Naraya / Yasminelle / Lesinelle / Sidretella 20 / Teenia - wątek zbiorczy!

[lovebird]

Jest różnica między Naraya a Yasminelle w substancjach pomocniczych.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=23966940 #post23966940

[perelka_88]

Hej. Moje problemy z plamieniami po 1 opakowaniu zniknęły na szczęście, ale teraz pojawił się inny "problem" jeśli tak to można nazwać. Otóż zaczęłam brać niedawno 2.opakowanie. Wzięłam dwie tabletki z opakowania, w środę i czwartek a w piątek przez to zamieszanie z Wigilią zapomniałam wziąć i głupia zorientowałam się dopiero w niedziele, bo jak w sobotę brałam to nie spojrzałam na dzień tylko odruchowo wzięłam kolejną a w niedziele dopiero zauważyłam, że biorę tabletkę ze złego dnia... Zdaję sobie sprawę z tego, że teraz już mnie nie chronią zbyt dobrze przed ciążą te tabletki i zabezpieczamy się dodatkowo, ale powiedzcie jak długo powinnam używać prezerwatyw? no bo nie wzięłam w ciągu 12h kolejnej tak jak jest napisane w ulotce, bo było już za późno...

[pani_karolina]

jestem po 5 tabletce Naraya, to są moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne, czuję się bez zmian, cera też bez zmian, czyli ok bo na szczescie nie mam i nie miałam z nią problemów
jedynie co to czasem mi się w głowie kręci, ale to chyba z przemęczenia i niedojadania

[lovebird]

Napisane przez morta

chyba nie ma czegoś takiego jak zdrowe tabletki....

nie mówię, że zdrowe, tylko zdrowsze inaczej - mniej wpływają na organizm.

[Allanyaaa]

Napisane przez Allanyaaa

Ja mam pytanie dotyczące tych tabletek. Wzięłam wczoraj pierwszą wcześniej przez kilka miesięcy nic nie stosowałam. Chodzi o to, że wzięłam ją chyba dzień za późno bo w ulotce pisze, że można wziąć 1-5 dni a ja wzięłam chyba szóstego dnia menstruacji. Czy mimo to mogę dalej brać te tabletki i czy będą działać po dwóch, trzech tygodniach tak jak powinny? Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie

Pytam jeszcze raz bo trochę mnie ta sytuacja martwi czy aż do następnego opakowania muszę się dodatkowo zabezpieczać?

[Black Rainbow]

Napisane przez Allanyaaa

Pytam jeszcze raz bo trochę mnie ta sytuacja martwi czy aż do następnego opakowania muszę się dodatkowo zabezpieczać?

Tak. Musisz zabezpieczać się dodatkowo aż do następnego opakowania.

Przecież to jest wyraźnie w ulotce napisane

[hopeso]

cześć dziewczyny,
2 dni temu zaczęłam stosować Yasminelle, tak jak mówi ulotka w pierwszym dniu okresu, przez te 2 dni tabletkę brałam o tej samej porze, wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że dziś mój okres się skończył.. w ogóle był niebolesny, skąpy i taki... nie mój.
stąd moje pytanie.. czy miałyście takie doświadczenia? domyślam się, że powinnam kontynuować opakowanie i czekać na krwawienie z odstawienia w następnym miesiącu, ale czy jestem zabezpieczona przed ciążą? dodam, że nie współżyłam w trakcie okresu.
z góry dziękuję za szybką odpowiedz!

[lovebird]

Napisane przez hopeso

cześć dziewczyny,
2 dni temu zaczęłam stosować Yasminelle, tak jak mówi ulotka w pierwszym dniu okresu, przez te 2 dni tabletkę brałam o tej samej porze, wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że dziś mój okres się skończył.. w ogóle był niebolesny, skąpy i taki... nie mój.
stąd moje pytanie.. czy miałyście takie doświadczenia? domyślam się, że powinnam kontynuować opakowanie i czekać na krwawienie z odstawienia w następnym miesiącu, ale czy jestem zabezpieczona przed ciążą? dodam, że nie współżyłam w trakcie okresu.
z góry dziękuję za szybką odpowiedz!

Moim zdaniem wszystko jest ok. Skoro bierzesz tabletki tak, jak pisze w ulotce, to jesteś zabezpieczona

[hopeso]

dziękuję za odpowiedź, w razie czego pójdę jeszcze jutro do ginekologa się upewnić.

[kamila2006]

Napisane przez hopeso

cześć dziewczyny,
2 dni temu zaczęłam stosować Yasminelle, tak jak mówi ulotka w pierwszym dniu okresu, przez te 2 dni tabletkę brałam o tej samej porze, wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że dziś mój okres się skończył.. w ogóle był niebolesny, skąpy i taki... nie mój.
stąd moje pytanie.. czy miałyście takie doświadczenia? domyślam się, że powinnam kontynuować opakowanie i czekać na krwawienie z odstawienia w następnym miesiącu, ale czy jestem zabezpieczona przed ciążą? dodam, że nie współżyłam w trakcie okresu.
z góry dziękuję za szybką odpowiedz!

wszystko jest ok. tabletki moga skrocic okres, moga go znacznie wydluzyc. to twoje pierwsze opakowanie wiec wszystko moglo sie zdarzyc. nie ma zadnego powodu do niepokoju.

[pani_karolina]

jednak nie jest tak bosko, okres się skończył a wciąż krawię, ehh

[virtual_luv]

Witam
Od 14 dni biorę Narayę,wcześniej stosowałam Dianę35 i plastry Evra.Tabletki te mam przepisane z powodu trądziku.
Jako nastolatka miałam okropną cerę dopiero Diana pomogła,jak się wszystko uspokoiło zaczełam używać Evry(już tylko w celach anty).
Po ostatnich wakacjach podskórne gule wróciły.Po konsultacji z derma i ginem postanowiłam wrócić do tabletek antyandrogennych.
Właśnie zaliczam masakryczny wysyp,mam ropne gule w okolicach żuchwy na prawym policzku.Dwie popękały i teraz wygądam jakbym się oparzyła
I tu mam pytanie,bo nigdzie nie mogę doszukać info-ile trwa taki wysp?
W ulotce jest napisane że trądzik jest skutkiem ubocznym ale nie ma nic na temat tego ile taki skutek będzie trwał

[lovebird]

Ciężko powiedzieć, to sprawa indywidualna. Możliwe, że niedługo przejdzie, a może wcale nie przejść i będziesz musiała zmienić tabletki.

[virtual_luv]

Napisane przez lovebird

Ciężko powiedzieć, to sprawa indywidualna. Możliwe, że niedługo przejdzie, a może wcale nie przejść i będziesz musiała zmienić tabletki.

Mam wykupione dwa opakowania,chyba się przemęczę i wybiorę je do końca,choć po wyskoczeniu kolejnego prychola miałam je wyrzucić w diabły
Muszę iść do ginekologa bo mam też trochę innych efektów ubocznych np. zaburzenia snu(nie mogę zasnąć,budzę się w nocy zlana potem,cały dzień jestem nieprzytomna a wieczorem znów nie mogę zasnąć)i mam wrażenie jakby na głowę ktoś wcisnął mi metalowa obręcz,ale to akurat może być wynik niewyspania
W temacie tabletek hormonalnych nie jestem zbyt zorientowana wiec mam takie głupie pytanie Czemu tabsy ,które mają z założenia leczyć trądzik mają nasilenie trądziku w efektach ubocznych?
Znam teorie o tym że cera musi się oczyścić itd ale moje gule są wypełnione wodą i ropą a w miejscu gdzie się robią nie było żadnego zaskórnika,wybroczyny podskórnej dosłownie nic co mogłoby tam w środku siedzieć i "czekać na rozkwit".Walczyłam z pryszczami dość długo i pamiętam mechanizm wysypu po rożnych antybiotykach czy maściach-nic nie było widać ale jak się dotknęło palcem po skórze to było czuć taką grudkę więc wiedziałam że leki mi ją wyciągną na wierzch raczej prędzej niż później
Może dziewczyny wiecie na jakiej zasadzie działa wysyp po hormonach?

[lovebird]

Skoro masz więcej skutków ubocznych, to lepiej się faktycznie przejdź do lekarza, ale mój mówił, że zawsze na początku jakieś są i trzeba odczekać ok 2 tygodni i potem powinno być ok. A jak nie będzie, to wtedy się zmienia. Według mnie jedno opakowanie to za mało, żeby stwierdzić, że tabletki nie pasują, może niedługo Ci przejdzie, ale i tak lepiej, żebyś w przyszłym tygodniu wybrała się do gina
A z tym wysypem, to Ci nie pomogę, nie znam się na tym...

[Wodesia]

Napisane przez virtual_luv

Witam
Od 14 dni biorę Narayę,wcześniej stosowałam Dianę35 i plastry Evra.Tabletki te mam przepisane z powodu trądziku.
Jako nastolatka miałam okropną cerę dopiero Diana pomogła,jak się wszystko uspokoiło zaczełam używać Evry(już tylko w celach anty).
Po ostatnich wakacjach podskórne gule wróciły.Po konsultacji z derma i ginem postanowiłam wrócić do tabletek antyandrogennych.
Właśnie zaliczam masakryczny wysyp,mam ropne gule w okolicach żuchwy na prawym policzku.Dwie popękały i teraz wygądam jakbym się oparzyła
I tu mam pytanie,bo nigdzie nie mogę doszukać info-ile trwa taki wysp?
W ulotce jest napisane że trądzik jest skutkiem ubocznym ale nie ma nic na temat tego ile taki skutek będzie trwał

Ojej bardzo Ci współczuję. Wiesz co ja bym też jeszcze poczekała. Ja też miałam straszny wysyp i po 1 opakowaniu pobiegłam do gina i powiedział żeby poczekała co będzie po 2 pudełku i faktycznie wszystko wróciło do normy. Tylko teraz się z wągrami zmagam a niedługo studniówka

[Ewicka24]

Witam wszystkie forumowiczki Stosuję tabl Naraya od 2 tygodni, są to moje pierwsze tabl antykoncepcyjne więc nie mam zbytniego doświadczenia w zażywaniu takich tabl, mogę jedynie powiedzieć że czuję się po nich dość dobrze oprócz tego że mam lekkie pobolewania jajników ;/ Dodam że nigdy wcześniej nie miałam z nimi problemów więc we wtorek wyruszam do gina zapytać co i jak czy to od tabl czy od czegoś innego

[perelka_88]

Hej wszystkim!
Dzisiaj wezmę 12. tabletkę z 2. opakowania. Czuję się ogólnie dobrze, ale od kilku dni zaczęły mnie masakrycznie boleć piersi... i są twarde jak kamienie... O jednej tabletce zapomniałam jakiś czas temu (chyba w Wigilię) i wg ulotki przyjęłam ją później; wypadły dwie na raz. Na drugi dzień czułam się wstrętnie. Od rana chciało mi się wymiotować, zawroty głowy etc. Ustało na jakiś czas a teraz wszystko wraca... Wiem, że trzeba zabezpieczać się dodatkowo i tak właśnie robimy jeśli zapomni się o tabletce, więc na 90% wykluczam ciąże... Nawet nie mam ochoty iść do apteki po test, bo wydaje mi się to zbyt mało prawdopodobne. Jest jeszcze opcja, że to przez stres, mam dość ciężką sytuacje na studiach (zbliża się sesja, warunkowe zaliczenie przedmiotu itd.) i zastanawiam się czy stres też może wywoływać takie właśnie objawy jak ja mam... mdłości, zwiększony apetyt, zawroty głowy, płytki oddech...? Co sądzicie na ten temat?

[konatala]

witam
mam takie pytanie odnośnie tego co zrobiłam bo nie wiem czy dobrze postąpiłam
wczoraj wzięłam tabletkę o 22 (czwarta z nowego blistra). Źle się potem czulam i bolał mnie brzuch i o 1 rano wystąpiła biegunka, potem wzięłam nospę i poszłam spać.
Obudziłam się o 9 rano i od razu biegunka mnie zaczęła męczyć. pomyślałam że przez tą biegunkę w nocy tabletka mogła się nie wchłonąć i o 9.30 wzięłam kolejną (nie minęło 12 godzin)
dobrze zrobiłam? myślę że ta tabletka się wchłonęła, ale na wszelki wypadek wzięłam tę drugą, zwłaszcza że to jest 1 tydzień nowego opakowania i wolałam dmuchać na zimne.
dzięki za odpowiedź

[lovebird]

Napisane przez konatala

witam
mam takie pytanie odnośnie tego co zrobiłam bo nie wiem czy dobrze postąpiłam
wczoraj wzięłam tabletkę o 22 (czwarta z nowego blistra). Źle się potem czulam i bolał mnie brzuch i o 1 rano wystąpiła biegunka, potem wzięłam nospę i poszłam spać.
Obudziłam się o 9 rano i od razu biegunka mnie zaczęła męczyć. pomyślałam że przez tą biegunkę w nocy tabletka mogła się nie wchłonąć i o 9.30 wzięłam kolejną (nie minęło 12 godzin)
dobrze zrobiłam? myślę że ta tabletka się wchłonęła, ale na wszelki wypadek wzięłam tę drugą, zwłaszcza że to jest 1 tydzień nowego opakowania i wolałam dmuchać na zimne.
dzięki za odpowiedź

Raczej się wchłonęła, ale dobrze, że na wszelki wypadek wzięłaś drugą, lepiej więcej, niż mniej - tym bardziej, że według ulotki nic się nie stanie, jak się "przedawkuje" tabsy

[lovebird]

Napisane przez perelka_88

i zastanawiam się czy stres też może wywoływać takie właśnie objawy jak ja mam... mdłości, zwiększony apetyt, zawroty głowy, płytki oddech...? Co sądzicie na ten temat?

Moim zdaniem może, niekoniecznie jest to od tabletek, chociaż i od nich może być

[Tyris]

Co do wysypu... to ja też miałam przez pewien czas brzydsza cere ale to ustapilo i wraca do normy. Ja zawsze po okresie mam gorsza cere to u mnie standard wiec ciezko mi powiedziec czy to wplyw proszkow. Kiedy bralam Diane mialam super cere...ale libido zerowe i duze problemy z ukladem pokarmowym oraz bole glowy. Wiec wole meczyc sie z nieco gorsza cera ale za to miec wiekszy komfort zycia.

Mnie natomiast martwi cos zupelnie innego. Biore prochy od wielu lat.. do tej pory byla to diana ale rok temu zrobilam sobie przerwe i lekarz polecil mi yasminelle. Zauwazylam odrazu ze dziala duzo gorzej niz diana i ze gorzej mi przy niej utrzymac stala wage ale postanowilam sie przestawic. Zaczelam brac ta Naraye, jestem wlasnie przy 3cim opakowaniu. Razem z 3cim opakowaniem zaczelam brac asequrelle (nie marudizc ze to placebo! nie chce nawet o tym slyszec bo jako placebo przestanie dzialac ) i przytylam w tym miesiacu 3kg .... Nie wiem czy to efekt proszkow czy tej nieszczesnej asequrelli. Wogole nie moge tego zrzucic! Nie jem wiecej, nie zmienilam aktywnosci ruchowej, wszystko jest tak jak dawniej a mam 3dodatkowe kilogramy. czy ktos jeszcze przytyl po przejsciu z yasmin na naraye?

[BrigitteBardot]

Skończyłam brać Yasminelle, więc chyba pora na podsumowanie. Brałam przez pół roku, to były moje pierwsze tabletki. Pierwsze 6 opakowań wspominam dobrze - praktycznie żadnych skutków ubocznych. Potem zrobiłam przerwę i znowu wróciłam do Yasminelle. Wtedy pojawiły się problemy, bo zaczęłam chudnąć, a jestem bardzo szczupła. Zrobiłam wszystkie ważne badania, żeby wykluczyć chorobę (usg, morfologię krwi, badanie moczu etc.), ale wyniki były w normie.

Jestem na 99% pewna, że to wina tabletek - czytałam na forach, że nie powoduje tycia, a u niektórych wręcz spadek masy ciała i potwierdzenie moich obaw znalazłam w ulotce.

[colorful angel]

dla niektorych to dobrze ze nie zatrzymuje wody w organizmie, ja przy Microgynon przytylam 10 kilo wole jednak ciut schudnac albo trzymac norme zamiast tak skoczyc do gory

[Allanyaaa]

Black Rainbow

Dzięki za odpowiedź może rzeczywiście nie doczytałam :/
A w związku z tym pojawia się moje drugie pytanie czy zacząć następne opakowanie po siedmiodniowej przerwie normalnie? Czy może pierwszego dnia menstruacji?

[justkax3]

Hej
Przepraszam, że zadaje takie pytanie, ale albo w ulotce nie doczytałam bo jestem ślepa, albo tego tam nie ma ;p. Otóż, zaczęłam brać Yasminelle, dziś 3 tabletka połknięta. W sobotę mam urodziny kumpla z czym wiąże się spożywanie alkoholu ;p. I tutaj mam wątpliwości - czy to obniży skuteczność tabletek? Oczywiście mówię tu o rozsądnych ilościach, nie spiciu się tak, że będę wymiotować ;p.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez justkax3

Hej
Przepraszam, że zadaje takie pytanie, ale albo w ulotce nie doczytałam bo jestem ślepa, albo tego tam nie ma ;p. Otóż, zaczęłam brać Yasminelle, dziś 3 tabletka połknięta. W sobotę mam urodziny kumpla z czym wiąże się spożywanie alkoholu ;p. I tutaj mam wątpliwości - czy to obniży skuteczność tabletek? Oczywiście mówię tu o rozsądnych ilościach, nie spiciu się tak, że będę wymiotować ;p.

Alkohol sam w sobie nie wpływa na skuteczność - no chyba, że wywoła właśnie wymioty.

[justkax3]

Napisane przez wdowa_po_leninie

Alkohol sam w sobie nie wpływa na skuteczność - no chyba, że wywoła właśnie wymioty.

Wiem wiem, dlatego będę się starała nie przesadzić, w obawie o takie skutki właśnie . Dziękuję za odpowiedź .

[kamila2006]

Napisane przez justkax3

Wiem wiem, dlatego będę się starała nie przesadzić, w obawie o takie skutki właśnie . Dziękuję za odpowiedź .

ja zawsze w dniu imprezy tabletke biore troche wczesniej tak zeby te 4h wchlaniania spokojnie minely i mozna isc szalec i pic do woli

[perelka_88]

Ja nie zmieniałam tabletek, dopiero zaczęłam więc trudno mi cokolwiek powiedzieć. Mam natomiast inny problem... Tak, tak.. kolejny... poza objawami, o których pisałam wyżej, zauważyłam od dwóch dni okropnie gęsty śluz... obrzydliwy. Z racji, że mam nadżerkę( dopiero po 3 opakowaniach będę miała ją usuniętą poprzez zamrażanie, bo niedawno zaczęłam współżyć), obawiam się, że znowu mam stan zapalny... i to ostry bo do tego piecze mnie niemiłosiernie. Nie mogę teraz dotrzeć do ginekologa (przez sesję)więc poczekam z tym do wtorku najbliższego, ale powiedzcie jak wam się wydaje, bo mój chłopak ciągle "straszy" mnie ciążą, bo właśnie w takim stanie zmienia się znacznie ten śluz i sama nie wiem... mam nadzieje, że nie jestem... do tego te objawy jak mdłości itd. sama nie wiem...;'/