Nasze plany, marzenia i zmiany... na Nowy Rok! ;)

[Cinderella225]

Drogie dziewczyny, troche pospieszyłam się z tematem i wiem że jeszcze sporo czasu do Nowego roku, w sumie jeszcze miesiąc pełnych spraw do załatwienia, pełno dobrych i złych dni...i wiele wiele więcej...
Ale chciałabym was już teraz zapytać co tak po cichu - w myślach planujecie zmienić z Nowym rokiem? macie już jakieś plany...?
Zawsze kiedy wkraczamy w Nowy Rok i wybije północ mamy w myślach coś co chcemy zacząc od nowa, coś co chcemy zmienić i uporządkować... Może już teraz pochwalmy się tym i przez ten miesiąć spróbujmy to wszystko zebrać w całość i razem dodawać sobie siły na to, aby każdy dzień Nowego roku był spełnieniem naszych marzeń, żebyśmy sie spełniły w tym co planujemy i żeby zmiany były korzystne dla nas samych

[gringolada]

ja sobie juz nic nie obiecuje od kilku lat bo i tak nie jestem w stanie wielu z tych obietnic zmienic. mam slomiany zapal

[pycia17]

ja rok temu postanowiłam sobie że schudnę no i schudłam ale kosztem wyrzeczen czasami cieżkich , w tym roku mam postanowienie że muszę ostro oszczędzać mniej wydawać, to ostatnia zima jako panna za rok będę mężatką , postanowień dużo nie mam ale na pewno dużo ich będzie

[d0lcevita]

~żebym nareszcie znalazła swój życiowy cel bo nadal się miotam bez celu żyjąc sobie z dnia na dzień

~uczyć się hiszpańskiego :P

[agniesikk]

A mam kilka:

-schudnąć- w sumie to już się odchudzam, więc raczej: kontynuować odchudzanie,
-nadal systematycznie się uczyć biologii i chemii,
-nie kupować milionów ubrań w lumpeksie, np. prostych tiszertów, w których wyglądam średnio korzystnie,
-więcej czytać,
-wrócić do wybielania zębów,
-być taką wspaniałą dla chłopaka, jaka jestem teraz

[kochanowska]

Zazwyczaj z moich planów wychodzą nici, może za dużo od siebie wymagam, ale w tym roku postaram się, żeby było inaczej.
Tak więc moje plany, cele i postanowienia na 2011 rok:
-schudnąć,
-skończyć szkołę z czerwonym paskiem,
-zmienić swój charakter na lepszy,
-być milszą dla rodziców,
-spotkać się z P. lub zakochać się, ale w kimś ''dozwolonym''
-spędzić fajnie wakacje, mega odpocząć,
-zaopatrzyć się w nowy telefon
-zmienić styl na lepszy

Mam nadzieję, że mi się uda, w końcu rok ma aż 12 miesięcy !

[kolorowatecza]

-dużo czytać, więcej niż do tej pory
-rozwijać się
-uczyć do matury
-zarobić na swoje wymarzone wakacje
-wieść szczęśliwe życie z TŻ
-wejść w magiczną 18stkę z czystym sumieniem i życiowym celem

[mesta93]

gringolada, możemy podać sobie ręce - ja też mam słomiany zapał, niestety


Mam kilka postanowień (choć pewnie i tak po kilku dniach mój zapał do realizowania ich, minie tak szybko jak przyszedł ) :

1. Mniej przeklinać
2. Systematycznie uczyć się przedmiotów zawodowych
3. Codziennie ćwiczyć!
4. Zdrowiej się odżywiać, a nie tak jak teraz jeść co w ręce wpadnie
5. Zdać prawo jazdy za pierwszym razem i kupić samochód
6. Nie wydawać tyle pieniędzy na głupoty
7. Przestać odkładać wszystko na później, taaak...
8. Więcej się uśmiechać, a mniej denerwować

[traicionera]

• utrzymywać porządek w nowym domu
• nie obrastać w niepotrzebne rzeczy
• urządzić mieszkanie
• siedzieć mniej na kompie w domu
• zrobić certyfikat z hiszpańskiego
• odzyskać figurę po porodzie
• być dobrą i mądrą mamą (to chyba będzie największe wyzwanie)
• pisać bardziej regularnie

[makeupnotwar]

Nie zwariować

[Gwiazdaa]

- zrobić praktykę xD
- kupić własne (pierwsze) autko!
- kupić laptopa
- pojechać z tżtem nad morze
- nie farbować włosów i wrócić do naturalnych
- wybielić zęby i naprawić je, znów...

[night prowler]

Ja mam w planach zakochać się z wzajemnością w księciu z bajki .

A tak na poważnie, raz na czas stawiam przed sobą różne małe wyzwania a później ostro staram się dać sobie z nimi radę, w tym roku postanowiłam nie dać się wyrzucić z uczelni (wiem, jak to brzmi...ale psychicznie jestem w takim dołku, ze to wielkie wyzwanie z którym walczę od półtorej tygodnia i już widzę, że łatwo nie będzie..), przygotować podwaliny pod rozkręcenie własnej firmy za jakieś dwa lata, wrócić do nauki łaciny i rosyjskiego i oszczędzić wreszcie na zrobienie nowego tatuażu . Czego wszystkiego sobie życzę, amen .

[little.b.blue]

1. Schudnąć i ładnie wyrzeźbić ciało, aby nic mi się nie wylewało i nie trzęsło się, oraz pozbyć się cellulitu (pewne kroki już w tym celu poczyniłam )
2. Całkowicie zapomnieć o facecie, z którym spędziłam ostatnie 4 lata mojego życia.
3. Zakochać się z wzajemnością i rozpocząć szczęśliwy związek.
4. Zmotywować się w końcu do nauki i przemóc się z mówieniem po hiszpańsku.
5. Wyjechać na wakacjach na 2 miesiące do Hiszpanii.
6. Być pewną siebie.
7. Nie wydawać pieniędzy na niepotrzebne kosmetyki i inne pierdoły, tylko nauczyć się oszczędzać.

[rebeccaa]

Obronić się, dostać się na mgr i pojechać do Niego i być już na codzień razem

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------
No i zacząć oszczędzać

[monius9]

ja standardziki, czyli jak co roku: nie żreć tyle po nocy, nie żreć tyle słodyczy, ćwiczyć regularnie, nie siedzieć tyle przed kompem i nie robić sobie tyłów na studiach

a dodatkowo dochodzi jeszcze: nie wydawać kasy na głupoty. oj będzie ciężko

[Sytuacja]

*Znalezc lepsza prace
*Zapisac sie na kurs prawa jazdy i zdac go
*Kupic auto
*Rzucic palenie
*Wydawac mniej pieniedzy na rzeczy zbedne
*Oszczedzac
*Moze czas najwyzszy zaczac cwiczyc...
*zaadoptowac drugiego psiaka

Eh chyba moglabym tak pisac i pisac...

Zostane zona w 2011 i to jest chyba moja najwieksza zmiana...

[suszarka]

mniej żreć, bo zaraz zamienię się w toczącą kulę.
wrócić na studia.
ograniczyć ( nie rzucić ) palenie.
i dotrzymywać postanowień złożonych samej sobie.

oczywiście wszystko brzmi pięknie, ale znając rzeczywistość, plany pójdą w zapomnienie w ciągu 15 minut po Sylwestrze.

[poziomkakj]

.

[Cecilia89]

1. Przestać przeklinać, lub chociaż się ograniczyć.
2. Być lepszą córką dla swoich rodziców.
3. Bardziej dbać o włosy i skórę
4. Być bardziej asertywna.
5. Być lepszą dziewczyną dla mojego chłopaka.
6. Zrobić prawo jazdy.

[Lea_]

Przestac klocic sie z TZ o glupoty. Byc lepsza partnerka dla niego. ( mam nadzieje ze ona ma podobne postanowienie )

[narciarka]

-uporządkować swoje życie
-przestać zostawiać wszystko na ostatnią chwile
-dbać o włosy

[blackamor]

Napisane przez makeupnotwar

Nie zwariować

ta

[mandragona]

Moje plany i marzenia na 2011
- zdobyć pracę w zawodzie
- obronić tytuł magistra
- poczuć się całkowicie samowystarczalną osóbką

[niunia136]

Da?y? tak samo silnym i mocnym uczuciem mojego ukochanego T?<3


I jak co roku schudn??

[n-nika]

- otworzyć własną działalność
- zakochać się...ze wzajemnością
- ściąć włosy
- pozbyć się potrądzikowych blizn na twarzy
- kupić lepsze auto
- schudnąć z 10kg!!!!!!
- nie kupować niepotrzebnych rzeczy
- więcej imprezować i bawić się w życiu...

[english_blackberry]

1. być bardziej cierpliwą
2. być milszą
3. być mniej czepialską
4. być bardziej wytrwałą
5. obronić tytuł
6. no i może nareszcie zdać egzamin na prawo jazdy

[lachryma]

- kupić nowy samochód
- poczynić jakiś progres z tym cholernym doktoratem
- wyjechać na miesiąc do Kenii

to tyle w strefie marzeń

[a4sq]

Ja to bym chciała, żeby było lepiej

muszę zdać maturę i chce wyjechać z Tż za granice, żeby zarobić na początek mojego "dorosłego" życia

[paulinka_vel_paulinka]

- znaleść pracę marzeń !!!
- przestać zaprzątać sobie głowę, tym czym (kim) nie warto, już enough czasu straciłam
- przeprowadzić się, i w 100% skupić się na własnym życiu i własnych problemach

- ostatni rok studiów, więc obrona ale tu nie ma innego scenariusza niż SUKCESS

[vogue88]

- "