Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.7

[cotynato]

Napisane przez tymbark190

nasza była z durexa i w aptece wiec powinno byc okej ale potem w domu byla przechowywana.

PREZERWATYWA JAKO ŚRODEK ANTYKONCEPCYJNY
Plemnik ma w najszerszym miejscu 3 um, czyli o 2 um mniej od przeciętnego mikropora w prezerwatywie. Z tego powodu zdarza się, że plemnik przechodzi przez ten mały otwór. W sytuacji, kiedy kobieta znajduje się w okresie płodnym może dojść do poczęcia dziecka. Dane austriackie podają, że poczęcie w takim przypadku zdarza się 3 parom, a badania angielskie, że 6-19 parom na 100 par rocznie systematycznie stosujących prezerwatywy. Statystyczna zawodność kondomu jest tym większa, im młodsi ludzie go stosują.

Nie chodzi o to gdzie ty przechowywałaś , ale gdzie były przechowywane ( i jak) wcześniej..

[muszynianka]

Te otworki w dużej mierze wymysł fanatyków
Są na forum kobiety które całe życie stosują prezerwatywy i są szczęśliwe, nie mają dzieci.
Prezerwatywa nie musi być pęknięta ani zsunięta, fakt. Wystarczy zadrasnąć paznokciem - przecież otworek nie musi być widoczny. Dlatego należy uważać

[Cleopatraaa1822]

Wiem wiem... wmawiam sobie ze skoro gumki byly testy w 38 dniu negatywne no i krwawienie było tyle ze krótkie :/ no to nie mam co panikowac ale ja jestem straszna panikara brałam 3 lata tabletki odstawiłam 3 miesiace temu to moze tez dlatego sie tak popieprzyło ...

[karolynka90]

Napisane przez cotynato

"W związku z tym zarówno plemnik, niektóre bakterie czy wirus HIV mogą swobodnie przedostawać się przez mikropory prezerwatywy!"

tutaj skuteczność i obliczenia co i jak - klik

Nie jest to pewne , ale prawdopodobne. A to już wyklucza 100% pewność

Jak na własne oczy zobaczę kobietę, która współżyła z nieuszkodzoną prezerwatywą, która nie zsunęła się ani nie pękła, a ona zaszła w ciążę, to uwierzę.
Tzn wierzę, że istnieją takie statystyki, ale dla mnie to nieprawdopodobne.

[Cleopatraaa1822]

Jak to czytam o tych mikroporach to mnie poty zaczynaja oblewać...

[tymbark190]

Napisane przez karolynka90

Jak na własne oczy zobaczę kobietę, która współżyła z nieuszkodzoną prezerwatywą, która nie zsunęła się ani nie spadła, a ona zaszła w ciążę, to uwierzę.
Tzn wirze, że istnieją takie statystyki, ale dla mnie to nieprawdopodobne.

Obym nie wpadła....! . Mój chłopak mi powtarza, że bedzie dobrze i w ogóle wierzy w to ze jest ok, ale wiem ze tez sie boi.

Mielismy podobna sytuajcje kilka miesiecy temu. Okres spoznial sie 2 tyg. Były objawy.. zrobilam test ale bylo ok.. Ale mimo tego boje sie nadal.

[Cleopatraaa1822]

Znalazłam taką wypowiedź Ginekologa : Upały i zmiana klimatu moga być przyczyną opóznienia miesiączki o nawet kilkanaście dni i spowodować ze będzie ona skapa i krótsza 2-3 dniowa

[tymbark190]

Napisane przez Cleopatraaa1822

Znalazłam taką wypowiedź Ginekologa : Upały i zmiana klimatu moga być przyczyną opóznienia miesiączki o nawet kilkanaście dni i spowodować ze będzie ona skapa i krótsza 2-3 dniowa

No to Ty możesz już odetchnąć z ulgą.

[ukrycior]

Cotynato - czy można prosić o cenne źródło informacji, z których nam cytujesz te rewelacje? Bo dla mnie to brednie jakich mało.

[zielonooka niewiasta]

Gdyby prezerwatywy były tak zawodne to nie sądzę żeby je produkowano...

[tymbark190]

Napisane przez zielonooka niewiasta

Gdyby prezerwatywy były tak zawodne to nie sądzę żeby je produkowano...

w sumie macie rację, powoli się uspokajam....
ale dla własnej pewności i tak zrobię test.

[Cleopatraaa1822]

Czytałam ten artykuł na jego koncu pisze zupełnie co innego że najnowsze badania chyba potwierdzaja ich skuteczność

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Tymbark a który ty masz dzien cyklu ?

[muszynianka]

Dokładnie, gdyby nie były skuteczne to by ich nie produkowano.
A wszystkie rewelacje o dziurawych prezerwatywach pochodzą zazwyczaj z religijnych źródełek.

[cotynato]

Ja tam w to wierze. I wg mnie to nie jest żaden wymysł , ale ile ludzi tyle opinii i nie ma co o tym dyskutować po 4 strony

[zielonooka niewiasta]

Napisane przez tymbark190

ale dla własnej pewności i tak zrobię test.

Ja narazie liczę na to ze okres przyjdzie, ale jak nie pojawi się do soboty (odpukać!!!!!!!!!!!!!!!!) to też zrobię
Kurde przez Was i ja już zaczęłam panikować :/

[Cleopatraaa1822]

Zielonooka ja dostałam krwawienie ale tez panikuje... :/

[tymbark190]

Napisane przez cleopatraaa1822

czytałam ten artykuł na jego koncu pisze zupełnie co innego że najnowsze badania chyba potwierdzaja ich skuteczność

---------- dopisano o 19:20 ---------- poprzedni post napisano o 19:19 ----------

tymbark a który ty masz dzien cyklu ?

36... :/

[zielonooka niewiasta]

Napisane przez Cleopatraaa1822

Zielonooka ja dostałam krwawienie ale tez panikuje... :/

Jedna drugą nakręca i takie są skutki

[muszynianka]

BOŻE, żadna z was nie jest w ciąży zapewne.
Ludzie starają się latami o dziecko i nie mogą.
Przy współżyciu bez zabezpieczenia jest tylko 70% szans na dziecko.
To nie jest aż takie łatwe... Niektórzy mają farta, ale przeważnie trzeba czekać.

[tymbark190]

albo niektórzy mają po prostu pecha.

[cotynato]

Napisane przez ukrycior

Cotynato - czy można prosić o cenne źródło informacji, z których nam cytujesz te rewelacje? Bo dla mnie to brednie jakich mało.

słyszałam to wcześniej od zaprzyjaźnionego ginekologa to raz. cytuję ze strony , jak chcesz to ją poszukaj - wystaczy tylko wkleić fragment w google. Rozumiem, że jesteś mądrzejsza i jakiś tam ginekolog nic nie wie , więc pozwolisz że już nie będę kontynuowała ?

[Cleopatraaa1822]

tymbark ja dostałam w 38 a nawet to juz był 39 ! wiec spokojnie...

ja sie boje ze miałam taki skąpy i krótki ... ale miałam bóle miesiaczkowe jak zawsze piersi mnie bolały a teraz wszystko ustało to mysle ze ok jest

[kavvka]

Napisane przez karolynka90

Jak na własne oczy zobaczę kobietę, która współżyła z nieuszkodzoną prezerwatywą, która nie zsunęła się ani nie pękła, a ona zaszła w ciążę, to uwierzę.
Tzn wierzę, że istnieją takie statystyki, ale dla mnie to nieprawdopodobne.

moja znajoma miała przypadek podobny...tzn.nie wiadomo jak to było naprawdę.....
wyjechała ze swoim na wakacje i tam wiadomo często uprawiali sex, uwżywali prezerwatyw i... po powrocie do domu nie dostała okresu..zrobiła test...ciąża :/ mówiła że nie zsuneła się nie pękła....jedyne co ją niepokoiło to był moment kiedy miała wrazenie że prezerwatywa przcieka o wyciągnięciu..TŻ stwierdził że wszystko ok i ją wywalił. A wiedział że boi się ciąży i wiecznią ją sobie wkręca to ja uspokoił...
Tylko pojawia sie pytaie...czy prezerwatywa po prostu nie pęknie?

[muszynianka]

że jesteś mądrzejsza i jakiś tam ginekolog nic nie wie , więc pozwolisz że już nie będę kontynuowała ?

och ja rozumiem że jeden ginekolog jest mądrzejszy od WHO i 150 innych ginekologów?

tymbark - dla ciebie to byłby pech dla innych szczęście ale wszyscy mają takie same szanse.

[tymbark190]

Napisane przez Cleopatraaa1822

tymbark ja dostałam w 38 a nawet to juz był 39 ! wiec spokojnie...

ja sie boje ze miałam taki skąpy i krótki ... ale miałam bóle miesiaczkowe jak zawsze piersi mnie bolały a teraz wszystko ustało to mysle ze ok jest

ok, ok juz mnie troche pobolewa podbrzusze, jeszcze leze wiec mam na podbrzuszu polozonego cieplego do spodu laptopa wiec masazyk lekki, hehe

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez kavvka

moja znajoma miała przypadek podobny...tzn.nie wiadomo jak to było naprawdę.....
wyjechała ze swoim na wakacje i tam wiadomo często uprawiali sex, uwżywali prezerwatyw i... po powrocie do domu nie dostała okresu..zrobiła test...ciąża :/ mówiła że nie zsuneła się nie pękła....jedyne co ją niepokoiło to był moment kiedy miała wrazenie że prezerwatywa przcieka o wyciągnięciu..TŻ stwierdził że wszystko ok i ją wywalił. A wiedział że boi się ciąży i wiecznią ją sobie wkręca to ja uspokoił...
Tylko pojawia sie pytaie...czy prezerwatywa po prostu nie pęknie?

moze po prostu ją wkręcił żeby ją uspokoić? i zawsze po wytrysnieciu moj chlopak idzie do lazienki, ja razem z nim, on zdejmuje gumke ze sprzetu i ja wchodze i razem sprawdzamy

[muszynianka]

Btw i nie słuchajcie głupot koleżanek "przyjmowałam tabletki idealnie i jestem w ciąży!" "prezerwatywa była idealnie założona, świeżo z apteki wszystko ok i mam dzieci!" Bo to zazwyczaj bzdury.
Gumka było uszkodzona po prostu albo oni nieuważni. Ja słyszałam już sporo różnych historii i w żadną nie wierzę, bo wiem po prostu że większość rzeczy które wydają nam się nieistotne zazwyczaj istotne są bardzo i żyjemy w przekonaniu że to nie nasza wina, nie my nawaliliśmy tylko wszystko wkoło.

[tymbark190]

Napisane przez muszynianka

Btw i nie słuchajcie głupot koleżanek "przyjmowałam tabletki idealnie i jestem w ciąży!" "prezerwatywa była idealnie założona, świeżo z apteki wszystko ok i mam dzieci!" Bo to zazwyczaj bzdury.
Gumka było uszkodzona po prostu albo oni nieuważni. Ja słyszałam już sporo różnych historii i w żadną nie wierzę, bo wiem po prostu że większość rzeczy które wydają nam się nieistotne zazwyczaj istotne są bardzo i żyjemy w przekonaniu że to nie nasza wina, nie my nawaliliśmy tylko wszystko wkoło.

w sumie racja.

[ukrycior]

Napisane przez cotynato

Ja tam w to wierze. I wg mnie to nie jest żaden wymysł , ale ile ludzi tyle opinii i nie ma co o tym dyskutować po 4 strony

Wiara czyni cuda.

Napisane przez cotynato

słyszałam to wcześniej od zaprzyjaźnionego ginekologa to raz. cytuję ze strony , jak chcesz to ją poszukaj - wystaczy tylko wkleić fragment w google. Rozumiem, że jesteś mądrzejsza i jakiś tam ginekolog nic nie wie , więc pozwolisz że już nie będę kontynuowała ?

A ja będę kontynuowała. Jakaś tam strona internetowa to dla mnie żadne wiarygodne źródło informacji. Podobnie jak anonimowy, przywoływany przez Ciebie lekarz. Ja wierzę badaniom i jeśli znasz takie to poproszę o zacytowanie.

[cotynato]

Nie czuję potrzeby abyś uważała i myślała tak jak ja. Ja wierzę w to że nie jest to niezawodna metoda nawet używana poprawnie i nie potrzebuję dyskusji na ten temat.

[ukrycior]

Ja Ci nie karzę w nic wierzyć. Ja pytam o źródło wiedzy tajemnej, którą robisz dziewczynom w tym wątku wodę z mózgu, dociera?