Studia o spec. Nauczycielskiej

[Truskawa1948]

co myślicie o studiach nauczycielskich?? Chodzi mi o geografie i przyrodę nauczycielska

[Rarita]

A konkretniej to o co chodzi? Studia jak studia, można po nich być nauczycielem, jeśli komuś to odpowiada to gratuluję wyboru i życzę powodzenia
A co do geografii to żona mojego kuzyna skończyła, ale pracę cholernie ciężko znaleźć bez znajomości, więc pracuje na razie w jakimś biurze podróży i ciągle roznosi CV po szkołach

[Truskawa1948]

No wlasnie ja chcialabym byc nauczycielka z tego wzgledu że lubie gografie i mysle ze jako nauczyciel dałabym sobie rade a konkretnie chce uczyc przyrody w szkole podstawowej przynajmniej na początek..Dostałam sie na Uł na własnie taka specjalność, ale co do pracy to mysłałam ze raczej nie powinno byc problemu ze znalezieniem...no ale różnie to bywa...

[Rarita]

Napisane przez Truskawa1948

No wlasnie ja chcialabym byc nauczycielka z tego wzgledu że lubie gografie i mysle ze jako nauczyciel dałabym sobie rade a konkretnie chce uczyc przyrody w szkole podstawowej przynajmniej na początek..Dostałam sie na Uł na własnie taka specjalność, ale co do pracy to mysłałam ze raczej nie powinno byc problemu ze znalezieniem...no ale różnie to bywa...

W dzisiejszych czasach po każdym kierunku mogą być problemy z pracą, zależy to od tego co się robi w trakcie studiów na pewno jeśli będziesz się udzielała w wolontariacie, robiła praktyki, staże to będzie o wiele łatwiej znaleźć pracę, tym bardziej, że nauczycieli geografii czy przyrody jest jednak mniej niż np absolwentów pedagogiki, ale nie nastawiaj się, że od razu po studiach znajdziesz pacę bez problemów i wysiłku, bo jednak same studia to niewiele

[Truskawa1948]

A czy to prawda ze po licencjacie studiów geografia i przyroda nauczycielska (uł) mozna pracowac w szkolach niższych szczeblów? (podstawówka i gimnazjum?) oczywiscie w niepełnym wymiarze godzin, i za mniejsze pieniadze? Bo spotykam sie z róznymi opiniami na ten temat...?

[paulinag24]

Po licencjacie możesz pracować zarówno w sp.gimnazjum i szkole średniej.
Pieniądze są faktycznie niższe, bo nie masz tytułu magistra, ale jak uda się to możesz w pełnym wymiarze. Choć po geografii może być ciężko, bo mało godzin.Jednak dojdzie przyroda, więc łatwiej o cały etat.

[Truskawa1948]

O wiec to jednak prawda, mam nadzieje tylko ciekawa jestem czy po dziennych studiach tylko z praktykami załape sie gdziekolwiek..bo magistra chce zaocznie robic i pracowac sobie w szkole jendoczesnie

[fossa]

Napisane przez paulinag24

Po licencjacie możesz pracować zarówno w sp.gimnazjum i szkole średniej.
Pieniądze są faktycznie niższe, bo nie masz tytułu magistra, ale jak uda się to możesz w pełnym wymiarze. Choć po geografii może być ciężko, bo mało godzin.Jednak dojdzie przyroda, więc łatwiej o cały etat.

Nie wiem jak w przypadku geografii, ale faktycznie po licencjacie np. z filologii mozna pracowac tylko do gimnazjum (i nizej).

[paulinag24]

Ale po filologii polskiej?mam znajomych po filologii angielskiej, którzy pracowali w szkole średniej. ja sama jestem nauczycielem i zaczynałam pracę z licencjatem w gimnazjum. Jednak w szkole średniej też bym mogła.

[Truskawa1948]

o no to super a jakie masz zarobki po licencjacie??

[ulinkaaa]

Napisane przez paulinag24

Po licencjacie możesz pracować zarówno w sp.gimnazjum i szkole średniej.
Pieniądze są faktycznie niższe, bo nie masz tytułu magistra, ale jak uda się to możesz w pełnym wymiarze. Choć po geografii może być ciężko, bo mało godzin.Jednak dojdzie przyroda, więc łatwiej o cały etat.

W szkole sredniej po licencjacie absolutnie nie.
A jesli chodzi o pieniadze, to roznica miedzy licencjatem z przygotowaniem pedagogicznym a magistrem nie jest taka duza, ok.200zl na reke, a doswiadczenie zawodowe juz jest.

[Truskawa1948]

tzn jakie zarobki masz na mysli tak konkretniej?

[fossa]

Napisane przez paulinag24

Ale po filologii polskiej?mam znajomych po filologii angielskiej, którzy pracowali w szkole średniej. ja sama jestem nauczycielem i zaczynałam pracę z licencjatem w gimnazjum. Jednak w szkole średniej też bym mogła.

W sredniej na bank nie moglabys pracowac z licencjatem z filologii ang
Chyba ze w ciagu roku cos sie zmienilo. Ale watpie

Tez mysle ze autorka watku z licencjatem z geografii nie bedzie mogla pracowac w sredniej. Nie wprowadzajcie dziewczyny w blad.

[Truskawa1948]

własnie dla mnie to troche dziwne ze po licencjacie i az tyle mozna, takto po co komu magister? ktoś wybiera sie na studia o specjalizacji nauczycielskiej?? nie koniecznie geografia jak tak to gdzie

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

O i jeszcze mam jedno pytanie do Was..jak myslicie czy przeniesienie ze studiów dziennych na zaoczne to nie problem??

[mmadzik]

ja mam do wyboru specjalizacje kulturoznawcza nauczycielska i edytorska na fil polskiej...
tej nauczycielskiej napewno nie wybiore nie cierpie dzieci;-)
z dziennych na zaoczne to zaden problem , gorzej z zaocznych na dzienne...
placisz to ich malo co obchodzi oni na tym zarabiaja

[Truskawa1948]

A orientuje sie ktos ile wynosi(czas trwania, wynagrodzenie) taki staż nauczycielski po licencjacie? o ile jest cos takiego..

[Ankalime]

Napisane przez Truskawa1948

A orientuje sie ktos ile wynosi(czas trwania, wynagrodzenie) taki staż nauczycielski po licencjacie? o ile jest cos takiego..

pytasz non stop o zarobki, rozumiem, wazna sprawa. ale jest juz na wizazu watek dla nauczycielek, na podforum "businesswoman". na pewno tam wiecej osob udzieli Ci szczegolowych informacji co do zarobkow.

co do specjalnosci nauczycielskich, jak nie czuje sie powolania i jest sie nastawionym na kase to nawet bym nie probowala.

p.s moj historyk z liceum (wg mnie podobnie godzinowo wypada jak geografia), uczyl w 3 gimnazjach, 1 liceum i zrobil doktorat i wyklada jeszcze na uniwersytecie. jak sam mi kiedys powiedzial "pasja, pasja, ale do garnka tez trzeba cos wlozyc".

[Miriam19]

Hej, ja wybieram się na studia o specjalizacji nauczycielskiej, z tym że na filologię angielską (+hiszpański). Miałam do wyboru jeszcze 2 inne specjalizacje, ale po kilkunastu długich dniach intensywnych rozmyślań wybrałam nauczycielską tylko że jak na razie nie ograniczam swoich planów tylko do uczenia w szkole, wydaje mi się że po takiej specjalizacji można też tłumaczyć, zdawać egzamin na tp, pracować w różnych korporacjach, firmach. Szkoła to jest taki pewnik, uczyć można po takiej specjalizacji na pewno, a reszta (tak mi się wydaje) zależy od kreatywności, szczęścia i pomysłu na siebie
A czy któraś z Was orientuje się może, czy po licencjacie można uczyć w szkołach językowych?(np.Empik, itp.). Wiem że na pewno można uczyć w podstawówkach i gimnazjach, a co do szkół językowych nie mogę znaleźć informacji.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Nawet w trakcie licencjatu można uczyć w szkołach językowych, tam nie ma odgórnie wymagań. Jak jesteś niezła, to możesz pracować już od drugiego / trzeciego roku studiów, nawet bez papierka.

Wiadomo, po licencjacie przyjmują chętniej niż przed, a po magistrze to już w ogóle. Wiele osób łączy studia II stopnia (dzienne) z pracą w szkole językowej.

Ja wybieram się na filologię germańską (+ hiszpański), również specjalność nauczycielska, dwuprzedmiotowa.