Studia a praca

[kle]

Witam
Jestem tegorocznym maturzystą i wybieram się na studia, ale jeszcze nie mam pojęcia jakie , kurczaczek nie dobrze :P
Jestem z Płocka i w moim mieście jest tylko Włodkowic i PWSZ. Na początku myślałem o marketing i zarządzanie ale nauczyciele odwiedli mnie od tego pomysłu, bo w poprzednich latach było za dużo chętnych i teraz osoby nie mogą znaleść pracy, a ten kierunek bardzo mnie interesował. Widzę się w zarządzaniu a dokładnie za biurkiem :P Ale teraz to już nici z tego :P
Dlatego mam do was prośbe jaki zawód Waszym zdaniem jest ciekawy i opłacalny?
Chciałbym pracować np w banku w administracji itp. Ostatnio zainteresował mnie zawód strażaka Tutaj to można chyba zarobić a przy okazji pomagać ludziom ( a to mnie również interesuje).
Chciałbym studiować w Płocku bo tutaj mam "wszystko" rodzine kumpli itp ale przecież muszę się uczyć.
Mógłbym również studiować w Bydgoszczy, Toruniu czy Warszawie ale tam nie mam bladego pojęcia na jakiej uczelni i na jakim kierunku

Pewnie za dużo proszę ale jak ktoś coś wie to proszę napisać Każdy pomysł będzie mile widziany i będe bardzo wdzięczny
Pozdrawiam i dziękuję

[Coma_]

Napisane przez kle

ale przecież muszę się uczyć

Nie nie musisz. Nauka jest obowiązkowa do 18 roku życia

Jeżeli coś Cię BARDZO interesuje to żaden nauczyciel czy inna osoba, nie powinna Cię odwieść od tego pomysłu.

Jaki kierunek jest naszym zdaniem ciekawy i opłacalny? Hmmm. Rozumiem, że jak Ci podamy swoje pomysły, to zrobisz selekcję, wybierzesz, pójdziesz na studia a po ich skończeniu będziesz wykonywał ten zawód do końca życia?
Chyba bardziej wiarygodni będą "kumple" niż Wizażanki - może oni Ci wybiorą kierunek studiów?

Serio? Zrób sobie gap year i przemyśl co naprawdę chcesz robić w życiu. Masz tak rozległe pomysły, że hej - gdzie strażak a gdzie praca za biurkiem, człowieku...

[kle]

widze ze ty do tego poziomu co studia nie doszłas i pewnie nie dojdziesz... Nie musisz się tutaj wypowiadać...
Tutaj duzo jest mlodych i ambitnych osob w moim wieku co pewnie studiuja lub maja zamiar.
Ty zaznaczylas tekst ze do 18 roku zycia. Pewnie nawet matury nie masz i po co piszesz?;p

[Coma_]

Napisane przez kle

widze ze ty do tego poziomu co studia nie doszłas i pewnie nie dojdziesz... Nie musisz się tutaj wypowiadać...
Tutaj duzo jest mlodych i ambitnych osob w moim wieku co pewnie studiuja lub maja zamiar.
Ty zaznaczylas tekst ze do 18 roku zycia. Pewnie nawet matury nie masz i po co piszesz?;p

Masz ochotę na słowne przepychanki? Widzę, że bardzo. A ja akurat nie bawię się w takie cyrki. Pracuje, studiuję dziennie jeżeli tak bardzo Cię to interesuje. A od października zaczynam drugi kierunek. Usatysfakcjonowany?
Doradziłam gap year, bo sama wybrałabym taką opcję gdybym nie wiedziała jakie studia wybrać. Nie ma nic gorszego niż studiowania dla samego studiowania/papierka.

A poziom Twoich wypowiedzi jest żenujacy. Jeżeli wiesz co to znaczy. Tym samym życzę udanych "studiów" i przepychanek słownych z innymi. Żegnam się.

[kle]

jesteś smieszna skoro nie masz ochoty "na przepychanki" a to robisz... Ja tu chcę porady a nie czytać bezsensownych wypowiedzi jakiejś prostackiej osoby... studia? widać po wypowiedziach, że ogarniasz 10 kierunków naraz ale nie myśle tutaj o studiach... zalosna... Piszesz ze ja szukam awantury to po co tutaj się wypowiadasz i piszesz takie rzeczy... Jesteś śmieszna.. szkoda liter na Twoją dalszą ocenę.

A Plan na życie to ja mam prosty skonczyc dobra szkole aby dostac dobra prace a mój drugi plan to otworzyc wlasny biznes bo latwo o dotacje z unii...

[kycia1]

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ighlight=towar Tu masz watek odwrotny-który zawód wyuczony skazuje na bezrobocie, poczytaj .

Z doświadczenia :
Projektant budowlany- praca jest
Kosztorysant- praca jest
Architekt - praca jest
Programista- praca jest

[kle]

Do Kycia1:
Dziękuję Popatrzę

Do Strzelba:
Również dzięki Wiesz Coma_ to muł ktory nie rozumie co to jest porada i myli te słowo z awanturą...

Pozdrawiam

[krzysiek89]

Napisane przez kle

Witam
Jestem tegorocznym maturzystą i wybieram się na studia, ale jeszcze nie mam pojęcia jakie , kurczaczek nie dobrze :P
Jestem z Płocka i w moim mieście jest tylko Włodkowic i PWSZ. Na początku myślałem o marketing i zarządzanie ale nauczyciele odwiedli mnie od tego pomysłu, bo w poprzednich latach było za dużo chętnych i teraz osoby nie mogą znaleść pracy, a ten kierunek bardzo mnie interesował. Widzę się w zarządzaniu a dokładnie za biurkiem :P Ale teraz to już nici z tego :P
Dlatego mam do was prośbe jaki zawód Waszym zdaniem jest ciekawy i opłacalny?
Chciałbym pracować np w banku w administracji itp. Ostatnio zainteresował mnie zawód strażaka Tutaj to można chyba zarobić a przy okazji pomagać ludziom ( a to mnie również interesuje).
Chciałbym studiować w Płocku bo tutaj mam "wszystko" rodzine kumpli itp ale przecież muszę się uczyć.
Mógłbym również studiować w Bydgoszczy, Toruniu czy Warszawie ale tam nie mam bladego pojęcia na jakiej uczelni i na jakim kierunku

Pewnie za dużo proszę ale jak ktoś coś wie to proszę napisać Każdy pomysł będzie mile widziany i będe bardzo wdzięczny
Pozdrawiam i dziękuję

Dobra, więc ja też się wypowiem :P

Też sądzę, że nie powinieneś brać pod uwagę tego, co radzą Ci nauczyciele.
Faktycznie, bardzo dużo ludzi poszło na kierunek zarządzanie i faktycznie na rynku pracy jest już dużo specjalistów z tego tematu, ale...
jeśli bardzo podoba Ci sie ten kierunek, to powinieneś spróbować. By dać sobie rade na rynku pracy, będziesz musiał być najlepszy.
Same studia zapewne nie wystarczą, mógłbyś porobić sobie jakieś kursy podczas studiów... i o pracę powinno być łatwiej.

Ostatnio czytałem zestawienia osób chętnych do studiowania tego kierunku i zauważyłem, że z roku na rok coraz mniej osób wybiera ten kierunek.
Sam też zastanawiam się na wyborem zarządzania.


Ja maturę zdawałem rok temu i zrobiłem sobie rok przerwy, bo nie chciałem studiować "byle czego"... dużo osób mówiło mi, żebym wybrał się na jakiekolwiek studia by nie zmarnować roku, ale takie coś mija się z celem studiowania.
Jak chcesz studiować tylko po to by mieć potem papierek, to nie ma to sensu.
Lepiej zrobić sobie przerwę i poważnie zastanowić się nad tym co chcesz robić w życiu.

Zaznaczam, że to tylko moje zdanie sam musisz podjąć decyzję

[Coma_]

Napisane przez strzelba

do Coma_:
Nie wiem po co się tak unosisz.. Napisze tylko "ogarnij się". Chłopak chce porady a Ty szukasz awantury.

Do kle;

Strażak wiem, że dobrze zarobi na wejściu ma 2300zł

Powodzenia w poszukiwaniach

Napisane przez kle

Do Kycia1:
Dziękuję Popatrzę

Do Strzelba:
Również dzięki Wiesz Coma_ to muł ktory nie rozumie co to jest porada i myli te słowo z awanturą...

Pozdrawiam

To ciekawe, że zarówno styl wypowiedzi kle i niejakiego strzelby jest właściwie identyczny. Wypowiadacie się również na te same tematy na Wizażu. Masz rozdwojenie jaźni? Czy szukasz sobie aprobaty na fikcyjnych kontach bo własne argumenty nie wystarczają?

[kle]

Do pustaka (Coma_)

Porszę Cię... nie widzisz ze sie kompromitujesz... niby skonczylas juz temat a znowu go nawijasz... jak sama widzisz nie tylko dla mnie jestes porażką... Ogarnij się i się nie kompromituj... ja ale ty jestes pustak.
A co do tematów podobnych, tzn. ze tylko ja mam problemy które innych nie dotyczą? Ale pustak O kurde chciałem się troche dowiedziec to i owo ale tez sie moge posmiac z Ciebie. ha

Do Krzysiek89:
Wiem, że to moja decyzja, bo ja będe to studiował a nie ktoś inny i to musi mnie ciekawić.
Jeszcze jest ciekawy kierunek moim zdaniem bankowość i finanse( słyszałem, że jest bardzo pokrewny do marketingu). Pracować w banku to chyba nie taka zła fucha.Tam głownie pewnie matematyka ale z testu mam minimum 70% więc może bym się dostał Ale oczywiście wiem, że studia mi nic nie dadza i nauka po studiach się nie skonczy :P

[krzysiek89]

Masz rację, bankowość i finansę to bardzo podobny kierunek, chociaż na bankowości musiałbyś się liczyć na pewno z większą ilością matematyki. Ale jeśli lubisz (i umiesz) matematykę, to spoko.
Od razu Cię uprzedzę, byś po bankowości też nie liczył na jakąś super pracę w banku w każdym zawodzie dziś trudno o pracę, a nie wiadomo co będzie za 5 lat po skończeniu Twoich studiów.
A mam jeszcze pytanie - wybierasz się na dzienne, czy zaoczne ?

[froggio]

zarzadzanie jest swietnym kierunkiem tylko bierz go wylacznie na polibudzie ,zeby miec inzyniera

[kle]

Do Krzysiek89:
Wiem, że w każdym zawodzie teraz cięzko o pracę nawet jak masz wykształcenie a nie masz znajomości to lipa :/
Wolałbym iść na dzienne podobno pracodawcy wolą osoby co skończyły dzienne studia, ale jak będę mógł iść do jakieś dobrze płatnej pracy to mógłbym studiować i pracować.

Do Froggio:
Ooo Nawet nie wiedziałem, że jest taka opcja na polibudzie ;p Dzięki, że mnie uświadomiłeś, z góry skreśliłem tą uczelnie ale widzę, że to był mój błąd i muszę zbadać sprawę

[krzysiek89]

Dokładnie.
Co do trybu studiów to mogę powiedzieć, że podobno na dyplomie ukończenia studiów nie piszę jakie się ukończyło oczywiście w sensie zaocznych, albo dziennych. Ale tego nie wiem na pewno

Ja Ci mogę doradzić jedynie to, że jeśli zdecydujesz się na studia dzienne, to postaraj się szukać jakiejś pracy, czegokolwiek.
Wiem, że studiowanie dzienne i praca jest trudne do pogodzenia, ale jeśli nie załapiesz się do jakiejś pracy, to po skończeniu studiów... nie będziesz miał nic.
Żadnego doświadczenia. Teraz wielu pracodawców patrzy nie tylko na skończoną szkołę, ale też na praktyczne umiejętności, doświadczenie.
Wiele osób nie zdaję sobie z tego sprawy i po 5 latach studiów budzą się i prócz studiów nie mają niczego.
Osobiście preferuje studia zaoczne, o ile ma się na to kasę, albo szansę na jakąś (mniej więcej) stałą pracę. Można spokojnie zarobić na studia, troszkę zaoszczędzić, a po skończeniu szkoły jest co wpisać w CV
Chociaż teraz to nawet studenci mają problem ze znalezieniem pracy...

A gdybyś już znalazł jakąś pracę, to spokojnie przecież starczyłby Ci tysiąc na miesiąc. Na dużo więcej i tak bym nie liczył na początku.

[froggio]

Napisane przez kle

Do Krzysiek89:

Do Froggio:
Ooo Nawet nie wiedziałem, że jest taka opcja na polibudzie ;p Dzięki, że mnie uświadomiłeś, z góry skreśliłem tą uczelnie ale widzę, że to był mój błąd i muszę zbadać sprawę

Zarzadzanie i inzynieria produkcji.
pierwsze 3 semestry beda cieezkieee. Matma fiza mechanika nawet chemia. jesli to przejdziesz to masz papier w kieszeni

[kycia1]

Kle jak chcesz np skopiowac to co ktoś napisał to wystarczy ze klikniesz "cytuj" (pierwszy od lewej), a jak chcesz zacytowac kilka postów to naciskasz srodkowy i Ci wtedy kopiuja się wypowiedzi wszystkich osob, na ktore chfcesz odpowiedzieć i wtedy po kazdym cytatem mozesz pisac swoja odpowiedz nie martwiac sie o poprawne przepisanie nicku. To tak jakby moze nie wiedział jak to ugryźć- taki off top, przepraszam

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez froggio

Zarzadzanie i inzynieria produkcji.
pierwsze 3 semestry beda cieezkieee. Matma fiza mechanika nawet chemia. jesli to przejdziesz to masz papier w kieszeni

Moj Tz jest po tym kierunku (polibuda świetokrzyska) i wiem, ze było mu ciezko na poczatku , ale pozniej to juz luzik .

[pumas]

Coma, nie ma sensu dyskutowac z kims, kto ledwo wszedl na wizaz, a juz ma upomnienia, a poza tym od razu z pyskiem wylatuje i nie umie zniesc slow krytyki.

Do autora watku. ogarnij sie!

[kle]

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez kycia1

Kle jak chcesz np skopiowac to co ktoś napisał to wystarczy ze klikniesz "cytuj" (pierwszy od lewej), a jak chcesz zacytowac kilka postów to naciskasz srodkowy i Ci wtedy kopiuja się wypowiedzi wszystkich osob, na ktore chfcesz odpowiedzieć i wtedy po kazdym cytatem mozesz pisac swoja odpowiedz nie martwiac sie o poprawne przepisanie nicku. To tak jakby moze nie wiedział jak to ugryźć- taki off top, przepraszam

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------


Moj Tz jest po tym kierunku (polibuda świetokrzyska) i wiem, ze było mu ciezko na poczatku , ale pozniej to juz luzik .

Inżyneria fajny kierunek ale jeżeli z Chemią dużo to lipa bo u mnie ciężko z tym :P

Pumas ;p kolejny pust.
Widzę, że kolezanka poplakala sie nie tylko do moderatora ale rowniez do "nie relanego" przyjaciela. No cóż lepiej miec takich niz wcale
Piszesz o tym ze dopiero wszedles i widac tutaj twoja inteligencje... skoro nie wiesz co to znaczy "zarejestrowany"... bo gdybys wiedzial lepszy argument bys dal uzasadniajac ocene. hah caly dzien polewa Dzieki pus....

[pumas]

Wiesz co, po pierwszy pisz osobowo, a nie per on, bo ja "on" nie jestem.
Po drugie, nie pisz do mnie dzieciaku, bo draznia mnie tacy ludzie jak ty, nie majacy nic kompletnie do powiedzenia, a tylko zasmiecajacy bez sensu watek. Po trzecie, lepiej miec wirtualnych przyjaciol, niz byc samolubem i nie moc na nikogo liczyc, tylko prosic w wirtualnym swiecie o pomoc

[kle]

nie ma to jak cieta riposta haha
Człowieku kto tu zaczoł i szybko wykruszył
"on" fakt powinienem pisać jako "ono" do ciebie.
Sory wybacz nie chciałem cię urazić Ha ha

[Ewusiaw85]

Witaj


Jako że Płock swojego czasu był mi bliski , chciałabym przypomniec Ci o Politechnice Warszawskiej w Płocku. Są różne kierunki, napewno ekonomia(bo ja ją ukończyłam) wiem ze jest tez budownictwo, inzynieria środowiska... Fakt Faktem jeśli liczysz ze będzie jak na włodkowicu czy PWSZ to było by zaskoczenie bo przynajmiej na ekonomi nie jest najłatwiej, w sensie że wymagająca uczelnia.
Poza tym nie wiem czy licencjat też mają, ale w chemiku w weekandy mają zaocznie uniwersytet warsszawski na którym skończyłam rachunkowość i finanse mgr(są też inne kierunki) .
Niestety prawda jest że w Płocku jest dość duże bezrobocie, trudno znależć pracę... zwłaszcza kierunki ekonomiczne,ponieważ uczelni jest kilka co roku kształci się sporo osób, wiec jest spora nadwyżka ludzi poszukujących. Ale trzeba wierzyć bo dla chcącego zawsze się coś znajdzie... ja podjełam decyzje o wyjeździe do wawy i obecnie tu pracuje, ale moi znajomi ze studiów też gdzieś w okolicahc pracują...a decyzje o wyborze kierunku studiów powinienes podjąć świadomie , to co chcesz i lubisz robić a nie po czym jest praca bo jak skonczysz za klika lat prace rynek pracy moze sie zmienic i sie okazac moze ze kształciłes sie w zawodzie po którym była praca jak zaczynałes studia a po skonczeniu juz jest przesycenie tym zawodem i takich ludzi już nie potzrebują... a jak sie lubi co sie robi to uważam ze można sobie poradzić i w koncu cos znalezc
Powodzenia

[Martika_]

Ojejku, ale ten wątek jest chaotyczny

Kle - jesteś po ogólniaku, ba, po maturze nawet, a widzę, że nie masz absolutnie żadnego pomysłu co chcesz robić. Myślę , że ogólnie najpierw powienieneś zerknąć na wymagania wszystkich tych kierunków które bierzesz pod uwagę, bo może się jeszcze okazać, że nie masz szans np. na marketing bo wymagają wosu itp.

Praca strażaka, a praca osoby "zarządzającej" za biurkiem BARDZO się różni. Musisz najpierw ocenić czego oczekujesz w życiu. Regularnej pracy (biuro, urząd, administracja), czy dawki adrenaliny, nienormowanego czasu pracy (strażak). Pamiętaj, że zawód strażaka to nie tylko "pomaganie ludziom" (co też Cię interesuje) ale też cięęęężka harówa. I tony papierów do wypełniania
A praca osoby "zarządzającej" to nie tylko władza i wydawanie poleceń Wydaje mi się, że nie masz jeszcze takiej ogólnej świadomości tego wszystkiego.

Poza tym życie zweryfikuje Twój "prosty plan na życie"

skonczyc dobra szkole aby dostac dobra prace a mój drugi plan to otworzyc wlasny biznes bo latwo o dotacje z unii...

ale jak będę mógł iść do jakieś dobrze płatnej pracy to mógłbym studiować i pracować.

Wiem, że w każdym zawodzie teraz cięzko o pracę nawet jak masz wykształcenie a nie masz znajomości to lipa :/

Wierz mi, że nic w życiu nie jest tak logiczne, proste i łatwe jak w Twoich mądrościach A co do komentarzy odnośnie "mułów" i innych kwiatkow - szkoda gadać