JEDZENIE KOMPULSYWNE- dla osób z kompulsem! - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-28, 11:22   #1411
mpati86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 174
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Zobaczcie- muszę schudnąć, muszę być chudsza; muszę miej jeść, muszę się odchudzać, nie mogę zjeść ciasta, nie moge zjeść slodkiego, nie mogę wypić alkoholu; muszę ćwiczyć; muszę pić dużo wody. nie poddam się, muszę za wszelką cenne..... itp.
mogę powiedzieć już teraz otwarcie przez ten nacisk, presję i napięcie- wraca się do punktu wyjścia.
rusz głową, a reszta przyjdzie sama........
zajadać stres i napięcie, nakręcać się- jest o wiele łatwiejsze i w danym momencie przyjemniejsze niż sesja i nauka, która i tak nikogo nie ominie. i tak czy owak na też przeminie i tak zdasz i tak, a lęk i strach jest czymś normalnym. nie idealizuj po prostu wycisz się i podejdź do wszystkiego spokojnie... nie denerwuj się na zapas i nie wykraczaj myślami w przyszłość. stres jest czymś co towarzyszy każdemu nie trzeba jeść by to rozładować, bo to złudne. bądż asertywna i znajdź swój sposób, by uniknąć napadu. to od ciebie zależy- nikt ci nie wkłada tortu do ust. a jak czujesz, że sama nie radzisz sobie do znak, że powinnaś zapukać do psychologa. zjesz kawałek i nie potrafiz pzestać, bo ciągnie Cię do luzu. wyobraż sobie żołnierza w wojsku, który ma zadania, kary, je co mu podsuwają pod nos, nie lubi wojska, jest tym zmęczony, chce jak najszybciej z tego wyjść poczuć wolność. twój organizm ma to samo. a może gdybyś wyluzowała to łatwiej będzie Ci zapanować nad wszystkim.........
__________________
Świat nie jest taki zły
Turcja Alanya- 2007
Tunezja Sousse- 2008
Egipt Hurghada- 2009
Turcja Marmaris- 2010
Grecja Rodos
Egipt Sharm el sheikh- 2011
Izrael Jerozolima i Betlejem
Wyspy Kanaryjskie Fuerteventura- 2012
Grecja Kreta
2013- ?





mpati86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 14:42   #1412
poldek 86
Raczkowanie
 
Avatar poldek 86
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 306
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez mpati86 Pokaż wiadomość
nie denerwuj się na zapas i nie wykraczaj myślami w przyszłość. stres jest czymś co towarzyszy każdemu nie trzeba jeść by to rozładować, bo to złudne.

- dobra załatwione!
Nie nie nie, to nie jest takie proste niestety.
poldek 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:13   #1413
mpati86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 174
Dot.: Jedzenie kompulsywne

kochana- ja nie powiedziałam, że będzie łatwo i że to jest ot tak sobie koniec i nie mam napadów, koniec i jest dobrze. tak aj alkoholik nie może tknąć alkoholu i omija butelke szerokim łukiem. tak każdy z ed jeść musi i tu zaczyna się problem, bo lepeij by było np. nie jeść, bo byłoby niby łatwiej nie i koniec, ale jeśc trzeba, jeśc z rozsądkiem i w odpowiednich dla siebie ilosciach. wiem wiem, że to często stanowi problem, bo mamy wiele machanizmów zaburzonych.
starałam sie tylko zaszczepić siłę walki- siłę że to od nas zależy, że to my mamy duży wpływ, że nie możemy się załamywać i koniec. że potzreba w nas determinacji i optymizmu.

kochana. wstań otrzep sie i dawaj do przodu. ja też miałam dzis kompuls- mam juz nadwagę, ale ................ no właśnie, ale nie chce tak zyć i codziennie staram się dążę do nowych wniosków, do zmian itp. poczytaj sobie może ćwiczenia na szukam........

dasz radę.przyjdzie taki czas, przyjdzie taki dzień, że los i zyie znowu do mnie usmiechnie się
__________________
Świat nie jest taki zły
Turcja Alanya- 2007
Tunezja Sousse- 2008
Egipt Hurghada- 2009
Turcja Marmaris- 2010
Grecja Rodos
Egipt Sharm el sheikh- 2011
Izrael Jerozolima i Betlejem
Wyspy Kanaryjskie Fuerteventura- 2012
Grecja Kreta
2013- ?





mpati86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:25   #1414
poldek 86
Raczkowanie
 
Avatar poldek 86
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 306
Dot.: Jedzenie kompulsywne

mam cwiczenia typu taniec brzucha która są świetna zabawą i do tego modeluja sylwetke

fajnie że jest Ktoś tak optymistycznie nastawiony
poldek 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:29   #1415
mpati86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 174
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez poldek 86 Pokaż wiadomość
mam cwiczenia typu taniec brzucha która są świetna zabawą i do tego modeluja sylwetke

fajnie że jest Ktoś tak optymistycznie nastawiony
pamietaj ważne są małe kroki.... powoli a w dobrym kierunku. powodzenia
__________________
Świat nie jest taki zły
Turcja Alanya- 2007
Tunezja Sousse- 2008
Egipt Hurghada- 2009
Turcja Marmaris- 2010
Grecja Rodos
Egipt Sharm el sheikh- 2011
Izrael Jerozolima i Betlejem
Wyspy Kanaryjskie Fuerteventura- 2012
Grecja Kreta
2013- ?





mpati86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 16:35   #1416
martoszkaww
Raczkowanie
 
Avatar martoszkaww
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 39
Dot.: Obzarstwo

Cytat:
Napisane przez Łasica90 Pokaż wiadomość
Mam problem z jedzeniem. Od jakiegos czasu przychodze do domu wieczorami i nie moge sie powstrzymac. Potrafie zjesc wszystko co znajde w lodowce. Najgorsze jest to, ze objadam sie batonami, chipsami i roznymi slodyczami. Popijam to wszystko jakims sokiem, a pozniej "na kolecje" jem kanapki. Przerazajace jest to co sie dzieje potem, bol brzucha, ktory mnie pozniej dopada mozna nazwac bolem brzucha morderca. Probowalam sie opanowac, ale nie daje rady. Macie moze jakies sposoby na poskromienie obzarstwa... zminiejszenie laknienia??!! Zasatanawialam sie nawet nad jakimis tabletkami:/Picie wody i jedzenie jablka niestety nie zdaje egzaminu:/Z gory dziekuje za wszystkie rady!!

Mam to samo.. przynajmniej miałam do czasu gdy zaczełam stosować kopenhaską..
__________________
..Gdybyś tylko wiedział jak Cię kocham, płakałbyś ze szczęścia..

martoszkaww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-02, 18:31   #1417
Aesculus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 16
Dot.: Jedzenie kompulsywne

-

Edytowane przez Aesculus
Czas edycji: 2014-02-28 o 00:25
Aesculus jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-03, 16:56   #1418
poldek 86
Raczkowanie
 
Avatar poldek 86
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 306
Dot.: Jedzenie kompulsywne

zjedzone dni...
poldek 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-04, 08:40   #1419
oranzadka
Przyczajenie
 
Avatar oranzadka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 28
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez ja_katarynka Pokaż wiadomość
. czasem wydaje mi się, że wystarczyłoby, żeby mnie ktoś przytulił i uspokoił w momencie napadu, ale jakoś nie mam odwagi poprosić.
.
dokładnie, czasami wystarczy, że ktoś nieznajomy uśmiechnie się na ulicy albo zagada i całe to napięcie już pęka. ja nieraz czuję coś takiego, że mam ochote prosic - przytul mnie ale kto by to zrozumiał.. a te kompulsy to tak jakby z braku miłości, może my same siebie nie dość kochamy?
oranzadka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-04, 20:01   #1420
tow147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 40
Dot.: Jedzenie kompulsywne

.

Edytowane przez tow147
Czas edycji: 2013-03-02 o 15:25
tow147 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-04, 21:52   #1421
Morfina
Rozeznanie
 
Avatar Morfina
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szafa pełna wspomnień...
Wiadomości: 626
Dot.: Jedzenie kompulsywne

kochane, witam Was. Zastanawiam się od dłuższego czasu czy napisać... wydaje mi się, że kompulsywne objadanie się dotyczy również mnie....
Leczylam się na anoreksję, teraz leczę sie od nowa... przestalam panować nad głodem.... Mam wagę prawidłową... Jem a nie jestem głodna, taki głód emocjonaln y.... nie umiem tego powstrzymać, albo jest mi bardzo ciężko.... czy to rzeczywiście kompulsywne objadanie się?
__________________
„Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję” ( Iz.43,4)

Aparat stały góra i dół 25.11.09r.


59.58.57.56.55.54.53.52.5 1.50kg
Włosy [08.2010] ->63cm ...[?]... ->100cm
paznokcie; włosy; skóra
cellulit; tłuszcz; rozstępy
Morfina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-05, 09:37   #1422
IWONA8800
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gorzów Wlkp/Poznań
Wiadomości: 90
Dot.: Jedzenie kompulsywne

ja mam tak samo zjadładz dzis na sniadanie płatki na mleku jogurt i dwie prince polo XXL
IWONA8800 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-05, 16:12   #1423
Chers
Rozeznanie
 
Avatar Chers
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 747
GG do Chers
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Przegiełam dziś kompletnie po drodze był mc'donalds...i na dodatek gofry:/
__________________
"odszedł.
a ja również dobrze
mogłam powiedzieć, że umieram."

/your blue eyes\




Chers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-05, 19:44   #1424
Morfina
Rozeznanie
 
Avatar Morfina
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szafa pełna wspomnień...
Wiadomości: 626
Dot.: Jedzenie kompulsywne

a ja nie jem niezdrowego, fastfoodu, słodyczy. Objadam się zdrowym jedzeniem... Ale objadam tak, ze boli mnie brzuch i za chwilę od nowa.... nie wytrzymuję tego psychicznie juz...
__________________
„Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję” ( Iz.43,4)

Aparat stały góra i dół 25.11.09r.


59.58.57.56.55.54.53.52.5 1.50kg
Włosy [08.2010] ->63cm ...[?]... ->100cm
paznokcie; włosy; skóra
cellulit; tłuszcz; rozstępy
Morfina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-06, 16:51   #1425
Chers
Rozeznanie
 
Avatar Chers
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 747
GG do Chers
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Morfina Pokaż wiadomość
a ja nie jem niezdrowego, fastfoodu, słodyczy. Objadam się zdrowym jedzeniem... Ale objadam tak, ze boli mnie brzuch i za chwilę od nowa.... nie wytrzymuję tego psychicznie juz...
Ja się obiadam wszytkim co mam pod ręką:/
__________________
"odszedł.
a ja również dobrze
mogłam powiedzieć, że umieram."

/your blue eyes\




Chers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 10:22   #1426
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Jedzenie kompulsywne

__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 20:33   #1427
nieprzytomna
Wtajemniczenie
 
Avatar nieprzytomna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 876
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez IWONA8800 Pokaż wiadomość
ja mam tak samo zjadładz dzis na sniadanie płatki na mleku jogurt i dwie prince polo XXL
To nie był napad. Napad byłby wtedy, gdybyś do tego zjadła słoik Nutelli na przemian ze słoikiem śledzi(taki przykład).
Co to jest płatki z mlekiem i 2 wafelki? Tyle co nic. Owszem, niewartościowe jedzenie o wysokiej kaloryczności. Ale napadem tego nazwać na pewno nie można.

Cytat:
Napisane przez Chers Pokaż wiadomość
Przegiełam dziś kompletnie po drodze był mc'donalds...i na dodatek gofry:/
Jak wyżej. O ile w Macu nie zjadłaś 2 maxi zestawów czy też 10 hamburgerów, a gofry były 2-3 a nie 5, to NIE BYŁ NAPAD... Nawet jeśli zjadłaś 7 tych gofrów, ale w przeciągu całego dnia - to również nie była napad...

Cytat:
Napisane przez Morfina Pokaż wiadomość
a ja nie jem niezdrowego, fastfoodu, słodyczy. Objadam się zdrowym jedzeniem... Ale objadam tak, ze boli mnie brzuch i za chwilę od nowa.... nie wytrzymuję tego psychicznie juz...
Tak, tu już można mówić w takim razie o napadzie... masz szczęście, skoro są to napady na zdrowe jedzenie... Znam ten ból brzucha i rozumiem Ale pomyśl sobie na pocieszenie, że z jednej strony objadłaś się i boli Cię brzuch, ale z drugiej strony dostarczyłaś organizmowi duuuuużo dobrego(jeżeli tak jak piszesz było to zdrowie jedzenie)


Dziewczyny, przeraża mnie jak niektóre z Was definiują napad...

Zrozumcie, napad jest wtedy, gdy zjecie w przeciągu pół godziny 5000 kcal, słodkie na zmianę ze słonym, i boli Was po tym brzuch.
To, że zjecie cos niezdrowego lub trochę za dużo, to nie napad...
__________________
3...
nieprzytomna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 09:51   #1428
Aesculus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 16
-

Edytowane przez Aesculus
Czas edycji: 2014-02-28 o 00:26
Aesculus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-13, 18:05   #1429
Morfina
Rozeznanie
 
Avatar Morfina
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szafa pełna wspomnień...
Wiadomości: 626
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Moje kompulsywne objadanie się polega na:- przykładowo pochłonięciu w krótkim czasie:
serek wiejski 200g->jogurt->125g[uczucie pełności]->serek wiejski 200g->jabłko[uczucie przepełnienia; ból brzucha; wyrzuty sumienia;płacz;rozpacz;my śli samobójcze]

To nie jest normalne.... to jest okropne... przecież mogłabym poprzestać na tym 1 serku i jogurcie kiedy względnie nie czuję jeszcze wyrzutów sumienia - ale w zupełności nie mogę.... Nie mogę tego przerwać, bo czuję "głód" niefizyczny lecz jakiś inny, który każe mi jeść....
__________________
„Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję” ( Iz.43,4)

Aparat stały góra i dół 25.11.09r.


59.58.57.56.55.54.53.52.5 1.50kg
Włosy [08.2010] ->63cm ...[?]... ->100cm
paznokcie; włosy; skóra
cellulit; tłuszcz; rozstępy
Morfina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-13, 20:14   #1430
Asilos Magdalena
Zadomowienie
 
Avatar Asilos Magdalena
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 588
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Morfina Pokaż wiadomość
Moje kompulsywne objadanie się polega na:- przykładowo pochłonięciu w krótkim czasie:
serek wiejski 200g->jogurt->125g[uczucie pełności]->serek wiejski 200g->jabłko[uczucie przepełnienia; ból brzucha; wyrzuty sumienia;płacz;rozpacz;my śli samobójcze]

To nie jest normalne.... to jest okropne... przecież mogłabym poprzestać na tym 1 serku i jogurcie kiedy względnie nie czuję jeszcze wyrzutów sumienia - ale w zupełności nie mogę.... Nie mogę tego przerwać, bo czuję "głód" niefizyczny lecz jakiś inny, który każe mi jeść....
ja się nie zamierzam licytować na ilość jedzenia, ale to żaden kompuls!! sama cierpię na kompulsy od lat i 2 serki wiejskie, jogurt i jabłko to dla mnie "pikuś", w trakcie napadu nawet nie poczuję, że to zjadłam.
to co napisałaś to naprawdę nie jest kompuls!!! litości!!
__________________
Rozmawiając ze mną wcale nie musisz być świrem... Ale miałbyś dużo łatwiej!
K.V.
odzyskuję serce do życia

Asilos Magdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-13, 21:15   #1431
Morfina
Rozeznanie
 
Avatar Morfina
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szafa pełna wspomnień...
Wiadomości: 626
Dot.: Jedzenie kompulsywne

dla osoby z anoreksją to kompuls. Ale licytować się nie będę, bo bez sensu "walczyć" o to czy to kompulsy czy nie. Dla mnie to kompusly, bo to chwile zupełnego braku kontroli nad spożywaniem posiłków z niemożnością przestania aż do momentu kiedy więcej nie można i nawet zgiąć się nie można, bo brzuch boli jak oszalały. Pojęcie kompulsu jest względne.

Wcześniej takie coś mi się nie zdażało. Ostatnio tracę kontrolę, bo zdażają się właśnie takie chwile, zdażają się bardzo często.

Pozdrawiam serdecznie.
__________________
„Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję” ( Iz.43,4)

Aparat stały góra i dół 25.11.09r.


59.58.57.56.55.54.53.52.5 1.50kg
Włosy [08.2010] ->63cm ...[?]... ->100cm
paznokcie; włosy; skóra
cellulit; tłuszcz; rozstępy
Morfina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 10:09   #1432
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Morfina Pokaż wiadomość
dla osoby z anoreksją to kompuls. Ale licytować się nie będę, bo bez sensu "walczyć" o to czy to kompulsy czy nie. Dla mnie to kompusly, bo to chwile zupełnego braku kontroli nad spożywaniem posiłków z niemożnością przestania aż do momentu kiedy więcej nie można i nawet zgiąć się nie można, bo brzuch boli jak oszalały. Pojęcie kompulsu jest względne.

Wcześniej takie coś mi się nie zdażało. Ostatnio tracę kontrolę, bo zdażają się właśnie takie chwile, zdażają się bardzo często.

Pozdrawiam serdecznie.
to jest napad subiektywny. Czujesz utratę kontroli nad ilością przyjmowanego jedzenia, zjadasz więcej niż planowałaś, boli Cię brzuch, ale OBIEKTYWNIE nie zjadłaś wcale dużo.

Pojęcie napadu kompulsywnego jedzenia jest zdefiniowane, więc niestety nazywanie go "względnym" nijak się ma do rzeczywistości.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 10:33   #1433
Morfina
Rozeznanie
 
Avatar Morfina
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szafa pełna wspomnień...
Wiadomości: 626
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Dzięki Iza za nazwanie tego co się ze mną dzieje
Więc dotyczą mnie napady subiektywne. i bardzo trudno mi z tym walczyć...
__________________
„Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję” ( Iz.43,4)

Aparat stały góra i dół 25.11.09r.


59.58.57.56.55.54.53.52.5 1.50kg
Włosy [08.2010] ->63cm ...[?]... ->100cm
paznokcie; włosy; skóra
cellulit; tłuszcz; rozstępy
Morfina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 08:26   #1434
z_klanu_uchiha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 8
Dot.: Jedzenie kompulsywne

jedzenie kompulsywne to pochalanianie ogromnej ilosci jedzenia w krotkim czasie, zazwyczaj bardzo kalorycznego, nie mysli sie wtedy o tym ILE sie zjada, tylko je, zeby zjesc jak najwiecej, nie liczy kalorii, nawet nie mysli rozsadnie. prawdziwi kompulsywni żarłocy zawsze maja wyrzuty sumienia po takich napadach, poczucie niskiej wartosci, wstyd. Gdy mam napad, wole,zeby nikt mnie nie widzial. Czuje sie mniej niz zero, mozg mi sie wylącza, nie mysle rozsądnie, jem, tylko jem. napad to obzarstwo az do bolu brzucha, kiedy jedzenie podchodzi do gardla, ale nadal jemy. to jest kompulsywne jedzenie. nadprogramowe 500 kcal to gó---wno! rozumiem,ze dla anorektyczi to strasznie duzo, ale nie piszcie, blagam was, ze to sa kompulsy.wierzcie,lepiej nie wiedziec, jakie sa napraqwde...

kurde, ciezko mi,. i tak zle
__________________
Zakochana w klanie Uchiha
z_klanu_uchiha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-17, 10:12   #1435
poldek 86
Raczkowanie
 
Avatar poldek 86
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 306
Dot.: Jedzenie kompulsywne

hmm, 500kcal( jak nie wiecej) to ma jedna wchłonięta przez mnie rzecz podczas kompulsa...np. taka wielka chałka rodzinna, między tym kotlety itd...Zreszta nieważne. Każda z nas to tutaj to całkiem inny przypadek gdyby się zastanowić. chociaż wszystkie sie objadamy to jednak kompulsy wyglądają różnie.
__________________
Ide po niebie...może do Ciebie...?









poldek 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-17, 15:22   #1436
Asilos Magdalena
Zadomowienie
 
Avatar Asilos Magdalena
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 588
Dot.: Jedzenie kompulsywne

dziewczyny czy któraś z Was stosowała na kompulsy takie połączenie leków: rano Lafactin 75mg. wieczorem Lafactin 75mg. + Ketrel 25mg.
doraźnie (przy niepokoju) Sedam 6mg.?
__________________
Rozmawiając ze mną wcale nie musisz być świrem... Ale miałbyś dużo łatwiej!
K.V.
odzyskuję serce do życia

Asilos Magdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-17, 20:45   #1437
funky87
Zakorzenienie
 
Avatar funky87
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
Dot.: Jedzenie kompulsywne

czuję jak reszta nadziei,że się uda znika nieubłaganie, czuję się bezradna, bez wartości, bez celu i bez sił do walki,... nie mam już siły, nie mam celu, nie mam powodu.. nie mam juz nic ...
mam jedno - kompulsy i obrzydzenie do siebie
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
funky87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-17, 21:14   #1438
Dekas
Wtajemniczenie
 
Avatar Dekas
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 651
GG do Dekas
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez funky87 Pokaż wiadomość
czuję jak reszta nadziei,że się uda znika nieubłaganie, czuję się bezradna, bez wartości, bez celu i bez sił do walki,... nie mam już siły, nie mam celu, nie mam powodu.. nie mam juz nic ...
mam jedno - kompulsy i obrzydzenie do siebie
i masz tego świadomość wykorzystaj to.
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

Anthony de Mello


kocham Cię życie!
Dekas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-18, 21:26   #1439
funky87
Zakorzenienie
 
Avatar funky87
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Dekas Pokaż wiadomość
i masz tego świadomość wykorzystaj to.
Korzystam ile mogę...a ile dam radę to czas pokaże.

Do tej nie zdawałam sobie sprawy jakim syfem jest bulimia, to błędne koło i tak ciężko z niego wyjść, zwłaszcza gdy walczy się w pojedynkę, nie ma odwagi przyznać się innym, czuje wstręt i obrzydzenie do Siebie, widok w lustrze sprawia ból a co dopiero pomyśleli by inni..a z drugiej strony chciałabym wyrzucić ten ciężar z siebie, tę nienawiść do siebie.
Mam wrażenie że leki przestają działać, albo ja powoli się poddaję...
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
funky87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-20, 10:22   #1440
so_horny
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Najpierw anoreksja, potem bulimia przez kilka lat, teraz same "napady" bez wymiotów i przeczyszczaczy.

I wcale nie jest lepiej...

Od jutra chcę z tym walczyć, zapisałam się na terapię (jutro pierwsza sesja), biorę też leki, które niby mają mi pomóc, ale nie działa na mnie nic (a biorę je już ponad rok i nie zauważyłam żadnych pozytywów oprócz skutków ubocznych).
Byłam z natury chudziutka i tak, teraz kuleczka ze mnie. No co zrobić ... dieta, ale nie wiem... czy 1700 kcal będzie przy tym dobre? (dodam, że biegam codziennie).
Macie może jakieś rady? w sumie... nigdy nie jadłam "normalnie" nie wiem, nawet jak to jest.
__________________

*powoli sobie chudnę 66 - 62 - 55
so_horny jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-06 23:24:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:48.