2010-10-21, 21:46 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Ale ja masz taki problem z kasą, to weź dziekankę, wyjedź z matką do pracy, odłożysz, zarobisz na studia i będzie ci zwyczajnie łatwiej.
Piszesz: 500 płacisz za mieszkanie, to poszukaj czegoś tańszego lub weź pokój w akademiku, przy niskich dochodach, masz szansę dostać. Dziewczyny chciały ci zwyczajnie pokazać, że można usiąść i narzekać, a można spróbować robić coś z tym. |
2010-10-21, 21:52 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
ale myślicie ,że ja nie robię ?
sama jestem zdziwiona ta szkołą mam od pon do piatku zajecia od 8 do 19 z czego w domu jestem o 20-20.30 raz mam przerwę w ciagu zaje 4h-najdluzsza dzis i w weekendy terenowki i wcale sobie tego nie wymyslam a pracę wcale nie jest latwo znalesc biorac ze nie moge byc na okresloe h ,no nie wiem gdzie te promocje się odbywaja bo moja kolezanka stoi w tesco w sobote i zarabia 20-40 zl jak zrobią odsiew to na pewno będzie luźniej jeśli mi nie przyznadza tego stypendium to zacznę szukać czegoś może jakieś długopisy czy coś w domu jak bym miała te 2h wolnego czy coś zawsze można poskręcać |
2010-10-21, 22:01 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
to jest chyba prowokacja
|
2010-10-21, 22:08 | #64 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Cytat:
A podobno w ładnym domu mieszkacie? Skoro zaniżyłaś dochody = nie należy Ci się takie stypendium o jakim mowisz. Proste jak konstrukcja cepa Też mi tu brzydkim słowem na "p" zapachniało ---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Cytat:
ps. nie wierzę, że siedzisz codziennie 8-19 na zajęciach i całe weekendy. Sorry, sama studiuję medycynę, mam znajomych- i na biologii, i biotechnologii, i analityce medycznej... i nikt tak nie ma. Chyba, że to zajęcia dodatkowe - to tez moge powiedziec ze "studiuje" rownież w weekendy- jak czasem dyżur sie trafi...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
2010-10-21, 22:30 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Nie rozumiem, dlaczego ludzie, którzy rzekomo nie mają pieniędzy, idą na płatne, dzienne studia? Co, nie ma państwowych, dobrych uczelni? Bez przesady. Albo darmowe dzienne (i masz wtedy więcej kasy na życie), albo płatne zaoczne i zapindalasz do roboty.
BTW. miałaś trzy miesiące wakacji, żeby jechać do tych Niemiec i zarobić parę tysięcy. Ale nie no jasne, lepiej żulić stypendium. |
2010-10-21, 23:05 | #66 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Nie no, tak po prawdzie pisze dziewczyna o kredycie mieszkaniowym. Natomiast trochę się gubię w całej historii, skoro jesteś na 1szym roku, to studiujesz raptem 3 tyg ale piszesz, jakby to Twoje pomieszkiwanie i kłopoty finansowe /brak jedzenia gdyby nie wsparcie chłopaka/ z tym związane juz trochę trwało. Niezłośliwa jestem, czemu nie pracowałaś w okresie wakacyjnym? Czy może pracowałaś, ale pieniądze musiałas dać na dom? Czemu mówisz, że przez spóźnienie miałoby być 3,5 tyś, skoro wspominasz o braku wyrównania za październik, jak to dałoby tysiąc mniej? Raz piszesz, że masz dostać to stypendium, bo macie niski dochod na osobę, że nie wiesz, na co Ci to wystarczy, potem, że nie masz jeszcze decyzji.
---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ---------- Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2010-10-21 o 23:03 |
|
2010-10-21, 23:47 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
1. A ja sie zastanawiam skad kwota 3,5 tysiaca. Co to za stypednium?
2. Drogie ubrania sa a Ty "uboga". Litosci. 3. Poczytaj to, co dziewczyny napisaly. Jak trzeba to za 900 zlotych przezyjesz. Tobie sie nie chce bo na ubrania sie starczy. No, ale Ty czekasz na swoje 3,5 tysiaca . 4. Nie wierze, ze nie dasz rady pracowac. Moglabys poswiecic kilka godzin w tygodniu i postac jak Twoja kolezanka w Tesco. Zarobilabys te 100 czy 200 zlotych dodatkowo. No, ale po co . 5. Nie istnieja biedni ludzie, ktorych stac na wylozenie 60 tysiecy zlotych od reki. Poza tym Twoi rodzice zaplacili, zeby miec to z glowy. Ich sprawa jak gospodaruja pieniedzmi. Nie mow jednak, ze jestescie biedni itp itd. 6. Jak dla mnie jestes nieuczciwa. Twoj faktyczny dochod jest o wiele wiekszy skoro mama pracuje w Niemczech. Zdajesz sobie sprawe, ze przez to, ze Ty bedziesz dostawac stypedniu, ktore Ci sie nie nalezy (Twoja rodzina ma wiecej pieniedzy niz 200 zlotych na osobe) ktos faktycznie potrzebujacy tych pieniedzy nie dostal? Sa ludzie, ktorzy rzeczywiscie maja do rozdysponowania 200 zlotych na osobe. Dla mnie to jakas paranoja, gdy dziewcze bierze stypednium a rodzice maja 60 tysiecy na koncie. Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2010-10-21 o 23:48 |
2010-10-22, 00:25 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Cytat:
no to dom czy mieszkanie ? biedni nie jestescie z tego co widac 3.5 tys. stypendium ? taa ciekawe skad i jakie podsumowujac - Edytowane przez Asiaa90 Czas edycji: 2010-10-22 o 00:29 |
|
2010-10-22, 07:21 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
|
2010-10-22, 07:44 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
nie zaniżyłam dochodów nasz realne dochody to 550zl renty mojego ojca moja mama musi tam jezdzic zebysmy mieli gdzie spac co jesc to sa pieniadze na czarno za ciezka charowke ,ktora ja szanuje
gdy na dzien dzisiejszy przestala jezdzic to mielibysmy 550zl na miesiac dla 3 osob TO SĄ STUDIA DZIENNE PANSTWOWE NA UNIWERSYTECE Wr! jakie stypendium na jedzenie ,mieszkanie i wyzywienie gdy za osobe wychodiz w domu ok. 200zl dostaje sie 1200 za miesiac i mieli oddac za 2 miesiace wstecz ,ale tego prawdopodobnie nie bedzie dlatego mialo byc 3500,a bedzie 1200 widze ze nie myslicie ---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ---------- kazdy dostaje kto zlozy podanie o to i ja nikomu pieniedzy nie zabieram ,bo kazdy ma taka mozliwosc dostac to po1 po 2 gdyby nie to stypendium to musialabym wracac do domu i nie moglabym tu mieszkac ani studiowac bo niebyloby mnie stac, prawda jest taka ze w tych czasach kazdy moze jechac za granice i na czarno isc do pracy jako sprzataczka czy cos innego ,my sobie radzimy zeby nie glodowac to inni tez moga ,i przeszkoda nie jest jezyk bo moja mama nie zna niemieckiego ani innego jezyka ,i gdyby nie stypendium to nie moglabym wyjechac sie uczyc tylko musialabym siedziec u siebie na wsi i nie wiem co robic skoro do miasta daleko a pracy na wsi nie ma dojezdzac i pracowa i miec wyksztalcenie srednie ale ja nie zule moja matka juz nie ma sily jezdzic ma 60 lat ,niedlugo pewnie juz nie bedzie miala sily i co wlasnie to jets mentalnosc ludiz polskich ze jak ktos jest za granica to ma kupe kasy a polowa idzie na rachunki na mieszkanie a 2 na zycie ,gdby nie stypendium musialbym zwijac sie do domu i nie moglabym mieszkac tutaj i studiowac |
2010-10-22, 07:48 | #71 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
A co robiłaś w wakacje - pracowałaś, aby odłożyć choć trochę pieniędzy? Chyba mialaś świadomość, że studia, nawet teoretycznie bezpłątne, to wydatek, choćby ten bilet miesięczny. Pracowałaś przez wakacje czy odpoczywałaś? Poza tym dziewczyny sugerowały, aby część drogich ciuchów sprzedać choćby na Allegro. Nie przyszło Ci to do głowy?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2010-10-22, 07:52 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
ale wlasnie takie sa fora ,ludzie nie rozumieja i tylko pojezdaja wiec nie mam zamiaru tutaj siedziec znikam trudno powodzenia wszytskim i jelsi ktos potrzebuje pieniedzy to moze je dostac tylko trzeba sie postarac a ja nikomu nie zabieram nic bo kazdemu kto potrzebuje sie nalezy ja potrzebuje nasz realne to 550zl a te ktore moja mama zdobywa moga w kazdej chwili sie skonczyc a wtedy wyladuje pod moste z niczym
---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- przyszo probowalam na szafie bylo duzo chetnych w efekcie nikt nie kupil mimo ze byly b tanie uciekam do widzenia |
2010-10-22, 07:56 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Spróbowałaś na szafie, nikt nie kupił. I co, od razu się poddajesz?
Z takim podejściem to nawet mając 5000 na rękę nie będzie Cię na nic stać, bo nie potrafisz planować, oszczędzać, nic. Co robiłaś w wakacje? Pracowałaś?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 Edytowane przez Aggie125 Czas edycji: 2010-10-22 o 07:57 |
2010-10-22, 07:59 | #74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Cytat:
Ty masz niewiele kasy, a masz matce na bilet do Niemiec dawać - dorosła kobieta, niech sobie poradzi w inny sposób. Jakbyś miała dużo kasy, to jasne - powinnaś pomóc mamie, ale nie masz (chociaż prawie 1000 zł to jak dla studenta też nie tak straszliwie mało, jak napisałaś u "ubóstwie", to myślałam, że masz 500 zł na życie). Szukaj tańszego mieszkania (akademik Ci nie przysługuje?), zniżek, promocji, jakiegoś sposobu na chociażby drobne dorobienie sobie - 200-300 zł więcej to już będzie dla Ciebie odczuwalne. Usiądź nad kartką sama lub z facetem (lub kimś innym rozsądnym) i wylicz na co Cię stać, z czego możesz zrezygnować, ile Ci brakuje do w miarę stabilnej sytuacji, czy jesteś w stanie ciągnąć studia, czy jednak dobrym rozwiązaniem będzie wzięcie dziekanki i praca np. za granicą. |
|
2010-10-22, 08:33 | #75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 13
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
No coz, wyglada mi to na kawke w starbaksie, lanczyk w kafejce studenckiej i uwazasz, ze jestes biedna, bo nie masz na jedzenie. Znam wielu zyjacych tak studentow. Ale ich stac....
Edytowane przez a_dash_of_spinach Czas edycji: 2010-10-22 o 09:36 |
2010-10-22, 09:07 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Też obstawiam prowokację.
Oszustów jest mnóstwo, leni też, ale dzwonienie w celach zarobkowych do telegier?
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja |
2010-10-22, 09:15 | #77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
[QUOTE=madana;22808289]Ale ja masz taki problem z kasą, to weź dziekankę, wyjedź z matką do pracy, odłożysz, zarobisz na studia i będzie ci zwyczajnie łatwiej.
Piszesz: 500 płacisz za mieszkanie, to poszukaj czegoś tańszego lub weź pokój w akademiku, przy niskich dochodach, masz szansę dostać. Dokładnie tak. Co to za żenujące biadolenie. Dziewczyno ogarnij się i przestań stękać. Robisz z siebie cierpiętnicę. Dziewczynko inni maja gorzej od Ciebie i żyją... Żal. |
2010-10-22, 09:30 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Skoro UWr, to sorry ale bilet miesięczny (na wszystkie linie) nie kosztuje 100zł...skoro jesteś na studiach to masz ten za 49zł. Całość mi się nie klei jakoś.
|
2010-10-22, 09:31 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
po pierwsze nie wierze w siedzenie na uczelni do 20 bite 7 dni w tygdniu.
po drugie: tak Ci mamusi zal, ze taka urobiona, a sama tyłka do pracy nie ruszysz zeby ja odciazyc, nawet w wakacje (i nie pitol, ze nie mozna nic znalezc) po trzecie: chlop Cie prawie utrzymuje, mieszkanie 500zl, bilety, ok, ale cos zostaje jednak, a Ty narzekasz, mnie sie wydaje, ze narzekasz, bo juz na impreze i ciuszek nie starczy. po czwarte: kolezanka w tesco NA PEWNO nie zarabia 40zl za caly weekend ( ja w TESCO we Wro za weekend mialam ok 150zl, 4 lata temu! to podejrzewam, ze teraz jest wiecej). ale widzisz, nawet 40zl do przodu i juz by bilet byl, ale nie, po co. po piate: kupy mi sie ta historia nie trzyma. Edytowane przez yoona Czas edycji: 2010-10-22 o 09:36 Powód: klawiatura mi szwankuje:( |
2010-10-22, 09:48 | #80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
no to ja sie szyderczo zasmieje dziewczynjie zostaje tylko 400 zł na jedzienie ktore kupuje jej facet.. DD
__________________
więcej w wiary w siebie! 50 kg 75B -> 65E/F |
2010-10-22, 10:06 | #81 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
prowokacja.
__________________
Będę mamcią.. |
2010-10-22, 10:42 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Tez będę się skłaniała, że to prowokacja...
Ale jeszcze w ramach wyjaśnień: moja siostra studiuje biotechnologię na uniwersytecie. Wprawdzie nie wrocławskim, ale przypuszczam, że chociaż częściowo program się MUSI pokrywać. Po pierwsze: nie ma żadnych wyjazdów terenowych. ŻADNYCH. To już więcej miałam ja na wydziale geografii. I nawet, jak już wyjazdy terenowe były to zorganizowane w czasie wakacji (początek lipca, koniec września), lub jeśli w ciągu roku to jeden, góra 2 weekendy. Wracając do moje siostry, która studiuje ten sam kierunek, to na pierwszym roku ma 5 przedmiotów (ale takie kobyły jak matma, fizyka, chemia) plus język i wf i w gruncie rzeczy dwa dni ma zapchana, a pozostałe dni ma 1-2 przedmioty. Więc nie siedzi dzień w dzień od 8 do 20. Wracając do chemii: nie słyszałam, by siostra się żaliła, że MUSI kupić mikroskop... Jeśli będzie miała laborkę to przypuszczam, że fartuch, jeśli będzie musiała sobie sprawić, to i tak aż świat. I na papierze dochodu macie 200zł na osobę, ale ciuszki, dom oraz dodatkowa kasa jest, więc nie biadol dziewczyno, że nie oszukujesz
__________________
|
2010-10-22, 10:56 | #83 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Cytat:
Po 1 to pisałaś, że płacisz za studia, więc ściemniasz. Ciekawe w którym miejscu jeszcze... Po 2: Moja droga. Jesteś studentką a masz mentalność przedszkolaka. Przepraszam, że tak ostro, ALE- pieniądze, które masz dostać nie wyrosły na drzewie. Są to pieniądze PODATNIKÓW pochodzące z budżetu państwa, więc jeśli one Ci nie przysługują, ale Ty i tak znajdujesz sposób, by je dostać to jest to WYŁUDZENIE. I tak- jest ich ograniczona ilość w budżecie- innymi słowy ZABIERASZ INNYM. Kapiszi? A skoro Twoja mama pracuje w Niemczech to nawet i podatków w Polsce nie odprowadza. No i jak czujesz się z tym, że rościsz sobie prawo do cudzych pieniędzy? Edytowane przez ksiezniczkanajgorsza Czas edycji: 2010-10-22 o 11:00 |
|
2010-10-22, 11:00 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
teraz to juz jestem pewna czytajac te bajki |
2010-10-22, 11:47 | #85 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
A jeszcze tytuł jest najlepszy...
Bez pieniędzy - bo 1200zł to przecież nie pieniądze i świat wali mi się na głowę - rzeczywiście, bo się okazało, że trzeba by d.upę ruszyć i coś zrobić, albo sprzedać swoje markowe ciuchy... i nie można już co tydzień chodzić na imprezę... Rzeczywiście, mój świat też by się zawalił.
__________________
Edytowane przez miss_bennet Czas edycji: 2010-10-22 o 11:49 |
2010-10-22, 14:37 | #86 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Masakra..
Jak przeprowadziłam się do Warszawy wynajęłam mieszkanie, za które płaciłam 800 zł, do tego miałam krechę na auto - 300 zł i miesięczne rachunki.... Praca nie była łatwa. Jak był dobry miesiąc to miałam 2,5 tyś. , ale jak nie było premii to dostawałm gołą podstawę - 1380 zł.. Mieszkanie + krecha = 1100 zł... Zostawało mi 280 zł na rachunki i życie... I nie miał mi kto pomagać bo rodzice sami nie mieli zbyt dużo kasy... Wiadomo, że czasami mami pojawiała się na progu z wałówką albo zapłaciła jakiś rachunek, ale też nie często... Mogłam sobie wybić z głowy dobre kosmetyki, nowe ciuchy itp.. Czasami był problem, żeby na tampony wyskubać.. To była dobra szkoła życia... Przekonałam się, że obiad można zrobić za niecałe 2,50 zł... Ciężko było, ale z sentymentem wspominam tamte czasy... Dobra szkoła to była....
__________________
Ever thine. Ever mine. Ever ours.
Edytowane przez indigloo Czas edycji: 2010-10-22 o 14:39 |
2010-10-22, 15:53 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
1.500 zl za pokoj jak sie nie ma to sie idzie do akademika albo sie w 3ce mieszka( wiem bo mieszkalam)
2. sciema jak nic z tymi wyjazdami. idz do roboty w weekendy i nie ciagnij od chlopaka... 3. jak sobie nie dajesz rady to idz na zaoczne. finito.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2010-10-22, 23:25 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Nie staje po jej stronie, bo jest wiele biedniejszych osob, troche przesadza, bo do innych standardow przywykla. Zgodnie z zasada, ze apetyt rosnie w miare jedzenia, kiedys zapewne im brakowalo, dlatego zdecydowala sie mama na wyjazd. Sama podziwiam osoby, ktore potrafia wyzyc, za "srednia" krajowa. Jednak w obenej sytacji jakiej sie znalazla radzilabym, zebys sie kobito wziela za siebie i przestala ogladac na rodzicow, chcesz skonczyc szkole, albo nie!!?? wybralas kierunek, ktory w przyszlosci ponoc bedzie Ci dawal satyswakcje. Nie pasi robota w Polsce niech mama znajdzie cos na wakacje, albo przerwy semestralne. Kryzys dopadl po raz pierwszy.. za miesiac gospodaruj z glowa, a bedzie lepiej.
Nie uwazam, ze jezeli ktos robi za granica to ma kasy jak lodu, na pewno ma lzej. Na te pieniadze ktos musi tyrac jak nie jeden robol na 3 etatach w naszym kraju. Szkoda, ze nie wszyscy biora to pod uwage.. |
2010-10-23, 07:00 | #89 |
Zadomowienie
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
Wiesz co wydaje mi się że jestes leniwa. Najlepiej usiąść lamentować jak mi źle i ciężko i nic z ty nie robić!
Przecież jesteś zdrowa masz dwie ręce to poszukaj jakieś pracy, korona Ci z głowy nie spadnie!Piszesz ze pomoga Ci chłopak , zabiera Cie na kolację zaiast włoczyc się po knajpach sama cos ugotuj będziecie mieć taniej! Gdy ja studiowałam rodzice nie mogli mi zbyt wiele poagać, poprostu nie było ich stać. A ja nie wyobrazam sobie żeby o siebie nie zadbać. Jasne było mi cholernie cieżko tym bardziej że studiowałam dwa kierunki jeden dziennie drugi zaocznie. chwytałam się każdej roboty i jakoś ciągnęłam. Spróbuj jest tyle mozliwości możesz udzielać korepetycji, pracować na promocjach w hipermarketach lub przy wykładaniu towarów, załapać się do jakiegoś baru czy coś takiego. No i zostaje jeszcze rozdawanie ulotek-wiem podle zajęcie( też to przechodziłam) ale gdy nastają ciężkie czasy to trzeba zęby zacisnąć i jakoś to przeżyć. Także nie przesadzaj nie masz źle.Tylko weź się do roboty!
__________________
Każdemu zdarza się być głupcem Przynajmniej przez pięć minut dziennie.Mądrość polega na tym, by nie przekroczyć tego limitu. Edytowane przez pavett Czas edycji: 2010-10-23 o 07:14 |
2010-10-23, 07:11 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Bez pieniędzy a świat wali mi się na głowę
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;22809513]1. A ja sie zastanawiam skad kwota 3,5 tysiaca. Co to za stypednium?
[/QUOTE] No właśnie. Prowokacja IMO. Nikt nie jest aż tak ech... socially challenged. Ponadto styl pisania też nie pasuje mi do studentki (chciałabym wierzyć ). |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:26.