TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-16, 10:56   #31
pamieta
Raczkowanie
 
Avatar pamieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 181
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość

Siedem lat z nim jestes, znasz go pewnie na wskros, niewazne, co ma w dowodzie - wazne, co ma w sercu. Linaya - niech mnie zjedza dziewczyny, ale ja bym sie nie przejmowala, a za rok bym sie z tego smiala i tyle.
No w końcu jakaś optymistyczna wypowiedź
Też nie widziałabym tego wszystkiego w tak ciemnych barwach jak większość i te nakręcanie się o ukrytych żonach i innych tajemnicach o których nie wie. Tak to może każdy się ponakręcać bo.... tak jak napisała któraś z osób, oszustwo ma tę właściwość, że osoba oszukiwana nieraz latami nie wie, że jest oszukiwana, póki prawda nie wyjdzie na jaw. I tak naprawdę każdy może tego doświadczyć, chociaż każdy będzie pewien że nie jest oszukiwany. Być może i nie jest ale można nieraz się zdziwić bardzo. Dlatego to, że akurat takie oszustwo o wiek tu wyszło to i tak nie koniec świata, jeśli w innych sprawach nie zawodził nigdy. I nie generalizowałabym sprawy, że jak w tym oszukał to i może w innych sprawach. Ludzie są różni, jedni kłamią notorycznie w błahych sprawach, inni mają swoje większe tajemnice, które nigdy na jaw nie wyjdą a jeszcze inni zrobią raz coś głupiego (niekoniecznie strasznie złego) i nie oznacza to, że tak robią ze wszystkim.
pamieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:00   #32
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
ale 1 rok okłamywania a 7 lat to jednak jest różnica, przyznaj. Poza tym w przytoczonej przez Ciebie historii para spotykała się okazjonalnie w letniskach i głownie utrzymywali kontakt via internet. A w omawianym wątku mowa o 7letniej intensywnej przyjaźni, braterstwie, super zaangażowanym związku, rodziny poznane ze sobą itp. itd...
---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

zerknęłam na Twój wiek. On ma 47 lat.... kurczę. czyli jak go poznałaś miałaś 23 a on 40. Przegiął. Co on sobie myślał, że dziewczynę można w bambuko zrobić, bo młoda to i naiwna więc i tak się nie kapnie?
Z jednej strony racja, Wando - ale wg mnie ciezko w ogole porownywac, bo i kaliber klamstwa jakby inny - choc z drugiej strony, klamstwo klamstwem po prostu. Sytuacja z pewnoscia niekomfortowa, delikatnie mowiac, i sporo czynnikow powinna Linaya wziac pod uwage, jesli ma dokonac rzetelnej oceny calosci zwiazku.
Jesli natomiast cala reszta wychodzi jej na plus, to ja bym nie stawiala na facecie krzyzyka, choc pewnie nie da sie uniknac zarowno kropli rozczarowania, jak i porcji niesmaku. Glownie chyba o to chodzi, jak Linaya sobie z tym niesmakiem bedzie umiala poradzic. Ja chyba staralabym sie deprecjonowac zamiast eskalowac (mam identyczny staz w zwiazku jak ona).
Co do roznicy 23/40, to jakby bardziej teraz rozumiem, ze mogl sie obawiac, mogl z glupoty na wabika sie odmlodzic, mogl potem wpasc w pulapke za wczesnie/ za pozno na prawde, mogl sie tym przez siedem lat gryzc i moze sie teraz panicznie bac wyroku...
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:03   #33
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
zerknęłam na Twój wiek. On ma 47 lat.... kurczę. czyli jak go poznałaś miałaś 23 a on 40. Przegiął. Co on sobie myślał, że dziewczynę można w bambuko zrobić, bo młoda to i naiwna więc i tak się nie kapnie?
No i właśnie to mi też daje do myślenia, ja mając lat tyle samo co autrka spotykałam się z 38 latkiem i chociaż wyglądał super, to jednak gołym okiem widać było, że na pewno nie jest ok. 30-stki. Autorko a ty nie jesteś przypadkiem ślepo w niego i to co on ci mówi zapatrzona? Bo trochę mam takie wrażenie, że może do ciebie rzeczywistość nie dociera, bo najwyraźniej nie widzisz jej...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:09   #34
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez pamieta Pokaż wiadomość
(...) jedni kłamią notorycznie w błahych sprawach, inni mają swoje większe tajemnice, które nigdy na jaw nie wyjdą a jeszcze inni zrobią raz coś głupiego (niekoniecznie strasznie złego) i nie oznacza to, że tak robią ze wszystkim.
dokladnie.

A jeszcze, Wando - odnosnie porownania historii - ten facet mojej znajomej tez sie ostro zakochal w pierwszym roku ich 'znajomosci'. Tylko, ze on sobie po roku zadal pytanie, czy kochal moja znajoma, czy moze jakis niebyt wirtualny? Bo tak ciezkie te klamstwa byly i tyle ich wyszlo, ze sam sie gubil, gdzie mowila prawde, a gdzie podle lgala. Przede wszystkim zwatpil w to, co mowila o uczuciach, w wyznania, w emocje. Bo dlaczego mialaby byc w nich szczera? A Linaya zna swojego narzeczonego na codzien, dzien po dniu od 7 lat, wyprobowali sie nawzajem (lub zycie ich wyprobowalo) na setki zapewne sposobow - szkoda moze byloby skreslac to ot, tak - bo durny w jednym byl jak sztubak.
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:10   #35
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Co do roznicy 23/40, to jakby bardziej teraz rozumiem, ze mogl sie obawiac, mogl z glupoty na wabika sie odmlodzic, mogl potem wpasc w pulapke za wczesnie/ za pozno na prawde, mogl sie tym przez siedem lat gryzc i moze sie teraz panicznie bac wyroku...
nawet jeśli tak myślał, to to było bardzo egoistyczne myślenie. Tchórzostwo. Brak odpowiedzialności. Brak szacunku. Jakaś dziecinada normalnie. On się zbliża do 50tki, nie wiem, czy zalezy im na potomstwie. Jeśli tak, to ja bym z tak dojrzałym partnerem juz nie ryzykowała ciąży.
A poza tym gdyby nie te przedślubne formalności, to tak by sobie zyli w błogiej nieświadomości nadal do czasu, gdyby ona się nagle dowiedziałą, ze jej ukochany leczy sie na nadciśnienie, a własciwie to czekają go bypassy. No jak można taić takie rzeczy przed najbliższą osobą? Miłość miłością, ja to wszystko rozumiem, ale trzeba być odpowiedzialnym. Dorosnąć kiedyś
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:20   #36
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Linaya zna swojego narzeczonego na codzien, dzien po dniu od 7 lat, wyprobowali sie nawzajem (lub zycie ich wyprobowalo) na setki zapewne sposobow - szkoda moze byloby skreslac to ot, tak - bo durny w jednym byl jak sztubak.
Ale skąd wiadomo, że to jedyna rzecz jaką zataił?

No i jeśli zataił tak fundamentalną sprawę to ciężko nie sądzić, że może kłamał też w innych sprawach. Ja sobie nie wyobrażam takiego oszustwa, mistyfikacji itd. I to nie było jedno kłamstwo, bo skoro przez 7 lat nie wyszło to znaczy, że to był cały szereg kłamstw stosowanych na co dzień mających na celu ukrycie jego prawdziwego wieku. W tym kłamstwie uczestniczyli też jego znajomi oraz rodzina. Nad czymś takim nie można przejść do porządku dziennego i jak pisałaś "za rok się śmiać". Taki związek trzeba budować praktycznie od początku.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:22   #37
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
nawet jeśli tak myślał, to to było bardzo egoistyczne myślenie. Tchórzostwo. Brak odpowiedzialności. Brak szacunku. Jakaś dziecinada normalnie. (...) trzeba być odpowiedzialnym. Dorosnąć kiedyś
Tyz prawda.
Ciezko nie wyrokowac o nim w jakims tam stopniu na podstawie tego klamstwa.
Mam nadzieje, ze sie przynajmniej kaja, wije i portkami teraz trzesie i krzyzem lezy w bocznej nawie, jesli wierzacy.
Bo to by go jeszcze jakos ratowalo.
Gdyby tak, nie daj Boze, sam probowal ujmowac wadze problemu, to mi normalnie z samej przekory by on w glowie urastal do nieskonczonosci...
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-16, 11:40   #38
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Dziwne jest to, że w ogóle nie zauważyłaś tego, że jest od Ciebie tyle starszy. Tak samo dziwne jest to, że on ukrywał to przed Tobą, wiedząc, że Ty lubisz starszych. Takie kłamstwo ma bardzo duży kaliber. Powinnaś dać m się teraz wykazać. Niech o Ciebie zawalczy.
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 11:42   #39
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
I to nie było jedno kłamstwo, bo skoro przez 7 lat nie wyszło to znaczy, że to był cały szereg kłamstw stosowanych na co dzień mających na celu ukrycie jego prawdziwego wieku. W tym kłamstwie uczestniczyli też jego znajomi oraz rodzina. Nad czymś takim nie można przejść do porządku dziennego i jak pisałaś "za rok się śmiać". Taki związek trzeba budować praktycznie od początku.
Zgadzam sie, Klarisso - dlatego napisalam, ze z tym niesmakiem i rozczarowaniem jakos bedzie musiala Linaya sie uporac. Domyslam sie, ze moze jej byc zle, niezrecznie, glupio, ze tyle osob wiedzialo, a nikt nie powiedzial. Ze moze sie czuc jak idiotka, wystrychnieta na dudka, osmieszona i co tam jeszcze. Moze byc wsciekla, stracic zaufanie, miec uzasadniony zal i pretensje. Na pewno bedzie potrzebowala czasu, zeby sobie z tym poradzic. I na pewno nie jest sprawiedliwe, ze to ona ma sobie z tym radzic...
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 12:13   #40
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Mr Spock Pokaż wiadomość
Linaya, rozumiem że znajdujesz się w niezwykle trudnej dla Ciebie sytuacji. Z jednej strony ustalona data ślubu i oficjalne plany, które zostały podane do wiadomości publicznej, z drugiej zaś wątpliwości co do ukochanego, który po prostu Cię oszukał. Z Twoich wypowiedzi wynika, że problemem nie jest samo odkrycie prawdziwego wieku, lecz sam fakt, że ten którego pokochałaś okazał się oszukańczy.
Dokładnie tak.

Cytat:
Napisane przez Mr Spock Pokaż wiadomość

Myślę, że powinnaś pomyśleć nad tym, jak zapatrywałabyś się na życie z tym ukochanym po odkryciu tego kłamstwa - w sytuacji, gdyby nie istniały żadne ślubne plany i poważne decyzje nie zostałyby podjęte. Czy nadal pragnęłabyś z nim dzielić życie, tak jak teraz, kiedy powstała presja i kontekst wspólnych planów? Zastanów się, czy Ty sama możesz zaufać komuś, kto w taki sposób i tak długo zatajał i przeinaczał informację konkretnego typu.
Tak.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość

Siedem lat z nim jestes, znasz go pewnie na wskros, niewazne, co ma w dowodzie - wazne, co ma w sercu. Linaya - niech mnie zjedza dziewczyny, ale ja bym sie nie przejmowala, a za rok bym sie z tego smiala i tyle.
Serce i głos wewnętrzny mówi: bądź z nim, kochaj go jak dawniej, wiek nie jest ważny. Rozum podpowiada jednak o zasadzie ograniczonego zaufania i dystansie. Oraz o tym, że potrzebuje czasu.

Wczoraj dłuuugo rozmawialiśmy. Przy okazji wyszło parę niedopowiedzeń i zatajonych faktów - zarówno z mojej jak i z jego strony (sprawy drugorzędne, nie dotyczące bezpośrednio naszej dwójki, bardziej znajomych i powiązań z nimi). Śmialiśmy się, że jeśli chodzi o mijanie się z prawdą jesteśmy siebie warci

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez pamieta Pokaż wiadomość
No w końcu jakaś optymistyczna wypowiedź
Też nie widziałabym tego wszystkiego w tak ciemnych barwach jak większość i te nakręcanie się o ukrytych żonach i innych tajemnicach o których nie wie. Tak to może każdy się ponakręcać bo.... tak jak napisała któraś z osób, oszustwo ma tę właściwość, że osoba oszukiwana nieraz latami nie wie, że jest oszukiwana, póki prawda nie wyjdzie na jaw. I tak naprawdę każdy może tego doświadczyć, chociaż każdy będzie pewien że nie jest oszukiwany. Być może i nie jest ale można nieraz się zdziwić bardzo. Dlatego to, że akurat takie oszustwo o wiek tu wyszło to i tak nie koniec świata, jeśli w innych sprawach nie zawodził nigdy. I nie generalizowałabym sprawy, że jak w tym oszukał to i może w innych sprawach. Ludzie są różni, jedni kłamią notorycznie w błahych sprawach, inni mają swoje większe tajemnice, które nigdy na jaw nie wyjdą a jeszcze inni zrobią raz coś głupiego (niekoniecznie strasznie złego) i nie oznacza to, że tak robią ze wszystkim.
Zgadzam się z powyższym.
W innych sprawach nie zawiódł mnie, mogłam zawsze na niego liczyć, jak na przyjaciela czy kogoś z bliskiej rodziny. Przekonałam się o tym wielokrotnie - przez 7 lat życie wystawiało nas na próby rozmaitego kalibru.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 12:14   #41
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Śmialiśmy się, że jeśli chodzi o mijanie się z prawdą jesteśmy siebie warci
No i dobrze A odtad oby i lepiej Prosze bardzo, rok nie minal a Ty juz sie chichasz.
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-16, 12:15   #42
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Co do roznicy 23/40, to jakby bardziej teraz rozumiem, ze mogl sie obawiac, mogl z glupoty na wabika sie odmlodzic, mogl potem wpasc w pulapke za wczesnie/ za pozno na prawde, mogl sie tym przez siedem lat gryzc i moze sie teraz panicznie bac wyroku...
Tak mniej więcej było.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 13:26   #43
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
D
Wczoraj dłuuugo rozmawialiśmy. Przy okazji wyszło parę niedopowiedzeń i zatajonych faktów - zarówno z mojej jak i z jego strony (sprawy drugorzędne, nie dotyczące bezpośrednio naszej dwójki, bardziej znajomych i powiązań z nimi). Śmialiśmy się, że jeśli chodzi o mijanie się z prawdą jesteśmy siebie warci [COLOR="Silver"]
no właśnie nie dotyczyło to Was bezpośrednio
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 13:42   #44
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
skoro macie dużo wspólnych pasji czy zainteresowań to czy nigdy nie mówił o czymś z perspektywy swoich lat?
Sama mam męża 10 lat starszego i często zdarza się podczas rozmowy mówi,że wtedy a wtedy to było tak i tak
dokładnie
albo za wiele jednak o sobie nie mówią(może wiecej rozmawiają o innych), albo on się tak przez te lata świetnie kamuflował, zeby tylko pary z ust nie puścic. Masakra a nie bratnia dusza.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 13:54   #45
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
dokładnie
albo za wiele jednak o sobie nie mówią(może wiecej rozmawiają o innych), albo on się tak przez te lata świetnie kamuflował, zeby tylko pary z ust nie puścic. Masakra a nie bratnia dusza.
Zgadzam się z Twoimi słowami Wando chyba mało rozmów jednak o nich samych. Jak już wcześnie wspomniałam też mam starszego męża ale o 10 lat.
Nasze wspomnienia się różnią a co dopiero z partnerem o 17 lat starszym.
Myślę,że autorka wątku chyba jednak w pewnym momencie domyśliła się lub w jakiś sposób odkryła prawdę(wspominała o kilku delikatnych wpadkach) dlatego tak liberalnie podchodzi do sprawy jak i do faktu wybaczenia takiego kłamstwa.........dla mnie to nie było by śmieszne.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 15:00   #46
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
Myślę,że autorka wątku chyba jednak w pewnym momencie domyśliła się lub w jakiś sposób odkryła prawdę(wspominała o kilku delikatnych wpadkach) dlatego tak liberalnie podchodzi do sprawy jak i do faktu wybaczenia takiego kłamstwa.........dla mnie to nie było by śmieszne.
dla mnie też zdecydowanie nie byłby to taki lajcik
bo różnicą jest ogromną myśleć, że wychodzi się za mąż za faceta 37 - letniego, a w gruncie rzeczy dowiedzieć się, że jest 47-latkiem.

I może też miałabym inne podejście, gdyby zebrał się na odwagę i wyznał mi prawdę, aniżeli (jak w przypadku autorki) gdybym dowiedziała się o tym przez zupełny przypadek.
Ważne jest to, że on nie mial zamiaru tego wyjaśniać i to jest najbardziej przykre, że ślubowałby ci uczciwość, nie będąc uczciwym. Wyklepałby regułkę, która nie miałaby dla niego znaczenia.
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 16:21   #47
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Jestem przerażona niektórymi wypowiedziami. Ale jasne,nie ważne jaki chłop,byle portki były obok.

Dziewczyno, wyrzuć gnoja ze swojego życia! Na czym Ty chcesz budować Wasze małżeństwo? Na kłamstwie? Facet kłamał z premedytacją,przez 7 lat myślał jaka z Ciebie idiotka,że się nie domyślasz. Myślisz,że było mu przykro,czuł skruchę? A guzik prawda. Żeby tak było to przyznałby się na początku. Przez tyle lat świadomie Cię okłamywał,miał w nosie szczerość,zaufanie i Twoje uczucia. Najważniejsze było,żebyś się nie dowiedziała. Miał okazję się przyznać,nie robił tego. Brak słów.

Będziesz potrafiła żyć do końca życia z brakiem zaufania i myślami: kłamie czy mówi prawdę? hmm.

Strach pomyśleć co jeszcze ma do ukrycia albo o czym w przyszłości zapomni Ci powiedzieć
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 16:40   #48
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Jestem przerażona niektórymi wypowiedziami. Ale jasne,nie ważne jaki chłop,byle portki były obok.

każda z nas ma inny próg tolerancji
jedne tolerują zdrady,inne alkoholizm, bicie,poniżanie, a nawet o zgrozo molestowanie dzieci przez ojców,ojczymów więc moooniaaa czym jest te 10 lat oszustwa to pikuś
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 17:07   #49
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Nie no tego jeszcze nie bylo.

Przez 7 lat nie powiedziec prawdy odnosnie swojego wieku, zachowal sie bardzo nie w porzadku. Zamiast bac sie tego, ze kopniesz dziada w tylek, powinien byc z Toba szczery. Co on sobie myslal? Przeciez i tak to sie wydalo? Nie rozumiem jego postawy.

Nie no, gdyby mi facet wywinal taki numer, to chyba zaczelabym sie sama z siebie smiac.
Rady Ci nie dam, bo juz postanowilas co zrobisz.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-16, 17:37   #50
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Wow, jestem w szoku, że można kogoś oszukiwac tyle czasu!I to jeszcze najbliższą osobę. Dziwne jest też to, że Ty nigdy sama tego nie zauważyłaś...
Jakby nie patrzec, to on Ciebie oszukiwał tyle lat, że ja bym miała wątpliwości, czy tylko w tej sprawie mnie oszukał , czy jest coś jeszcze.
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 19:35   #51
pamieta
Raczkowanie
 
Avatar pamieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 181
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Autorko wątku, tylko Ty wiesz co jest poza tym kłamstwem między wami, jak się sprawdzał w życiu, jak ci pomagał gdy byłaś chora, jak troszczył się o Ciebie itp sprawy i nie daj się wkręcić w historie typu podwójne życia, nie ulegaj przerażeniu że z jego układem krążenia może być coś nie tak itd bo tak naprawdę niejedna z osób jeszcze w życiu się być może zdziwi co do swojego partnera, niejednej partner-rówieśnik odejdzie z tego świata prędzej niż ona ... I wydaje mi się że tu nie chodzi o próg tolerancji a o próbę zrozumienia człowieka, który popełnia błędy. To mocne kłamstwo owszem ale jeśli już, to z pewnością wolałabym usłyszeć takie, niż np. żyjąc przez lata z kimś, kogo przed ślubem dokładnie sprawdziłam pod każdym względem, dowiedzieć się, że nagle odchodzi bo kocha inną- od dawna. Wystarczy przejrzeć chociażby forum żeby zobaczyć jak wiele takich historii. Nie wiem jak ja bym się zachowała na Twoim miejscu i nie mam takich doświadczeń (akurat z mężem stanowimy związek o którym, niektórzy też by mogli powiedzieć dziwny bo praktycznie jesteśmy ze sobą zawsze, niemal 24h/dobę, więc ciężko byłoby mieć tajemnice) ale starałam się postawić w pozycji tego faceta i jakoś go zrozumieć bo jak pisałam wcześniej ludzie nieraz są naprawdę na maksa skomplikowani i nie muszą od razu być źli- mogą być zagubieni, wystraszeni, pełni kompleksów...Ja po prostu byłabym bardziej czujna (ale bez popadania w paranoje) a myślę że będzie dobrze
pamieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-16, 20:33   #52
shiava
Zadomowienie
 
Avatar shiava
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
i mieszkaliście razem przez te 7 lat!?
przepraszam ale dla mnie to nie pojęte,żeby przez tyle lat nie wiedzieć o prawdziwym wieku partnera.

przez 7 lat nie robiliście,żadnych wspólnych inwestycji?
nigdy nie potrzebowałaś np. nr PESEL?
Ten PESEL mnie dziwi - ja znam pesel TZ na pamiec.

To dla mnie totalnie niepojete. Dokumenty, paszporty, prawko, dyplomy, rodzina???
Jak mozna przez 7 lat nie zobaczyc daty urodzenia na dokumencie partnera?


Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Co najmniej dziwne mi się to wydaje, bo wiek raczej po człowieku widać, nawet zadbanym. Mój szwagier jest od siostry starszy 11 lat i to widać (a bardzo dba o siebie), więc jak można pomylić 8 z 17 latami?
To akurat można... Uwierz.


Jestem naprawde w ciezkim szoku, zrozumialabym gdybys miala taki problem po polrocznym zwiazku.
Ale po 7 latach?? Slub??
Czy zapytałaś w ogole DLACZEGO zataił swoj wiek???

Ciekawe ile ma dzieci, bylych zon i dlugów na koncie...

Edytowane przez shiava
Czas edycji: 2011-02-16 o 20:36
shiava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 07:41   #53
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez pamieta Pokaż wiadomość
To mocne kłamstwo owszem ale jeśli już, to z pewnością wolałabym usłyszeć takie, niż np. żyjąc przez lata z kimś, kogo przed ślubem dokładnie sprawdziłam pod każdym względem, dowiedzieć się, że nagle odchodzi bo kocha inną- od dawna.
tylko że wiesz. Gdyby nie ślub, to autorka prawdopodobnie jeszcze długo (lub nigdy) nie usłyszałaby prawdy. Sprawa się sama rypła.
Zrozumieć go jakoś tam, od biedy można, owszem. Ale godzić sie na zostanie jego żoną?
facet pod piećdziesiatkę a zachowuje się jak uczniak (albo dobrze udaje)
Ale jak kto lubi...na szczęście nie moje małpy, nie mój cyrk.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 08:05   #54
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez pamieta Pokaż wiadomość
Autorko wątku, tylko Ty wiesz co jest poza tym kłamstwem między wami, jak się sprawdzał w życiu, jak ci pomagał gdy byłaś chora, jak troszczył się o Ciebie itp sprawy i nie daj się wkręcić w historie typu podwójne życia, nie ulegaj przerażeniu że z jego układem krążenia może być coś nie tak itd bo tak naprawdę niejedna z osób jeszcze w życiu się być może zdziwi co do swojego partnera, niejednej partner-rówieśnik odejdzie z tego świata prędzej niż ona ... I wydaje mi się że tu nie chodzi o próg tolerancji a o próbę zrozumienia człowieka, który popełnia błędy. To mocne kłamstwo owszem ale jeśli już, to z pewnością wolałabym usłyszeć takie, niż np. żyjąc przez lata z kimś, kogo przed ślubem dokładnie sprawdziłam pod każdym względem, dowiedzieć się, że nagle odchodzi bo kocha inną- od dawna. Wystarczy przejrzeć chociażby forum żeby zobaczyć jak wiele takich historii. Nie wiem jak ja bym się zachowała na Twoim miejscu i nie mam takich doświadczeń (akurat z mężem stanowimy związek o którym, niektórzy też by mogli powiedzieć dziwny bo praktycznie jesteśmy ze sobą zawsze, niemal 24h/dobę, więc ciężko byłoby mieć tajemnice) ale starałam się postawić w pozycji tego faceta i jakoś go zrozumieć bo jak pisałam wcześniej ludzie nieraz są naprawdę na maksa skomplikowani i nie muszą od razu być źli- mogą być zagubieni, wystraszeni, pełni kompleksów...Ja po prostu byłabym bardziej czujna (ale bez popadania w paranoje) a myślę że będzie dobrze
Chyba takie podejście jest mi najbliższe...staram się zrozumieć, nie oceniać, każdy popełnia błędy. Mnie też we wczesnej młodości zdarzało się okłamywać bliskie osoby(czy zatajać istotne fakty) - ze strachu przed odrzuceniem, negatywną reakcją, napiętnowaniem, hmm...tym, że ktoś przestanie mnie kochać czy lubić, jeśli pozna prawdę? Sytuacja "im dalej w las, tym więcej kłamstw" również jest mi znana z autopsji -wiem, nie ma się czym chwalić, ale nie sztuką jest oceniać kogoś, gdy nigdy się nie było w danej sytuacji.

TŻ ma świadomość tego, jak bardzo mnie zranił i zawiódł moje zaufanie, robi co może, żeby to naprawić, chodzi na rzęsach i cały czas obawia się, że od niego odejdę. Powiedziałam mu, że potrzebuję czasu. Jego zabiegi przywrócenia dobrego wizerunku w moich oczach biorę za dobrą monetę. Nie skreślam, daję szansę, ale też obserwuję, przetrawiam pozyskane informacje. Nie patrzę bezkrytycznie, jak utrzymywały niektóre osoby. Nie jestem zaślepioną, zapatrzoną w swojego misia samiczką, w myśl zasady "o jednym oku, byle tego roku". Zawsze mogę odejść, świat się nie zawali (choć cierpienie pewnie będzie ogromne - jak to przy rozstaniach bywa), uważam, że nigdy nie jest za późno, by podjąć decyzję.

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, nawet te krytyczne. Dały mi bardzo do myślenia.
Swój wątek celowo (nie tylko z powodu mojego wieku) umieściłam na forum "30 z plusem", gdyż chciałam, by wypowiedziały się osoby starsze ode mnie, dojrzalsze nie tylko metrykalnie, ale i psychicznie.

Co do kwestii zdrowotnej, to znam dolegliwości TŻ, on zna moje. Nie są to przypadłości związane z wiekiem, da się z nimi żyć. Jeśli chodzi o ewentualne przyszłe potomstwo, również nie mam obaw. Po pierwsze, jestem dość otwarta w tej kwestii - nie mam maniakalnej checi posiadania dzieci, od tak dla zasady, bo zegar tyka itp. Ale też nie zarzekam się, że nigdy w życiu, dzieci są be, fujstwo okropne itp. Zdaję się na los. TŻ ma podobne podejście. Po drugie - tak się składa, że znam dobrze kilka par z dużą różnicą wieku (większą niż 17 lat) - pary te mają dzieci, dojrzały wiek mężczyzny wcale nie wpłynął negatywnie ani na możliwość poczęcia, ani na sposób i chęci do wychowywania swoich dzieci.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 08:39   #55
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Sorry ale jestem w szoku

Przez 7 lat nie widzisz dowodu,paszport, zeznania podatkowego ?nie skojarzyć znajomych,dat skonczenia studiów,rozpoczecia pracy ? przy spotkaniach z rodziną ?
I nikt nic nie zauważyl ?

Chociaż domyślam się ,że skoro nie było podejrzeń to nikt nie drążył sprawy a on sprytnie to ukrywał i manipulował.

Swoja drogą dobrze ,że sie sprawa wydała bo gdyby -odpukac - człowie zmarł zamówiłabyś złą datę urodzenia na nagrobek -sorrki .

Nie wiem co bym zrobiła bo to i kłamstwo i czułabym się jak idiotka ,do tego jak to wyjaśnic rodzinie ?

Znam historie kiedy moja koleżanka będąc w 7 klasie SP ,poznała studenta i okłamała go ,że kończy liceum ,a miała warunki fizyczne aby go nabrać

Koles uwierzył a ona kombinowała jak tu nie natknąc sie na niego idąc do szkoły podstawowej
farsa trwała chyba z rok ,jak sie wydało ?nie wiem ,chyba sama mu powiedziała .
Dzisiaj są małżeństwem ,w sumie razem 20 lat

Mnie tez kiedyś koles nabrał ale dodała sobie 3 lata bo bał się ,że go pogonię gdy dowiem sie ,że jest 2 lata młodszy ,nabrałam się ale trzeba było wracac do szkoły (średniej) i sama wpadłam na trop ,że cos tu śmierdzi ,rozstaliśmy sie ale ta sprawa nie miała z tym nic wspólnego.

Nie wiem co bym zrobiła w twojej skórze ...
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 09:21   #56
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Znam historie kiedy moja koleżanka będąc w 7 klasie SP ,poznała studenta i okłamała go ,że kończy liceum ,a miała warunki fizyczne aby go nabrać

.
ale ja sama tak robiłam,jak byłam w liceum i poznawałyśmy z koleżankami studentów,też byłyśmy wtedy studentkami

Linaya często podkreślasz,że sama okłamywałaś,ale robiłaś to nawet jeśli bliskim osobom na krótką metę.
Być może nawet z czasem coś się wydało albo poszło w zapomnienie.
Pomimo tego,że jesteś zraniona, odbieram Twoje słowa jako próbę wytłumaczenia Twojego partnera.
Oczywiste jest,że to Ty zdecydujesz co zrobisz,to Ty będziesz z nim żyła nie my ale dla większości z nas jest to dziwna sprawa jak można żyć pod jednym dachem tyle lat i nie natknąć się na żaden ślad.
Jeśli tak się nie stało przez te lata to znaczy,że Twój partner z premedytacją ukrywał to przed Tobą,o to chodzi.

Podobnie jak Paula sama nie wiem jak bym się zachowała,gdybym znalazła się w takiej sytuacji ale znając siebie szybciutko odkryłabym prawdę

Edytowane przez Ratatuj
Czas edycji: 2011-02-23 o 08:31 Powód: małe poprawki :-)
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 11:11   #57
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez shiava Pokaż wiadomość
Ten PESEL mnie dziwi - ja znam pesel TZ na pamiec.


.


Jestem z moim mezem 9 lat razem i 8 po slubie i nie znam jego Peselu na pamiec. Nie znam nawet wlasnego peselu na pamiec
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 11:19   #58
LUCRETIA82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 255
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Jestem z moim mezem 9 lat razem i 8 po slubie i nie znam jego Peselu na pamiec. Nie znam nawet wlasnego peselu na pamiec
ja znam swoj ale i nawet swojego BYŁEGO JUŻ męża

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
ale ja sama tak robiłam,jak byłam w liceum i poznawałyśmy z koleżankami studentów,też byłyśmy wtedy studentkami
heh ja tez robilam rózne rzeczy jak facet mi sie baaaardzo podobał , a wiedzialam ze jest 4 lata mlodszy to na poczatku to ukrywalam-nie mpowilam po prostu ile mam lat albo kazalam zgadywac rocznik
wogole jakos zawsze mialam /mam szczescie do mlodszych wiec juz przestalam na to zwracac uwage
LUCRETIA82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 15:14   #59
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Jestem z moim mezem 9 lat razem i 8 po slubie i nie znam jego Peselu na pamiec. Nie znam nawet wlasnego peselu na pamiec

Jestem z TŻ 12 lat i nie znam ani swojego ani jego peselu ale może to sie koduje po ślubie a po ślubie jesteśmy dopiero 8 miesięcy
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-17, 18:33   #60
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: TŻ zataił przede mną swój prawdziwy wiek

Paula ja znałam pesel tż-ta przed ślubem
Za to peselu dziecka ni chu chu

Ale tak na prawdę nie o to przecież chodzi, żeby znać pesel. Chodzi o to, żeby móc być drugiej osoby pewnym, a nie dowiedzieć się, że dotychczasowe życie to jedno wielkie oszustwo i mistyfikacja. Dziwi mnie, że autorka traktuje to tak lekko, ale to jej życie, jej wybory itd.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:24.