|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2006-05-03, 10:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 46
|
chłopak z Gadu...tyle obaw :)
witam drogie Wizażanki! mam pewnien problem.Otóż od jakiegoś czasu piszę sobie na gadu-gadu z pewnym chłopakiem.Właściwie to zaczęłyśmy do niego pisać z dwiema kumpelami w tym samym czasie.Wiedziałyśmy tylko tyle,ze jest z naszego miasta i że chodzi to tego samego liceum co my.Stopniowo domyślałyśmy się kim on jest. Kazda z nas z nim pisała..jednak on nie wykazywał jakiegoś szczególnego zainteresowania konkretnie jedną z nas,traktował nas na równi.Z tego co wiem to moim kumpelom on jest raczej obojętny,ale mnie po prostu zaciekawił i zauroczył jako osoba swoimi zainteresowaniami i poglądami.Ja jako pierwsza i jedyna z dziewczy wysłałam mu fotkę ( w tajemnicy przez kumpelami).jednak mimo to nie skojarzył mnie,ale jakoś tam swobodniej zaczęło nam się pisać.=) nie tylko na GG ale też SMSki.(które po prostu mnie urzekły,bajka,cud ,miód).Ja dzięki znajomościom w szkole szybko dowiedzialam się jak on wygląda.a On do teraz nie wie kim ja jestem.za każdym razem kiedy przechodził obok mnie czułam dreszczyk na plecach,ale taki przyjemny dreszczyk a na dodatej jakieś 2 dni temu okazało się,że ten chloipak mieszka na tej samej ulicy co ja! (moje osiedle jest ogromne,dlatego mozliwe,ze nie spotkalam go wczesniej).chcialam sie z nim spotkac,ale on ma teraz maturę,nie chcialam mu przeszkadzac.jednak od jego kumpla wiem,ze jego chyba kręci ta cała sytuacja ze mną. boję się tego hipotetycznego spotkania.niby się ciesze,ale odczuwam jednoczesnie strach..jezeli nie bedziemy mieli o czym gadac w realu>? jezeli sie przed nim wygłupię?? jeżeli mu się nie spodobam>?no i niue mam wprawy w flirtowaniu..ani troche... no i jescze nie powiedzialam kumpelom,ze my mamy sie ku sobie.tak naprawde to boje sie,ze on pozna którąś z nich i one bardziej mu sie spodobaja.w ogole cala ta sprawa moze wydac sie zakręcona,ale musialam sie kogos poradzić.padlo na Wasdlatego liczę na Wasza pomoc ,mam nadzieje,ze jak zwykle nie zawiedziecie buziaczki!!
|
2006-05-03, 10:28 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 660
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Jeśli nie spróbujesz, nie "zaryzykujesz" spotkania, to na pewno będziesz tego żałować. Jeśli fajnie się wam rozmawia, to nie widzę powodu, dla którego mielibyście się nie spotkać. Bądź sobą po prostu - wtedy na pewno się nie wygłupisz. Koleżankami się nie martw - jeśli będzie się czuł z Tobą dobrze także w realu, to pewnie nie będzie o nich nawet myślał (no chyba, że mój idealizm mnie kiedyś zabije hehe). Ja wiem, że na takim etapie jest mnóstwo obaw, strachu i w sumie niepotrzebnych nerwów, ale życzę, żeby naturalnie to wszystko minęło i żebyście byli sobą i czuli się ze sobą dobrze. Pozdrawiam!
__________________
- Myszo, jak ty słodko wyglądasz! Tak po domowemu, po mysiemu, tak futerkowato, tak pazurkowato. Jesteś urocza, kiedy się ciskasz! I razem zabrali się do zbierania potłuczonych talerzyków. |
2006-05-03, 10:33 | #3 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 63
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
He he jeżeli ci to pomoże to ja swojego obecnego chłopaka poznałam w ten sposób
umów się z nim do kina, na spacer, gdziekolwiek..jeżeli na gg świetnie wam sie gada to napewno podłapiecie jakiś temat uwierz, naprawdę warto zaryzykować;] |
2006-05-03, 11:10 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Masz na tyle komfortową sytuacje, że wiesz który to chłopak.Wiesz kto to jest i nie ma ryzyka, że Twój znajomy okaze sie zupełnie kims innym.
Spotkaj sie z nim.Jeżeli tego nie zrobisz to nie będziesz wiedzieć czy wyjdzie z tego cos czy nie.Bądź sobą po prostu.Jeżeli masz sie mu spodobac to raczej spodobasz się taka jaką jesteś a nie postac jaka będziesz udawać. Takim spotkaniom zawsze towarzyszy dreszczyk emocji( dogadam się z nim czy nie?jaki on wogóle jest? itp) Poznałam dwóch z moich tżtów przez gg.I zawsze miałam wątpliwości takie jak Ty.Tak więc powodzenia |
2006-05-03, 11:38 | #5 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 63
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Wszystko się uda tylko musisz spróbować
|
2006-05-03, 11:46 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Cytat:
__________________
''Starzenie się jest nieuniknione. Doroślenie jest opcjonalne. Śmianie się z samego siebie jest terapeutyczne." |
|
2006-05-03, 13:47 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Nic nowego Ci nie powiem.
Zaryzykuj, spotkaj się, a może...może coś z tego będzie. Jeśli nie spróbujesz, to się nie przekonasz. Sytuacja jest czysta, więc śmiało. A jeśli nie związek, przynajmniej zyskasz nową, jak piszesz fascynującą znajomość, a może także przyjaźń. Życzę Ci powodzenia. |
2006-05-03, 14:44 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 253
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Skoro wyslalas mu swoje zdjecie to juz "pierwszy krok" macie za soba.. no i nie musisz sie obawiac, ze mu sie nie spodobasz. A skoro masz informacje od jego kumpla, ze ta cala sytuacja rowniez jemu sie podoba i jest w to wszystko wciagniety to ryzyko, ze ktoras z Twoich kolezanek sposoba mu sie bardziej jest bardzo male w Koncu to z Toba mu sie fajnie rozmawia a nie z twoim kumpelami.. wiec do dziela..
P.S to jakies dziwne mu musialas zdjecie wyslac jak Ci nie skojarzyl Jak chodzicie do tej skzoly to penwie teraz chodzi z szeroko otwartymi oczkami i Cie szuka w tlumie, jest pewnie bardzo czujny |
2006-05-03, 16:11 | #9 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 160
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Tez sie zdziwilam dlaczego piszesz ze chlopak nie wie jak wygladasz, skoro wyslalas mu zdjecie, poza tym jego kumpel wie ktora to jestes. A kumpel kumplowi by nie wygadal? W kregu moich znajomych taka wiadomosc szybko by dotarla do osoby zainteresowanej
Przyznam, ze wywolalo to u mnie usmiech na twarzy, bo przypomnialam sobie sytuacje kiedy moi koledzy narzekali ze dziewczyny wstydza sie wysylac swoje fotki, a jak juz wysla to takie, ze ledwo plec idzie rozpoznac - albo zamazane, zaciemnione, albo ta osoba ze zdjecia stoi gdzies w tle za jakims tlumem ludzi, albo stoi calkiem w oddali - ze100 m od obiektywu Ja sama mam kilku znajomych na gg, poznanych wlasnie tylko i wylacznie przez internet. Sa to osoby (plci przeciwnej oczywiscie) z ktorymi wiele mnie laczy, mamy wspolne zainteresowania. z jednym kolega juz tak rozmawiam od 3 lat, wydaje mi sie jakbym znala go na wylot, on mnie tez, a osobiscie sie nie spotkalismy Co wiecej, nawet pod moim wplywem - albo inaczej - dzieki znajomosci ze mna- zmienil (chociaz ja nawet nic nie sugerowalam) kierunek studiow na taki, ktory ja sama studiuje. Teraz to juz laczy nas jeszcze wiecej Mieszkamy jednak w duzej odleglosci od siebie i tylko to (mam nadzieje ze tylko czasowo) stoi na przeszkodzie zeby sie spotkac. Ale gdyby taka osoba mieszkala blisko mnie, to z pewnoscia przenioslabym znajomosc na real. W zasadzie gdybym tego nie doswiadczyla to nie wierzylabym w takie znajomosci przez gg na dluzsza mete. Spotkaj sie z tym chlopakiem, tymbardziej ze Ci sie podoba. Nie ma sensu myslec na wyrost: ze mu nie przypadniesz do gustu, ze Twoje kolezanki go zaurocza, itp. |
2006-05-03, 23:08 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Oj cos zamieszanie masz z chlopakami z liceum poznanymi przez gg .Co tydzien inny,istne urwanie glowy
__________________
Once I wanted to be the greatest
|
2006-05-04, 08:34 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Olciu! Dlaczego dublujesz wątki? Przecież dziewczyny Ci już odpisywały?
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=112922 |
2006-05-04, 09:09 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Nawet sie nie zastanawiaj tylko sie umów. Bo nawet nie wiesz jak potem mozesz załowac jesli tego nie zrobisz. Wiem, bo przez to przechodziłam- zmarnowałam szanse 2 RAZY!
|
2006-05-04, 09:13 | #13 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 160
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
A ja pamietam tamten watek,nawet tez doradzalam i podalam przyklad z zycia wziety, ale nie sadzilam, ze to ta sama osoba tutaj watek zalozyla. Juz nie rozumiem bo tam to inna sytuacje przeciez opisywalas.
|
2006-05-04, 09:32 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
próbuj sytuacja jest sprzyjająca
__________________
|
2006-05-04, 11:24 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
umów się i powodzenia
__________________
Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams. |
2006-05-04, 11:54 | #16 |
Rozeznanie
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
popieram dziewczyny.
mam też nadzieję że już nie będzieesz miała wątpliwości (chyba ze takich jak "co ubrać" "jak się umalować" w czym służymy pomocą )
__________________
giganciara "uczę się sztuki życia, hip-hop to mój sensei.." |
2006-05-04, 14:02 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
juz wyjaśniam: tamta sprawa była opisana w imieniu przyjaciółki,ale tego po prostu nie wspomniałam:P a ten przypadek opisany TUTAJ to mój autentyczny z życua wzięty.
jejku,ale pojawiły suę zgrzyty...wczoraj przed maturką pisaliśmy sobie jeszcze na GG,potem słodziuśkiego eska dostałam dzisiaj puściłam szczałeczkę raniutko,że o Nim pamiętam...potem po maturce napisałam eska jak poszło,ale nie odp. .... teraz był na GG ale się nie odezwał do mnie... mimo ze bylam dostępna... jejku,nie wiem co to może być.. co mogło się stać..zadzwoniłabym,ale nie chcę być nachalna a poza tym jesczze nie rozmawialiśmy przez tel... chce mi się ryczeeeć/..... ;( a czy gdyby się nie odezwał to wypada zebym wieczorkiem wyslala mu eska z zyczeniami "powodzenia" na jutro??? bo jutro zdaje angol... jeju,nawet nie wyobrażacie sobie jakiego doła mam ............... buziak dla Was.... |
2006-05-04, 15:01 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 253
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Jak to sie czyta to wydaje sie to wszystkoe "smieszne" bez urazy Chodzi mi tylko o tą cała panike.. ale po chwili zastanowienia.. "Jejku, ale ja przeciez robie to samo" ... No ale taka juz nasza natura, ale nie martw sie zazwyczaj okazuje sie, ze nasza panika byla calkowicie bez potrzebna bo moze akurat byl zajety, albo nie ma nic na koncie.. rozne rzeczy sie zdarzaja.. a co do napisania wieczorem esa.. to chyba nic nie stoi na przeszkodzie.. chyba, ze wolisz poczekac na jego pierwszy krok po takim milczeniu
|
2006-05-04, 15:18 | #19 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 160
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Ale nie zalamuj sie tak bezpodstawnie skoro jeszcze wczoraj ze soba pisaliscie to mysle, ze wszystko jest ok. A chlopak sie nie odzywa dzis, bo matura jest dla wielu osob bardzo stresujaca i pewnie dla niego tez, a ciezko jest myslec o rzeczach przyjemnych w czasie egzaminow.
Ja pamietam, ze nawet dzien przed swoja matura tez wszystko bylo fajnie, nie denerwowalam sie, a po pierwszym egzaminie pisemnym (5 h) bylam wykonczona, a tu przede mna nazajutrz ta sama mordega a z innego przedmiotu. Tez sie wtedy "odcielam od swiata" na kilka dni Na Twoim miejscu nie dzwonilabym do niego, ale smsa mozesz mu wyslac. Na pewno byloby mu milo |
2006-05-04, 16:26 | #20 | |
Rozeznanie
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Cytat:
__________________
giganciara "uczę się sztuki życia, hip-hop to mój sensei.." |
|
2006-05-04, 18:45 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Napisze tak samo jak dziewczyny powinnas sie z nim spotkac, bo to moze okazac sie calkiem mila i fajna znajomosc. Ja swojego TZ poznalam tez przez gg, przez 6 miesiecy gadalismy codziennie, pislaismy do siebie smsy, pare razy zadzwonil do mnie. Ja wyslalam mu swoje fotki, a on mi swojej nie. Nie wiedzialam w sumie dlaczego. Potem padla propozycja spotkania, a mieszkalismy od siebie 100km. Balam sie niesamowicie tego spotkania, bo nie mialam pojecia jak wyglada. Ale wszystko wyszlo ok Teraz jestesmy juz ponad dwa lata razem.
|
2006-05-04, 19:42 | #22 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 160
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Karlotta a gdzie sie spotkaliscie? W Twojej miejscowosci czy u niego?
Bo ja myslalam, jak to zrobic jak wroce do PL, a wtedy bede chciala sie spotkac z jednym "przyjacielem wirtualnym" ( w koncu po 3 latach). Tylko z kolei my mieszkamy w jeszcze wiekszej odleglosci od siebie (ponad 250 km) i wymyslilam, ze sprawiedliwie bedzie jak spotkamy sie gdzies po srodku drogi i wypadlo na Krakow - a to dobrze bo bardzo Krk lubie i mam tam full znajomych na studiach |
2006-05-06, 07:44 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
U mnie to np. ciezej sie gada z TZ przez gadu niz w realu niecierpie gg tzn uwazam to za swietna rzecz ale nie w przypadku mojego TZ hehe nie poznalam go na gg to moze dlatego jesli sie wam fajnie bedzie dalej gadac to nie widze przeciwwskazan do spotkanka moja kumpela spotkala sie z chlopakiem z ktorym gadala dlugo na gaadu... bylo troche dretwo..ale potem sie rozkrecilo sa juz razem rok czasu zycze powodzenia
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-05-06, 07:54 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Cytat:
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
|
2006-05-06, 08:51 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
ech no niby się odezwał na GG:P milo sie pisalo i w ogole ale potem poszedl oblewać maturkę z kumplami to jakieś dziwne eski pisał...a ale zważając na jego hm... zaburzony stan psycho-ruchowy mozna mu to wytbaczyć...chociaż jeden taki mnie dobił...jak pisał czego ja od niego chcę...nie wiedzialam jak to zrozumieć... a przecież to on pierwszy napisał heh,cieżko jest,nie ukrywam w ogole martwi mnie to,że on nie wykazuje jakiegokolwiek zainteresowania spotkaniem...no niby jak ja coś napomknę i spotkaniu w realu to przytakuje.. wiem,ze nie powinnam pewnie proponować i czekać...ale ciekawość mnie zżera;P jaki on jest tak naprawdę:P wiecie,brak doświadczenia w sprawach damsko-męskich ma swoje skutki...Buziaki dla Was:P papa!
|
2006-05-06, 10:28 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Cytat:
|
|
2006-05-06, 12:46 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 266
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
ja spotkałam sie z 2 facetami z gg w moim zyciu i nie żaluje ! co prawda gadałam z nimi naprawde dłuuuugi czas i prawie codziennie i w ogole i dopiero gdy jakimiś tylko mnie znanymi sposobami dowiedziałam sie jak wygladaja (od kolezanek, znajomych czy np. z ukrycia gdy wiedziałam gdzie ten ktos akurat jest) ... nic z tego nie wyszło chociąz oboje chceli ale na szczescie dobrze ich wykryłam wiec nie okazali sie jakimiś natretami maniakalno-zdesperowanymi a kumplujemy sie do dziś i spedziłam z nimi naprawde miłe chwile dla ciebie jest lepiej ze wiesz jak wyglada, jak sie zachowuje, macie wspólnych znajomych mysle ze nie masz nic do stracenia, dodatkowym atutem jest to że jest w ostatniej klasie wiec w razie nieporozumienia nie bedziesz musiała uciekać wzrokiem gdybys widziała go w szkole ...
|
2006-05-06, 13:58 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Ja wcale a wcale nie żałuję, mojego narzeczonego poznałam przez gg, za rok ślub
|
2006-05-06, 23:27 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 220
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Nie ma sie co martwic spotkaj sie z nim Osobiscie spotkalam sie z 3 osobami poznanymi w i-necie.
- Pierwsza dlugo gadalam z ta osoba i w koncu sie poznalismy, dlugo gadalismy itp. ale po spotkaniu kontakt sie urwal. - poznalam ale podawalam sie za kogos innego...tzn. nie podawalam prawdziwych danych o sobie ale gadalismy o wszystkim i tutaj z koleji bylam 100% szczera. Ta osoba to byla moja pokrewna dusza i anprawde super sie gadalo i kiedy coraz czesciej dochodzilo do tematu spotkanie to ja w koncu zdradzilam tzn. wyznalam prawde ze ble le ble<- to jak w jakeijs telenoweli i przez to kontakt sie urwal byl taki sporadyczny a wczesniej gadalismy jak najeci ale pozniej znwou wznowilismy kontakt listy , maile itp. - w meidzy czasie poznalam jeszcze kogos- a to byl zupelny przypadek...gadalismy od listopada i w koncu w maju 6 sie spotkalismy... tak sie zaczelismy namietnie spotykac ze spotykamy sie do dzisiaj raz jest lepeij raz gorzej jak w kazdym zwiazku ale ogolnie fajnieno - a z ta osoba ktora oszukiwalam tez sie spotkalam jako kumple/ nawet to byla namiastka przyjazni mysle...ale ja niestety to zmarnowalam. Przyjechal nad morze z Bydgoszczy gdzie ja akurat wypoczywalam i sobie gadalismy itp. troszke bylo dretwo czasem, ale ogolni bardz milo wspominam tamte wakacje i w ogole tamta osobe... teraz kontak sie jakos urwal ale caly czas mam ta osobe na gadu hehe to taki moj Jakub z Samotnosci w sieci - wyidealizowany chlopak pokrewna dusza naprawde rozumiemy sie w pol slowa i mamy takie samo poczucie humoru ...az chyba wznowie ta znajomosc z koleji teraz z moim chlopakiem gadu gadu czasem rpzeszkadza przez pewnein czas nie potrafilismy rozmawiac szczerze prosto w oczy tylko przez gadu a to czasem jest mylne. Poza tym jest taki hm ja mam takie wyrzuty czasami ze normalnie bym mu sie nie spodobala bo sie najpeirw patzy na wyglad zewnetrzny a my nie jestesmy w swoim typie ejsli chodzi o wyglad...ze jak normalnie chlopak mnie podrywa to wiem ze mu sie podobam i wice versa...ale jest tez druga strona medalu,ze poznalismy sie bo dobrze anm sie gadalo bo nie chodzilo tylko o wyglad a o zgodnosc miedzy soba Mysle ze roznie mozna to interpretowac, ale spotkaj sie z tym chlopakiem i im wczesniej tym lepiej bo jak bedziesz czekala to to wyidealizujesz i moze byc trudno sie pogodzic z tym i nie przejmuj sie tym tak - wiem latwo mowic ale podchodz do tego na luzie Zycze powodzenia |
2006-05-07, 10:15 | #30 | |
Raczkowanie
|
Dot.: chłopak z Gadu...tyle obaw :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:09.