pilna pomoc w sprawie faceta - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-01, 19:44   #31
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Pewnie, moze, nie sadze... to tylko domysly. Nigdzie nie napisala, ze im sie nie ukladalo. Napisala, ze zostawil jak, kiedy go potrzebowala i daltego, ze nie poszla z nim na studniowke. Do tego sie odnosze. Nie wiem nic o ich zwiazku, wiec nie bede spekulowac. Napisala, ze ma depresje i nie chce, zeby przez to od niej odszedl. Nie wiem po co mialaby klamac. Najgorsze jest to, ze wiele ludzi bagatelizuje takie sprawy. O jak nastolatka ma depresje to od razu zmysla. Tak na prawde nikt nie wie co siedzi w jej glowie i co czuje. Latwo jest napisac, ze udaje, niz skupic sie na problemie i probowac jej pomoc.
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałam.

Szczególnie o depresji, zmyśla itd itp.

Powtarzac mi się nie chce.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 22:24   #32
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Jezu, zjechałyście dziewczynę od góry do dołu, a nawet nie wiecie co jej jest - bo nie napisała co oznacza ten trudny okres w życiu Widzę, że na forum mamy mnóstwo doskonałych psychiatrów, którzy po jednej zdawkowej wypowiedzi potrafią postawić diagnozę: "to nie depresja!" - nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać


Na depresję leczę się od 4 lat - zanim trafiłam do psychiatry chodziłam przez rok w opłakanym stanie. Takiej osobie nie wystarczy powiedzieć: "weź się ogarnij i idź do lekarza" - potrzebne jest bardzo duże wsparcie ze strony najbliższych. Niestety walka z depresją nie dotyczy tylko osoby chorej - dotyka to także jej otoczenia. To jest cholernie trudny okres zarówno dla chorego, jak i jego najbliższych. Kiedy poszłam do lekarza z mamą, ten od razu powiedział jej, że wszyscy wokoło muszą być przygotowani na wiele wysiłku i ciężkich chwil.

I co to za pisanie, ze tylko żałoba po kimś bliskim by tłumaczyła takie zachowanie? Depresja endogenna bierze się "z kosmosu" - nie mają na nią wpływu czynniki zewnętrzne. Zmienia się chemia w mózgu i nie masz na to wpływu - nieraz nawet wieloletnie leczenie farmakologiczne nie daje efektów, a Wy piszecie żeby się wzięła w garść i nie robiła dramatów tam, gdzie ich nie ma (a przypomnę jeszcze raz: nie macie pojęcia czy w jej życiu nie wydarzyło się nic strasznego).

Kurde, studniówka to nie koniec świata. Rozumiem, że kasa na to poszła i przykro jest ją tracić... ale naprawdę niektórzy mają w życiu takie problemy, że nie przekona ich to - choćby chcieli, to nie są w stanie wyjść z domu na taką imprezę.

Jak chłopak potrafi patrzeć na cierpienie własnej dziewczyny i zrywać z nią, dlatego, że ma trudny okres w życiu, to przepraszam bardzo, ale nie dorósł do budowania poważnego związku.



A teraz możecie mnie zlinczować, bo pewnie się nie znam i bronię kogoś, bo sama też odstawiałam cyrki i nie potrafiłam się wziąć w garść.
__________________

Edytowane przez Lea_ny
Czas edycji: 2011-02-01 o 22:25
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 22:29   #33
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Jezu, zjechałyście dziewczynę od góry do dołu, a nawet nie wiecie co jej jest - bo nie napisała co oznacza ten trudny okres w życiu Widzę, że na forum mamy mnóstwo doskonałych psychiatrów, którzy po jednej zdawkowej wypowiedzi potrafią postawić diagnozę: "to nie depresja!" - nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać
Ja osobiście nie zjechałam co zwróciłam uwagę, że jest to słowo NADUŻYWANY, i NIE ZAWSZE oznacza zdiagnozowaną i leczoną chorobę. Więc jest MOŻLIWOŚĆ, że autorka ma faktycznie depresję, albo nazwała tak nie wiem... przedmaturalnego doła. Ona sama nie raczyła się już w wątku wypowiedziec by wątpliwośc rozwiac.


Cytat:
Jak chłopak potrafi patrzeć na cierpienie własnej dziewczyny i zrywać z nią, dlatego, że ma trudny okres w życiu, to przepraszam bardzo, ale nie dorósł do budowania poważnego związku.
Rozstania się zdarzają. Po prostu. Wieszac na nim psy bo już miał serdecznie dośc i odszedł jest wg mnie przesadą. Tym bardziej, że nie wiadomo jak w ogóle między nimi na co dzie.ń było. Bo nie sądzę by po 2 latach z powodu głupiej studniówki odszedł. Jak autorka napisała: kiedyś do niego po takiej sytuacji pojechałam i wrócił. Więc rozstania zdarzały się i wcześniej. Coś w tym związku nie grało.

Ale tak najlepiej z niego zrobic niedojrzałego buca
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 22:43   #34
Nektaryna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Jezu, zjechałyście dziewczynę od góry do dołu, a nawet nie wiecie co jej jest - bo nie napisała co oznacza ten trudny okres w życiu Widzę, że na forum mamy mnóstwo doskonałych psychiatrów, którzy po jednej zdawkowej wypowiedzi potrafią postawić diagnozę: "to nie depresja!" - nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać


Na depresję leczę się od 4 lat - zanim trafiłam do psychiatry chodziłam przez rok w opłakanym stanie. Takiej osobie nie wystarczy powiedzieć: "weź się ogarnij i idź do lekarza" - potrzebne jest bardzo duże wsparcie ze strony najbliższych. Niestety walka z depresją nie dotyczy tylko osoby chorej - dotyka to także jej otoczenia. To jest cholernie trudny okres zarówno dla chorego, jak i jego najbliższych. Kiedy poszłam do lekarza z mamą, ten od razu powiedział jej, że wszyscy wokoło muszą być przygotowani na wiele wysiłku i ciężkich chwil.

I co to za pisanie, ze tylko żałoba po kimś bliskim by tłumaczyła takie zachowanie? Depresja endogenna bierze się "z kosmosu" - nie mają na nią wpływu czynniki zewnętrzne. Zmienia się chemia w mózgu i nie masz na to wpływu - nieraz nawet wieloletnie leczenie farmakologiczne nie daje efektów, a Wy piszecie żeby się wzięła w garść i nie robiła dramatów tam, gdzie ich nie ma (a przypomnę jeszcze raz: nie macie pojęcia czy w jej życiu nie wydarzyło się nic strasznego).

Kurde, studniówka to nie koniec świata. Rozumiem, że kasa na to poszła i przykro jest ją tracić... ale naprawdę niektórzy mają w życiu takie problemy, że nie przekona ich to - choćby chcieli, to nie są w stanie wyjść z domu na taką imprezę.

Jak chłopak potrafi patrzeć na cierpienie własnej dziewczyny i zrywać z nią, dlatego, że ma trudny okres w życiu, to przepraszam bardzo, ale nie dorósł do budowania poważnego związku.



A teraz możecie mnie zlinczować, bo pewnie się nie znam i bronię kogoś, bo sama też odstawiałam cyrki i nie potrafiłam się wziąć w garść.
Taaaa jesteśmy ekspertami, sami psychiatrzy na forum Dlaczego z tego co napisała dziewczyna mamy twierdzić że ma depresję? Depresję to stwierdzi lekarz, a nie nastolatka która ma złe chwile. Każdy ma złe okresy w życiu...

A do "weź się ogarnij i idz do lekarza" - a co mam powiedzieć? Że ma tak dręczyć otoczenie i pogłębiać się dalej w tym stanie? Jak się aż tak strasznie źle czuje to niech idzie do lekarza bo im dłużej bedzie zwlekać tym gorzej, a sorry na forum jej nikt nie pomoże bo niby jak mamy pomóc??

A z tą sprawą to rzeczywiście niech nie robi dramatów bo my mówimy o studniówce, a nie przyczynie tej depresji (jeżeli to rzeczywiście depresja bo coś brak zainteresowania autorki tematem przekonuje mnie że nie). Jestem świadoma, że przyczyna depresji to nie "pierdółka" ale to co ona teraz robi to jest nieodpowiedzialne i sama siebie dobija. Jak jest taka załamana że nie potrafi funkcjonować i iść na studniówkę to jak potrafi wogóle być z kimś, wychodzić z domu itd.?

Jeżeli dziewczyna potrafi w ostatnim momencie powiedzieć, że nie idzie na studniówkę bo "nie" to stwierdzam, że takie pomysły mogły częściej jej przychodzić do głowy (no cóż jak ja komuś coś obiecam to dotrzymam obietnicy chyba, że leżałabym w szpitalu lub ktoś by umarł - ale takie sprawy chłopak by zrozumiał jak każdy zdrowy psychicznie człowiek).
Też bym miała dość osoby na której nie mogę polegać...
__________________
Sesja się zbliża...
Nektaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 22:45   #35
world_by_lena
Rozeznanie
 
Avatar world_by_lena
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 757
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Jeśli to faktycznie depresja to nic nie doradzę, bo nie mam pojęcia z czym to się je. Jeśli natomiast jest to coś innego ( śmierć bliskiej osoby, choroba w rodzinie itd.) to naprawdę chwila zapomnienia nie zaszkodzi. Studniówka nie trwa 7 dni ani miesiąc tylko jeden wieczór. Nie znam waszych relacji, ale jeśli zdecydujesz się iść to na pewno zapunktujesz w jego oczach. Związek wymaga obustronnych kompromisów
world_by_lena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 00:44   #36
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez speedy88 Pokaż wiadomość
Specjalnie się tu zarejestrowałem z powodu tego tematu. Od wieków czytam te forum aby poznać zdania na temat facetów od samych kobiet.

Co do tematu: dla mnie depresja jest tak przereklamowana jak dyslekcja, dysortografia i wszystko inne na "dys" aby być z czegoś zwolnionym z j. polskiego. Użalasz się nad sobą, jesteś taką osobą która nic od siebie nie daje a wymaga nie wiadomo czego. Ja jeśli miałbym coraz pocieszać dziewczynę to dziękuję za taki układ gdzie moje potrzeby się nie liczą. Bardzo dobrze ci tak i rycz do poduszki bo jesteś nienormalna! I niedojrzała emocjonalnie- czyżby pokolenie emo?
Nie emocjonuj sie tak
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 07:21   #37
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałam.

Szczególnie o depresji, zmyśla itd itp.

Powtarzac mi się nie chce.
Doskonale wiem co napisalas. Odnioslas sie do autorki, jakoby naduzywala tego slowa. Taki jest kontekst Twojej wypowiedzi.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Ale tak najlepiej z niego zrobic niedojrzałego buca
A z autorki perfidna symulantke.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-02, 07:59   #38
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Angel_00 Pokaż wiadomość
Teraz to takie modne mieć depresję
Cytat:
Napisane przez speedy88 Pokaż wiadomość
Co do tematu: dla mnie depresja jest tak przereklamowana jak dyslekcja, dysortografia i wszystko inne na "dys" aby być z czegoś zwolnionym z j. polskiego. Użalasz się nad sobą, jesteś taką osobą która nic od siebie nie daje a wymaga nie wiadomo czego. Ja jeśli miałbym coraz pocieszać dziewczynę to dziękuję za taki układ gdzie moje potrzeby się nie liczą. Bardzo dobrze ci tak i rycz do poduszki bo jesteś nienormalna! I niedojrzała emocjonalnie- czyżby pokolenie emo?
Tak, depresja jest bardzo trendy, wszyscy po prostu marzą o tym, żeby ją mieć

Ludzie, co Wy piszecie w ogóle? Jakieś bzdury na temat, o którym nie macie zielonego pojęcia Depresja to choroba! Trochę empatii by się przydało

Może autorka naprawdę ma depresję
Zresztą nawet jeśli nie, to i tak nadal ma prawo zrezygnować z pójścia na tę studniówkę, bez sensu, żeby szła na siłę i się w ogóle nie bawiła
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2011-02-02 o 08:01
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 10:04   #39
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Doskonale wiem co napisalas. Odnioslas sie do autorki, jakoby naduzywala tego slowa. Taki jest kontekst Twojej wypowiedzi.

A z autorki perfidna symulantke.

Napisałam, że jest taka MOŻLIWOŚĆ, bo z jej postu nie WYNIKA jakoby to była zdiagnozowana i leczona CHOROBA. A biorąc pod uwagę to jak to teraz wygląda bardzo wiele osób NADUŻYWA tego określenia.

Autorka MOŻE mieć depresje, albo MOŻE nadużywać tego słowa.

Jako, że się nie odezwała już więcej to tego NIE WIEM.

Chyba naprawdę problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 10:23   #40
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Napisałam, że jest taka MOŻLIWOŚĆ, bo z jej postu nie WYNIKA jakoby to była zdiagnozowana i leczona CHOROBA. A biorąc pod uwagę to jak to teraz wygląda bardzo wiele osób NADUŻYWA tego określenia.

Autorka MOŻE mieć depresje, albo MOŻE nadużywać tego słowa.

Jako, że się nie odezwała już więcej to tego NIE WIEM.

Chyba naprawdę problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Cytat:
Więc może pohamujmy się z litowaniem nad biedną chorą i zostawioną zanim nie powie jak ta jej "depresja" wygląda.
Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Nie, uważam, że depresja to naprawdę ciężka choroba, z którą ciężko wygrac. Tyle, że widzę, że jest to słowo BARDZO nadużywane, i RZADKO w praktyce oznacza osobę, która faktycznie jest CHORA i się LECZY. Najczęściej ktoś ma chandrę, czy doła i już to nazywa depresją.
Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość

Ale tak najlepiej z niego zrobic niedojrzałego buca
Zacytowalam wszystko do czego sie odnioslam, zebys juz mnie nie posadzala wiecznie o czytanie "bez zrozumienia".

To ze jest taka "MOZLIWOSC" i ze "NIE WIESZ" zaznaczylas dopiero na drugiej stronie watku. Na pierwszej stronie sugerowalas, ze chlopak odszedl, bo mial jej dosc albo sie odkochal.(To wiedzialas jak mniemam) I ze autorka musi Ci udowodnic (moze ksero wynikow badan?) ze jest chora.

Nastepnym razem, napisz od razu co chcesz przekazac.

Edytowane przez Merys
Czas edycji: 2011-02-02 o 10:25
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 10:29   #41
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość

To ze jest taka "MOZLIWOSC" i ze "NIE WIESZ" zaznaczylas dopiero na drugiej stronie watku.
W pierwszym poście napisałam (i też go cytujesz) żeby się nieco wstrzymać nad litowaniem biedną chorą i zostawioną ZANIM autorka się nie wypowie co do jej depresji.

Cytat:
Na pierwszej stronie sugerowalas, ze chlopak odszedl, bo mial jej dosc albo sie odkochal.(To wiedzialas jak mniemam) I ze autorka musi Ci udowodnic (moze ksero wynikow badan?) ze jest chora.
Co do chłopaka napisałam tak. No i co? Miał dość albo się odkochał. Rzecz ludzka i się zdarza. Od razu na stos z nim za to?

Co do udowodniania ANI SŁOWA NA TEN TEMAT NIE NAPISAŁAM. Jedynie tyle, że warto się wstrzymać z litowaniem bla bla bla ZANIM autorka się nie wypowie co do tej depresji (naprawdę brak czytania ze zrozumieniem skoro nawet zacytowałaś ten fragment).

Cytat:
Nastepnym razem, napisz od razu co chcesz przekazac.
Napisałam. To, że ktoś nie zrozumiał to już nie mój problem.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-02, 10:32   #42
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
W pierwszym poście napisałam (i też go cytujesz) żeby się nieco wstrzymać nad litowaniem biedną chorą i zostawioną ZANIM autorka się nie wypowie co do jej depresji.



Co do chłopaka napisałam tak. No i co? Miał dość albo się odkochał. Rzecz ludzka i się zdarza. Od razu na stos z nim za to?

Co do udowodniania ANI SŁOWA NA TEN TEMAT NIE NAPISAŁAM. Jedynie tyle, że warto się wstrzymać z litowaniem bla bla bla ZANIM autorka się nie wypowie co do tej depresji (naprawdę brak czytania ze zrozumieniem skoro nawet zacytowałaś ten fragment).



Napisałam. To, że ktoś nie zrozumiał to już nie mój problem.
Napisala na samym poczatku ze ma depresje. Nie wiem jakich dowodow od niej oczekujesz... dlatego napisalam czy ma Ci wyslac ksero.
Innych argumentow jak czytanie ze zrozumieniem nie masz, wiec koncze ta bezsensowna dyskusje.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 10:41   #43
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Napisałam. To, że ktoś nie zrozumiał to już nie mój problem.
Jak ludzie wokół nie rozumieją co próbuję im przekazać, to jednak uważam to za swój problem i staram się wyrażać moje myśli jaśniej
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 10:46   #44
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

A moje zdanie jest takie.Jesli rzeczywiscie dziewczyna ma depresje<przeciez chlopak to powinien zauwazyc>,to wcale jej sie nie dziwie,ze nic jej sie nie chce,a juz napewno nie tance,kontakt z duza grupa ludzi i wystudiowany usmiech na twarzy,kiedy tak naprawde,caly czas lezalaby w lozku,myslala i nie mialaby na nic ochoty.Jesc sie nie chce,gadac tez nie,nic....totalnie nic.A gdzie tu jeszcze zabawa,i starania,by nikt nie pomyslal,ze nadasana panna przyszla i nie wie czego chce.Wtedy nie dziwie sie,ze jest jej przykro ,ze facet zamiast jej pomoc,wesprzec,zostawia.W idac nie kocha,bo inaczej chcialby zrobic wszystko ,by byc z nia i olac te studniowke,wazniejsza dziewczyna.Prawdziwa milosc przezwyciezy wszystko.Natomiast,jesli ta depresja ,to fanaberia mlodej dziewczyny.<on to widzi>To wcale sie mu nie dziwie,ze znalazl inna na bal 100 dniuwkowy i zostawil bidulke,ktora jest ksiezniczka i uzala sie nad soba.Chlopak dobrze radzi,by wyszla do ludzi,rozerwala sie,ale ona nie,bo nie.I ma tak jak jest.
Jesli to pierwsze,to bardzo Ci Autorko wspolczuje,i jak najszybciej zapomnij o bucu.To tyle odemnie.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:04   #45
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Napisala na samym poczatku ze ma depresje. Nie wiem jakich dowodow od niej oczekujesz... dlatego napisalam czy ma Ci wyslac ksero.
Innych argumentow jak czytanie ze zrozumieniem nie masz, wiec koncze ta bezsensowna dyskusje.

A kilka osób zwróciło uwagę na to, że słowo depresja jest nadużywane i fajnie jakby autorka się odezwała czy była u lekarza, czy chodzi do psychologa bierze jakieś leki. Niepotrzebne mi ksero wyników czy czegoś tam tylko doprecyzowanie użytego pojęcia.

Z mojej strony również EOT.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:24   #46
Nektaryna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Napisala na samym poczatku ze ma depresje. Nie wiem jakich dowodow od niej oczekujesz... dlatego napisalam czy ma Ci wyslac ksero.
Innych argumentow jak czytanie ze zrozumieniem nie masz, wiec koncze ta bezsensowna dyskusje.
Autorka pisała w swoim wątku
mam problem bylam jestem juz sama niewiem co myslec z chlopakiem ok.2 lat i wczoraj nagle on mi powiedzial ze to koniec. troche sie poklocilismy o to ze ja nie chce isc na studniowke poniewaz mam trudny okres w zyciu a on powinnien to rozumiec bo wszystko mu mowie i wie. powiedzial mi pare przykrych rzeczy ktore mialy byc niby "rada" typu zebym wziala sie za siebie zebym wyszla do ludzi i zebysmy razem spedzali czas wsrod znajomych...
trudny okres w życiu? co to znaczy? dla 18latki może znaczyć wiele rzeczy... "Przykre rzeczy" to dla niej porada chłopaka żeby wzięła się za siebie i wyszła do ludzi, spędzała więcej czasu ze znajomymi. No sorry nie powiedział jej nic przykrego...
I też nie nagle jej powiedział tylko się kłócili i miał powód, że tak powiem to nie było "nagle"
O jest zazdrość bo musiała o tym napomknąć
"dowiedzialam sie dzis ze pytal sie jakies dziewczyny o to czy pojdzie z nim na studniowke..."
no nie wiem on widocznie powinien się załamać psychicznie i wyć za tym że dziewczyna nie chce z nim iść na studniówkę, a nie normalnie funkcjonować...
No i cytat który spowodował burzę na forum:
"niewiem co robic czy starac sie czy co bardzo go kocham i wiem ze on tez... tylko co mu pisac no;( nie chce go stracic bo mam depresje ;((((( "

Wszyscy mamy problemy i trudne momenty. Ale nie wszyscy mają z tego powodu depresję!!! Merys i co tak bronisz tą depresję autorki czy ona napisała, że ma depresję i się leczy? Czy po prostu myśli że ma depresję bo dla niej depresja to to że ma problemy? Czy odpisała ja jakikolwiek komentarz? Nie...
Jakby napisała "choruję na depresję, leczę się" no to ok ale teraz słowo depresja jest tak nadużywane że co druga dziewczyna w liceum ją ma czasami Pozatym jakby tak było to od razu uwzględniłaby to na początku wiadomości.

A tak to pisze, że to że chłopak jej pare mądrych słów powiedział to przykre rzeczy... I widocznie zmieniła zdanie na temat studniówki jak dowiedziałą się o tym że luby ma opcję taką że może iść przecież z koleżanką I teraz nie wie co ma mu napisać
__________________
Sesja się zbliża...
Nektaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:25   #47
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Zadziwiające jest to, jak czytelnicy próbują udowodnić, że wiedzą więcej o życiu autorki, niż ona sama

Dziewczyna napisała, że ma depresja, ale oczywiście to niemal niemożliwe, bo UWAGA gdyby miała to nie mogłaby pisać na forum lub zupełnie przeciwnie - uważnie śledziłaby ten wątek

Nie napisała, że jest pod opieką lekarza, więc na pewno się nie leczy, a depresję wyssała sobie z palca itp.

Zdecydowanie zbyt często depresja jest bagatelizowana, niż wyolbrzymiana. Zresztą nie dziwota, skoro mamy takie społeczeństwo, które ludzi twierdzących, że mają depresję z góry uznają za osoby rozhisteryzowane, które się nad sobą użalają zamiast wziąć się w garść Żeby tylko te wszystkie mądrale nie musiały boleśnie na własnym życiu przekonać się jak wygląda rzeczywistości.

A od słowa "depresja" zdecydowanie częściej nadużywane jest "kocham". Człowiek, który kocha naprawdę, nie odchodzi w trudnym momencie życia partnera (w to też oczywiście wierzyć autorce nie można, bo na pewno wymyśla, a ciężki czas to pewnie trudna klasówka ) bo on nie spełnia jego kaprysu. Naprawdę trzeba mieć sielankowe życie, żeby z niepójścia na studniówkę robić dramat, a może bardziej pasowałoby "dziecinne życie".
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:29   #48
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Ale my nic wiecej,ponad to co Autorka wyskrobala nie wiemy.I widac,ze napisala temat watku,do roztrzygniecia ,ale bez niej.Bo jakos zniknela hiihihihihhNie wiedzac wiecej,nic wiecej radzic nie mozemy.....albo......albo .....
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:35   #49
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
Zadziwiające jest to, jak czytelnicy próbują udowodnić, że wiedzą więcej o życiu autorki, niż ona sama

Dziewczyna napisała, że ma depresja, ale oczywiście to niemal niemożliwe, bo UWAGA gdyby miała to nie mogłaby pisać na forum lub zupełnie przeciwnie - uważnie śledziłaby ten wątek

Nie napisała, że jest pod opieką lekarza, więc na pewno się nie leczy, a depresję wyssała sobie z palca itp.

Zdecydowanie zbyt często depresja jest bagatelizowana, niż wyolbrzymiana. Zresztą nie dziwota, skoro mamy takie społeczeństwo, które ludzi twierdzących, że mają depresję z góry uznają za osoby rozhisteryzowane, które się nad sobą użalają zamiast wziąć się w garść Żeby tylko te wszystkie mądrale nie musiały boleśnie na własnym życiu przekonać się jak wygląda rzeczywistości.

A od słowa "depresja" zdecydowanie częściej nadużywane jest "kocham". Człowiek, który kocha naprawdę, nie odchodzi w trudnym momencie życia partnera (w to też oczywiście wierzyć autorce nie można, bo na pewno wymyśla, a ciężki czas to pewnie trudna klasówka ) bo on nie spełnia jego kaprysu. Naprawdę trzeba mieć sielankowe życie, żeby z niepójścia na studniówkę robić dramat, a może bardziej pasowałoby "dziecinne życie".
Sądzę, żę depresja jest tak złożonym stanem, że nikt sobie jej sam zdiagnozować nie potrafi. I nikt nie mówi, że to wstyd o tym na forum napisać czy coś. Tylko się zwraca uwagę, że to nadużywane słowo i fajnie by było jakby dziewczyna się wypowiedziała i doprecyzowała, czy była u lekarza czy sama sobie zdiagnozowała depresję i już.

A co do tego jej chłopaka: z potu wynika, że zrywali już ze sobą (kiedyś po taiej sytuacji pojechałam do niego i wrócił), sądzę, że między nimi się po prostu nie układało no i pac koniec. Życie.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-02, 11:41   #50
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
Ale my nic wiecej,ponad to co Autorka wyskrobala nie wiemy.
No właśnie - ale zamiast wziąć pod uwagę ewentualność, ze naprawdę może być chora, to stado ekspertów stwierdziło, ze sobie problemy wymyśla.

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
I widac,ze napisala temat watku,do roztrzygniecia ,ale bez niej.Bo jakos zniknela hiihihihihh
Nie no, bo każdy ma czas żeby siedzieć w internecie 24 h/dobę.
Poza tym pewnie to Was zdziwi, ale są jeszcze na świecie ludzie, którzy nie mają internetu w domu, więc nie mają nawet szansy sprawdzać co chwila czy ktoś im przypadkiem nie odpisał.

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
Nie wiedzac wiecej,nic wiecej radzic nie mozemy.....albo......albo .....
Radzic nie możecie, ale naskakiwać już tak? Ekstra!
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:44   #51
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Radzic nie możecie, ale naskakiwać już tak? Ekstra!

O czym Ty mowisz? zacytuj gdzie najezdzam na dzieczyne?Daleka jestem od tego,nie znajac wiecej,niz to co napisala.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:50   #52
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
Radzic nie możecie, ale naskakiwać już tak? Ekstra!

O czym Ty mowisz? zacytuj gdzie najezdzam na dzieczyne?Daleka jestem od tego,nie znajac wiecej,niz to co napisala.
Pisałaś w liczbie mnogiej, więc odniosłam się do ogółu wypowiadających się tu osób (gdzie poza paroma wyjątkami, większość wykazała się bardzo nieprzyjaznym nastawieniem).
__________________

Edytowane przez Lea_ny
Czas edycji: 2011-02-02 o 11:51
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:52   #53
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Sądzę, żę depresja jest tak złożonym stanem, że nikt sobie jej sam zdiagnozować nie potrafi. I nikt nie mówi, że to wstyd o tym na forum napisać czy coś. Tylko się zwraca uwagę, że to nadużywane słowo i fajnie by było jakby dziewczyna się wypowiedziała i doprecyzowała, czy była u lekarza czy sama sobie zdiagnozowała depresję i już.
Częściowo się z Tobą zgadzam, ale tak naprawdę nie jest najważniejsze czy ma zdiagnozowaną przez lekarza depresję. Napisała wprost, że ma ciężki okres w życiu i nie mamy podstaw, żeby jej nie wierzyć. Natomiast wiele osób napisało, że to na pewno nic takiego, pewnie stres przed sprawdzianem, a ona zwyczajnie wymyśla, zamiast się ogarnąć.

Ciekawe czy chociaż połowa z wypowiadających się osób zastanowiła się jakie spustoszenie w psychice osoby skłonnej do stanów depresyjnych mogą wywołać takie reakcje, kiedy ona się otwiera, mówi że jej trudno, a jej chłopak i masa obcych ludzi rzuca się na nią, żeby nie wymyślała, bo nie da się z nią wytrzymać

Powtarzam po raz kolejny - depresja jest częściej bagatelizowana, niż wyolbrzymiana. Ludzie myślą, że to tylko lekka chandra, przejściowe trudności (jak widać taka jest społeczna opinia) które miną jak tylko człowiek się "weźmie w garść". A jak ktoś ma słabą psychikę, to w ten sposób trafia na równie pochyłą, bo problem się nawarstwia, znikąd pomocy, tylko oskarżenia, a skończyć się to może bardzo tragicznie.

Edytowane przez Juliette88
Czas edycji: 2011-02-02 o 11:54
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:55   #54
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Pisałaś w liczbie mnogiej, więc odniosłam się do ogółu wypowiadających się tu osób (gdzie poza paroma wyjątkami, większość wykazała się bardzo nieprzyjaznym nastawieniem).
Najpierw przeczytaj to co dana osoba wczesniej napisala/skomentowala,a pozniej krytykuj.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 11:55   #55
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
Częściowo się z Tobą zgadzam, ale tak naprawdę nie jest najważniejsze czy ma zdiagnozowaną przez lekarza depresję. Napisała wprost, że ma ciężki okres w życiu i nie mamy podstaw, żeby jej nie wierzyć. Natomiast wiele osób napisało, że to na pewno nic takiego, pewnie stres przed sprawdzianem, a ona zwyczajnie wymyśla, zamiast się ogarnąć.

Ciekawe czy chociaż połowa z wypowiadających się osób zastanowiła się jakie spustoszenie w psychice osoby skłonnej do stanów depresyjnych mogą wywołać takie reakcje, kiedy ona się otwiera, mówi że jej trudno, a jej chłopak i masa obcych ludzi rzuca się na nią, żeby nie wymyślała, bo nie da się z nią wytrzymać

Powtarzam po raz kolejny - depresja jest częściej bagatelizowana, niż wyolbrzymiana. Ludzie myślą, że to tylko lekka chandra, przejściowe trudności (jak widać taka jest społeczna opinia) które miną jak tylko człowiek się "weźmie w garść". A jak ktoś ma słabą psychikę, to w ten sposób trafia na równie pochyłą, bo problem się nawarstwia, znikąd pomocy, tylko oskarżenia, a skończyć się to może bardzo tragicznie.
Zgadzam się z każdym zdaniem.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 12:00   #56
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
Najpierw przeczytaj to co dana osoba wczesniej napisala/skomentowala,a pozniej krytykuj.
Przeczytałam wszystko dokładnie - z czego wnioskujesz, że jest inaczej?
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 12:00   #57
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
Częściowo się z Tobą zgadzam, ale tak naprawdę nie jest najważniejsze czy ma zdiagnozowaną przez lekarza depresję. Napisała wprost, że ma ciężki okres w życiu i nie mamy podstaw, żeby jej nie wierzyć. Natomiast wiele osób napisało, że to na pewno nic takiego, pewnie stres przed sprawdzianem, a ona zwyczajnie wymyśla, zamiast się ogarnąć.
Ja tego nie napisałam. Natomiast każdy może inaczej definiować ciężki okres w życiu. Jedyne co wiemy to tyle, i że 2 tygodnie przed studniówką powiedziała chłopakowi, że z nim nie pójdzie. Dlaczego ma ciężki okres? Jak wygląda jej codzienność? Co powoduje taki stan? Jak ogólnie wyglądają jej relacje z chłopakiem? (chociaż po wcześniejszych zerwaniach sądzę, że słabo). O tym nic nie wiemy. Więc człowiek się tylko zastanawia jak to jest z tą depresją czy dołem, bo w zależności od wielu rzeczy można chłopaka zrozumieć, albo potępić. No, ale tego nie wiemy bo dialogu z autorką brak.

Cytat:
Ciekawe czy chociaż połowa z wypowiadających się osób zastanowiła się jakie spustoszenie w psychice osoby skłonnej do stanów depresyjnych mogą wywołać takie reakcje, kiedy ona się otwiera, mówi że jej trudno, a jej chłopak i masa obcych ludzi rzuca się na nią, żeby nie wymyślała, bo nie da się z nią wytrzymać
Nie wiem, tu na nią raczej nikt nie najechał, podał tylko możliwości: albo albo...
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 12:04   #58
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Z jakiej racji dziewczyna ma cokolwiek wiecej napisac w tym watku, skoro na samym starcie to co napisala poddano w wielka watpliwosc. Dlaczego ma sie tlumaczyc i wyjasniac obcym ludziom swoje problemy, skoro po tym co napisala, wiekszosc wywnioskowala, ze jest rozkapryszona ksiezniczka z wymyslonymi problemami. Na jej miejscu juz bym nic tutaj nie napisala, bo po co? Zeby znow sie tlumaczyc? Paranoja.


Wiele osob zaklada watki z roznymi problemami i na dobra sprawe tez mozna im nie wierzyc.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 12:06   #59
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
Ciekawe czy chociaż połowa z wypowiadających się osób zastanowiła się jakie spustoszenie w psychice osoby skłonnej do stanów depresyjnych mogą wywołać takie reakcje, kiedy ona się otwiera, mówi że jej trudno, a jej chłopak i masa obcych ludzi rzuca się na nią, żeby nie wymyślała, bo nie da się z nią wytrzymać
Zawsze żałowałam, że byłam strasznie skryta - ale w tym momencie cieszę, że nie trafiłam tu jakiś czas temu i że o swoich problemach opowiedziałam dopiero ludziom na terapii. Bo gdybym to ja stworzyła taki wątek i przeczytał to wszystko, to bym w histerię wpadła (tak, tak... wiem, że to śmieszne - ale niestety ludzie z depresją nie mają normalnych reakcji na to, co ich spotyka).
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 12:10   #60
Nektaryna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
Dot.: pilna pomoc w sprawie faceta

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Z jakiej racji dziewczyna ma cokolwiek wiecej napisac w tym watku, skoro na samym starcie to co napisala poddano w wielka watpliwosc. Dlaczego ma sie tlumaczyc i wyjasniac obcym ludziom swoje problemy, skoro po tym co napisala, wiekszosc wywnioskowala, ze jest rozkapryszona ksiezniczka z wymyslonymi problemami. Na jej miejscu juz bym nic tutaj nie napisala, bo po co? Zeby znow sie tlumaczyc? Paranoja.


Wiele osob zaklada watki z roznymi problemami i na dobra sprawe tez mozna im nie wierzyc.
Phhiiiii no jasne.
Ma taka deprechę, że na studniówkę nie pójdzie z chłopakiem bo się źle czuje.
Ale jak dowiedziałą się, że szuka partnerki to jej przeszło i jednak chce się z nim skontaktować?
Bo nie wiem czy każdy tu rozumie jaka był cel tematu autorki. Prosiła o radę jak teraz ma się pogodzić z facetem.
__________________
Sesja się zbliża...
Nektaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:55.