Terapie przeciwtrądzikowe: TETRALYSAL

[martusienka]

Napisane przez polipeptyd

Poratujcie mnie radą Dziewczyny. Nie wiem, co robić. Od miesiąca z hakiem biorę Tetralysal. Od samego początku brania było dobrze. Ograniczał powstawanie nowych grud, rozprawił się z zaskórnikami, chociaż co jakiś czas coś tam się pojawiało, ludzie mi mówili, że wyglądam lepiej Czyli, że działaTeraz w ciągu 2 dni wywaliło mi 3 okropne duże bolące podskórne gule (2 obok siebie na policzku
Zaznaczam: nigdy nie miałam tego rodzaju trądziku! Pierwszy raz coś takiego widzę, więc jestem zaniepokojona. A dostanie się na konsultacje do mojej dermy jest udręką (numerki, NFZ, sterczenie od 6.00 w kolejkach)....podobno najlepsza w mieście.... Mam odstawić Tetrę?Jeśli miałyście podobnie i znalazłyście rozwiązanie wesprzyjcie mnie, bo jakiejś załamki dostanę

Miesiąc to też nie jest twarda granica, po której może być tylko lepiej. Poczekaj jeszcze trochę. A te krosty, może jesteś przed okresem? Głowa do góry, może to chwilowe.

[olivvuska]

cześć dziewczyny
widzę, że mniej więcej u każdej tak samo się dzieje, bo też biorę tetrę miesiąc, dokładnie to dzisiaj 5 tydzień i widzę, że wychodzą mi takie wszystkie "małe potworki" na wierzch. Oby to szybko zniknęło i oby mnie nerwy nie poniosły i nie zaczęła się przy tym bawić, chociaż ciężko ręce upilnować.

[kasiekasiek]

Dawno nie pisałam, więc chyba czas zameldować co i jak:
Byłam u mojej dermatolog, kontynuuję nadal łykanie Tetralysalu. Pani doktor powiedziała, że efekty widać. Obiecała też, że pozbędziemy się tych wszystkich okropnym blizn, przebarwień i zaczerwienień ale potrzebny jest CZAS i CIERPLIWOŚĆ. Zapytałam, czy długo jeszcze będę musiała łykać Tetrę, ale ona powiedziała, że nie potrafi mi niczego obiecać. Może jeszcze miesiąc, może dwa.

Rozumiem brak odpowiedzi, bo faktycznie ciężko jest określić co się będzie działo. Ja sama zauważam, że jest troszeczkę lepiej (odpukać! :P ) Czoło jest nieco gładsze, nie wyskakują mi żadne większe niespodzianki (jedynie przed okresem). Używam też Differinu praktycznie codziennie, więc myślę, że duża w tym jego zasługa. No i biorę tabletki anty, bo mam problemy z poziomem hormonów, więc one pewnie też jakoś wpływają na cerę. Nie wiem co będzie dalej. Jest lepiej, ale nie rewelacyjnie. A z wszystkich lekarstw najlepsze jest....trzymanie rączek z dala od twarzy, żeby nie kusiło dusić, skubać i drapać.

Napisane przez Himee

Gorzka prawda; tak, było bardzo ładnie.. dopiero teraz zauważyłam pogorszenie
Ale skoro piszesz, że Ty również miałaś podobnie i przeszło, mam nadzieję, że u mnie również będzie w porządku i niedługo wszystko wróci do normy. Trochę się przestraszyłam, nie chciałabym żeby dotychczasowa kuracja poszła na marne.

też tak miałam -najpierw lepiej, potem strasznie, potem na długo lepiej i znów strasznie. ale przeczekałam, unikałam lusterka i pewnego dnia stwierdziłam, że poznikało i jest nie najgorzej.

[kadoza]

Może i ja dorzucę mały kamyczek do antytrądzikowego ogródka i podzielę się moją zwycięską mieszanką Po tym jak mój trądzik przestał się ograniczać do co i rusz wyskakujących mniejszych, lub większych krost, a przerodził się w głęboką infekcję policzka w końcu udałam się do dermatolga i przez trzy miesiące brałam po jednej tabletce Unidoxu, raz w tygodniu dwie tabletki Fluconazole i smarowałam buzię Skinorenem-wersja krem. Naprawdę pomogło i blizny też są o wiele mniejsze I uniknęłam tego typu wydarzeń jak ponowne wysypy w trakcie terapii, a widzę, że po Tetralysalu kilka osób się na to skarżyło

[siokoladka]

U mnie już lepiej
Podejrzewam że te bóle głowy były od sauny kilka dni pod rząd chodziłam na saune i chyba za szybko wychodziłam Tak wiec biore spokojnie dalej i całe szczęscie bo kaszka z czoła znikneła

[spoczko_loczko]

Ja stosowałam Tetralysal przez troche ponad 3 tygodnie i jestem bardzo zadowolona z efektów odstawiłam lek 2 tygodnie temu i nie mam nawrotów... teraz punktowo używam żelu Clindacne, który wysusza pojedyńcze defekty.. teraz walcze z przebarwieniami, które niestety zostały na mojej skórze...Ogółem jestem bardzo zadowolona z mojej Pani Dermatolog

[crawik15]

Napisane przez spoczko_loczko

Ja stosowałam Tetralysal przez troche ponad 3 tygodnie i jestem bardzo zadowolona z efektów odstawiłam lek 2 tygodnie temu i nie mam nawrotów... teraz punktowo używam żelu Clindacne, który wysusza pojedyńcze defekty.. teraz walcze z przebarwieniami, które niestety zostały na mojej skórze...Ogółem jestem bardzo zadowolona z mojej Pani Dermatolog

a jak bardzo miałaś nasilony trądzik? pytam bo niedawno zaczęłam brać tetralysal, nie mam dużego problemu z cerą ale trądzik mam przewlekły i tak się zastanawiam czy jest sens brania go 2-3 miesiące skoro Ty byłaś już po 3 tygodniach zadowolona

[metamorfoza]

A u mnie duża poprawa Odpukać, ale od dłuższego czasu nie mam ani jednego pryszczyka, żadnej bulwy, krosty czy czegokolwiek. Zaskórniki również zdecydowanie mniej widoczne Tetralysalu mam jeszcze 3 tabletki i biorę je co 3 dni a później będę mocno trzymać kciuki za samą siebie żeby nie było nawrotu. Jestem bardzo zadowolona z kuracji Przebarwienia również są o wiele mniej widoczne co jest zasługą i mikrodermabrazji i nie grzebania przy buźce. Bo muszę się również pochwalić tym, że już nie pamiętam kiedy cokolwiek wyduszałam ale to bardziej zasługa tego że nie mam co wyduszać nić mojej wstrzemięźliwości Cały czas na wieczór epiduo i sikonren na zmianę (obydwa w żelu) a jak wyschną to kremuje nawilżającym Oe-parolem.
Rano kremuje filtrem póki co spf 20 i na to tylko i wyłącznie pudry. Całkowicie porzuciłam wszelkiego rodzaju zapychacze w postaci podkładów. W sumie moja gładka buźka to pewnie zasługa wielu czynników działających jednocześnie- najważniejszym z nich jest z pewnością tetralysal, ale mam nadzieję, że reszta również jest bardzo pomocna.

Poniżej dla zainteresowanych opisałam moją codzienną pielęgnację twarzy:

Wieczór:
- makijaż zmywam mleczkiem Oeparol (bardzo delikatny);
- później myje twarz żelem normalizującym Ziaja używając specjalnej szczoteczki;
- wysuszam twarz ręczniczkami jednorazowymi;
- następnie przemywam twarz tonikiem Oeparol (cudowny)
czekam ok. 20 minut
- smaruję buzię żelem epiduo lub żelem skinoren;
czekam kolejne 20-30 minut
- smaruję twarz kremem nawilżającym Oeparol;

Rano:
- myje twarz żelem normalizującym Ziaja;
- wysuszam buzię ręczniczkami jednorazowymi;
- następnie przemywam twarz tonikiem Oeparol;
- chwilkę czekam;
- smaruję twarz kremem intensywnie nawilżającym Iwostin spf 20;
czekam ok. 5-10 minut
- pudruje twarz albo pudrem mineralnym Jadwiga albo pudrem bambusowym z jedwabiem;
- w związku z tym, że te pudry są transparentne muszę później przypudrować buźkę pudrem Inglot, który również jest bardzo delikatny i fajny a dodatkowo nadaje mojej buzi kolorku

- NIE WYCISKAM NIC, NIE GRZEBIĘ PRZY BUZI, NIE DOTYKAM TWARZY RĘKAMI;
- NIE UŻYWAM ZAPYCHACZY A SĄ NIMI WSZELKIEGO RODZAJU PODKŁADY (nawet te niby ultra delikatne czy lekkie)
Rzuciłam je za poradą mojej dermatolog.
- NIE EKSPERYMENTUJE JUŻ Z RÓŻNYMI KREMAMI, MASECZKAMI, PEELINGAMI Z KWASÓW, KOLORÓWKĄ

Mój problem prawdopodobnie wyniknął właśnie z dużej ilości eksperymentów: uwielbiałam często kupować różne kremy, kolorówkę itd. i je testować przez co niestety nabawiłam się tych bulw i pryszczy, których wcześniej nie miałam! Sama w domu robiłam sobie peeling migdałowy- nigdy więcej tego nie zrobię.

Z maseczek i peelingów używam teraz tylko (i to od czasu do czasu):
- błotnej z Avonu;
- maseczki Ziaja - oczyszczająca + mikrodermabrazja;
- peeling również tylko Ziaja- ten bardzo mocny z mikrogranulkami.

Mam nadzieję, że to wszystko pomoże mi utrzymać efekt antybiotyku i nie będzie żadnego nawrotu pryszczy.
Mam też nadzieję, że nie zniszczyłam sobie wątroby przez ten tetralysal. Po skończonej kuracji wybiorę się na badania.

Z efektów ubocznych kuracji na pewno zauważyłam:
- ciągłe osłabienie i zmęczenie: nieważne czy śpię 8 czy 5 godzin- zawsze jestem senna w ciągu dnia;
- nie mam ochoty na żadną aktywność fizyczną, w ogóle nic mi się nie chce a przede wszystkim uczyć do sesji;
- ząbki również trochę ucierpiały pod względem koloru- chyba o jeden odcień;

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez ingielka

Zamieszczam zdjęcie. Uwaga, drastyczne.Nie chce sie niekomu pokazywać!

Igielinka- dopiero teraz zauważyłam że wrzuciłam zdjęcie buźki.
Wiesz co na zdjęciu widać że problem faktycznie jest, ale jest trochę niewyraźne i nie widać czy to przebarwienia czy ropne krostki.
Szkoda, że tetralysal póki co nie działa.. ale może będą jeszcze efekty. Trzymam za Ciebie mocno kciuki i pozdrawiam

[ingielka]

A ja czekam i czekam na efekty i juz załamuje rece. Mam wrażenie, że chyba jest gorzej. Poddaje sie

[ania_1988]

a ja nikomu nie polecam tetralysalu... miałam dwie kuracje i o ile w trakcie brania buzia się poprawiła to po odstawieniu wracało z większym natężeniem. Później stosowałam Aknenormin i dopiero to mi w miarę pomogło chociaż po 2 latach zaczęły mi wyskakiwać drobne krostki ale u kobiet to prawie normalne. Jeżeli ktoś ma w miarę silny trądzik albo długotrwały to polecam retinoidy bo nie warto tracic czasu i pieniedzy na antybiotyki które najpierw pomagają i zaśmiecają nasz organizm a później on nam sie odwdziecza w postaci ostrego wysypu...

[siokoladka]

Byłam dzisiaj na kontroli po skończonych dwóch opakowaniach.
Dostałam jeszcze jedno 150mg 1 dziennie. Później znowu kontrola i bedziemy decydowac czy biore na podtrzymanie jeszcze jedno opakowanie. Plus dostalam hascoderm na przebarwienia.
Nie wierze że to już? Tak szybko? Nie spodziewałam sie takich szybkich i tak rewelacyjnych efektów

[beatrise]

Ja właśnie teraz biorę Tetralysal 1 kap. dziennie więc już jestem coraz bliżej zakończenia mojej przygody z tym. antybiotykiem

Mam do Was pytanie. Czytałam że mikrodermabrazja jest super zabiegiem bo spłyca blizny i ślady po trądziku. Czy ten zabieg dopiero mogę zrobic po skończonej kuracji czy np. teraz już bym mogła?

Czy jak mam jeszcze na twarzy jakies strupki to raczej nie moge tego zabiegu mieć, dopiero bo wygojeniu wszystkich stanów zapalnych i strupków ??

Czy są jakies przeciwskazania do stosowania mikrodermabrazji?
Czy naprawde daje ona takie świetne wyniki? Czy taki zabieg boli i czy twarz wygląda jakiś czas źle po takim zabiegu?

Będę wdzięczna nawet za każda mała informacje na ten temat

[martusienka]

Dziewczyny, jestem załamana. Tak, jak normalnie moja skóra wygląda w miarę normalnie to przed okresem tak mnie wysypuje, że szok. Wróciłam dziś ze szkoły, a tam białe wielkie pryszczole, których nie było jeszcze przed wyjściem... Z tym, że robi mi się to tylko w okolicy brody, trochę też na czole, ale tam znacznie mniej. Dermatolog mówiła, że na to nie da mi Tetralysalu, bo po odstawieniu to wróci. Ale z drugiej strony daje mi różne antybiotyki zewn. i nic nie pomaga... Jak do poniedziałku będę tak wyglądać, jadę znów do niej i chyba ją będę błagać o Tetralysal. To by była moja druga kuracja nim...

[olivvuska]

Cześć Wam.
6 tygodni łykania za mną i do wczoraj było wszystko okej, ładnie poznikało, parę zaskórników na czole pozostało i może na brodzie z jedna niespodzianka większa.
Dzisiaj rano się budzę... a tu taka jedna naprawdę wielka gula na czole się zrobiła i z dwie mniejsze na brodzie. Jak przy tym nie zacznę ciapać do wieczora, to będzie cud, trzymajcie mnie.
Opcja jest taka, że wczoraj byłam u koleżanki, oglądałyśmy film, z tym, że ona pali, więc zastanawiam się, czy dym papierosowy mógł mieć jakiś wpływ? Wiem, świruję, ale do wczoraj wyglądałam znośnie, a teraz to jak jakiś koszmar.
I mam jeszcze pytańko, czy taka woda, jaka leci w kranie może być szkodliwa? Kąpie się codziennie, więc to może mieć jakiś negatywny skutek?

[metamorfoza]

Napisane przez beatrise

Ja właśnie teraz biorę Tetralysal 1 kap. dziennie więc już jestem coraz bliżej zakończenia mojej przygody z tym. antybiotykiem

Mam do Was pytanie. Czytałam że mikrodermabrazja jest super zabiegiem bo spłyca blizny i ślady po trądziku. Czy ten zabieg dopiero mogę zrobic po skończonej kuracji czy np. teraz już bym mogła?

Czy jak mam jeszcze na twarzy jakies strupki to raczej nie moge tego zabiegu mieć, dopiero bo wygojeniu wszystkich stanów zapalnych i strupków ??

Czy są jakies przeciwskazania do stosowania mikrodermabrazji?
Czy naprawde daje ona takie świetne wyniki? Czy taki zabieg boli i czy twarz wygląda jakiś czas źle po takim zabiegu?

Będę wdzięczna nawet za każda mała informacje na ten temat

Mikrodermabrazja to taki głębszy peeling i podobnie jak przy peelingu tak i przy mikrodermabrazji wykonując ją nie można mieć pryszczy bo peeling je bardziej rozniesie po buzi, a na tym nam przecież nie zależy. Jak poznikają Ci wszystkie krostki na twarzy a strupki się złuszczą to wtedy możesz wybrać się na zabieg. Ja chodziłam na mikro w trakcie kuracji tetrasylem i nic mi nie jest. Kosmetyczka twierdziła, że to nie ma znaczenia. Najważniejsze by nie mieć stanów zapalnych. Na drugi dzień po zabiegu skóra delikatnie się łuszczy, ale nie jest to tak widoczne aby nie móc wychodzić z domu. Jednakże każda skóra reaguje inaczej więc nie wiem jak będzie w Twoim przypadku. Ból to również kwestia indywidualna- mnie np. nie bolało w ogóle a niektórych podobno boli i to bardzo. Efekty..hmm ja jestem już po kilku zabiegach i na pewno przebarwienia są bledsze i jakby płytsze. U siebie widzę poprawę dlatego polecam te zabiegi.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez olivvuska

I mam jeszcze pytańko, czy taka woda, jaka leci w kranie może być szkodliwa? Kąpie się codziennie, więc to może mieć jakiś negatywny skutek?

Ja zmywam żel do twarzy tzw. kranówką- ale na dłuższą metę nie chciałoby mi się myć twarzy wodą z butelek lub specjalnie gotowaną.. A co do kranówki to na pewno najzdrowsza nie jest i pewnie robi szkodę buzi.

[Flake]

Ja biore to od 2 tygodni, po 2 tabletki na dzień (tak jak dermatolog kazał)
I w sumie teraz już sam nie wiem czy on pomaga czy wpierw musi to wszystko powychodzić z tej skóry...
Po ilu tygodniach stosowania były u Was efekty?

No i mam do Was pytanie, czy na jakieś pojedyncze krostki mogę stosować zineryt, żeby mi je wysuszył? Czy jak biore ten tetralysal to nie mogę już zinerytu?

[olivvuska]

Po ilu tygodniach stosowania były u Was efekty?

Po dwóch tygodniach u mnie efektów prawie wcale nie było widać, a u niektórych już po tygodniu widać, więc u każdego co innego.

Czy jak biore ten tetralysal to nie mogę już zinerytu?

Wydaje mi się, że nie powinien on zaszkodzić, a jak już to tylko pomóc. Musisz przetestować.

Pozdrawiam i powodzenia!

[Himee]

Czy któraś z was miła większą przerwę w braniu Tetralysalu?
Mój dermatolog bez powiadomienia mnie wziął urlop, a wszystkie tabelki już się skończyły. Próbuję się z nim skontaktować(niby receptę mogę dostać bez problemu jednak chcę wiedzieć jakie on miał plany)
Kilku dniowa/tygodniowa przerwa pogorszy sprawę, jak myślicie?

[metamorfoza]

A masz z nim jakiś kontakt telefoniczny czy cuś? Nie wiem jak bym zachowała się na Twoim miejscu bo wiadomo, że receptę zawsze można dostać, ale jakie plany miał derma to faktycznie tylko on sam wie. Wydaje mi się jednak, że lepszym wyjściem będzie brać tetrę dalej tak jak brałaś do tej pory, niż przerwać kurację na kilka dni czy też tygodni.

[ifiwereabitch]

Tetralysal biore od kilku miesiecy, przez pierwsze 2 tyg bralam po 2 kapsulki dziennie, teraz 1. Jestem w trakcie 3 lub 4 opakowania, nie jestem pewna :p Dodatkowo na poczatku do smarowania twarzy dostalam od dermatolog Epiduo. Nigdy nie mialam jakiegos okropnego tradziku, ale bywalo, ze oprocz krostek wyskakiwaly mi na policzkach duze ropne pryszcze. Po Tetralysalu widze duza poprawe, chociaz byl tez czas pogorszenia stanu skory, teraz mam juz tylko zaskorniki i czasami wyskoczy mi tylko jakas krostka, ktora zaraz znika. Niestety zostaly mi okropne przebarwienia na policzkach :< Co prawda sa one w takim miejscu, ze gdy mam rozpuszczone wlosy to ich nie widac, ale gdy zwiaze wlosy w kucyk sa bardzo widoczne, nie pomaga nawet krem z pigmentem. Smaruje twarz kremem silnie nawilzajacym, ktory dodatkowo ulatwia wchlanianie lekow i mam cicha nadzieje, ze skora sie jakos sama odbuduje :s

[olivvuska]

To tylko na mnie jakoś tak opornie działa! Już 1,5 miesiąca, a efekty są, ale takie minimalne. Też z moją cerą nigdy nie było najgorzej, ale i tak co parę dni wyskakuje coś nowego.

[beatrise]

Napisane przez Himee

Czy któraś z was miła większą przerwę w braniu Tetralysalu?
Mój dermatolog bez powiadomienia mnie wziął urlop, a wszystkie tabelki już się skończyły. Próbuję się z nim skontaktować(niby receptę mogę dostać bez problemu jednak chcę wiedzieć jakie on miał plany)
Kilku dniowa/tygodniowa przerwa pogorszy sprawę, jak myślicie?

a nie lepiej iść do lekarza rodzinnego i poprosić o recepte?!
Ja miałam podobna sytuację, ale zabrakło m ikremu Rozex i poszłam do lekarza pierwszego kontaktu i powiedziałam o co chodzi i mi wypisała,a ja jak poszłam potem do mojego dermatologa to poprosiłam go by napisała mi informację o tym, że się leczę i jakie leki i kosmetyki używam by później jak będę mieć podobna sytuacje by juz nie było problemu

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez olivvuska

To tylko na mnie jakoś tak opornie działa! Już 1,5 miesiąca, a efekty są, ale takie minimalne. Też z moją cerą nigdy nie było najgorzej, ale i tak co parę dni wyskakuje coś nowego.

troszkę cierplikości, ja też tak miałam że przez jakiś dłuższy czas zamiast poprawy cery robiło się coraz gorzej

Większość osób tak ma, przeciez cera też musi się osfoić z leczeniem

[olivvuska]

troszkę cierplikości, ja też tak miałam że przez jakiś dłuższy czas zamiast poprawy cery robiło się coraz gorzej

Dzięki za te słowa, jakoś mi naprawdę lepiej na duchu. To od dzisiaj z cierpliwością czekam na efekty.

[spoczko_loczko]

Napisane przez crawik15

a jak bardzo miałaś nasilony trądzik? pytam bo niedawno zaczęłam brać tetralysal, nie mam dużego problemu z cerą ale trądzik mam przewlekły i tak się zastanawiam czy jest sens brania go 2-3 miesiące skoro Ty byłaś już po 3 tygodniach zadowolona

Ogółem z trądzikiem walcze już 7lat ale nie mam zbyt wielu krost po prostu czasami mam dosłownie wysyp na twarzy...tetralysal ładnie wysuszył mi trądzik i nie widze powrotów po jego odstawieniu..a powiedźmy sobie szczerze cera trądzikowa nigdy nie będzie idealna...teraz zmagam się niestety z bliznami, które pozostały...

[Krostka]

Witam dziewczęta i nie tylko. Historia z trądzikiem jest długa ale powiem to co najważniejsze. Wczoraj dermatolog zapisała mi tetracyklinę, cyclonaminę i metronidazol. Z każdego po 2 dziennie... Czy występują u Was skutki uboczne i czy ta kuracja napewno działa? Pozdrawiam...mój nick mówi sam za siebie... =/

[olivvuska]

Cześć
No więc skutków ubocznych żadnych nie dostrzegam, tak jest przynajmniej u mnie. Dermatolog pewnie wie co robi, a jak coś, to nie bój się pytać, ja ze swoim dużo rozmawiam. A czy terapia jest skuteczna. Sama dokładnie jeszcze nie mogę powiedzieć, ale musisz się uzbroić w cierpliwość, 7 tydzień za mną i poprawa jest, ale cudów strasznych jeszcze nie ma, ale u każdego na pewno działa inaczej.
Powodzenia!

[martusienka]

Hej. Nie pamiętam, czy już o to pytałam, ale chyba nie.
Jest tu ktoś kto kurację T. przechodzi drugi (albo kolejny) raz? I po jakim czasie od zakończenia pierwszej kuracji zaczęła się kolejna? U mnie mija prawie 1,5 roku po pierwszej kuracji i coś czuję, że czeka mnie kolejna. Idę w środę do dermatologa, bez makijażu, żeby wszystko zobaczyła, a mam do przejechania całe miasto, aaaa

[Flake]

Napisane przez olivvuska

To tylko na mnie jakoś tak opornie działa! Już 1,5 miesiąca, a efekty są, ale takie minimalne. Też z moją cerą nigdy nie było najgorzej, ale i tak co parę dni wyskakuje coś nowego.

Nie tylko na Ciebie.
Ze mną jest gorzej niż jak pisałem ostatnio (ponad tydzień temu)
Niedługo minie miesiąc odkąd stosuje te tabletki..
Mówicie, że trzeba czekać, a ja już czasami trace cierpliwość jak wstaje z rana i zamiast widzieć poprawe widze nowe zaczerwienienie...

[tastemycherries]

Witam,dawno mnie tu nie było (matura,aaa )
a więc ja jestem po wtorkowej, kontrolnej wizycie po 3 tygodniach zażywania Tetry(pierwszy tydzień brałam 2 tabletki i była błyskawiczna poprawa,a po następnych dwóch tygodniach raczej minimalna) Dostałam znowu Tetrę na 10 dni 2 razy 150mg, no a po 10 dniach 2 tygodnie po 1 tabletce.. dodatkowo Acnemycin zmieniono mi na Davercin,dostałam jeszcze wodę borową i jeszcze jakiś tam inny lek robiony (białe,takie z talkiem ) jestem dobrej myśli,aczkolwiek cudów nie oczekuję-dużo mniej ropnych krost,ale i tak co jakiś czas wyskakuje coś nowego,zaczerwienia są.. marzenie o gładkich policzkach.. aaa życzę więc wszystkim powodzenia z Tetrą, bądźmy dobrej myśli!

[metamorfoza]

A ja dopiero tydzień nie biorę tetry a już kilka dni temu powstał mi na środku lewego policzka jakiś pryszcz, nie ruszałam go i powoli znika choć nadal jeszcze go widzę. Szybkim pojawieniem się pryszczyka póki co nie obwiniam tetry ale to, że byłam przed okresem Liczę na to, że te wstrętne syfki z ropą nie powrócą