2011-04-03, 21:36 | #1951 |
Raczkowanie
|
Dot.: masochistki
W sumie można by spojrzeć z innej strony. A mianowicie, gdyby zatrzymanie oddechu na kilka/kilka naście sekund było szkodliwe, to nikt by nie nurkował. W końcu to dosyć podobne. Co prawda przy nurkowaniu bierzesz wdech, ale tam zanurzasz się, tym samym odcinasz dostęp do powietrza, zwykle na dłużej niż 30 sekund
|
2011-04-04, 06:43 | #1952 |
Raczkowanie
|
Dot.: masochistki
Ja i tak się nie przekonam... na serio wywołuje to u mnie paniczny lęk...
__________________
|
2011-04-04, 12:08 | #1953 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: masochistki
Cytat:
Mało kto schodzi pod wodę na bezdechu, owszem, sa ludzie to robiący, jednak jest ich niewielu i, jak sadzę, moga miec problemy zdrowotne z tym związane. Oczywiście nie piszę tu o nurkowaniu na wakacjach raz na ruski rok, gdy pod woda jest się kilkanaście sekund by wyłowic muszelkę
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
||
2011-04-04, 12:19 | #1954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: masochistki
Oj owieczko, tutaj się mylisz
freediving jest bardzo popularny, nawet w polsce - są organizowane różne konkursy (lokalne i międzynarodowe) w różnych dziedzinach. Wszystko na bezdechu. rekord czasowy w statyce to np. 11minut 35 sekund są też rekordy głębokościowe z różnymi balastami, bez, odległościowe, basenowe itp. |
2011-04-04, 13:13 | #1955 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: masochistki
Ale Kmee, w porównaniu z ilością nurków nurkujących ze sprzętem, ilu wypada freediverów? 1 na 30?
Znam środowisko nurków (jeden z moich ex nurkuje i teraz ma już Dive Mastera), sama niegdyś schodziłam pod wodę- znowu- nie moja bajka, wole z maską się pobujać. Ale skoro widze, że coś nie coś znasz z tych klimatów, to może napiszesz coś więcej o zagrożeniach w przypadku tak długich bezdechów? wiem, że to tez coś innego, bo wchodzi w rachubę zmiana ciśnienia, która ma niebagatelny wpływ na samopoczucie, ale może freediverzy ćwicza jakoś tez na powierzchni? Jak to jest?
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
Edytowane przez 33owieczka Czas edycji: 2011-04-04 o 13:15 |
|
2011-04-04, 13:34 | #1956 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: masochistki
owieczko, ale i tak jest to popularne a wstrzymywanie oddechu jest codziennością chociażby u osób pływających wyczynowo (rekreacyjnie też).
w ogóle trzeba zacząć od tego, że jest różnica między bezdechem (który systematycznie się ćwiczy) a podduszaniem.. bo to drugie jest niekontrolowanym odcięciem od tlenu i tutaj nutka niepewności i psychologiczna zależność od partnera jest chyba najważniejsza. Podduszanie szczególnie w delikatnych formach nie powinno mieć żadnego wpływu na zdrowie ogólne, chyba, że mówimy o podduszaniu do utraty przytomności - ale to już niebezpieczne. Poważne uszkodzenia występują powyżej 4minut braku dopływu powietrza do mózgu. Jednak zawsze mamy jakieś powietrze w płucach, więc zapas tlenu i szybkość jego zużywania definiuje długość wytrzymania na bezdechu Tak czy siak od przyduszenia na kilka sekund (np wydech, odcięcie powietrza - już czujemy panikę z powodu niemożności oddychania i puszczenie w tym momencie) nie powinno być groźne. Jednak trzeba liczyć się, że oddajemy nasze życie w ręce naszego partnera ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- ps. chcę zaznaczyć, że moja opinia nie jest opinią medyczną nie mam takiego wykształcenia, więc proszę się nią nie kierować |
2011-04-04, 13:42 | #1957 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: masochistki
No, ale coś wniosła do dyskusji
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2011-04-04, 13:50 | #1958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: masochistki
Dziękuję
a jeszcze rozpisałam się co do szczegółów - tak bezdech ćwiczy się, na powierzchni również, oddychanie brzuszne, oddychanie kompleksowe, kontrolowanie oddechu i spowalnianie metabolizmu.. etc itp. szeroki temat potem ćwiczenia na basenie, obowiązkowo z partnerem, ponieważ można doigrać się drgawek lub utraty przytomności - ale w takim przypadku najgroźniejsze jest utonięcie a nie bezdech U doświadczonego freedivera od momentu zatrzymania oddechu przez pierwsze 3min krew ma takie same parametry natlenienia Dopiero potem natlenienie spada i dostarczana jest mniejsza ilość tlenu .. aż do blackoutu, ale to też jeszcze nie koniec i nie oznacza uszkodzeń komórek mózgowych, bo utrata przytomności jest właśnie mechanizmem obronnym przed uszkodzeniami mózgu - wyłącza wszystkie mięśnie i oszczędza tlen na mózg i serce. 4min mamy tak naprawdę od momentu zatrzymania akcji serca... wtedy pojawiają się nieodwracalne zmiany :/ Tak czy siak, jeśli ktoś decyduje się na zabawy z podduszaniem, musi liczyć się z ryzykiem, że coś pójdzie nie tak, a partner powinien koniecznie mieć reanimację w małym palcu Edytowane przez Kmee Czas edycji: 2011-04-04 o 14:04 |
2011-04-04, 21:35 | #1959 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: masochistki
Regularnie Was podczytuję i powiem Wam że razem z tż wprowadzilismy podduszanie do naszej alkowy. Dla mnie jest to niesamowite, strasznie podniecające, jedną rękę zaciska na szyi a drugą bardzo mocno sciska za mój nadgarstek tym samym unieruchamiając mnie zupełnie. Wiem że to jest takie na granicy, ale bardzo podniecające. Uwielbiam jak mój tż dominuje. Poddaję mu się bez szemrania
|
2011-04-06, 09:52 | #1960 |
Zakorzenienie
|
Dot.: masochistki
jezeli chodzi o podduszanie, to ja strasznie lubie gdy moj Pan lapie mnie swoja wielka dlonia za moje drobna szyje. Ale ma to raczej na celu przygwozdzenie, przytrzymanie, ograniczenie swobody ruchu, nawet jezeli czasem mam wrazenie, ze moja tchawica zaraz zostanie scisnieta do granic mozliwosci ALe nigdy nie zdarzylo sie tak by zatkal mi calkowicie i usta i nos i gardlo, tak ze sinialam. Chyba ma to wymiar mimo wszystko symboliczny.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain! |
2011-04-06, 11:30 | #1961 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: masochistki
Cytat:
A powiedzcie mi Kochane, czy seks na granicy gwałtu (oczywiscie za obopólnym przyzwoleniem) to jest cos nienormalnego? Bo strasznie nas to kręci, taka przemoc kontrolowana. |
|
2011-04-06, 11:43 | #1962 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: masochistki
jeżeli coś dwojgu ludziom się podoba to NIGDY NIE JEST TO NIC NIENORMALNEGO.
|
2011-04-06, 16:40 | #1963 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: masochistki
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;26187948]jeżeli coś dwojgu ludziom się podoba to NIGDY NIE JEST TO NIC NIENORMALNEGO.[/QUOTE]
Całe szczęscie... Nam się to bardzo podoba. Miałam obawy, bo dopiero niedawno zaczęłam w sobie odkrywać pewne rzeczy, potrzeby stawały się coraz smielsze, na szczęscie tż też sam czuje "te klimaty". Swoją drogą, super wątek, naprawdę. |
2011-04-06, 21:42 | #1964 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: masochistki
Cytat:
|
|
2011-04-07, 10:17 | #1965 |
Zakorzenienie
|
Dot.: masochistki
ja caly czas czekam na taki 'gwalt' tzn sytuacje zupelnie z zaskoczenia, niezaplanowana, ze wszystkimi elementami ogolnie przyjetego gwaltu. ale zasady na jakich ma sie to odbyc zostaly juz dawno omowione, bym np nie musiala potem ladowac u gina na szyciu...
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain! |
2011-04-07, 10:20 | #1966 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: masochistki
Cytat:
Znajoma, opowiadała, ze spotkała się kiedyś z pewnym ćzlowiekiem który jej z zaskoczenia zrobił fisting na sucho...i krwotok gwaratnowany... |
|
2011-04-07, 10:32 | #1967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: masochistki
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;26207974]jasne, wszystko trzeba omówić.
Znajoma, opowiadała, ze spotkała się kiedyś z pewnym ćzlowiekiem który jej z zaskoczenia zrobił fisting na sucho...i krwotok gwaratnowany...[/QUOTE] Ja bym takiemu jaja obciela
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
2011-04-07, 11:40 | #1968 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: masochistki
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;26207974]jasne, wszystko trzeba omówić.
Znajoma, opowiadała, ze spotkała się kiedyś z pewnym ćzlowiekiem który jej z zaskoczenia zrobił fisting na sucho...i krwotok gwaratnowany...[/QUOTE] Niby czym był ten fisting? Rękawicą bokserską najeżoną kolcami? |
2011-04-07, 11:46 | #1969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: masochistki
Wystarczy ze byl bez poslizgu albo zadarl ja w srodku paznokciem.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
2011-04-07, 11:50 | #1970 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: masochistki
|
2011-04-07, 12:00 | #1971 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: masochistki
Cytat:
A tez nie kazda kobieta musi to lubic.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
|
2011-04-07, 12:08 | #1972 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: masochistki
Cytat:
A nawiasem mówiąc, facet, ktory robi coś takiego uległej bez uzgodnienia, ostrzeżenia czy w ogóle wcześniejszej wzmianki to nie Pan |
|
2011-04-08, 22:40 | #1973 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: masochistki
okej, to teraz ja Wam coś powiem.
po paru rozmowach, w których przyznałam się, co mnie kręci i czego chciałabym spróbować, czekałam na odzew. kończyło się na paru podgryzieniach i przytrzymaniu dłoni. no nic, pomyślałam sobie, że to nie jego klimaty po prostu - trudno. a dzisiaj zostałam elegancko przywiązana do łóżka paskiem od szlafroka, dostałam solidne klapsy, na wardze mam siny ślad od ukąszenia, to samo na biuście. i jestem bardzo zadowolona, TŻ, jak się okazuje, też. |
2011-04-08, 23:37 | #1974 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
|
Dot.: masochistki
kiedys rozmawialam z moim Partnerem ze bardzo miło czyta sie takie wpisy. człowiek przypomina sobie ta ekscytacje nie tylko zwiazana z sama sesja ale rowniez z tym dreszczykiem czegos nie poznanego, czegos nowego i nieznanego. Fajnie jest tez powspominac swoje pierwsze kroki w tej dziedziedzinie, pierwsze sesje, zbieranie informacji...i to uczucie tego pelnego zrozumienia swoich potrzeb gdy juz sie sprobowalo....ech...
|
2011-04-11, 21:38 | #1975 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: masochistki
Cytat:
|
|
2011-04-12, 09:22 | #1976 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: masochistki
Ja z moim partnerem tez odkryliśmy, że kochamy taki sex. Nigdy wcześniej o tym nie myślałam.. z moimi ex było tak "normalnie", o mocniejszych zabawach z moim narzeczonym tez wcześniej nie rozmawiałam..to po prostu wyszło z nas. Zanim zobaczyłam ten watek myślałam, ze jesteśmy "inni". To była nasza tajemnica, Śmialiśmy się, że pewnie jesteśmy "nienormalni" na nasz cudowny sposób. Teraz widzę, że to jednak normalne choć wielu zszokowałby fakt, że można dostać w łóżku od swojego partnera po twarzy i dalej go kochać. W życiu codziennym mój partner nigdy by mnie nie uderzył.. jednak w łóżku naprawdę lubię czasem od niego dostać.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa 04.07.2015 PM 2015 |
2011-04-17, 11:46 | #1977 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
|
Dot.: masochistki
normalnie muszę Wam opowiedzieć jaka mnie przygoda wczoraj spotkała. Ostatnio zdecydowałam się na zabieg przekłucia sutków. Wczoraj własnie na nim byłam. Pełny stres, zdenerwowanie troche zawstydzenie. Dotarliśmy do umowionego miejsca. Okazało się że Partner nie bardzo może uczestniczyc w zabiegu i od tej reguły nie ma odstępstw.
Tylko że....od słowa do słowa, okazało się że piercer byl....Masterem....jak zobaczył moją obroże spytał Nas wprost o to czy to związane z Naszymi preferencjami. Tzn nie myslcie ze to było jakies wscibskie etc wrecz przeciwnie uradowany był po prostu jakby spotkał strych znajomych, rozmowa szybko sie potoczyła na tematy oscylujace wokol. i teraz sytuacja....bo okazało sie ze skoro moj Partner jest moim Masterem to moze zostac na zabiegu bo przeciez juz gorsze rzeczy widzial (a ten zakaz jest dlatego ze podobno kilku facetow zasłabło podczas zabiegu na ktory patrzyli). i teraz sytuacja. Ja leze goła, w obroży wyciagnieta jak struna na kozetce, zdenerwowana, a nademna dwóch facetów gada o maltretowaniu kobiet, przy czym jeden z nich zbliza sie do mnie z wielgachna iglą. Czułam się jakby mnie ktoś wsadził to filmu porno BDSM. Nigdy tego nie zapomne bo sytuacja ta była tak zabawna, przyjemna i zarazem abstrakcyjna że słów na to brakuje. Swoja droga facet mial takie poczucie humoru ze to kładło na łopatki (mnie nawet dosłownie) i zapytał najpierw normalnie czy rozmowa na takie tematy bedzie dla Nas nie wygodna, wiec wszystko odbyło sie bardzo kulturalnie. Tak czy owak ja mam sie dobrze, moje sutki również, mojego chłopa nosi bo już chciałby przy nich gmerac ale wiecie BHP najważniejsze :-P wiec jeszcze długo bedzie obchodził się smakiem (i to tez jest przyjemne ;-P ogolnie jestem bardzo zadowolona, bardzo mi sie moje kolczyki podobaja a zabieg był poprostu nie zapomniany |
2011-04-17, 11:58 | #1978 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: masochistki
Nomigratuluje odwagiciesze sie ze ok, i oczywiscie tej sytuacji zazdraszaczam.
ale co z ewentualnym karmieniem piersią? |
2011-04-17, 12:34 | #1979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
|
Dot.: masochistki
kłucie odbywa sie teraz po łuku wiec omija się główne kanaliki mlekowe. Wyjmujesz kolczyk i karmisz normalnie kolczyki sa tytanowe albo z bioplastu nie reaguja ze skórą i nie uczulają. oczywiscie trzeba poczekac az wszystko sie ładnie zagoi. kiedys nawet słyszałam opinie że mleko matki wtedy ma fajne dodatkowe ujście wiec karmienie jest mniej bolesne ale nie mam pojecia czy to prawda
|
2011-04-17, 14:16 | #1980 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: masochistki
N_omi, to rzeczywiście byl Master i chciał Wam zafundowac troszke zabawy, bo z tego co wiem, to do przekłucia suktów nie trzeba nikogo rozciągac na kozetce i rozbierać, a wystaczy podciągnąc buzke będąc w 100% ubrana
Heheh niezła przygoda. Swoją droga mysle, ze wielu pincerów, tatuatorów jest związana z BDSM, w końcu zadawanie ludziom bólu może być rozpatrywane pod wieloma aspektami Ciekawe,jak wielu wydziaranach pokolczykowanych jest uległymi?
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:58.