Jak powiedzieć mamie.. - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-23, 20:43   #181
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Brook - ja powiedziałam że mam pilną potrzebę kazali przyjść w nowym roku (w styczniu) zapisać się na luty bo "każda kobieta jest tak samo ważna i każda ciąża i grzybica jest równie pilna"
więc na prawdę ;p jak komuś zależy na czasie to tylko prywatnie. Ale 100 zł za jedną wizytę to równowartość 4 opakowań tabletek anty
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 21:32   #182
takemeaway16
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 80
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

chyba jednak poczekam.. moze przyjdzie... poczekam do 15 grudnia)
takemeaway16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 23:25   #183
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

o kurcze rapifen to niezle
u mnie jednak lituja sie w miescie nad osobami
moze to zalezy od wielkosci miasta wiec

ja jak bylam u lekarza prywatnie to tez mnie kobita byla nie raz w stanie przeposcic w kolejcce po recepte
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 09:42   #184
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
o kurcze rapifen to niezle
u mnie jednak lituja sie w miescie nad osobami
moze to zalezy od wielkosci miasta wiec

ja jak bylam u lekarza prywatnie to tez mnie kobita byla nie raz w stanie przeposcic w kolejcce po recepte
ciesz się u mnie nie ma szans na przepuszczenie gdziekolwiek, kogokolwiek. kiedyś miałam coś z okiem. cała spuchłam, oko prawie sie nie otwierało, łzawiło, bardzo bolało. zapisy do okulisty-wiadomo co 3 miechy. poszlam tam i grzecznie pytam. nie dosc, ze w kolejce wszyscy odwracali glowy, to sama pani doktor odmowila przyjecia...
inny przyklad, to lekarz rodzinny. siedze w kolejce (ja tylko na konsultacje wynikow) i przychodzi mloda dziewczyna, ewidentna gorączka, ledwo stoi na nogach. ja sama proponuje, zeby szybko tam właziła, a pozniej do łóżka! na co stare baby, że kolejka jest... nie przepuściły...a wymówki "po recepte" używa każdy. a pozniej siedzi pol godziny..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 13:49   #185
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

o cholera wspolczuje
w takim razie ciesze sie zmojego miasta
ja skolei jestem slowna jak mowie po recepte to ide tam na 2-5 min i mnie nie ma

dzizys co za ludzie
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 16:06   #186
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

No. Mnie wpuścili tylko raz przed kolejką - w poradni dzieci chorych, byłam chora na mononukleoze - zaczynałam się dusić i nie mogłam oddychać, na całym ciele miałam straszną wysypkę i ledwo szłam, wtedy babki z okienka wepchnęły mnie od razu. Żebym innych nie zaraziła. Eh jeden jedyny raz, bo tak to okulista, endokrynolog czy ginekolog a już zapomnij o dentyście. Oczekiwanie na wizytę u endokrynologa liczy się już w latach nie w miesiącach -_-, do ginekologa też nie w dniach czy tygodniach...
Nie rozumiem po co mi ubezpieczenie jak wszystko muszę robić prywatnie.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 21:50   #187
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
No. Mnie wpuścili tylko raz przed kolejką - w poradni dzieci chorych, byłam chora na mononukleoze - zaczynałam się dusić i nie mogłam oddychać, na całym ciele miałam straszną wysypkę i ledwo szłam, wtedy babki z okienka wepchnęły mnie od razu. Żebym innych nie zaraziła. Eh jeden jedyny raz, bo tak to okulista, endokrynolog czy ginekolog a już zapomnij o dentyście. Oczekiwanie na wizytę u endokrynologa liczy się już w latach nie w miesiącach -_-, do ginekologa też nie w dniach czy tygodniach...
Nie rozumiem po co mi ubezpieczenie jak wszystko muszę robić prywatnie.
taką mam teraz minę dosłownie... wstrząsający przypadek!!

i zgadzam się z Toba zupełnie. czekam aż ktoś uzdrowi chorą służbę zdrowia.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-25, 09:04   #188
takemeaway16
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 80
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

nikt jej niestety nie uzdrowi ;| w cuda nie wierze
takemeaway16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 10:07   #189
zelkowa_krolewna
Rozeznanie
 
Avatar zelkowa_krolewna
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

W omawianym przypadku to raczej nie służbę zdrowia trzeba uzdrawiać a społeczeństwo. Chamstwo, brak wyrozumiałości i znieczulicę.

A jeśli chodzi o kolejki to taką już niestety mentalność mają ludzie że jak sobie coś pomyślą to musi być wykonane już i teraz. Niestety taka jest polska rzeczywistość i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Bo nie spotkałam się jeszcze będąc u ginekologa żeby był problem z przepuszczeniem karmiącej kobiety z zapaleniem sutka i małym dzieckiem na ręku lub u dentysty ze spuchniętym policzkiem...
Inna sprawa to oszukujące w przychodni starsze kobiety, które podłapią, że ktoś z wcześniejszym numerkiem się nie pojawił i podszywają się pod te osoby. A zapytana dlaczego weszła bez kolejki, odpowiada że jej to bez różnicy czy wejdzie teraz czy później. Śmieszne.

Edytowane przez zelkowa_krolewna
Czas edycji: 2009-11-25 o 10:14
zelkowa_krolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 22:22   #190
viccaeineo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 41
GG do viccaeineo
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

A ja jestem zaskoczona tym, co piszecie o kolejkach do ginekologa na przykład... Może życia nie znam, ale nigdy nie zdarzyło mi się czekać na wizytę u ginekologa czy to tego z NFZ, czy też prywatnego więcej niż parę dni, a i to tylko i wyłącznie dlatego, że ten konkretny lekarz przyjmował raz czy dwa razy w tygodniu... Zazwyczaj było i jest tak, że się rejestruję jednego dnia, a następnego jestem przyjmowana, czy rejestruję się z samego rana w dniu wizyty (jeśli wymaga umówienia na konkretną godzinę). Do przychodni NFZ można przyjść nawet "z ulicy", wpisać się na listę pacjentów, stanąć grzecznie w kolejeczce i zostać przyjętą...
A może tylko ja mam takie szczęście?
Jednak ostatnimi czasy z powodu takich i takich dolegliwości bywałam w gabinecie ginekologicznym bardzo często i żadne trudności w związku z przyjmowaniem mnie nie spotkały...
viccaeineo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 11:12   #191
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

viccaeineo zazdroszczę ci
ja może mniej problemów mam z lekarzem rodzinnym odkąd przeszłam do przychodni dla dorosłych. u dzieci to był dramat. więcej rodziców niż dzieci. dzieci siedzą na ziemi a mamusie plotkują. ech no niestety mnie spotkało mało dobrych rzeczy ze strony służby zdrowia. chociaż to się tak gada tylko o tych złych rzeczach ale jeden pobyt w szpitalu - zapalenie wyrostka robaczkowego wspominam wyjątkowo miło :p sama byłam zdziwiona, był to oddział chirurgii kobiecej, ja nastolatka byłam jedną osoba poniżej 50 roku życia (same starsze panie, głównie babuszki) obsługa żeby zapewnić mi święty spokój, dali mnie samą do małej sali. to akurat było bardzo miłe i pamiętam że na oddział przyjęli mnie od razu ;p

no ale niestety co miesiąc jak widać w avatarze, idzie 80-100 zł na dentystę
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-28, 12:55   #192
viccaeineo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 41
GG do viccaeineo
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Ktoś martwił się jeszcze kosztem tabletek antykoncepcyjnych? Co prawda ceny są różne, ale sama ostatnio dostałam receptę na yasminelle, które są bardz popularne, a jest to wydatek rzędu 30 zł. Składka z chłopakiem nie powinna więc sprawiać problemu... 15 zł do wydania w miesiąc? To nic za niespartolenie sobie życia, jak to mówi moja koleżanka, która za antykoncepcję płaci znacznie więcej.
viccaeineo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 12:29   #193
zielonooka niewiasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 121
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Jestem załamana(( w sobotę przeżyłam swój pierwszy raz, nie wiem co mi odbiło ale powiedziałam o tym mamie... mama odrazu w ryk że nie tak mnie wychowała, że myślała ze może mi ufać itd. powiedziała że nie będzie "pieprzenia" pod jej dachem :-( jest na mnie wściekła i nie odzywa się do mnie , a ja siedzę i ryczę jak głupia ...:'(
zielonooka niewiasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 12:54   #194
kajum
ftgy
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14
Wyślij wiadomość przez ICQ do kajum
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Moje zdanie jest takie : mama nie powinna być psiapsiółką tylko MAMĄ.

Zaufanie i zorzumienie swoją drogą, ale nie wyobrażam sobie żebym miała podejść do mamy i powiedzieć " uprawiam seks z moim ukochanym, jestem odpowiedzialna chce sie zabezpieczać" i z tego zdania jeszcze w takim domyśle dla mamy "ciesz sie ze masz takie odpowiedzialne dziecko.
Mama chyba by mnie zabiła wzrokiem..

Wiadomo, że moja się domyślała na początku. Ale nie byłam w pierwszej LO tylko podchodziłam już do matury.. i wiesz może do nie duoz ale wydaje mi sie ze t bardzo wczesnie - nie potepiam ale watpie zeby mama mogła to spokojnie przełknąć

w ogole nie rozumiem po co się chwalić mamie?
kajum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 13:07   #195
zelkowa_krolewna
Rozeznanie
 
Avatar zelkowa_krolewna
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez zielonooka niewiasta Pokaż wiadomość
Jestem załamana(( w sobotę przeżyłam swój pierwszy raz, nie wiem co mi odbiło ale powiedziałam o tym mamie... mama odrazu w ryk że nie tak mnie wychowała, że myślała ze może mi ufać itd. powiedziała że nie będzie "pieprzenia" pod jej dachem :-( jest na mnie wściekła i nie odzywa się do mnie , a ja siedzę i ryczę jak głupia ...:'(
A czego się spodziewałaś? Że zapyta czy miałaś orgazm?
Chyba znasz swoją mamę i mogłaś spodziewać się reakcji, poza tym to zbyt intymna sfera życia żeby opowiadać o tym mamie! Masz faceta i powinno Ci wystarczyć dzielenie z nim tej sfery.
__________________

zelkowa_krolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 13:13   #196
zielonooka niewiasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 121
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Ja właśnie myślałam, ze mama to jedyna osoba której mogłabym się zwierzyć ... kiedyś zapytałam ją w zartach czy jak już będę miała "to" za sobą , to czy wolałaby żebym jej o tym powiedziała, czy lepiej by było jak bym to ukryła , nie odpowiedziała mi na to nic tylko się uśmiechnęła...wiec stwierdziłam , że powiem jej o tym i to był mój błąd...
Nie jestem już małą dziewczynką , mam 22 lata, myślałam że zrozumie-nie zrozumiała
zielonooka niewiasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 14:53   #197
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Mama nie powinna być przyjaciółką ale BEZ PRZESADY.
Gdy ma się zdrowe normalne relację i dorosłą córkę to się ją wysyła do ginekologa albo nawet idzie się z nią.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 16:36   #198
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Mama nie powinna być przyjaciółką ale BEZ PRZESADY.
Gdy ma się zdrowe normalne relację i dorosłą córkę to się ją wysyła do ginekologa albo nawet idzie się z nią.
Gdy ma się normalne i zdrowe relacje na linii matka-córka, to ta córka sama wcześniej wie o antykoncepcji i nie musi prosić mamę o pomoc. A mama prędzej czy później domyśli się, nic nie trzeba jej mówić ani oznajmiać, przecież swój rozum ma. A sama w wieku 19 czy 22 lat nie wiedziała ze swoim chłopakiem i co najwyżej trzymali się za ręce

Ja mam dobre relacje z mamą i mogę powiedzieć jej więcej niż przyjaciółce.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 17:09   #199
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

mnie mama zawsze wmawiała, że mogę jej powiedzieć więcej niz przyjaciółce, ale od niektórych informacji trzymam jej z daleka, co jest trochę niezdrowe bo mam 23 lata, chłopaka od 3, ale wiem, że ta informacja jej nie uszczęśliwi, wolę, zeby myślała, że grywamy w chińczyka. tak to jest z mamą typu moher.
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 17:13   #200
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Gdy ma się normalne i zdrowe relacje na linii matka-córka, to ta córka sama wcześniej wie o antykoncepcji i nie musi prosić mamę o pomoc. A mama prędzej czy później domyśli się, nic nie trzeba jej mówić ani oznajmiać, przecież swój rozum ma. A sama w wieku 19 czy 22 lat nie wiedziała ze swoim chłopakiem i co najwyżej trzymali się za ręce

Ja mam dobre relacje z mamą i mogę powiedzieć jej więcej niż przyjaciółce.

:roll eyes: nie potrzeba dobrych relacji z mamą żeby wiedzieć o antykoncepcji. Z resztą nie ważne
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 18:09   #201
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
:roll eyes: nie potrzeba dobrych relacji z mamą żeby wiedzieć o antykoncepcji. Z resztą nie ważne
niby nie, ale to rodzice wprowadzają nas w "ten" świat. Z resztą widać to na wątkach typu "czy jestem w ciąży". Bo szkoła, podręczniki i internet to nie wszystko (poza tym gdy ja miałam naście lat internet nie był tak powszechny jak obecnie).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 20:05   #202
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
niby nie, ale to rodzice wprowadzają nas w "ten" świat. Z resztą widać to na wątkach typu "czy jestem w ciąży". Bo szkoła, podręczniki i internet to nie wszystko (poza tym gdy ja miałam naście lat internet nie był tak powszechny jak obecnie).
moim zdaniem nie. przynajmniej nie w moim przypadku. zresztą jak rodzice są z cyklu "seks po ślubie" to nie widzą potrzeby rozmowy i wtajemniczania. a z podręcznika do biologii też można się sporo dowiedzieć.
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 10:18   #203
Marisa
Raczkowanie
 
Avatar Marisa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Podziwiam te dziewczyny które potrafią o tym rozmawiać z rodzicami.Na pewno tak powinno być.Ja sama jestem mamą co prawda mam syna ale chyba nie chciałabym o tym wiedzieć.Pozdrawiam.
__________________
Marisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-27, 16:01   #204
knypasek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 21
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

W październiku skończę 17 lat i spotykam się z pewnym chłopcem ( w tym samym wieku, co ja) od pół roku. Oboje chcielibyśmy rozpocząć współżycie (nikt nikogo do tego nie namawiał), oczywiście z zabezpieczeniem. Problem polega na tym, że boimy się użyć wyłącznie prezerwatywy. To będzie nasz pierwszy raz i nie mamy doświadczenia w jej zakładaniu, czy użytkowaniu. Ja pochodzę z dosyć biednej rodziny i nie stać mnie na wizytę prywatną u ginekologa, czy są takie refundowane przez NFZ? Nawet jeśli, pewnie musiałabym powiedzieć o tym mojej mamie, a to bardzo trudna osoba. Często się kłócimy, a o seksie nigdy nie rozmawiałyśmy, nie tylko o seksie, ale ogólnie o związkach i chłopakach. Ostatnio widziała jak siedziałam na moim chłopaku i całowałam się z nim, już to było dla niej gorszące i nie zrobiła mi awantury, ale widzę po niej, że jest niezadowolona. Nie jest katoliczką, ale nie pozwoli mi na uprawianie seksu Zastanawiałam się nad globulkami, one są ponoć bez recepty, ale nie wiem dokładnie jak działają i czy dam radę je umieścić sama w mojej pochwie, nie stosuję nawet tamponów, ponieważ źle się z nimi czuję. Aby dostać tabletki musiałabym wybrać się do ginekologa, ale nie wiem, czy to i tak wystarczy, ponieważ nie potrafię przełknąć ŻADNYCH tabletek. Bardzo spodobały mi się plastry, ale kosztują za dużo. Ja się uczę: nie mogę nawet zarabiać (przepisy prawne: renta po ojcu mi nie pozwalają) kieszonkowego nie dostaję. Chłopak mnie nie wspomoże, bo sam jest biedny jak przysłowiowa mysz kościelna, a całe pieniądze jakie ma wydaje na przyjazdy do mnie, bo mieszka 160km. ode mnie. Czy potraficie coś na to poradzić, zaproponować jakąś metodę? Może by połączyć kalendarzyk z prezerwatywą, ale to może być i tak za mało skuteczne, poza tym spotykamy się raz w miesiącu i ciężko będzie zachować abstynencję seksualną. Nie wiem, co w tej sytuacji zrobić. Kocham go, chcę z nim uprawiać seks i chcę to zrobić odpowiedzialnie, tak, aby nie urodzić dziecka w czasie trwania mojej edukacji.
Czy naprawdę jedyną metodą w tej sytuacji jest nieuprawianie seksu w ogóle?
knypasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-27, 16:05   #205
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez knypasek Pokaż wiadomość
W październiku skończę 17 lat i spotykam się z pewnym chłopcem ( w tym samym wieku, co ja) od pół roku. Oboje chcielibyśmy rozpocząć współżycie (nikt nikogo do tego nie namawiał), oczywiście z zabezpieczeniem. Problem polega na tym, że boimy się użyć wyłącznie prezerwatywy. To będzie nasz pierwszy raz i nie mamy doświadczenia w jej zakładaniu, czy użytkowaniu. Ja pochodzę z dosyć biednej rodziny i nie stać mnie na wizytę prywatną u ginekologa, czy są takie refundowane przez NFZ? Nawet jeśli, pewnie musiałabym powiedzieć o tym mojej mamie, a to bardzo trudna osoba. Często się kłócimy, a o seksie nigdy nie rozmawiałyśmy, nie tylko o seksie, ale ogólnie o związkach i chłopakach. Ostatnio widziała jak siedziałam na moim chłopaku i całowałam się z nim, już to było dla niej gorszące i nie zrobiła mi awantury, ale widzę po niej, że jest niezadowolona. Nie jest katoliczką, ale nie pozwoli mi na uprawianie seksu Zastanawiałam się nad globulkami, one są ponoć bez recepty, ale nie wiem dokładnie jak działają i czy dam radę je umieścić sama w mojej pochwie, nie stosuję nawet tamponów, ponieważ źle się z nimi czuję. Aby dostać tabletki musiałabym wybrać się do ginekologa, ale nie wiem, czy to i tak wystarczy, ponieważ nie potrafię przełknąć ŻADNYCH tabletek. Bardzo spodobały mi się plastry, ale kosztują za dużo. Ja się uczę: nie mogę nawet zarabiać (przepisy prawne: renta po ojcu mi nie pozwalają) kieszonkowego nie dostaję. Chłopak mnie nie wspomoże, bo sam jest biedny jak przysłowiowa mysz kościelna, a całe pieniądze jakie ma wydaje na przyjazdy do mnie, bo mieszka 160km. ode mnie. Czy potraficie coś na to poradzić, zaproponować jakąś metodę? Może by połączyć kalendarzyk z prezerwatywą, ale to może być i tak za mało skuteczne, poza tym spotykamy się raz w miesiącu i ciężko będzie zachować abstynencję seksualną. Nie wiem, co w tej sytuacji zrobić. Kocham go, chcę z nim uprawiać seks i chcę to zrobić odpowiedzialnie, tak, aby nie urodzić dziecka w czasie trwania mojej edukacji.
Czy naprawdę jedyną metodą w tej sytuacji jest nieuprawianie seksu w ogóle?
bardzo dobrze, że o tym myślisz, że rozważasz wszystkie wady i zalety. powinnaś wybrać się do ginekologa (wizyty są refundowane przez nfz) - po pierwsze sprawdzić czy wszystko ze zdrowiem ok, po drugie pogadać o antykoncepcji właśnie. wiesz dużo, a jednak nie dużo. poczytaj w internecie na temat dostępności różnych metod i ich skuteczności. obserwacja śluzu + prezerwatywa to już dużo. jednak koniecznie wybierz się do lekarza. co do mamy - to od Ciebie zalezy czy jej powiesz, czy nie.. ciężko radzić z zewnątrz.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-27, 16:10   #206
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Ja mimo wszystko proponuję pigułki ponieważ dają niemal 100% pewności.
I udać się do psychologa z tą awersją przed połykaniem leków, bo ty to sobie wmawiasz. Nie istnieją ludzie którzy nie potrafią połknąć pigułki ze względów fizycznych, po prostu mają opory przed robieniem tego.
Tańsza od pigułek będzie spirala. Miedziana kosztuje jakieś 35 zł, zakłada się ją na 5-10 lat, założenie jest refundowane.
Tak jak wizyty u ginekologa.
Paczka globulek pakowanych po 6 to koszt koło 20 zł...Do tego prezerwatywy, wydasz jakieś 35 zł na sześć zbliżeń w miesiącu to nie ekonomiczne, dlatego właśnie w tej sytuacji najlepiej sprawdziłaby się spirala bądź pigułki (porozmawiaj z lekarzem że zależy ci na niskiej cenie bo nie pracujesz) bo są różne. Od takich za 7 zł do takich za 70 zł... Nigdy nie masz pewności po których będziesz się czuła źle. Idź do lekarza, to jest za darmo.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-27, 16:17   #207
rare bird
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 265
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

Cytat:
Napisane przez knypasek Pokaż wiadomość
W październiku skończę 17 lat i spotykam się z pewnym chłopcem ( w tym samym wieku, co ja) od pół roku. Oboje chcielibyśmy rozpocząć współżycie (nikt nikogo do tego nie namawiał), oczywiście z zabezpieczeniem. Problem polega na tym, że boimy się użyć wyłącznie prezerwatywy. To będzie nasz pierwszy raz i nie mamy doświadczenia w jej zakładaniu, czy użytkowaniu. Ja pochodzę z dosyć biednej rodziny i nie stać mnie na wizytę prywatną u ginekologa, czy są takie refundowane przez NFZ? Nawet jeśli, pewnie musiałabym powiedzieć o tym mojej mamie, a to bardzo trudna osoba. Często się kłócimy, a o seksie nigdy nie rozmawiałyśmy, nie tylko o seksie, ale ogólnie o związkach i chłopakach. Ostatnio widziała jak siedziałam na moim chłopaku i całowałam się z nim, już to było dla niej gorszące i nie zrobiła mi awantury, ale widzę po niej, że jest niezadowolona. Nie jest katoliczką, ale nie pozwoli mi na uprawianie seksu Zastanawiałam się nad globulkami, one są ponoć bez recepty, ale nie wiem dokładnie jak działają i czy dam radę je umieścić sama w mojej pochwie, nie stosuję nawet tamponów, ponieważ źle się z nimi czuję. Aby dostać tabletki musiałabym wybrać się do ginekologa, ale nie wiem, czy to i tak wystarczy, ponieważ nie potrafię przełknąć ŻADNYCH tabletek. Bardzo spodobały mi się plastry, ale kosztują za dużo. Ja się uczę: nie mogę nawet zarabiać (przepisy prawne: renta po ojcu mi nie pozwalają) kieszonkowego nie dostaję. Chłopak mnie nie wspomoże, bo sam jest biedny jak przysłowiowa mysz kościelna, a całe pieniądze jakie ma wydaje na przyjazdy do mnie, bo mieszka 160km. ode mnie. Czy potraficie coś na to poradzić, zaproponować jakąś metodę? Może by połączyć kalendarzyk z prezerwatywą, ale to może być i tak za mało skuteczne, poza tym spotykamy się raz w miesiącu i ciężko będzie zachować abstynencję seksualną. Nie wiem, co w tej sytuacji zrobić. Kocham go, chcę z nim uprawiać seks i chcę to zrobić odpowiedzialnie, tak, aby nie urodzić dziecka w czasie trwania mojej edukacji.
Czy naprawdę jedyną metodą w tej sytuacji jest nieuprawianie seksu w ogóle?
Skoro spotykacie sie raz w miesiacu i oboje jesteście biedni, to szkoda wywalać kase na tabletki. Paczka gumek starczy wam na 1 do 3 miesiecy.
__________________
rare bird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-27, 17:28   #208
fiolka400
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 133
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

na rozmowe z mamą w zasadzie powinnaś zdecydować sie przed wspolzyciem i rozpoczac tabletki anty. od początku. No ale juz trudno ;p
__________________
Kocham Cie bombusiu
fiolka400 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-28, 09:15   #209
Vinanti
Raczkowanie
 
Avatar Vinanti
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 355
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

*

Edytowane przez Vinanti
Czas edycji: 2010-12-31 o 11:20
Vinanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-28, 10:03   #210
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Jak powiedzieć mamie..

... i taka wlasnie mama jak Twoja, Vinanti, ze wszystkich sil bede sie starala byc, kiedy moja corka zacznie (w ciagu kilku lat najblizszych, zapewne) myslec realnie o seksie.
Sama mialam mame cudowna i kochajaca, ale nie wyzwolona do tego stopnia - wiec nie smialabym pojsc do Niej z niczym takim
Na zaufanie corki i przyjazn z corka pracuje sie latami. Dziwi mnie przeogromnie podejscie tych z Was, ktore od takiej wiezi odzegnuja sie jak diabel od swieconki - matka powinna byc matka, a nie przyjaciolka
Mam nadzieje, ze mam i zachowam to szczescie i przywilej, by corka zarowno ufala mi jak przyjaciolce, jak i czula sie przy mnie bezpieczna i chroniona - jak przy mamie. Diabelnie trudne, ale dla mnie - priorytet w ciezkim dziele rodzicielstwa
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:18.