![]() |
#4711 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
laisla- cudna masz tą córcię, na pewno jesteś z niej bardzo dumna. Zresztą widać po niej taką mądrość i rozsądek ma wypisany na twarzy, pewnie to przez to, że musiała szybko dorosnąć. Na szczęście ma kochaną, choć zapracowaną szalona mamuskę. Fajnie, że u Was wszystko ok.
Ja niestety aktualnie jestem pokłócona z tatą. Wykasował mi z naszego wspólnego zewnętrznego dysku moje zdjęcia rózne, gdyż stwierdził, że to "pier.doły" ![]() ![]() O moim ex nie ma sensu nawet wspominac, bo to naprawdę można paść, niewiadomo czy sie smiać czy płakać. Jutro wpada jego matka do nas i dobrze ![]() Dam znać jak tam spo spotkaniu ![]() P.S. Jak nam wątek umrze do końca, przeniesiemy sie gdzie indziej ![]()
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4712 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: London UK
Wiadomości: 196
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Cytat:
![]() wywołana - o to się pojawiłam ![]() ![]() Cytat:
coś chyba przeoczyłam, ale pisałaś, że sesyjkę zdjęciową miał Twój synek? czy źle coś przeczytałam? jak miał to pokazuj zdjęcia bez gadania ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ---------- U Nas? jakoś leci... A. stracił pracę, M. mojej mamy wraz z moją mamą wpadli na pomysł, żeby mu pomóc, bo nie miał gdzie mieszkać (kasy już później na mieszkanie mu zabrakło, bo stracił pracę) , miał mieszkać tydzień, przedłużyło się do 1miesiąca Wszyscy poddenerwowani chodzą, A. chodził i szukał pracy, ale nie bardzo jest w tym okresie... w tym sezonie jesienno-zimowym. Lepiej tu przyjeżdżać na wiosnę-lato. Ogólnie jest jakiś nerwowy "okres", wszyscy poddenerwowani chodzą, Świąt w ogóle nie czuję, czuję, że będzie kijowo... a to przecież pierwsze Święta Kornelii ![]() A. na szczęście wyjeżdża w tym tygodniu co będzie, bo mają rodzice jego w ten poniedziałek czyli jutro/dziś wysłać mu pieniądze na bilet i kasy trochę, żeby mi poodawał co nieco ... Między Nami stosunki są NEUTRALNE, nie jesteśmy razem, ale powiem Wam, że nawet moja mama jest zdziwiona kontaktem A. między Kornelką... Na prawdę jest OK i w porządku... no, ale ja na razie nie jestem przekonana, w związku z tym, że nie jest wiecie ? odpowiedzialny i wiem, wiem, że każdy może stracić pracę, ale to był WARIACKI WYGŁUP przyjeżdżać tutaj BEZ PIENIĘDZY (ŻADNEGO ZABEZPIECZENIA)... Nie wiem co to jeszcze napisać? Kornelka tydzień temu była cała gorąca, miała temp.39,4 , pojechaliśmy z nią do szpitala, stwierdzili infekcję ucha , dali antybiotyk, dzisiaj ostatnią dawkę jej daję! Bardzo się cieszę, bo strasznie śmierdzące siuśki i kupki robi... bleeeh. Ale o wiele jest jej lepiej, uśmiecha się , bawi ![]() No i co tu by jeszcze? ![]() ![]()
__________________
4275g i 57cm Kornelia Diana ![]() http://kornelcia.aguagu.pl/ 11.03.2010 ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4713 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Naked
![]() ![]() Byłyśmy sobie wczoraj i dzisiaj na sankach pooglądać trochę dekoracje świąteczne w okolicy, same co nieco stworzyłyśmy i zrobiło się już bardzo świątecznie ![]() ![]() No i nie mam pomysłu na sylwestra, który u mnie tradycyjnie zawsze jakiś smętny wychodzi ![]() Naked, a Twój tata to czasami nie przypadkiem te pliki skasował, a potem dorobił teorię, że niby pierdoły bo mu głupio było ![]() Ciekawe jak tam rozmowa babć.. Wczoraj dzwonił ojciec już jakby z zaświatów bo nie należy już wcale do naszego świata. Nie odebrałam ale nagrał się, że chce widzieć się z córką ![]() Kingusia, witaj ponownie ![]() ![]() A co do A. to przyznaję rację, że zdźebko nieodpowiedzialny znowu się okazał..Jak dzieciak trochę..bo w końcu rodzice musieli go wyciągać z opresji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4714 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
kingusiu
myslę, że powinniście ostrożnie obchodzić się z A., coś ma pecha chłopak ![]() ![]() Zdrówka dla Kornelci! laisla OMG i u Was tatus się zjawił z nienacka ![]() ![]() Ł jak narazie milczy, zobaczymy jak w Święta ![]() a babcia nr 2... troszkę lepsze to spotkanie od poprzedniego w knajpie. Nadal nie wierzę w jej szczere intencje, ale jeśli będzie sie interesować Filkiem, nie zamierzam jej uniemozliwiać z nim kontaktów. To by było najbardziej ze szkodą dla małego. I tak ma maleńką rodzinę ![]() Dziewczyny, z całego serca życzę Wam cudownych, rodzinnych i sympatycznych Świąt, objadajcie się ile wlezie [ja zamierzam] i odpoczywajcie ile się da [przy Kevinie?? ![]() ![]()
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Dziękuję
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() My kończymy ubierać choinkę, którą same kupiłyśmy, przywiozłysmy i oprawiłyśmy ![]() ![]() Nie, no bez przegięć, T A T U Ś się nie pojawił, dzwonił tylko ale takiej niespodzianki to nam nie zrobił i nie zrobi. Więc jeśli się przed Wigilią nie 'usłyszymy' to życzę oficjalnie spokojnych, rodzinnych, pachnących i radosnych Świąt przynoszących nową, silną nadzieję na calutki rok ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4716 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Czy mogłyby samotne mamusie wypełnić kwestionariusz dt. wychowaniu dzieci? Potrzebowałabym 5 chętnych. Bardzo proszę. Jest to kwestionariusz Marii Ziemskiej. Chętne bardzo proszę
![]() Dziękuję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4717 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
halo dziewczynki??
![]() jak tam po Świętach?? pewnie szykujecie sie na jutrzejsza szaloną noc?? nie to co ja ![]() ![]() zyczę Wam zatem szampańskiej zabawy i samych cudnych chwil w Nowym Roku, oby przyniósł nam wszystkim wiele radości, spokoju i pozytywnytch emocji ![]() Moje świeta były fajowe, pogodziłam się z dziadygą (tak nazywamy mojego tatę ![]() ![]()
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4718 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Wszystkim samotnym mamusiom życzę dużo zdrowia, miłości i samych pięknych chwil w nowym roku oraz udanego, radosnego i z pewnością niesamotnego karnawału
![]() ![]() ![]() Sama czułam się jakoś ..wyjątkowo niesparowana i niepasujaca do szczęśliwych roztańczonych par wczoraj ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4719 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
laisla- ja spędziłam sylwka w łózku z Małym od 19 do 7 przytulając i usypiając, bo co chwilę budził sie od huku petard
![]() ![]() p.s. to mój 2000. post ![]()
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" Edytowane przez naked21 Czas edycji: 2011-01-02 o 21:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Oj, biedny Maluszek
![]() ![]() Nie bawiłam się dobrze, raczej analizowałam, robiłam jakieś dziwne bilanse zysków i strat, nie wiem co mnie opanowało w ten nowy rok..Pewnie to, że jedyna w towarzystwie byłam bez pary, w takich momentach to się czuje najbardziej. Szybko uciekłam zresztą do swojej samotni i oglądałyśmy z małą nagrane szkło kontaktowe. I zjadłam chyba pół blachy zrobionego przez córcię ciasta na pocieszenie. Ale od wczoraj już ok. Przynajmniej z dietą ![]() Moja przyjaciółka wyjechała z tym gościem co ją tak okłamywał, przymknęła oko na wszystko, i nie wiem, czy jest szczęśliwsza ale może to ja stawiam poprzeczkę tak wysoko, że nikt jej już nie przeskoczy..nawet jeśli to trudno ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-01-02 o 23:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4721 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
laisla kochana, wyobrażam sobie co czułaś... Ja taka namiastkę tego uczucia miałam w kweitniu na weselichu przyjaciółki, tydzień po naszym niedoszłym ślubie. Poszłam sama, z brzuchem chyba tylko po to, by sie dobić...
No niestety takie sytuację są bolesne, ale przecież my doskonale wiemy, że te wszystkie roztańczone pary w sylwestra czy inne imprezy niekoniecznie muszą być takie szczęśliwe na codzień. Z reguły nie są. No ale nasza samotnia też zbyt welu plusów nie ma. Przytulam Cię mocno, następny sylwek dopiero za rok ![]() Ja też sobie chlipałam w tę noc do poduszki, wspominałam i podobnie jak Ty, analizowałam. Na szczęscie staram się unikać takich melancholii, mam przecież najwspanialszego pocieszyciela. Nie wiem jaka w tej chwili jest u mnie poprzeczka, nie wiem, bo nadal w ogóle o tych sprawach nie myslę ![]() A co do Twojej poprzeczki, to nie sądzę żeby u jakiekolwiek porządnej, szanującej się kobiety tak facet miał szansę. Twoja przyjaciółka jest zaślepiona i naiwna tak jak my swego czasu byłyśmy. Teraz mądrzejsze o te doświadczenia, możemu jedynie doradzić i z przerażeniem patrzec na to co się dzieje. Decyzje jednak to ona może tylko podjąć. Ja ją rozumiem. Też wybaczałam, dawałam setną "ostatnią" szansę i tłumaczyłam sobie, że jeszcze jeden raz i odejdę. Nam jest łatwo mówić. Laisla życzę Ci w tym Nowym Roku przede wszystkim jak najwięcej optymizmu, radości z drobnostek. Faceta nie muszę Ci życzyć bo jestem pewna w 100%, że znajdzie się odpowiedni pan. Prędzej czy później. Oby prędzej. Uciekam, mój aniołek zamienił się w marudztwo, nie mam czasu już teraz w ogóle na nic...
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4722 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Naked, dziękuję kochana
![]() ![]() Nie wiem czy to jeszcze możliwe, nawet też coraz mniej potrzebne (co w sumie powinno martwić..)te wszystkie związki i rozczarowania, nie mam już siły..ale jednak w takich okolicznościach jak sylwek czy wesele właśnie..no to refleksje nieuniknione..Poza tym jestem oststnio jakaś przybita tą codziennością, tym, że oprócz dość eksploatującej roboty wszystkie naprawy, remonty, auto oprócz problemów córki, po prostu wszystko na jednej mojej głowie. A czasami chciałabym rozłożyć bezradnie ręce i zcedować ten cały młyn na czyjeś barki. Pozostają tylko barki córci ![]() A z tą moją przyjaciółką wreszcie zobaczę się w sobotę, jakoś zdołała się wyrwać na kilka godzin spod jego skrzydeł i będę się starała już nie robić żadnych uwag..tak jak mówisz sama z pełną świadomością w to weszła. Ona tłumaczy to tak, że jest jej lepiej mimo tego jaki jest z nim niż bez niego. Tak pewnie boi się samotności albo ma tak niskie poczucie własnej wartości, już nie wiem.. Dziękuję za życzenia, to samo mogłabym życzyć Tobie, nic dodać nic ująć ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-01-03 o 21:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4723 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 145
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
HEj kochane jak dawno mnie tu nie było ale widze mało tu sie zaglada od ostatnich trzech dni nikogo nie było zadam wam jutro relacje co sie u nas działo)\
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Wieś
Wiadomości: 122
|
![]()
Ja chciałam tylko powiedzieć ze jesteście bardzo dzielne i podziwiam siłę jaka macie. Skąd ją bierzecie? bo ja czasami sama potrzebuję mamy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4725 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
czołem dziewczyny!
u nas 1 wielka masakra ząbkowo-uczuleniowa. nie mam czasu na pisanie, na nauke do egzaminów i nawet na jedzenie dzięki czemu jestem już szczuplejsza niz przed zajściem w ciążę juhuuuuu ![]() ![]() laisla- jak zdróweczko. masz może konto na fb?? serduszko- czekamy na relację ![]() brenda- musimy jakoś się nie dawać i pchać to zwariowane życie do przodu a przy okazji być najlepszymi mamami jakimi tylko potrafimy być ![]()
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" Edytowane przez naked21 Czas edycji: 2011-01-14 o 20:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 140
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
witam to i ja dołączam się do tego tematu samotnych mamuś
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4727 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
anuszka
witaj w naszym skromnym gronie ![]()
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4728 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Ojej Naked to masz zamieszanie
![]() ![]() ![]() ![]() Ale przystojniaczek rośnie, nie ma co ![]() Nie, nie mam konta na fb..czasu na wszystko brakuje, czasami wizaż nawet za bardzo wciąga, a chciałabym jednak mniej na necie siedzieć. A powiedz, co takiego w tym fb, że tak przyciąga? Witaj aanuszkaa ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-01-16 o 20:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4729 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 140
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
dziewczyny jak radzicie sobie zawodowo? ja muszę poszukać czegoś do pracy w domu, myślę o założeniu działalności może jakiś sklep internetowy. Chyba , że macie jakieś sprawdzone prace w domu z których da się wyżyć
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4730 |
BAN stały
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...il-223311.html
proszę oddajcie głos na moją Julie za wszystkie głosy dziękujemy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4731 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: woj.Świętokrzyskie
Wiadomości: 70
|
![]()
Cześć dziewczyny! Ja zaszłam w ciążę przed 18-tymi urodzinami. Chłopak z którym byłam i mieszkałam zostawił mnie w 5 mies. ciąży. Straciłam z nim kontakt. Jak się później okazało powodem była inna. Urodziła mu dziecko parę miesięcy po moim porodzie. Tak więc romansował jeszcze będąc ze mną. Bardzo to wszystko przeżywałam. Zostałam sama. Nie interesował się niczym.
Jednak czas leczy rany i z czasem się pozbierałam. W tej chwili mój synek Kubuś ma 4 lata. Niedawno zakończyła mi się sprawa o ustalenie ojcostwa, alimenty i odebranie praw rodzicielskich. Wszystko zakończyło się po mojej myśli. Aktualnie mam partnera, jesteśmy razem ok. dwa lata i w marcu 2010 urodził nam się synek Mikołaj. Mam już dwóch łobuziaczków ![]() ![]() Wcześniej do samotnego wychowywania dziecka podchodziłam pesymistycznie, bałam się, myślałam o milionie przeszkód, które będę musiała pokonać sama. Jednak wiara w siebie, pomoc rodziny, przyjaciół i uśmiech mojego dziecka uświadomiły mnie w przekonaniu, że KOBIETA JEST SILNĄ ISTOTĄ, KTÓRA PORADZI SOBIE Z WSZYSTKIMI PRZECIWNOŚCIAMI LOSU. Tak więc kochane samotne mamusie! Nie martwcie się i nie dołujcie, bywa ciężko ale dzieci to największy skarb, a ktoś kto go nie chce nie jest wart waszych łez i nie zasługuje nawet na "olanie ciepłym moczem". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4732 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
laisla- Filuś niestety nadal popsuty
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ja teraz częściej siedzę na facebooku, tam się przeniosłyśmy z wrześniowymi mamusiami i pomyslałam, że czasem mogłybyśmy się na fb umówić na słówko ![]() aanuszka- zawodowo u mnie niefajnie, kończy mi się macierzyński, od lutego wychowawczy ![]() Chocolate- podziwiam, że w tak młodym wieku znalazłaś w sobie tyle siły, ja sobie nie wyobrażam być taką młodą mamą... super, że tak Ci się ułożyło, sobie i reszcie dziewczyn też tego życzę
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4733 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
witam serdecznie
![]() Zaszłam w ciążę 2 miesiące po skończeniu 17 lat, (poszłam rok wcześniej do szkoły więc byłam w klasie maturalnej) niektórzy krytykowali, niektórzy pocieszali... w ojcu dziecka zakochana byłam po uszy (pierwsza miłość ![]() Odbyłam niedawno nawet rozmowe z jego mamusią, ogólnie wszystkiemu jestem ja winna, nawet w ciąże zaszłam tylko i wyłącznie ze swojej winy bo nie brałam tabletek antykoncepcyjnych, sama mu się wepchałam w ramiona, a on biedny co miał zrobić. Rodzice namawiają mnie żebym dała mu kolejną szansę, ze względu na dziecko, ale ja z jednej strony już jestem za bardzo tym wszystkim zmęczona, a z drugiej nie chce byc do końca życia sama(tego się boję, że może naprawdę nie da się ze mną wytrzymać). Nie wiem jaką decyzję podjąć. W sumie, kiedy on się nie odzywa to jest mi lżej, a on nie oczekuje ode mnie szansy tylko żebym ja się zmieniła. Do dziecka przyjeżdża raz na tydzień, na 3 godziny. Ostatnio przy okazji kłótni powiedziałam mu że podjęłam decyzje, wolę być sama, a on mi że całe życie nie będzie tak jeździł do syna, że on jest nianią jak przyjedzie (nie łaska przewinąć własne dziecko), chce płacić alimenty, ale jakoś nie może się do tego zabrać. Chce też zabierać do siebie Bartunia bo już nie moze na mnie patrzeć niby, ale ja nie bardzo chce się na to zgodzić, bo on nie zna tamtego otoczenia, ludzi, ojca ledwo kojarzy. A i jeszcze mówi że jest mu ciężko, a ja muszę wychowywać dziecko, studiować, a jemu nawet do pracy nie chce się pójść. Jest zmienny jak chorągiewka na wietrze, dłużej już chyba nie wytrzymam tej chorej sytuacji. Jedyne co mi przynosi radość to uśmiech mojego dzieciątka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4734 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Naked, waga Filusia powala po prostu
![]() ![]() ![]() Będę musiała w takim razie zajrzeć w końcu na tego osławionego FB..skoro tam się przeniosłyście.. Madzek, słysząc, że szarpanina była nawet w ciąży, że nie płaci Tobie grosza, do pracy się nie garnie to nie wiem nad czym tu się zastanawiać..Jesteś bardzo młoda i z pewnością zdążysz ułożyć sobie życie właściwie, ojciec Twojego synka z tego co piszesz nie wydaje się być taką osobą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4735 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Witajcie dawno mnie tu nie było
![]() Edytowane przez ella76 Czas edycji: 2011-02-03 o 14:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4736 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Ja nie byłam w takiej sytuacji ale z tego co widziałam i słyszałam to ma nikłe, bliskie zeru szanse..Przecież dziecko właściwie go nie zna więc jak miałoby się czuć pozostawione bez Ciebie cały weekend? Sąd patrzy na takie rzeczy. Nie mówiąc już, że ma kryminalną przeszłość więc masz prawo obawiać się o dzieci. Spójrz na to w ten sposób, że jeśli sąd wyznaczy mu godziny wizyt to nie będzie przychodził kiedy mu się podoba tylko będzie musiał się dostosować. Dla Ciebie będzie to bardziej komfortowe i dla dzieci też bo ich życie stanie się bardziej przewidywalne. Co do weekendów nie widzę aby miał jakiekolwiek szanse. Jednak oczywiście lepiej skonsultować sprawę z prawnikiem, może takim z jakiejś fundacji, abyś nie musiała płacić za poradę. Powodzenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4737 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Heja dziewczyny
![]() kiedys poznalem pewna dziewczyne...nazwijmy ja X...oczywiscie wszystko zmierzalo ku zwiazkowi...bylo naprawde wszystko pieknie etc...az do momentu kiedy po paru mc powiedziala mi ze ma....dziecko... mysle sobie hmmm oszukala mnie...bylem w szoku...pytam czemu? bala sie ze mnie straci...ze zaluje..zaczela przepraszac ze mnie skrzywdzila...od tamtych chwil troche oboje uspokoilismy sie emocjonalnie....mimo iz jestem facetem to plakalem a ona to juz brak slow...zalamka calkowita....no ale nic bylo minelo... ja gryze sie wlasciwie nadal to robie...i jestem rozdarty... z jednej strony chcialbym IM pomoc X oraz jej corce Y 2 lata....pomoc w sensie byc z nia i dac dziecku chociaz namiastki prawdziwego ojca.... i nie wiem dziewczyny jak sie do tego zabrac ze strony psychicznej.... poradzcie cos jesli jestescie w stanie jakos pokierowac lub wskazac mi droge ktora mam podazac aby wszystko ulozylo sie jakos.... licze na privy oraz tutaj na posty ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4738 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Jeśli ją kochasz i potrafisz wybaczyć to, że ukryła początkowo prawdę to dopiero początek drogi przed Tobą. Trudno być matką, trudno ojcem, a ojcem cudzego dziecka to już w ogóle. Ale jeśli jesteś przekonany że tak powinieneś postąpić to znajdziesz jakiś sposób. Pytaj o szczegóły jeśli chcesz bo tak ogólnie to trudno coś więcej powiedzieć. Pozdrawiam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4739 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Cytat:
martwi mnie jedna rzecz...moja kobieta broni go nie mozna na niego zlego slowa powiedziec...mimo ze az prosi sie o wyzwiska od najgorszych...dla niej kazde jego zachowanie jest usprawiedliwione bo jest ojcem...;/ no ale mniejsza o to.... mowila tez ze jesli dziecko teraz lub w przyszlosci bedzie pytac o ojca to ona im umozliwi widzenia sie....fakt dziecku zabronic nie mozna....boje sie ze matka sama bedzie szukac tez kontaktu mimo ze ona sama nie chce juz z nim byc w ogole...pod wzgledem uczuciowym licze sie ja...predzej mowila ze bedzie sama beze mnie niz z nim.. sam juz nie wiem co robic...jak to unormowac prawnie itp.. Edytowane przez zagubiony777 Czas edycji: 2011-02-09 o 00:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4740 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Samotne Mamusie ... ?? ...
Piszesz "mniejsza o to" a to chyba jest fakt jeden z ważniejszych..że ona z jakiegoś sobie znanego powodu mimo całego jego pokręcenia go broni. Myślę, że to bardzo ważny element i trudno będzie Ci to zaakceptować. Tak czy inaczej szykuje się poważne źródło konfliktu między Wami. Nie chcę tutaj za daleko posuwać się w dywagacjach czy to jakieś resztki uczucia, które może kiedyś powrócić, boleśnie i niespodziewanie Ciebie zranić bo może wcale tak nie jest..ale z jakiegoś powodu broni go. I raczej zanosi się że będzie on w jakiś sposób obecny w Waszym życiu. Ale mowiąc o niej "moja kobieta" raczej już dokonałeś wyboru więc pozostaje zaakceptować sytuację..A dziecko trzeba przede wszystkim chronić przed chaosem i napięciami. Jeśli będziesz to robił ona z pewnością to doceni i może któregoś dnia poczujesz, że niepostrzeżenie to Ty odgrywasz rolę ojca w Waszej rodzinie..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:24.