2010-09-29, 16:21 | #241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Ewelinko, oczywiście mam na myśli tran dla dzieci, smakowy zastanawiam się czy ktoś daje, szczególnie chodzi mi o mamy małych alergików
|
2010-09-29, 20:21 | #242 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Już kolejny wątek??? Chyba naprawdę długo mnie tu nie było... Ale melduje się i obiecuje poprawę
My jesteśmy na etapie uczenia Julinki co to jest nocnik... Nawet dwa razy udało jej się samej usiąść i zrobić siusiu ale niestety na te dwa razy do nocnika było jakieś 50 razy na podłogę... Trudno... A wasze dzieciaki jak radzą sobie w tej kwesti?? Ewelinka U nas plany powiększenia rodziny też są... Nawet mieliśmy zacząć w tym miesiącu, ale ja jakoś chyba nie do końca jestem gotowa. Wczoraj dostałam okres i TŻ był wyraźnie zawiedziony a wieczorem powiedzieł, że mimo iż nie staraliśmy się narazie za bardzo to miał nadzieje, że może coś tam jest. Pare tygodni temu sam z siebie kupił duże opakowanie kwasu foliowego i skrupulatnie co rano mi go podaje... Julinka jest bardzo wesołą a wręcz rozrywkową dziewczynką, dużo mówi ale w swoim języku, sama wymyśla sobie nazwy dla różnych przedmiotów i zjawisk najbardziej nietypowe to: nana (wuja), nene (misiu), pu (spać), ciuciu (pociąg), dziedzi (dzięki), kuka ( Julka), papu (ptaszek). Teraz już znam dobrze jej język ale gdy zaczęły się te wymyślanki to musiałam się nieżle nagimnastykować aby je rozszyfrować...
__________________
JULIANKA 28.01.2009
|
2010-09-29, 22:06 | #243 |
Zadomowienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Ja tez się czasem gimnastykuję, żeby malą zrozumiec, bo tworzy swój wlasny język. Czasem do tej pory powtarza zawzięcie jedno "słowo" jak mi cos tlumaczy, a ja nie mam pojęcia, co mówi.
Wiem juz, ze z ostatich slów: tasi (tasie) - ptaszek, tu-tu - wszelkie pojazdy, od pociągu do tramwaju czy samolotu, sedzi - siedzę, koko - ciasteczko i światełko, koko - oko, baba-babcia, zaba, ryba i dzisiejsze słowo goga - noga Ma jeszcze inne określenia, ale nie spodob ich spamiętać i teraz wszystkich podac. Z nocnikiem na razie do tyłu. Nie boi sie go, często siada, czasem nasika, a za chwile obok...luuz |
2010-09-30, 07:16 | #244 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Witaj Lucynko Teraz cię przyczaiłam Jarek nadal bez pracy? A co do piosenek to dla Natalki. Tutek śpiewa piosenkę barneya dinozaura (Alan go zna): "kocham cie, a ty mnie jak dodzimnie (rodzinnie) pynie deń (płynie dzień) jak pitule cie i bukaka dam ces (jak przytulę cię i buziaka dam jak chcesz) to kocham cieeeee!!!!! Calutką pamięta Ale wałkowałyśmy ze dwa tygodnie Ogólnie to chyba ją trochę za mocno męczę z rymowankami... Jeszcze dokończy każdy wers "w popielniku" - dwie zwrotki tylko na razie, ale pracujemy
Roxi nie daję tranu. Ja to w ogóle nie daję "odpornościowych specyfików". Już kiedyś chyba pisałam, że wystarczy dieta bogata w witaminki - dla mnie oczywiście. Mikowi nigdy nie dawałam i teraz na razie też nie widzę potrzeby. Miód Tosia pije w herbacie czasami, ale sporadycznie, bo herbatkę bardzo rzadko pije. Kellys No to masz odwagę już myśleć o dzieciątku Ja to bym chyba ze 4 lata poczekała I dla Alana za siku Super ma, że będzie od razu nadawał w 3 językach Po prostu poliglota A póki co niech sobie miesza Na pewno superowo sie z nim dogaduje I widzisz, potwierdza sie moja teoria, że jak mama siedzi całymi dniami tylko z dzieckiem, a jest osobistością towarzyską i gadatliwą, to sobie towarzysza/słuchacza w dziecku znajduje i dziecko się szybko mówić uczy Mówisz dużo do Alana co nie? Ja do Tośki to nadają non stop Od wtedy, jak była malutka, maluteńka - musiała mnie słuchać Wszystko jej opowiadałam ciągle i sama z czasem wyczaiła, że to fajna sprawa Jeeezu jak sie rozpisałam. Uciekam. dla wszystkich na niepogodę. |
2010-09-30, 09:12 | #245 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Czytam i wręcz zazdroszczę rozgadanych dzieci. Wy już rymowanki, piosenki spiewacie a my dalej po chińsku nawijamy wręcz czasem z talibami rozmawiamy. Czasem coś się wymknie ale oporna na gadnie ludzkie jest że hoho no ale powtarzam sobie wszystko w swoim czasie. Chociaż też nadaję do małej i śpiewm jej piosenki tak sobie myślę może to ją odstrasza mój anielski głos
Co do miodu to podaję jej w herbacie średnio dwie wypije z miodem na dzień. Co do innych specyfików nic nie podaję czasem vibovit jej dam i to wszystko. Dobra zmykam pracować.... A moja młoda ma bunt spania wczoraj przespała się raptem 30 min ok 17.00 i buszowała do 21.00 a dziś jak co dzień pobutka 6.15 |
2010-09-30, 11:08 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
glizda....No witaj witaj...udzielaj sie nam tu wiecej....
kami...to prawda....Ja tez nawijam do znudzenia.... Wierszykami tez go "mecze" Najbardziej lubi slimak slimak pokaz rogi.... On mówi tak- Mimak mimak każ gogi Ogólnie tez cały dzien spiewamy i non stop mu mówie zeby po mnie powtarzal wyrazy On lubi powtarzac taka mała papuga z niego... No i chyba jakby Tosia zaspiewala Alanowi Barneya to zdobylaby jego serce na zawsze...hihihiih Alan spi z przytulakiem Barneya (do tego jeszcze tygrys z Puchatka i taki misiu) aaaa.....Dodalam zdjecia do albumu na profilu z wypadu kilka dni temu nad morze.. Jak macie ochote poogladac to zapraszam |
2010-09-30, 11:20 | #247 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Olo nie jest alergikiem,dodawałam mu miód do mleka i dostał lekka wysypke na buzi i przy okazji wizyty u dermatologa okazło sie ze ma delikatna skaze jak najmniej czekolady,kakao,miód.Prze stałam dawac buzka ładna.
Ja podaje Olowi tran cytrynowy jak nie ma słonca i odpukac zdrowy jest choc w domu wszystkich zmogło.Moje dziecie go nienawidzi i chyba przez to wylałam pół tranu na spodnie,ale waliło ryba Dziewczyny zyczenia złozone chlopakom dzis ich swieto |
2010-09-30, 12:24 | #248 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
życzenia złożone, gorzej z prezentem- jeszcze nic nie kupilam
|
2010-09-30, 13:27 | #249 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
AANECZKA - GRATULACJE!!! przesłodkie maleństwo
dla wszystkich nowych umiejętności dzieciaczków dzisiejsza dyskusja : Gabryś podśpiewuje : kofam, kofam....itd ja pytam : kogo kochasz ? mamę? odpowiedz G: NIE! ja: tatę? G: NIE! ja : misia? G : NIE! ja: to kogo kochasz? G: AUTKA! .... i biegiem do samochodzików ps. troche mi smutno ze mnie nie "kofa"
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ Edytowane przez lucyAS Czas edycji: 2010-09-30 o 13:29 |
2010-09-30, 13:56 | #250 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
bylam dzis na usg i bedzie CÓRECZKA
brak tylko imienia bo miał być Bartuś ale najważniejsze ze Maleństwo zdrowe
__________________
|
2010-09-30, 14:21 | #251 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
i straaaaasznie zazdraszczam, bo tż juz nie chce wiecej dzieci a ja tak o córci marzę
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
|
2010-09-30, 16:12 | #252 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Aaneczka- Ty to jesteś aparatka ( tak pozytywnie oczywiście) dopiero co urodziłaś drugiego maluszka a już myślisz o córeczce! Boska jesteś!!!
Stokrotko- gratuluję córeczki Kuba miodu nie dostaje, więc nie pomogę LucyAs- nasz Kubuś też najbardziej kocha "brumbrumy" i piłkę... hmmm... Glizdko, Lucygaj- widzę, że kolejne zguby odnalezione , udzielajcie się, udzielajcie!!! Nika- Kuba też jest w tyle z mówieniem za naszymi wizażątkami, mimo że pierwsze słowa zaczął mówić jak miał pół roku. Od jakiś 2 miesięcy nie chce nic powtarzać, wręcz się wkurza jak mówię kilka razy jakiś wyraz.... Ostatnio w ogóle Kuba jest jakiś nerwowy, chce wszystkimi rządzić! Dzisiaj jak wróciłam z pracy wzięłam go na spacer, gdy chcieliśmy wracać zaczął się tak drzeć!!! nie płakać tylko drzeć!!!, że aż zaczął prawie się dusić. Takie jazdy mamy od kilku dni!!! Od kilku tygodni przechodzi bunt i ulubionym słowem jest NIE, ale tak źle to jeszcze nigdy nie było!!! We wtorek byliśmy na ostatnim szczepieniu przed szóstym rokiem życia i taką scenę nam zrobił, że szkoda gadać....
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-09-30, 16:46 | #253 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
bratek - chyba powoli zaczniemy wchodzić w okres buntu dwulatka
moje dziecie tez jakies ostatnio nerwowe, wszystko by chciał po swojemu i ciągle tylko " siam, siam siam..." a taki był grzeczny... ehhh
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2010-09-30, 16:58 | #254 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
ja mu dam bunt dwulatka...
wiem, wiem czy będę chciała czy nie bunt i tak przed nami
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-09-30, 17:08 | #255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Gratuluje serdecznie......... : love:
|
2010-09-30, 18:17 | #256 |
Zadomowienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Stokrotko gratulacje !!!
mój synus tez przechodzi bunt 2-latka ,chodzi własnymi scieżkami i wszystko chce robic sam!!! Niby miłe ,ze taki samodzielny sie robi ale czasami wolałabym uległego Adasia ,który słucha sie mamy. |
2010-09-30, 18:47 | #257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
U nas też bunt na horyzoncie. JAś zaciska pięści, tupie i krzyczy jak czegoś nie może dostać. Masakra. A najbardziej kocha brum brumy i bamy (śmieciarki).
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-09-30, 19:52 | #258 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
U nas też bunt i to już na całego. Ale w chwilach histerii genialnie sprawdza się karny jeżyk (w naszym przypadku biedronka). Pomaga się bezpiecznie wykrzyczeć, nazłościć a gdy już wszystko jest dobrze Julcia sama przyjdzie "przeprosić" Ładnie się przytuli i powie "Kuka nie, nie, nie" co chyba znaczy, że Julka już nie będzie niegrzeczna.
A z dzisiejszych rewelacji to udało się cały dzień nie nasikać na podłogę 3 razy było siku do nocnika (nawet raz sama przyszła po mnie do kuchni, że chce siii). pieluche miała ubraną tylko podczas popołudniowej drzemki
__________________
JULIANKA 28.01.2009
|
2010-09-30, 21:15 | #259 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Cytat:
Co do kremu ja kupiłąm ostatnio krem odżywczy Ziaja Sopot Spa, lekka konsystencja ale zostawia delikatnie tłusty film, ładnie pachnie i jest po 30.....aha i znajoma która jest biotechnologiem powiedziała mi że kremy ziaji mają prawie taki sam skład jak garniera Lubię jeszcze loreal tripleactive...bogatsza konsystencja, stosuję na noc Nenah Przepraszam ze odpowiadam tak późno, zrobie fotke płaszcza i wrzucę jutro Aaneczko KOCHANIE GRATULUJĘ!!!!! Synci śliczny!! takie maleństwo, kiedy to było zazdroszczę ale nie jestem jeszcze na siłach a Ciebie podziwiam jesteś twarda kobitka, trzymaj się co do imion mnie podoba sie Wojtuś i Bartus pytałaś o łóżeczko, zamówiłam niebieskie z pomarańczowymi obiciami....i nie uważam że nie pasuje do zielonych ścian Borysek ma koncik sypialny zielony...taki żywy....będzie mega kolorowo a i materacyk wezmę 200, taki mi się mieści we wnęce akurat, no i nie od kompletu bo cenę to z księżyca wzieli, też założę frotkowe prześcieradło...dobry patent Zdrówka dla Ciebie i maleństw U nas nerwy na całego, jak coś nie po jego myśli to odchodi z rykiem zaciska piąchy i często wkład wskazujące paluszki do buzi i ciągnie za dolne zęby jutro się odezwę
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
||
2010-09-30, 22:05 | #260 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Serdeczne gratulacje!!!!!!
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-10-01, 06:00 | #261 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Stokrotko - gratuluję córeczki
Aneczko podziwiam Cie dopiero co urodziłaś a Ty już o kolejnym myślisz...SZOK... Bunt dwulatka to my mamy już od 4 miesięcy więc nie wiem czy to ma jakiś związek z tym buntem co nas czeka jeśli nie to aż boję się pomyśleć co to będzie potem. Ogólnie odpukać u nas skończyło się gryzienie mamy i dzieci, kładzenie się na środku chodnika i ryk jakbym ją biła albo i gorzej. Więc może chwilowo mija u nas już ten zły czas. Teraz jesteśmy na NIE ale dosłownie ze wszystkim słowa TAK nie ma w słowniku jest tylko NIEEEE...aż mi bokami wychodzi. Jednak i tak zauważam kolosalne zmiany w Martynie już nie jest takim strasznym dzikusem jak kiedyś da się przytulić nawet buziaka da jak ma humor więc w wykonaniu mojego dziecko to istny cud jak buzi da. Co dziwne zaczyna się cieszyć i reagować nawet jak z pracy wracam. Bo nie dawno to ogólne olewanie. "Martynka mama do pracy idzie choć się pożegnać" Z czego strasznie zajęte dziecko oglądając książki wyciąga łapkę i robi pa...bez słowa, bez spojrzenia na mnie że już idę... A teraz da "cześć" zrobi papa i do drzwi krzyczy mama papa. Więc dorośleje mi ta dzidzia...W sumie dziś już październik jeszcze miesiąc i mamy dwa lata. Wczoraj byliśmy znowu w sali zabaw z nią aby się wybiegała i tej energii się pozbyła bo aż mi jej szkoda jak ciągle w domu siedzi przez tą pogodę. Dobra lecę szykować śniadanie, kawka i do pracy... Miłego dnia |
2010-10-01, 06:57 | #262 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Stokrotka GRATULACJE!!!!!!! Jak już się panienka urodzi to dopiero będzie "niedowiary" przez dobry tydzień i "synusiu mój" będzie normą Ale na prawdę Zrobiliście co trzeba po prostu
Aneczka ty wariatko Ja do dziś po porodzie mówię "żadnych dzieci więcej" Matka polka normalnie Ale tęsknotę za córeczką rozumiem doskonale - teraz, jak ją już mam na stanie Lucy no widzisz: Gabryś od najmłodszych lat ma swoje preferencje Mumi mam nadzieję, że już ci się sprzęt nie popsuje i będziesz czesto A Tutek meega bezpośredni Czasem aż za bardzo Buntu na razie nie ma wcale u Tosi. Może czasem jej się zdarzy strzelić foha w jakimś temacie, ale na ogół jest milutko Ale jest tutaj najmłodsza, więc wszystko przed nami Glizdka dla Julii. Duża dziewczynka jak już na nocniczek siku woła Znowu piątek... Dni mi uciekają normalnie. Rejestruję poniedziałek, a potem już piątek A reszta tygodnia? łomatko |
2010-10-01, 10:48 | #263 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
hej mamuski
e..no jaka tam ze mnie matka polka...jak lezałam w szpitalu po cc to se myślałm...nigdy więcej ale chęć posiadania córci jest silniejsza od wszystkiego...no ale jak pisalam tż nie chce więcej dzieci, bo strasznie biedak przezył moje cc..oglądał wszystko zza drzwi nawet o tym nie wiedziałam), Synuś jest grzeczniutkim bobaskiem ...no i dalismy mu na imie Patryk wasze dzieciaczki juz na nocniczki siadaja, duzo mówia a mój Dominis ma straszny zastuj...nadal mówi w zrozumiałym tylko sobie języku a przy próbie posadzenia go na nocnik jest ryk...A i ze smokiem jest ciezka sprawa bo choc chcialm go oduczyc to teraz widzi go u młodszego i ciągle się dopomina Zrobił sie z niego straszny łobuz ,ale do buntu dwulatka jeszcze mu brakuje A ja chora jestem..w nocy miałam 39 stopni gorączki, teraz mi spadła do 37..buu...jeszcze teraz mi tego brakuje.... Z tża strony nadal zero pomocy..przyjechał wczzoraj z roboty przed 21 i zamiast sie z dzieccmi i ze mną przywtać, siadł za stołem do żarcia i jeszcze fukał na mnie że jak zwykle mu jak świni naładowałam...jeszcze mi dowalił, że jak się chce osiagnąć sukces w pracy to się musi coś poświęcic..nawet kosztem rodziny .. juz nie wiem co myśleć...małżenstwo mi się rozpada i gdyby nie moje dwi istotki które mnie potrzebuja to chyba bym się załamała.
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły Edytowane przez aaneczka1984 Czas edycji: 2010-10-01 o 10:50 |
2010-10-01, 12:23 | #264 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
czyli jednak mój typ
Cytat:
|
|
2010-10-01, 12:25 | #265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Hej hej, Jaś wstał dziś o 5. Poszedł spać o 10 i jeszcze śpi. Coś mu się poprzestawiało w tej małej główce. U nas zimno, szaro i buro. Dziewczyny, napiszcie jak ubieracie swoje dzieci w taką pogodę.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-10-01, 12:52 | #266 | |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Z ust mi to pytanie wyjęłaś...Szłam z pracy i zastanawiałam się czy ubierać już rajstopy młodej pod spodnie. W sumie w tamtym roku niby młodsza i nie ubierałam ale jednak od zimna w dupsko chronił ją pampers a teraz tylko majteczki ma więc może jakieś cienkie rajstopki będę już wkładać. A tak do dnia dzisiejszego ubierałam ją tak: majtki + podkoszulka Spodnie skarpetki rzecz oczywista jakaś bluzka z długim rękawem sweter kurtka czapka taka nie za ciepła. |
|
2010-10-01, 13:12 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Mamy 9 stopni. Norberta mam zamiar ubrać na spacer tak:
- cienkie rajstopki, - jeansy, - bodziak z długim, - bluza welurkowa, - kurtka jesienna ocieplana, - czapka, - butki sportowe. Myślę, że będzie ok Poza tym wywnętrzę się, bo zła jestem... Nie mam z kim Norberta w poniedziałek zostawić i miałam nie iść do pracy. Wczoraj po południu szef odebrał polecony ze skarbowego i mamy dodatkową inwentaryzację którą oczywiście trzeba w poniedziałek zrobić! Mam więc robotę od 6,30 do oporu, a sklep zatowarowany na maxa Poza tym cała reszta ma tylko poniedziałkową pracę, a ja... muszę iść w weekend wklepać wszystkie faktury wrześniowe, które zostały, podrukować arkusze na pon... A od wtorku wszyscy będą pracować normalnie, a ja będę te ok 1500 towarów wklepywać w kompa mając oczywiście do zrobienia to wszystko, co zwykle. Mój entuzjazm sięga zenitu |
2010-10-01, 13:34 | #268 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
aaneczko słów mi brak na takie zachowanie... ja bym sobie nie pozwoliła
roxi - współczuje, nie cierpie inwentaryzacji i US pass ja to nigdy nie wiem jak mlodego ubrac, niby wydaje mi sie ze dobrze ale albo mu za ciepło albo marznie rajstopy pod spodnie to juz od początku września mu zakłądam, on do zmarzluszków nalezy, ciągle ma nozki zimne, i rączki , w nocy jak sie czasem odkryje to mnie woła zeby go przykryc bo sam nie daje rady, ale widze ze kombinuje bo czasem to owinie wokół siebie kokon ze az strach czy sie nie udusi a teraz siedzimy w domu bo on zasmarkany, nie wiem czy to przeziebienie czy od zebów, mam nadzieje ze od zebów bo dziś to wsciekał sie na maxa i dosłownie szarpał zebami co popadło i jęczał biedaczek a ja chora konkretnia, płuca chce wypluc tak mnie dusi nie ma to jak dobrze zacząc jesień a na wyjscie z domu nie bardzo mam co ubrać młodemu, nie ma czapki ani cieplejszej kurteczki, miałąm isc na zakupy a tu to zimno zrobiło sie stanowczo za wczesnie
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2010-10-01, 14:06 | #269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
roxi, to ubieramy naszych łobuzów podobnie. Cały czas mam schizy, że albo marznie albo gorąco.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-10-01, 14:33 | #270 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Nenah Obiecana fotka płaszcza (kurtki?) niżej z tyłu jest kaptur ale ja go podwijam i jest taki duży kołnież
Aaneczka Ciężko chyba dotrzeć do Twojego tż, rozumiem utrzymanie rodziny, praca, ale dla niego chyba rodzina też sie liczy, okazuje Wam jakoś uczucia, poświęca czas? przepraszam ze tak wypytuje, jak nie chcesz nie odpowiadaj Passion Ja chyba właśnie dzisiaj przesadziłąm bo wpakowałam Borysa w kurtkę od kombinezonu, ale jak wyszłam na balkon to tak pieruńsko zimno mi było ale zazwyczaj: body z długim, bluzka bawełniana cienki sweterek i wiatrówka.... jak cieplejsza kurtka to bez sweterka cienkie rajtki i spodnie czapka Właśnie dziewczyny jestem załamana tym ze kończą sie rozmiary body i pajaców, w co mam ubierać żeby plecki były osłonięte?
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.