art clay instrukcje

[Whitecoffe]

Dzięki Nema - początkująca czy nie, masz pewne spostrzeżenia warte uwagi

[viktorej]

Ja używałam oleju . Smarowałam powierzchnię, na której wałkowałam, odrobinką oleju i ciut ciut na paluchy i pracowało się całkiem dobrze .

[nema]

Jako że uczę się zazwyczaj metodą prób i błędów, postanowiłam po prostu sprawdzić jak to jest z tą miedzią i palnikiem. Po osiągnięciu mocno pomarańczowego koloru utrzymywałam pod płomieniem palnika dany przedmiot przez 5min, po czym zsunęłam go z cegły do pojemnika z zimną wodą. I żyję, a dany przedmiot wypalił się bardzo ładnie. Oczywiście później doszorowywałam go drucianą szczotką itd., ale eksperyment pokazał, że małe elementy z miedzi można wypalać palnikiem. Nie mam pewności, że wszystko jest z nim ok, ale wygląda jakby tak było

[nema]

dop. Na elementach, które wydawało mi się, że nie zostały dobrze wypalone (wypalałam 4 małe elementy na raz) pojawił się biały osad, czyli jednak trzeba mocniej/dłużej nagrzać. Inne elementy, które wypalałam pojedynczo wyglądają w porządku.

I jeszcze coś pomocnego, w końcu znalazłam tutorial o cardze, może komuś się przyda: http://www.pb.info.pl/artykul-1418-o...scionkucz1.htm

[Whitecoffe]

Napisane przez nema

dop. Na elementach, które wydawało mi się, że nie zostały dobrze wypalone (wypalałam 4 małe elementy na raz) pojawił się biały osad, czyli jednak trzeba mocniej/dłużej nagrzać. Inne elementy, które wypalałam pojedynczo wyglądają w porządku.

I jeszcze coś pomocnego, w końcu znalazłam tutorial o cardze, może komuś się przyda: http://www.pb.info.pl/artykul-1418-o...scionkucz1.htm

Dzięki -na pewno skorzystam.

[smoczek]

oooooo nie wiedziałam, że na PB są tutoriale .

[liwley]

Witam
w dziedzinie srebrnej glinki jestem nowa i zielona,
w końcu się zdecydowałam na zakupy,jest tylko jeden szkopuł muszę od razu wydać sporo pieniędzy i nie chciałabym zrobić jakiejś gafy.
To tak chciałabym kupić:
-Piec Prometeusz Pro 7 PRG
-mini szlifierka elektryczna,jeszcze nie wiem jaka,ale mam na nią 300zł

-zestaw narzędzi tu

-pojemnik do wypalania,

-zestaw obrączek miarowych

-i teraz trudniejsze (materiały ścierne, pasty, topniki, rygle, odczynniki, emalie, płyny do lutowania, oksydy, Art clay blok, pasta, młotek teflonowy, suwmiarka, olejopasta, Art brąz blok, pasta)-no i tu właśnie nie wiem co dokładnie mi będzie potrzebne,oprócz bloków i past

mam na te drobniejsze rzeczy jakieś 1500zł.Co jest niezbędne,czy może najpierw zainwesteowć więcej w sam materiał??

przyznam się też że nie chciałabym sie na fakturze rozdrabniać na zbyt dużo elementów bo będę się musiała z nich rozliczyć,może wziąść jakieś gotowe zestawy??
co proponujecie??
będę wdzięczna za jakiekolwiek rady,zamówienie musze zrobić 1 kwietnia więc jest jeszcze trochę czasu na przemyślenia

[smoczek]

Jak jesteś zielona, to nie jestem przekonana, czy piec jest Ci od razu potrzebny... Srebro wypalisz palnikiem za 50 zł, a może lepiej najpierw się przekonać, czy w ogóle Cię to bawi, a nie wydawać kilka tysięcy złotych? Tzn. jak masz kasę na zbyciu i jeśli chcesz ją wydać, to oczywiście super, ale żeby zacząć z AC to de facto potrzebujesz AC, coś do wypalania (palnik, albo jeśli masz to kuchenke gazową) i kilka drobiazgów, za w sumie jakieś 50 zł, jak nie mniej.

[liwley]

no właśnie mam pieniążki które jeśli nie wydam ich na to , to całkowicie mi przepadną,nie ja płacę więc korzystam ile mogę :P
Płaci unia europejska,i jak nie kupię to mi zabiorą fundusze.
Generalnie sporo pracuje w glinie i w fimo,te materiały znam dobrze, z wykształcenia jestem plastykiem,sporo pracuje ze srebrem i lutowaniem,ale przyznaje że ze srebrną glinką jeszcze nie pracowałam dlatego zadałam tu pytanie,w co najlepiej zainwestować.

[nema]

Cofam to co napisałam o miedzi. Próbowałam znów wypalać palnikiem i wyszła jedna wielka tragedia, moje - jak dotychczas najlepsze prace - poszły sobie w cholerę. Wszystko okropnie kruche, łamliwe, niewypalone.

No nic, człowiek uczy się na błędach, więc już teraz bym nie eksperymentowała bez pieca. A szkoda, bo pieca brak, a miedź i brąz wyjątkowo mi się podobają.

[smoczek]

Napisane przez liwley

no właśnie mam pieniążki które jeśli nie wydam ich na to , to całkowicie mi przepadną,nie ja płacę więc korzystam ile mogę :P
Płaci unia europejska,i jak nie kupię to mi zabiorą fundusze.
Generalnie sporo pracuje w glinie i w fimo,te materiały znam dobrze, z wykształcenia jestem plastykiem,sporo pracuje ze srebrem i lutowaniem,ale przyznaje że ze srebrną glinką jeszcze nie pracowałam dlatego zadałam tu pytanie,w co najlepiej zainwestować.

Aaa chyba, że tak . Mi też Unia rzeczy do AC fundowała, więc rozumiem sytuację . Ten piec jest całkiem fajny, mam dokładnie ten sam. Wiem, że po jakimś czasie żałowałam, że nie kupiłam też w ramach dotacji jakiejś polerki, magnetycznej, czy coś, bo kupa czasu schodzi na dobre wypolerowanie pracy. Kup sobie jeszcze dobry palnik. Ja kupiłam dwa Dremela i przydają się bardzo czasami też do AC. Czego mi tam jeszcze brakowało... Jakby Ci jeszcze coś zostało, to możesz się rozglądnąć po Planetarcie za sprzętem do żywicy utwardzanej promieniami UV. Strasznie fajna sprawa i super z AC wychodzi. No a materiałów nigdy za dużo. Ja na pół roku zapas miałam, a brąz i miedź do tej pory leży w lodówce nie zużyta, bo tego jest duuużo w opakowaniu.

[liwley]

A mam jeszcze pytanie,brałaś zakupy hurtowe,czy po prostu w ich sklepie internetowym.
Dają może jakieś gratisy za hurt??

[smoczek]

Ja kupowałam hurtowo. Od 1000 zł wzwyż jest hurt u nich. Gratisy jakieś dostałam - już nie pamiętam co, ale chyba jakąś tam inną glinkę na próbę, czy coś, plus wynegocjowałam coś tam za free, ale ja zdaje się wydałam u nich jakieś 7500 zeta z tego co pamiętam. Najlepiej napisz do właścicielki, Karoliny Zarzyckiej i zapytaj co i jak - to bardzo miła osoba.

[liwley]

Dzięki wielkie, ogromnie mi pomogłaś

[kama1982]

Proszę mnie nie bić za głupie pytanie.
Możliwe, że nawet jest gdzieś odpowiedź na nie, ale nie wiem jak to wklepać w wyszukiwarkę, bo to co wpisałam wyrzuciło mi zupełnie inne odnośniki.
Pytanie jest następujące - jak toto przechowywać po otworzeniu żeby nie wyschło? Mam całą paczkę, której do tej pory nie ruszam, bo nie wiem, jak to przechowywać po otwarciu
Porady mile widziane i z góry dziękuję

[balenka8_1]

prawdopodobnie chodzi Ci o blok AC.Przeczytaj wątek -art clay instrukcje-na pierwszej stronie znajdziesz odpowiedz a temat w całości interesujący i pomocny

[kama1982]

ależ nie, chodzi mi o korek
korek, który formuję, czekam aż wyschnie i pokrywam AC, następnie wypalam tak aby wypalił się korek i został sam przestrzenny przedmiot z AC.
mam duży kawał korka i nie chcę, żeby mi wyschnął, bo potrzebuję tylko trochę na ulepienie interesującego mnie kształtu.
o, chodzi mi dokładnie o to:
http://www.planetart.pl/sklep/shoppi...arge.php?id=85

[frufelek]

Ja korek trzymam szczelnie zamknięty w woreczku (właściwie dwóch) i nic mu się nie dzieje od pół roku.

[balenka8_1]

[QUOTE=kama1982;25983533]ależ nie, chodzi mi o korek
korek, który formuję, czekam aż wyschnie i pokrywam AC, następnie wypalam tak aby wypalił się korek i został sam przestrzenny przedmiot z AC.
mam duży kawał korka i nie chcę, żeby mi wyschnął, bo potrzebuję tylko trochę na ulepienie interesującego mnie kształtu.
o, chodzi mi dokładnie o to:
http://www.planetart.pl/sklep/shoppi...arge.php?id=85[/QUOTE
no tak to się popisałam

[Whitecoffe]

Wybaczcie, jeśli to pytanie już było (chociaż wątek przerobiłam cały ale może o czymś już zapomniałam). Chodzi o to, że przeszukałam wyszukiwarką ten i wątek o lutowaniu i im więcej czytam tym mniej wiem.
Sprawa wygląda tak: zrobiłam pracę z AC i pękło mi na łączeniach-takie gałązkowe twory o średnicy do 2 mm. Chcę spróbować to przylutować (oczywiście lutowanie jest mi obce) i w związku z tym chcę kupić palnik. Problem w tym, że chcę kupić palnik, którym ewentualnie potem będę mogła zlutować cargę czy przylutować cargę do podłoża. I tu zaczyna się problem - na wizażu wyczytałam, że Dremel VersaTip (na który się początkowo napaliłam) jest do elementów małych a przy większych nie daje rady. Czy w takim wypadku Dremel VERSAFLAME będzie wystarczający nawet do większych lutowań do blachy a jeśli nie to proszę o link do jakiegokolwiek palnika (choć wolałabym opcję do 200 zł) , który da radę w takich wypadkach. Czy niestety ale konieczne jest posiadanie 2 palników: do prac drobniejszych i większych?
Czytałam na forum opinie, że palniki takie do butli 2 kg są dobre. Tylko na co wówczas zwracać uwagę: (bo rzadko kiedy jest napisane :nadaje się do lutowania srebra") czy wystarczy odpowiednia temp. płomienia? No i mało gdzie jest napisane o wielkości/średnicy płomienia a nie chciałabym aby okazało się, że kupię ustrojstwo , które mi będzie ziać grubym słupem ognia.
Znalazłam taki przykładowy do butli :
http://allegro.pl/show_item.php?item=150338 7932&msg=Aukcja+zosta%C5% 82a+dodana+do+obserwowany ch.|%0D%0AAby+przed+zako% C5%84czeniem+otrzyma%C4%8 7+e-mail+lub+wiadomo%C5%9B%C4 %87+Gadu-Gadu+z+przypomnieniem%2C% 3Cbr+%2F%3Ezmie%C5%84+ust awienia+w+zak%C5%82adce+% 3Ci%3EAllegro+%E2%80%BA+M oje+Allegro+%E2%80%BA+Moj e+zakupy+%E2%80%BA+Obserw owane+oferty%3A+%3Ca+href %3D%22%2Fmyaccount%2Fwatc h.php%22%3ETrwaj%C4%85ce% 3C%2Fa%3E.%3C%2Fi%3E
temp. może ok. (do 1850 st. C) ale dysze są chyba za szerokie-od 13 do 17 mm, tyle, że końcówka bez dyszy wydaje się dobra, tzn wąska...
A może zda egzamin coś takiego? Niestety nie piszą tu o temp. płomienia:
http://allegro.pl/palnik-gazowy-do-l...544842601.html
Bardzo, bardzo proszę o sugestie.
Czy dla początkującego lepszy jest lut w paście czy w drucie i czy konieczne jest czyszczenie powierzchni przed lutowaniem acetonem - w celu odtłuszczenia?

[smoczek]

Ja mam trzy palniki - i versa tip i versa flame, ale versa tip w ogóle nie używam. Mam jeszcze taniego chińczyka Feng Tai i używam go razem z versa flame. Feng Tai jest słabszy (ale to i tak bardzo fajny palnik jak dla mnie ) i do drobniutkich rzeczy go używam, a versa flame do mocniejszego grzania, przy lutowaniu np. do dużych projektów.

[sceptyk]

Do drobnych rzeczy (cargi, cienkie elementy) polecam cos takiego (lub podobny mokropalnik):
http://www.bernzomatic.com/PRODUCTS/...3/Default.aspx
W komplecie jest kilka elementów, zostawia się po prostu zwykłą dyszę na płomień.
Małe, lekkie i poręczne, w ciągu 5-10 sekund spokojnie nagrzewa lut i lutowany element do odpowiedniej temperatury - oczywiście najpierw potrenuj na złomie, bardziej masywne elementy trzeba dobrze nagrzać.
Używam podobnej lutownicy (mikropalnik Rothenberger na propan-butan (25%-75%), kupiłem w OBI z odpowiednim gazem i zapłaciłem coś koło 150zł.
Jedź do OBI albo innego Praktikera.

Czy pasta czy drut - nie wiem, używam drutu po przekuciu go młoteczkiem na cienką blaszkę i odcięciu odpowiedniego kawałka.
Oczywiście potrzebny jest mały młoteczek i małe kowadełko ale można sobie poradzić i bez nich

[Whitecoffe]

Dziękuję Wam. Chyba już wiem co kupię. Młotek mam a jakąś alternatywę dla kowadełka znajdę w garażu. Pozdrawiam

[nema]

Czy może mi któraś z Was napisać jak wygląda wypalanie emalii w proszku z planetartu? Liczyłam, że instrukcja będzie na opakowaniu, jednak ani tam, ani na stornie nie jest napisane.

[sceptyk]

Nie wiem, zadzwoń do nich, na pewno poinstruują

[liwley]

KUPIŁAM,WŁAŚNIE PRZYSZŁO.
konkretnie to w piątek,ale dopiero dziś mam trochę czasu,
boje się zacząć,ale może jakoś pójdzie.
Zawsze chciałam zrobić jakieś roślinne wzory.

[lubomirka]

Emalia ta jest do pieca głównie, ale można ją wypalać na palniku.
1. Połączyć emalię z kapką wody.
2. Nałożyć na pracę tam gdzie chcemy by była widoczna.
3. Rozgrzać srebro palnikiem do momentu aż emalia nie będzie stanowić jednolitej konsystencji. Zrobi się gładka tafla. Ważne jeśli robimy to palnikiem trzeba ogrzewać pracę, a nie emalię.

[nema]

Dziękuje Lubomirko za odpowiedź, już zrobiłam testy właśnie z palnikiem i wyszło w porządku Grzałam po prostu "od spodu" i emalia się szybko roztopiła.

[nema]

Witam Was serdecznie, ja z kolejnym pytaniem

Jak to jest z wypalaniem AC z kamieniami. Wiem, że są tabele twardości kamieni, jednak jestem ciekawa, czy cool paste faktycznie działa? Czy np. ochroniłaby Jaspis? Czy lepiej działa, gdy wypala się palnikiem, czy w piecu?

[lubomirka]

Ta pasta raczej niewiele da. Tu liczy się również skurcz materiału który wywiera nacisk na kamyk. A i z kamieniami o wyższej twardości nie ma pewności bo trach i natura zawiedzie lepiej zrobić carge, wykożystać drut lub dokupić koszyczki.