Przyjaciel.

[ancyk27]

Hej,
Mam problem i to spory.. zakochalam się w moim przyjacielu...znamy sie ok.3lata... on ma dziewczynę, ale często mam wrażenie że on jej nie kocha, że nie chce z nią być... widze kątem oka jak na mnie spogląda, lubi mnie dotykać tzn. łaskotać, pstrykać z palców, łapać mnie za rękę.. teraz oni mają kryzys w związku czuję jak on się do mnie zbliża, ja nie wiem co mam robić. bardzo chce być z nim. każda chwila spedzona z nim jest czymś cudownym, wspaniałym. jak mu pokazać ze mi na nim zależy, bez mowienia wprost co czuje... bardzo was prosze! pomozcie mi...

[Hefrena]

Napisane przez ancyk27

Hej,
Mam problem i to spory.. zakochalam się w moim przyjacielu...znamy sie ok.3lata... on ma dziewczynę, ale często mam wrażenie że on jej nie kocha, że nie chce z nią być... widze kątem oka jak na mnie spogląda, lubi mnie dotykać tzn. łaskotać, pstrykać z palców, łapać mnie za rękę.. teraz oni mają kryzys w związku czuję jak on się do mnie zbliża, ja nie wiem co mam robić. bardzo chce być z nim. każda chwila spedzona z nim jest czymś cudownym, wspaniałym. jak mu pokazać ze mi na nim zależy, bez mowienia wprost co czuje... bardzo was prosze! pomozcie mi...

To, że mają kryzys w związku nie oznacza że chce ją rzucić. A te zaczepki w twoją stronę mogą być zwykłym, przyjacielskim gestem. Skoro tyle lat się znacie, może delikatnie go podpytaj co i jak się układa w jego związku, bo może się okazać że sama wyolbrzymiasz te sytuację i dlatego wydaje ci się , że on chce z nią zerwać, a rzeczywistość może cię bardzo rozczarować...

[nicka01]

Napisane przez Hefrena

To, że mają kryzys w związku nie oznacza że chce ją rzucić. A te zaczepki w twoją stronę mogą być zwykłym, przyjacielskim gestem. Skoro tyle lat się znacie, może delikatnie go podpytaj co i jak się układa w jego związku, bo może się okazać że sama wyolbrzymiasz te sytuację i dlatego wydaje ci się , że on chce z nią zerwać, a rzeczywistość może cię bardzo rozczarować...

Nie buduje się szczęścia na czyimś nieszczęściu.

[Aggie125]

A dlaczego nie chcesz powiedziec mu prost, co czujesz? Duma Ci nie pozwala? Biorąc pod uwagę to, że zachowujesz się, jakbyś nie miała honoru (z radością czekasz na kryzys w jego związku), to nie widzę powodów to nieśmiałości. Jak masz odwagę kręcić się wokół zajętego faceta, to miej tyle odwagi, aby zadziałać i ponieść potem tego konsekwencje.

Druga sprawa - nie przyszło ci do głowy, że sobie to wszystko uroiłaś w głowie? Każdy może miec kryzys, ale jeśli w trakcie związku chłopakj cię dotyka, łaskocze, łapie za rękę, itp., to jest zwykły gnój (mowię o jego dziewczynie).

[tennyo4]

Napisane przez ancyk27

widze kątem oka jak na mnie spogląda, lubi mnie dotykać tzn. łaskotać, pstrykać z palców, łapać mnie za rękę..

Opcje w zasadzie są 2:

1. On Cię traktuje jak przyjaciółkę i TYLKO przyjaciółkę i dlatego pozwala sobie na takie zachowanie

2. jest świnią wobec swojej dziewczyny i wobec Ciebie też - robi Ci złudne nadzieje i szykuje sobie miękkie lądowanie Twoich ramionach (przynajmniej na czas jego konfliktu z dziewczyną)

[kennedy]

jestem przekonana ze tylko ci sie zdaje autorko ogarnij sie i tyle

[marysienka]

Jeżeli jesteś jego prawdziwą przyjaciółką to staraj się być przy nim, w trudnych chwilach. Wydaje mi się, że te gesty świadczą o sympatii, a nie o uczuciu. Skoro się zakochałaś to widocznie dla ciebie już nie jest to tylko przyjaciel ale również ktoś więcej.

[BigGirlsDontCry2]

Napisane przez nicka01

Nie buduje się szczęścia na czyimś nieszczęściu.

[Edsonka]

z doświadczenia( i nie tylko) wiem, że jeśli Ci się ktoś podoba to zawsze się myśli że koleś na Ciebie zwraca uwagę, to się uśmiecha, to spogląda. Taka natura :P zazwyczaj jednak to tylko takie wyobrażenia...

[tacyta]

Możliwe, że on traktuje to łaskotanie, łapanie za rękę itp. jako przyjacielskie gesty bez żadnych podtekstów seksualnych. Wydaje mi się ,że możesz naditerpretować sytuację i na siłę szukać w nic nie znaczących gestach itp. potwierdzenia Twojej teorii. Na jakiej podstawie uważasz, że nie kocha swojej dziewczyny? Powiedział Ci to, czy tylko wysnuwasz takie wnioski, bo tak Ci wygodniej? Spójrz trzeźwym okiem na sytuację. Gdyby on chciał być z Tobą, to by był z Tobą a nie z nią. Proste.

[rare bird]

Taa, zawsze ten sam scenariusz wątku - chłopak nie kocha swojej dziewczyny i woli być z Autorką, której okazuje mnóstwo czułości i na pewno ją skrycie uwielbia

On jest zajęty. Odpuść sobie.

[masmeli]

Napisane przez tacyta

Możliwe, że on traktuje to łaskotanie, łapanie za rękę itp. jako przyjacielskie gesty bez żadnych podtekstów seksualnych. Wydaje mi się ,że możesz naditerpretować sytuację i na siłę szukać w nic nie znaczących gestach itp. potwierdzenia Twojej teorii. Na jakiej podstawie uważasz, że nie kocha swojej dziewczyny? Powiedział Ci to, czy tylko wysnuwasz takie wnioski, bo tak Ci wygodniej? Spójrz trzeźwym okiem na sytuację. Gdyby on chciał być z Tobą, to by był z Tobą a nie z nią. Proste.

chyba, że maja po 15 lat i robią podchody naobkoło

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez rare bird

Taa, zawsze ten sam scenariusz wątku - chłopak nie kocha swojej dziewczyny i woli być z Autorką, której okazuje mnóstwo czułości i na pewno ją skrycie uwielbia

On jest zajęty. Odpuść sobie.

No ba, nie bez powodu ją łaskocze

[loottie]

haha, uwielbiam stwierdzenia typu: "mam wrażenie że on jej nie kocha", "sądzę żę mają kryzys" a co Ty koleżanko możesz wiedzieć o ich związku? Nie bedzie im ze sobą dobrze to się rozstana a na razie możesz lizać lizaka przez papierek.

[Wroclovianka]

Jak dla mnie, to za dużo tu "wrażeń, kąta oka i wydaję się".

Co masz robić? Nic. Póki jest z tamtą dziewczyną to pozostaje Ci wzdychanie do niego po nocach.

Jak chcesz mu wyjawić co czujesz to zrób to bez owijania w bawełnę - co ma być to będzie

[Diversification]

Łaskotanie to nie okazywanie miłości! Poza tym chłopak wciąż jest ze swoją dziewczyną, jeśliby jej nie kochał to zapewne by ją po prostu zostawił.

[Sondrina]

To mogą być zwykłe przyjacielskie gesty, Ty widzisz w nich coś wiecej, bo się w nim zakochałaś... W ogóle może daj mu lekko do zrozumienia, co do niego czujesz i poczekaj na wiadomość zwrotną...

[martina1988]

najlepiej powiedz mu to w prost i juz! wiem nie bedzie latwo ale to wszystko wyjasni. usiadzcie i pogadajcie, powiedz mu ze go kochasz zobaczymy co on na to. wtedy ci powie czy on cos do ciebie czuje czy to tylko lub az przyjazn. bo takie domysly wydaje mi sie itd mecza.

[paula-zla]

Nadinterpretujesz jego gesty i wymyślasz Bóg wie co. Odpuść sobie, nie wtrącaj się w ich sprawy.

[invisible_01]

Nawet, jeśli jego związek przechodzi kryzys to nie pomyślałaś, że on jest ze swoją dziewczyną nie bez powodu? Gdyby chciał być z Tobą, to byłby z Tobą - ma inną, więc dla mnie sprawa jest oczywista. Sądzę, że te jego gesty świadczą o sympatii, a Ty nadinterpretujesz je, bo on Ci się podoba. Nie buduje się swojego szczęścia na nieszczęściu kogoś innego, więc pozostaje Ci po prostu odpuścić.

Edit: ale jeśli on rzeczywiście Cię podrywa będąc w związku, to powinnaś się tylko cieszyć, że to nie Ty jesteś jego dziewczyną, bo od takiego chłoptasia najlepiej trzymać się z daleka.

[whoaboa]

Napisane przez ancyk27

Hej,
Mam problem i to spory.. zakochalam się w moim przyjacielu...znamy sie ok.3lata... on ma dziewczynę, ale często mam wrażenie że on jej nie kocha, że nie chce z nią być... widze kątem oka jak na mnie spogląda, lubi mnie dotykać tzn. łaskotać, pstrykać z palców, łapać mnie za rękę.. teraz oni mają kryzys w związku czuję jak on się do mnie zbliża, ja nie wiem co mam robić. bardzo chce być z nim. każda chwila spedzona z nim jest czymś cudownym, wspaniałym. jak mu pokazać ze mi na nim zależy, bez mowienia wprost co czuje... bardzo was prosze! pomozcie mi...

No właśnie - skąd wiesz czy to tylko nie wrażenie? Co z tego, że mają kiepskie dni? Do niczego Cię to nie upoważnia.

Pomijając fakt, iż skoro to Twój przyjaciel to powinnaś z nim porozmawiać, bo w takiej sytuacji (gdy Ty do niego skrycie wzdychasz i przy byle okazji liczysz na coś więcej) to nie ma szans na dłuższą metę.