Polecamy:

kopamatakawa · 2010-12-10, 19:16

Robiłam tak zaraz po zerwaniu. Policja nie działa na niego ;o Wręcz mu napisałam żeby się odpierwiastkował od mojej osoby i żeby sobie poszedł pobiegać (nie będę tu przeklinać

) Z tymi smsami to jest dobry pomysł, bo to jego główne źródło pisania do mnie. Całe szczęście mam padakowy, stary telefon, więc nawet nie widzę skrawka wiadomości. Powinno być dobrze. Chyba, że będzie już taki, że przyjedzie do mnie, bo wie gdzie mieszkam, nawet wie gdzie pracuję ;o

normalnyFacet · 2010-12-10, 19:17

Cytat:

Napisane przez elvegirl

No wiem...ale co jeśli jednak...w końcu skoro było tak pięknie tyle czasu, to dlaczego nie mogłoby być znowu? W końcu miłość to jedno z najsilniejszych ludzkich uczuć, potrafi wiele, góry przenosi...to dlaczego nie może w tym przypadku? Skąd pewność, że akurat nam się nie uda? Ha! Nie masz tej pewności! A ja wierzę w miłość prawdziwą, jedyną, po grób. I będę o nią walczyć! Bo jeśli się prawdziwie kocha, to się zniesie wszystko! I jeśli on będzie widział, że wszystkie inne się zmieniają, a ja czekam, wciąż go kocham, stała w uczuciach, wierna, to wróci, zobaczysz że wróci! I będzie pięknie...a za 50 lat będziemy razem siedzieć w fotelach bujanych i bawić nasze wnuki...

Nie da się dyskutować z takimi argumentami, one po prostu muszą to wszystko przeżyć. To one potem będą sobie pluły w brodę, że zmarnowały najpiękniejsze lata na pogoń za mrzonką. To one będą potem płakać, że w ich przedziale wiekowym nie ma już facetów bez krzywej przeszłości. Ich życie, ich wybory, ich konsekwencje.

Sama tak sobie plułam w brodę, to wiem co piszę

jak czytalem pierwszy fragment to myslalem " kurcze nie poznaje jej co ona wypisuje za durnoty" potem patrze ufff jest 2 fragment a 1 to byla ironia

mrytka · 2010-12-10, 19:18

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Na gadu blokada wiadomości od nieznajomych, a co do telefonu...ciągle czekam aż ktoś mi powie, czy można u operatora ustawić zakaz przyjmowania połączeń i smsów od danego numeru...chyba sama w końcu zadzwonię żeby się dowiedzieć

Ja wiem, że w niektórych telefonach jest taka opcja. Ja miałam kiedyś w Sony Ericssonie właśnie coś takiego, że można było ustawić, że połączenia przychodziły tylko od osób z listy bądź tworzyło się listę osób, od których te połączenia miały nie przychodzić. Uratowało mnie to pewnego dnia od zazdrosnej dziewczyny

lily92920 · 2010-12-10, 19:20

Cytat:

Napisane przez mrytka

Ja wiem, że w niektórych telefonach jest taka opcja. Ja miałam kiedyś w Sony Ericssonie właśnie coś takiego, że można było ustawić, że połączenia przychodziły tylko od osób z listy bądź tworzyło się listę osób, od których te połączenia miały nie przychodzić. Uratowało mnie to pewnego dnia od zazdrosnej dziewczyny

U mnie w Samsungu była opcja blokowania numerów!

mrytka · 2010-12-10, 19:23

Cytat:

Napisane przez kopamatakawa

Robiłam tak zaraz po zerwaniu. Policja nie działa na niego ;o Wręcz mu napisałam żeby się odpierwiastkował od mojej osoby i żeby sobie poszedł pobiegać (nie będę tu przeklinać

) Z tymi smsami to jest dobry pomysł, bo to jego główne źródło pisania do mnie. Całe szczęście mam padakowy, stary telefon, więc nawet nie widzę skrawka wiadomości. Powinno być dobrze. Chyba, że będzie już taki, że przyjedzie do mnie, bo wie gdzie mieszkam, nawet wie gdzie pracuję ;o

To wtedy nie strasz, a dzwoń na policję, bo to będzie już nachodzenie. Przecież możesz się czuć przez niego nękana jak tam będzie za Tobą łaził. A jak zobaczy, że nie tylko mówisz, że zadzwonisz na policję, a zrobisz to, to powinien się uspokoić.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:

Napisane przez lily92920

U mnie w Samsungu była opcja blokowania numerów!

To pewnie większość ma taką bardzo użyteczną opcję

elvegirl · 2010-12-10, 19:25

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

jak czytalem pierwszy fragment to myslalem " kurcze nie poznaje jej co ona wypisuje za durnoty" potem patrze ufff jest 2 fragment a 1 to byla ironia

No ale co, wygrasz z takimi hasłami?
Co powiesz takiemu dziewczęciu? "a ja Ci mówię że tak nie jest"? To ona Ci walnie "nie będzie mi obcy chłop z forum mówił jakie jest moje życie! A ja Ci mówię że mam rację i o!" i poleci do eksa

Moje wypowiedzi czasem mają delikatność młota pneumatycznego, to fakt

ale raczej staram się unikać "a ja ci mówię że tak jest", tylko cytuję wypowiedzi delikwentki i pokazuję gdzie dokładnie leży problem, co jest świństwem, gdzie był błąd. A one i tak swoje

kopamatakawa · 2010-12-10, 19:29

A jak to nie pomoże, to sądowy zakaz zbliżania się i kontaktowania hehe

Aj dziewczyny, co ja bym bez was zrobiła? Pomogłyście mi wtedy przetrwać najgorszy okres, a teraz też dobrych rad udzielacie

Aż mi się humor poprawił. Wiecie, co jest plus duży tego zerwania. Znalazłam WAS

sunset girl · 2010-12-10, 19:30

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Wiesz, problem z nami (zresztą nie tylko kobiety tak mają) polega na tym, że uczymy się na własnych błędach, a cudze rady przyjmujemy do wiadomości, wierząc że u nas będzie inaczej, że te kilkanaście/kilkadziesiąt osób się myli...musimy spróbować same, żeby potem wrócić na forum z podkulonym ogonkiem i "miałyście rację"...a potem czasem popełnić jeszcze raz ten sam błąd. I jeszcze raz...taka ludzka natura, jak się na własnej dupce nie przekona, to nie uwierzy.

Ja tutaj już parę dni temu doszłam do wniosku, że nie ma sensu się denerwować i gadać na próżno...warto przedstawić swoje stanowisko, a wgłębiać się w temat i radzić trzeba tym, które naprawdę tego chcą. Inaczej nie ma to sensu.

To chyba dzięki mnie między innymi

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Uważaj, żeby Ci w odpowiedzi siadł z mamusią i nie wysmarował listu, w którym wyrąbie Twoje błędy. Odpowiednio je wyolbrzymiając. Z Twoją skłonnością do masochizmu, możesz się nie pozbierać.

Ja jestem za dobrze świadoma swoich błędów. A w liście się do nich również przyznałam

Spoko.
Już ze mną lepiej, zaczynam myśleć inaczej.

lily92920 · 2010-12-10, 19:31

Cytat:

Napisane przez mrytka

To pewnie większość ma taką bardzo użyteczną opcję

Nie wiem, mozliwe...

elvegirl · 2010-12-10, 19:36

Cytat:

Napisane przez kopamatakawa

Wiecie, co jest plus duży tego zerwania. Znalazłam WAS

Nie ma to jak znaleźć odpowiedni pozytyw

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Cytat:

Napisane przez sunset girl

To chyba dzięki mnie między innymi

kimi1000 · 2010-12-10, 19:37

Mnie duchy przszłości zaczęły męczyć. Oddałam dziś mamie eksa kasę, jaką mu wisiałam. O fakcie go poinformowałam smsem, niestety skończyło się na pyskówce. Nie darowałąm tym razem chamskich zaczepek, a teraz mam troche wyrzuty, że się zniżyłąm do jego poziomu. No ale na chamstwo odpowiadam chamstwem. Zresztą on penie nie miał wyrzutów, jak mnie nawywał K*** i sz***.

Chyba mam zły dzień.

mrytka · 2010-12-10, 19:40

Kopamatakawa, w końcu po to tu jesteśmy, żeby sobie nawzajem pomagać

elvegirl · 2010-12-10, 19:42

Cytat:

Napisane przez kimi1000

Mnie duchy przszłości zaczęły męczyć. Oddałam dziś mamie eksa kasę, jaką mu wisiałam. O fakcie go poinformowałam smsem, niestety skończyło się na pyskówce. Nie darowałąm tym razem chamskich zaczepek, a teraz mam troche wyrzuty, że się zniżyłąm do jego poziomu. No ale na chamstwo odpowiadam chamstwem. Zresztą on penie nie miał wyrzutów, jak mnie nawywał K*** i sz***.

Chyba mam zły dzień.

I tak długo byłaś kulturalna

Czasem rynsztokowi trzeba odpowiedzieć w jego języku, bo innego nie zrozumie

mrytka · 2010-12-10, 19:43

Cytat:

Napisane przez kimi1000

Mnie duchy przszłości zaczęły męczyć. Oddałam dziś mamie eksa kasę, jaką mu wisiałam. O fakcie go poinformowałam smsem, niestety skończyło się na pyskówce. Nie darowałąm tym razem chamskich zaczepek, a teraz mam troche wyrzuty, że się zniżyłąm do jego poziomu. No ale na chamstwo odpowiadam chamstwem. Zresztą on penie nie miał wyrzutów, jak mnie nawywał K*** i sz***.

Chyba mam zły dzień.

Skoro użył takich słów, to ja Ci się wcale nie dziwię. Ale już się nim nie przejmuj, olej go. Nie ma co sobie dnia psuć.

Tak na pocieszenie, lubię ten Twój podpis:

Cytat:

Napisane przez kimi1000

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .

lily92920 · 2010-12-10, 19:43

Cytat:

Napisane przez kimi1000

Mnie duchy przszłości zaczęły męczyć. Oddałam dziś mamie eksa kasę, jaką mu wisiałam. O fakcie go poinformowałam smsem, niestety skończyło się na pyskówce. Nie darowałąm tym razem chamskich zaczepek, a teraz mam troche wyrzuty, że się zniżyłąm do jego poziomu. No ale na chamstwo odpowiadam chamstwem. Zresztą on penie nie miał wyrzutów, jak mnie nawywał K*** i sz***.

Chyba mam zły dzień.

Ż-E-N-A-D-A!!!

Eks mojej koleżanki nazwał ją "Dzi*ką" i "Kur*ą" bo piła wino z kolegami... A to wszystko dlatego, że "Szma*a" nie chce do niego wrócić... Żałosne, jak dla mnie!!!

normalnyFacet · 2010-12-10, 19:48

Cytat:

Napisane przez elvegirl

No ale co, wygrasz z takimi hasłami?
Co powiesz takiemu dziewczęciu? "a ja Ci mówię że tak nie jest"? To ona Ci walnie "nie będzie mi obcy chłop z forum mówił jakie jest moje życie! A ja Ci mówię że mam rację i o!" i poleci do eksa

Moje wypowiedzi czasem mają delikatność młota pneumatycznego, to fakt

ale raczej staram się unikać "a ja ci mówię że tak jest", tylko cytuję wypowiedzi delikwentki i pokazuję gdzie dokładnie leży problem, co jest świństwem, gdzie był błąd. A one i tak swoje

elvegirl moze my za starzy i mlodszych nie rozumiemy lub na odwrot

teraz widze inne czasy sa...teraz 15-stka uwaza sie za dorosla a 20stka to juz doswiadczona jak 40stka ehhh

elvegirl · 2010-12-10, 19:54

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

elvegirl moze my za starzy i mlodszych nie rozumiemy lub na odwrot

teraz widze inne czasy sa...teraz 15-stka uwaza sie za dorosla a 20stka to juz doswiadczona jak 40stka ehhh

No a co Ty myślisz, kobita 30letnia to już do niczego, macica na złom i dom spokojnej starości

normalnyFacet · 2010-12-10, 19:57

Cytat:

Napisane przez elvegirl

No a co Ty myślisz, kobita 30letnia to już do niczego, macica na złom i dom spokojnej starości

hehe

widze ze chociaz Ty tu sie twardo trzymasz

nie ponizasz sie przed facetami

nie zyjesz zludnymi nadziejami i to rozumiem. Starasz sie pokazac dziewczynom ze one tez tak moga

kimi1000 · 2010-12-10, 19:57

Cytat:

Napisane przez elvegirl

I tak długo byłaś kulturalna

Czasem rynsztokowi trzeba odpowiedzieć w jego języku, bo innego nie zrozumie

Masz rację, za długo sobie pozwalałam. Zdecydowanie za długo. Teraz przynajmniej mam do siebie szacunek, że się nie dałam. Nie jest wart moich dobrych słów, skoro nie potrafił ich docenić.

Cytat:

Napisane przez mrytka

Skoro użył takich słów, to ja Ci się wcale nie dziwię. Ale już się nim nie przejmuj, olej go. Nie ma co sobie dnia psuć.

Tak na pocieszenie, lubię ten Twój podpis:

TEż go lubię. Zauważyłąm juz u kilku Wizazanek w podpisie.
Jeszcze mi się podoba ten, który miała Elve:

Legenda o smoku uczy, by nie zaspokajać głodu byle baranem

Cytat:

Napisane przez lily92920

Ż-E-N-A-D-A!!!

Eks mojej koleżanki nazwał ją "Dzi*ką" i "Kur*ą" bo piła wino z kolegami... A to wszystko dlatego, że "Szma*a" nie chce do niego wrócić... Żałosne, jak dla mnie!!!

Ja słyszałąm wyzwiska, jak szłam do koleżanki, albo sama na jakiś miejski rynek na koncert.

elvegirl · 2010-12-10, 20:04

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

hehe

widze ze chociaz Ty tu sie twardo trzymasz

nie ponizasz sie przed facetami

nie zyjesz zludnymi nadziejami i to rozumiem. Starasz sie pokazac dziewczynom ze one tez tak moga

Ale swoje w życiu też przeżyłam i też się kiedyś poniżałam w imię "miłości"...
Wiem, jak ciężko potem odzyskać szacunek do samej siebie i tego chcę dziewczynom oszczędzić...ale nie da się nikogo uszczęśliwić na siłę jak widać.

Podniosą się. Prędzej czy później.

normalnyFacet · 2010-12-10, 20:13

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Ale swoje w życiu też przeżyłam i też się kiedyś poniżałam w imię "miłości"...
Wiem, jak ciężko potem odzyskać szacunek do samej siebie i tego chcę dziewczynom oszczędzić...ale nie da się nikogo uszczęśliwić na siłę jak widać.

Podniosą się. Prędzej czy później.

tez tupalas nozka i mowilas "albo ex albo nikt" ?

elvegirl · 2010-12-10, 20:17

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

tez tupalas nozka i mowilas "albo ex albo nikt" ?

Taaa i "nigdy już nie pokocham", jak również "nie będę w stanie innego dotknąć" i "tylko on mnie rozumiał" i jeszcze "nikt inny mnie nie zechce"

Bosz...

normalnyFacet · 2010-12-10, 20:24

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Taaa i "nigdy już nie pokocham", jak również "nie będę w stanie innego dotknąć" i "tylko on mnie rozumiał" i jeszcze "nikt inny mnie nie zechce"

Bosz...

elvegirl wystarczylo ze raz dostalem po tyleczku aby zrozumiec jak dalej w przyszlosci dzialac

i nawet podczas pierwszej porazki jakos mialem wyje****e

trzeba byc twardym psychicznie i wiedziec ze do szczescia potrzebne sa doswiadczenia porazek

a nasze kolezaneczki z czasem beda sie smiac z sytuacji w ktorych teraz placza...znajda facetow 100x lepszych od exow i kazdy bedzie zadowolony

yellowbird · 2010-12-10, 20:26

Jak dawno mnie tu nie było... Witajcie.

Jak się czujecie, jak radzicie sobie z samotnością?

Ja niby dobrze. W życiu codziennym jest ok. Teraz złapałam gorszy moment. Nie jest fajnie, brakuje mi czegoś. Albo bardziej kogoś. Przywykłam już do czyjejś bliskości, wsparcia, po prostu obecności... Nowy mieszka ponad 100 km stąd, ciężko się widywać. Ogólnie jest mi ciężko, jeśli chodzi o relacje między ludźmi. Poza tym dużo innych problemów, więc trudno się na tym skupić. Czekam, aż się poprawi...

Stęskniłam się, jednak Wam można się wyżalić... Choć to nie naprawia problemów.

kimi1000 · 2010-12-10, 20:27

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

elvegirl wystarczylo ze raz dostalem po tyleczku aby zrozumiec jak dalej w przyszlosci dzialac

i nawet podczas pierwszej porazki jakos mialem wyje****e

trzeba byc twardym psychicznie i wiedziec ze do szczescia potrzebne sa doswiadczenia porazek

a nasze kolezaneczki z czasem beda sie smiac z sytuacji w ktorych teraz placza...znajda facetow 100x lepszych od exow i kazdy bedzie zadowolony

lily92920 · 2010-12-10, 20:30

A ja miałam właśnie jakiś przypływ melancholii i włączyłam "nasze" zdjęcia... Obejrzałam kilka i wyłaczyłam

Uznałam, że jednak nie mam potrzeby ich oglądać!

d0lcevita · 2010-12-10, 20:35

Cytat:

Napisane przez kimi1000

Mnie duchy przszłości zaczęły męczyć. Oddałam dziś mamie eksa kasę, jaką mu wisiałam. O fakcie go poinformowałam smsem, niestety skończyło się na pyskówce. Nie darowałąm tym razem chamskich zaczepek, a teraz mam troche wyrzuty, że się zniżyłąm do jego poziomu. No ale na chamstwo odpowiadam chamstwem. Zresztą on penie nie miał wyrzutów, jak mnie nawywał K*** i sz***.

Chyba mam zły dzień.

oj ...współczuje

ja mam dziś święty spokój...ale nie wiem jak długo ....narazie czekam az mi szanowny ex wysle paczkę z moimi rzeczami .....domniemam ze po wypłacie (czyli dziś) szarpnie sie na taki gest

ale najpierw będzie odreagowywał to jak bardzo mnie kocha a ja niedobra nie doceniłam siły (dosłownie) jego uczuć

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Czasem rynsztokowi trzeba odpowiedzieć w jego języku, bo innego nie zrozumie

a mnie się jakoś nie udaje takich rzeczy napisać największym przekleństwem w smsie było "dup*" słownie - owszem potrafię odpowiedzieć odpie*rz się etc

P.s
a pamietam jak alarmujące było "rusz się" i "odczep się" ....na co prawda ofochowąłam się i sobie poszłam ale już wtedy trzeba było kopnąc w du*ę

Cytat:

Napisane przez elvegirl

No a co Ty myślisz, kobita 30letnia to już do niczego, macica na złom i dom spokojnej starości

nie strasz elve....bo ja włąsnie obawiam się ze nikt sensowny już nie został

i to na serio mam takie wrażenie

elvegirl · 2010-12-10, 20:38

Cytat:

Napisane przez yellowbird

Jak dawno mnie tu nie było... Witajcie.

Jak się czujecie, jak radzicie sobie z samotnością?

Ja niby dobrze. W życiu codziennym jest ok. Teraz złapałam gorszy moment. Nie jest fajnie, brakuje mi czegoś. Albo bardziej kogoś. Przywykłam już do czyjejś bliskości, wsparcia, po prostu obecności... Nowy mieszka ponad 100 km stąd, ciężko się widywać. Ogólnie jest mi ciężko, jeśli chodzi o relacje między ludźmi. Poza tym dużo innych problemów, więc trudno się na tym skupić. Czekam, aż się poprawi...

Stęskniłam się, jednak Wam można się wyżalić... Choć to nie naprawia problemów.

A bo ta zima tak psuje wszystko...

lily92920 · 2010-12-10, 20:40

Ok, ja ide spać, bo wstaje o 5 rano

:mdeleje:

Dobranoc

elvegirl · 2010-12-10, 20:41

Cytat:

Napisane przez d0lcevita

nie strasz elve....bo ja włąsnie obawiam się ze nikt sensowny już nie został

i to na serio mam takie wrażenie

No wiesz...mój Nowy jest 5 lat młodszy

2010-12-10, 19:16	#1501
kopamatakawa Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 953	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( Robiłam tak zaraz po zerwaniu. Policja nie działa na niego ;o Wręcz mu napisałam żeby się odpierwiastkował od mojej osoby i żeby sobie poszedł pobiegać (nie będę tu przeklinać ) Z tymi smsami to jest dobry pomysł, bo to jego główne źródło pisania do mnie. Całe szczęście mam padakowy, stary telefon, więc nawet nie widzę skrawka wiadomości. Powinno być dobrze. Chyba, że będzie już taki, że przyjedzie do mnie, bo wie gdzie mieszkam, nawet wie gdzie pracuję ;o

2010-12-10, 19:29	#1507
kopamatakawa Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 953	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( A jak to nie pomoże, to sądowy zakaz zbliżania się i kontaktowania hehe Aj dziewczyny, co ja bym bez was zrobiła? Pomogłyście mi wtedy przetrwać najgorszy okres, a teraz też dobrych rad udzielacie Aż mi się humor poprawił. Wiecie, co jest plus duży tego zerwania. Znalazłam WAS

2010-12-10, 19:37	#1511
kimi1000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 3 164	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( Mnie duchy przszłości zaczęły męczyć. Oddałam dziś mamie eksa kasę, jaką mu wisiałam. O fakcie go poinformowałam smsem, niestety skończyło się na pyskówce. Nie darowałąm tym razem chamskich zaczepek, a teraz mam troche wyrzuty, że się zniżyłąm do jego poziomu. No ale na chamstwo odpowiadam chamstwem. Zresztą on penie nie miał wyrzutów, jak mnie nawywał K* i sz*. Chyba mam zły dzień. __________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni. Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .

2010-12-10, 19:40	#1512
mrytka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 2 487	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( Kopamatakawa, w końcu po to tu jesteśmy, żeby sobie nawzajem pomagać __________________ . "Pragnienia łamią nam serce, męczą nas. Pożądanie rujnuje nam życie. Ale jeśli chodzi o pragnienia, najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą." .

2010-12-10, 20:26	#1524
yellowbird Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 659	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( Jak dawno mnie tu nie było... Witajcie. Jak się czujecie, jak radzicie sobie z samotnością? Ja niby dobrze. W życiu codziennym jest ok. Teraz złapałam gorszy moment. Nie jest fajnie, brakuje mi czegoś. Albo bardziej kogoś. Przywykłam już do czyjejś bliskości, wsparcia, po prostu obecności... Nowy mieszka ponad 100 km stąd, ciężko się widywać. Ogólnie jest mi ciężko, jeśli chodzi o relacje między ludźmi. Poza tym dużo innych problemów, więc trudno się na tym skupić. Czekam, aż się poprawi... Stęskniłam się, jednak Wam można się wyżalić... Choć to nie naprawia problemów.

2010-12-10, 20:30	#1526
lily92920 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle Wiadomości: 11 997	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( A ja miałam właśnie jakiś przypływ melancholii i włączyłam "nasze" zdjęcia... Obejrzałam kilka i wyłaczyłam Uznałam, że jednak nie mam potrzeby ich oglądać!

2010-12-10, 20:40	#1529
lily92920 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle Wiadomości: 11 997	Dot.: Rozstanie z facetem - część 13 :( Ok, ja ide spać, bo wstaje o 5 rano :mdeleje: Dobranoc

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)