Polecamy:

Agaciok xD · 2011-02-21, 20:06

Cytat:

Napisane przez @na

masaż bańkami chinskimi tak mi się wydaje że to by pomogło , bo to zapewne jakaś forma cellulitu jest , ja mam tak jak hmm napnę posladki

cellulitu?

a ja tu kiedys na wizazu czytalam ze to powod niezbyt dobrze rozwnietych miesni posladkowych

mysle ze mnie zle zrozumialas, chodzi mi o takie dwa spore wglebienia po bokach posladkow, ale to raczej nie jest cellulit, bo cellulit to by byly takie fuj nierownosci a takowe tez mam

tylko wlasnie chodzi mi o takie wglebienia

beatiska · 2011-02-21, 20:31

czy któras stosowała to dłużej, działa?
http://www.youtube.com/watch?v=43Qvf...eature=related

Mary333 · 2011-02-21, 21:02

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka172

Już wiem, co będę miała do dyspozycji przy udziale w tym projekcie

- dietetyk;
- fitness i siłownia w profesjonalnym studio;
- czasem Nordic Walking;
- psycholog;
- wizażysta;

Nawet nie wiecie jak się cieszę, w końcu coś zrobię dla siebie

Kurde, zazdroszczę ci, wszystko za darmo

Cytat:

Napisane przez krtek_

Nieźle się skluszczyłam przez tę przerwę

Chciałam znów zacząć ćwiczyć, tylko trochę się tego obawiam. Sprawa wygląda tak, że nie powinnam już chudnąć (mówię konkretnie o spadku wagi), ale wciąż chcę wyrobić sobie ładne ciało (wyglądowo najbardziej chodzi o brzuch i uda, ale potrzebuję też ogólnej poprawy kondycji. No i wiadomo, nie da się wyszczuplić konkretnych części ciała). I teraz nie wiem, jeżeli będę na Utrzymaniu, to mogę mimo braku ujemnego bilansu kalorycznego osiągnąć spadek cm?

Ja mam to samo. Oczywiście, ze jest możliwe, zeby cm spadały, a waga pozostawała taka sama

Tylko w tym wypadku trzeba by zmienić trochę formę ćwiczeń. Przydałby się jakiś trening siłowy, żeby zapobiec spadkowi wagi (może być nawet tak, że waga urośnie, ale tym się nie należy przejmować

). Żeby cm spadały to raczej ujemny bilans jest konieczny, chyba żebyś jadła tyle kalorii ile twój organizm potrzebuje, a tą utratę kcal nadrabiała ćwiczeniami. Jeśli chcesz zgubić cm to bilans na pewno nie może być dodatni, bo wtedy efekt będzie wiadomo jaki

Cytat:

Napisane przez Agaciok xD

A ja jestem wlasnie po treningu silowym+osmiominutowki. Ehh kiedys ten moj trening zajmowal mi ponad godzine czasu i bylam tak zlana potem i zmeczona ze masakra a dzis... dzis ten sam trening troche ponad 20 minut, brak potu, brak zmeczenia. Myslicie ze juz czas przerzucic sie na ciezszy trening silowy?

A jak ten twój trening siłowy teraz wygląda?

Cytat:

Napisane przez beatiska

czy któras stosowała to dłużej, działa?
http://www.youtube.com/watch?v=43Qvf...eature=related

Mam takie kółko w domu, ale ćwiczyć to na nim nie ćwicze. Owszem próbowałam, ale nawet jednego powtórzenia nie zrobiłam poprawnie

Bo to wbrew pozorom wcale nie jest takie proste, trzeba mieć mocne ręce. A to działa jakoś na mięśnie brzucha, czy jak?

Ja dzisiaj miałam podwójny trening, najpierw siłowy, a potem ok. 3 godziny tańca na dyskotece

Z początku miałam na nią nie iść, ale kumpele mnie zaciągnęły. I nie żałuję

gwiazdeczka172 · 2011-02-21, 21:10

Cytat:

Napisane przez beatiska

eh, zazdroszczę

Gdyby nie kuzynka to pewnie bym nic nie wiedziała. Kiedyś mi opowiadała o tym, że jej kumpela ją w to wciąga. Po jakimś czasie dzwoni do mnie czy pamiętam tamtą rozmowę i czy nie byłabym chętna.
Szkoda byłoby nie skorzystać skoro wszystko jest za darmo

także 8 marca na rozmowę, pod koniec marca spotkanie organizacyjne i od 1 kwietnia ruszamy

teoretycznie do 30 listopada. Będziemy tworzyć 7 osobowe grupy i w każdym miesiącu grupa która łącznie zrzuci najwięcej kilo dostanie bilety do kina

Ciesze się, bo ostatnio miałam taka chandrę, że głowa mała. Żyć mi się nie chciało. W koło Macieja to samo u mnie się dzieje, roboty znaleźć nie mogę, zima nie nastraja optymistycznie, nic tylko się pochlastać. W końcu się coś ruszy, nie będę bezczynnie siedziała w domu...

Kiedyś miałam pozyczony taki rowerek stacjonarny od koleżanki. Nie wiem, ale na dłuższą metę mnie nudził i potem stał i kurz zbierał tylko. Swoją drogą muszę sobie ściagnąć jeszcze jakieś inne filmiki z fitness bo Pump it up! zaczyna być dla mnie rutyną... Żeby nie było: dzisiaj ćwiczenia zaliczone!

@na · 2011-02-21, 21:55

Cytat:

Napisane przez Agaciok xD

cellulitu?

a ja tu kiedys na wizazu czytalam ze to powod niezbyt dobrze rozwnietych miesni posladkowych

mysle ze mnie zle zrozumialas, chodzi mi o takie dwa spore wglebienia po bokach posladkow, ale to raczej nie jest cellulit, bo cellulit to by byly takie fuj nierownosci a takowe tez mam

tylko wlasnie chodzi mi o takie wglebienia

to faktycznie Cie zle zrozumiałam

myślałam ze Ci chodzi o takie male dołki jak przy cellulicie :P nic o takich wgłębieniach nie wiem , chyba ich po prostu nie mam

tak jak pisałam wczesniej, pocwiczyłam

25 min hh + 35 min bbl dzisiaj

krtek_ · 2011-02-21, 22:04

Cytat:

Napisane przez Mary333

Kurde, zazdroszczę ci, wszystko za darmo

Ja mam to samo. Oczywiście, ze jest możliwe, zeby cm spadały, a waga pozostawała taka sama Tylko w tym wypadku trzeba by zmienić trochę formę ćwiczeń. Przydałby się jakiś trening siłowy, żeby zapobiec spadkowi wagi (może być nawet tak, że waga urośnie, ale tym się nie należy przejmować ). Żeby cm spadały to raczej ujemny bilans jest konieczny, chyba żebyś jadła tyle kalorii ile twój organizm potrzebuje, a tą utratę kcal nadrabiała ćwiczeniami. Jeśli chcesz zgubić cm to bilans na pewno nie może być dodatni, bo wtedy efekt będzie wiadomo jaki

A jak ten twój trening siłowy teraz wygląda?

Mam takie kółko w domu, ale ćwiczyć to na nim nie ćwicze. Owszem próbowałam, ale nawet jednego powtórzenia nie zrobiłam poprawnie

Bo to wbrew pozorom wcale nie jest takie proste, trzeba mieć mocne ręce. A to działa jakoś na mięśnie brzucha, czy jak?

Ja dzisiaj miałam podwójny trening, najpierw siłowy, a potem ok. 3 godziny tańca na dyskotece

Z początku miałam na nią nie iść, ale kumpele mnie zaciągnęły. I nie żałuję

Hmm... Czyli mówisz, że więcej siłowego? No tak, to logiczne, w sumie. Pozostanę przy programach z Beachbody, bo najbardziej mi odpowiadają, ale będę sobie miksować ćwiczenia z różnych programów, z naciskiem na siłowe właśnie. Ile razy w tygodniu można je maksymalnie robić?
Ech... Chyba w ogóle wywalę wagę w cholerę i będę patrzeć tylko na wymiary, same problemy z tymi kilogramami

beatiska · 2011-02-22, 06:19

Cytat:

Napisane przez Mary333

Mam takie kółko w domu, ale ćwiczyć to na nim nie ćwicze. Owszem próbowałam, ale nawet jednego powtórzenia nie zrobiłam poprawnie

Bo to wbrew pozorom wcale nie jest takie proste, trzeba mieć mocne ręce. A to działa jakoś na mięśnie brzucha, czy jak?

Wyobrażam sobie własnie, że to wcale nie jest łatwe :0 Nie jestem pewna na jakie mięśnie to jest, ale podobno działa na brzuch, rece pewnie tez wzmacnia. JHak sobie wyobrażam mieśnie które przy tym pracują, to właśnie wyobrażam sobie brzuch, on chyba głównie pracuje

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka172

Gdyby nie kuzynka to pewnie bym nic nie wiedziała. Kiedyś mi opowiadała o tym, że jej kumpela ją w to wciąga. Po jakimś czasie dzwoni do mnie czy pamiętam tamtą rozmowę i czy nie byłabym chętna.
Szkoda byłoby nie skorzystać skoro wszystko jest za darmo

także 8 marca na rozmowę, pod koniec marca spotkanie organizacyjne i od 1 kwietnia ruszamy

teoretycznie do 30 listopada. Będziemy tworzyć 7 osobowe grupy i w każdym miesiącu grupa która łącznie zrzuci najwięcej kilo dostanie bilety do kina

Ciesze się, bo ostatnio miałam taka chandrę, że głowa mała. Żyć mi się nie chciało. W koło Macieja to samo u mnie się dzieje, roboty znaleźć nie mogę, zima nie nastraja optymistycznie, nic tylko się pochlastać. W końcu się coś ruszy, nie będę bezczynnie siedziała w domu...

Kiedyś miałam pozyczony taki rowerek stacjonarny od koleżanki. Nie wiem, ale na dłuższą metę mnie nudził i potem stał i kurz zbierał tylko. Swoją drogą muszę sobie ściagnąć jeszcze jakieś inne filmiki z fitness bo Pump it up! zaczyna być dla mnie rutyną... Żeby nie było: dzisiaj ćwiczenia zaliczone!

fajnie

A czy te projekty jakos się specjalnie nazywają? Są może w innych regionach Polski?

Oleńka =) · 2011-02-22, 17:17

Co tu taka cisza?

Jak wam minął dzień dziewczynki?

Ja dziś zaliczyłam 55 minut zumby 30 minut hulahop i 8 minut ABS. Tak więc jestem z siebie bardzo zadowolona. Aaaa i nie słodzę od 1,5 tyg herbaty, słodycze jadłam tylko troche w weekend.

Chcę wiosnę!

Mary333 · 2011-02-22, 17:52

Cytat:

Napisane przez krtek_

Hmm... Czyli mówisz, że więcej siłowego? No tak, to logiczne, w sumie. Pozostanę przy programach z Beachbody, bo najbardziej mi odpowiadają, ale będę sobie miksować ćwiczenia z różnych programów, z naciskiem na siłowe właśnie. Ile razy w tygodniu można je maksymalnie robić?
Ech... Chyba w ogóle wywalę wagę w cholerę i będę patrzeć tylko na wymiary, same problemy z tymi kilogramami

Siłowe to tak 3-4 dni w tygodniu. Na początek to lepiej ćwiczyć 3x na tydzień, na każdym treningu całe ciało. Po 2-3 miesiącach możesz sobie podzielić trening na partie, np. pon, pt klatka, barki, triceps, a śr, ndz plecy, biceps, nogi.

gwiazdeczka172 · 2011-02-22, 19:38

Cytat:

Napisane przez beatiska

Wyobrażam sobie własnie, że to wcale nie jest łatwe :0 Nie jestem pewna na jakie mięśnie to jest, ale podobno działa na brzuch, rece pewnie tez wzmacnia. JHak sobie wyobrażam mieśnie które przy tym pracują, to właśnie wyobrażam sobie brzuch, on chyba głównie pracuje

fajnie

A czy te projekty jakos się specjalnie nazywają? Są może w innych regionach Polski?

Ja będe brała udział w projekcie pod nazwą "Aktywność fizyczna drogą do sukcesu zawodowego", jest on organizowany przez prywatną firmę. Może poszukaj gdzieś w Twoim mieście firm szkoleniowych itp.

moniaa2312 · 2011-02-22, 19:45

Ale daaawno do was nie zaglądałam...u mnie od początku odchudzania (jakiś miesiąc) spadło 3 kg. Ogólnie to problemy z trzymaniem diety i ćwiczeń ale ostatnio byłam na dyskotece i się wyhasałam

trzeba pomyśleć o tym częściej, bo to bardzo fajny sposób spalania kalorii

valercia · 2011-02-22, 20:43

witajcie!

podjelam sie drugiej próby High Energy i znów przegrałam

zaledwie 8 minut wytrwalam

mam za słabe nogi do tego, a tam głównie to skakanie...
od 1 marca chce sprobować a6w... kiedys juz probowalam,ale to byly czasy gdy bylam zasiedziana i po 3 dniach musialam zrezygnowac, ale mysle sobie że skoro teraz cwicze prawie codziennie to latwiej mi bedzie sie podjac zrobienia a6w bez jakichs wiekszych kontuzji... dobrze mysle??

poza tym, zakupilam sobie otreby, pieczywko chrupkie, jogurty, musli, pomidorka, rzodkieweczke itp i mam zamiar sie jakos lepiej odżywiać

z otrębów robiłam sobie takie fajne placki, nawet smaczne

Oleńka =) · 2011-02-23, 07:24

valercia nic na siłę - na pewno z dnia na dzień będziesz zauważać poprawę siły w nogach, na pewno nic na siłę, bo to tylko zniechęca...

Jeśli chceesz pozbyć się tłuszczyku na brzuchu (jeśli taki posiadasz) to z własnych doświadczeń odradzam 6 weidera. Wykonałam raz cały plan, kilka razy udało mi się ćwiczyć miesiąc i co zauważyłam:
- spadek kilku cm, ale uważam, że przy takim wkładzie pracy i czasu powinien być większy
- silniejsze mięśnie, ale niestety zarysowane pod warstwą tłuszczyku, która może zmniejszyła się, ale nie jakoś diametralnie,
- szybką utratę efektów - miałam wrażenie, że silniejsze mięśnie brzucha trzymały mocniej moje wnętrzności, natomiast po zaprzestaniu treningów szóstki efekt szybko ustąpił.

Generalnie nie zachęcam, nie odradzam A6W. Mój TŻ ćwiczy regularnie, ale on tłuszczu na brzuszku już nie ma, zgubił go najpierw ćwicząc siłowo.

Myślę, że u osoby, która nigdy nie ćwiczyła, efekty pojawią się - jak ze wszystkim, tylko tak z dobrego serca pisząc, przemyśl czy nie lepiej tym czasie ćwiczyć coś, co da Ci lepszy efekt na całe ciało (trening siłowy, basen, bieganie + np 8 minut ABS). Osobiście na pewno długo nie wrócę do szóstki. Na sam brzuch, na spalenie tłuszczu lepiej działa na mnie hulahop, a na pewno mniej obciąża szyję i kręgosłup

@na · 2011-02-23, 08:56

Heej

ja w zwiazku z tym że semestr oficjalnie mam zaliczony to i do ćwiczen wrociłam

bbl zrobione, hh zrobione

ale dzisiaj wieczorem będzie jakieś piwo

rozgrzeszenie dostane?

Aaabecanka · 2011-02-23, 09:31

Cytat:

Napisane przez @na

Heej

ja w zwiazku z tym że semestr oficjalnie mam zaliczony to i do ćwiczen wrociłam

bbl zrobione, hh zrobione

ale dzisiaj wieczorem będzie jakieś piwo

rozgrzeszenie dostane?

Pod warunkiem, że wypijesz za nasze zdrowie

@na · 2011-02-23, 10:58

Cytat:

Napisane przez Aaabecanka

Pod warunkiem, że wypijesz za nasze zdrowie

tak jest !

a co mnie mniej kcal , piwo czy drinki ? haha

Mary333 · 2011-02-23, 14:43

Cytat:

Napisane przez valercia

od 1 marca chce sprobować a6w... kiedys juz probowalam,ale to byly czasy gdy bylam zasiedziana i po 3 dniach musialam zrezygnowac, ale mysle sobie że skoro teraz cwicze prawie codziennie to latwiej mi bedzie sie podjac zrobienia a6w bez jakichs wiekszych kontuzji... dobrze mysle??

Tak, jak napisała Oleńka =) a6w to strata czasu jeśli chodzi o spalanie tłuszczu. Efektem "6" owszem może być utrata cm, ale nie wynika to ze straty tkanki tłuszczowej, tylko "skurczenia" mieśni. Potem te efekty szybko zanikają.

valercia · 2011-02-23, 15:49

Cytat:

Napisane przez Mary333

Tak, jak napisała Oleńka =) a6w to strata czasu jeśli chodzi o spalanie tłuszczu. Efektem "6" owszem może być utrata cm, ale nie wynika to ze straty tkanki tłuszczowej, tylko "skurczenia" mieśni. Potem te efekty szybko zanikają.

Cytat:

Napisane przez Oleńka =)

valercia nic na siłę - na pewno z dnia na dzień będziesz zauważać poprawę siły w nogach, na pewno nic na siłę, bo to tylko zniechęca...

Jeśli chceesz pozbyć się tłuszczyku na brzuchu (jeśli taki posiadasz) to z własnych doświadczeń odradzam 6 weidera. Wykonałam raz cały plan, kilka razy udało mi się ćwiczyć miesiąc i co zauważyłam:
- spadek kilku cm, ale uważam, że przy takim wkładzie pracy i czasu powinien być większy
- silniejsze mięśnie, ale niestety zarysowane pod warstwą tłuszczyku, która może zmniejszyła się, ale nie jakoś diametralnie,
- szybką utratę efektów - miałam wrażenie, że silniejsze mięśnie brzucha trzymały mocniej moje wnętrzności, natomiast po zaprzestaniu treningów szóstki efekt szybko ustąpił.

Generalnie nie zachęcam, nie odradzam A6W. Mój TŻ ćwiczy regularnie, ale on tłuszczu na brzuszku już nie ma, zgubił go najpierw ćwicząc siłowo.

Myślę, że u osoby, która nigdy nie ćwiczyła, efekty pojawią się - jak ze wszystkim, tylko tak z dobrego serca pisząc, przemyśl czy nie lepiej tym czasie ćwiczyć coś, co da Ci lepszy efekt na całe ciało (trening siłowy, basen, bieganie + np 8 minut ABS). Osobiście na pewno długo nie wrócę do szóstki. Na sam brzuch, na spalenie tłuszczu lepiej działa na mnie hulahop, a na pewno mniej obciąża szyję i kręgosłup

no właśnie - obok wyrobienia sobie troszke miesni to przede wszystkim chodziło by mi głównie o pozbycie się warstewki tłuszczyku, bo owszem - ćwicze poki co brzuch i nawet czuje że costam sie te miesnie powolutku wyrabialy ale tluszczyk z wierzchu nie daje im szans pokazania sie

czyli generalnie a6w raczej nie... zwlaszcza jak mowicie że efekty szybko giną, a ja bym jednak chciala troche je utrzymac. dzieki za porade dziewczyny

gwiazdeczka172 · 2011-02-23, 16:14

Cytat:

Napisane przez valercia

witajcie!

podjelam sie drugiej próby High Energy i znów przegrałam

zaledwie 8 minut wytrwalam

mam za słabe nogi do tego, a tam głównie to skakanie...
od 1 marca chce sprobować a6w... kiedys juz probowalam,ale to byly czasy gdy bylam zasiedziana i po 3 dniach musialam zrezygnowac, ale mysle sobie że skoro teraz cwicze prawie codziennie to latwiej mi bedzie sie podjac zrobienia a6w bez jakichs wiekszych kontuzji... dobrze mysle??

poza tym, zakupilam sobie otreby, pieczywko chrupkie, jogurty, musli, pomidorka, rzodkieweczke itp i mam zamiar sie jakos lepiej odżywiać

z otrębów robiłam sobie takie fajne placki, nawet smaczne

NIe poddawaj sie, może najpierw wzmocnij nogi i później spróbuj HIgh Energy. Ja na Twoim miejscu zaczęłabym od samego początku, najpierw zrobiła ten rozdział pod nazwą HEAT i ten drugi, chociaż on już też nieźle daje w kość. Później stopniowo bym przechodziła sobie dalej

valercia · 2011-02-23, 17:39

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka172

NIe poddawaj sie, może najpierw wzmocnij nogi i później spróbuj HIgh Energy. Ja na Twoim miejscu zaczęłabym od samego początku, najpierw zrobiła ten rozdział pod nazwą HEAT i ten drugi, chociaż on już też nieźle daje w kość. Później stopniowo bym przechodziła sobie dalej

no wlasnie zawsze te pierwsze pół godzinki jako tako robiłam i dawalam rade

a potem przychodzilo High Energy i lipa

ale może faktycznie najpierw sprobuje nogi wzmocnic, bo ogolnie to mam słabe

Oleńka =) · 2011-02-23, 17:58

valercia nie wiem jakie masz możliwości treningu, ale najbardziej polecany na redukcji jest trening siłowy, na zmianę z aerobowym, co wcale nie oznacza, że trzeba kupić karnet na siłownie i fitness

Tak jest na pewno najprościej, ale bez tego też można sobie zorganizować trening siłowy (jest dużo propozycji ćwiczeń na wizazu z hantlami - początkowo mogą to być butelki wody, bądź pod ciężarem własnego ciała). A trening aerobowy: bieganie, rower, skakanka, szybkie plywanie - jest w wczym wybierać, także myślę, że przy odpowiedniej diecie (konieczne zminimalizowanie ilości słodyczy, węglowodanów prostych i niezdrowych tłuszczy) efekty na prawdę pojawiają się już po 2-3 tygodniach.

gwiazdeczka172 · 2011-02-23, 18:02

Cytat:

Napisane przez valercia

no wlasnie zawsze te pierwsze pół godzinki jako tako robiłam i dawalam rade

a potem przychodzilo High Energy i lipa

ale może faktycznie najpierw sprobuje nogi wzmocnic, bo ogolnie to mam słabe

Ja tez miałam ciężko na samym poczatku i do teraz nogi mnie mocno bolą. Czasem po prostu przerywam i daje sobie spokój. Nie ma co sie spinać za bardzo, bo to działa źle na motywację. Spokojnie i dojdziesz do dużej wprawy

valercia · 2011-02-23, 19:49

kurde chyba jeszcze mało wiem o tym całym dążeniu do bycia FIT...

tym bardziej dziękuję Wam za porady

fajnie że znalazłam ten wątek

Oleńka =) · 2011-02-23, 21:45

valercia dlatego zawsze warto pytać

Ja po 2 tyg codziennych zajęciach fitness i 30-min hulahop + 8 abs od poniedziałku widzę różnicę, szczególnie na brzuchu, a ćwiczeń stricte na brzuch nie robię dużo...

piwonia91 · 2011-02-24, 08:40

Witajcie

.

Własnie jem kefir z musli i ananasem

.
Od rana świeci u mnie słońce i może zmotywuje mnie to do ćwiczeń dzisiaj, bo coś mi to nie idzie

.

erolek · 2011-02-24, 13:32

Witam dziewczyny. Wiosna coraz bliżej. Zakończyłam moją przygodę z p. Jillian i panem w galotkach a zapisałam sięna siłownię. Chodzię 3 razy w tygodniu. Przez pierwszy miesiąc ćwiczyłam za każdym razem na wszystkie partie czyli zawsze to samo tak na rozruch ;-). Teraz ćwiczę jużz planem i po wczorajszych ćwiczeniach na nogi ledwo chodzę. Siłownia to jest to. Już widzę efekty, brzuch robi się płaski, generalnie już coś tam widać po sylwetce i mięśniach. Nie jestem otłuszczona-ćwiczę na ujędrnienie i rzeźbę. Daleka droga przede mną ale już coś widać i to motywuje. Najszybciej widać zmiany po łapkach. Dziewczyny nie bójcie się siłowni. Nie zostaniecie kulturystkami-to bardzo ciężka praca i sporo wyrzeczeń i sporo wspomagaczy ;-), a efekty widać dość szybko.

Mary333 · 2011-02-24, 17:09

Cytat:

Napisane przez erolek

Witam dziewczyny. Wiosna coraz bliżej. Zakończyłam moją przygodę z p. Jillian i panem w galotkach a zapisałam sięna siłownię. Chodzię 3 razy w tygodniu. Przez pierwszy miesiąc ćwiczyłam za każdym razem na wszystkie partie czyli zawsze to samo tak na rozruch ;-). Teraz ćwiczę jużz planem i po wczorajszych ćwiczeniach na nogi ledwo chodzę. Siłownia to jest to. Już widzę efekty, brzuch robi się płaski, generalnie już coś tam widać po sylwetce i mięśniach. Nie jestem otłuszczona-ćwiczę na ujędrnienie i rzeźbę. Daleka droga przede mną ale już coś widać i to motywuje. Najszybciej widać zmiany po łapkach. Dziewczyny nie bójcie się siłowni. Nie zostaniecie kulturystkami-to bardzo ciężka praca i sporo wyrzeczeń i sporo wspomagaczy ;-), a efekty widać dość szybko.

Wiemy

beatiska · 2011-02-24, 17:42

ja sie powtórze, czy którś wizażanka mogłaby powiedzieć, czy ten rowerek jest ok? Bo ajs ię na tym totalnie nie znam.

http://allegro.pl/rp3-rower-treningo...457697300.html

valercia · 2011-02-24, 18:32

musze sie Wam pochwalić - zrobiłam dziś całe Burn It Lose It!

całe 1:15 godz

robilam male przerwy na odpoczynek i napicie sie wody ale ogolnie jestem z siebie zadowolona że wytrwałam całość!!

teraz już wiem że wcale nie musze sie spinać że nie zrobie, wystarczy troche odpoczac zregenerowac sie a potem probowac dalej

Może sie to wyda glupie że sie tak ciesze ale naprawde jestem z siebie zadowolona !

gwiazdeczka172 · 2011-02-24, 18:38

Cytat:

Napisane przez valercia

musze sie Wam pochwalić - zrobiłam dziś całe Burn It Lose It!

całe 1:15 godz

robilam male przerwy na odpoczynek i napicie sie wody ale ogolnie jestem z siebie zadowolona że wytrwałam całość!!

teraz już wiem że wcale nie musze sie spinać że nie zrobie, wystarczy troche odpoczac zregenerowac sie a potem probowac dalej

Może sie to wyda glupie że sie tak ciesze ale naprawde jestem z siebie zadowolona !

2011-02-21, 20:31	#3062
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) czy któras stosowała to dłużej, działa? http://www.youtube.com/watch?v=43Qvf...eature=related __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2011-02-22, 17:17	#3068
Oleńka =) Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 703	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) Co tu taka cisza? Jak wam minął dzień dziewczynki? Ja dziś zaliczyłam 55 minut zumby 30 minut hulahop i 8 minut ABS. Tak więc jestem z siebie bardzo zadowolona. Aaaa i nie słodzę od 1,5 tyg herbaty, słodycze jadłam tylko troche w weekend. Chcę wiosnę!

2011-02-22, 19:45	#3071
moniaa2312 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Ostrołęka Wiadomości: 53	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) Ale daaawno do was nie zaglądałam...u mnie od początku odchudzania (jakiś miesiąc) spadło 3 kg. Ogólnie to problemy z trzymaniem diety i ćwiczeń ale ostatnio byłam na dyskotece i się wyhasałam trzeba pomyśleć o tym częściej, bo to bardzo fajny sposób spalania kalorii

2011-02-22, 20:43	#3072
valercia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 502	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) witajcie! podjelam sie drugiej próby High Energy i znów przegrałam zaledwie 8 minut wytrwalam mam za słabe nogi do tego, a tam głównie to skakanie... od 1 marca chce sprobować a6w... kiedys juz probowalam,ale to byly czasy gdy bylam zasiedziana i po 3 dniach musialam zrezygnowac, ale mysle sobie że skoro teraz cwicze prawie codziennie to latwiej mi bedzie sie podjac zrobienia a6w bez jakichs wiekszych kontuzji... dobrze mysle?? poza tym, zakupilam sobie otreby, pieczywko chrupkie, jogurty, musli, pomidorka, rzodkieweczke itp i mam zamiar sie jakos lepiej odżywiać z otrębów robiłam sobie takie fajne placki, nawet smaczne

2011-02-23, 07:24	#3073
Oleńka =) Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 703	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) valercia nic na siłę - na pewno z dnia na dzień będziesz zauważać poprawę siły w nogach, na pewno nic na siłę, bo to tylko zniechęca... Jeśli chceesz pozbyć się tłuszczyku na brzuchu (jeśli taki posiadasz) to z własnych doświadczeń odradzam 6 weidera. Wykonałam raz cały plan, kilka razy udało mi się ćwiczyć miesiąc i co zauważyłam: - spadek kilku cm, ale uważam, że przy takim wkładzie pracy i czasu powinien być większy - silniejsze mięśnie, ale niestety zarysowane pod warstwą tłuszczyku, która może zmniejszyła się, ale nie jakoś diametralnie, - szybką utratę efektów - miałam wrażenie, że silniejsze mięśnie brzucha trzymały mocniej moje wnętrzności, natomiast po zaprzestaniu treningów szóstki efekt szybko ustąpił. Generalnie nie zachęcam, nie odradzam A6W. Mój TŻ ćwiczy regularnie, ale on tłuszczu na brzuszku już nie ma, zgubił go najpierw ćwicząc siłowo. Myślę, że u osoby, która nigdy nie ćwiczyła, efekty pojawią się - jak ze wszystkim, tylko tak z dobrego serca pisząc, przemyśl czy nie lepiej tym czasie ćwiczyć coś, co da Ci lepszy efekt na całe ciało (trening siłowy, basen, bieganie + np 8 minut ABS). Osobiście na pewno długo nie wrócę do szóstki. Na sam brzuch, na spalenie tłuszczu lepiej działa na mnie hulahop, a na pewno mniej obciąża szyję i kręgosłup

2011-02-23, 08:56	#3074
@na Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: dolny śląsk Wiadomości: 15 304	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) Heej ja w zwiazku z tym że semestr oficjalnie mam zaliczony to i do ćwiczen wrociłam bbl zrobione, hh zrobione ale dzisiaj wieczorem będzie jakieś piwo rozgrzeszenie dostane? __________________ Ćwiczę

2011-02-23, 17:58	#3081
Oleńka =) Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 703	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) valercia nie wiem jakie masz możliwości treningu, ale najbardziej polecany na redukcji jest trening siłowy, na zmianę z aerobowym, co wcale nie oznacza, że trzeba kupić karnet na siłownie i fitness Tak jest na pewno najprościej, ale bez tego też można sobie zorganizować trening siłowy (jest dużo propozycji ćwiczeń na wizazu z hantlami - początkowo mogą to być butelki wody, bądź pod ciężarem własnego ciała). A trening aerobowy: bieganie, rower, skakanka, szybkie plywanie - jest w wczym wybierać, także myślę, że przy odpowiedniej diecie (konieczne zminimalizowanie ilości słodyczy, węglowodanów prostych i niezdrowych tłuszczy) efekty na prawdę pojawiają się już po 2-3 tygodniach. Edytowane przez Oleńka =) Czas edycji: 2011-02-23 o 18:00

2011-02-23, 19:49	#3083
valercia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 502	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) kurde chyba jeszcze mało wiem o tym całym dążeniu do bycia FIT... tym bardziej dziękuję Wam za porady fajnie że znalazłam ten wątek

2011-02-23, 21:45	#3084
Oleńka =) Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 703	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) valercia dlatego zawsze warto pytać Ja po 2 tyg codziennych zajęciach fitness i 30-min hulahop + 8 abs od poniedziałku widzę różnicę, szczególnie na brzuchu, a ćwiczeń stricte na brzuch nie robię dużo...

2011-02-24, 08:40	#3085
piwonia91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 426	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) Witajcie . Własnie jem kefir z musli i ananasem . Od rana świeci u mnie słońce i może zmotywuje mnie to do ćwiczeń dzisiaj, bo coś mi to nie idzie . __________________ "Nie możesz kazać słońcu, świecić jaśniej. Albo deszczowi, żeby mniej padał..."

2011-02-24, 13:32	#3086
erolek Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 340	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) Witam dziewczyny. Wiosna coraz bliżej. Zakończyłam moją przygodę z p. Jillian i panem w galotkach a zapisałam sięna siłownię. Chodzię 3 razy w tygodniu. Przez pierwszy miesiąc ćwiczyłam za każdym razem na wszystkie partie czyli zawsze to samo tak na rozruch ;-). Teraz ćwiczę jużz planem i po wczorajszych ćwiczeniach na nogi ledwo chodzę. Siłownia to jest to. Już widzę efekty, brzuch robi się płaski, generalnie już coś tam widać po sylwetce i mięśniach. Nie jestem otłuszczona-ćwiczę na ujędrnienie i rzeźbę. Daleka droga przede mną ale już coś widać i to motywuje. Najszybciej widać zmiany po łapkach. Dziewczyny nie bójcie się siłowni. Nie zostaniecie kulturystkami-to bardzo ciężka praca i sporo wyrzeczeń i sporo wspomagaczy ;-), a efekty widać dość szybko.

2011-02-24, 17:42	#3088
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) ja sie powtórze, czy którś wizażanka mogłaby powiedzieć, czy ten rowerek jest ok? Bo ajs ię na tym totalnie nie znam. http://allegro.pl/rp3-rower-treningo...457697300.html __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2011-02-24, 18:32	#3089
valercia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 502	Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) musze sie Wam pochwalić - zrobiłam dziś całe Burn It Lose It! całe 1:15 godz robilam male przerwy na odpoczynek i napicie sie wody ale ogolnie jestem z siebie zadowolona że wytrwałam całość!! teraz już wiem że wcale nie musze sie spinać że nie zrobie, wystarczy troche odpoczac zregenerowac sie a potem probowac dalej Może sie to wyda glupie że sie tak ciesze ale naprawde jestem z siebie zadowolona !

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)