Nasze codzienne jadłospisy, część XIII

[iza_wiosenna]

Napisane przez GreenBalance

Utrzymanie:

Śn. 3 łyżki kaszy jaglanej gotowanej na 1,5 szklanki wody z suszoną żurawiną, cynamonem, mandarynkami, pestkami dyni i serkiem homogenizowanym naturalnym & kubek kawy zbożowej z mlekiem

30 minut spaceru

IIŚn. Dwa naleśniki orkiszowe z farszem szpinakowo-czosnkowym; zielona herbata

Ob. Wołowina duszona w oliwie z oliwek, tymianku i bazylii; porcja kaszy jaglanej; porcja duszonej marchewki; duża porcja surówki z kiszonej kapusty, marchwi, cebuli i zielonej pietruszki

Pd. Twaróg półtłusty z 2 łyżkami jogurtu naturalnego, tartym jabłkiem, cynamonem, suszonymi morelami i płatkami migdałowymi & kubek herbaty malinowej

1 h treningu

Kol. Sałatka z rukoli, piersi kurczaka, pełnoziarnistego makaronu penne, czosnku, duszonej cukinii, marchewki, brokułów i ziół

+ 2 l wody mineralnej

coo trenujesz? ;-))
fajny jadłospis, zjadłabym Twoje IIŚ <3

[MalaArielka]

U:
I- mleko z płatkami z biedronki( ala chocapic)
II- kaszka czekoladowa też z biedronki, 2 podwójne kanapki z krakowską, pączek
III- trochę ponad 100gr.makaronu z sosem z pomidorów w puszce, odrobiną śmietany i oleju
IV- niepełny talerz makaronu z niedużym kawałkiem wieprzowiny, sosem i pomidorem
V- dwie kanapki z ciemnego chleba z tuńczykiem i serem białym, duży banan.

Proszę o komentarze.

[orchidea24]

cześć dziewczyny

Mam dziś trochę doła. W zeszły tygodniu z wagi ubyło mi 1,5 kg. Dziś minął kolejny tydzień Erki i waga ani gram mniej. Identyczna jak tydzień temu a jeśli chodzi o moje erkowanie się trzymałam się tego tak jak uprzednio a mimo to nie spadło nic ale i nie przybyło - chociaż tyle. Nie wiem czy to znaczy że jem za dużo? powinnam zmniejszać? czy organizm się broni?

żeby nie było OT RRR wczorajsze
1. Owsianka 4 łychy, łycha otrąb, serek homo 180g, kiwi
2. Bułka pełnoziarnista, obkład z szynką
3. 100g twarogu, łyżeczka masła orzechowego
4. Filet pangi na oleju rzepakowym, poł woreczka ryżu brązowego, warzywa
5. jajecznica 1 jajko, 2 białka, szynka, cebula

dzisiejsze R ( impreza rodzinna, więc lipa)
1. Owsianka 4 łychy, łyżka otrąb, kostka twarogu, garść żurawiny, pół jabłka, cynamon
2. Bułka z dynią, spory obkład szynki, warzywa
3. Impreza więc brak obiadu a tam:
kawałek sernika, sałatka z tunczykiem, jajkiem, kawałek pieczonego kotleta w rękawie, kawałek śledzia, potem sałatka z czerwoną fasolką, porem, jajkiem, kukurydzą, szynką i chyba majonezem


Czy orzechy można zastąpić masłem orzechowym? po nich strasznie boli mnie brzuch, nie mogę ich chyba jeść

Zerknijcie na mnie

[paszka016]

P:

Sn ( przed 12 bo po imprezie ostatkowej )
krajzerka duza z masełkiem i poledwica sopocka
jajecznica z 3 jajek z cebula i kielbasa
kakao
pomarancza

O:
spaghetti z sosem i miesem mielonym ( pelny talerz)

P:
bułka słodka z serem i kruszonka
2 paski czeko mlecznej

pomarancza, garsc nerkowcow

K: ( kolacyjka z T-żt ;* )
pizza ( spod kupny 95g) dodatki ode mnie : ser,kielbasa,pieczarki,ro zne przyprawy i fura ketchupu

kostka czeko mlecznej, jabłuszko, paluszek Twixa (drugi zjadl T-żt)

i jak ?;*

[Tynusia]

Napisane przez _becia_

hejaa
Dzisiejsze jadło (jestem przeziębiona i chłopk mama i babcią baaardzo o mnie dbają-powiedziałabym, za bardzo
U;
*trzy pulchne naleśniki z wysmarowane masłem orzechowym, nutellą i polane budyniem wanilowym, udekorowane kawałkami banana i furą rodzynek sułtańskich-moich najulubieńszych, szklana mleka z cukrem i cynamonem
*miska rosołu z włąszczyzną,ziemniakami i udkiem
*talerz (wczorajszych) ruskich odsmażanych na masełku,polane śmietaną i ketchupem, porcja groszku z marchiwą i masłem
*dużo soku marchwiowego,banan i pomarańcz wrzucone do serka homogenizowanego Tutii z biedry
*kisiel o ambitnej nazwie "Słodka Chwila Szczęścia
– kisiel z kawałkami owoców o smaku maliny z żurawiną z dodatkiem hibiskusa", i mamcia mi kupiła do tego specjalnie woreczek żurawiny więc wrzuciłam do kisiela, i dojadłam z łąkomstwa paczuszkę 100g
*właśnie jem upieczony domowy chleb z masłem,serem żótym,pomidorem/ogórkiwm, i talerzyk jajecznicy z kiełbasą popiję mlekiem z kakao i cukrem
*za 2godz.na bank będzie dużo niezdrowego jedzonka (czyt.słodycze,fast-food) bo wpada spragniony miłości chłopak, i będziemy walczyli z moim przeziębieniem

Super
Zazdroszczę tego chlebka

[morphine88]

Napisane przez kiciakasia

troche smierdzi uzaleznieniem, ale jak nie, to fajnie.
jadlospisu sie nie czepiam, pod wzgledem ilosci (nie tyjesz, nie chudniesz) i jakosciowym (sprawiasz wrazenie zadowolonej z zycia)

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

kurcze, nie, morphine, fajne jadło
nie jestem w stanie sie przyczepic

Hmm, nie powiedziałabym, że jestem uzależniona od wizażu . Pojawiam się raczej weekendami, kiedy mam więcej czasu. A za uzależnionych uważam np. skomplikowaną czy Ervishę
waga trochę się waha, ale są to tak małe różnice, że nie zwracam na to uwagi . I dzięki za miłe słowo dot. jadłospisu.

Może wrzucę jeszcze dzisiejszy.
Cały dzień w podróży, ale nie wyszło tak źle
Więc:

U:

I. duża porcja sałatki gyros z majonezem & mała grahamka
pomiędzy: jabłko
II. bułka wieloziarnista na pół: obie części grubo posmarowane masłem orzechowym (powinnam na kolanach dziękować Wizażankom za to, że dzięki wam poznałam ten wspaniały produkt )
pomiędzy znowu jabłko
III. (bardziej przekąska) gałka loda malaga w wafelku (przesłodkiego ) & czarna kawa
IV. (w restauracji) grillowane kawałki kurczaka, żółty ryż z rodzynkami i orzechami ziemnymi, pokrojony zielony ogórek i pomidor
V. jogurt Bakoma MEN z ziarnami (jabłko-pomarańcza)
pomiędzy chyba wpadło trochę Jogobelli śliwkowej od mamy
VI. bułka wieloziarnista z margaryną, szynką drobiową i pomidorem
w domu wieczorem: herbata czarna z cytryną

?

[emelie]

Napisane przez morphine88

Hmm, nie powiedziałabym, że jestem uzależniona od wizażu . Pojawiam się raczej weekendami, kiedy mam więcej czasu. A za uzależnionych uważam np. skomplikowaną czy Ervishę
waga trochę się waha, ale są to tak małe różnice, że nie zwracam na to uwagi . I dzięki za miłe słowo dot. jadłospisu. to 'niezwracanie uwagi' bardzo mnie cieszy

Może wrzucę jeszcze dzisiejszy.
Cały dzień w podróży, ale nie wyszło tak źle
Więc:

U:

I. duża porcja sałatki gyros z majonezem & mała grahamka
pomiędzy: jabłko
II. bułka wieloziarnista na pół: obie części grubo posmarowane masłem orzechowym (powinnam na kolanach dziękować Wizażankom za to, że dzięki wam poznałam ten wspaniały produkt ) masło orzechowe *.* dziękuj, bo jest za co
pomiędzy znowu jabłko
III. (bardziej przekąska) gałka loda malaga w wafelku (przesłodkiego ) & czarna kawa
IV. (w restauracji) grillowane kawałki kurczaka, żółty ryż z rodzynkami i orzechami ziemnymi, pokrojony zielony ogórek i pomidor brzmi bardzo pysznie
V. jogurt Bakoma MEN z ziarnami (jabłko-pomarańcza)
pomiędzy chyba wpadło trochę Jogobelli śliwkowej od mamy
VI. bułka wieloziarnista z margaryną, szynką drobiową i pomidorem
w domu wieczorem: herbata czarna z cytryną

?

jw.
bardzo, bardzo ładnie, najlepsze skomentowałam
oby tak dalej - jedz smacznie i nie przejmuj się wahaniami
trzymam kciuki

[Sarinn94]

Napisane przez Sarinn94

Hmmm...będzie mały OT

Muszę się Wam pochwalić !
Udało się wszystko !
Moje zdrowie wróciło do normy !
Jem wszystko,oprócz smażonego.
Jem kiedy chcę.
Jestem z tego dumna !

Z moją psychiką jest już super !

A i chcę utrzymać teraz swoją wagę.
Ważę 47,5 kg/165 cm i mój organizm już normalnie funkcjonuje.

Moje menu wynosi kalorycznie obecnie 1200-1300 kcal.
Ciągle na tym tyje ;/
A chcę to zatrzymać .
Co robić ?
Jak zacząć utrzymanie ?
Co dodawać do menu ?
Dodam iż z 4 posiłkami czuję się najlepiej.
Chyba,że dla utrzymania wagi będę musiała to zmienić,to to zmienię.

Moje obecne menu ::
Śniadanie-płatki kukurydziane na chudym mleku+jakiś owoc+kromka grahama z szynką drobiową,serem żółtym topionym i keczupem
2 śniadanie-mały jogurt naturalny z dosypanymi otrębami+trochę orzechów+kiwi
obiad-kanapka-2 kromki grahama z szynką (niestety tak bo w samochodzie ;/)
kolacja-mała kostka łososia i burger rybny bez panierki oraz trochę ryżu żółtego
po-2 gałki lodów w Grycanie ;D - kokosowe i czekoladowe

I co o tym sądzicie ?

Proszę o rady.

PONAWIAM PO RAZ KOLEJNY MOJĄ WYPOWIEDŹ
Proszę o odpowiedzi.

Dodam iż przytyłam 3 kg i organizm wrócił do normy ) (je je ! )
Sama przecieram oczy ze zdumienia iż przy takim bmi (17,3) wszystko jest JUŻ w normie o.O

[martina1988]

moje RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR na dzisiaj :

* 4-5 garści płatków owsianych z mlekiem 0,5% + winogrom jasny bezpestkowy
* kromka razowca
* 1 papryka faszerowana miesem mielonym chudym z indyka i pieczarkami i biala kapusta + 1 kotlet rybny ( z pangi i mintaja plus cebula) + 50g ryzu brazowego + surówka
* bułka pełnoziarnista z mozzarella light + jakis owoc
* serek homo mały + pestki dyni + jakies warzywa



I JAK??
BARDZO PROSIŁABYM O OCENE ?!

[Becia012]

Cześć..
Dodaję wczorajsze utrzymanie
i bardzo proszę o ocenę.. ( staram sie o
przywrócenie okresu po diecie..)

Śniadanie:
Talerz zupy jarzynowej,
grahamka na pół; 1/2 z pastą z makreli, pomidorem, papryką,
1/2 z pasztetem i ogórkiem;
mleko z cukrem pudrem waniliowym.

2Śniadanie:
Miseczka budyniu waniliowego z syropem malinowym i
startą kostką mlecznej czekolady;
kanapka z chleba graham (masło, szynka, sałata, papryka, pomidor, chrzan)

Obiad:
Schabowy,
ziemniaki z koperkiem,
duużo ćwikły z chrzanem;
woda z syropem malinowym.
Po; jogurt danone z owocami.

Podwieczorek;
Drożdżówka domowej roboty z jabłkiem,
garść orzechów pistacjowych, kawa z mlekiem.

Kolacja: Serek wiejski z ananasem i szynką;
2 kromki grahama z masłem, serem, pomidorem;
kilka rzodkiewek; kiwi;
herbata z syropem malinowym i miodem.

Nie wydaje wam się że strasznie dużo jem?
Od kąt schowałam wagę kuchenną, tabelę kalorii i staram się normalnie jeść
dostałam jakiejś fobii. Nagle zdaje mi sie że spodnie robią się za ciasne itp. choć na
wadze przybrałam może 0.5 kg..

eh..

[Pia Gizela]

dzisiejsza Redukcja:

1. śniadanie: kawa z mlekiem. jajecznica (1 jajo) z szynką i pieczarką. do tego kromka razowego z masłem.

potem zjadłam jabłko i banana.

2. II śniadanie: homo z orzechami laskowymi,żurawiną i paskiem startej gorzkiej czeko. sok wyciśnięty z 2 grejfrutów.

3. obiad: miseczka pomidorowej z ryżem. udko gotowane z zupy.
na drugie mamy tartę ze szpinakiem, fetą i pomidorami.

4. podwieczorek: wybieram się na lody i cappucino z koleżankami

5. kolacja: wieśniak i 2 kromki razowego z masłem, szynką, sałatą i pomidorkiem. herbata zielona.

[emelie]

Napisane przez Pia Gizela

dzisiejsza Redukcja:

1. śniadanie: kawa z mlekiem. jajecznica (1 jajo) z szynką i pieczarką. do tego kromka razowego z masłem. jeżeli jajko było duże, a szynki i pieczarek sporo, to fajne śniadanie

potem zjadłam jabłko i banana.

2. II śniadanie: homo z orzechami laskowymi,żurawiną i paskiem startej gorzkiej czeko. sok wyciśnięty z 2 grejfrutów. tutaj mogła wpaść jeszcze kromka chleba z czymś

3. obiad: miseczka pomidorowej z ryżem. udko gotowane z zupy.
na drugie mamy tartę ze szpinakiem, fetą i pomidorami. ok

4. podwieczorek: wybieram się na lody i cappucino z koleżankami zdarza się, nie ma co sobie odmawiać, nawet na diecie

5. kolacja: wieśniak i 2 kromki razowego z masłem, szynką, sałatą i pomidorkiem. herbata zielona. a może dorzuć coś do wieśniaka?

jw.
bardzo ładna, luźna dieta.
jeżeli węgle na kolację i połączenie węgli z tłuszczami nie przeszkadzają Ci w chudnięciu, to świetnie ale jeżeli nie chudniesz, to są pierwsze rzeczy, które powinnaś zmienić

[polny mak]

Moja Rka:

Iś: Omlet z 3 jaj obłożony polędwicą, serem żółtym, warzywami i skropiony delikatnie ketchupem

IIś: Serek homo naturalny z żurawiną i wkruszonymi herbatnikami ( 8 malutkich-w sumie 40g)

O: Kasza gryczana ( 1/2 worka ) tuńczyk wsw, fasola czerwona, pomidor, cebulka i ser feta

P: Kroma razowca z wędliną i pomidorem

K: Filet z indyka z warzywami na patelnie łycha oleju z pestek winogron

Proszę o komentarze

[Lady1000]

Napisane przez Pia Gizela

dzisiejsza Redukcja:

1. śniadanie: kawa z mlekiem. jajecznica (1 jajo) z szynką i pieczarką. do tego kromka razowego z masłem.

potem zjadłam jabłko i banana.

2. II śniadanie: homo z orzechami laskowymi,żurawiną i paskiem startej gorzkiej czeko. sok wyciśnięty z 2 grejfrutów.

3. obiad: miseczka pomidorowej z ryżem. udko gotowane z zupy.
na drugie mamy tartę ze szpinakiem, fetą i pomidorami.

4. podwieczorek: wybieram się na lody i cappucino z koleżankami

5. kolacja: wieśniak i 2 kromki razowego z masłem, szynką, sałatą i pomidorkiem. herbata zielona.

szczerze mówiąc, to dosyć średnio. chyba że masz taki metabolizm, że na tym chudniesz. kolacja jest większa od śniadania, a jak wiadomo powinno być na odwrót. no i tarta, lody i czekolada (pomijam to cappucino, bo coś się od życia należy ;P) to nienajlepszy wybór na R. ale lepsze to, niż żeby ucierpiało życie towarzyskie. :P

[_sheila]

Napisane przez Pia Gizela

dzisiejsza Redukcja:

1. śniadanie: kawa z mlekiem. jajecznica (1 jajo) z szynką i pieczarką. do tego kromka razowego z masłem.

potem zjadłam jabłko i banana.

2. II śniadanie: homo z orzechami laskowymi,żurawiną i paskiem startej gorzkiej czeko. sok wyciśnięty z 2 grejfrutów.

3. obiad: miseczka pomidorowej z ryżem. udko gotowane z zupy.
na drugie mamy tartę ze szpinakiem, fetą i pomidorami.

4. podwieczorek: wybieram się na lody i cappucino z koleżankami

5. kolacja: wieśniak i 2 kromki razowego z masłem, szynką, sałatą i pomidorkiem. herbata zielona.

Jak dla mnie kolację powinnaś zamienić ze śniadaniem, co to w ogóle jest jajecznica z jednego jajka? Za mało, zdecydowanie. Pozostałe bardzo dobrze, według mnie, chociaż zamiast miseczki mogłaby być miska zupy.

[poppy seed]

Napisane przez polny mak

Moja Rka:

Iś: Omlet z 3 jaj obłożony polędwicą, serem żółtym, warzywami i skropiony delikatnie ketchupem

IIś: Serek homo naturalny z żurawiną i wkruszonymi herbatnikami ( 8 malutkich-w sumie 40g)

O: Kasza gryczana ( 1/2 worka ) tuńczyk wsw, fasola czerwona, pomidor, cebulka i ser feta

P: Kroma razowca z wędliną i pomidorem

K: Filet z indyka z warzywami na patelnie łycha oleju z pestek winogron

Proszę o komentarze

jak dla mnie super ile mniej więcej chudniejsz tygodniowo? cwiczysz coś?;>

iii moja lekka Redukcja

I. Grahamka: 1/3 z cienką warstwą masła, polędwicą drobiową, pomidorem i solą ziołową + kilka paseczków czerwonej papryki; 1/3 z cienką warstwą masła, polędwicą drobiową, zielonym ogórkiem, solą i koperkiem; 1/3 z naturalnym serkiem homogenizowanym i łyżeczką dżemu jeżynowego.
Gruszka. Kawa z mlekiem.

II. Porcja serka homogenizowanego [mam taki w dużym pojemniczku ^^] z tartym jabłkiem, cynamonem i łyżką otrębów.

III. Gołąbek z mięsa mielonego, białego ryżu i kapusty włoskiej z sosem pomidorowym, surówka z marchwi i pora.

IV. Jajecznica [jajko + białko] ze szpinakiem smażona na teflonie.

Trening siłowy + aeroby.

V. Garśc makaronu razowego, pół puszki tuńczyka wsw, pomidory.

nie zależy mi specjalnie na stracie kilogramów, a na redukcji tkanki tłuszczowej i uwydatnieniu mięśni, stąd moja prośba o ocenę szczególnie posiłków okołotreningowych...
trochę mi przybyło w okresie jesienno-zimowym, a że jestem raczej z tych drobnokościstych to efekt nie jest za ciekawy ale nic na siłę, powoli
przejdzie to?

[polny mak]

Napisane przez poppy seed

jak dla mnie super ile mniej więcej chudniejsz tygodniowo? cwiczysz coś?;>
biegam, od niedawna trenuję 2xtyg boks u Tż-ta + interwałowy trening wzmacniający z obciążeniem 1,2,3kg, taśmami i czasem basen- wydaje się dużo, ale w rozłożeniu na tydzień wcale tak nie jest zależy jak czas pozwoli.

Nie wiem ile chudnę, bo się nie ważę i zresztą jakoś mnie to nie obchodzi- zależy mi na zdrowej wysportowanej sylwetce i lekkiej redukcji tłuszczyku a zresztą Tż zakazał zrzucać z wagi

teraz trochę mi przybyło, bo miałam parę dni luźnych- spóźnione ferie itd więc ciężko powiedzieć.

dziękuję za ocenę

iii moja lekka Redukcja

I. Grahamka: 1/3 z cienką warstwą masła, polędwicą drobiową, pomidorem i solą ziołową + kilka paseczków czerwonej papryki; 1/3 z cienką warstwą masła, polędwicą drobiową, zielonym ogórkiem, solą i koperkiem; 1/3 z naturalnym serkiem homogenizowanym i łyżeczką dżemu jeżynowego.
Gruszka. Kawa z mlekiem.bardzo mi się podoba

II. Porcja serka homogenizowanego [mam taki w dużym pojemniczku ^^] z tartym jabłkiem, cynamonem i łyżką otrębów. smacznie, ostatnio mam straszną wkrętę tylko, że ja dodaję jeszcze miód i jabłko prażę-spróbuj-niebo w gębie

III. Gołąbek z mięsa mielonego, białego ryżu i kapusty włoskiej z sosem pomidorowym, surówka z marchwi i pora. bardzo smacznei, ale może 2 gołąbki? chyba że duży był?

IV. Jajecznica [jajko + białko] ze szpinakiem smażona na teflonie. przed wysiłkiem węgle złożone i szybko wchłaniające się białko- zjedz jajo na twardo z razowcem i będzie ok

Trening siłowy + aeroby.

V. Garśc makaronu razowego, pół puszki tuńczyka wsw, pomidory.dodaj coś z węgli prostych np jogrt z miodem od razu po wysiłu itp a potem zjedz normalnie już tunaka i makaron

nie zależy mi specjalnie na stracie kilogramów, a na redukcji tkanki tłuszczowej i uwydatnieniu mięśni, stąd moja prośba o ocenę szczególnie posiłków okołotreningowych...
trochę mi przybyło w okresie jesienno-zimowym, a że jestem raczej z tych drobnokościstych to efekt nie jest za ciekawy ale nic na siłę, powoli
przejdzie to?

j.w

[zielona_zabcia]

eR na jutro

I.owsianka (3ł pł+2ł. otrąb owsianych namoczone na noc w mleku ugotowane rano z dodatkiem wody)garść suszonych śliwek, pół kostki twarogu,jabłko i cynamon udekorowane granulowanymi otrębami śliwkowymi.
inka z mleczkiem
II.jabłko,
III.omlet z 2jaj,otrąb owsianych z resztą twarogu, szynką z indyka i pomidrem, woda
IV.pewnie będzie tak jak dziś-schab na oliwie, kasza gryczana, dużo warzyw
V.wieśniak z pomidorem i ogórkiem
IV.pół lub cała makrela i pomidorek

woda, herbata i kawa z mlekiem

[polny mak]

Napisane przez zielona_zabcia

eR na jutro

I.owsianka (3ł pł+2ł. otrąb owsianych namoczone na noc w mleku ugotowane rano z dodatkiem wody)garść suszonych śliwek, pół kostki twarogu,jabłko i cynamon udekorowane granulowanymi otrębami śliwkowymi.
inka z mleczkiem
II.jabłko,
III.omlet z 2jaj,otrąb owsianych z resztą twarogu, szynką z indyka i pomidrem, woda
IV.pewnie będzie tak jak dziś-schab na oliwie, kasza gryczana, dużo warzyw
V.wieśniak z pomidorem i ogórkiem
IV.pół lub cała makrela i pomidorek

woda, herbata i kawa z mlekiem

super bardzo fajna Rka gratuluję takiej poprawy jak nastawienie?

[martina1988]

Napisane przez martina1988

moje RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR na dzisiaj :

* 4-5 garści płatków owsianych z mlekiem 0,5% + winogrom jasny bezpestkowy
* kromka razowca
* 1 papryka faszerowana miesem mielonym chudym z indyka i pieczarkami i biala kapusta + 1 kotlet rybny ( z pangi i mintaja plus cebula) + 50g ryzu brazowego + surówka
* bułka pełnoziarnista z mozzarella light + jakis owoc
* serek homo mały + pestki dyni + jakies warzywa



I JAK??
BARDZO PROSIŁABYM O OCENE ?!

podbijam

[cordellia]

Napisane przez poppy seed

jak dla mnie super ile mniej więcej chudniejsz tygodniowo? cwiczysz coś?;>

iii moja lekka Redukcja

I. Grahamka: 1/3 z cienką warstwą masła, polędwicą drobiową, pomidorem i solą ziołową + kilka paseczków czerwonej papryki; 1/3 z cienką warstwą masła, polędwicą drobiową, zielonym ogórkiem, solą i koperkiem; 1/3 z naturalnym serkiem homogenizowanym i łyżeczką dżemu jeżynowego.
Gruszka. Kawa z mlekiem.

II. Porcja serka homogenizowanego [mam taki w dużym pojemniczku ^^] z tartym jabłkiem, cynamonem i łyżką otrębów.

III. Gołąbek z mięsa mielonego, białego ryżu i kapusty włoskiej z sosem pomidorowym, surówka z marchwi i pora.

IV. Jajecznica [jajko + białko] ze szpinakiem smażona na teflonie.

Trening siłowy + aeroby.

V. Garśc makaronu razowego, pół puszki tuńczyka wsw, pomidory.

nie zależy mi specjalnie na stracie kilogramów, a na redukcji tkanki tłuszczowej i uwydatnieniu mięśni, stąd moja prośba o ocenę szczególnie posiłków okołotreningowych...
trochę mi przybyło w okresie jesienno-zimowym, a że jestem raczej z tych drobnokościstych to efekt nie jest za ciekawy ale nic na siłę, powoli
przejdzie to?

dorzuciłabym gdzieś nnkt.

[zielona_zabcia]

Napisane przez polny mak

super bardzo fajna Rka gratuluję takiej poprawy jak nastawienie?

naprawdę, ale się cieszę!
Moje nastawienie jest zminione o 100%jestm pełna optymizu na przyszłość. postanowiłam nie przechodzić na dietę tylko zmienić swje odżywianie-na stałe.
Wprowadzić zdrowe pożywne śniadania i moje ukochane bakalie, naprawdę strasznie je lubię, nie głodzić się w szkolę tylko zapakować w pudełeczko omleta/ może niedługo kanapkę.
Zjeść normalny obiad.
I dużo białka. nastawić się na długą redukcję, ale wiem ze będzie dobrze.
nie warzę się, bo wiem że to bez sensu na razie. pewnie poszło w górę-ale mnie to nie zraża.

naprawdę bardzo mi pomogłyście, i tataj i na pw też dostałam wiele cennych rad. jeśli ktoś słucha co się do niego mówi do naprawdę może mu to wyjść tylko na lepsze.
będzę pisała żebyście mnie pilnowały,
bo chciałabym rozkręcić metabolizm, a ja mam raczej tędęcję do obcinania kcal

[polny mak]

Napisane przez zielona_zabcia

naprawdę, ale się cieszę!
Moje nastawienie jest zminione o 100%jestm pełna optymizu na przyszłość. postanowiłam nie przechodzić na dietę tylko zmienić swje odżywianie-na stałe.
Wprowadzić zdrowe pożywne śniadania i moje ukochane bakalie, naprawdę strasznie je lubię, nie głodzić się w szkolę tylko zapakować w pudełeczko omleta/ może niedługo kanapkę.
Zjeść normalny obiad.
I dużo białka. nastawić się na długą redukcję, ale wiem ze będzie dobrze.
nie warzę się, bo wiem że to bez sensu na razie. pewnie poszło w górę-ale mnie to nie zraża.

naprawdę bardzo mi pomogłyście, i tataj i na pw też dostałam wiele cennych rad. jeśli ktoś słucha co się do niego mówi do naprawdę może mu to wyjść tylko na lepsze.
będzę pisała żebyście mnie pilnowały,
bo chciałabym rozkręcić metabolizm, a ja mam raczej tędęcję do obcinania kcal

bardzo bardzo bardzo się cieszę
jesteś przesympatyczna dziewczyna i szkoda mi Cię bardzo było, że się tak męczysz

daj koniecznie znać po wizycie u endo, bo będę ciekawa

pozdrawiam i spadam pisać pracę korzystając z tego, że mam wolny czas w pracy

[Moyraa]

Utrzymanie
Wychodzenie z Redukcji

I. płatki owsiane, trochę mleka, serek wiejski, 2 łyżki otrąb, kilka suszonych moreli, pół banana, jabłko, pestki słonecznika i pestki dyni
II. 1 i 1/2 bułki orkiszowej,
- 1 połówka z mozzarellą i szynką drobiową
- 2 połówki z szynką drobiową
(bez masła, bo zabrakło),
+ drugie pół banana
III. spaghetti razowe z sosem z pomidorów z puszki, 2 łyżeczek koncentratu, przypraw i łyżki oleju lnianego
IV. budyń czekoladowy na mleku sojowym, pół serka wiejskiego, garść orzechów (nerkowce, migdały, włoskie)
V. zupa wielowarzywna, piers z kurczaka z grilla (taka około 150g)


Nie wiem co jest, ale po tym śniadaniu za chwilę byłam głodna.
Do obiadu brak białka (wolę makaron bez mięsa, a mielonego nie mam ) , ale za to kolacja będzie białkowa.

[poppy seed]

Napisane przez polny mak

j.w

dziękuję bardzo, maczku
gołąbek jeden, ale maminy = wielki w takim razie będzie razowiec z jajem przed, a od razu po woda z łyżką miodu + ewentualnie 2 daktyle będzie ok?

widzę, że mamy podobne cele

Napisane przez cordellia

dorzuciłabym gdzieś nnkt.

w żółtku są ale faktycznie, jutro sypnę jakimś orzechem jeszcze.

Napisane przez zielona_zabcia

naprawdę, ale się cieszę!
Moje nastawienie jest zminione o 100%jestm pełna optymizu na przyszłość. postanowiłam nie przechodzić na dietę tylko zmienić swje odżywianie-na stałe.
Wprowadzić zdrowe pożywne śniadania i moje ukochane bakalie, naprawdę strasznie je lubię, nie głodzić się w szkolę tylko zapakować w pudełeczko omleta/ może niedługo kanapkę.
Zjeść normalny obiad.
I dużo białka. nastawić się na długą redukcję, ale wiem ze będzie dobrze.
nie warzę się, bo wiem że to bez sensu na razie. pewnie poszło w górę-ale mnie to nie zraża.

naprawdę bardzo mi pomogłyście, i tataj i na pw też dostałam wiele cennych rad. jeśli ktoś słucha co się do niego mówi do naprawdę może mu to wyjść tylko na lepsze.
będzę pisała żebyście mnie pilnowały,
bo chciałabym rozkręcić metabolizm, a ja mam raczej tędęcję do obcinania kcal

ojej, strasznie się cieszę i trzymam kciuki!<3
ale jakby co to wiesz, ja tutaj czuwam

[polny mak]

[QUOTE=poppy seed;25547459]dziękuję bardzo, maczku
gołąbek jeden, ale maminy = wielki w takim razie będzie razowiec z jajem przed, a od razu po woda z łyżką miodu + ewentualnie 2 daktyle będzie ok?

daktyle bardzo ok wrzuć ze 3 do miski na to łycha miodu a woda do popicia

widzę, że mamy podobne cele

też mi się tak zdaje bardzo się cieszę, bo ostatnio jakoś to przesilenie wiosenne mi nie służy i sporo grzeszę więc przyda mi się wsparcie

no i najgorsze, że aktualnie nie mam co robić w pracy i ciśnie mnie na jedzenie z nudów ale koniec tego! [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Moyra

może za dużo produktów o wysokim ig w śniadaniu? banan morele? nie mówię, że są złe, ale w zależności od tego co jadłaś wczoraj na ostatni posiłek mogły spowodować szybkie podniesienie glukozy we krwi a co za tym idzie szybki jej spadek i stąd uczucie głodu- bo w teorii nie powinno go być, bo posiłek był syty i wartościowy

[Moyraa]

[QUOTE=polny mak;25547852]

Napisane przez poppy seed

dziękuję bardzo, maczku
gołąbek jeden, ale maminy = wielki w takim razie będzie razowiec z jajem przed, a od razu po woda z łyżką miodu + ewentualnie 2 daktyle będzie ok?

daktyle bardzo ok wrzuć ze 3 do miski na to łycha miodu a woda do popicia

widzę, że mamy podobne cele

też mi się tak zdaje bardzo się cieszę, bo ostatnio jakoś to przesilenie wiosenne mi nie służy i sporo grzeszę więc przyda mi się wsparcie

no i najgorsze, że aktualnie nie mam co robić w pracy i ciśnie mnie na jedzenie z nudów ale koniec tego! [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Moyra

może za dużo produktów o wysokim ig w śniadaniu? banan morele? nie mówię, że są złe, ale w zależności od tego co jadłaś wczoraj na ostatni posiłek mogły spowodować szybkie podniesienie glukozy we krwi a co za tym idzie szybki jej spadek i stąd uczucie głodu- bo w teorii nie powinno go być, bo posiłek był syty i wartościowy

No tak, możliwe . Chociaż mogło też być to spowodowane tym, że miałam duży wysiłek fizyczny wieczorem (kilka godziń tańczenia)? Dodam, że nic nie zjadłam później, dopiero rano. Może dlatego mój organizm potrzebował dużo energii? Bo w sumie normalnie tak sie nie dzieje, a tez od jakiegos czasu jem rano i banana, i jabłko. Chociaż ogólnie zawsze robie sie szybko głodna. Obojętnie co zjem. Jednak nie aż tak .

[AlekzFragile]

Moje wczorajsze Uuuuu:
I. rogal maślany posmarowany delmą z oliwą z oliwek z cynamonem, 2x kiwi, inka na mleku
II. jogurt pitny 400 ml o smaku kawy , pomarańcza
III. 2 gołabki z mięsem mielonym, ryżem, kapustą włoską i sosem pomidorowym
IV. galaretka agrestowa z mandarynką, fistaszkami, rodzynkami; 3 herbatniki
V. grahamka na 3 :
- z masłem, serem żółtym, pomidorem, szczypiorkiem
- 2x z masłem, makrelą i warzywami jw

Dużo wody, herbat z sokiem malinowym, herbaty miętowej
Oceni ktoś ?

[_sheila]

Napisane przez zielona_zabcia

eR na jutro

I.owsianka (3ł pł+2ł. otrąb owsianych namoczone na noc w mleku ugotowane rano z dodatkiem wody)garść suszonych śliwek, pół kostki twarogu,jabłko i cynamon udekorowane granulowanymi otrębami śliwkowymi.
inka z mleczkiem
II.jabłko,
III.omlet z 2jaj,otrąb owsianych z resztą twarogu, szynką z indyka i pomidrem, woda
IV.pewnie będzie tak jak dziś-schab na oliwie, kasza gryczana, dużo warzyw
V.wieśniak z pomidorem i ogórkiem
IV.pół lub cała makrela i pomidorek

woda, herbata i kawa z mlekiem

Strasznie fajna R, naprawdę. Zazdroszczę Ci takiego "luzu". Nie wiem, jak jadałaś wcześniej, ale sama chciałabym nie ograniczać się aż tak bardzo i drżeć w obawie przed tym, że przytyję.

[pozytywna-wariatka]

U.
1śn - 5 łyżek płatków żytnich i owsianych, orzechy, migdały, suszone morele, żurawina, rodzynki, pestki dyni i słonecznika, pół kubka mleka, pół banana. pół kromki pełnoziarnistego z masłem orzechowym.
2śn - rozłożone w przeciągu leniwej godziny - dwa jajka na twardo, 3 połówki kromek, każda z serkiem topionym - paprykowy/ziołowy/śmietankowy i pomidorem, kawałek ciasta drożdzowego, chyba z pół tabliczki gorzkiej czekolady.
obiad - powtórka z wczoraj, makaron pełnoziarnisty, sos pomidorowy, oliwki, tuńczyk, oregano.
podwieczorek - ( jeśli wcisnę ) będzie kawałek żytniego razowego piernikowego ciasta z jabłkami ( właśnie piekę ) i kawa.
kolacja - wieśniak 200g.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez AlekzFragile

Moje wczorajsze Uuuuu:
I. rogal maślany posmarowany delmą z oliwą z oliwek z cynamonem, 2x kiwi, inka na mleku tak sam ten rogalik? nie smutno mu? może położysz coś jeszcze na niego?
II. jogurt pitny 400 ml o smaku kawy , pomarańcza jogurt + jabłko, troszkę mało, ale w sumie 400 ml - okey.
III. 2 gołabki z mięsem mielonym, ryżem, kapustą włoską i sosem pomidorowym tu ładnie.
IV. galaretka agrestowa z mandarynką, fistaszkami, rodzynkami; 3 herbatniki tu też, choć nie jestem wielbicielką galaretek.
V. grahamka na 3 :
- z masłem, serem żółtym, pomidorem, szczypiorkiem
- 2x z masłem, makrelą i warzywami jw okey.

Dużo wody, herbat z sokiem malinowym, herbaty miętowej
Oceni ktoś ?

Ogólnie moim zdaniem jest okey, tylko nie wiem, czy 1 i 2 śniadanie nie powinno być trochę większe i bardziej wartościowe.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez zielona_zabcia

eR na jutro

I.owsianka (3ł pł+2ł. otrąb owsianych namoczone na noc w mleku ugotowane rano z dodatkiem wody)garść suszonych śliwek, pół kostki twarogu,jabłko i cynamon udekorowane granulowanymi otrębami śliwkowymi. super! sama bym zjadła takie pysznie śniadanie.
inka z mleczkiem
II.jabłko, okey.
III.omlet z 2jaj,otrąb owsianych z resztą twarogu, szynką z indyka i pomidrem, woda bardzo ładnie,
IV.pewnie będzie tak jak dziś-schab na oliwie, kasza gryczana, dużo warzyw
V.wieśniak z pomidorem i ogórkiem okey.
IV.pół lub cała makrela i pomidorek okey.

woda, herbata i kawa z mlekiem

no po prostu jestem w szoku nad zmianą. super jadłospis, bardzo ładna erka. trzymaj tak dalej!
cieszę się, że zmieniłaś nastawienie i naprawdę poprawa jest ogromna, będzie tylko lepiej, zobaczysz.