KW:Clinique, Blended Face Powder & Brush

[nan]

Pytanie do dziewczyn używających tego pudru. Oglądałam go ostatnio w sklepie i zaskoczyły mnie kolory, a szczególnie najjaśniejszy (01), którego zakup z początku planowałam. On jest niesamowicie jasny, dosłownie biały niczym mąka. Mam bardzo jasną cerę (jestem zimą jak stwierdziły dziewczyny na formu wizażystka) ale obawiam się, czy nie będzie mimo wszystko za jasny dla mnie. Czy on daje kolor na twarzy czy tylko tak zachwalany przez użytkowniczki mat? Zastanawiałam się też nad lekko różowawą 2. Czy mogłybyście mi coś doradzić?

[ZU!]

Ja mam ten puder z tym, że 08 (bardzo jasny beż) no i jest ewidentnie za jasny. Też myślałam, że skoro jest transparenty, to nasycenie koloru jest kwestią w wtórną. Mat jest i owszem, ale przez to, że jest zbyt jasny mam wrażenie, że staje się widoczny na twarzy. Mam nadzieję, że trochę podpowiedziałam
Acha też jetem bladzioch tylko w ciepłej wersji
Pozdr Zu

Ja mam numer 02, jestem dosc jasniutka i dla mnie jest ok, uzywam go nawet latem, gdy sie troche opale i jest ok (latem bez podkladu)

[vanilla_sky]

ja mam chyba tez numer 8 (transparentny) i jest bardzo dobry dla mnie. daje cudowny, przejrzysty mat, ale zaznacze, ze jestem typowym slowianskim bladzioszkiem. uwielbiam ten puder. jasniejsze kolory, nawet dla mnie wydaly mi sie ciut za jasne.

[nan]

Dziewczyny, dzięki za Wasze podpowiedzi. Mnie ten najjaśniejszy odcień wręcz przeraził - jest po prostu biały. Chyba się im jeszcze dobrze przyjrzę, zanim dokonam zakupu. Albo w ogóle kupię jakiś inny, chociaż ten mnie zdecydowanie kusi.