![]() |
#31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Czuję się podle
trzymaj się
![]() ![]() Pozdrawiam ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czuję się podle
Dziękuję kochane
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Przyczajenie
|
Dot.: Czuję się podle
Bylam w podobnej sytuacji. Bardzo kocham mojego Misia, ale mimo to poszlam kiedys bez niego na impreze. Chcialam potanczyc, pobawic sie, on o tym wiedzial, powiedzialam mu to. Poszlam z siostra. Troche wypilam :/. Na parkiecie spotkalam starego kumpla. Zawsze dobrze mi sie z nim tanczylo i wyglupialo. No i zaczelismy razem tanczyc, nie wiem jak to sie stalo ale zaczelismy sie przytulac i on zaczal mnie calowac, po francusku. Ucieklam stamtad, nie wiem czemu od razu nie zareagowalam, pewnie mialam spowolnione reakcje przez alkohol. Wiedzialam ze zrobilam zle, gryzlo mnie to. Postanowilam powiedziec o tym mojemu TZ.. Wybaczyl mi, wszystko wrocilo do normy, a ja obiecalam sobie ze nie bede chodzic bez niego na imprezy, a juz jesli pojde to bede pic tylko sladowe ilosci alkoholu..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Czuję się podle
Niestety byłam kiedyś w podobnej sytuacji I wiesz nigdy nie powiedzialam o tym mojemu narzeczonemu Jestem z nim 6lat i wiem ze gdyby się o tym dowiedział bardzo by to przeżył a dla mnie było to całkowicie nic nie znaczące wydarzenie wiec po co to wszystko psuć Mam już nauczke i wiem że więcej tego nie zrobię Uważam że jest to najlepsze rozwiązanie Nie zadręczaj sie już bo wiele z nas było w podobnej sytuacji Głowa do góry
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 536
|
Dot.: Czuję się podle
wiecie co to jest straszne ja jestem ze swoim tz 4 latka ponad juz kiedys jak bylam mloda i glupia (zakladam ze teraz madrezjsza jestem) chodzilam z moim tztem jakis rok wiedzialam ze to powazny zwiazek sie kroi .mialam takie przeczucie no ale ok mialam te 16 lat i poszlam z kolezanka na dyskoteke.jak to mloda i glupia wypilam troszeczke i kolezanka mnie zosatwila z kolega swoim i tak jakos zaczelism sie calowac.przez wiele miesiecy nic sie nie odzywalam az moj tz dostal powolanie do sluzby wojskowej .chcac byc szczera powiedzialam mu to.plakal jak bobr ale bylo ok wrocil z wojaks zaczol sie koszmar nadal bardzo mnie kochal ale nie moglismy sie dogadac ciagle oboje mielismy to przed oczami ze ja go zdradzilam.rozstalismy sie na 7 miesiecy ON mowil juz ze mne nie kocha ze nie chce juz nigdy w zyciu.. i takie tam jednak ja czekalam cierpliwie widzac moja krzywde i to ze zaluje wrocil.jestesmy dalej raezm od tego momentu kolejne 2 lata i jest cudownie lepiej niz przedtem.przeszlosc nie istnieje.jednak nie raz jak widze ze spi a ja mam dola siedze patrze na niego i placze.wiem ze zrobilam mu okropna krzywde chwila zapomnienia.wiec lepiej nie mwo o tym zeby on nie musial cierpiec.moze to i klamstwo ale ja wiem jak smakuje juz cos takiego przyznanie sie do tak malej a jednak wielkiej rzeczy
przepraszam ze sie rozpisalam ale musialm to z siebie wyrzucic poraz kolejny i poraz kolejny mam swieczki w oczach piszac o tym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Czuję się podle
Pastelo, eh nawet nie wyobrazasz sobie jak Cie rozumiem. Sama mialam bardzo podobna sytuacje, nawet zalozylam tu wątek kiedys. Tez mialam wieeelkiego moralniaka, czulam sie fatalnie, dusilam to w sobie. Nie powiedzialam do dzis TZtowi choc minal rok. I wiesz co?Nie zaluje,bo wiem ze tamta sprawa bylaby strasznym ciosem dla Niego, choc tak naprawde dla mnie nic nie znaczyla a zdarzylo sie z powodu glupoty tak jak w Twoim przypadku->alkohol.Wiem, ze moj Tz i podjerzewam ze twoj tak samo,dluugo by mi nie ufał. I tak jak Kawuśka napisała :"Pamiętaj, że człowiek uczy się na błędach ! Każda z nas kiedyś musiała przeżyć taką nauczkę i kaca moralnego Cieszmy się , że nie doszło do niczego więcej." Pozdrawiam
![]()
__________________
D ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czuję się podle
Z czasem czuję się lepiej,wyrzuty sumienia są ale potrafię z tym żyć,tżtowi nigdy o tym nie powiem,bo zbyt wiele dla mnie znaczy ten związek,a napewno wszystko by sie zmieniło gdybym powiedziala mu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Czuję się podle
Cytat:
Troszkę nie rozumiem waszego rozumowania. Pieszczoty - owszem to już poważniejsza sprawa (i nie wątpie w wyrzuty sumienia). Natomiast sam pocałunek ... no nie wiem, może to ja jestem jakaś "bez sumienia" ale przecież nie można ryczeć po nocach i zadręczać się z powodu pocałunku (tylko pocałunku). Może i jest to nie fair, ale to przecież nie jest ZDRADA w pełnym tego słowa znaczeniu. I tu chyba należałoby się wgłębić w znaczenie słowa ZDRADA. Samej zdarzyło mi się całować będąc w obecnym związku(trwało to może zledwie chwilkę) ale bynajmniej nie uważam tego za zdradę, a nawet mnie to śmieszy. Jedynie staram się unikać już takich sytuacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czuję się podle
kochana, najwazniejsze ze wiesz ze zle zrobilas
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czuję się podle
Pastela - jestem z Tobą, nie zagnębiaj się, zapomnij o tym, najważnijejsze tak, jak mowią dziewczyny, ze kochasz swojego TZ, i przecież nie zrobiłaś najgorszego, więc nie dręcz się tylko zyj kochana, bo zycie mamy tylko jedno!!
I najlepiej jeśli nie bedziesz mówić o swojej slabości swojemu ukochanemu, najlepiej jak zapomnisz.. Jak czytałam Twoją wypowiedź, pomyślałam sobie jak zachowal by sie mój TZ na wiesc o jakiejś przytulance z innym. Jako, że nie okazuje mi wogóle zazdrości noi żadnego zmartwienia na twarzy czy zirytowania jak gadam o innych a nawet kiedy stwarzam sytuacje do zazdrości on nic... To czasem siedzę i myślę sobie co by zrobił gdybym coś takiego zrobiła z jego kumplem np? Czy w końcu to by go ruszyło? Natomiast to są tylko myśli.. moze lepiej ich nie realizować bo potem mogłabym żałować. Ale Ty Pastela nie zrobiłaś nic strasznego, po prostu ot chwila zapomnienia, my kobietki Cię doskonale rozumiemy więc nie martw sie. Czasem przez Jego obojętnośc porywa mmnie na jakieś dziwne pomysły, wydaje mi się że mój Tz popadł w jakąś stagnację, nie zabaja o mnie, jakoś wydaje mi się ze osiadł na laurach...już nie ma tego, co kiedyś i to popycha mnie do szalonych pomysłów..aż się boję czasem swoich myśli, kiedy przychodzi do nas kolega mam zboczone myśli..ehh głupie wiem, ale cóz kiedy facet przestaje zabiegać jakoś szuka się gdzies czegoś innego... sory, ale jakoś za duzo się rozpisałam... może któraś z Was też czuje się zaniedbana i czuje podobnie? BO MI TE GRZESZNE POMYSłY CZASEM PRZERAżAJA... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czuję się podle
Pastela - jestem z Tobą, nie zagnębiaj się, zapomnij o tym, najważnijejsze tak, jak mowią dziewczyny, ze kochasz swojego TZ, i przecież nie zrobiłaś najgorszego, więc nie dręcz się tylko zyj kochana, bo zycie mamy tylko jedno!!
I najlepiej jeśli nie bedziesz mówić o swojej slabości swojemu ukochanemu, najlepiej jak zapomnisz.. Jak czytałam Twoją wypowiedź, pomyślałam sobie jak zachowal by sie mój TZ na wiesc o jakiejś przytulance z innym. Jako, że nie okazuje mi wogóle zazdrości noi żadnego zmartwienia na twarzy czy zirytowania jak gadam o innych a nawet kiedy stwarzam sytuacje do zazdrości on nic... To czasem siedzę i myślę sobie co by zrobił gdybym coś takiego zrobiła z jego kumplem np? Czy w końcu to by go ruszyło? Natomiast to są tylko myśli.. moze lepiej ich nie realizować bo potem mogłabym żałować. Ale Ty Pastela nie zrobiłaś nic strasznego, po prostu ot chwila zapomnienia, my kobietki Cię doskonale rozumiemy więc nie martw sie. Czasem przez Jego obojętnośc porywa mmnie na jakieś dziwne pomysły, wydaje mi się że mój Tz popadł w jakąś stagnację, nie zabaja o mnie, jakoś wydaje mi się ze osiadł na laurach...już nie ma tego, co kiedyś i to popycha mnie do szalonych pomysłów..aż się boję czasem swoich myśli, kiedy przychodzi do nas kolega mam zboczone myśli..ehh głupie wiem, ale cóz kiedy facet przestaje zabiegać jakoś szuka się gdzies czegoś innego... sory, ale jakoś za duzo się rozpisałam... może któraś z Was też czuje się zaniedbana i czuje podobnie? BO MI TE GRZESZNE POMYSłY CZASEM PRZERAżAJA... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Czuję się podle
ja jestem z moim TZ 5 lat, zdradzilam go z 3 facetami, tzn nic oprocz pocalunkow nie bylo, no ale to juz chyba tez zdrada...eh
za 1wszym razem mialam przelotny romans ktory trwal moze 2 -ce 2gi raz to na balecie z kolega a 3ci, najgorszy! z jego znajomym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Czuję się podle
Cytat:
![]()
__________________
D ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Czuję się podle
Cytat:
A może sie nie dowiemy, bo oni tez skrętnie to ukrywają? Facet pomysli czarno na białym, że nie kochamy to zdradzamy..a jak my byśmy pomyslały? czyż nie tak samo? Wolę nawet o tym nie myśleć, że mój mógłby coś takiego zrobić, bo ja na pewno bardziej bym cierpiała niż on... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Czuję się podle
Mysia_ nie, TZ, nie wie o zadnej z tych zdrad, tzn o tym pierwszym romansie sie domysla, ale ja sienie przyznalam,,,ehhh
a co do wybaczenia to ja napewno bym mu nie wybaczyla !!! pozatym gdby on sie dowiedzial o moich zdradach to nie prosilabym go aby mi wybaczyl. jesli by to zrobil jego wybor, a jesli nie to bym zrozumiala bo ja tez bym nie wybaczyla... a najgorsze jest to, ze ja nie mialam wyrzutow sumienia...kurde jestem twarda i zimna jak glaz...zero ludzkich uczuc, az mi czasami z tym zle! eh...;( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Czuję się podle
e tam biiibiii, napewno ni jest tak zle
![]() gotika1 szczerze mowiac to ja wiem ze on nigdy by nie zdradzil, mam ta pewnosc, wiem ze niektrzy mowia z enie mozna miec 100% pewnosci wiec powiem tak:mam 99% a jesli tez 1% by zawazyl to powiedziaoby mi. a co do wybaczenia-ciezko ![]()
__________________
D ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:11.