Czerwcowe Panny Młode

[zuzaneczka]

Hej dziewczyny. No to wczoraj poszła kolejna seria czerwcóweczek. Mam nadzieję że wszystko się im udało zgodnie z planem.
Wczoraj robiliśmy drugą częśc wesela czyli garden party dla znajomych. ZNajomi dopisali gorzej z pogodą - lało i grzmialo. Coś nas ten deszcz prześladuje, ale i tak było super. A w piątek mieliśmy sesje plenerową, ale z jakimś innym fotografem i jestem pełna obaw bo coś mi nie spasował. Ale robił nam też zdjęcia mój Tata. Kilka załączam.
Album i fotki od fotografa odbieram dopiero w piątek.

[agusnik]

KOLEJNYM PANNOM MLODYM WSZYSTKIEGO NAJ! NAJ!!!!
SAMYCH SLONECZNYCH I PELNYCH MILOSCI DNI!!!!

Dziewczyny, macie przepiekne zdiecia!!!!

[magdulka]

Stało się;-))) tak ksiądz zakończył skladnie naszej przysięgi....

Jestem mężatką...

[agusnik]

Napisane przez magdulka

Stało się;-))) tak ksiądz zakończył skladnie naszej przysięgi....

Jestem mężatką...

ladnie ksiadz zakonczyl skladanie waszej przysiegi!!!

GRATULACJE!!! I JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO NAJ NAJ!!!!

[susana]

Było cudownie

[Knife_Girl]

Dziewczynki, prześliczne foteczki
Wszystkim Żonom z 17 czerwca oraz ich Mężom życzę Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia!

A teraz streszczenie Naszego Dnia:
Jednym słowem można opisać to tak - było cuuudownie
Mimo stresu, nawet sporo z tego dnia pamiętam Aż dziw mnie bierze, że z tych wszystkich emocji nie spanikowałam i nie trzęsłam się jak galareta Naprawdę panowałam nad sobą. Mój mąż również. Tuż przed samą przysięgą przyznał że go nerwy puszczają Ale i tak przysięga wyszła super, bez żadnych przejęzyczeń, zacęć i bez załamania się głosów. Byliśmy dzielni i nie rozkleiliśmy się
Jedyne na co mogę narzekać, to pogoda. Muszę przyznać, że spłatała nam figla... W południe był pierwszy atak burzy(akurat siedziałam u fryzjerki, której udzieliło się ode mnie i przeżywała jakby to był jej ślub ). Trzymałam kciuki i wierzyłam, że jednak do 17ej minie.

Po błogosławieństwie wyszliśmy z domu i tu pierwsza niespodzianka - nasza limuzyna się zepsuła Nieźle się zestresowałam wtedy. Chciałam wyjść z domu po cichutku, bez robienia zamieszania na całym osiedlu, a tu taka akcja Nie wiedziałam, co mam robić. Tym bardziej, że zastępcza limuzyna nie zdążyłaby dojechać na czas. W końcu stanęło na tym, że pojedziemy ze znajomym busem (w sukni nie mieściłam się do innego auta, a nie chciałam siedzieć jak w puszcze po konserwie a potem wejść do kościołą brudna i wymieta). Ponieważ był to samochód uprzywilejowany (dla niepoełnosprawnych), bez problemu wjechliśmy na teren sanktuarium. Podwieźli nas tuż pod zakrystię, dzięki czemu nikt z gości na szczęście nie widział, jaki mieliśmy transport
Podczas ceremonii ślubnej nastąpił kolejny atak burzy. Po wyjściu z kościołą i ostatnich życzeniach, mój mąż wpadł na pomysł, że mimo tej nawałnicy możemy sobie zrobić fotki, i mogą one wyjść całkiem ciekawie Dzięki jego pomysłowi trochę poprawił mi się humorek popsuty pogodą Już się nie mogę doczekać tych fotek z parasolem, z rozwianym welonem i mokrą suknią
Przyjęcie weselne było super, po pewnym czasie przejaśniło się, wiec pojechaliśmy na fotki w plenerze - z zepsutą fryzurą i zepsutym makijażem Oby to jakoś wyglądało w miarę normalnie
Orkiestra grała do 5:30 i nie bardzo mieli ochotę sięzbierać, mimo że na umowie wpisali że grają do 5ej Bardzo dużo gości zostało do białego rana

Narazie tyle z mojej relacji. Jak tylko będę miała fotki na kompie (w tej chwili są w kilku aparatach łącznie z moim, a nie mam chwili, by je przerzucić ), to od razu zamieszczę je tutaj
A te od fotografa będą może pod koniec tygodnia

[madzik1000]

dziewczyny gratuluje

knife super, ze mimo tylu niespodzianek wszystko fajnie sie udalo

[edyta23]

Witam!Ja tez wychodze za mąz 24 czerwca o godz.16.00 i wlasnie jestem na etapie strojenia sali.Zostaly 4 dni do wesela a ja czuje ze dni uciekaja mi przez palce.M artwie sie jeszcze pogada bo ma byc 30 stopni wiec wszystko bedzie płyneło łacznie z nami.Pozdrawiam wszystkich i zycze milej zabawy.

[Knife_Girl]

Napisane przez madzik1000

dziewczyny gratuluje

knife super, ze mimo tylu niespodzianek wszystko fajnie sie udalo

Dziękuję, madzik


Coś się cichutko w naszym wątku zrobiło... Gdzie się podziały ostatnie czerwcowe panny młode??

Czerwcowe Panny Młode:

3
Akane,
Anna Maria Magdalena,
kruszka_1
Seona,
wiktoria24,
Yoolia,

10
Agniesia~,
bubbel,
Emma_25,
niusia77
olaaa203,
sonia1981,
zuzaneczka,

17
Ania843,
gochasia,
KAROLCIAS
Karolina (siostra susany)
kasiarog,
Knife_Girl,
LovelyGirl
magdulka,
Narnijkar,
sylwiasong,

24
cooky,
ebena,
edyta23,
gosiunia82,
honeey,
iveti,
iws,
justynad,
kafetka,
madzik1000,
magdalena-madzior
mamaczkowa,
marti_ka,
meluzynka,

[zuzaneczka]

a ja się pytam gdzie jakieś foteczki? ;>

[cooky]

ja wpadlam w wir przygotowan ale juz jestem. U nas wszystko prawie gotowe, zostala tylko dekoracja sali, proby tanca, podzkieowania dla rodzicow i nagrody w konkursach. Czas tak szybko leci, ale choc pogoda sie nie matrwie, bo ma byc w sobote pieknie, a wesele mam w namiocie, wiec bedzie good.
no i czekam juz na wyjazd w podroz poslubna

[madzik1000]

ja jestem przerazona ta pogoda. jak jest taki upal to ja ledwo zyje. wczraj odebralam sukienke i ja jeszcze mierzylam w salonie - modle sie zeby bylo chlodniej w sobote. jak ja zdejmowalam to normalnie mi sie halka do nog kleila, porazka.
juz wiekszosc mamy zalatwione - w koncu widac koniec tego wszystkiego - juz mam dosyc biegania itp. dzis jeszcze tylko na dogadanie szczegolow do fotografa, ostatnie proby tanca pod okiem fachowca, jutro do fryzjera (musze podciac wlosy) w piatek odebrac kwiaty i zawiezc do kosciola do przyozdobienia no i do spowiedzi i to chyba wszystko, aha i wieczorem w piatek zawiezc wodke na sale.
ja juz marze o poniedzialku i wyjezdzie - wreszcie sobie odpoczne.
a jesli chodzi o stres to myslalam, ze na tydzien przed to bedzie wiekszy. w sumie to juz sie nie moge doczekac . tylko ten pierwszy taniec
pozdrawiam

[Knife_Girl]

Napisane przez zuzaneczka

a ja się pytam gdzie jakieś foteczki? ;>

Nadal w drodze Ale myślę, że dziś uda mi się wreszcie wrzucić kilka Cierpliwości

Napisane przez cooky

ja wpadlam w wir przygotowan ale juz jestem. U nas wszystko prawie gotowe, zostala tylko dekoracja sali, proby tanca, podzkieowania dla rodzicow i nagrody w konkursach. Czas tak szybko leci, ale choc pogoda sie nie matrwie, bo ma byc w sobote pieknie, a wesele mam w namiocie, wiec bedzie good.
no i czekam juz na wyjazd w podroz poslubna

Ja też niecierpliwie czekam na nasz wyjazd w podróż poślubną. Już nie chce mi się tu siedzieć, tzn. w pracy szczególnie. Jestem zmęczona, bo przed weselem tyle było przygotowań, a teraz też ciągle spotkania, imprezki ze znajomymi, streszczanie relacji ślubno - weselnych... Do tej pory bolą mnie stopy i ciągle mam wrażeżenie, że są spuchnięte. No i wszyscy w pracy się dziwią, że jeszcze nie jestem na urlopie Ja bym chętnie poszła na urlop, a jak, ale niech ktoś mi da swoje dni urlopowe

Napisane przez madzik1000

ja juz marze o poniedzialku i wyjezdzie - wreszcie sobie odpoczne.
a jesli chodzi o stres to myslalam, ze na tydzien przed to bedzie wiekszy. w sumie to juz sie nie moge doczekac . tylko ten pierwszy taniec
pozdrawiam

my byliśmy na kilku lekcjach tańca, a i tak poszliśmy na żywioł I nawet fajnie to wyszło - wszyscy byli zachwyceni

[agusnik]

Dziewczyny! Mam do Was pytanie. Zaczynam sie zastanawiac, czy w dniu slubu fryzure i makijaz robi sie majac zalozona juz suknie?

[zuzaneczka]

A wyobrażasz sobie siebie u fryzjera siedzącą w kiecy??

Suknia może sie pobrudzić, zwłaszcza przy robieniu makijażu. Kiedy masz juz mejkapik i fryze ostrożnie zakładasz kiece i gotowe

[agusnik]

No wlasnie nie widze siebie siedzaca u fryzjera w sukni
pytam, bo slyszalam,ze fryzjer uklada fryzure,potem makijaz i na koniec fryzjer poprawia jeszcze raz wlosy!!! Czyli jest idealna fryzura i makijajz a pozniej trzeba zalozyc suknie nie uszkadzajac tego "arcydziela".... To musi byc niezly wyczyn

[Knife_Girl]

Udało mi się wreszcie zasiąść do kompa i pozmniejszać te fotki Są z różnych aparatów, ale od wynajętego naszego fotografa jeszcze nie mamy. Ale żebyście nie krzyczały, że nie pokazałam żadnych, wrzucam te kilka na których najlepiej nas widać

[Knife_Girl]

I jeszcze...

[Yoolia]

Knife - super fotki
Wyglądaci cudnie
jeszcze raz wszystkiego najlepszego

a ja nie umiem swoich pozmniejszać, a są ogromne po 2 MB

[zuzaneczka]

Napisane przez Yoolia

a ja nie umiem swoich pozmniejszać, a są ogromne po 2 MB

najprościej w Paint`cie
Akcesoria -> Paint-> otwierasz zdjęcie i "Obraz" i Rozciągnij/Pochyl i zmniejszasz w pionie i poziomie po tyle samo np. piszesz 50% i juz są połowę mniejsze. Zapiszujesz, wstawiasz na wizaż, wizażanki się cieszą

[Yoolia]

zuzaneczka dzieki
a dzis już kombinowałam w paincie tylko mi nic nie wychodziło tylko sie wsciekałam ściągałam nawet jakis infran view tylko był spakowany w rarze, a rara juz mi sie nie chciało szukać, poddałam się
ale jutro z painta skorzystam

[Knife_Girl]

Yoolio, dziękuję

[Katarzyna R]

slicznie wygladaliscie Knife_Girl gratuluje wyboru Pana Mlodego
bede miala podobna sukienke, tylko ciemniejsza i inna koronka wygodna byla??
zycze wszystkiego dobrego!

[sonia1981]

Piękne zdjęcia knife-girl. Wygladaliście super!! Ja swoich ciągle nie mam a czekam już na nie z niecierpliwoscią. Od fotografa dostaliśmy dopiero próbki i z tego musieliśmy wybrać te które nam sie podobają. Początkowo mieliśmy w palnach wybrać tylko 5 pozycji (chodziło o względy finansowe), ale zdjęcia wyszly tak piękne że nie umieliśmy się zdecydowac i zamówiliśmy aż 8 pozycji . Już nie umiem się doczekać aż je odbierzemy!!

[Yoolia]

u nas w cenie sesji było 30 zdjęć ale fotgraf zrobił chyba 75, przy wybieraniu, które ma zrobić wyszło 48 i musieliśmy dopłacić 140 zł

[sonia1981]

ooo YOOLIA to bardzo tanio u Was bierze za zdjęcia. U nas za 3 szt zdjęc (tych samych oczywiście) bierze 60 złotych, a za jeszcze większego formato 70 zeta . Uważam ze to dużo szczególnie ze sami musimy sobie za nie płacić. Stwierdziliśmy jednak, ze slub jest raz w życiu wieć zrezygnowaliśmy z 5 i wzięliśmy 8!!

[Yoolia]

oto kilka fotek: (długo z nimi walczyłam, żeby zmniejszyć)

[Yoolia]

Napisane przez sonia1981

ooo YOOLIA to bardzo tanio u Was bierze za zdjęcia. U nas za 3 szt zdjęc (tych samych oczywiście) bierze 60 złotych, a za jeszcze większego formato 70 zeta . Uważam ze to dużo szczególnie ze sami musimy sobie za nie płacić. Stwierdziliśmy jednak, ze slub jest raz w życiu wieć zrezygnowaliśmy z 5 i wzięliśmy 8!!

sesja miała kosztować 300zł za fotografowanie i wykonanie 30 zdjęć na papierze. za dodatkowe 18 zdjeć na papierze dopłaciliśmy 140zł (8zł/szt)
Wszystkie 75 dostaliśmy na płytce i w każdej chwili możemy sobie zrobić odbitki.

[zuzaneczka]

to ile was kosztował w sumie fotograf?? rozumiem że zdjęcia robili "kliszowe"??

A miałyście opłaconych fotografów na ślubie?? czy tylko sesje w studio??

a coś się nam tak Yoolio wyanonimowała

[Yoolia]

Napisane przez zuzaneczka

a coś się nam tak Yoolio wyanonimowała

Niestety z pewnych względów musiałam tak zrobić

Ja załuję, że nie miałam fotografa w kościele, bo w sumie mało wyszło zdjęć z samego ślubu, a jak wyszly to ciemne i niewyraźne i musiałam je zbierać po całej rodzinie.
Mój tato zamiast robić zdjęcia to kamerował - jak przecież był kamerzysta