Kiedy zrobić test ciążowy? - wątek zbiorczy

[19natka88]

Napisane przez tusienka16111991

Mam pytanie Takie troche oczywiste niby ale ja jestem kobietą która jak nie zobaczy to nie uwierzy. Więc sytuacja wygąda nastepująco. Z moim narzeczonym staramy się o dziecko juz ok. 10 miesięcy no i zawsze sprawdzalam jak okres mi sie spozniał nawet jeden dzien czy to już i zawsze rozczarowanie aż tu nagle przełom. Ponieważ aktualnie mieszkam w Holandii na pieć tygodni wyjechalam do Polski bez faceta i wychodziło na to że przyjechał do mnie 25 grudnia 2010roku jeszcze a okres miałam 13 grudnia znaczy ze to pi razy drzwi dni płodne u mnie sam srodek. Czekałam więc koło 13 stycznia na okres wszystko było tak jak bym miała go dostać (ból piersi, podbrzusza) a tu nic do dziś... Zrobiłam sobie test 23 stycznia i wyszedł pozytywnie a od kilku dni juz czułam coś że mi niedobrze i brzuch mnie bolal bardzo jak bym coś zjadła. Aktualnie nie mam apetytu, odrzuca mnie strasznie od jedzenia sam jego zapach, do lodówki wogole się nie zbliżam i nadal mam mdłości ale bez wymiotów i w trakcie dnia przysypiam. Dodam że żadnych tabletek nie biore jedynie w dniu robienia testu gripex ale nie wiem czy to mogło mieć wpływ na wynik testu. Powiedzcie czy wynik mógł się mylic tyle dni po terminie miesiączki? Czy to na pewno ciąża? Pytam bo aktualnie nie mam jak się dostać do Polski bo dopiero za dwa tygodnie i na wszelki wypadek zaczelam brac kwas foliowy już... Objawy mogą wraz z testem się mylić? Prosze o jakieś wypowiedzi na ten temat. Bardzo by mi to pomogło.

W tą pozytywną stronę testy rzadko się mylą, zresztą masz najważniejszy objaw czyli brak@ Jak będziesz w Polsce wybierz się do ginekologa - w tym czasie bez problemu potwierdzi ciążę. Gripexu już nie bierz bo może zaszkodzić. Zdrowia życzę i zapraszam na wątek mam wrześniowo-październikowych

[Jayne]

Witam was słoneczka
Jestem w kropce..mam nadzieje ze ktoras z was logicznie wytłumaczy mi ta sytuacje...ehh bo juz nie moge nerwowo..
to wiec tak cykle mam regularne 28. Wogole to badam moje cykle , wnet zakupiłam testy owulacyjne, temp, sluz itd. wiec wyszło mi ze owulacja zaczeła sie juz 11 dnia--tej nocy przytulałam sie z mezusiem... owulacja zakonczyła sie prawdopodobnie dosyc wczesnie około13 dnia... teraz jest 24 dzien cyklu od 3 dni moje testy owulacyjne pokazuja druga widoczna ostra kreche! no pozytywny! matko ale dlaczego? mam miec okres za 4 dni a tu owulacja? znowu? temp 37.1 od dwoch dni..nie ukrywam ze hmmm..chchiałabym a zeby ktos zamieszkał pod moim serduszkiem..no ale martwie sie co z ta owulacja moja itd.. test zrobie w dniu spodziewanej @...aha zapomniałabym wspomniec ze czuje sie nawet ok--mam powiekszone piersi ale to normalka przed@ a i bolały mnie tylko jajniki przez cały ten czas raz lewy raz prawy..to chyba tyle ..czy ktoras z was tak miała? bede wdzieczna za odpowiedz! gratuluje mamusiom i i powodzonka dla starajacych sie

[19natka88]

Napisane przez Jayne

Witam was słoneczka
Jestem w kropce..mam nadzieje ze ktoras z was logicznie wytłumaczy mi ta sytuacje...ehh bo juz nie moge nerwowo..
to wiec tak cykle mam regularne 28. Wogole to badam moje cykle , wnet zakupiłam testy owulacyjne, temp, sluz itd. wiec wyszło mi ze owulacja zaczeła sie juz 11 dnia--tej nocy przytulałam sie z mezusiem... owulacja zakonczyła sie prawdopodobnie dosyc wczesnie około13 dnia... teraz jest 24 dzien cyklu od 3 dni moje testy owulacyjne pokazuja druga widoczna ostra kreche! no pozytywny! matko ale dlaczego? mam miec okres za 4 dni a tu owulacja? znowu? temp 37.1 od dwoch dni..nie ukrywam ze hmmm..chchiałabym a zeby ktos zamieszkał pod moim serduszkiem..no ale martwie sie co z ta owulacja moja itd.. test zrobie w dniu spodziewanej @...aha zapomniałabym wspomniec ze czuje sie nawet ok--mam powiekszone piersi ale to normalka przed@ a i bolały mnie tylko jajniki przez cały ten czas raz lewy raz prawy..to chyba tyle ..czy ktoras z was tak miała? bede wdzieczna za odpowiedz! gratuluje mamusiom i i powodzonka dla starajacych sie

Nie wiem czy wiesz ale podobno testy owulacyjne czasami pokazują też wynik pozytywny jeśli jest się w ciąży Test ciążowy może już coś pokazać a jeśli chcesz mieć 100% pewności proponuję betę z krwi. Trzymam kciuki za pozytywne wyniki

[justynaneyman]

Napisane przez liskowa171

mam swój wiek i wiem że stosuję się tabletki jako antykoncepcję a wiesz że nawet 1 w tył tabletka powoduję ciążę... ja tylko napisałam że jak bym była to bym się cieszyła....

Nie rozumiem do końca- uważasz, że łatwiej zajść w ciążę, jeśli zapomni się tabletki biorąc je na codzień, niż nie biorąc wcale?
W każdym razie życzę Ci, żeby wszystko okazało się po twojej mysli!

I wszystkim dziewczynom również wszystkiego naj!

Ja tymczasem spodziewam się @ i mam już zapowiadające objawy, ale męczy mnie inna myśl
jak starałam się o poprzednią ciążę, to dostałam wspomaganie hormonalne- brałam hormon jeden w pierwszej fazie i inny w drugiej. I to spowodowało, że wiadomo było, w którym dniu nastapi owu i że na pewno bedzie. Jedno to się chyba nazywało podobnie do closterbegyt. Teraz też bym chciała wziąc coś takiego, ale gin mówi, że nie ma takiej potrzeby, bo wszystko jest ok u mnie.
chyba muszę WYMÓC te hormony... Łatwiej by było, gdybym znała ich nazwy- może któraś z Was slyszała o czymś takim???
Będę wdzięczna za pomoc!!!!

[Jayne]

Napisane przez 19natka88

Nie wiem czy wiesz ale podobno testy owulacyjne czasami pokazują też wynik pozytywny jeśli jest się w ciąży Test ciążowy może już coś pokazać a jeśli chcesz mieć 100% pewności proponuję betę z krwi. Trzymam kciuki za pozytywne wyniki

Hmm...no to fajnie! a wiesz ze czytałam gdzies kiedys o tym--a czy to prawda? ponoc to ich wada jak sa pozytywne przed okresem..mam na mysli testy owulacyjne...kurcze nie moge zrobic tej bety z krwi poniewaz mieszkam za granica... a tutaj tak nie robia na zawołanie..no coz...wogole to tak sie powstrzymuje z testem---mysle ze zrobie w poniedziałek... a ty nadal w trakcie starań? całusyy

[19natka88]

Napisane przez Jayne

Hmm...no to fajnie! a wiesz ze czytałam gdzies kiedys o tym--a czy to prawda? ponoc to ich wada jak sa pozytywne przed okresem..mam na mysli testy owulacyjne...kurcze nie moge zrobic tej bety z krwi poniewaz mieszkam za granica... a tutaj tak nie robia na zawołanie..no coz...wogole to tak sie powstrzymuje z testem---mysle ze zrobie w poniedziałek... a ty nadal w trakcie starań? całusyy

Dlatego dodałam "podobno" Normalny test powinien już pokazać prawdziwy wynik, ale jeśli masz cierpliwość poczekaj do terminu @ wtedy nie będzie wątpliwości.
Ja na szczęście już w 9 tc. Ale zaglądam tu czasami bo wiem jak bardzo czeka się na jakąkolwiek odpowiedź, szczególnie w takim temacie.

[Jayne]

Napisane przez 19natka88

Dlatego dodałam "podobno" Normalny test powinien już pokazać prawdziwy wynik, ale jeśli masz cierpliwość poczekaj do terminu @ wtedy nie będzie wątpliwości.
Ja na szczęście już w 9 tc. Ale zaglądam tu czasami bo wiem jak bardzo czeka się na jakąkolwiek odpowiedź, szczególnie w takim temacie.

to prawda! dziekuje za pomoc---no to Gratulacje !!! dbaj o WAS!

[goldika]

ja 8lutego powinnam dostac @, jestem w koncowce dni plodnych z moich obliczen, mam nadzieje ze @ jednak sie nie pojawi ponoc nie powinno sie tulic codziennie w dni plodne, tylko do 2gi dzien. Prawda to? Tylko nie krzyczcie na mnie, ze dziecko chce a nie wiem jak powinnam sie o nie starac fachowo. Natka a Tobie w ktorym cyklu udalo sie zajsc?
ps. ponoc fajna, kontrowersyjna ksiazka na temat seksualnosci i zaplodnienia jest "Wojny plemników", nawet zamowilam ja sobie w ksiegarni o tematyce psychologicznej

[Jayne]

Napisane przez goldika

ja 8lutego powinnam dostac @, jestem w koncowce dni plodnych z moich obliczen, mam nadzieje ze @ jednak sie nie pojawi ponoc nie powinno sie tulic codziennie w dni plodne, tylko do 2gi dzien. Prawda to? Tylko nie krzyczcie na mnie, ze dziecko chce a nie wiem jak powinnam sie o nie starac fachowo. Natka a Tobie w ktorym cyklu udalo sie zajsc?
ps. ponoc fajna, kontrowersyjna ksiazka na temat seksualnosci i zaplodnienia jest "Wojny plemników", nawet zamowilam ja sobie w ksiegarni o tematyce psychologicznej

GOLDIKA! wiec 3mamy kciuki! co do przytulania to tez tak słyszałam ze co 2 dni sa wieksze szanse! jak przeczytasz ksiazeczke to prosze o recenzje

[19natka88]

Napisane przez goldika

ja 8lutego powinnam dostac @, jestem w koncowce dni plodnych z moich obliczen, mam nadzieje ze @ jednak sie nie pojawi ponoc nie powinno sie tulic codziennie w dni plodne, tylko do 2gi dzien. Prawda to? Tylko nie krzyczcie na mnie, ze dziecko chce a nie wiem jak powinnam sie o nie starac fachowo. Natka a Tobie w ktorym cyklu udalo sie zajsc?
ps. ponoc fajna, kontrowersyjna ksiazka na temat seksualnosci i zaplodnienia jest "Wojny plemników", nawet zamowilam ja sobie w ksiegarni o tematyce psychologicznej

Prawda prawda, co dwa dni - sama to "stosowałam" ale przyznam się bez bicia, że tylko tydzień po @ ale udało się w drugim cyklu
Daj znać jaka jest faktycznie ta książka

[goldika]

przy pierwszym staraniu codziennie sie staralismy i sie nie udalo, teraz co 2gi dzien i mamy nadzieje ze teraz sie udalo
ponoc nie powinno sie codziennie bo nasienie nie ma czasu dojrzec i sa oslabione plemniczki. A dodatkowo co stosunek wypuszczane sa z plemikami blokery ktore unicestwiaja plemiki z dnia poprzedniego, a te swiezaki sa za slabe zeby dobic do jajeczka. Ale ile w tym prawdy nie wiem, przeczytam ksiazke to ustosunkuje sie do tego

[justynaneyman]

Napisane przez goldika

ja 8lutego powinnam dostac @, jestem w koncowce dni plodnych z moich obliczen, mam nadzieje ze @ jednak sie nie pojawi

Trzymam!!!
a o tym wspomaganiu hormonalnym słyszałyście?????

[goldika]

(nie)dziekuje Wam
o hormonach nie slyszalam.

[19natka88]

Napisane przez goldika

przy pierwszym staraniu codziennie sie staralismy i sie nie udalo, teraz co 2gi dzien i mamy nadzieje ze teraz sie udalo
ponoc nie powinno sie codziennie bo nasienie nie ma czasu dojrzec i sa oslabione plemniczki. A dodatkowo co stosunek wypuszczane sa z plemikami blokery ktore unicestwiaja plemiki z dnia poprzedniego, a te swiezaki sa za slabe zeby dobic do jajeczka. Ale ile w tym prawdy nie wiem, przeczytam ksiazke to ustosunkuje sie do tego

No to trzymam kciuki

Napisane przez justynaneyman

Trzymam!!!
a o tym wspomaganiu hormonalnym słyszałyście?????

Niestety z hormonami nie pomogę

[OlusiaS]

Niestety Justyna nie wiem,co to moga byc za leki .Jesli pamietasz mniej wiecej,jak sie nazywaly,to moze wpisz w Google i cos Ci sie pokaze.

A ja jestem w 45 d.c. i od jutra mam miec dni plodne . Padlam,jak to uslyszalam .No nic,jutro do dziela .


Powodzonka dziewczyny!!

[justynaneyman]

Napisane przez OlusiaS

A ja jestem w 45 d.c. i od jutra mam miec dni plodne . Padlam,jak to uslyszalam .No nic,jutro do dziela .


Powodzonka dziewczyny!!

Dni płodne w 46 dc???? A skąd wiesz??? To chyba miałaś kryptookres- to by się zgadzało- działaj/cie oczywiście!

[OlusiaS]

Bylam w piatek u ginekolozki i zrobila mi usg.Stwierdzila,ze za dwa dni jajeczkowanie..A ja chyba wlasnie dostalam @!!Tzn po prostu zaczyna leciec mi krew,wiec chyba @.Ja juz nic nie rozumiem !!Czy moj organizm jest tak popieprzony,czy ona wprowadzila mnie w blad ?!

[justynaneyman]

Ojejku, Olu, bardzo Ci współczuję- najgorsze nie wiedzieć, co się dzieje i jeszcze nie mieć pewności w stos. do lekarza. To, co się dzieje z twoim organizmem na pewno nie jest normalne...dlatego ja na twoim miejscu poszłabym do innego lekarza - a tę swoją bym wymaglowała i zorientowała się, czy coś wie rzeczywiście, czy to są zgadywanki.
Bardzo mi przykro, trzymaj się i daj znać!

[liskowa171]

[QUOTE=justynaneyman;24705 705]Nie rozumiem do końca- uważasz, że łatwiej zajść w ciążę, jeśli zapomni się tabletki biorąc je na codzień, niż nie biorąc wcale?
W każdym razie życzę Ci, żeby wszystko okazało się po twojej mysli!

I wszystkim dziewczynom również wszystkiego naj!

A czy ja napisałam że staram się o dzidzię? I że nie wzięłam tabletki specjalnie żeby zajść ? Ja po prostu zapomniałam o tabletce i pytałam się doświadczonych ludzi czy coś może być z tego i czy coś komuś mówią moje objawy....Głupia nie jestem żeby brać 5 lat tabletki i nagle jednej nie brać(zapomnieć) bo a nóż widelec się uda....wiem że trzeba tabletki odstawić odtruć organizm i wtedy na spokojnie działać....

[justynaneyman]

Liskowo, to źle Cię zrozumiałam- czyli nie miałabyś nic przeciwko, gdyby się zdarzyło, teraz rozumiem. Napisz koniecznie, co się okazało.

A ja już wynalazłam te nazwy do wspomagania hormonalnego- mam plan iść szybko do gina, bo wczoraj dostałam@ a to już 5go dnia się bierze.

[liskowa171]

Napisane przez justynaneyman

Liskowo, to źle Cię zrozumiałam- czyli nie miałabyś nic przeciwko, gdyby się zdarzyło, teraz rozumiem. Napisz koniecznie, co się okazało.

A ja już wynalazłam te nazwy do wspomagania hormonalnego- mam plan iść szybko do gina, bo wczoraj dostałam@ a to już 5go dnia się bierze.

Dzięki że wreszcie się porozumiałyśmy dopiero w piątek robię test....

[Tosiaczek_1]

Witam Was!
dawno nie pisałam, ale staram się tu zaglądać i być na bieżąco
Ponieważ po raz pierwszy od baaardzo bardzo dawna nie zapisałam w grudniu ub.roku daty pierwszego dnia @, to też nie wiedziałam teraz kiedy można się spodziewać następnej... zaczęło się w sobotę...
a mnie zaczęło zastanawiać coś innego - otóż zabrałam się ostatnio za drobne poprawki stomatologiczne (niby nic się nie działo, ale postanowiłam troszkę zadziałać aby wzmocnić ząbki - tyle się nasłuchałam, że w czasie ciąży na pewno się osłabią...że miałam już dość ) powiedzcie mi proszę - w czasie ewentualnej ciąży nie powinno się stosować żadnych znieczuleń itd., prawda??
Niby @ kolejna się zaczęła, ale jestem ostatnio tak niesamowicie senna... że aż się zastanawiam czy czegoś w tym nie ma
Zamówiłam dzisiaj testy na allegro - czułość 10 mlU/ml jest wysoka??

pozdrawiam serdecznie Was wszystkie

3mam mocno kciuki aby plany ułożyły się po Waszej myśli

[19natka88]

Napisane przez Tosiaczek_1

Witam Was!
dawno nie pisałam, ale staram się tu zaglądać i być na bieżąco
Ponieważ po raz pierwszy od baaardzo bardzo dawna nie zapisałam w grudniu ub.roku daty pierwszego dnia @, to też nie wiedziałam teraz kiedy można się spodziewać następnej... zaczęło się w sobotę...
a mnie zaczęło zastanawiać coś innego - otóż zabrałam się ostatnio za drobne poprawki stomatologiczne (niby nic się nie działo, ale postanowiłam troszkę zadziałać aby wzmocnić ząbki - tyle się nasłuchałam, że w czasie ciąży na pewno się osłabią...że miałam już dość ) powiedzcie mi proszę - w czasie ewentualnej ciąży nie powinno się stosować żadnych znieczuleń itd., prawda??
Niby @ kolejna się zaczęła, ale jestem ostatnio tak niesamowicie senna... że aż się zastanawiam czy czegoś w tym nie ma
Zamówiłam dzisiaj testy na allegro - czułość 10 mlU/ml jest wysoka??

pozdrawiam serdecznie Was wszystkie

3mam mocno kciuki aby plany ułożyły się po Waszej myśli

Wolno stosować znieczulenie - sama miałam, ale musisz uprzedzić dentystę, wtedy on podobno podaje jakieś specjalne

[Tosiaczek_1]

dzięki Natka
na razie dentyście nic mówić nie będę, bo nie mam żadnego potwierdzenia (@ jednak jest...a przecież zmęczenie i senność to nie może być "dowód" ) zresztą intuicja mi podpowiada, że to jeszcze nie teraz, jeszcze nie TO... ), a dentysta bardzo dobrze zna Mamę mojego TŻ, więc z pewnością nie będę zbyt pochopnie nic mówić )
na szczęście kolejną wizytę mam dopiero w przyszłym tyg., czekam na testy, mam nadzieję, że przyjdą w ciągu kilku dni - a wiecie może jak to jest z tą ich czułością?? - które są najlepsze pod tym względem?

PS- Justyna, niestety z hormonami Ci nie pomogę, bo kompletnie się na tym nie znam...

pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
i czekam na kolejne DOBRE WIEŚCI od Was

[Mili1988]

Cześć dziewczyny. Powiedzcie mi jak myślicie: czy ogólnie przechodzący stres np. z powodów rodzinnych czy w pracy może mieć duży wpływ na zajście w ciąże?

[Jayne]

hej W pon zrobiłam test --dzien przed miesiaczka--wyszedł tłusty + ..dzisiaj znow dzien po terminie miesiaczki! zrobiłam drugi test! bo jakos nie wierzyłam... i pozytywny! jutro ide do lekarza aby to potwierdził wiec jestem chodzacym dowodem ze testy owulacyjne przed miesiaczka wychodza pozytywnie jesli jestesmy w ciazy!!! przynajmniej ja tak miałam..kreseczka była mocna-wyrazna bardziej od kontrolnej..
ehh...ciesze sie bardzo juz nawet zakupiłam witaminki...z moich obliczen wychodzi ze to 3 tydzień,,ciiiii ciiicho! a zeby nie zapeszyc
mam pytanko --jakie jest prawdopodobieńswo ze mogłaby to byc dziewczynka przytulajac sie w 11 dniu cyklu --dzien przed nie zrobiłam testu owulacyjnego bo piłam winko u znajomych a w 11 dzien cyklu była jasniutka kreseczka i własnie wtedy było fiku miku....

do Mili1988 stres jest na pewno jednym z czynnikow utrudniajacych zajscie w ciaze...nie wolno nam sie denerwowac i starac sie podchodzic do pewnych rzeczy z luzem...szkoda naszego organizmu...głowa do gory! nie zamartwiaj sie zycze szczescia

[Jayne]

...dlatego nie warjuje ze szczescia...mam nadzieje! ale mysle ze jak juz wyszedł tescik pozytywnie to....... no zobaczymy , jutro lekarz...

[19natka88]

Napisane przez Jayne

hej W pon zrobiłam test --dzien przed miesiaczka--wyszedł tłusty + ..dzisiaj znow dzien po terminie miesiaczki! zrobiłam drugi test! bo jakos nie wierzyłam... i pozytywny! jutro ide do lekarza aby to potwierdził wiec jestem chodzacym dowodem ze testy owulacyjne przed miesiaczka wychodza pozytywnie jesli jestesmy w ciazy!!! przynajmniej ja tak miałam..kreseczka była mocna-wyrazna bardziej od kontrolnej..
ehh...ciesze sie bardzo juz nawet zakupiłam witaminki...z moich obliczen wychodzi ze to 3 tydzień,,ciiiii ciiicho! a zeby nie zapeszyc
mam pytanko --jakie jest prawdopodobieńswo ze mogłaby to byc dziewczynka przytulajac sie w 11 dniu cyklu --dzien przed nie zrobiłam testu owulacyjnego bo piłam winko u znajomych a w 11 dzien cyklu była jasniutka kreseczka i własnie wtedy było fiku miku....

do Mili1988 stres jest na pewno jednym z czynnikow utrudniajacych zajscie w ciaze...nie wolno nam sie denerwowac i starac sie podchodzic do pewnych rzeczy z luzem...szkoda naszego organizmu...głowa do gory! nie zamartwiaj sie zycze szczescia

Napisane przez Jayne

...dlatego nie warjuje ze szczescia...mam nadzieje! ale mysle ze jak juz wyszedł tescik pozytywnie to....... no zobaczymy , jutro lekarz...

Czyli jednak A tygodnie liczysz od dnia @? Bo tak liczą lekarze. Nie wiem czy nie za szybko na wizytę u lekarza, możesz się rozczarować bo może nic nie być widać nawet na USG. Ale wiem, że kusi żeby iść jak najszybciej W każdym razie trzymam kciuki oby wszystko było w jak najlepszym porządkuA z witaminek to narazie polecam kwas foliowy i to od zaraz

[Jayne]

...hej! no własnie ja tyg policzyłam od fiku miku ale to roznie moze byc bo do zapłodnienia mogło dojsc 1 lub 2 dni pozniej... no tak! a lekarze licza od ost @..kupiłam sobie tabletki jest to kwas foliowy plus rozne witaminki..ja ide do lekarza---i lekarz mi potwierdzi ciaze (mam nadzieje!) nie ginekologicznie---bo tutaj tak nie robia! tylko przez mocz i krew chyba... i przepisze mi połozna! to ona ma mnie prowadzic przez cała ciaze! dziwnie tutaj jest...no ale, pierwsze usg jest w 12tyg.. naprawde, nie staram sie cieszyc tak mocno! a chciałabym! pochwalic sie rodzinie i znajomym..ale poczekam...ponoc sie nie mowi, a zeby nie zapeszyc.wiec ciiii....a ty jak sie czujesz?

[ania074321]

hej, mam takie pytanie kochałam sie z meżem 5 dni temu i dziasiaj zrobiłam test no i wyszedł negatywnie czy mam jeszcze szanse na to, ze jak zrobie jeszcze raz za kilka dni to będzie on pozytywny ?????