|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2010-03-30, 14:08 | #4681 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
SAJURIO ja tez pozwolilam sobie zaprosic cie na nk
MAMO OLIWKI na pewno TZ bedzie rozwazny jak jest slisko HEKSIU brawo dla IGNASIA zazabka i za kolejne trzymam kciuki http://www.sadistic.pl/samsung-cala-...ch-vt33897.htm obejzyjcie fajna reklama |
2010-03-30, 14:30 | #4682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
kurcze ale pogoda. U nas wlasnie sypie snieg i to ostro... Tz wczoraj i dzisiaj ma wolne no i przez ta pogode siedzimy w domu a mielismy isc na spacer nad rzeczke po bazie....
velvet lady swietne fotki, i ty tez sliczna kobietka jestes.... Mozna tylko pozazdroscic talentu.... Szkoda ze tak daleko mieszkasz bo bym sie wybrala na sesje z Nikola... Daj znac co u Was jutro po wizycie. glam jak to sie mowi "wysokiego lotu" czy jakos tak Oby mala dobrze zniosla podroz syla sliczny synus, gratuluje szybkiego powrotu do figury ja dopiero teraz wracam do wagi sprzed ciazy, a minelo dokladnie dzisiaj 9 miesiecy od porodu heksia u nas widac jedynki i dwojki na gorze juz chyba ponad trzy tyg i cos nie chca sie przebic A dlaczego ja was nie mam na nk? Sprobuje was poszukac i prosze o przyjecie Jakby co to marta b to ja ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- heksia ten stroj Igusia na waszym glownym zdjeciu na nk jest po prostu zabojczy Hi hi lepiej go nie pokazuje Nikoli bo jeszcze Olusia bedzie chciala zdradzic- no a ze Sonia teraz daleko.... wiem wiem Ignas wierny jest
__________________
|
2010-03-30, 15:14 | #4683 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
O, a tak dzisiaj wygląda nasz kiełek http://lh5.ggpht.com/_mBUvd9gTjkw/S7...0/P1000157.JPG
Martusiu dziękujemy Ale to magia photoshopa Zamiast wysyłać zwykłe kartki świąteczne to zrobiliśmy własną, wydrukowaliśmy w automacie do drukowania fotek i to wysłaliśmy rodzinie. Babcie będą zachwycone |
2010-03-30, 16:09 | #4684 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
ja już po wszystkim...uffffff...For my na zmianę lekarza nie mam ale podali mi nr. pod który mam zadzwonić i mi wyślą...ciekawe!!!:rolley es:
Zjadłam właśnie bułeczkę z makrelą w sosie pomidorowym i chce jeszcze zupka warzywna się gotuję a mnie STRASZNIE ROZBOLAŁO PODBRZUSZE!!! HEKSIA-zapro przyjęte a synuś to ma juz prawdziwego zębula a nie jakiś kiełek...i jaki On śliczniusi:lo ve: PRZYJĘŁAM WSZYSTKIE ZAPRO NA NK POGODA SKANDALICZNA-TYLKO JEŚĆ!
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!! SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10 |
2010-03-30, 16:26 | #4685 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
SAJURIA sliczne zdjecia a jaka piekna kobietka z ciebie o takim plaskim brzuchu to ja nie mialam co nawet przed ciaza marzyc
|
2010-03-30, 18:12 | #4686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
...płaski brzuch...hmmm kiedy to było???????? ale dzięki
Przed ciażą zawsze ćwiczyłam,tańczyłam salsę i jeździłam na rowerze nawet w irlandii... CIĘŻKO BĘDZIE WRÓCIĆ DO TAKICH NAWYKÓW ALE OSTATNIO CISZA NA WIZAŻU NADAL BOLI MNIE PODBRZUSZE...MOZE RODZĘ????
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!! SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10 |
2010-03-30, 18:25 | #4687 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Ja już spokojna tż do domu wrócił cały i zdrowy ,ale mówił że po drodze to nieżle śnieg sypał.
Mi to dziś się nic nie chce robić ani pisać chyba mnie ta pogoda ohydna tak nastraja ,już tak ładnie było a tu masz
__________________
Forum Wizaz.pl - Album Oliwia należy do mama Oliwki |
2010-03-30, 18:48 | #4688 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Sajuri piękna z Ciebie kobieta. Widać, że radosna jesteś, że bierzesz życie pełnymi garściami... Bardzo miło było mi obejrzeć Waszą galerię
Ha! Nie ma co gdybać czy rodzisz czy nie... bierz faceta do sypialni... w końcu te 25 razy to niemało, trzeba brać się do roboty Agnieszko u Nas to samo... przez tą pogodę żyć się odechciewa... już nawet nie chodzi mi o deszcz, ale o to że szaro, że zimno.... głowa mnie boli, od wczoraj nie byliśmy z Ignaśkiem na spacerze... dostaję szału w tych 4 ścianach strasznie dłużą mi się dni. |
2010-03-30, 19:50 | #4689 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
to ja was troszke wkurze, bo u nas dzis piekne sloneczko
Igusiowy zabek juz pieknie widoczny!!! my juz wszystko pozalatwialismy, tz teraz w kuchni rzadzi, a ja sie relaksuje! |
2010-03-30, 21:49 | #4690 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
u nas tez paskidna pogoda byla dzisiaj i wczoraj wiec tez z domu nie wychodzilismy mam nadzieje ze jutro bedzie ladnie i w koncu bedziemy mogli wyjsc na spacerek
aaaaa i SYLWIA zgodze sie z toba ze po porodzie przytulanki sa lepsze |
2010-03-30, 22:21 | #4691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
obejrzałam właśnie jeden z odcinków ONE BORN EVERY MINUTE
i się wystraszyłam kolejny raz,bo jedna rodząca strasznie wrzeszczała! pocieszam się faktem,że każda kobieta jest inna Heksia-seksiku dziś nie było,wystraszyłam TZa jak mu o bólu w podbrzuszu wspomniałam ale jutro nadrobimy mam nadzieję Cisza straszna dziś u Nas... Cieszę sie,że podoba Wam się moja galeria!!! Ja jutro przejrzę wszystkie bo mój net hasa troszkę wolno dziś-chyba pogoda!!! dobranoc mamity
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!! SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10 |
2010-03-30, 23:15 | #4692 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
marzenie
Cytat:
Cytat:
__________________
Mama Alexa 18-07-2010 Zonka 10-07-2009 Wizazanka Bloggerka www.aajonaa.blogspot.com/ |
||
2010-03-31, 07:24 | #4693 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
dzien doberek mamuski!!!
wstawac, wstawac, nie leniuchowac!!!! my juz na nogach!!!! czekam az sie troszke ociepli, bo narazie z rana jest 9 stopni i smigamy nad jeziorko. Serduszko to ty tak jak Martusia zagapilas sie cos poszukaj u kati, ona chyba nas wszystkie ma na Nk. |
2010-03-31, 08:57 | #4694 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
U Nas był sztorm, wiało jak cholera... oczywiście oka nie zmrużyłam, bo strasznie nie lubie takich świstów, gwizdów i innych wietrznych bajerów. Iguś też niespokojnie spał... generalnie jestem dziś prawdziwym zombie
Sylwia ty tym śmiganiem nad jeziorko Heksy nie denerwuj u nas cały czas wyjątkowo brzydko... |
2010-03-31, 09:15 | #4695 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Ładną mamy zimę tej wiosny, no nie?
ehh... no to się nam pogoda zepsuła i zimno paskudnie zrobiło, no ale przynajmniej nie pada więc można się na spacerek później wybrać. Sylwia, zazdrościmy pogody w Polsce. Buziaki i miłego dnia kobietki! |
2010-03-31, 10:17 | #4696 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Jedna z dziewczyn pytała kiedyś o ulubione zabawki dzieciaków... Iguś jest zakochany i nie rozstaje się ostatnio z klockami kupionymi w Mothercare: http://www.elc.co.uk/toy/wonder-cubes/ jeszcze nie wpadł na to, że można budować z nich wieżę póki co ogląda przez nie świat... niektóre mają lusterko, inne np niebieskie szkiełko przez które patrzysz i widzisz świat na niebiesko... jeszcze inne takie szkiełka które zniekształcają trochę widzenie i powodują fajne efekty wizualne, jeszcze inne konfetti. Jak założy się jedno na drugie to można np uzyskać czerwone odbicie własnego oka. Tzn to jeszcze jest za bardzo zaawansowane jak dla Igiego, póki co patrzy przez 1 klocki, a zabawa prędzej czy później i tak kończy się na waleniu nimi o podłogę W każdym razie kupiłam je tak z głupia, kosztowały jakieś grosze a Igi jest w 7 niebie Także polecam wszystkim mamom troszkę starszych maluchów
I jeśli Wy macie własny hit zabawkowy to podzielcie się Nie raz się nabrałam i kupiłam coś co fajnie wyglądało i wydawało się że sprawi frajdę Iguśkowi a leży w szafie i się kurzy bo go wogóle nie interesuje... Edytowane przez Heksa Czas edycji: 2010-03-31 o 10:18 |
2010-03-31, 10:19 | #4697 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Cytat:
Cytat:
strasznie sie zepsula pogoda a bylo taaaak pieknie , ale coz w koncu to Irlandia u mnie aktualnie pojawia sie slonce ale mysle ze to tylko chwyt marketingowy
__________________
Mama Alexa 18-07-2010 Zonka 10-07-2009 Wizazanka Bloggerka www.aajonaa.blogspot.com/ |
||
2010-03-31, 10:26 | #4698 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Serduszko korzystaj z korków póki możesz Ja się bałam, że nie usłyszę Iguśka... chociaż to nonsens bo jestem tak na niego wyczulona, że wystarczy aby pierdnął przez sen a ja już nie śpie
A wiecie jakie moje dziecko ma sen? W sobotę gdzieś w budynku była impreza i podejrzewam, że albo pijany dupek włączył alarm na korytarzu dla hecy, albo palili i czujka się włączyła... w każdym razie alarm niesamowicie wył, z mężem się zerwaliśmy, ja oczywiście od razu wbijam się w spodnie na wypadek pożaru, pakuje najważniejszy dobytek do torby (karty, dokumenty, pieluche, mleko śmiejscie się, śmiejsce. jestem panikara i się nie wstydzę ), a Nasz syn.. nic. Przespał całe wycie, nawet nie poruszył się. Tym bardziej dziwię się, że przez ten wiatr tak niespokojnie spał... ale może to ząbki? |
2010-03-31, 10:41 | #4699 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Witajcie
u mnie też wiało w nocy że hej ,bo też blisko morza mieszkamy ,ale jak narazie nie pada to może wybierzemy się z Oliwką na godzinny spacerek bo też już 2 dni z domu nie wychodzimy, Oliwka też dziś z małymi pobudkami spała prawie do 8 Glam pewno już w Polsce ,a Soniastą już rozpieszczają dziadkowie Heksa fajne te klocki ale powiedz mi ty je w mothercare w Dublinie ?kupiłaś,bo ja u siebie takich nie widziałam ale może dlatego że mój to mały a czasami jak jedziemy do tallaht to tam jest taki mothercare z działem zabawkowym. Co Wy kobitki robicie kulinarnie na święta? ja mam zamiar zrobić serowiec i może ze 2 sałatki ,jedną taką przekładaną z kurczakiem w gyrosie a nad drugą myślę ,to tylko 2 dni świąt no z sobotą 3 ,mój tż zabardzo to ciast nielubi ,tylko do kawy a ja już dupsko wystarczająco duże mam ---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ---------- Cytat:
__________________
Forum Wizaz.pl - Album Oliwia należy do mama Oliwki |
|
2010-03-31, 10:48 | #4700 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Cytat:
Kobiety tak maja widac zamiast o sobie mysla ilez moznaby stracic Jakis dziwny tok myslenia, mysle ze wiekszosc mezczynz poprostu wysbieglaby z budynku , a kobiety przedsiebiorcze beda pakowac dobytek A synus rzeczywiscie moze to zabki , albo poprostu wiedzial ze mama jest i czuwa i ze jakby co to moze spac Cytat:
ja tez chce sernik robic juz kupilam ser nawet zmielony oczywiscie bo jestem leniem jesli chodzi o krecenie sera ostatnio wymyslilam cos takiego gotowane jajka przekrajam na pol , zawinelam w kawalek boczku i do piekarnika, fajnie sie zapiekly i tz smakowaly mysle tez o faszerowanych jajkach ( jak sa ugotowane to sie wyciaga zoltka , mozna potem zoltka polaczyc z maslem, serkiem topionym i takim przyrzadem jak do dekoracji tortow sie pozniej wklada taka mase w miejsce zoltka) zurek musi byc i poki co szukam jeszcze cos takiego fajnego
__________________
Mama Alexa 18-07-2010 Zonka 10-07-2009 Wizazanka Bloggerka www.aajonaa.blogspot.com/ |
||
2010-03-31, 10:48 | #4701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
my spadamy na krótki spacerek ,póki nie pada
__________________
Forum Wizaz.pl - Album Oliwia należy do mama Oliwki |
2010-03-31, 11:04 | #4702 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Ja zrobię chyba sernik na zimno, żurek, jajka faszerowane... jakąś sałatkę i tyle. Mąż akurat pracuje przez święta więc nastroju świątecznego u mnie tyle co kot napłakał.
Mi się nigdy mielić nie chciało sera... dlatego bogu niech będą dzięki za serek Philadelphia Wolę serniki właśnie z tego typu serków bo są delikatniejsze, bardziej kremowe. Tradycyjny polski sernik jest ciężki, nie lubię. Agnieszko my wracaliśmy z Dundrum shopping center i tam po drodze zahaczyliśmy o tkmaxxa i mothercare w Carrickminnes (szkoda że Pauli już tam nie ma bo bym i o nią zahaczyła ) Dość spore jest to mathercare i duży kącik ELC. |
2010-03-31, 11:08 | #4703 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Heksiu, gratuluję zorganizowania.
A klocki bardzo fajne, jak Adas podrośnie to pewnie się wybierzemy do mothercare po takie klocuchy Co do Świąt to u nas oczywiście żurek, może upiekę schab (tak zeby do chlebka na śniadanko wielkanocne był) i może pasztet co do ciast zastanawiam się nad sernikiem no i ciastem drożdzowym W drugi dzień Swiąt przychodza do nas znajomi i chciałabym podać coś fajnego na obiad, ale nic mi do głowy nie przychodzi jakoś może macie jakieś pomysły? No a to wszystko oczywiście zrealizuję jak tylko Adaś będzie spał, bo tak to chwilami ciężko coś zrobić, bo dziecko lubi jak się nad nim siedzi i gada do niego Aaa... no i moje dziecko już trzecią noc z rzędu przesypia ponad 5.5 godziny a jeszcze pamiętam jak z miesiąc temu wzdychałam, żeby tak przespał chociaż 4 to było by fajnie, bo budził się na mleczko co 3-3.5 godziny. Dobra, idę się i Adasia szykować bo zaraz spadamy w gości a poźniej na spacerka |
2010-03-31, 11:55 | #4704 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
heksia gratuluje organizacji.... Ja kiedys wypelnialam jakis quiz co bys zabrala w wypadku pozaru.... no i sposrod pieniedzy, laptopa, albumu, telefonu zaznaczylam -album ze zdjeciami Tych starych niestety nie daloby sie odtworzyc. Na szczescie o te Nikoli juz sie nie boje bo wszystkie na biezaco sa wysylane na plytkach do babci, no i wiekszosc jest na picasie A jesli chodzi o zebole to ja pamietam od kiedy Nikola skonczyla 3 miesiace i byla bardziej marudna to ja na zeby to zwalalam
Co do swiat to ja tym razem za duzo nie robie bo zawsze wyrzucam.... Ciast ja nie jem (dieta) tz za nimi nie przepada, wiec zmowilam w polskim sklepie kawalek sernika, makowca i babke, bo jakbym cala blache upiekla to by nikt nie zjadl.... A tak to robie jeszcze salatki ( z kurczaka, a druga chyba z tunczyka) obowiazkowo zurek, a na obiad na drugi dzien krokiety z pieczarkami i z serem- musze jutro zrobic i zamrozic wkoncu trzeba swietowac a nie przy garach stac a w pierwszy dzien na obiad zrobie chyba "pomysl na soczystego kurczaka" czy jakos tak i ziemniaczki zapiekane w piekarniku- szybko, smacznie i nie trzeba sie narobic ---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- pcynesia wlasnie mi sie przypomnialo ze pytalas o karmienie piersia.... Ja karmilam pol roku, i mysle ze to bylo wystarczajace dla Nikoli... W sumie chcialam dluzej, ale ja podczas karmienia przytylam ponad 6 kilo a karmiac nie moglam sie odchudzac wiec dlatego przestalam... No i Nikola zawsze bardzo malo jadla ( ssala piers 2, 3 min i koniec) i nie wiedzialam czy sie najada, a z butli widze czy wypije czy nie. Balam sie bardzo odstawienia bo mala za bardzo nie chciala butli. Najpierw zrezygnowalam z karmienia w dzien, a pozniej w nocy zaczelam dawac butle, ale sama nie bylam pewna czy to zrobic- bo z cycem zawsze bylo wygodniej, wiec przez pierwsze dni odciagalam pokarm zeby utrzymac laktacje, ale ze mala pogodzila sie z butla to zrezygnowalam z cyca calkowicie I chyba mi tego bardziej brakowalo niz Nikoli sajuri a ty jak sie czujesz? dalej mecza Cie te bole podbrzusza? jeszcze troszke i nam sie rozpakujesz
__________________
|
2010-03-31, 12:24 | #4705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
siema!
Co do świąt to ja w tym roku nie obchodzę....W święta będe 5 dni do terminu więc mam lenia i nic nie piekę i nie gotuję...MY CZEKAMY NA DZIDZIE,NA NASZEGO KURCZACZKA-MOŻE WYKLUJE SIE NA ŚWIĘTA? DZIŚ BYŁAM W SOCIALU I MOŻE PRZEDŁUŻĄ MI BEZROBOCIE O KOLEJNE KILKA MIESIĘCY...MAM WYPEŁNIĆ DRUKI ( za dużo tego i mega skomplikowane) i ZŁOŻYĆ W SOCIALU...PÓŹNIEJ INSPEKTOR MA SIĘ ZE MNĄ SKONTAKTOWAĆ!!! MOŻE SIĘ UDA???? UDAŁO MI SIĘ TEŻ OSZCZĘDZIĆ NA MOIM PSIE 70 EURO...SZCZEPIENIE PSA U WETA KOSZTUJE 80e JA UPIŁAM SZCZEPIONKĘ W APTECE ZA 10 E I SAMA MU ZAPODAM...NIE JEST TO SKOMPLIKOWANE,MIESZA SIĘ DWA PŁYNY,NAPEŁNIA MALUŚKĄ STRZYKAWKĘ Z KRÓTKĄ IGŁOM I WBIJA W KARK...MOZE MI SIĘ UDA??????????????? DUŻO ZNAJOMYCH TAK ROBI WIĘC JA TEŻ DAM RADĘ!!! WYPATRZYŁAM SOBIE TORBĘ JUICY COUTURE- COUTURE BABY...BOSKA...TAKA WIELKA ,ŻE PIELUSZKI I INNE PIERDOŁKI WEJDĄ SPOKO I DO TEGO MOJE KLAMOTY A TORBA KLASSSSA...CUDO-TYLKO ,ŻE CENA TEŻ POWALA NA KOLANA 235E!!!!! MUSZĘ JĄ MIEC...TZ-A MOŻE NAMÓWIĘ I SIĘ ZŁOŻYMY U MNIE SŁONECZKO ALE Z ZIMNYM WIATREM BRRRRRRRRR MARYUSIA-DZIEKUJĘ...NIE JEST JUZ TAK ŹLE JAK WCZORAJ ALE BEBOL POBOLEWA JAK NA OKRES I MAM STRASZNE PARCIE NA KUPSZTALA...!!! JA JUŻ BYM SIĘ Z CHĘCIA ROZPAKOWAŁA
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!! SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10 Edytowane przez Sajuri06 Czas edycji: 2010-03-31 o 12:26 |
2010-03-31, 12:41 | #4706 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Cytat:
Ja z kolei, nie polecam!!! W siudmym tygodniu ciąży, wybrałam sie do lekarza, do porzychodni EMC (na przeciwko Rotundy). Wizytę miałam umowioną na 20.30 do doktora Żulichowskiego. Po półgodzinnym opóźnieniu, doktor z marszu pogratulował ciąży, zadał kilka podstawowych pytań, wykonał USG, stwierdzając, ze dziecko ma 6,5 mm. Kropka. Na moje pytanie- Czy możemy usłyszeć bicie serca? Stwierdził, że jest jeszcze za wcześnie i serca jeszcze nie widać i nie słychać (bzdura!!!) W zamian zaproponowł wykonanie cytologii (odpłatne), oraz badanie i USG PIERSI (U KOBIETY CIĘŻARNEJ!?) Zdziwiona odmówiłam, bo choć nie jestem ekspertem wydawało mi się (i słusznie), że takie badanie nie ma najmniejszego sensu, ze względu na zmiany dokonujące się w piersiach,i służy tylko i wyłącznie wyłudzeniu pieniędzy. Po czym ponownie pogratulował, i zaprosił na kolejną wizytę za tydzień-bo wtedy będzie mógł już coś ustalić. Zapytałam o jakieś wskazówki, zaświadczenie do pracy- wszystko na kolejnej wizycie odparł. Tak więc za 8 min. spędzonych w gabinecie i zdjęcie naszej fasolki zapłaciliśmy 100 euro. SZCZERZE NIE POLECAM!!! |
|
2010-03-31, 13:29 | #4707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Waterford City
Wiadomości: 151
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Witajcie Kochane!
Pragnę powiedzieć Wam że wróciłam cała i zdrowa z malutkim 12 tyg dzieciem w brzuszku:jupi : ciąże potwierdzono, zrobili też badania i rozmawiałam z lekarzem i położną. Jestem bardzo szczęśliwa! Obdzwoniłam już wszystkich, u managera w pracy tez byłam, nie byłam pewna jego reakcji ale mi gratulował mocno i powiedział że teraz dwie mommys beda na recepcji Teraz koleżanka zapraszam mnie na lunch - ale jeszcze jej nie powiedziałam, samo obwieszczanie nowin jest do prostu boskie! HAPPY! |
2010-03-31, 13:36 | #4708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona wyspa
Wiadomości: 293
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Hej Rybenki
Ja dzis jestem wykonczona. Młody dzis w nocy wstawal na karmienie co 2h : 1,3,5,7,9 i teraz dopiero zasnal. Pogoda do du..., wieje niemilosiernie, juz 3dni siedze z malym w domu mam juz dosyc. A co sie u nas wczoraj dzialo - wialo, lalo, sypal snieg, padal deszcz normalnie koniec swiata. Juz nie moge sie doczekac powrotu do Pl i naszego pieknego pl lata ahhh. A dziewczeta ktora wezmie mi swieconke w sobote bo moj tz pracuje a ja jak tak bedzie wialo i lalo to z domu sie nie ruszam Dobra zmykam poczytac co tam naskrobalyscie.
__________________
http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.7539.jpg |
2010-03-31, 13:38 | #4709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Koczan witaj
co do wyludzania kasy to sie zgadzam.... tylko ze mnie to spotkalo w pl a nie tutaj, ale pewnie dlatego ze nie bylam u dublinskich lekarzy a lekarke polke mam tu na miejscu i na szczescie kasy nie zdziera. Nie zgodze sie do konca tylko co do jednej rzeczy- w 7 tyg nie zawsze slychac serducho- owszem w wiekszosci przypadkach tak ale zdaza sie ze dopiero w 8 tyg mozna posluchac maluszka. Ja tak mialam ze ani w 6 ani w 7 nic nie bylo slychac.... Lekarka nie chciala mnie straszyc ale powiedziala co moze byc jesli za tydzien nic nie uslyszymy, no ale na szczescie w 8 tyg serducho pieknie bilo No i za zadna z tych wizyt nie placilam, a nie mialam medical card A tak wogol to gratulacje w ktorym tyg jestes? Velvet lady super ze wszystko ok. teraz oficjalnie GRATULUJE FASOLKI
__________________
|
2010-03-31, 14:07 | #4710 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Sesja dla Zary?Czy ty nam tu czegos nie mowisz ,czy to tylko ja nie jestem w temacie Elcia swietny pomysl z tym filmikiem Tz napewno bedzie zachwycony !Super ci to wyszlo!!!! I gratuluje pierwszych przytulanek Syla witaj kochana!Ciesze sie ze u was wszystko ok!I ze maly grzeczny i slicznie rosnie,slodziak z niego!!! Z ciebie sliczna mamcia i gratuluje zgubionych kilogramow!!!! Velvet Lady obejrzalam twoja stronke ,masz talent kobito !Szkoda ze nie jestes z Dublina Ja rowniez OFICJALNIE GRATULUJE MALENSTWA!!!! Co do swiat....Oboje pracujemy wiec nic nie robimy na ta okazje... Za to dzis mi odbilo i od rana gotuje i pieke...Nie wiem co wyjdzie z ciasta bo nigdy nie pieke zawsze moj Tz ,ale zobaczymy ,zalozylam sie z nim i przegralam a on zazyczyl sobie jablecznikMam nadzieje ze mi wyjdzie za 10 min go wyciagam z pieca... Rosolek juz gotowy a na drugie rybka z ryzem i warzywka O slonko wychodzi !!!!!!!!!! A Glam w Pl?Ale ja zakrecona Mam nadzieje ze sie nie dlugo odezwie
__________________
|
|||||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.