|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2010-03-07, 13:26 | #31 |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Tak, tak moje koleżanki pożerając któregoś tam pączka z rzędu mówiły: "W tłusty czwartek się nie liczy". A jeśli chodzi o spalenie takiego otóż paczka to wiem że trzeba się nieźle napocić żeby go spalić ale po takim spacerze chociaż wyrzuty sumienia przestają nękać.
Mam pytanie : Co robicie aby nie podjadać ?Przyznam że to moja słabość. |
2010-03-07, 13:31 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 145
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
całkiem może rezygnować nie chce, ale po prostu chcę ograniczyć. jak najdzie mnie ochota na batonik lub coś takiego to zjem. ; )
a co do podjadania mi się też to zdarza. choć czasem wytrzymuje i jak układam sobie godziny posiłków to się tego trzymam...
__________________
odchudzanie... start : 56,2 kg cel : 49 kg nie mam do czego odliczać, już mi się nie spieszy do wakacji,.. Edytowane przez uczuciowa Czas edycji: 2010-03-07 o 13:33 |
2010-03-07, 13:36 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krzesła.
Wiadomości: 126
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Katarynka5 - dokładnie! każdy ruch fizyczny jest ćwiczeniem Ja teraz jak oszalała mam ochotę chodzić do sklepu na co zazwyczaj reagowalam dosyć... hm, powiedzmy, że nie reagowałam i rodzice są w głębokim szoku kiedy widzą jaka jestem happy jak wychodzę na zakupy
Hm, co do odmawiania sobie... Ja jednak trzymam wobec siebie dosyć duży rygor jeżeli chodzi o słodycze. To znaczy, nie żebym ich CAŁKIEM nie jadła ale tak sobie je staram zastąpić owocami, a jeśli już się skuszę to tylko raz w tygodniu. Nie więcej. A teraz mój obiad. Nie bijcie 2 plasterki ziemniaków... smażonych na oleju xD I kawałek piersi z kurczaka (wymiary bo nie wiem ile to miało wagi to długość jakieś 7 cm, grubość 2 ) duszonej w wodzie Więc w sumie to chyba nie tak całkiem źle. Tylko się zastanawiam ile to kalorii mogło mieć, jak myślicie? Najgorsze te ziemniaki... A za godzinke lece sobie kupić jogurcik do picia na podwieczorek albo jakieś jabłuszko Ej a macie jakieś propozycje co zjeść w szkole, zeby nie ssało mi żołądka? Myślałam właśnie o jogurcie do picia w takich buteleczkach, i może dwóch waflach ryżowych no i wodzie mineralnej... Kurde, sama nie wiem... Cytat:
A jesli ogólnie chodzi o jedzenie dziewczyny to mam pare moich złotych zasad jeżeli chodzi o spożywanie jedzonka. * Zawsze 30 min przed posiłkiem pije sobie herbate albo szklanke wody mineralnej. (teraz najlepsze! ) * jak jem to cały czas się na tym mocno skupiam Nie wiem jak to wytłumaczyć ale u mnie to wygląda jak rytuał. Nakładam sobie wszystko na talerzyk (najlepiej żeby był mały tak żeby wydawało mi się, że jem dużo) i po każdym kęsie odkładam kanapkę/widelec (jeśli to obiad) i dokładnie przezuwam skupiając się tylko na jedzeniu tak że odpda każdego rodzaju jedzenie przed TV, komputerem itd. tylko w kuchni i tylko przy stole.
__________________
Zapuszczanie włosków od 09.03.2010
Edytowane przez Seila Czas edycji: 2010-03-07 o 13:46 |
|
2010-03-07, 13:43 | #34 |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Ja do szkoły biorę najczęściej jabłko , albo kanapkę z ciemnego chleba , ale jogurt też będzie good Co do obiadku to nie jest tak źle .Mogło być gorzej , przecież to tylko dwa plasterki .
|
2010-03-07, 13:50 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Witajcie dziewczyny , można się przyłączyć?
Mam sytuację prawie taką jak uczuciowa. Jestem 1cm niższa Kiedyś, w gimnazjum byłam trochę pulchna, nie jakoś bardzo, ale uda, boczki itd. Raz w życiu udało mi się schudnąć, tak naprawdę, to było przed pójściem do liceum, ważyłam 49 kg i czułam się rewelacyjnie. Dodam, że tylko na początku byłam radykalna, potem jedynie trzymałam się regularnych posiłków, dbałam żeby były jak najzdrowsze, ale smaczne i odmawiałam sobie słodyczy. Wcale nie głodowałam i nie katowałam się. Potem waga trochę wzrosła, do jakiś 51, ale wciąż czułam się dobrze. Później wiele razy tyłam i chudłam na przemian. Zawsze przez to, że zaczynałam przesadzać po prostu. Teraz kończę liceum, siedzę nad tymi książkami po nocach i się obżeram. Dodatkowo, jestem zakochana, bez wzajemności. Wiecie jak to jest Nie wiem ile ważę, w domu nie mam wagi, ale mogę sprawdzić u siostry. Podejrzewam, ze jakieś 55 kg. Nie widać tego bardzo, ale ubrania zaczynają cisnąć, biodra nie wyglądają za ciekawie. Nie chcę radykalnie się odchudzać, żeby "mieć siły na naukę" , nie mam też czasu na ćwiczenia. Teraz przede wszystkim zależy mi na tym, żeby przestać jeść późno, nie jeść słodyczy i takich tam ( też jestem za tym, żeby sobie wszystkiego nie odmawiać, ale ja czasem je jem bez sensu, za dużo, nie delektuję się) i zacząć jeść naprawdę regularnie. Wiem że to ogromnie pomaga. Dlaczego chcę schudnąć... Chyba potrzebuję zrobić coś dla siebie. Chciałabym podnieść swoja samoocenę, pokazać sobie, ze potrafię. Chcę ważyć jakieś 50kg, może nawet tamto odlegle 49 , ale każdy kg w dół dałby dużo. Przyszłam tu, bo fajnie móc czasem z kimś o tym pogadać, z kimś zainteresowanym tematem |
2010-03-07, 14:02 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krzesła.
Wiadomości: 126
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
embla witamy!
dobrze jest zacząć robić coś dla siebie i widzieć jak to przynosi efekty mi się zawsze podnosi przez to samoocena, bo zaczynam wierzyć, że jak się na coś zdecyduje to umiem tego dotrzymać. Hm, ale bez ćwiczeń może być trudno... ja bym osobiście propnowała jakieś brzuszki przed spaniem, albo cokolwiek spacer (dotlenisz się, lepiej Ci się bedzie uczyć - też jestem w roku maturalnym więc wiem jak to jest ciężko znaleźć czas ) ale wolę go tracić na spacer niż na siedzenie przed komputerem jak to robiłam dotychczas I racja - fajnie jest o tym pogadać z kim kogo to naprawde interesuje, bo ja zawsze wcześniej oparcie w odchudzaniu miałam tylko i wyłącznie w sobie, a dookoła tylko slyszałam: "Po co się odchudzasz? Zgłupiałaś?" Kurde! Robie to co chcę dla własnego dobrego samopoczucia i zdrowia, o!
__________________
Zapuszczanie włosków od 09.03.2010
|
2010-03-07, 14:11 | #37 |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Embla, Witamy na pokładzie
|
2010-03-07, 14:29 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Seila
nie jest tak źle ale zapomniałaś o sałatce.. aa no i dobrze, że smażyłaś na oleju. A nie na smalcu czy innym świnstwie! Ja zjadłam dość duży kawałek gotowanego mięsa. Jakieś 250g.. 1/4 małego ziemniaka (jakieś 35g) i sałatke z kwaszonej kapusty okolo 150g. czyli moj obiad ważył niecałe 0.5 kg. i był w miare niskokaloryczny. teraz o 17 pomarancza i na kolacje o 19 1/2 kawalka chleba razowego z sałatą i papryką moze jakas chuda szynka (bez masła ofc). Ja do szkoły biorę jednego ryżowego wafla ze słonecznikiem. tj 35 kcal.
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73 73...72...71...70...69 Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg Edytowane przez MsAguHxD Czas edycji: 2010-03-07 o 14:33 |
2010-03-07, 14:41 | #39 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Embla witam
Cytat:
Gdy odchudzałam sie sama po pewnym czasie traciłam motywacje , bo nawet gdy chwaliłam sie przyjaciółce , ze schudłam 2 kg. ona od razu wmawiała mi anoreksje haha ona tak ma sama niezbyt przejmuje sie swoją wagą ale cuż teraz mam przynajmniej pewność ze gdy bede miała spadek formy to chociaż wy mnie wesprzecie Własnie wróciłam ze spaceru z psem byłam jakieś 30 min. z czego 10 biegałam na pierwszy raz nie jest źle stwierdzając fakt ze nienawidze biegać , mage dosłownie robic wszystko inne tylko nie to ale coż trzeba sie przełamać
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali. — Marilyn Monroe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255 Edytowane przez Ayuu Czas edycji: 2010-03-07 o 14:42 |
|
2010-03-07, 14:47 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Właśnie. Mi też to wszyscy mówią i nieraz rzeczywiście to na mnie działa. Podświadomość mówi : "słyszysz? wszyscy mówią, że nie musisz się odchudzać, weź to ciastko" Co do ćwiczeń, racja. Trochę nie zaszkodzi. Spacery lubię, mam fajny las obok domu, więc nie ma problemu. Czasem też idę połowę drogi do domu ze szkoły (jakieś 2km, ale zawsze coś ) no i te brzuszki... Chyba rzeczywiście spróbuję.
|
2010-03-07, 14:47 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Ayuu
ja nie moge biegac bo mam gorączke i chora jestem ale dla Ciebie.
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73 73...72...71...70...69 Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
2010-03-07, 14:51 | #42 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
Ja mam las na przeciwko domu ale chodze tylko z psem bo czesto są tam dziki , niby sa oswojone bo ludzie normalnie je z reki karmia ale ja sie ich i tak boje MsAguHxD- dzieki za motywacje i zdrowiej
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali. — Marilyn Monroe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255 |
|
2010-03-07, 14:57 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Acha, nie powiedziałam jeszcze, że jestem wegetarianką. Stałam się nią po tym jak schudłam (mama długo nie chciała się na to zgodzić) i to też mi pomogło utrzymać wagę, bo jadłam bardzo dużo warzyw, kasz etc. Teraz w zasadzie też to wszystko jem, ale dodatkowo białe pieczywo, makarony, słodycze, biały ryż... No i za duże ilości. Najzabawniejsze jest to, że jak się tak głęboko zakorzeniam w zdrowe, regularne żywienie (używam tego czasu, bo kilka razy do tego wracałam i odchodziłam ), to po tygodniu już dwa razy mniej chce mi się jeść i nie ciągnie mnie do niezdrowych rzeczy, polepsza mi się trawienie, wszystko. I ja to wszystko wiem,a le tym razem ne potrafię do tego wrócić. Tak mi się chce usiąść w weekend wieczorem z wielką, białą bułką na filmie
|
2010-03-07, 15:00 | #44 |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Ja nie jestem wegetarianka tylko może półwegetarianka
Z mięsa jem tylko kurczaka (ale nie szynke bo jej to wg. jakos nie moge tknąc) i parówki
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali. — Marilyn Monroe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255 |
2010-03-07, 15:00 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Świdnik/Biłgoraj
Wiadomości: 178
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Dopisuje się szczerze mówiąc to nawet nie wiem ile w tym momencie ważę i nie bardzo mam ochotę dokładnie to sprawdzać. wiem tylko ze znowu jest to liczba trzycyfrowa chociaż obiecałam sobie, że do tego nie dopuszczę. ale kilka tygodni temu miałam mały wypadek, zero ćwiczeń, zero diety i efekty widać gołym okiem. w każdym bądź razie od dzisiaj zaczęłam od dzisiaj do końca miesiąca (przynajmniej) szlaban na słodycze i pieczywo. z ćwiczeń na razie tylko rowerek stacjonarny. jak się trochę rozruszam wykupie karnet na siłownie i będę męczyć orbitek. ale to w dalszej perspektywie.
i pomyśleć, że urlop spędziłam zwiedzając roztocze na rowerze. jak to się można przez pół roku zapuścić |
2010-03-07, 15:01 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Ayuu idz jak są dziki.. jak Cię któryś zacznie gonić to sobie pobiegasz. Przypuszczam, że szybciej niż truchtem
Embla nie ważysz za dużo. ale jak ma Ci to pomóc i masz się lepiej czuć to chudnij. wszystko dla dobrego samopoczucia (noo.. oprócz tony słodyczy).
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73 73...72...71...70...69 Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
2010-03-07, 15:11 | #47 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
ale po "napojeniu sie "przeszło
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali. — Marilyn Monroe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255 |
|
2010-03-07, 15:13 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
kala289. Witam serdecznie. Fajnie, że odchudzasz się z nami. do jakiej wagi chciałabyś schudnąć?
Pamiętaj, że diety NIE SĄ zdrowe.. Tu trzeba zmienić nawyki żywieniowe.. a nie stosować diete. O! Jak będziesz się zdrowiej i regularnie odżywiać to schudniesz w mig. do wagi dwucyfrowej. Ayuu mówiłam, że to dobry trening.. Wtedy nie myślisz o zmęczeniu tylko o tym, żeby Cię dziki nie zjadły po drodze.
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73 73...72...71...70...69 Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg Edytowane przez MsAguHxD Czas edycji: 2010-03-07 o 15:15 |
2010-03-07, 15:21 | #49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Świdnik/Biłgoraj
Wiadomości: 178
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
Właśnie zamierzam nieco pozmieniać moje nawyki, chociaż liczę się z tym że łatwo nie będzie bądź co bądź przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. |
|
2010-03-07, 15:25 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
kala289 pamietaj ze na poczatku chudnie sie łatwo. ja po 3 dniach zjechałam 2.7 kg.. potem jest coraz mniej.. po 3 tygodniach trudno będzie chudnąć 1 kg / tydzień.
Ja zakładam, że będe chudła 1.5 może 2 kg miesięcznie..
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73 73...72...71...70...69 Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
2010-03-07, 15:34 | #51 |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Ja tak samo gdy schudłam ostatnio 3 kg. w tydzien pojawił sie efekt jo-jo i przytyłam 4 ech wiec teraz musze stracic wage stopniowo i skutecznie
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali. — Marilyn Monroe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255 |
2010-03-07, 15:36 | #52 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Świdnik/Biłgoraj
Wiadomości: 178
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
z czasem jak metabolizm mi zwolni będę go podkręcać gimnastyką. mój TŻ się ze mnie śmieje, że teorię odchudzania mam w małym palcu tylko jakoś z wprowadzeniem tego w życie jest problem |
|
2010-03-07, 17:00 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krzesła.
Wiadomości: 126
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Własnie wróciłam z Kościoła i zakupów i zrobiłam sobie takie małe podsumowanie moich dzisiejszych kalorii wliczając co bede jadła na kolacje.
I się załamałam dziewczyny. Bo jem... za mało. Kalorii to ja sobie naliczyłam 800 czyli brakuje mi jeszcze 400 Tak, że jutro spróbuje sobie jakoś sama dobrze zbilansować te moje posiłki i bedzie lepiej mam nadzieje, bo tym wynikiem się przeraziłam! Jakby nie było nie chec być anorektyczką tylko sie zdrowo odżywiać, tak że jutro dodam pare nowości do mojego jadłospisu i mam nadzieję, ze mi wyjdzie to moje 1200 upragnione Bo dzisiaj to bym się nadawała do Krzywego Zwierciadła a nie aspiruje tam I chyba jednak zostane przy 3 kromkach razowego pieczywa Dla własnego dobra, bo coś naprawde za mało mi to wyszło... Co do chudnięcia - chciałabym tak 1 kg na tydzień wystarczyłoby mi - naprawdę. Swoją drogą historia z dzikami mnie rozśmieszyła do łez że też ja takich zwierzątek w pobliżu nie mam...
__________________
Zapuszczanie włosków od 09.03.2010
|
2010-03-07, 17:10 | #54 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
Myślę,że racjonalna dieta to nie głodówka. 3kromki razowca są jak najbardziej okej. Nie chciałabym aby w tym wątku dochodziło do wzajemnego namawiania się na restrykcyjne diety. Każdy rezultat jest ważny. Chyba to do czego warto dążyć to zmiana nawyków żywieniowych . Spore śniadanie jest jak najbardziej wskazane.
__________________
"Don't let the music die... We're playing songs from different times" Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
|
|
2010-03-07, 17:10 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Witam - można się dołączyć?
Odchudzam się już co prawda szósty tydzień i po raz pierwszy w życiu mam ochotę na dalszą dietę Stając na wadzę i widząc coraz mniejszą wartość aż chce mi się żyć. A i spodnie zyskały już rozmiar mniej Co do 'końca' diety ja planuje porzucić ją na jakieś 2 do 3 tygodni po komunii brata- to na tą okazję chcę ślicznie wyglądać w sukience A wakacje będą służyły rzeźbieniu sylwetki - pełno owoców, warzyw - jednym słowem stabilizacja Tymczasem wyznaje MŻ - WR, choć z WR mam niemałe problemy ;/ Lenistwo przeze mnie przemawia i nienawiść do sportów, różnego rodzaju tańców i w ogóle do ruchu ;/ Nienawidzę ćwiczyć, nienawidzę biegać. Tylko HH mogę kręcić godzinami, z tym, że moje waży koło 3 kg, więc po wczoraj już siniaczki na biodrach xD
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2010-03-07, 17:13 | #56 |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
o.O sporo się napisało, a ja nie w temacie.
Witaj kala289! Ja dzisiaj zakończyłam sowje jedzenie. [ no może wypije maślankę truskawkowa w trakcie Gotowych na Wszystko wieczorkiem]. Czuję że zjadłam troszke za dużo , ale i tak nie jest źle .Może po za tymi 4 oma pierogami z kapusta i grzybkami na obiad. Napewno zjadłam więcej niż te 1200 kcal Historia z dzikami o.O [ ale jak dziki mogą zmotywować )] |
2010-03-07, 17:21 | #57 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
Nawet jak się będą gapić-to na pewno nie z wredności ale z zaciekawienia i nawet podziwu. Kto wie...może będziesz dużą inspiracją? ---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ---------- Cytat:
Odnośnie ruchu ...to może małymi kroczkami się przekonasz? Na pewno jest jakiś rodzaj aktywności,który byłby strzałem w 10! Trzeba poszukać! ---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ---------- Cytat:
Nie ma sensu dołować się niepotrzebnie. Jadłaś ładnie Nie zawaliłaś diety i to jest zdecydowanie na plus! ---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ---------- Cytat:
Myślę,że te 3 kromki razowca na śniadanko to wspaniałe rozwiązanie. Śniadanie ma sycić-być smaczne i zdrowe! I Twoje takie właśnie było! Odnośnie posiłków-to wprowadź do dietki białko w postaci -ryby,drobiu. Kaloryczność można zwiększych zdrowymi tłuszczami (orzechy,olej lniany,oliwa z oliwek).
__________________
"Don't let the music die... We're playing songs from different times" Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
|
||||
2010-03-07, 17:22 | #58 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
|
|
2010-03-07, 17:30 | #59 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
Cytat:
Teorię się świetnie zna...Ale z zastosowaniem jest dużo gorzej. Zwłaszcza,że istnieje coś takiego jak wyczerpywalność woli.Skutkiem tego zjawiska są dietetyczne załamania. Ale damy radę ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- Cytat:
pewnie,że się uda! Nie wiem jak macie dziewczyny-ale ja zauważyłam u siebie "takie krytyczne"momenty. Np. wystarczy mała myśl w stylu "o rany jestem zmęczona ,nic mi się nie chce" aby pojawiła się chęć na dogadzanie sobie. I jeśli w porę nie powiem sobie STOP! To wtedy spirala negatywizmu mi się nakręca i najczęściej kończę w lodówce:/ ---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ---------- Cytat:
Małymi kroczkami ...dojdziemy do celu!
__________________
"Don't let the music die... We're playing songs from different times" Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
|
|||
2010-03-07, 17:33 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec
3 kromki razowca na śniadanie to w sam raz
We wszelakich sanatoriach śniadanie to pełen talerz zupy mlecznej i do tego bułka bądź chleb. Więc porcja jest odpowiednia
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:18.