Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

[2018070520180950]

m.arty dzieki ale ie okaze czy to warte swieczki


wrocilam i padam na twarz

ale zyje

[kasiam187]

znowu martwa cisza ja siedze pije kawe, na 12 ide odebrac mame tz z hotelu bo musi sie wymeldowac do 12, a o 24 wylatuje ufffff niby mila kobieta itd, ale moj wloski skrytykowala calkowicie zrobila aluzje ze mamy brudne okna w salonie, po czym wymyla ja sama, w takie zimno dobrze ze tz staral sie wracac z pracy wczesniej bo umarlabym ze stresu

chyba mam temat pracy, tzn nie wiem czy sie spodoba promotorowi-wojny wenecko-genuejskie ale sam mi zasugerowal ze cos z wenecja wiec niech spada teraz musze tylko jeszcze z literatura obczaic wiecej, bo narazie mam po polsku 4 ksiazki a no gdzie reszta

milego dzionka ragazze

[m.arty]

kasiam - co za tesciowa ja pierdykam. Kazalabym mojemu ja zabrac i wiecej nie przyporwadzac, chyba ze on wezmie wolne i bedzie znia siedzial Podziwiam ze jakos to wytrzymalam.

Moja mama poznala mojego we wtorek ale ona po angielksu umie tyle co on po polsku wiec podali sobei rece i tyle. I dobrze bo po co maja sie komunikowac? Im mniej tym lepiej

[Agnieszka-S.]

.

[m.arty]

30 osob? A kto bedziez wokol nich skakal? czy sa tacy ze raczej sami sie soba zajma?

[Agnieszka-S.]

.

[2018070520180950]

kasiam dobrze ze wraca juz:brzydal

[m.arty]

Napisane przez Agnieszka-S.

ha....też mu zadałam to pytanie, ale podobno kobiety z tej rodziny będą się biły o miejsce w kuchni Ale i tak stresująca jest dla mnie ta perspektywa... Będe się czuła nieco, hmmm....osamotniona. Acha... mieszkać będą w hotelu, dom TZ nie pomieści takiej wycieczki

No to chociaz tyle dobrego, ale i tak pewnie wiekszosc czasu beda spedzac z Wami. Powodzenia zycze

[kasiam187]

jak tam dziewczyny ? mama tz polecila, wiec od razu lzej, nawet tz ucieszony bo po calym dniu pracy bo mu sie nie bardzo chcialo z mama siedziec dlugii weekend sie zapowiada, w pon jedziemy do moich rodzicow wiec co nieco jedzonka przywieziemy ok ide zjesc cos slodkiego i sprzatac

[2018070520180950]

ja obie obiadek zjem i jade na weekend do TZ, jak zawsze

[m.arty]

Ja do mojego jade dopiero w sobote. Na razie ma chlopak bana na mnie bo musi w koncu napisac prace zaliczeniowa. A nie rozpraszac sie A ja na spokojnie dzisiaj posprzatam u siebie, poprasuje, nastawie kolejne pranie.
Pogoda kiepska.
Jutro Halloween - nie lubie tego dnia. Najchetniej to bym skoczyla do PL i pojechala w poniedzialek na cmentarze. Zawsze lubilam spotkac sie z rodzina i znajomymi. Wszystkich Swietych kojarzy mi sie calkiem dobrze. Mimo tego ze spotykamy sie w takim otoczeniu. Ale coz. Zycie.

[2018070520180950]

no wlasnie halloween to moje pierwsze tutaj heh.



ale jednak wszystkich swietych brakk..

[m.arty]

I jak imprezki halloweenowe? My siedzieliśmy w domu. Powiedziałam mojemu że ja się w halloween nie bawie, ale że w poniedziałek poszłabymm gdzieś na cmentarz. Spojrzał się na mnie krzywo, ale wyjasniłam mu że w sumie wszystkich świętych to wesoły dzień. W przyszłym roku muszę się wybrać do PL na 1 listopada.
Zapytałam się czy pojedzie ze mną do PL na wielkanoc - z wielką chęcią. Trzeba będzie bilety kupić póki w miare tanie.

[2018070520180950]

ja siedialam w domu dowiedzialam sie ze kolega popelnil samobojstwo i tyle wieczoru bylo;/

[m.arty]

A wiadomo dlaczego? Zostawił list? Przykro mi.

[2018070520180950]

nie;/


mozliwe ze przez laske bo sie rozstali ale kto to sie dowie teraz;/

[kasiam187]

puk puk jest tu kto ? zyjecie dziewczyny?

ja po dosc udanym weekendzie, wczoraj bylismy z tz w moim rodzinnym miasteczku, pierwszy raz swietowal wszystkich swietych, bylismy na grobach i bardzo mu sie podobalo, ze taka tradycje mamy....jak poszlimsy na grub moich pradziadkow to byl zaszokowany bo on to by nawet nie wiedzial gdzie szukac grobu swoich.....tak wiec pomruczal na italie i grecje, i polska jak zawsze najlepsza

i pogoda taka ladna

[2018070520180950]

ja zawsze jestem

[kasiam187]

co robicie dziewczyny ? ja siedze szukam ksiazek do bibliografi, idzie marnie marnie a tz edukuje sie na egzamin z pracy z kolega tak wiec nudnawooo...

[m.arty]

Ja oglądam CSI a potem ide pracowac. Poza tym nic ciekawego u mnie. Znowu pada.

[kasiam187]

Napisane przez m.arty

Ja oglądam CSI a potem ide pracowac. Poza tym nic ciekawego u mnie. Znowu pada.

o ja tez jestem wielka maniaczka cis miami i NY, obejrzalam wszystkie sezon, teraz sciagam najnowszy

[m.arty]

Ja oglądam tylko Las Vegas. Miami i New York mi się nie podobają.

[kasiam187]

Napisane przez m.arty

Ja oglądam tylko Las Vegas. Miami i New York mi się nie podobają.

eheh to tak jak mi las vegas

kachaaa dopieor teraz zauwarzylam wiadomosc o twoim koledze bardzom mi przykro



dzien dobry
Emanko where are u ?:P

[Amoura]

Hello! I'm back

Napisane przez m.arty

Witam,
Poczytalam Was ( zamiast pracowac, ale co tam, dzis mam dzien na lenia) i postanowilam sie przylaczyc.
Jestem z Irlandczykiem juz ponad dwa lata, na razie nie mieszkamy razem ale planujemy na wiosne (ja sie musze podszkolic w jezdzie bo on mieszka w miasteczku okolo 35km odemnie. A ze ma dom to logiczne jest ze zamieszkamy u niego.
Ukalda sie dobrze, roznice kulturowe to glownie zabobony bo ja pajaki zabijam a on nie, bo to przynosi nieszczescie. Mnie uczono ze to przynosi deszcz. I takie tam drobnostki.
Poznalismy sie przez net (wersja oficjalna dla jego rodziny ze przez znajomych ) jak juz tutaj bylam.
To najcierpliwszy, najspokojniejszy i najlagodneijszy czlowiek jakiego w zyciu spotkalam. Jakby mial rude wlosy to bylby idelany (uwielbiam rudzielcow).

Ja tez Rudzielce są fajne ^^
Witam w naszym gronie

Napisane przez kasiam187

uczulenie dostalam po oliwce babydream

u mnie tez nie bylo dłuższej rozłaki niz 3-5 dni, ale wiekszosc naszych starszych mieszadelek wlasnie w takich zwiazkach na odleglosc, bez widzenia pół roku i dluzej zyło i niektore wciaz zyja, tak wiec mozecie sobie poczytac starsze watki jak to jest poza tym zawsze jest ta mysl , ze to nie na zawsze ta rozlaka i kiedys sie zamieszka razem itd

ja mysle nad tematem pracy licen, pustki nadal w glowie, jak ja niecierpie pisac

to też znam...swojego licencjatu chyba nigdy nie napisze...

Napisane przez kasiam187

to sa studia srodziemnomorskie, mediteraneistyka sie zwia i pisze prace niestety z histori sredniowiecza

promotor pewnie ci znajdzie jakas zastepcza ksiazke, bo szkoda przekreslac cala prace z podowu jednego zrodla choc w sumie zawsze zalezy jaki promotor jest czy mu zalezy czy nie

Napisane przez kasiam187

znowu martwa cisza ja siedze pije kawe, na 12 ide odebrac mame tz z hotelu bo musi sie wymeldowac do 12, a o 24 wylatuje ufffff niby mila kobieta itd, ale moj wloski skrytykowala calkowicie zrobila aluzje ze mamy brudne okna w salonie, po czym wymyla ja sama, w takie zimno dobrze ze tz staral sie wracac z pracy wczesniej bo umarlabym ze stresu

chyba mam temat pracy, tzn nie wiem czy sie spodoba promotorowi-wojny wenecko-genuejskie ale sam mi zasugerowal ze cos z wenecja wiec niech spada teraz musze tylko jeszcze z literatura obczaic wiecej, bo narazie mam po polsku 4 ksiazki a no gdzie reszta

milego dzionka ragazze

teściowej nie zazdroszcze moi "tesciowie" przez skaypa sa calkiem mili

Napisane przez Agnieszka-S.

mój TŻ zamierza na święta zaprosić swoją CAŁĄ 30 osobową niemiecką rodzinę... a ja nie mówię po niemiecku, ani troszeczkę, a u nich tylko pojedyncze sztuki potrafią się porozumieć po angielsku....Czarno to widzę

hehe moj TZ za to nie moze sie doczekac zeby spedzic swieta z moja rodzina a tez zapraszamy sporo osob .. od tygodni mowi tylko o tym ze musi popracowac nad swoim polskim zeby zaimponowac mojej rodzinie. a pozatym strasznie teskni za polaska wiec sobie gotuje rozne przysmaki...bigos, pierogi, makowce na polskiej kuchni zna sie juz pewnie lepeij niz ja...
Zostalo nam 36 dni!!!!!!! nie moge sie juz doczekac... niby juz nieduzo ale... nigdy w zyciu nie zostawie go ani nie pozwole sie zostawic na tak dlugi czas!
w miedzyczasie poszlam na architekture krajobrazu do studium policealnego... a tak poza tym to nic nowego- caly czas sobie hosteluje, walcze z licencjatem i zajmuje sie siostra...

[kasiam187]

Napisane przez Amoura

Hello! I'm back

hehe moj TZ za to nie moze sie doczekac zeby spedzic swieta z moja rodzina a tez zapraszamy sporo osob .. od tygodni mowi tylko o tym ze musi popracowac nad swoim polskim zeby zaimponowac mojej rodzinie. a pozatym strasznie teskni za polaska wiec sobie gotuje rozne przysmaki...bigos, pierogi, makowce na polskiej kuchni zna sie juz pewnie lepeij niz ja...
Zostalo nam 36 dni!!!!!!! nie moge sie juz doczekac... niby juz nieduzo ale... nigdy w zyciu nie zostawie go ani nie pozwole sie zostawic na tak dlugi czas!
w miedzyczasie poszlam na architekture krajobrazu do studium policealnego... a tak poza tym to nic nowego- caly czas sobie hosteluje, walcze z licencjatem i zajmuje sie siostra...

Amoura jak jeszcze raz sie nie bedziesz tak dlugo odzywac to
a skad twoj tz posiadl te umiejetnosci gotowania polskiego jedzenia? szuka na necie i sam tak robi? moj gotuje tez rewelacyjnie, ale wloskie i greckie dania
ja tez sie jak narazie ciesze na swieta, bo prawdopodobnie tz spedzi je ze mna w polsce, bo nie uklada mu sie z ojcem i raczej do aten nie poleci z czego ja jestem bardzo

eh czyli znasz bol licencjata, wogole to uwazam za bezsen te prace tz sie zaangazowal ze mi pomoze, a ze o wloszech pisze no to jego klimat trzymam kicuki za ciebie a ty trzymaj za mnie

architektura krajobrazu? piekny kierunek !! zycze powodzenia

i milej niedzieli dziewczyny

ps. Emanko masz po dupie ze sie tu nic nie odzywasz

[m.arty]

Amoura - interesujący kierunek! Mój też lubi polskie jedzenie. Zwłaszcza zupę ogórkową. Ale to ja gotuje

Kaisam - jak pisanie?

[Amoura]

Napisane przez kasiam187

Amoura jak jeszcze raz sie nie bedziesz tak dlugo odzywac to
a skad twoj tz posiadl te umiejetnosci gotowania polskiego jedzenia? szuka na necie i sam tak robi? moj gotuje tez rewelacyjnie, ale wloskie i greckie dania
ja tez sie jak narazie ciesze na swieta, bo prawdopodobnie tz spedzi je ze mna w polsce, bo nie uklada mu sie z ojcem i raczej do aten nie poleci z czego ja jestem bardzo

Rudzielec przyjechaldo Polski, sprobowal pierogow, bigosu, barszczu itp i stwierdzil ze je uwielbia... tak wiec postanowil sam sobie zrobic bo nigdzie w nowej zelandii nie dostanie raczej bigosu. Zeby zrobic bigos musial najpierw ukisic kapuste nie zawsze mu wychodzi ale sam chce sie nauczyc ja go nie nauczylam bo nie mialam za bardzo czasu a pozatym ja nie jestem jakas rewelacyjna kucharka

eh czyli znasz bol licencjata, wogole to uwazam za bezsen te prace tz sie zaangazowal ze mi pomoze, a ze o wloszech pisze no to jego klimat trzymam kicuki za ciebie a ty trzymaj za mnie

[COLOR="rgb(139, 0, 0)"] kciuki mi sie na bank przydadza.. ja po prostu nie potrafie sie za to zabrac..tz tez mi p[omogl bo mama jego kumpla zajmuje sie prawem miedzynarodowym i dala mu kilka fajnych artykulow[/COLOR]

architektura krajobrazu? piekny kierunek !! zycze powodzenia

i milej niedzieli dziewczyny

ps. Emanko masz po dupie ze sie tu nic nie odzywasz

Napisane przez m.arty

Amoura - interesujący kierunek! Mój też lubi polskie jedzenie. Zwłaszcza zupę ogórkową. Ale to ja gotuje

Kaisam - jak pisanie?

Calkiem ciekawe te zajecia musze przyznac tylko musze ponarzekac troche na szkole... organizacyjnie to tak troche klapa... Ale mam nadzieje ze po rozmowie z organizatorem to sie zmieni.

Szukalam dzisiaj jakiegos fajnego pensjonatu na słowacji na sylwesstra- trzymajcie kciuki zebysmy gdzies z kolezankami znalazly jakies miejsca mama sie z nas smieje ze jada 3 polki + kiwus, hiszpan i marokanczyk ale przynajmniej gupowo mamy obcykane 6 jezykow biegle i 3 i stopniu pozwalajacym na wymiane podstawowych informacji...

a tak wogole to za 5 tygodni, o tej porze bede najszczesliwszym mieszadelkiem swiata

[emanko]

Napisane przez kasiam187

Amoura jak jeszcze raz sie nie bedziesz tak dlugo odzywac to
a skad twoj tz posiadl te umiejetnosci gotowania polskiego jedzenia? szuka na necie i sam tak robi? moj gotuje tez rewelacyjnie, ale wloskie i greckie dania
ja tez sie jak narazie ciesze na swieta, bo prawdopodobnie tz spedzi je ze mna w polsce, bo nie uklada mu sie z ojcem i raczej do aten nie poleci z czego ja jestem bardzo
eh czyli znasz bol licencjata, wogole to uwazam za bezsen te prace tz sie zaangazowal ze mi pomoze, a ze o wloszech pisze no to jego klimat trzymam kicuki za ciebie a ty trzymaj za mnie

ja też będę za Was

architektura krajobrazu? piekny kierunek !! zycze powodzenia
i milej niedzieli dziewczyny
miłego tygodnia dla Wszystkich
ps. Emanko masz po dupie ze sie tu nic nie odzywasz

eee a za co?? co ja znow zrobiłam??, milczałam bo miałam drobne problemy z tż...mam nadzieje, ze się już one zniwelują.

Napisane przez Amoura

Calkiem ciekawe te zajecia musze przyznac tylko musze ponarzekac troche na szkole... organizacyjnie to tak troche klapa... Ale mam nadzieje ze po rozmowie z organizatorem to sie zmieni.
trzymam kciuki za rezultaty
Szukalam dzisiaj jakiegos fajnego pensjonatu na słowacji na sylwesstra- trzymajcie kciuki zebysmy gdzies z kolezankami znalazly jakies miejsca mama sie z nas smieje ze jada 3 polki + kiwus, hiszpan i marokanczyk ale przynajmniej gupowo mamy obcykane 6 jezykow biegle i 3 i stopniu pozwalajacym na wymiane podstawowych informacji...
mam nadzieje, że Wam się uda bo zapowiada się fajnie

a tak wogole to za 5 tygodni, o tej porze bede najszczesliwszym mieszadelkiem swiata

to juz 5 tylko zostało?? superowo

[Maddalena77]

hej
wątek troche odżył

A co za 5 tyh Amoura ?
bo ja chyba nie w temacie jestem

Emanko i jak już coś się rozwiązały problemy

Ja też milczałam bo byłam w PL kilka dni ,nie miałam czasu na net , a poza tym też problemy z tż jak zawsze

[2018070520180950]

ja bylam na wyciezce weekendowej w gorach z TZ

wlasnie wrocilam do domu