powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-21, 20:45   #1
vicky86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Exclamation

powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!


Chcialabym zadac Wam pytanie drogie wizażanki. a mianowicie, jestem z chlopakiem od 4-ch lat, slub za rok. od dawna, a w zasadzie od poczatku naszego zwiazku, mowilam mojemu chlopakowi, ze bardzo chcialabym zrobic sobie operacje powiekszenia piersi. nie zostalam hojnie obdarzona przez naturę, tj.praktycznie wcale nie zostalam obdarzona piersiami. mojemu chlopakowi podobaja sie male piersi, ale mi sie moje w ogole nie podobają, bo ich praktycznie nie mam;( nie potrafie tego zaakceptowac. Dodam, ze mam juz dosc wypychania stanikow niezliczona iloscia wkladek. nie czuje sie kobieca. bylam ostatnio na konsultacji u chirurga plastyka, moj chlopak siedzial w poczekalni. konsultacja trwala 1,5h. po konsultacji moj chlopak byl ni z tego ni z owego maksymalnie wk***wiony. ubzdural sobie, ze lekarz mnie obmacywal, ja mu mowilam, ze dotknal mnie moze z minute zeby zrobic pomiar piersi i to wszystko. ale on ubzdural sobie cos. wczesniej przekonywalam go przez kilka miesiecy a nawet lat, ze kiedys zrobie sobie tą operację. wydawalo mi sie ze on sie w koncu do niej przekonal, i dlatego poszedl ze mna na konsultacje. ale po wyjsciu sie wszystko zmienilo! powiedzial, ze jak "zrobie sobie cycki to z nami koniec". ze tylko puste dziewczyny robią sobie takie rzeczy. dziwię sie bo tyle razy o tym rozmawialismy, wiedzial jak mi na tym zalezy. tymbardziej ze nie zrobilabym sobie jakiegos mega wielkiego rozmiaru, a jedynie duze "A". Co mam zrobic? bo naprawde nie mam pojecia. szkoda mi tych 4ch lat naszego zwiazku, ale z drugiej strony chcialabym w koncu zaczac normalnie zyc, w sensie np. chodzic na basen, czy opalac sie latem w kostiumie lub od czasu do czasu chodzic w bluzkach z dekoltem. Czy to az takie dziwne? Co byscie zrobily na moim miejscu? bo ja juz naprawde nie wiem. moj chlopak jest strasznie uparty, zadne argumenty do niego nie trafiaja...
vicky86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 07:57   #2
greenaurie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 966
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

A może spróbuj po prostu je zaakcpetować? Jakiś dobrze dobrany stanik, trochę wiecej pewności siebie i uśmiech na twarzy chłopaka
zobacz tutaj > http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=358303
Chyba nie warto marnować 4 lat tylko dla wyglądu...
__________________

"Żaden dzień nie jest podobny do drugiego, każde jutro kryje w sobie cud, magiczną chwilę, która burzy stare światy i tworzy nowe gwiazdy."
greenaurie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 08:54   #3
horo
Zakorzenienie
 
Avatar horo
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 106
GG do horo
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Cytat:
Napisane przez vicky86 Pokaż wiadomość
Chcialabym zadac Wam pytanie drogie wizażanki. a mianowicie, jestem z chlopakiem od 4-ch lat, slub za rok. od dawna, a w zasadzie od poczatku naszego zwiazku, mowilam mojemu chlopakowi, ze bardzo chcialabym zrobic sobie operacje powiekszenia piersi. nie zostalam hojnie obdarzona przez naturę, tj.praktycznie wcale nie zostalam obdarzona piersiami. mojemu chlopakowi podobaja sie male piersi, ale mi sie moje w ogole nie podobają, bo ich praktycznie nie mam;( nie potrafie tego zaakceptowac. Dodam, ze mam juz dosc wypychania stanikow niezliczona iloscia wkladek. nie czuje sie kobieca. bylam ostatnio na konsultacji u chirurga plastyka, moj chlopak siedzial w poczekalni. konsultacja trwala 1,5h. po konsultacji moj chlopak byl ni z tego ni z owego maksymalnie wk***wiony. ubzdural sobie, ze lekarz mnie obmacywal, ja mu mowilam, ze dotknal mnie moze z minute zeby zrobic pomiar piersi i to wszystko. ale on ubzdural sobie cos. wczesniej przekonywalam go przez kilka miesiecy a nawet lat, ze kiedys zrobie sobie tą operację. wydawalo mi sie ze on sie w koncu do niej przekonal, i dlatego poszedl ze mna na konsultacje. ale po wyjsciu sie wszystko zmienilo! powiedzial, ze jak "zrobie sobie cycki to z nami koniec". ze tylko puste dziewczyny robią sobie takie rzeczy. dziwię sie bo tyle razy o tym rozmawialismy, wiedzial jak mi na tym zalezy. tymbardziej ze nie zrobilabym sobie jakiegos mega wielkiego rozmiaru, a jedynie duze "A". Co mam zrobic? bo naprawde nie mam pojecia. szkoda mi tych 4ch lat naszego zwiazku, ale z drugiej strony chcialabym w koncu zaczac normalnie zyc, w sensie np. chodzic na basen, czy opalac sie latem w kostiumie lub od czasu do czasu chodzic w bluzkach z dekoltem. Czy to az takie dziwne? Co byscie zrobily na moim miejscu? bo ja juz naprawde nie wiem. moj chlopak jest strasznie uparty, zadne argumenty do niego nie trafiaja...
kochana,
biust robisz dla siebnie i tylko sobą powinnas się kierować w podjęciu decyzji... a nie tym, czego pragnie Twój chlopak.
Zresztą zachowal się jak typowy zazdrośnik... chora zazdrość... w końcu bylaś u doktora, a nie dalaś obmacywać sie jakiemuś pierwszemu z brzegu facetowi.
Jak dla mnie... Twój chłłopak boi się o to, ze staniesz się bardziej atrakcyjna, nie tylko dla niego, ale takze dla innych mężczyzn... stad protest. A swoim zachowaniem potwierdziltylko to, ze kobiety "biuściaste" są wg niego atrakcyjniejsze. Pamiętam, ze mój TZ też byl przeciwny operacji... dlaczego??? bo , jak wytlumaczyl po jakims czasie... "teraz to juz każdy facet będzie się ślinil na Twoj widok..." Tu nie chodzi o to, ze facetom nie podobają sie piersi silikonowe, ale o to, ze wlaśnie cholernie ich kręca, z czego doskonale zdają sobie sprawę.
Nie zastanawiaj się i nie ulegaj facetowi... skoro masz potrzebą , to zrób operację... dla siebie.
__________________
Allergan Inspira TRX 615g (14 cm x 6,5 cm)
1.09.2009 - dr Andrzej Krajewski



horo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 11:46   #4
Samiii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 221
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

ja w ogóle nie mogę takich rzeczy znieść..
facet mi nie pozwala... bosh, a co on jest, właściciel????

jeśli tego potrzebujesz, to to zrób. a on jeśli cię KOCHA to będzie Cię wspierał w dążeniu do NORMALNEGO życia, a nie rzucał głupie teksciki
Samiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 12:21   #5
vicky86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

hej dziewczyny, dzieki za slowa otuchy chyba naprawde zrobie sobie ta operacje, bo ,mysle nad tym juz kilka lat. mam juz nawet uzbierane pieniadze tylko szkoda mi mojego chlopaka bo boje sie ze go stracę. Ale pożyjemy zobaczymy, może mnie w koncu zrozumie Pozdrawiam Was i Życzę Wesołych Świąt
vicky86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 12:32   #6
Samiii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 221
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Cytat:
Napisane przez vicky86 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, dzieki za slowa otuchy chyba naprawde zrobie sobie ta operacje, bo ,mysle nad tym juz kilka lat. mam juz nawet uzbierane pieniadze tylko szkoda mi mojego chlopaka bo boje sie ze go stracę. Ale pożyjemy zobaczymy, może mnie w koncu zrozumie Pozdrawiam Was i Życzę Wesołych Świąt
moim zdaniem na początku pewnie myślał, że to takie tam, gadanie i Ci przejdzie konsultacja to już krok tuż przed zabiegiem, jest duze prawdopodobieństwo ze się nie wycofasz i się przestraszył..
może tego, o czym wspomniała Horo, kto wie..
raczej mu przejdzie.. a jak nie.. chcesz całe życie spędzić z kimś, kto dyktuje Ci warunki jak masz żyć, wyglądać i się czuć..?

to jest Twoje ciało, Twoje życie, Twoje kompleksy.. facet dziś jest, jutro może być inny.. a Twoje problemy będą Ci towarzyszyć.. żeby nie wiem jak cię dowartościowywał facet - ja to znam z własnego doświadczenia przecież..


pozdrawiam i życzę wytrwałości w realizowaniu marzeń
Samiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 18:38   #7
horo
Zakorzenienie
 
Avatar horo
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 106
GG do horo
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Cytat:
Napisane przez Samiii Pokaż wiadomość
moim zdaniem na początku pewnie myślał, że to takie tam, gadanie i Ci przejdzie konsultacja to już krok tuż przed zabiegiem, jest duze prawdopodobieństwo ze się nie wycofasz i się przestraszył..
może tego, o czym wspomniała Horo, kto wie..
raczej mu przejdzie.. a jak nie.. chcesz całe życie spędzić z kimś, kto dyktuje Ci warunki jak masz żyć, wyglądać i się czuć..?

to jest Twoje ciało, Twoje życie, Twoje kompleksy.. facet dziś jest, jutro może być inny.. a Twoje problemy będą Ci towarzyszyć.. żeby nie wiem jak cię dowartościowywał facet - ja to znam z własnego doświadczenia przecież..


pozdrawiam i życzę wytrwałości w realizowaniu marzeń
nic dodać nic ująć
a mi mój TZ kategorycznie zabronil ostrzykiwania - botoks, kwas hialuronowy (mam 37 lat i lustra... i potrzebę ) i... na pewno zrobię ... dla siebie
__________________
Allergan Inspira TRX 615g (14 cm x 6,5 cm)
1.09.2009 - dr Andrzej Krajewski



horo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-23, 13:43   #8
95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 266
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Cytat:
Napisane przez vicky86 Pokaż wiadomość
Chcialabym zadac Wam pytanie drogie wizażanki. a mianowicie, jestem z chlopakiem od 4-ch lat, slub za rok. od dawna, a w zasadzie od poczatku naszego zwiazku, mowilam mojemu chlopakowi, ze bardzo chcialabym zrobic sobie operacje powiekszenia piersi. nie zostalam hojnie obdarzona przez naturę, tj.praktycznie wcale nie zostalam obdarzona piersiami. mojemu chlopakowi podobaja sie male piersi, ale mi sie moje w ogole nie podobają, bo ich praktycznie nie mam;( nie potrafie tego zaakceptowac. Dodam, ze mam juz dosc wypychania stanikow niezliczona iloscia wkladek. nie czuje sie kobieca. bylam ostatnio na konsultacji u chirurga plastyka, moj chlopak siedzial w poczekalni. konsultacja trwala 1,5h. po konsultacji moj chlopak byl ni z tego ni z owego maksymalnie wk***wiony. ubzdural sobie, ze lekarz mnie obmacywal, ja mu mowilam, ze dotknal mnie moze z minute zeby zrobic pomiar piersi i to wszystko. ale on ubzdural sobie cos. wczesniej przekonywalam go przez kilka miesiecy a nawet lat, ze kiedys zrobie sobie tą operację. wydawalo mi sie ze on sie w koncu do niej przekonal, i dlatego poszedl ze mna na konsultacje. ale po wyjsciu sie wszystko zmienilo! powiedzial, ze jak "zrobie sobie cycki to z nami koniec". ze tylko puste dziewczyny robią sobie takie rzeczy. dziwię sie bo tyle razy o tym rozmawialismy, wiedzial jak mi na tym zalezy. tymbardziej ze nie zrobilabym sobie jakiegos mega wielkiego rozmiaru, a jedynie duze "A". Co mam zrobic? bo naprawde nie mam pojecia. szkoda mi tych 4ch lat naszego zwiazku, ale z drugiej strony chcialabym w koncu zaczac normalnie zyc, w sensie np. chodzic na basen, czy opalac sie latem w kostiumie lub od czasu do czasu chodzic w bluzkach z dekoltem. Czy to az takie dziwne? Co byscie zrobily na moim miejscu? bo ja juz naprawde nie wiem. moj chlopak jest strasznie uparty, zadne argumenty do niego nie trafiaja...
Ja myślę, że naprawdę warto pokochać siebie, mam ten sam problem niestety, niestety to kiedyś tak było. Wszystko sie zmieniło jak poznałam mojego już byłego chłopaka z którym byłam ponad 2 lata. To on mi wmówił że te które posiadam są super takie jakie właśnie są, bez żadnych dodatków i wiem że tak było. Może i twojemu podobają się jakie są teraz, małe ale twoje. Ja, pomimo, że nie jestem z nim już uważam że miał dużo racji w tym co mówił. I teraz cieszę się że mam takie jakie mam. U ciebie zastanawia mnie jedno-co ma się rozmiar piersi do wychodzenia na plażę itd.. Ja jak mam gdzieś iść sie pokazać z "moimi malutkimi" to i tak wyjdę. Dla mnie nie są one żadną przeszkodą. Przecież nie idziesz tam dla innych, tylko razem ze swoim chłopakiem który kocha cie taką jaka jesteś i twoje piersi też. Może po prostu zaakceptuj je tak samo jak ja to zrobiłam.

Gdybyś jednak nie umiała ich zaakceptować to czy warto marnować 4 lata związku? Moim zdaniem jemu i tak by kiedyś przeszło ale czy warto zmieniać coś co mu się podoba? no chyba że po prostu tak czujesz, że musisz, że to dla ciebie. W takim razie popieram.

Pozdrawiam,
pochwal się decyzją jaką podejmiesz.



Cytat:
Napisane przez horo Pokaż wiadomość
nic dodać nic ująć
a mi mój TZ kategorycznie zabronil ostrzykiwania - botoks, kwas hialuronowy (mam 37 lat i lustra... i potrzebę ) i... na pewno zrobię ... dla siebie
z tym ostrzykiwaniem to chyba przesadził, to jak jemu zabronić picia piwa itd..

jak najbardziej pozytywna decyzja i podejście "dla siebie", to wszystko co powinien wiedzieć jak będzie miał jakieś pretensje..
95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-23, 14:34   #9
Samiii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 221
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

[1=95a9c0c0ad5413d91ca5eca 5b0ed55ead7480bc2_60568ca a65742;16018228]Ja myślę, że naprawdę warto pokochać siebie, mam ten sam problem niestety, niestety to kiedyś tak było. Wszystko sie zmieniło jak poznałam mojego już byłego chłopaka z którym byłam ponad 2 lata. To on mi wmówił że te które posiadam są super takie jakie właśnie są, bez żadnych dodatków i wiem że tak było. Może i twojemu podobają się jakie są teraz, małe ale twoje. Ja, pomimo, że nie jestem z nim już uważam że miał dużo racji w tym co mówił. I teraz cieszę się że mam takie jakie mam. U ciebie zastanawia mnie jedno-co ma się rozmiar piersi do wychodzenia na plażę itd.. Ja jak mam gdzieś iść sie pokazać z "moimi malutkimi" to i tak wyjdę. Dla mnie nie są one żadną przeszkodą. Przecież nie idziesz tam dla innych, tylko razem ze swoim chłopakiem który kocha cie taką jaka jesteś i twoje piersi też. Może po prostu zaakceptuj je tak samo jak ja to zrobiłam. [/QUOTE]

fajnie macie, jeśli wystarcza Wam opinia JEDNEGO faceta i już czujecie się najlepiej na świecie - ja tam ludziom nie wierzę (szczególnie jak mi wmawiają) i jak widzę że mi się coś okropnie w sobie nie podoba, to na ile mogę, staram się to zmienić
uważam, że jeśli ktoś naprawdę MA kompleks małego biustu to żaden facet tego nie wyleczy. chyba że chirurg

co do plazy itp - Kasmi, powinnaś się cieszyć, że Cię kompleks, którego piszesz że już nie masz, więc tym bardziej nie jest to dziwne.. nie blokuje w takich sytuacjach
niestety, nie każdy tak potrafi, ważne by nie patrzeć na wszystko przez pryzmat mojego rozumienia, mojego systemu wartości i tak dalej

ja nie rozumiem dlaczego ludzie na przykład zupełnie świadomie amputują sobie kończyny (są tacy) bo coś im nie pasuje w ich ciele, uważają dajmy na to że noga nie jest "ich" i muszą się jej pozbyć. niby podobne do tego typu operacji plastycznych, a jednak.. poza moją percepcję wykracza całkowicie..
niemniej, jeśli to komuś potrzebne.. jego sprawa
Samiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-23, 17:30   #10
BarbiSue
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 3
Smile Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Wydaje mi sie ze to od ciebie powinno zalezec co zrobisz a nie od twojego chlopaka.To twoje cialo i ty poewinnas decydowac o tym co jest dla ciebie wazne.ja rowniez nie mialam duzego biusto i w 2006 zdecydowalam sie powiekszyc z b na d.od tamtej pory czuje sie duzo lepiej a mojej operacji przeciwni byli wszyscy rodzina ,chlopak.sama pojechalam i zrobilam powiekzsenie piersi.nie bylo ze mna nikogo.hehe.A dzis? No coz na pewno nie zaluje.chlopaka juz dawno nie ma a cycki jek marzenie.Pozdrawiam.
BarbiSue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 10:35   #11
95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 266
Cool Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

[QUOTE=Samiii;16019152]fajnie macie, jeśli wystarcza Wam opinia JEDNEGO faceta i już czujecie się najlepiej na świecie - ja tam ludziom nie wierzę (szczególnie jak mi wmawiają) i jak widzę że mi się coś okropnie w sobie nie podoba, to na ile mogę, staram się to zmienić
uważam, że jeśli ktoś naprawdę MA kompleks małego biustu to żaden facet tego nie wyleczy. chyba że chirurg

co do plazy itp - Kasmi, powinnaś się cieszyć, że Cię kompleks, którego piszesz że już nie masz, więc tym bardziej nie jest to dziwne.. nie blokuje w takich sytuacjach
niestety, nie każdy tak potrafi, ważne by nie patrzeć na wszystko przez pryzmat mojego rozumienia, mojego systemu wartości i tak dalej
...


To nie jest tak, że opinia jednego tylko faceta zmieniła cały mój sposób postrzegania małych piersi, wydaję mi się, że tu chyba chodzi po prostu o to, że sama zaczęłam dostrzegać plusy że mam takie a nie inne piersi, polubiłam je, zaakceptowałam i tyle..

co do "niestety, nie każdy tak potrafi, ważne by nie patrzeć na wszystko przez pryzmat mojego rozumienia, mojego systemu wartości i tak dalej" i plaży - mi chodzi jedynie o to, że po prostu nie mogę sobie wyobrazić tego jak bardzo muszą nam sie te cycki nie podobać, żeby wstydzić się gdzieś z nimi wyjść "na pokaz". Czy to aż tak wielki problem się z tego rodzi?? No ale tak jak powiedziałaś, każdy ma swoje uczucia, odczucia, których nie każdy musi rozumieć, popierać i zgadzać się z nimi..


Mam pytanko tak poza tym, słyszałam że od picia ew od łykania tabletek z wierzbownicy piersi rosną, trochę ale rosną. Któraś coś o tym wie, ew próbowała na sobie??
95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-25, 20:45   #12
vicky86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

uwazam, ze jezeli kobieta ma potrzebę zmiany czegos w sobie (oczywiscie w granicach rozsądku) to powinna to zrobic. Nie chodzi mi o to, ze zrobie sobie sztuczne cycki tylko po to zeby pokazywac swiatu dookola ze mam sie czym pochwalic. bo to nie o to chodzi. przynajmniej wg mnie. odnosnie plazy podalam tylko (glupi)przyklad. tak na prawdę ta operacja chodzi za mną od kilku lat. jeszcze nie wiem czy ją zrobie.-prawdopodobnie tak, bo juz jestem nastawiona psychicznie do tego. nie chodzi o to zeby podobac sie wszystkim dookola, ale zeby (s)podobac sie SOBIE
a co do tabletek to pierwszy raz słyszę ale cuda się zdażają... więc warto wierzyc
vicky86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 22:10   #13
angelnight1
Raczkowanie
 
Avatar angelnight1
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: WARSZAWA
Wiadomości: 104
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Ja zrobiłam nie dla faceta, czy otoczenia, zeby czuć się akceptowana itp. nie mialam też problemu z samoakceptacja.
Zrobilam to dla wlasnej wygody. Mialam dosc golfow, wypychanych stanikow frotowymi skarpetkami, wszywania gąbkowych wkladek do kostiumu.
Nie mogalm nawet normalnie plywac. żeby plywac w morzu, musialam zakladac cieniutka koszulke, bo miski nabieraly wody i odsłaniały mój "pokaźny" biust.
Jedyne czego żałuje to fakt że nie zdecydowałąm się na zabieg wcześniej.
__________________
dr. Stańczyk 25.09.2009 400 ml Allergan McGhan TRX
angelnight1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 23:46   #14
arahja7
Raczkowanie
 
Avatar arahja7
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 44
GG do arahja7
Lightbulb Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

pomyśl o sobie. skoro nie chcesz podjąć trudu żeby go zaakceptować a podjęłaś żeby uzbierać pieniądze na operacje to operuj
arahja7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-08, 19:34   #15
Adrianakinga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: NORGE
Wiadomości: 9
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Witam

mam problem ponieważ lekarz po konsultacji zaproponował mi oprócz powiększenia piersi, także plastyke piersi poprzez naciecie wokołootoczkowe. Rzeczywiście jedna piers mam troche większą stało sie tak po 1 ciąży a urodziłam 2 dzieci, ale na taki szok nie byłam przygotowana. Boje się takiego zabiegu (chodzi mi o tą plastykę)!!!!!!!! teraz są rozmiaru B no i są troche asymetryczne. Proszę podzielcie się ze mna swoim doświadczeniem!!!! jeśli któraś z Was będzie tak uprzejma prosze przysłac mi na mój privat zdjęcia po zabiegu. Jak długo goia się blizny i czy są widoczne???? Bardzo bede wdzięczna
Adrianakinga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-15, 11:59   #16
vicky86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Witam, dawno mnie tu nie było, ale w końcu zdecydowałam się wejść i podzielić się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami dot.powiększania piersi otóż przeszłam operację ok.1rok temu i mogę stwierdzić, że to była moja najlepsza decyzja w życiu!! Mój tż to w końcu zaakceptował i stwierdził, że mu się moje obecne piersi podobają. W tym momencie jestem już zupełnie inną osobą, w sensie psychicznym. Jestem bardziej pewna siebie, polubiłam opalanie się w staniku (a nie w bluzce i staniku wypchanym az po brzegi), jakbym mogła to tą operację zrobiłabym już dużo wcześniej. Nie mam duzego rozmiaru, bo w kappahlu mam miseczkę "A/B", a w h&m miseczkę "B/C". jestem zadowolona bo moje piersi wyglądają naturalnie, w tym momencie nie mam już absolutnie żadnych kompleksów na ich punkcie. Nareszcie się dobrze czuję i akceptuję siebie jeżeli miałabym tą operację zrobić to zrobiłabym ją dużo wcześniej!! Pozdrawiam!!
vicky86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-16, 07:45   #17
plastelinkaa
Raczkowanie
 
Avatar plastelinkaa
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 65
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Gratulacje!!! Ja tez ostatnio się zastanawiam nad operacją piersi, jak czytam te wszystkie komentarze zadowolonych dziewczyn ciągle jednak się trochę waham, w sumie nie wiem czemu.. Znam dobrą klinikę, mam kasę, ale jakoś cały czas się jeszcze zastanawiam...
plastelinkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-16, 11:32   #18
vicky86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

Plastelinkaa jeżeli na prawdę tego chcesz i jesteś nastawiona psychicznie to sobie ją zrób. Ja miałam dość swoich piersi przed operacją, nie czułam się kobieca. U mnie to byla determinacja i pełne nastawienie psychiczne. Przed operacją wahałam się kilka lat, aż w końcu do mnie dotarło że wykończę się psychicznie jeżeli sobie ich nie powiększę. (byłam dosłownie płaska), ale cieszę się że jestem już po. U mnie na szczęście nie było żadnych powikłań. No ale niestety, to nie znaczy ze u nikogo one nie występują... Jeżeli mogę zapytać, to którą upatrzyłaś sobie klinikę? ja robiłam w wawie i jestem b.zadowolona pozdrawiam!!
vicky86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-17, 08:41   #19
plastelinkaa
Raczkowanie
 
Avatar plastelinkaa
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 65
Dot.: powiekszanie piersi-problem!! pomozcie!!

No właśnie chciałabym, ale się boję - to głupie w sumie nawet nie wiem czemu się boję. To zupełnie tak samo, jak to, że kocham podróżować, ale boję się latać pewnie w końcu się zdecyduję, ale muszę jeszcze "dojrzeć" do tej decyzji może jak pójdę na konsultację to mi pomoże... Upatrzyłam sobie też w wawie. Centrum Malia. Moja znajoma powiększała sobie tam usta operacyjnie, a mnie kiedyś dermatolog stamtąd wyleczył skutecznie z trądziku. Tak więc mam zaufanie a Ty?
plastelinkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:32.