DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ? - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-04, 17:10   #1561
doriiiis
Raczkowanie
 
Avatar doriiiis
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 139
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Hejka

Ja dziś:

Iśn.-kromka razowego z serkiem topionym pomidorem i sałatą+ kawa czarna b/cukru

IIśn. 2 kółka ryżowe z dżemem

deser pomarańcza i kiwi
dotąd wiem, że jest ok 400 kcal

natomiast nie wiem jak obliczyć obiadokolacje, ale chyba 600 nie przekroczyło
obiadokolacja warzywa na patelnię na oliwie z oliwek z przyprawami do tego sałatko-mizeria czyli mix sałat i innych lucerek(żart oczywiście, ale kupiłam gotowy worek , wiecie pewnie o czym mówię) +ogórek pomidor, cebula z jogurtem naturalnym +5 plastrów mielonki na smaka

Ja jem obiadokolację bo jak zjem tzw deser o 14-tej przeważnie owoc to potem jem koło 17-tej i koniec, ale nie czuje głodu, od lat nie jadam po 18-tej.

Florencja wydaje mi się, że skoro efekty są, to znaczy, że jest to dieta dla Ciebie.
Patrzcie baby jak to jest jedna się martwi ze jej waga stoi, druga że kilogramy lecą- może to niezdrowe i jak tu nam dogodzić hehehhe.

A tak serio to jeśli się nie głodzisz to nie powinnaś się martwić

sunflower__-ja Cię lać nie będę hehehehee bo w weekendy też mam tym problem głowa do góry i idziemy dalej pod tą górę hehehe

Teraz jeszcze walczę ze sobą, bo zjadłabym coś słodkiego, ale nie ma co nie dam się i koniec kropka

A na 19-tą idę na aerobic, od lat nie ćwiczyłam w grupie, powiem Wam że mam stresaAle muszę być twarda w swoim postanowieniu.

jak wrócę napiszę jak było
__________________
63-62-61-60-59-58-57- to mój cel
--------- ----
doriiiis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 17:34   #1562
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez sunflower__ Pokaż wiadomość
A ja poproszę o baty
Zgrzeszyłam wielką weekendową ucztą z moim ukochanym.
Wczoraj zaczęło się od 1500 kcal, dziś 2000 kcal. Tego jeszcze nie było od stycznia...
A proszę bardzo
Na Ivy można zawsze liczyć

może za mało

Ten Twój ukochany Sun to ciągle Ciebie na złą drogę sprowadza
Cytat:
Napisane przez malgonia565 Pokaż wiadomość
Nie tylko Ty zrobiłaś sobie ucztę :P Mój Ukochany zabrał mnie na kolację, zamówiłam sobie grillowanego łososia z warzywami - nie chciałam przesadzać, ale najadłam się do syta. Mam nadzieję, że zostanie mi to odpuszczone, bo spędziliśmy później godzinę na basenie + odprężający masaż pałeczkami bambusa - polecam! Pomimo tego malutkiego wyskoku z łososiem - zmieściłam się w 1200kcal przez cały dzień. A na wadze..... wciąż stoi -4kg A dziś już 19 dzień na diecie....
A Tobie będzie lańsko darowane, łosoś z warzywami, bardzo dobry wybór
Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość
Mam prośbę do bardziej "ogarniętych" w tym temacie wizażanek.Chodzi o mój jadłospis,zazwyczaj wygląda on u mnie tak jak dzis,czyli:
śn-płatki/musli z mlekiem/jogurtem
2śń - kanapka z ciemnego chleba i potem jabłko
obiad-zazwyczaj jakas zupa/ryba czy drugie danie z warzywami
podwieczoek-obiad
kolacja- zazwyczaj tak jak sniadanie albo jakis serek wiejski + kanapka

No i na tej diecie lecą mi kilogramy itp , ale nie wiem czy jest ona dobra dla zdrowia?tzn czy nie za mało/za duzo jakichs waznych składnikow? Dziewczyny poradzcie
No ja to za mało warzyw widzę, może na kanapki dodawaj kiełki? Super pyszne (ja sama rzeżuchę sobie sieję), szybko rosną, a jest to skarbnica witamin i mikroelementów.

Co do makroelementów: wapń jest, więc ok, natomiast prawie nie ma tłuszczy, więc możliwe, że wchłanianie jest niewystarczające, może uzupełnij dietę o tran, albo dodaj łyżkę oliwy z oliwek do sałatki, albo jakąś tabletką z witaminkami. Ja biorę witaminki i kiełki jem.

Dieta 1200kcal to chyba jedna z najzdrowszych diet jaką znam, bo nie jest to dieta eliminacyjna.
Cytat:
Napisane przez doriiiis Pokaż wiadomość
natomiast nie wiem jak obliczyć obiadokolacje, ale chyba 600 nie przekroczyło
obiadokolacja warzywa na patelnię na oliwie z oliwek z przyprawami do tego sałatko-mizeria czyli mix sałat i innych lucerek(żart oczywiście, ale kupiłam gotowy worek , wiecie pewnie o czym mówię) +ogórek pomidor, cebula z jogurtem naturalnym +5 plastrów mielonki na smaka

Ja jem obiadokolację bo jak zjem tzw deser o 14-tej przeważnie owoc to potem jem koło 17-tej i koniec, ale nie czuje głodu, od lat nie jadam po 18-tej.
Musisz wszystko zważyć, przeliczyć kalorie i zsumować.

Mixu sałatkowego nie polecam, jak poczytałam co tam jest to odechciało mi się zamiast sałaty znajdziesz tam: buraka , cykorię i inne takie urozmaicenia. Burak w składzie stanowczo mnie od miksu zniechęcił.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 19:22   #1563
arsenalfan26014
Rozeznanie
 
Avatar arsenalfan26014
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 872
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

witam dziewczynki ;D

ja dzisiaj bardzo grzecznie (jak zwykle z reszta):
śniadanko bułka pełnoziarnista z serem, szynką, sałatą i pomidorkiem
II śniadanko pomarańcza
obiad kasza z warzywami (marchewką, cebulą, cukinią, czosnkiem) do tego serek wiejski light
podwieczorek pół jabłka
kolacja 1 kromka chrupkiego pieczywa z serkiem topionym i trochę serka wiejskiego, ale nie cały

jutro trochę dieta bedzie nieregularna, bo mam dentystę i nie wiem ile czasu nie bedzie mi kazała jeść.zobaczymy

dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie nowe spodnie, wcześniej ten sam rozmiar tych samych spodni był ciasny dosyć, a teraz są trochę luźniejsze, to je kupiłam

a i zakupiłam jeszcze centymetr, do mierzenia siebie, spisałam wymiary i czekam na ich zmniejszanie się
arsenalfan26014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 20:31   #1564
MrsBinks
Raczkowanie
 
Avatar MrsBinks
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 372
GG do MrsBinks
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Ja dzisiaj byłam na cudownej wycieczce w Krakowie! Nachodziłam się, ale było warto. Bardzo przyjemnie spędziłam czas.
-Jogurt naturalny z otrębami i dżemem truskawkowym dietetycznym,
-kanapka z szynką
-sorbet lodowy (3 gałki z wódką cytrynówką)
-sałatka owocowa.
I było tak cieplutko!
__________________
Dieta 1200-1400 kcal

65- 64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52


MrsBinks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 11:44   #1565
karmiii
Rozeznanie
 
Avatar karmiii
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 598
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Hej u mnie załamka pomimo 1.5h na rowerze dziennie + brzuszki + dieta 1300kcal(tylko 1 dzień zgrzeszyłam i było 2200 jak pamiętacie) tak więc upłynął tydzień i ani grama mniej, ani centymetra w obwodach mniej, chyba dam sobie spokój już 5 tyg na diecie i spadło 1.5kg nie ma sensu się męczyć...
karmiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 12:17   #1566
florencja16
Raczkowanie
 
Avatar florencja16
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 199
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

karmii .. broń Bożę się nie poddawaj! A to jest Twoja pierwsza dieta? Bo jeśli nie,to wiadomo że z każdą kolejną jest trudniej... Poza tym rower codziennie to też nienajlepszy pomysł, najlepiej ćwiczyć co 2 dni i dać odpocząć miesniom.Inaczej mozemy wlasnie osignac odwrotny efekt:P Nie jestem znawcą,ale wszędzie o tym slysze. I moze zamiennie z rowerem,np. bieganie i basen czy rolki? sama nie wiem ... Hmm... Albo dietetyk?Na pewno się uda!

U mnie dziś
śn-musli z mlekiem
2śń- kanapka z ciemnego pieczywa
potem jeszcze jabłko w szkole
teraz idę biegać,a potem obiad
Nie wiem co robić bo mama zrobiła na obiad naleśniki i nic innego nie ma Poratujcie mnie,jak je zjesc i z czym zeby byly jak najmniej kaloryczne?
__________________
Do kogo pobiegniesz,gdy jedyną osobą, która może zatrzymać Twoje łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczecz?

Nie poddam się,dla Ciebie.
florencja16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 13:23   #1567
malgonia565
Raczkowanie
 
Avatar malgonia565
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 49
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez karmiii Pokaż wiadomość
Hej u mnie załamka pomimo 1.5h na rowerze dziennie + brzuszki + dieta 1300kcal(tylko 1 dzień zgrzeszyłam i było 2200 jak pamiętacie) tak więc upłynął tydzień i ani grama mniej, ani centymetra w obwodach mniej, chyba dam sobie spokój już 5 tyg na diecie i spadło 1.5kg nie ma sensu się męczyć...

Rzeczywiście coś jest nie tak skoro tylko 1,5kg w 5 tygodni. A zrezygnowałaś z soli? Może jest coś co zatrzymuje wodę w Twoim organizmie? Brzuszki - jak najbardziej z nich nie rezygnuj, ale tak jak już wspominała florencja16 zamieniaj codzienny rower na basen, bieganie. W liceum przez cały rok chodziłam na aerobik -> 1,5-2 godziny 3x w tygodniu dodatkowo utrzymywałam diete i owszem, na początku coś ruszyło, ale później się kompletnie zatrzymało... Nie poddawałam się, no ale po roku moja waga wyglądała +1,5kg od początkowej! Ale za to jaką miałam kondycje Teraz, gdy znów zaczęłam odchudzanie, na początku przespacerowałam się do dietetyka. Dziś jestem 20ty dzień na diecie i jest -4,6kg!! Ostatnio siostra mojego chłopaka dała mi tabletki Fructolax, bo ciągle mam problemy z zaparciami.... Wystarczyła jedna tabletka wieczorem i następnego dnia rano [po 3 dniach zastoju] udało się! Czy któraś z Was może to już stosowała? Bo nie wiem jak może to na mnie wpływać przy dłuższym stosowaniu.

śniadanie: jogurt owocowy + musli
II śniadanie: jajko na miękko + pomidor
obiad: udka z kurczaka [240g] + buraczki [200g]
Właśnie wcinam podwieczorek - miał być jogurt 7 zbóż, ale nie miałam w lodówce więc wylądowałam z jogurtem naturalnym z ziarnami, a na kolację wg diety mam warzywa na patelnie robione na parze i jogurt naturalny.

3mam za Was wszystkie kciuki!

Edytowane przez malgonia565
Czas edycji: 2011-04-05 o 16:11
malgonia565 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-05, 16:34   #1568
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Z tego co mi wiadomo jakiekolwiek tabletki na zaparcia nie są wskazane na dłuższą metę, bo rozleniwiają jelita. Najlepiej pić dużo wody, czerwonej herbaty, jeść owoce warzywa, może otręby?, pieczywo pełnoziarniste i ogólnie dużo błonnika i będzie wszystko działało bez zarzutu a do tego oczywiście ruch i nie powinno być problemu
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 19:00   #1569
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez arsenalfan26014 Pokaż wiadomość
dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie nowe spodnie, wcześniej ten sam rozmiar tych samych spodni był ciasny dosyć, a teraz są trochę luźniejsze, to je kupiłam

a i zakupiłam jeszcze centymetr, do mierzenia siebie, spisałam wymiary i czekam na ich zmniejszanie się
niedługo na pewno będą świetnie leżeć

za zmniejszające się wymiarów
Cytat:
Napisane przez karmiii Pokaż wiadomość
Hej u mnie załamka pomimo 1.5h na rowerze dziennie + brzuszki + dieta 1300kcal(tylko 1 dzień zgrzeszyłam i było 2200 jak pamiętacie) tak więc upłynął tydzień i ani grama mniej, ani centymetra w obwodach mniej, chyba dam sobie spokój już 5 tyg na diecie i spadło 1.5kg nie ma sensu się męczyć...
Na pewno ruszy coś do przodu, tylko musisz wytrwać.

Ja to sobie myślę tak, że skoro dieta jest dla Ciebie męczarnią, to może spróbuj na początek zmienić swoje myślenie. Ja wcale nie odczuwam, że jestem na diecie, owszem trochę czasu spędzam na zapiskach, choć w sumie teraz i bez tego poradziłabym sobie.
Zmieniłam swój sposób odżywiania, wcześniej nie wzięłabym kiełek do ust, a teraz wcinam i mi o dziwo smakują . Może zacznij myśleć o diecie, jak o czymś normalnym i codziennym.
Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość
U mnie dziś
śn-musli z mlekiem
2śń- kanapka z ciemnego pieczywa
potem jeszcze jabłko w szkole
teraz idę biegać,a potem obiad
Nie wiem co robić bo mama zrobiła na obiad naleśniki i nic innego nie ma Poratujcie mnie,jak je zjesc i z czym zeby byly jak najmniej kaloryczne?
Ja wybrałabym serek niskokaloryczny, albo jogurt niskokaloryczny.
Cytat:
Napisane przez malgonia565 Pokaż wiadomość
Dziś jestem 20ty dzień na diecie i jest -4,6kg!! Ostatnio siostra mojego chłopaka dała mi tabletki Fructolax, bo ciągle mam problemy z zaparciami.... Wystarczyła jedna tabletka wieczorem i następnego dnia rano [po 3 dniach zastoju] udało się! Czy któraś z Was może to już stosowała? Bo nie wiem jak może to na mnie wpływać przy dłuższym stosowaniu.
ładny wynik, szybki spadek.

Żaden środek na przeczyszczenie nie jest dobry na dłuższą metę .

----------------
U mnie dzisiaj tak:

śniadanie (239kcal):
- serek
- winogrona
- słodzik
- kawa+sł+mleko

II śniadanie (149kcal):
- chleb żytni
- serek
- sałata
- pieczona szynka
- kiełki rzeżuchy

obiad (326kcal):
- kurczak pieczony
- roszponka
- szczypior
- jogurt
- słodzik

przekąska (191kcal):
- paluszki kabowe
- kawa+sł+mleko
- ananas

Na razie 905kcal.

Teraz wcinam pestki ze słonecznika (15g).
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 20:35   #1570
doriiiis
Raczkowanie
 
Avatar doriiiis
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 139
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cześć Wszystkim

Dzisiaj załapałam małego doła, co prawda nie poddałam się, ale jakoś tak mi się smutaśno zrobiło, a wszystko przez te zakupy, jak szłam koło ciastek i różnych słodkości to mało język mi do d**y nie uciekł, serio już dawno tak nie miałam, ale dla Was to pewnie żadna nowość też macie pewnie takie chwile

A jeszcze wkurza mnie to, że między ważeniem rano, a pod wieczór jest różnica w górę 1kg

Ale byłam wczoraj na pierwszych zajęciach z aerobicu i było super, tylko mięśnie wszystkie mnie bolą, czujecie? wszystkie-masakra jaki człowiek jest zastany i bez formy Jutro idę znowu

A dziś było:

śn. kanapka razowego z sałatą serkiem topionym, pomidor, szczypiorek, dwa plasterki pieczeni-liczę 250 kcal

IIśn. dwa kółka ryżowe z dżemem-100kcal

przekąska pomarańcza i kiwi-100 kcal

kinder pingwi-135 kcal

obiadokolacja 2 kromki razowego z serkiem topionym(kupiłam ten light i musiałam spróbować, jak dla mnie super), makrela z puszki w pomidorach i żeberko gotowane z zupy- tu liczę ok 600kcal

Ale chyba się zmieściłam, chociaż mam jakiegoś moralniaka, a przecież coś jeść trzeba

Dziewczyny dajcie mi kopa w d**ę , bo coś ostatnio psychicznie opadam z sił.

Karmi nie możemy się poddać


Buziaki pa
__________________
63-62-61-60-59-58-57- to mój cel
--------- ----
doriiiis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 10:21   #1571
karmiii
Rozeznanie
 
Avatar karmiii
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 598
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość
karmii .. broń Bożę się nie poddawaj! A to jest Twoja pierwsza dieta? Bo jeśli nie,to wiadomo że z każdą kolejną jest trudniej... Poza tym rower codziennie to też nienajlepszy pomysł, najlepiej ćwiczyć co 2 dni i dać odpocząć miesniom.Inaczej mozemy wlasnie osignac odwrotny efekt:P Nie jestem znawcą,ale wszędzie o tym slysze. I moze zamiennie z rowerem,np. bieganie i basen czy rolki? sama nie wiem ... Hmm... Albo dietetyk?Na pewno się uda!

U mnie dziś
śn-musli z mlekiem
2śń- kanapka z ciemnego pieczywa
potem jeszcze jabłko w szkole
teraz idę biegać,a potem obiad
Nie wiem co robić bo mama zrobiła na obiad naleśniki i nic innego nie ma Poratujcie mnie,jak je zjesc i z czym zeby byly jak najmniej kaloryczne?
Hej dzięki za pocieszenie myślę że wszystko przez hormony, no i fakt odchudzam się 2 raz, raz mi się już udało schudnąć. No ale jak będę utrzymywać dietę to musi się coś ruszyć bo z powietrza organizm sobie nie będzie dobierał tych kalorii
A co do roweru to mój obecny środek transportu i nie chcę z niego rezygnować myślisz że to może szkodzić?

Co do naleśników to myślę że nie są złe można je wypchać warzywami np szpinakiem... mniam

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez malgonia565 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście coś jest nie tak skoro tylko 1,5kg w 5 tygodni. A zrezygnowałaś z soli? Może jest coś co zatrzymuje wodę w Twoim organizmie? Brzuszki - jak najbardziej z nich nie rezygnuj, ale tak jak już wspominała florencja16 zamieniaj codzienny rower na basen, bieganie. W liceum przez cały rok chodziłam na aerobik -> 1,5-2 godziny 3x w tygodniu dodatkowo utrzymywałam diete i owszem, na początku coś ruszyło, ale później się kompletnie zatrzymało... Nie poddawałam się, no ale po roku moja waga wyglądała +1,5kg od początkowej! Ale za to jaką miałam kondycje Teraz, gdy znów zaczęłam odchudzanie, na początku przespacerowałam się do dietetyka. Dziś jestem 20ty dzień na diecie i jest -4,6kg!! Ostatnio siostra mojego chłopaka dała mi tabletki Fructolax, bo ciągle mam problemy z zaparciami.... Wystarczyła jedna tabletka wieczorem i następnego dnia rano [po 3 dniach zastoju] udało się! Czy któraś z Was może to już stosowała? Bo nie wiem jak może to na mnie wpływać przy dłuższym stosowaniu.

śniadanie: jogurt owocowy + musli
II śniadanie: jajko na miękko + pomidor
obiad: udka z kurczaka [240g] + buraczki [200g]
Właśnie wcinam podwieczorek - miał być jogurt 7 zbóż, ale nie miałam w lodówce więc wylądowałam z jogurtem naturalnym z ziarnami, a na kolację wg diety mam warzywa na patelnie robione na parze i jogurt naturalny.

3mam za Was wszystkie kciuki!
hej dzięki za radę a jakie ćwiczenia wykonujesz teraz? Widzę że prawie odstawiłaś węglowodany, to pisz swoje jadłospisy będę podpatrywać a do dietetyka wybiorę się przy najbliższej wizycie w Polsce. Co do tabletek to popieram Neffika nie sądzę że to zdrowe jest.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Na pewno ruszy coś do przodu, tylko musisz wytrwać.

Ja to sobie myślę tak, że skoro dieta jest dla Ciebie męczarnią, to może spróbuj na początek zmienić swoje myślenie. Ja wcale nie odczuwam, że jestem na diecie, owszem trochę czasu spędzam na zapiskach, choć w sumie teraz i bez tego poradziłabym sobie.
Zmieniłam swój sposób odżywiania, wcześniej nie wzięłabym kiełek do ust, a teraz wcinam i mi o dziwo smakują . Może zacznij myśleć o diecie, jak o czymś normalnym i codziennym.
Dieta może się zacząć podobać ale jak się widzi jakiś efekty. Fakt jak byłam pierwszy raz na diecie to można powiedzieć że to było moje hobby ale zaczęło być dlatego że coś tym uzyskiwałam. Ale masz rację wytrwam przynajmniej do wesela na które się odchudzam 30 kwietnia. Później jeśli nie będzie efektu pójdę do ginekologa o zmianę hormonów i do dietetyka. Chcę paradować w tym roku w kostiumie...

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Cytat:
Napisane przez doriiiis Pokaż wiadomość
Cześć Wszystkim

Dzisiaj załapałam małego doła, co prawda nie poddałam się, ale jakoś tak mi się smutaśno zrobiło, a wszystko przez te zakupy, jak szłam koło ciastek i różnych słodkości to mało język mi do d**y nie uciekł, serio już dawno tak nie miałam, ale dla Was to pewnie żadna nowość też macie pewnie takie chwile

A jeszcze wkurza mnie to, że między ważeniem rano, a pod wieczór jest różnica w górę 1kg

Ale byłam wczoraj na pierwszych zajęciach z aerobicu i było super, tylko mięśnie wszystkie mnie bolą, czujecie? wszystkie-masakra jaki człowiek jest zastany i bez formy Jutro idę znowu

A dziś było:

śn. kanapka razowego z sałatą serkiem topionym, pomidor, szczypiorek, dwa plasterki pieczeni-liczę 250 kcal

IIśn. dwa kółka ryżowe z dżemem-100kcal

przekąska pomarańcza i kiwi-100 kcal

kinder pingwi-135 kcal

obiadokolacja 2 kromki razowego z serkiem topionym(kupiłam ten light i musiałam spróbować, jak dla mnie super), makrela z puszki w pomidorach i żeberko gotowane z zupy- tu liczę ok 600kcal

Ale chyba się zmieściłam, chociaż mam jakiegoś moralniaka, a przecież coś jeść trzeba

Dziewczyny dajcie mi kopa w d**ę , bo coś ostatnio psychicznie opadam z sił.

Karmi nie możemy się poddać


Buziaki pa
Więc widzę że nie ja jedna miałam doła
Co do ważenia rano i wieczorem to każdy tak ma czasem różnica jest nawet 1.5kg więc tym się nie przejmuj
Poza tym skoro u Ciebie są efekty to powinnaś się łatwiej motywować pomyśl o sobie z przed odchudzania i dodaj sobie te kilogramy które zrzuciłaś(ja się tak motywuję że np. to 1.5kg mogłam bez trudu przytyć gdybym sobie pozwalała zamiast schudnąć) i sobie wyobrażaj jakbyś źle wyglądała. Może pomoże
karmiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-06, 10:42   #1572
201611220859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 211
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Dziewczyny, nie załamujcie mi się, same mówiłyście mi jeszcze kilka dni temu, że nieważne ile ma się upadków, zawsze trzeba się odbić od dna i ruszać do celu

U mnie z tymi kcal jeszcze do poniedziałku było niezbyt dobrze, miałam te słodkości w domu z weekendu + stres przed egzaminami, no i w końcu się tych trucizn pozbyliśmy..

W między czasie mnie rozłożyła grypa i kurczę coś w tym jest, co pisała poisonivy: że ten mój ukochany to mnie zawsze zwiedzie na złą drogę ;P, tu dietkowanie łamie, a teraz jeszcze nam przyniósł choróbsko i pomimo łykania wielkich ilości wit. C, od wczoraj czuję się okropnie, a jeszcze wzięłam Tabcin, by się trzymać jakoś na egzaminie (niepotrzebnie na pusty żołądek) i żołądek mnie bolał do wieczora ;/

Także wczoraj skończyło się ledwo na 875 kcal i to zjedzonych na siłę (gardło boli, brak smaku).
Dziś zjadłam drożdżówkę z serem, bo pieczywo z ziarnem nie wchodzi mi totalnie i rani jeszcze bardziej... No i nie piję, a żłopię duże ilości herbaty zielonej mając nadzieję, że mi szybciej przejdzie, no i pozbędę się wody w organiźmie, bo ostatnio to mam z tym problem (to już inna bajka...).
201611220859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 11:23   #1573
anika00000
Raczkowanie
 
Avatar anika00000
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Bielsko -Biała
Wiadomości: 150
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

czesc dziewczyny
nie odzywam sie ale patrze tu kazdydzien prawie.
Z dieta masakra ostatnie 2 kg i juz organizm mowi DOSC i nie chce dietkowac,
grzesze jak chole..! naszczescie waga stoi , a nie idzie w gore.
od jutra zaczynam od nowa.
1000-1200kcal mam 2,5 tyg do slubu kuzynki zeby choc 1 kg zgubic
anika00000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 14:45   #1574
i_carrie
Raczkowanie
 
Avatar i_carrie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 153
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

witam po przerwie
czytałam Was regularnie, ale nie pisałam, bo nie mam się czym chwalić... W weekend miałam KILKUDNIOWY napad ogromnego obżarstwa, nawet nie chcę myśleć, ile to było kalorii... wspomnę tylko, że przybyło mi 0,5kg
od wczoraj wróciłam na dobrą drogę i mam nadzieję, że wytrwam.

Dzisiaj zjadłam ogromne, pyszne śniadanie - tosty z chleba żytniego z żółtym serem i ketchupem i kawa z mlekiem, a teraz jestem po 200g serka wiejskiego 5% z otrębami, słodzikiem i cynamonem. Na razie to jakieś 700kcal, więc spokojnie zmieszczę się w limicie. Planuję jeszcze dzisiaj zjeść jabłko + kawa, a na kolację serek wiejski lekki z pomidorem albo rzodkiewką.

Żeby na nowo się zmotywować, poszłam wczoraj na zakupy i wróciłam z nowymi spodniami i bluzeczką Humor lepszy, no i teraz im więcej schudnę, tym lepiej będą leżeć
i_carrie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 15:47   #1575
florencja16
Raczkowanie
 
Avatar florencja16
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 199
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Witajcie chudzinki!

Karmiii... rower sam w sobie nie szkodzi,ale myślę że lepiej byłoby zmieniać cwiczenia,zeby pracowały tez inne partie miesniowe

U mnie dziś godzinka wf,wlasciwie pol godziny.A z dietą:
śn-musli z mlekiem
2śn- kanapka i jeszcze jablko pozniej w szkole
obiad- gulasz z ryzem+surowki..mniaaam

Dojdzie jeszcze jakas kolacyjka i to tyle

Matko w weekend znow mam impreze a alkohol ma tyle niepotrzebnych pustych kalorii

Do roboty dziewczyny lato już tak blisko!
__________________
Do kogo pobiegniesz,gdy jedyną osobą, która może zatrzymać Twoje łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczecz?

Nie poddam się,dla Ciebie.
florencja16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 14:03   #1576
arsenalfan26014
Rozeznanie
 
Avatar arsenalfan26014
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 872
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

hejka dziewczyny

coś cicho się zrobiło tutaj. u mnie z dietką ok, ale gorzej z ćwiczeniami-jak zwykle z resztą, waga spada po malutku, liczę że ok poniedziałku bedzie już 7 na przodzie!
znalazłam świetny przepis na dietetyczne spagetti ze szpinakiem. wczoraj zrobiłam i było na prawdę dobre , myślałam, że nie lubię szpinaku, ale okazało się że jest całkiem dobry
podaje link : http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/przepisy/dania-glow...rczakiem,34734

jak tam u was idzie dietka?
arsenalfan26014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 15:32   #1577
florencja16
Raczkowanie
 
Avatar florencja16
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 199
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

ja nie cierpie szpinaku,probowalam chyba w kazdej mozliwej formie -.-

A z dietką dzis tak o ...
śn-musli z mlekiem
2 sn- bułka i jabłko
potem w szkole- rogalik malutki z dzemem...nie moglam sie powstrzymac
obiad-powtorka z wczoraj, gulasz z kasza + sałatka
Jeszcze kolacja i koniec na dzis

Wiem ze nie powinno byc tam tego rogalika ale mialam dzis 2 wf wiec sobie wybaczam

Matko juz niedlugo maj..trzeba sie sprezac dziewczyny jak chcemy zdazyc Ja w dniach 1-3 maj ide na 3-dniową piesza pielgrzymke Moze kg ucieknie

Hmm ide dzis chyba na skakanke
__________________
Do kogo pobiegniesz,gdy jedyną osobą, która może zatrzymać Twoje łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczecz?

Nie poddam się,dla Ciebie.
florencja16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 20:04   #1578
doriiiis
Raczkowanie
 
Avatar doriiiis
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 139
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Hejka Kobitki

Trzymam się jakoś, ale nie powiem żeby było łatwo, jeszcze w pracy potrafię się zdyscyplinować, gorzej w domu po pracy, co prawda nie przekraczam limitu, ale jeśli mam być szczera to obiady powinnam troszkę zmniejszyć ilościowo, ale nie potrafię Słodyczy natomiast unikam i z tym jakoś sobie radzę, bo mam świadomość, że to chwila przyjemności a masa kalorii.

Waga póki co pomalutku spada, ale 5 z przodu nie widziałam jeszcze
a chciałabym do świąt osiągnąć swój cel.

Trzymajcie się Kobitki
__________________
63-62-61-60-59-58-57- to mój cel
--------- ----
doriiiis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 10:30   #1579
201611220859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 211
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez anika00000 Pokaż wiadomość
grzesze jak chole..! naszczescie waga stoi , a nie idzie w gore.
od jutra zaczynam od nowa.
1000-1200kcal mam 2,5 tyg do slubu kuzynki zeby choc 1 kg zgubic
I jak tam, dziś już ładnie? Bo jak nie to Hehe

Cytat:
Napisane przez i_carrie Pokaż wiadomość
witam po przerwie
czytałam Was regularnie, ale nie pisałam, bo nie mam się czym chwalić... W weekend miałam KILKUDNIOWY napad ogromnego obżarstwa, nawet nie chcę myśleć, ile to było kalorii... wspomnę tylko, że przybyło mi 0,5kg
od wczoraj wróciłam na dobrą drogę i mam nadzieję, że wytrwam.

Dzisiaj zjadłam ogromne, pyszne śniadanie - tosty z chleba żytniego z żółtym serem i ketchupem i kawa z mlekiem, a teraz jestem po 200g serka wiejskiego 5% z otrębami, słodzikiem i cynamonem. Na razie to jakieś 700kcal, więc spokojnie zmieszczę się w limicie. Planuję jeszcze dzisiaj zjeść jabłko + kawa, a na kolację serek wiejski lekki z pomidorem albo rzodkiewką.

Żeby na nowo się zmotywować, poszłam wczoraj na zakupy i wróciłam z nowymi spodniami i bluzeczką Humor lepszy, no i teraz im więcej schudnę, tym lepiej będą leżeć
No kochana, to Ty teraz bierz się do roboty po tym kilkudniowym napadzie grzesznego obżarstwa! Ja miałam taką samą sytuację i jeśli Tobie przybyło 0,5 kg, to ja nie chcę myśleć, ile mi mogło przybyć ;/

A jeśli chodzi o to menu, to ja bym jednak zbyt często nie robiła sobie tych tostów na Twoim miejscu... Raz na jakiś czas ok, ale to śniadanko nie pobudzi Twojego metabolizmu...

Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość
U mnie dziś godzinka wf,wlasciwie pol godziny.A z dietą:
śn-musli z mlekiem
2śn- kanapka i jeszcze jablko pozniej w szkole
obiad- gulasz z ryzem+surowki..mniaaam

Dojdzie jeszcze jakas kolacyjka i to tyle

Matko w weekend znow mam impreze a alkohol ma tyle niepotrzebnych pustych kalorii
Menu ładne
A na tej imprezie to nie mogłabyś bezalkoholowo? A jeśli nie, no to sobie wyznacz jakąś granicę i koniec na tym Bo to faktycznie puste kalorie. A do tego jeszcze coś zjesz, bo alko+niejedzenie=masakra, a z jedzeniem - bomba kaloryczna Pokombinuj

Cytat:
Napisane przez arsenalfan26014 Pokaż wiadomość
liczę że ok poniedziałku bedzie już 7 na przodzie!
znalazłam świetny przepis na dietetyczne spagetti ze szpinakiem. wczoraj zrobiłam i było na prawdę dobre , myślałam, że nie lubię szpinaku, ale okazało się że jest całkiem dobry
podaje link : http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/przepisy/dania-glow...rczakiem,34734
To ja już zaciskam kciukasy za tę siódemkę na przodzie
A za przepis dziękuję, pewnie się kiedyś przyda, bo wygląda mi to bardzo smacznie

Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość
j
A z dietką dzis tak o ...
śn-musli z mlekiem
2 sn- bułka i jabłko
potem w szkole- rogalik malutki z dzemem...nie moglam sie powstrzymac
obiad-powtorka z wczoraj, gulasz z kasza + sałatka
Jeszcze kolacja i koniec na dzis

Wiem ze nie powinno byc tam tego rogalika ale mialam dzis 2 wf wiec sobie wybaczam

Matko juz niedlugo maj..trzeba sie sprezac dziewczyny jak chcemy zdazyc Ja w dniach 1-3 maj ide na 3-dniową piesza pielgrzymke Moze kg ucieknie

Hmm ide dzis chyba na skakanke
za menu, skakankę i pielgrzymkę (myślę, że naprawdę możesz tu spalić sporo kcal )
A rogalik jak był mały, to chyba też nic wielkiego się nie stało

Cytat:
Napisane przez doriiiis Pokaż wiadomość
Trzymam się jakoś, ale nie powiem żeby było łatwo, jeszcze w pracy potrafię się zdyscyplinować, gorzej w domu po pracy, co prawda nie przekraczam limitu, ale jeśli mam być szczera to obiady powinnam troszkę zmniejszyć ilościowo, ale nie potrafię Słodyczy natomiast unikam i z tym jakoś sobie radzę, bo mam świadomość, że to chwila przyjemności a masa kalorii.

Waga póki co pomalutku spada, ale 5 z przodu nie widziałam jeszcze
a chciałabym do świąt osiągnąć swój cel.
Musimy być bardziej zmotywowane, myślę, że lepiej było nam (a przynajmniej mi), jak na tym wątku było głośniej... A teraz to tak czuję, że się rozłazimy i brakuje tej wspólnej motywacji

Dobrze, że nie kusisz się na słodkie, ja nie potrafię się im oprzeć jednak

Do świąt? Ok, trzymam Dasz radę
201611220859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-08, 10:43   #1580
i_carrie
Raczkowanie
 
Avatar i_carrie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 153
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

doriiiis nie bądź dla siebie zbyt surowa! Nie jesz słodyczy, nie przekraczasz limitu, waga Ci spada, więc jest super
A co do dużych obiadów, to ja muszę raz dziennie najeść się naprawdę do syta, bo inaczej ciągle jestem głodna, choćbym nawet jadła coś małego co godzinę.

U mnie ok, dzisiaj zjadłam:
I 2 kromki pumpernikla z chudym twarogiem, cebulką i plastrem pomidora
II jogurt z otrębami i słodzikiem i 2 wafle ryżowe.

pozdrawiam

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Cytat:
Napisane przez sunflower__ Pokaż wiadomość
No kochana, to Ty teraz bierz się do roboty po tym kilkudniowym napadzie grzesznego obżarstwa! Ja miałam taką samą sytuację i jeśli Tobie przybyło 0,5 kg, to ja nie chcę myśleć, ile mi mogło przybyć ;/

A jeśli chodzi o to menu, to ja bym jednak zbyt często nie robiła sobie tych tostów na Twoim miejscu... Raz na jakiś czas ok, ale to śniadanko nie pobudzi Twojego metabolizmu...
wiem, wiem, to był pierwszy i ostatni raz! nie mogłam się powstrzymać, były pyszne! Teraz już będę grzeczna
i_carrie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 10:47   #1581
201611220859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 211
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Dziś w II częściach

Mnie dobija choróbsko wstrętne
Już właściwie dziś mówić nie mogę, gardło całe zajęte, z zatok katar mi ścieka i zamiast jechać do domciu na weekend do rodziców, to zdychać będę w łóżku

Z dietą hmmm... Czuję się pełna, choć jem nieregularnie i niezbyt fajnie, a nawet kaloriowo za mało.

W środę (6.04) skończyło się na ok. (bardzo około) 1055 kcal.
A było to:
Drożdżówka z serem
Jabłko
Mały zestaw: frytki, warzywa, mięso kebab, sos.

No i pomiędzy jabłkiem, a kebabem była różnica 8 godzin (popołudnie spędziłam na uczelni - egzamin, oczekiwanie na wyniki, dopytka ustna. Nie miałam pojęcia, że będę tam dłużej niż 1 godz.)

Wczoraj, 7.04: Max. 800 kcal

Mała bułeczka z ziarnami i dżemem śliwkowym domowym (mało słodki, bez dodatków żelowych)
Pół bułki zwykłej pszennej z serkiem jogurtowym i cieniutko serkiem żółtym
Mała porcja leczo (papryki kolorowe, cebulka, pomidory z puszki, kiełbasa mocno wysmażona na patelni bez tłuszczu, a później odsączona z tego co się wytopiło) z tą drugą połówką bułki pszennej.

Leczo robię naprawdę niskokaloryczne i gdyby nie była papryka jeszcze tak droga, to robiłabym częściej - pyszności

Dziś, 8.04: Do teraz 381 kcal

2 cienkie kromki chleba wieloziarnistego z serkiem jogurtowym i żółtym cienko
2 wafelki (w opakowaniu jest 6) wafli bez cukru kakaowych Wawel

Przestrzegam przed tymi waflami. Kupiłam niedawno zadowolona, że wafelki i będą miały mniej kcal, a one mają słodziki, zamiast cukru, ale za nic mniej kcal, niż w przeciętnych waflach tego typu ;/
Nie opłaca się. I w smaku są nijakie.

Jak oceniacie to, co robię obecnie z moim dietkowaniem?
Też się już powoli przerażam - kwiecień, miałam planowo kupować nowe rzeczy, a tu u mnie zastój w wyglądzie...
201611220859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 16:39   #1582
anika00000
Raczkowanie
 
Avatar anika00000
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Bielsko -Biała
Wiadomości: 150
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

tak tak juz ok. wrocilam na wlasciwe tory
ale poki co na spadek wagi nie licze.
pomimo mojego ostatniego grzeszenia i tak jest ok/
wkoncu zgubilam ponad 10kg
anika00000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 19:04   #1583
florencja16
Raczkowanie
 
Avatar florencja16
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 199
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Anika... 10 kilo to juz ladny wynik

sunflower... wracaj nam szybciutko do zdrowia! Mi tez jest łatwiej,kiedys na naszym forum wiecej sie dzieje,czuje sie bardziej zmotywowana

Matko został mi niecały miesiąc, około 5 maja jadę na duze letnie zakupy, do tego czasu musze juz skonczyc diete,potem stabilizacja

Dzisiaj jestem na siebie po części zła ... zjadłam nadprogramowo 1rafaello,jabłko i 3kromki Wasy. Akurat to ostatnie jakos przejdzie bo to niby tylko60 kcal razem. Ale ogolnie prawie 300 kcal moje zalozenia
Ale za to zrobiłam sobie taki mini trening Zaczęłam od 8 minut stretch,potem troszke potanczylam, poskakałam chwilke na skakance i na koniec pol godzinki biegania.Musiałam jakos odpokutowac

Dziewczyny jak zamierzacie przezyc swieta? Tzn odpuszczacie sobie calkowicie? Hmm?

Aaach i znow weekend Matko jak leci tez czas
__________________
Do kogo pobiegniesz,gdy jedyną osobą, która może zatrzymać Twoje łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczecz?

Nie poddam się,dla Ciebie.
florencja16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 19:24   #1584
MrsBinks
Raczkowanie
 
Avatar MrsBinks
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 372
GG do MrsBinks
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Ja dawno nie piszę, jakoś tak. Nie mam się czym chwalić. Okres działa na mnie strasznie. Mimo, że nie jem dużo, to ulegam zachcianką. Od jutra już biorę się znowu do działania.
__________________
Dieta 1200-1400 kcal

65- 64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52


MrsBinks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 20:19   #1585
201611220859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 211
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez anika00000 Pokaż wiadomość
tak tak juz ok. wrocilam na wlasciwe tory
ale poki co na spadek wagi nie licze.
pomimo mojego ostatniego grzeszenia i tak jest ok/
wkoncu zgubilam ponad 10kg
A te 10 kg to już z nami? Na 1200 kcal?
Łał, jak to zleciało...

Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość
sunflower... wracaj nam szybciutko do zdrowia! Mi tez jest łatwiej,kiedys na naszym forum wiecej sie dzieje,czuje sie bardziej zmotywowana

Matko został mi niecały miesiąc, około 5 maja jadę na duze letnie zakupy, do tego czasu musze juz skonczyc diete,potem stabilizacja

Dzisiaj jestem na siebie po części zła ... zjadłam nadprogramowo 1rafaello,jabłko i 3kromki Wasy. Akurat to ostatnie jakos przejdzie bo to niby tylko60 kcal razem. Ale ogolnie prawie 300 kcal moje zalozenia
Ale za to zrobiłam sobie taki mini trening Zaczęłam od 8 minut stretch,potem troszke potanczylam, poskakałam chwilke na skakance i na koniec pol godzinki biegania.Musiałam jakos odpokutowac

Dziewczyny jak zamierzacie przezyc swieta? Tzn odpuszczacie sobie calkowicie? Hmm?

Aaach i znow weekend Matko jak leci tez czas
Dzięki Wypiłam sobie saszetkę Teraflu i jest trochę lepiej...

Tak bardzo nie zgrzeszyłaś, przebaczone - w końcu dużo ruchu sobie zafundowałaś
A ja to swego czasu uwierzyć nie mogłam, ile kcal ma to 1 malutkie moje ukochane Rafaello

Święta? Nie myślałam jeszcze o tym.... Ale pewnie będę stosować moją technikę dotychczasową na wszelkie okolicznościówki: wszystkiego po troszkę. No, może niezupełnie. Bo ciasta nie każdego, a maleńki kawałek na 1 dzień

I znów weekend

Cytat:
Napisane przez MrsBinks Pokaż wiadomość
Ja dawno nie piszę, jakoś tak. Nie mam się czym chwalić. Okres działa na mnie strasznie. Mimo, że nie jem dużo, to ulegam zachcianką. Od jutra już biorę się znowu do działania.
Widzę, że @ na każdą z nas ma taki wpływ... Oby już jutro było lepiej i wracaj do nas, pisz

------------------------------------
U mnie dziś dziwnie, obecnie czegoś chcę, a nie wiem co...

Śniadanie (276 kcal)
- 2 kromeczki chlebka razowego z ziarnem
- z serkiem ostrowia jogurtowym
- plasterek serka żółtego

II śniadanie (106 kcal)
- Wafle kakaowe bez dodatku cukru (pisałam o nich wcześniej)

Obiad (396 kcal) - chyba przesadzam, bo zjadłam niedużo, ale...
- leczo
- 1/3 bułki zwykłej (ale jakiejś takiej dużej)

Podwieczorek (60 kcal)
- pół małej pomarańczy
- 2 łyżeczki deseru o smaku czekoladowym Satino Bakomy O% (ohyda!)
- 1 łyżeczka owsianki NesVita o smaku sernika z brzoskwiniami (jeszcze większa ohyda...)

Jeszcze sobie pozwolę na coś do 200 kcal jako kolacja, tak więc zmieszczę się w 1050 kcal

Ogólnie to jestem zniesmaczona i jakaś dziś wybredna. Pokupowałam sobie kilka dni temu parę nowości smakowych "na przegryzkę" licząc na to, że mała ilość kcal będzie szła razem ze smakiem. I d.u.p.a. Jestem zła...
Najpierw te wafle bez cukru (jeszcze jadalne), potem to Satino (czuć proszek, a smak daleki od czekolady), teraz NesVita. Dość nowości

Wiem, że nie jestem głodna, ale taka jakaś rozeźlona tym teraz, że boję się, że jutro to sobie odbiję, będąc np. w sklepie i kupię naprawdę dobre i kaloryczne. Więc chyba wymyślę coś smacznego na kolację [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Poisonivy, a Ty gdzie się podziewasz?
201611220859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 08:42   #1586
doriiiis
Raczkowanie
 
Avatar doriiiis
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 139
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Dziewczyny jestem w szoku, jest 5 z przodu, co prawda 59,8 ale strasznie się cieszę,teraz widzę, że to wszystko przynosi efektyTeraz moim celem jest, żeby ta 5-tka była z przodu wieczorem



Cytat:
Napisane przez sunflower__ Pokaż wiadomość


Musimy być bardziej zmotywowane, myślę, że lepiej było nam (a przynajmniej mi), jak na tym wątku było głośniej... A teraz to tak czuję, że się rozłazimy i brakuje tej wspólnej motywacji

Dobrze, że nie kusisz się na słodkie, ja nie potrafię się im oprzeć jednak

Do świąt? Ok, trzymam Dasz radę
Dzięki, razem damy radę

Cytat:
Napisane przez i_carrie Pokaż wiadomość
doriiiis nie bądź dla siebie zbyt surowa! Nie jesz słodyczy, nie przekraczasz limitu, waga Ci spada, więc jest super
A co do dużych obiadów, to ja muszę raz dziennie najeść się naprawdę do syta, bo inaczej ciągle jestem głodna, choćbym nawet jadła coś małego co godzinę.
Dzięki, to mnie podtrzymało na duchu, tylko jak czytam Wasze menu to wydaje mi się, ze Wy w porównaniu ze mną jecie malutko.

Cytat:
Napisane przez sunflower__ Pokaż wiadomość

W środę (6.04) skończyło się na ok. (bardzo około) 1055 kcal.
A było to:
Drożdżówka z serem
Jabłko
Mały zestaw: frytki, warzywa, mięso kebab, sos.

No i pomiędzy jabłkiem, a kebabem była różnica 8 godzin (popołudnie spędziłam na uczelni - egzamin, oczekiwanie na wyniki, dopytka ustna. Nie miałam pojęcia, że będę tam dłużej niż 1 godz.)
Jak nie mamy możliwości wyboru godzin posiłku, to niestety, ja myślę, że dobrze, że zjadłaś coś pożywnego bo przy stresach trzeba mieć dużo energii, w innym razie głowa tak nie pracuje.


Cytat:
Jak oceniacie to, co robię obecnie z moim dietkowaniem?
Też się już powoli przerażam - kwiecień, miałam planowo kupować nowe rzeczy, a tu u mnie zastój w wyglądzie...
Wiesz co ja u siebie też nie widzę wielkiej zmiany jeszcze, ale skoro schudłam te ok.4kg to pewnie to widać tylko my na siebie zawsze patrzymy krytycznie, spytaj kogoś bliskiego czy widać jakąś różnice, mi np: moja mama mówi że widać-widzi mnie raz na tydzień, tylko nie pytaj koleżanek bo możesz się zdziwić

Cytat:
Napisane przez anika00000 Pokaż wiadomość
tak tak juz ok. wrocilam na wlasciwe tory
ale poki co na spadek wagi nie licze.
pomimo mojego ostatniego grzeszenia i tak jest ok/
wkoncu zgubilam ponad 10kg
Nie no to jest wynikale to na tej naszej diecie 1200 kalorii? powtórzę pytanie sunflower??

Cytat:
Napisane przez florencja16 Pokaż wiadomość



Dzisiaj jestem na siebie po części zła ... zjadłam nadprogramowo 1rafaello,jabłko i 3kromki Wasy. Akurat to ostatnie jakos przejdzie bo to niby tylko60 kcal razem. Ale ogolnie prawie 300 kcal moje zalozenia
Kurcze czemu to tak jest, ze dopiero jak się zje przychodzi moralniak mógłby przyjść przed chwilą słabości prawda? Też tak mam, wtedy liczę sobie, że zjadłam 50-100kalorii więcej-takie zaokrąglenie, żeby zjeść później ciut mniej.


Cytat:
Dziewczyny jak zamierzacie przezyc swieta? Tzn odpuszczacie sobie calkowicie? Hmm?
No właśnie, kiedyś myślałam, że w święta sobie odpuszczam, bo coś od życia się należy, a teraz mam dylemat, bo szkoda byłoby znowu schodzić na złe tory i rozpychać żołądek- wiecie co możemy gdybać, ale jak zasiądziemy za nakrytym stołem, uginającym się od pyszności- może być ciężko, ja nie planuję, bo nie chce później siedzieć przy stole z pustym talerzykiem i zrąbanym humorem, ale zakładam, że postaram się chociaż trochę myśleć o tym co osiągnęłam i nie rzucać się na wszystko jak szczerbaty na suchary, jakaś lampka czerwona w głowie musi być, ale bez przesady.


Cytat:
Napisane przez MrsBinks Pokaż wiadomość
Ja dawno nie piszę, jakoś tak. Nie mam się czym chwalić. Okres działa na mnie strasznie. Mimo, że nie jem dużo, to ulegam zachcianką. Od jutra już biorę się znowu do działania.
Trzymam , najważniejsze, żeby się nie poddać


Cytat:
Napisane przez sunflower__ Pokaż wiadomość
A ja to swego czasu uwierzyć nie mogłam, ile kcal ma to 1 malutkie moje ukochane Rafaello
No właśnie to jest najgorsze taka kuleczka prawda,, aż się wierzyć nie chce-jakie to życie jest niesprawiedliwe hehehhehe






Cytat:
Poisonivy, a Ty gdzie się podziewasz?
No właśnie, wróć do nas


Ja byłam wczoraj na aerobicu drugi raz i powiem Wam że masakra wyszłam zmordowana na maxa, jeszcze nie doszłam do siebie po poniedziałku(takie miałam zakwasy) a tu wczoraj znowu, bałam się że dziś się nie ruszę, ale o dziwo dziś jest ok, jednak sport to podstawa trzeba o tym wiedzieć i robić coś z sobą- ja osobiście czułam się jak ostatnia niedorajda-męcząc się przy głupich przysiadach.

To trzymajcie się Kochane-miłego weekendu
__________________
63-62-61-60-59-58-57- to mój cel
--------- ----
doriiiis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 12:35   #1587
MrsBinks
Raczkowanie
 
Avatar MrsBinks
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 372
GG do MrsBinks
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Cytat:
Napisane przez doriiiis Pokaż wiadomość


Ja byłam wczoraj na aerobicu drugi raz i powiem Wam że masakra wyszłam zmordowana na maxa, jeszcze nie doszłam do siebie po poniedziałku(takie miałam zakwasy) a tu wczoraj znowu, bałam się że dziś się nie ruszę, ale o dziwo dziś jest ok, jednak sport to podstawa trzeba o tym wiedzieć i robić coś z sobą- ja osobiście czułam się jak ostatnia niedorajda-męcząc się przy głupich przysiadach.

To trzymajcie się Kochane-miłego weekendu
Ja mam podobnie, jak tam na wf kobieta robi aerobik. Nie mogę się ruszyć.
Ale dzisiaj sobie zrobie ćwiczenia na uda, brzuch i pośladki.
__________________
Dieta 1200-1400 kcal

65- 64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52


MrsBinks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 15:03   #1588
anika00000
Raczkowanie
 
Avatar anika00000
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Bielsko -Biała
Wiadomości: 150
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Tak tak kochane na naszej diecie 1200kcal tyle udalo juz mi sie schudnac
od poczatku zalozenia watku trzymalam sie celujaco niestety ostatnio juz tak nie jest ale wierze ze uda mi sie jeszcze gbubic te 2kg
duzo zawdzieczam wodzie.Tak tak zwyklej wodzie mineralnej niegazowanej i czerwonej herbacie
Gdy mialam ochote na cos slodkiego albo DUZO KALORYCZNEGO to taka zwykla woda pomagala.
Wam tez idzie bardzo ladnie
dzis week ciekawe czym nagrzesze narazie ok 650kcal z obiadkiem
anika00000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 15:14   #1589
marta56
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 45
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

Dawno mnie tutaj nie było.
Mam mnóstwo nauki, totalny brak czasu na wszystko, do tego jeszcze problemy rodzinne... Ale mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy

Niedawno miałam jakiś zastój, waga ciągle pokazywała to nieszczęsne 69.
Poza tym czekałam na @, która spóźniała się już tydzień!
Wreszcie wczoraj przyszła, i niech szybko się kończy, bo czuję się strasznie.

Mimo @ weszłam dziś na wagę i zobaczyłam... 67,5. Hurrrraaaaa

Co tam u was, dziewczynki?
Gratuluję wszystkim spadków, bo widzę, że nieźle tutaj poszalałyście z dietą
__________________
Chcę być szczupła!

Wzrost: 157 cm

5 maja 2010 - 100,7 kg
18 stycznia - 74 kg
23 lutego - 72 kg
17 marca - 69,1 kg
9 kwietnia - 67,5 kg
17 maja - 66 kg
15 czerwca - 64 kg

Cel I: 50 kg (Zostało 14,5 kg)

Uda się! 36,2 kg już za mną
marta56 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 16:06   #1590
florencja16
Raczkowanie
 
Avatar florencja16
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 199
Dot.: DIETA 1200 KCAL :) najzdrowsza i najlepsza kto chetny ?

anika... bardzo bardzo ładnie

marta.. na pewno wszytsko się ułoży,jakże by inaczej

A ja dziś tak:
śn-musli z jogurtem+pol jablka
2śn-kanapka z jajkiem i pomarancza
obiad-mieseczka gotowanego kalafioru
I jeszcze tylko kolacyjka

Byłam dziś trochę na rolkach,a potem wieczorkiem jeszcze idę biegać


marta :O teraz patrzę a Ty od ubiegłego roku straciłaś już ponad 30 kg ;o jak to zrobilas?cały czas na 1200? gratulacje
__________________
Do kogo pobiegniesz,gdy jedyną osobą, która może zatrzymać Twoje łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczecz?

Nie poddam się,dla Ciebie.

Edytowane przez florencja16
Czas edycji: 2011-04-09 o 16:08
florencja16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:27.