Tarnowskie Panny Mlode cz.III

[88wisienka]

Amcizia, Eveoo wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[rosa82]

hej własnie śledzę Twój wątek, polecam lokal Tarnowianka-Park w Tarnowie, lokal ten przeszedł ogromną metamorfozą, ja osobiście mam tam wesele w tym roku, byłam na komunii jako gość jest naprawde w porządku, oglądnij sobie stronkę www.tarnowianka-park.pl.Pozdrawiam

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

acha zapomniałam się przywitać, jestem nowa wizażanką, śledzę Wasze forum od roku, ale wreszcie postanowilam założyć sobie konto, ślub mam w tym roku w lokalu weselnym Tarnowianka-Park na budowlanej , jeśli ktoś też tam mam to chętnie porozmawiamy, jest tam nowe menu i bardzo ładnie dlatego wybraliśmy ten lokal, bo jest duży ogród i w centrum , {Pozdrawiam wszystkich

[inesitka]

Amcizia, Eveoo Dużo szczęścia, zdrowia i miłości na nowej drodze życia Czekamy na relację

[m_rysia]

hej byliśmy dziś zarówno w tej hurtowni w Lisiej Górze jak i Eurocashu Stock w LG=19,23 a w EC=18,20 !! jestem w szoku, bo w tym Eurocashu naprawdę się opłaca wino też znaleźliśmy tanie i dobre no i jeszcze planujemy kupić 100 breezerków w różnych smakach byliśmy również wybierać garnitur, w sklepie obok Świtu upatrzyliśmy piękny granatowy przed godzinką odwiedziliśmy Dunajec, żeby omówić kilka spraw z panią Mazurek i w sumie wszystko załatwiliśmy.. Jedna rzecz mi się tylko nie podoba... napoje gazowane w dzbankach reszta na plus!

[nemosek]

CarrieBradshaw86, Rosa82 witajcie

Amcizia,Eveoo przyjmijcie najlepsze życzenia Żonki

p.s.Zdajcie rzecz jasna relację

[Effka_eb]

Witam jestem tu nowa
Ja z moim W planujemy ślub ale szczerze mowiąc nie mamy jeszcze nic w przyszlym tyg idziemy ogladac lokal

[Diana220]

Amcizia, Eveoo, wszystkiego co najlepsze

A ja dzis miałam udany dzien mojemu narzeczonemu w pociagu ukradli portfel, co najgorsze ze wszystkimi dokumentami :/ jeszcze tego nam było trzeba 2 tygodnie przed slubem.. oszaleć idzie.. jeszcze jazdy za dokumentami doszły, jakby nie było co robic.. nigdy nie moze byc za kolorowo

[BOMBONA]

Była nie dawno tu dyskusja na temat mikrodermabrazji... dostałam od siostry ten zabieg na urodziny i chciałam się podzielić swoimi spostrzeżeniami. Podejrzewam, że gdyby zrobić takie czary kilkakrotnie byłby większy efekt, z resztą wszystkie kosmetyczki tak mówią. Ja się po nim świecę dużo bardziej niż przed. Poza tym nie wolno się po nim opalać przez miesiąc, więc jeśli któraś z Was chce się doopalać przed ślubem a ma w planach ten zabieg to trzeba to jakoś przemyśleć, bo mogą się pojawić jakieś reakcje skórne. ogólnie po zabiegu mogę stwierdzić, że szału nie ma. ale wiadomo że każda skóra jest inna

[wanilliowa]

Napisane przez m_rysia

hej byliśmy dziś zarówno w tej hurtowni w Lisiej Górze jak i Eurocashu Stock w LG=19,23 a w EC=18,20 !! jestem w szoku, bo w tym Eurocashu naprawdę się opłaca wino też znaleźliśmy tanie i dobre no i jeszcze planujemy kupić 100 breezerków w różnych smakach

My też kupowaliśmy wódkę w Eurocashu (2010r.), po odwiedzeniu innych sklepów i hurtowni to właśnie tam było najtaniej. Wino kupiliśmy w Tesco - polecanego przez Emira Kazaaka, cena o wiele niższa niż w Carefourze, ale z dostępnością ciężko- aby kupić 15 butelek z każdego rodzaju musieliśmy jeździć po 3 razy w odstępie kilku miesięcy. W Tesco kupiliśmy też uwielbianego przez mojego TŻ Jacka Danielsa. Planujemy zrobić menu z maksymalnie pięcioma drinkami + piwno , które goście będą mogli zamówić sobie u bramana, wszystkie składniki dostarczamy my, płacimy tylko 200zł za pracę barmana. Piwo kupimy w butelkach w hurtowni, po weselu zwrócimy cześć nieskonsumowaną. Jak znacie jakieś fajne (i w miarę proste) drinki dajcie znać.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez 88wisienka

Za spisanie protokołu nic się nie daje, chociaż to też zależy od księdza. My przy spisywaniu protokołu dawaliśmy na zapowiedzi i za to się płaci. Oboje jesteśmy z jednej parafii więc daliśmy 100zł i ksiądz mówił, że zazwyczaj tak dają

My byliśmy na spisywaniu protokołu po Wielkanocy, w lipcu idziemy na przepytywanie z katechizmu (?!). Księdzu nic nie dawaliśmy, a po kilku dniach, gdy już wyjechaliśmy z Polski. dowiedziałam się od znajomej, że nasze zapowiedzi wiszą już w przedsionku kościoła Byliśmy w szoku, bo myśleliśmy, że dopiero w lipcu zostaną wywieszone.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Diana220

A ja dzis miałam udany dzien mojemu narzeczonemu w pociagu ukradli portfel, co najgorsze ze wszystkimi dokumentami :/ jeszcze tego nam było trzeba 2 tygodnie przed slubem.. oszaleć idzie.. jeszcze jazdy za dokumentami doszły, jakby nie było co robic.. nigdy nie moze byc za kolorowo

Nie ma tego złego Diana - będziecie później mieć fajną anegdotę, że pomimo wszelkich przeciwności losu i tak się pobraliście

[clauudik]

a ja się pomału załamuję... wygląda na to że jesteśmy w czarnej d... ze wszystkim. Czy to prawda, że zapowiedzi muszą wisieć przez 3 miesiące przed ślubem?! Bo jeśli tak to u nas ten termin już minął... Ehh oboje mamy pracę na zmiany, które w dodatku najczęściej się mijają (ja idę na rano, a On na popołudnie do 22)... Mam ochotę wszystko odwołać... Czy któraś z Was jest mi w stanie powiedzieć co potrzebujemy idąc do księdza w Parafii Narzeczonego, jeśli ślub jest w mojej?? Od razu daje się na zapowiedzi czy jak? Chcemy iść dzisiaj do niego poprosić żeby przygotował wszystkie dokumenty (odpis chrztu, bierzmowania, coś jeszcze?) Najlepiej gdyby nie trzeba było tego odbierać osobiście... W dodatku zaczęły mi się ślubne koszmary...

[wanilliowa]

Napisane przez clauudik

a ja się pomału załamuję... wygląda na to że jesteśmy w czarnej d... ze wszystkim. Czy to prawda, że zapowiedzi muszą wisieć przez 3 miesiące przed ślubem?! Bo jeśli tak to u nas ten termin już minął... Ehh oboje mamy pracę na zmiany, które w dodatku najczęściej się mijają (ja idę na rano, a On na popołudnie do 22)... Mam ochotę wszystko odwołać... Czy któraś z Was jest mi w stanie powiedzieć co potrzebujemy idąc do księdza w Parafii Narzeczonego, jeśli ślub jest w mojej?? Od razu daje się na zapowiedzi czy jak? Chcemy iść dzisiaj do niego poprosić żeby przygotował wszystkie dokumenty (odpis chrztu, bierzmowania, coś jeszcze?) Najlepiej gdyby nie trzeba było tego odbierać osobiście... W dodatku zaczęły mi się ślubne koszmary...

Clauudik nie panikuj, ta papierkowa robota jest chyba najbardziej stresującą częścią przygotowań do ślubu, ale do przejścia
Zapowiedzi mają być widoczne przez osiem dni, w czasie których przypadają dwa dni świąteczne (źródło : http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T...lzenstwo2.html) To znaczy, że nie jest dla Was za późno.
My jak byliśmy na spisywaniu protokołu (w mojej parafii, tam gdzie mamy ślub) to mój TŻ dostał karteczkę, którą musi dać w swojej parafii. I to chyba wszystko. Odpis chrztu i bierzmowania bierzecie w parafii, w której każde z Was miało chrzest. Nie musicie stawić się po to razem. Podczas spisywania protokołu musicie też podać księdzu daty I komunii. W naszym przypadku musieliśmy również przynieść świadectwa szkole (8 klasa oraz klasa maturalna) z ocenami z religii.

[rozowa1987]

Napisane przez Kingunia87

Jest światełko w tunelu - znaleźliśmy 3 sale wolne: Bristol, Osteria za basenem na Piłsudzkiego i Dom Weselny w Niedomicach.
I teraz pytanie który polecacie?? Czy któraś z Was miała wesele w jednym z tych lokali? Wolę się teraz upewnić na 100% niżeli znów być rozczarowana
Teraz tylko mam nadzieję, że wrócą nam zaliczkę...

ja polecam bristol masz 160 zl od osoby 7 cieplych dan zimna plyta naprawde super polecam

[Diana220]

Napisane przez clauudik

a ja się pomału załamuję... wygląda na to że jesteśmy w czarnej d... ze wszystkim. Czy to prawda, że zapowiedzi muszą wisieć przez 3 miesiące przed ślubem?! Bo jeśli tak to u nas ten termin już minął... Ehh oboje mamy pracę na zmiany, które w dodatku najczęściej się mijają (ja idę na rano, a On na popołudnie do 22)... Mam ochotę wszystko odwołać... Czy któraś z Was jest mi w stanie powiedzieć co potrzebujemy idąc do księdza w Parafii Narzeczonego, jeśli ślub jest w mojej?? Od razu daje się na zapowiedzi czy jak? Chcemy iść dzisiaj do niego poprosić żeby przygotował wszystkie dokumenty (odpis chrztu, bierzmowania, coś jeszcze?) Najlepiej gdyby nie trzeba było tego odbierać osobiście... W dodatku zaczęły mi się ślubne koszmary...

Ja słyszałam, że zapowiedzi dwie niedziele maja wisieć wiec na to wyglada, że tak jak mówi Waniliowa, wiec głowa do góry zdążycie.
My najpierw szlismy do moejj parafii gdzie bierzemy slub i tam spisywalismy protokól, przynosilismy dowody, ostatnie swiadectwo z religii, swiadectwo z kursu przedmałzenskiego, a moj narzeczony dodatkowo swiadectwo chrztu, ktore wział ze swojej parafii. Dostalismy karteczki od skiedza. Potem poszlismy na piewrwsza spowiedz, dni skupienia i do poradni i po jakims czasie na drugie spotkanie do mojej parafii, gdzie skonczylismy spisywac protokól, dalismy na zapowiedzi i spisalismy te zapowiedzi no i dostalismy karteczke z zapowiedziami do parafii narzeczonego i wtedy pojechalismy do jego parafii, znowu dalismy na zapoiwedzi i na razie tyle. W przyszlym tygodniu odbieramy z jego parafii kartke, ze zapowiedzi wisialy i zawozimy znowu do mojej parafii. I chyba juz tyle, druga spowiwedz i Ślub Zwariowac idzie ale do ogarniecia Dacie rade

[slubienka]

Amcizia, Eveoo Wszystkiego NAJ

[Salacja1]

[QUOTE=88wisienka;27026822]Za spisanie protokołu nic się nie daje, chociaż to też zależy od księdza. My przy spisywaniu protokołu dawaliśmy na zapowiedzi i za to się płaci. Oboje jesteśmy z jednej parafii więc daliśmy 100zł i ksiądz mówił, że zazwyczaj tak dają

Kurcze my bylismy w piatek na pierwszym spotkaniu i nic nie dawalismy :/ a tu patrzymy dzis do gabloty i normalnie tam wisimy ://// a nawet nie wiedzialam z e to tak dziala ale damy na drugim za slub to moze i wtedy sie na te zapowiedzi dorzuci)

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez clauudik

a ja się pomału załamuję... wygląda na to że jesteśmy w czarnej d... ze wszystkim. Czy to prawda, że zapowiedzi muszą wisieć przez 3 miesiące przed ślubem?! Bo jeśli tak to u nas ten termin już minął... Ehh oboje mamy pracę na zmiany, które w dodatku najczęściej się mijają (ja idę na rano, a On na popołudnie do 22)... Mam ochotę wszystko odwołać... Czy któraś z Was jest mi w stanie powiedzieć co potrzebujemy idąc do księdza w Parafii Narzeczonego, jeśli ślub jest w mojej?? Od razu daje się na zapowiedzi czy jak? Chcemy iść dzisiaj do niego poprosić żeby przygotował wszystkie dokumenty (odpis chrztu, bierzmowania, coś jeszcze?) Najlepiej gdyby nie trzeba było tego odbierać osobiście... W dodatku zaczęły mi się ślubne koszmary...

JA powiem tak jesli slub jest w twojej to nic nie potrzebujecie))) bo ja tak mam i jak szlismy do mojej parafi to moj musil miec tylko zaswidczenie od ksiedza ze był chrzczony i kurs przedmałzęnski i swiadectwo ukonczenia szkoły z ocena z religi ) a dopiero ten ksiadz odemnie daje kaartke na zapwoedzi do ksiedza w innej parafii a i pta sie o date komuni jesli jej nie ma na tej kartce z chrztu. Nasze powesili 2,5 mies przed zapowiedzi oczywsicie.

[_black and white_]

czy moożcie mi powiedzieć co jest za 160 zł w Bristolu?? ile ciepłych dań? czy są pokrowce na krzesła ?? stół wiejski ?? bardzo bym prosiła bo chciałabym porównać do mojej restauracji bo mnie zaczynają wkurzać;/

[rinco]

[QUOTE=Salacja1;27065987]

Napisane przez 88wisienka

Za spisanie protokołu nic się nie daje, chociaż to też zależy od księdza. My przy spisywaniu protokołu dawaliśmy na zapowiedzi i za to się płaci. Oboje jesteśmy z jednej parafii więc daliśmy 100zł i ksiądz mówił, że zazwyczaj tak dają

Kurcze my bylismy w piatek na pierwszym spotkaniu i nic nie dawalismy :/ a tu patrzymy dzis do gabloty i normalnie tam wisimy ://// a nawet nie wiedzialam z e to tak dziala ale damy na drugim za slub to moze i wtedy sie na te zapowiedzi dorzuci)

Spokojnie, my też nic nie dawaliśmy na pierwszym spotkaniu, potem zawisły nasze zapowiedzi (za darmo), a ofiarę daliśmy dopiero przed samym ślubem jako całość za zapowiedzi i za ślub, więc takie rozwiązanie też może być

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez _black and white_

czy moożcie mi powiedzieć co jest za 160 zł w Bristolu?? ile ciepłych dań? czy są pokrowce na krzesła ?? stół wiejski ?? bardzo bym prosiła bo chciałabym porównać do mojej restauracji bo mnie zaczynają wkurzać;/

Wklejam Ci poniżej moje wcześniejsze wypowiedzi na temat Bristolu, może znajdziesz w nich odpowiedź na swoje wątpliwości.

Natomiast co do pokrowców na krzesła to chyba nie ma, choć nie wiem, bo my sami nie mieliśmy i nie pytaliśmy o nie.

Stół wiejski jest za dodatkową opłatą, ale nie wiem ile, bo też nie byliśmy zainteresowani, aczkolwiek właściciel nam mówił, że jest taka możliwość, przy czym produkty może załatwić lokal jak i można sobie samemu np. jak masz skąd.

Lokal Bristol - tyle się tu naczytałam różnych niekoniecznie pozytywnych rzeczy na temat tego miejsca i muszę przyznać, że w naszym przypadku nic się nie sprawdziło. Ze strony lokalu absolutnie wszystko było bez zarzutu i napawdę nie było się do czego przyczepić. Samo miejsce bardzo klimatyczne, sala dolna spora, mnóstwo różnych zakamarków gdzie można usiąść i pogadać, poza tym fajna lokalizacja, choćby z tego względu, ze łatwo potem złapać taksówkę i wrócić do domu. Jedzenie pyszne - świeże, gorące, dobre w smaku i w rozsądnych ilościach (ani za dużo ani za mało), ładnie udekorowane. Obsługa bardzo miła, elegancka. W rozdawaniu posiłków (głównie obiadu) nie było żadnych opóźnień. Współpraca z obsługą na plus, tak samo z właścicielem lokalu - wszystko z nim wcześniej ustaliliśmy i rzeczywiście było bez zarzutu i żadnych zgrzytów na tej linii. Zresztą właściciel też później chwalił nasze wesele i jeszcze dostaliśmy od niego w prezencie książkę kucharską z dedykacją. Klima działała do rana, pokoje dla gości wypasione, my mieliśmy apartament królewski 2 pokojowy z 2 łazienkami - gratis. Całe jedzenie, które zostało z wesela na drugi dzień nam oddali (a zostało tak dużo, że jeszcze urządziliśmy poprawiny w domu i porozdawaliśmy gościom), tak samo oddali alkohol i placki, więc po prostu żadnych zastrzeżeń tu nie mam. Goście szaleli na parkiecie do 6 rano. No i z czystym sumieniem mogę polecić Bristol - a przynajmniej my i nasi goście jesteśmy bardzo zadowoleni z tego lokalu.

Koszt 160zł/os bez placków, owoców, torta i alkoholu.
W cenie mieliśmy, z tego co pamiętam:
- przystawkę przed obiadem
- obiad: 2 zupy do wyboru i danie mięsne dla każdego + jeszcze chyba 3 inne mięsa do dołożenia
- 4 dania gorące w trakcie wesela
- 8 zimnych dań (sałatki, galaretki itp.)
- kawa, herbata, soki - bez ograniczeń
- apartament dla Młodej Pary gratis

Bristol ma miejsce, gdzie można wyjść, bo z tyłu są tarasy z parasolkami wychodzące na dziedziniec, osobny taras dla dolnej sali i osobny dla górnej. Do tego, przynajmniej jeśli chodzi o dolną salę to zanim się na nią wejdzie są dwa miejsca z kanapami, gdzie można sobie usiąść i pogadać, jeśli się chce na chwilę opuścić wesele. A jak już ktoś musi łazić to w pobliżu jest Rynek i Wałowa, więc można sobie urządzić spacer.

Nie było żadnych problemów z parkowaniem pod Bristolem. Wcześniej utaliliśmy z właścicielem, że ma nam załatwic do dyspozycji parking pod Oskarem i gościom tak też napisaliśmy na mapce - że parking pod DH Oskar i wzdłuż ulicy Krakowskiej. Skończyło się na tym, że prawie wszyscy goście poparkowali chyba wzdłuż Krakowskiej, bo moi rodzice jechali na samym końcu orszaku i jak zajechali na parking pod Oskara to tam dosłownie tylko kilka samochodów było. My jak zajechaliśmy pod Bristol to była godz. 17.00, więc nawet nikt się nie przejmował kartami parkingowymi. I naprawdę tych miejsc przy Krakowskiej było sporo. Co prawda akurat my mieliśmy wesele w Bristolu jako jedyni (na górze w tym czasie było jakieś małe przyjęcie na 30 osób), ale wydaje mi się, że nawet jeśli są dwa duże wesela to i tak jest gdzie zaparkowac, zważywszy na to, że parking przy Oskarze był prawie cały wolny. W każdym razie warto ustalić z właścicielem, żeby załatwił parking pod Oskarem - tam się sporo samochodów zmieści, więc będzie miała spokój, że miejsca parkingowe są zapewnione, a dodatkowo jak ktoś będzie wolał bliżej zaparkowac to sobie na Krakowskiej znajdzie jakieś miejsce na pewno.

[Strazaksam]

Napisane przez Diana220

Amcizia, Eveoo, wszystkiego co najlepsze

A ja dzis miałam udany dzien mojemu narzeczonemu w pociagu ukradli portfel, co najgorsze ze wszystkimi dokumentami :/ jeszcze tego nam było trzeba 2 tygodnie przed slubem.. oszaleć idzie.. jeszcze jazdy za dokumentami doszły, jakby nie było co robic.. nigdy nie moze byc za kolorowo

Cóż trzeba liczyc na "uczciwość"złodzieja i poczekać może odeśle dokumenty ( mnie spotkała taka przygoda dwa razy w życiu i dwa razy dokumenty się znalazły w skrzynce pocztowej ...tylko dokumenty...) najważniejsze to zgłosić w odpowiednich urzędach (gmina,policja itp.) kradzież żeby mieć potwierdzenie od nich a nie okazało się nagle że macie jakiś kredyt do spłacania...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

[QUOTE=rinco;27066161]

Napisane przez Salacja1

Nie było żadnych problemów z parkowaniem pod Bristolem. Wcześniej utaliliśmy z właścicielem, że ma nam załatwic do dyspozycji parking pod Oskarem i gościom tak też napisaliśmy na mapce - że parking pod DH Oskar i wzdłuż ulicy Krakowskiej. Skończyło się na tym, że prawie wszyscy goście poparkowali chyba wzdłuż Krakowskiej, bo moi rodzice jechali na samym końcu orszaku i jak zajechali na parking pod Oskara to tam dosłownie tylko kilka samochodów było. My jak zajechaliśmy pod Bristol to była godz. 17.00, więc nawet nikt się nie przejmował kartami parkingowymi. I naprawdę tych miejsc przy Krakowskiej było sporo. Co prawda akurat my mieliśmy wesele w Bristolu jako jedyni (na górze w tym czasie było jakieś małe przyjęcie na 30 osób), ale wydaje mi się, że nawet jeśli są dwa duże wesela to i tak jest gdzie zaparkowac, zważywszy na to, że parking przy Oskarze był prawie cały wolny. W każdym razie warto ustalić z właścicielem, żeby załatwił parking pod Oskarem - tam się sporo samochodów zmieści, więc będzie miała spokój, że miejsca parkingowe są zapewnione, a dodatkowo jak ktoś będzie wolał bliżej zaparkowac to sobie na Krakowskiej znajdzie jakieś miejsce na pewno.

Jak chodzi o parkowanie to moge potwierdzić,właściciele dbają zeby było miejsce...woziłem tam Młodych kilka razy i zawsze było zarezerwowane miejszce parkingowe ( z tego co rozmawiałem podobno maja ustalone z zarządem dróg że mogą parking zablokować w soboty dla swoich gości) ..

[ddd12]

czy ktos moze mi powedziec:
gdzie najlepiej isc na dzien skupienia?
w ktorym miesjcu jest organizowany bo chyba nie w kosciele ?
czy trzeba sie na niego jakos umawiac czy zapisywac?
czy sie cos placi jezeli tak to ile?

[rinco]

Acha, jeszcze jedno: byliśmy dziś przejazdem w Bistuszowej na rowerach i podjechaliśmy z ciekawości pod ten dworek. Akurat było tam chyba wesele, więc nie wchodziliśmy do parku i nie podchodziliśmy do dworku, tylko rozglądnęliśmy się spod bramy i muszę Wam powiedzieć, że miejsce jest po prostu cudne Więc jeśli ktoś jeszcze szuka lokalu to może tam zaglądnąć i sam zobaczyć. Akurat jak tam byliśmy to trwał chyba obiad w tej altanie obok dworu, bo widać było, krzesła z pokrowcami i ludzie tam siedzieli, a w taką pogodę jak dziś to taki obiad na zewnątrz jest super, jeśli tylko jest na to przystosowane miejsce. Mnie w każdym razie to miejsce urzekło

[namkrad]

Witam,

Czy kojarzy ktoś zespół "Przekręt" z Tarnowa reklamujący się na stronie fajnegranie.pl ?

Jeżeli tak to proszę o opinie. Pozdrawiam

[Dziiubaa]

Napisane przez BOMBONA

Była nie dawno tu dyskusja na temat mikrodermabrazji... dostałam od siostry ten zabieg na urodziny i chciałam się podzielić swoimi spostrzeżeniami. Podejrzewam, że gdyby zrobić takie czary kilkakrotnie byłby większy efekt, z resztą wszystkie kosmetyczki tak mówią. Ja się po nim świecę dużo bardziej niż przed. Poza tym nie wolno się po nim opalać przez miesiąc, więc jeśli któraś z Was chce się doopalać przed ślubem a ma w planach ten zabieg to trzeba to jakoś przemyśleć, bo mogą się pojawić jakieś reakcje skórne. ogólnie po zabiegu mogę stwierdzić, że szału nie ma. ale wiadomo że każda skóra jest inna

Racja, każda skóra jest inna, ale większą różnice robi sposób wykonania. Mikrodermabrazja ma za zadanie ściągnąć zbędny naskórek, tyle i nic więcej Po jednorazowym zabiegu za 100-150 zł nie można się spodziewać cudów.
Ja po pierwszym zabiegu, który robiła mi dziewczyna na zajęciach miałam bardzo pozytywne efekty, odczuwalne, od razu ściągnęło mi lekko skórę, oczyszczone pory i generalnie wydawało mi się , że mam 2 kg mniej na twarzy. Co do opalania, to po każdym zabiegu solarium czy mocne nasłonecznienie jest zabronione, ale 4 tyg to mocna przesada

[Diana220]

[QUOTE=Strazaksam;27066624]Cóż trzeba liczyc na "uczciwość"złodzieja i poczekać może odeśle dokumenty ( mnie spotkała taka przygoda dwa razy w życiu i dwa razy dokumenty się znalazły w skrzynce pocztowej ...tylko dokumenty...) najważniejsze to zgłosić w odpowiednich urzędach (gmina,policja itp.) kradzież żeby mieć potwierdzenie od nich a nie okazało się nagle że macie jakiś kredyt do spłacania...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

[QUOTE=rinco;27066161]

Zgłosił natychmiast na policji, spisali protokól i zablokowali jego dowód. Kartę bankomatową też zablokował i chyba jest ok, bo na razie mu nic nie ubyło. Chociaz tyle. Tylko teraz mnie zastanawia jedna rzecz, czy jak on do ślubu weżmie paszport to czy to nie bedzie problem jednak, bo przeciez na swiadectiwe małzenstwa z USC jest napisany nr jego dowodu osobistego, a on jest zablokowaly i tak jakby juz niewazny, bo teraz przeciez nowy nr dowodu bedzie mial..hmm Musze jutro przejsc sie do USC i zapytac, na szczescie pracuje na przeciwko

[nemosek]

witaj Effka-eb

Napisane przez Diana220

A ja dzis miałam udany dzien mojemu narzeczonemu w pociagu ukradli portfel, co najgorsze ze wszystkimi dokumentami :/ jeszcze tego nam było trzeba 2 tygodnie przed slubem.. oszaleć idzie.. jeszcze jazdy za dokumentami doszły, jakby nie było co robic.. nigdy nie moze byc za kolorowo

O cholera...pech

Claudik, zapowiedzi zwykle wywieszają niedługo po spisaniu protokołu( 1 rozmowa) i wiszą przez 2 niedziele na pewno.Przynajmniej tak jest u mnie.My dawaliśmy po 50 zł w każdej parafii.
Nie łam się, biurokrację trzeba jakoś przeżyć niestety....

Napisane przez ddd12

czy ktos moze mi powedziec:
gdzie najlepiej isc na dzien skupienia?
w ktorym miesjcu jest organizowany bo chyba nie w kosciele ?
czy trzeba sie na niego jakos umawiac czy zapisywac?
czy sie cos placi jezeli tak to ile?

*Nie wiem czy najlepiej ,ale ja byłam na Lwowskiej w parafii NSPJ
*w kościele msza była, spotkanie w sali obok kościoła
*nie trzeba się umawiać, po prostu sprawdzasz termin i idziesz
*co łaska, ja dałam 10 zł(byłam sama)

[julia1906]

Witam mój ślub już 4 czerwca czyli nie całe dwa tygodnie, a ja mam coraz wieksze watpliwości co do lokalu a właściwie do jedzenia tam podawanego. Dodatkowo księdza którego prosiliśmy o udzielenie ślubu nie może i teraz urok pieknego slubu i kazania niestety prysnął.


Ktoś pytał o zespół Staccato my ich bedziemy miec ogladalismy plyte z wesela na którym grali wszystko było oki zobaczymy jak bedzie u nas napewno zdam relacje.

[inesitka]

Napisane przez julia1906

Witam mój ślub już 4 czerwca czyli nie całe dwa tygodnie, a ja mam coraz wieksze watpliwości co do lokalu a właściwie do jedzenia tam podawanego. Dodatkowo księdza którego prosiliśmy o udzielenie ślubu nie może i teraz urok pieknego slubu i kazania niestety prysnął.

Teraz już i tak za późno na wątpliwości odnośnio lokalu. Nie martw się napewno wszystko będzie dobrze. Będziemy trzymać kciuki żeby było tak jak chciałaś

Diana220 nie zazdroszę tej sytuacji z dokumentami. Pech niesamowity.

A własnie, tak a propos dokumentów. Czy do wyrobienia nawego dowodu po ślubię potrzebny jest akt małżeństwa?

[rozowa1987]

Napisane przez inesitka

Teraz już i tak za późno na wątpliwości odnośnio lokalu. Nie martw się napewno wszystko będzie dobrze. Będziemy trzymać kciuki żeby było tak jak chciałaś

Diana220 nie zazdroszę tej sytuacji z dokumentami. Pech niesamowity.

A własnie, tak a propos dokumentów. Czy do wyrobienia nawego dowodu po ślubię potrzebny jest akt małżeństwa?

tak bedziesz go potrzebowała

[_black and white_]

dzięki za inf o bristolu.
Czerwcowe panny młode bądźmy dobrej myśli !!! i nie dajmy się zwariować tej całej szopce napewno bedzie pięknie i tak jak sobie wymarzyłyśmy :P Jeszcze ostatnie załatwienia i sprawy i najlepsza impreza w życiu. Nie mogę się doczekać ...ale się wybawie Ja mam ślub też 4 czerwca

[gadunia]

Panie (i Panowie) potrzebuje Waszej pomocy.
Usłyszałam dziś niefajną opinię o weselu w restauracji hotelu Cristal Park, czyli tam, gdzie 17 września będziemy mieć swoje wesele.
Zarzuty to:
- małe porcje
- leniwi kelnerzy, którzy uważając, że skoro są szwedzkie stoły, to oni za wiele nie pracują
- zimne jedzenie
- pomieszanie menu między dwoma przyjęciami weselnymi (restauracja i Dwór Modrzewiowy)
- małe ilości napojów na osobę
- brak dokładania potraw na stoły szwedzkie (czyt. jak coś się skończy, to już tego nie ma i nie będzie, niezależnie od tego która jest godzina)
Czy ktoś z Was miał tam swoje wesele, albo był tam gościem i mógłby mi powiedzieć coś na ten temat? Ja już zaliczkę wpłaciłam i umowa podpisana, natomiast chciałabym wiedzieć na co muszę zwrócić szczególną uwagę przy ustalaniu szczegółów i naszych oczekiwań z managerem restauracji. Przyznam, że bardzo mnie to zestresowało.

To jednak nie wszystko: ciasta i tort mam zamówiony u pana Piotra Rydza. Do tej pory słyszałam same pozytywne opinie o wypiekach tego pana, jednak ostatnio kilkakrotnie słyszałam, że jego wypieki wcale nie są dobre, że ludziom nie smakują i w ogóle cytuję: "masakra i beznadzieja".
Błagam, powiedzcie mi coś więcej o nim, o jego ciastach, tortach itd.
W obu przypadkach (zarówno Cristal Parku jak i Piotra Rydza) chodzi mi o Wasze rzetelne informacje a nie pocieszanie mnie, że na pewno będzie dobrze. Potrzebuję znać plusy i minusy, żeby wiedzieć na co zwrócić uwagę, póki jeszcze jest na to czas. Ja sami nigdy nie byłam na weselu w Cristal Parku (tylko w restauracji na obiedzie, ale to co innego) ani nie jadłam wyrobów pana Rydza (został mi on polecony przez kilka osób).
Jeśli tylko coś możecie powiedzieć w tym temacie, to będę wdzięczna i z góry dziękuję.

[Ania_F]

Napisane przez namkrad

Witam,

Czy kojarzy ktoś zespół "Przekręt" z Tarnowa reklamujący się na stronie fajnegranie.pl ?

Jeżeli tak to proszę o opinie. Pozdrawiam

Mąż był z nimi na weselu, jednym słowem zawodowcy, chyba większośc jak nie wszyscy po szkole muzycznej, naprawdę polecam