame jeszcze z podstawówki ze snoopym , strasznie sie z niej śmiał , a sam miał w misie hipokryta
-nożyczki za poduszką ,o zgrozo spałam z nimi przez pare dni , dziwne że nic nie poczułam
-mój pamiętnik z podstawówki chyba 4 klasa troszke 5 ,dobrze ,że brzydko pisze to za dużo nie wyczytał
-bluze męską w dodatku mocno pachnąca parfumami , ojj musiałam sie długo tłumaczyc ,że to była bluza mojego korepetytora z matematyki który mi ją pożyczył bo sie zrobiło zimno i padało , a daleko mieszkałam to nie chciał żebym zmarzła ,szkoda że dziewczyne ma bo to niemalże ideał