Biżuteryjny wątek plotkowy :)

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez karolinusienka

pierwsze o takim cos slysze moze to dotyczy bizuterii srebrnej calej takiej jak sprzedjaka w kruku itp. ja zaznaczylam produkcja sztucznej bizuterii z elementami srebrnymi wiec chyba nie musze dawac do cechowania

Jak już mówiłam, ja nie sprawdzałam tych informacji, dlatego myślałam, że może Ty wiesz coś na ten temat więcej skoro masz już własną dzałalność i trochę się w tym obyłaś. Mnie szczerze mówiąc przeraża właśnie nie ZUS i podatki jak te dodatkowe opłaty i procedury, w których się za bardzo nie orientuję. Obawiam się tego, że jak założę działalność, to po jakimś czasie przyjdą mi jakieś gigantyczne kary za nie dopełnienie jakichś formalności

No i trochę obawiam się tego ZUSu po dwóch latach, a szkoda trochę zakładać działalność z myślą, że za 2 lata się z niej zrezygnowac będzie musiało...

[qbek!]

czy te bigle : http://www.qnszt.pl/catalog/6/795_bi...e_z_kulka.html
są dobre wygotne w użyciu i takie tam
dzięki.. potrzebuję szybkiej odpowiedzi

[ola_gie]

Martynka

[karolinusienka]

Napisane przez paranoja

Jak już mówiłam, ja nie sprawdzałam tych informacji, dlatego myślałam, że może Ty wiesz coś na ten temat więcej skoro masz już własną dzałalność i trochę się w tym obyłaś. Mnie szczerze mówiąc przeraża właśnie nie ZUS i podatki jak te dodatkowe opłaty i procedury, w których się za bardzo nie orientuję. Obawiam się tego, że jak założę działalność, to po jakimś czasie przyjdą mi jakieś gigantyczne kary za nie dopełnienie jakichś formalności

No i trochę obawiam się tego ZUSu po dwóch latach, a szkoda trochę zakładać działalność z myślą, że za 2 lata się z niej zrezygnowac będzie musiało...

hhehe ja mam caly czas takie mysli ze pewnie czegos nie donioslam do urzedu ale jak narazie sie nie zglasza wiec chyba jest ok a co do tego vatu to sa dwie mozliwosci - sksiazka albo ryczalt ale pewnie o tym czytalas ja jestem na ksiazce bo duzo kupuje i duzo sprzedaje wiec mniej place US szczerze topierwszy raz o takim czyms slyszalam, ale wydaje mi sie, ze tp cechowanie t dla tych co robia bizu cala w srebrze, bo po co bym miala dawc do cechowania bigle czy jakis malenki kawalek drucika, ktory i tak sie znajdje pod koralikiem ale nie wiem poczytam

[qbek!]

bardoz sie ciesze że Martynka będzie zdrowa (czy operacja może się nie udać ?? )

[eklerka]

Napisane przez qbek!

czy te bigle : http://www.qnszt.pl/catalog/6/795_bi...e_z_kulka.html
są dobre wygotne w użyciu i takie tam
dzięki.. potrzebuję szybkiej odpowiedzi

Siostrze z nimi zrobiłam kolczyki i na początku się męczyła. Trzeba się do nich przyzwyczaić.

Napisane przez qbek!

bardoz sie ciesze że Martynka będzie zdrowa (czy operacja może się nie udać ?? )

Takiego pytania napewno nie zadam przed operacją! Wierzę, że wszystko będzie dobrze

[karolinusienka]

Napisane przez qbek!

czy te bigle : http://www.qnszt.pl/catalog/6/795_bi...e_z_kulka.html
są dobre wygotne w użyciu i takie tam
dzięki.. potrzebuję szybkiej odpowiedzi

mialam te bigle dobre sa chociaz ja wole te normalne, chociaz te co pokazales sa bardziej eleganckie

[qbek!]

no to do pereł powinny być dobre ??

[karolinusienka]

Napisane przez eklerka

Patrzcie na mój podpis

3mam mocno kciuki dasz nam wiadomosc jak cos bedziesz wiedziec?

[ola_gie]

Napisane przez qbek!

bardoz sie ciesze że Martynka będzie zdrowa (czy operacja może się nie udać ?? )

qbek! nawet tak nie myśl!! wszyscy trzymamy kciuki i musi się udać!!

[karolinusienka]

Napisane przez qbek!

no to do pereł powinny być dobre ??

ja uzylam je do slubnych kolczykow z perłami oczywiscie

[qbek!]

oczywiście że marzę o tym by się udało, ale czy jest wogole taka możliwość (chociaż nawet taka możliwość...)

[qbek!]

to fajnie to je bire
z naszą wiarą wszystko jest możliwe, bo tylko ona może zdziałać cuda

[eklerka]

Napisane przez karolinusienka

3mam mocno kciuki dasz nam wiadomosc jak cos bedziesz wiedziec?

Zawsze wszystko piszę. "Zatajone" przed Wami zostały tylko szczegóły gdy mama Martynki skarżyla się na zdrowie i jedno zdjęcie Martynki nagusieńkiej w baseniku ucięłam od pasa w górę w obawie przez netowymi zboczeńcami. Resztę wszystko przekazuję "jak na spowiedzi"

[aniielica]

To trzymamy kciuki Na pewno będzie wszystko dobrze!!

A te bigle do mnie kompletnie nie przemawiają Pokazywał mi je ellect jak byłam u niego w firmie po srebro. Zdecydowanie bardziej wolę zwykłe

[natewa]

Muszę zabrać głos, jako obrońca feng-shui, bo hm... interesuję sie tym bardzo poważnie już od kilku lat, mam mnóstwo książek (książek, nie poradników, może dlaetgo?) na ten temat i w ani jednej nie spotkałam się ze stwierdzeniem, że feng shui to religia, trochę mnie to więc rozbawiło, co tu zacytowałaś, Eklerko, takie głupoty piszą niektórzy... Feng shui to sztuka aranżacji wnętrz, wyrastająca z chińskiej filozofii, trochę z mitologii - ale to naprawdę nie religia...
Oczywiście nie jest to magia, przestawienie mebli nie sprawi, że nagle się spotka miłość swojego życia, albo dostanie awans w pracy - jak to czasem czytam w kobiecych pisamach. Ale pomaga uporządkować swoje życie i czuć się dobrze we własnym pokoju, czy mieszkaniu - większość zasad można uzasadnić za pomocą psychologii. Np to pozbywanie się niepotrzebnych rzeczy - podobno ludzie, którzy nie radzą sobie z porządkiem w pokoju, czy szafie, nie radzą sobie także z uporządkowaniem swojego życia. Oczyszczenie pokoju, przestrzenii pomaga oczyścić swoje wnętrze, swoje życie, np z reliktów przeszłości (np pamiątek po byłym), które nas blokują i nie pozwalają iść na przód. Czy nie czujecie się lepiej w takim pokoju, z którego nagle wyniosłyście worki niepotrzebnych rzeczy? W takim pokoju energia może swobodniej płynąć, dlatego czujecie się lepiej, lżej.
Ja nawet chciałam to studiować, jest we Wrocławiu jedyna w Polsce Akademia Feng Shui, no ale ja jestem z Krakowa...Podobno jest to teraz szalenie modne i większość dużych firm i koncernów korzysta z porad ekspertów feng shui przy urządzaniu biur, więc to naprawdę nie jest bajeczka...

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez natewa

Czy nie czujecie się lepiej w takim pokoju, z którego nagle wyniosłyście worki niepotrzebnych rzeczy?

Ja się nie czuję, bo potem przez kilka dni śnią mi się koszmary i opłakuję wyrzucone rzeczy Ale to już chyba tak jest, że każdy "hand-made'owiec" jest zbieraczem, bo przecież wszystko się może przydać i ze wszystkiego można zrobić coś ładnego

[aniielica]

Hahaha też mam manię chomikowania Ale od kilku lat skutecznie z nią walczę i pozbywam się tego co mi niepotrzebne. Po remoncie wywaliłam z pokoju kilka mebli, kilka kartonów pierdółek typu figurki, maskotki i inne śmieci, ze 3 kartony książek, mnóstwo papierów, i innych tego typu śmieci. Raz w roku robie porządek w szafie- wywalam to, czego nie będę nosić. Najbardziej cieszą się z tego koleżanki, które moga sobie potem brać z tego co chcą

A dzisiaj pomagałam kumpeli robić przemeblowanie w pokoju Prawie wszystkie meble mają nowe miejsce Po przemeblowaniu zaczęła robić przeglad szafy i tym samym wróciłam do domu z reklamówą fajnych ciuchów

[eklerka]

Napisane przez mooooonia

Moze nie powinnas, ale mozesz i nie powinno ci byc glupio

Zapytałam, bo wszyscy chcą to wiedzieć

[natewa]

Napisane przez paranoja

Ja się nie czuję, bo potem przez kilka dni śnią mi się koszmary i opłakuję wyrzucone rzeczy Ale to już chyba tak jest, że każdy "hand-made'owiec" jest zbieraczem, bo przecież wszystko się może przydać i ze wszystkiego można zrobić coś ładnego

Więc gdyby każdego można było zaszufladkować wg tych samych zasad to oznaczało by to, że żyjesz przeszłością i rozpamiętujesz, to, co było, zamiast skupić się na tym, co tu i teraz i iść na przód...
No, ale oczywiście bez przesady, ja też jestem chomikarą niestety

[eklerka]

Coś do pośmiania się:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=158
(Miały być asymetryczne )

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez natewa

Więc gdyby każdego można było zaszufladkować wg tych samych zasad to oznaczało by to, że żyjesz przeszłością i rozpamiętujesz, to, co było, zamiast skupić się na tym, co tu i teraz i iść na przód...
No, ale oczywiście bez przesady, ja też jestem chomikarą niestety

Pewnie tak. Ale jeżeli wspomnienia są dobre i związane z nimi rzeczy przypominają nam o wspaniałych chwilach, cudownych ludziach, magicznych momentach itp., to dlaczego nie mieć po tym "pamiątek"? To jak zbieranie fotografii.
Pomijam kwestię zbierania śmieci, z których "na pewno coś da się zrobić fajnego", bo to już jest zboczenie

[qbek!]

oj eklerko co za urocze fotki......
a dzisiaj zainwestowałem w woreczki strunowe
za 100 szt. 6x8 zapłaciłem z 2,60
za 100 szt. 12x8 zapłaciłem 3,30
( nie wiem czy czegoś przypadkiem nie pomieszałem )

[polinqa]

Napisane przez paranoja

Jak już mówiłam, ja nie sprawdzałam tych informacji, dlatego myślałam, że może Ty wiesz coś na ten temat więcej skoro masz już własną dzałalność i trochę się w tym obyłaś. Mnie szczerze mówiąc przeraża właśnie nie ZUS i podatki jak te dodatkowe opłaty i procedury, w których się za bardzo nie orientuję. Obawiam się tego, że jak założę działalność, to po jakimś czasie przyjdą mi jakieś gigantyczne kary za nie dopełnienie jakichś formalności

No i trochę obawiam się tego ZUSu po dwóch latach, a szkoda trochę zakładać działalność z myślą, że za 2 lata się z niej zrezygnowac będzie musiało...

co do cechowania, to nie trzeba, to obowiązuje przu wadze srebra powyzej 2g z tego co mi wiadomo, ale np niektore polfabrykaty, ktore kupujemy już mają wybita próbę. To dotyczy osób, które np same przetapiaja itd. Przynajmniej ja sie tyle orientuje
Co do własnej działalnosci, to dla mnie najgorsze jest to, że ta kasa, że vat.. jak sobie myślę, ile dla nich trzeba by było odprowadzać to mi przykro...
uwzieli się na biuterie artystyczną łobuzy...



a i trzymam kciuki za Martynkę

[karolinusienka]

Napisane przez polinqa

co do cechowania, to nie trzeba, to obowiązuje przu wadze srebra powyzej 2g z tego co mi wiadomo, ale np niektore polfabrykaty, ktore kupujemy już mają wybita próbę. To dotyczy osób, które np same przetapiaja itd. Przynajmniej ja sie tyle orientuje
Co do własnej działalnosci, to dla mnie najgorsze jest to, że ta kasa, że vat.. jak sobie myślę, ile dla nich trzeba by było odprowadzać to mi przykro...
uwzieli się na biuterie artystyczną łobuzy...



a i trzymam kciuki za Martynkę

dziekuje za wiadomosc


a co o tego chomikowania to ja tez chomkikuje tyez wywalam raz w roku ciuchy z szafy w ktorych ie bede chodzic i moja kupela sie najbardziej cieszy jak jej mowie ze jutro remanent szafy, czy moze wpadnie ?
co do wyrzucania pierdulek typu figurki itp to ja sentyentalna jkestem za bardzo i wszystko wedruje do piwnicy hehe chyba ze jest juz na prawde w oplakanym stanie to podejmuje meska decyzje i wywalam

[Irrrka]

Nawet nie mówcie3 mi o chomikowaniu...Ja mam taki bałagan...i nie lubie sprzatac ;p ,ale raz na rok sie tego pozbywam,a z kolei mam inna manie chorobliwego porządku w papierach i plikach na kompie, jeden folder,a w tym folderze jeszcze jeden folder itd
Qbek, gdzies ty dorwał takie małe woreczki strunowe?? ja jak szukam, to znajduje tylko od 40x60!!! a ty widze masz jakies male....mow zaraz skad??
Trzymam kciuki za Martynke!!! to super,ze jedzie na operacje i wszystko sie uda, nie ma innej opcji...

[qbek!]

a... to była hurtownia papierniczo biurowa czy jakoś tak
były jeszcze mniejsze
a w księgarni znalazłem bardoz małe koperty bombelkowe tez fajna sprawa

[eklerka]

Napisane przez qbek!

...
a w księgarni znalazłem bardoz małe koperty bombelkowe tez fajna sprawa

Z tymi malutkimi kopertami to też uważaj, żeby kobieta na poczcie miała gdzie stemplem z całej siły przywalić. Lepiej żeby nie trafiło w bizu, tylko w pusty kawałek miejsca w kopercie.

[qbek!]

a no też prawda te kbiety mają tyle sił hehe jak przy walą to (C)huknie

[aniielica]

Ja koperty bąbelkowe kupuję na allegro- 100 sztuk za ok 18 zł I jestem bardzo zadowloona, bo raz na 4-5 miesiecy kupię taki karton i mam spokój

No walą walą Ostatnio babsko na poczcie tak przywaliło, ze rozwaliła kolczyki I teraz musze pokryć koszty przesyłki do mnie, naprawy kolczyków i odesłania do klientki