Jakie macie marzenia.?

[Tosia91]

Tak jak w tytule. Jakie macie marzenia, czego oczekujecie od zycia.
Jakies podroze.? Dziecko.? Facet.? cokolwiek.?

1.Ja marze zamieszkac z moim facetem. bo jak narazie mieszkamy 120 km od siebie ;(

2. Nigdy nie bylam w polskich gorach, na mazurach , na Bieszczadach, a chcialabym.

3. chcialabym skonczyc szkole , bo jak narazie marnie to widze.
Ale dam z siebie 100%

A wy jakie macie marzenia.?
Podzielcie sie Kochane

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Nikt tu niema marzen.?

No niewierze

[bejbs8]

Chciałabym żeby wreszcie się poukładało między mną a moim Tż- obecnie przerwa w związku. No i tak jak wyżej- zdac szkołę a raczej maturę :p

[karolina724]

niżej założyłam identyczny wątek ,ale ok Pozdroo

[Tosia91]

Tu sa tysiace takich samych tematow. akurat twojego nie zauwazylam.
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

a jakies podroze.? Gdzie byscie chcialy wyjechac.?

Moze z innej katygorii marzenia.?
jakies studia.? wymarzona praca.?

Ja obecnie nie mam pomyslu w czym sie bym chciala specjalizowac w przyszlosci. mam malo czasu. za rok matura wiec musze myslec powoli.? moze resocjalizacja.? ciekawi mnie ten kierunek.? ale pracy po tym niewiem czy bym sie podjela. Chcialabym wiedziec co tacy ludzie ktorzy zabijaja, gwalca maja w glowach, czym sie kieruja popelniajac przestepstwo... Ale chyba wolalabym byc babcia sporzywczaka niz z takimi ludzmi obcowac. Rysa na cale zycie.

alez sie rozpisalam

[diotorka]

Marzę o tym aby :
* wybić się z marginesu i skończyć żyć w biedzie, oczywiście tylko praca a nie przekrętami
* żeby ludzie dostrzegli we mnie kogoś więcej a raczej nie pisali mnie taka ,jak mnie widzą
* dostać pracę marzen, żeby traktowano mnie poważnie ,
* wyjechać w góry lub nad morze z moim chłopakiem
* skończyć szkole,zdać maturę i egzamin zawodowy potem studia i mieć dobra pracę
* być w końcu szczęśliwa z moim chłopakiem i mieć dzidziusia kiedyś a on miał dobra pracę
* i na końcu schudnac...ok 10-20kg.
Dużo tego...ale chyba najbardziej marzę żeby ludzie,, nie przekreślali mnie na początku,,

[magica]

A mogłabym wiedzieć czemu tak jest-albo czemu tak sądzisz-że jesteś z góry skreślana?

Co do moich marzeń:
-realizować się w tym , co lubię
-być pogodna i radosna
-bardziej pewna siebie
- mieć wspaniałego chłopaka

Z tych takich bardziej abstrakcyjnych:
- zwiedzić Australię
- pojechać do pewnego 7 gwiazdkowego hotelu w ZEA oczywiście z moim przyszłym ukochanym
-pojechać w Andy
-skoczyć ze spadochronem
-nurkować na Wielkiej Rafie Koralowej
- mieszkać kiedyś przez tydzień na tropikalnej, bezludnej wyspie
- pójść na jakiś wielki bal ze znanymi osobistościami, pięknymi kobietami w wytwornych sukniach i z kelnerami częstującymi wspaniałym winem

Te marzenia akurat nie wynikają z jakiejś chęci bycia bogatym, wysoko ustawionym- to już długoletnie marzenia, jeszcze z czasów dziecięcych... Chciałabym kiedyś móc chociaż jedno z nich zrealizować...

[tusiaczek6]

ja bym bardzo chciała

****pojechać na koncert Jasona Mraza zrobić sobie z nim zdjęcie i zdobyć jego autograf


wiecej narazie mi nie potrzeba

[Joline]

1. Dostać się na aplikację.
2. Zdać DELFA B2.
3. Nauczyć się rosyjskiego.
4. Zdać prawo jazdy.

[niam_niam]

W tej chwili moim jedynym marzeniem jest być z facetem, który wydaje mi się być moją drugą połówką... Jedyne co nas dzieli to odległość...

A tak nawiasem mówiąc, czy uważacie, że marzenia się spełniają?
Ja myślę, że spełniają się tylko te, do których dążysz całym sercem,
i choćby nie wiem co, nie poddajesz się. Jestem uparta i to mnie trzyma przy moim marzeniu... Nie chcę, żeby przez to, że się poddam, życie przeleciało mi między palcami...

[gumiak]

1. Skończyć w terminie studia nr 1
2. Mieć nadal stypendium na studiach nr 2
3. Wrócić na studia nr 3
4. Dostać się na studia doktoranckie

Generalnie chyba chcę być naukowcem ))

[magica]

Napisane przez niam_niam

W tej chwili moim jedynym marzeniem jest być z facetem, który wydaje mi się być moją drugą połówką... Jedyne co nas dzieli to odległość...

A tak nawiasem mówiąc, czy uważacie, że marzenia się spełniają?
Ja myślę, że spełniają się tylko te, do których dążysz całym sercem,
i choćby nie wiem co, nie poddajesz się. Jestem uparta i to mnie trzyma przy moim marzeniu... Nie chcę, żeby przez to, że się poddam, życie przeleciało mi między palcami...

Dokładnie tak. Sama też to zauważyłam... Trzeba po prostu mieć odwagę je realizować. Pragnąć tego całym sobą.