targowiskowe dyskusje - plotki

[Marciia]

Mam takie pytanie, może głupie, ale co tam ;p Czy użytkownik ma możliwość na wizażu zablokowania kogoś w ten sposób żeby ten ktoś nie mógł czytać jego wątków?

[lotta_983]

Z tego co wiem, jest opcja "ignoruj". Jeśli ignorujesz taką osobę nie widzisz jej postów, ale czy działa to w drugą stronę nie wiem..może się wypowie ktoś bardziej zaznajomiony...

[ldzlejdildz]

Napisane przez Marciia

Mam takie pytanie, może głupie, ale co tam ;p Czy użytkownik ma możliwość na wizażu zablokowania kogoś w ten sposób żeby ten ktoś nie mógł czytać jego wątków?

kto Ci tak za skórę zalazł ?

[Marciia]

publicznie to niestety muszę przemilczeć

[Igusia92]

postanowiłam tu napisać może ktoś wie co jest grane jeśli chodzi o tą wizażankę.
jeśli dobrze pamiętam ok 17 kwietnia wysłałam wizażance sukienkę (nową z metką, h&m) . Moja paczka poszła i... cisza...
nie logowała się od 22.04, wysyłałam jej wcześniej wiadomości prywatne i zero odzewu. Może to jakaś sytuacja losowa (miejmy nadzieję że nie) ale pisze tu bo może ktoś coś wie, lub miał w podobnym czasie z Nią wymianki. Chodzi o wizażankę TiScatteroUnaFoto

[misianka]

Napisane przez Marciia

publicznie to niestety muszę przemilczeć

nie, nie może - to tylko działa w jedną, drugą, że tak powiem stronę, możesz użytkownika dodać do ignorowanych (profil)

[fablous]

Napisane przez Igusia92

postanowiłam tu napisać może ktoś wie co jest grane jeśli chodzi o tą wizażankę.
jeśli dobrze pamiętam ok 17 kwietnia wysłałam wizażance sukienkę (nową z metką, h&m) . Moja paczka poszła i... cisza...
nie logowała się od 22.04, wysyłałam jej wcześniej wiadomości prywatne i zero odzewu. Może to jakaś sytuacja losowa (miejmy nadzieję że nie) ale pisze tu bo może ktoś coś wie, lub miał w podobnym czasie z Nią wymianki. Chodzi o wizażankę TiScatteroUnaFoto

z tego co pamiętam to już kiedyś były z nią problemy...

[CzerwonaKokarda]

Kontynuując temat z Czarnej Listy - co by nie zaśmiecać.

Napisane przez RhinBacFresh

moja wersją jest ze dostałam za to ban?
Jak konto zostanie odlokowane wrzuce zdjecie wiadomosci za co dostałam punkty cytuje "atak na moderatora"
a dyskusja nie jest bezcelowa, nie zaatakowałam Cię żadną swoją wypowiedzią - a za to właśnie dostałam te karniaki.
co odebrałas jako atak na siebie? Tylko tyle mi napisz.
Do czasu odblokowania pewnie wymienie wszystkie swoje rzeczy a z trzeciego konta nie mam zamiaru się wymieniac

Nie możesz wrzucać wiadomości prywatnych bez zgody drugiej strony - wiem, bo sama popełniłam ten błąd.


A co do tego, ze pisałaś już wiele razy o tym, ze tylko przytoczyłaś ten pomysł to wiem, czytam ze zrozumieniem. Powtarzam tylko, że ludzie są różni i różnie mogą odbierać Twoje słowa. Przytoczyłaś pomysł kogoś innego, ale w formie propozycji.


A co do wypowiedzi Janette83 to moim zdaniem tematy, o których piszesz mają trochę inny wymiar. Tam nikt nie składa (chyba? nie wiem, nie czytałam... jeśli jednak namawia to zwracam honor) bezporśrednich propozycji. "hej, ostatnio usłyszałam/przeczytałam, ze jakaś dziewczyna dokonała aborcji, może i Ty spróbujesz?", to chyba raczej dyskusje.

[misianka]

Napisane przez CzerwonaKokarda

A co do wypowiedzi Janette83 to moim zdaniem tematy, o których piszesz mają trochę inny wymiar. Tam nikt nie składa (chyba? nie wiem, nie czytałam... jeśli jednak namawia to zwracam honor) bezporśrednich propozycji. "hej, ostatnio usłyszałam/przeczytałam, ze jakaś dziewczyna dokonała aborcji, może i Ty spróbujesz?", to chyba raczej dyskusje.

tu Jeanette się odezwała:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post27102013
zapraszam

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

o ja gupi wołek - nie tu - zaraz porządek zrobię

EDIT:

Jeanette na Czarnej liście:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post27102013

nawiązując do fragmentu wielowątkowej dyskusji i w niej wątku o namawianiu do przestęstwa napisałaa;

Napisane przez Jeanette83

A ja mam w takim razie pytanie. Skoro za sugerowanie by popełnić oszustwo dostaje się bana, i wizazanki mają być odpowiedzialne za swoje słowa, to czemu nikt nie przyznaje punktów za wypowiedzi namawiające do innych przestępstw? Na wizażu roi się od róznych watków, w których a to ktoś pisze, że dokonałby aborcji i uwaza że każda kobieta ma do tego prawo, a to na przykład pisze o sterylizacji (u ludzi oczywiście) w formie pochwalnej, a jak wiadomo oba zachowania są przestepstwami. Widziałam też całkiem sporo innych pochwał zachowań karalnych... Czy w związku z tym kazda osoba wypowiadająca się na forum pozytywnie o czynie prawnie zabronionym dostanie punkty karne?

Chętnych zapraszam do dyskusji

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

I jeszcze do Czerwonej Kokardy - lepiej bym tego nie ujęła.
Czym innym jest propozycja "Zrób to" a czym innym dywagacje na temat poglądów

[Jeanette83]

Napisane przez CzerwonaKokarda

Kontynuując temat z Czarnej Listy - co by nie zaśmiecać.



Nie możesz wrzucać wiadomości prywatnych bez zgody drugiej strony - wiem, bo sama popełniłam ten błąd.


A co do tego, ze pisałaś już wiele razy o tym, ze tylko przytoczyłaś ten pomysł to wiem, czytam ze zrozumieniem. Powtarzam tylko, że ludzie są różni i różnie mogą odbierać Twoje słowa. Przytoczyłaś pomysł kogoś innego, ale w formie propozycji.


A co do wypowiedzi Janette83 to moim zdaniem tematy, o których piszesz mają trochę inny wymiar. Tam nikt nie składa (chyba? nie wiem, nie czytałam... jeśli jednak namawia to zwracam honor) bezporśrednich propozycji. "hej, ostatnio usłyszałam/przeczytałam, ze jakaś dziewczyna dokonała aborcji, może i Ty spróbujesz?", to chyba raczej dyskusje.

No dla mnie tam czesto jest namawianie albo zachęcanie. Jak inaczej można odebrać wypowiedzi typu "jakbym ja była w takiej sytuacji, to bym usunęła, mam do tego prawo" albo "możesz zamówić tabletki xyz albo poszukać lekarza tu i tu". Uwazam że albo zakładamy, że na forum można rozmawiać o wszystkim i nawet propozycje, sugestie i podpowiedzi dotyczące popełnienia przestepstwa sa akceptowane, zaś odpowiedzialność za nie ponosi tylko osoba wypowiadająca się, albo się stosuje cenzurę i daje karniaki za wypowiedzi chwalące lub dopuszczające czyny sprzeczne z prawem. Wolałabym by zasada była jedna i klarowna.

[rozowa_panterka]

A ja wtrace sie z czyms innym. Poznajecie?
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1306258393
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1306258393

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487105 Od poczatku wydawalo mi sie, ze to klon, ale nie wiedzialam czyj Za co dostala bana?

[ldzlejdildz]

"bo nie zrobiła, napisała coś co mogla zostawić dla siebie" - wolnośc slowa, nie można swojego zdania wyraźić, ty chyba też mówisz co myślisz jak większośc ludzi. Co myśli to powie.
"ale skoro go dostała, to napewno nie za darmo." - własnie cały problem w tym że za darmo, za coś czego nie było! Uważaj lepiej nie pisz tego co myślisz, bo też dostanesz! Już chyba bardziej bym zrozumiała gdybym dostała te punkty za zalożenie tego drugiego konta na wymiankowym...bo złamalam regulamin. a tu dostalam za coś czego nie zrobilam - co za kraj... !

Owszem, wolność słowa, chodziło mi bardziej o to, że warto takie rzeczy zostawiać dla siebie właśnie ze względu na to, że bardzo rozbierznie mogą być to odebrane.Tak, wydaje mi się, że każdy ma swoje zdanie na ten temat i nie ma sensu tego dalej ciągnąć.

Co do wypowiedzi Jaenatte to tak , masz rację, jednak wydaję mi się, że trochę inny charakter ma tutaj ta rozmowa, wiem, że chodzi Ci ogólnie o namawianie do "zła", tak jak powiedziałam każdy podejrzewam i na temat aborcji ma odmienne zdanie jak i w sprawie z redroses i tak pozostanie, myślę, że drążenie takich tematów niesie za sobą nieskończenie wiele dyskusji i odmiennych poglądów, co za tym idzie często bulwersację i konflikty.

[misianka]

Napisane przez Jeanette83

No dla mnie tam czesto jest namawianie albo zachęcanie. Jak inaczej można odebrać wypowiedzi typu "jakbym ja była w takiej sytuacji, to bym usunęła, mam do tego prawo" albo "możesz zamówić tabletki xyz albo poszukać lekarza tu i tu". Uwazam że albo zakładamy, że na forum można rozmawiać o wszystkim i nawet propozycje, sugestie i podpowiedzi dotyczące popełnienia przestepstwa sa akceptowane, zaś odpowiedzialność za nie ponosi tylko osoba wypowiadająca się, albo się stosuje cenzurę i daje karniaki za wypowiedzi chwalące lub dopuszczające czyny sprzeczne z prawem. Wolałabym by zasada była jedna i klarowna.

wytłuszczone uważam za podpadające pod namawianie, reszta moim zdaniem nie.
Akurat oszustwo jest i było zawsze uważane za przestępstwo z samej swojej natury i raczej światopogląd/religia itp nie mają tu znaczenia. Aborcja jest bardziej tematem zahaczającym o te zmienne i ludzi mają rózne zdania, mają do tego prawo. W gazetach, tv (chyba, bo nie posiadam) i innych mediach jest toczona dyskusja i nie jest to namawianie.
Szczerze, na wątek o aborcji trafiłam raz, z okazji śledzenia poczynań pewnej oszustki targowiskowej, jeszcze modem wtedy nie byłam i nie pamiętam wypowiedzi tam się znajdujących, a dla mnie o nie jest temat na dyskusje akurat na wizażu, mam swoje zdanie, ale jest dla mnie temat tak drażliwo-osobisty, ze nie wypowiadam się w rozmowach z obcymi ludźmi z własnej woli.
Generalnie - wskazywanie możliwości nielegalnej aborcji, oferowanie pomocy - podpada pod namawianie do przestępstwa, opinie ludzi już nie.
Wolność słowa to jedno, a namowy do czynów karalnych to inna sprawa.

[Jeanette83]

Napisane przez ldzlejdildz

Owszem, wolność słowa, chodziło mi bardziej o to, że warto takie rzeczy zostawiać dla siebie właśnie ze względu na to, że bardzo rozbierznie mogą być to odebrane.Tak, wydaje mi się, że każdy ma swoje zdanie na ten temat i nie ma sensu tego dalej ciągnąć.

Co do wypowiedzi Jaenatte to tak , masz rację, jednak wydaję mi się, że trochę inny charakter ma tutaj ta rozmowa, wiem, że chodzi Ci ogólnie o namawianie do "zła", tak jak powiedziałam każdy podejrzewam i na temat aborcji ma odmienne zdanie jak i w sprawie z redroses i tak pozostanie, myślę, że drążenie takich tematów niesie za sobą nieskończenie wiele dyskusji i odmiennych poglądów, co za tym idzie często bulwersację i konflikty.

Ale mnie ten temat interesuje już w oderwaniu od sprawy redroses. Chodzi o to czy jak będę niepoprawna politycznie to mogę liczyć na punkty karne, czy nie? Albo jak przeczytam, że ktoś namawia do czynu zabronionego - nie ważne czy promuje aborcję, komunizm, nazizm, czy oszukiwanie na szafie - zgłaszać czy uznać że wolnośc słowa i kazdy ma prawo do swoich poglądów?

[misianka]

Napisane przez Jeanette83

Ale mnie ten temat interesuje już w oderwaniu od sprawy redroses. Chodzi o to czy jak będę niepoprawna politycznie to mogę liczyć na punkty karne, czy nie? Albo jak przeczytam, że ktoś namawia do czynu zabronionego - nie ważne czy promuje aborcję, komunizm, nazizm, czy oszukiwanie na szafie - zgłaszać czy uznać że wolnośc słowa i kazdy ma prawo do swoich poglądów?

Jak napisałam - ewidentna namowa, to namowa, czyli karalna treść.
Wyrażanie swoich poglądów nie, chyba, że są to treści rasistowskie właśnie na przykład - tu same treści są karalne, że tak się wyrażę, ale myślę że jestem rozumiana - to zresztą jest wyszczególnione w (moim ukochanym) Regulaminie

[Jeanette83]

Napisane przez misianka

wytłuszczone uważam za podpadające pod namawianie, reszta moim zdaniem nie.
Akurat oszustwo jest i było zawsze uważane za przestępstwo z samej swojej natury i raczej światopogląd/religia itp nie mają tu znaczenia. Aborcja jest bardziej tematem zahaczającym o te zmienne i ludzi mają rózne zdania, mają do tego prawo. W gazetach, tv (chyba, bo nie posiadam) i innych mediach jest toczona dyskusja i nie jest to namawianie.
Szczerze, na wątek o aborcji trafiłam raz, z okazji śledzenia poczynań pewnej oszustki targowiskowej, jeszcze modem wtedy nie byłam i nie pamiętam wypowiedzi tam się znajdujących, a dla mnie o nie jest temat na dyskusje akurat na wizażu, mam swoje zdanie, ale jest dla mnie temat tak drażliwo-osobisty, ze nie wypowiadam się w rozmowach z obcymi ludźmi z własnej woli.
Generalnie - wskazywanie możliwości nielegalnej aborcji, oferowanie pomocy - podpada pod namawianie do przestępstwa, opinie ludzi już nie.
Wolność słowa to jedno, a namowy do czynów karalnych to inna sprawa.

Ok, czyli jak rozumiem - punkty są za namawianie takie bezpośrednie, a jak ktoś pisze "kiedyś czytałam taki artykuł o kobiecie, która...", podaje link i stawia sobie buźkę , to ciężko udowodnić, choć wszyscy rozumieją aluzję, że to rada? To znaczy - jakby redroses podała tylko link do dyskusji na temat oszustwa na innym portalu jako ciekawostke powiedzmy, a nie napisała bezpośrednio że w przytoczonej sytuacji można to rozważać, to by nie dostała punktów?

[ldzlejdildz]

Napisane przez Jeanette83

Ale mnie ten temat interesuje już w oderwaniu od sprawy redroses. Chodzi o to czy jak będę niepoprawna politycznie to mogę liczyć na punkty karne, czy nie? Albo jak przeczytam, że ktoś namawia do czynu zabronionego - nie ważne czy promuje aborcję, komunizm, nazizm, czy oszukiwanie na szafie - zgłaszać czy uznać że wolnośc słowa i kazdy ma prawo do swoich poglądów?

Myślę, że sporo zależy od sposobu w jaki ktoś pisze na ten temat, bo można pisać własnie " mozesz kupić tabletkę xyz i iśc od lekarza tego i tamtego " - albo wyrazić swoje zdanie na ten temat pisząć np. " To Ty powinnaś dokonać wyboru, wiedz, że co nie zrobisz będę z Tobą" według mnie komunikacja i dyskosuję polegają na zrozumieniu sprawy każdego z osobna i przyjęcia do świadomości jego zdania, a nie wyrażania swojej opini na dany temat i ocenianie ludzi. Chyba, że ktoś o to prosi.

czy zgłaszać? hmmm...tu pojawia się komplikacja,jeśli chodzi o fora bo myślę, że to kwestia podejścia spraw moderatorów , nie powiem,że Twoje pytanie należy do najłatwiejszych.

[misianka]

Napisane przez Jeanette83

Ok, czyli jak rozumiem - punkty są za namawianie takie bezpośrednie, a jak ktoś pisze "kiedyś czytałam taki artykuł o kobiecie, która...", podaje link i stawia sobie buźkę , to ciężko udowodnić, choć wszyscy rozumieją aluzję, że to rada? To znaczy - jakby redroses podała tylko link do dyskusji na temat oszustwa na innym portalu jako ciekawostke powiedzmy, a nie napisała bezpośrednio że w przytoczonej sytuacji można to rozważać, to by nie dostała punktów?

Jeanette, myślę że tu raczej wypadałoby dać konkretny przykład, bo temat jest wbrew pozorom poważny bardzo - nie wyobrażam sobie, żeby ktoś napisał np. masz problem z niechcianą ciążą, dr X z miast Y - polecam, i nikt na to nie zareagował, bo to jest nakłanianie do przestępstwa.
Skala problemu o którym dyskutujemy też musi być proporcjonalna, jeśli jedno ma być przykładem dla drugiego.
Redroses wyraźnie zaproponowała, aby tej pannie zrobić taki "numer" i link nie miał tu żadnego znaczenia - to że ktoś robi źle nie jest usprawiedliwieniem dla jego naśladowców - ja karniaka zarobiłam właśnie za zagapienie - widziałam na dokładkach reklamy nowych wątków i jak baran, nie sprawdziwszy czy faktycznie już można, że się coś zmieniło, zrobiłam to samo. I jakoś nie przyszło mi do głowy pisać "a bo Kowalska też, to co - ja nie mogę?"
Tak czy siak - artykuł zapewne nie podaje dokładnie sposobu, też jest opisem i zbiorem opinii o wydarzeniu/wydarzeniach i nie może być traktowany jako namawianie. Ale wskazywanie konkretnej możliwości/napisanie zrób/zróbcie to - owszem jest.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez ldzlejdildz

Myślę, że sporo zależy od sposobu w jaki ktoś pisze na ten temat, bo można pisać własnie " mozesz kupić tabletkę xyz i iśc od lekarza tego i tamtego " - albo wyrazić swoje zdanie na ten temat pisząć np. " To Ty powinnaś dokonać wyboru, wiedz, że co nie zrobisz będę z Tobą" według mnie komunikacja i dyskosuję polegają na zrozumieniu sprawy każdego z osobna i przyjęcia do świadomości jego zdania, a nie wyrażania swojej opini na dany temat i ocenianie ludzi. Chyba, że ktoś o to prosi.

dokładnie

Napisane przez ldzlejdildz

czy zgłaszać? hmmm...tu pojawia się komplikacja,jeśli chodzi o fora bo myślę, że to kwestia podejścia spraw moderatorów , nie powiem,że Twoje pytanie należy do najłatwiejszych.

Zgłoszenie jest analizowane, i jak podpada pod łamanie regulaminu, to podpada, jak nie to nie. Po prostu - są zgłoszenia zasadne i bezzasadne też, zadaniem moderatora jest interwencja w sprawie tych zasadnych

A pytanie niełatwe, bo temat poważny i w sumie dobrze, że i takie się pojawiają, choć ani wszechrozwiązania tu nie znajdziemy, ani konsensusu

[megaaa]

Witam, mam pewien dylemat. Wymieniłam się z dziewczyną spodnie za spodnie, jako, że ma mniej przekupek wysłała pierwsza. Miały być to rurki i jak napisała, stan b.dobry lub idealny nie pamiętam. założone ok. 2 razy. Spodnie doszły i niestety okazały się spodniami prostymi( skinny), nogawki nie zwężają się jak ma to zwyczaj w rurkach. Spodnie nie wyglądają na stan b.dobry ponieważ kolor nie jest intensywnie czarny, znalazłam również małe rozprucie szwu, kolana są troszkę powypychane. Swoją paczkę nie wysłałam a miałam zrobić dziś i nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji.

[Jeanette83]

Napisane przez megaaa

Witam, mam pewien dylemat. Wymieniłam się z dziewczyną spodnie za spodnie, jako, że ma mniej przekupek wysłała pierwsza. Miały być to rurki i jak napisała, stan b.dobry lub idealny nie pamiętam. założone ok. 2 razy. Spodnie doszły i niestety okazały się spodniami prostymi( skinny), nogawki nie zwężają się jak ma to zwyczaj w rurkach. Spodnie nie wyglądają na stan b.dobry ponieważ kolor nie jest intensywnie czarny, znalazłam również małe rozprucie szwu, kolana są troszkę powypychane. Swoją paczkę nie wysłałam a miałam zrobić dziś i nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji.

Z tego co wiem rurki maja prostą nogawke właśnie, stąd nazwa - rurka To skinny są dopasowane na całej długości (bo przylegaja do skóry), a więc zwężają się do dołu... A co do stanu to może wklej zdjęcia, jeśli były już noszone to moga miec chyba niewielkie zmiany, ale sprane być nie powinny.

[ki_sia]

Napisane przez megaaa

Witam, mam pewien dylemat. Wymieniłam się z dziewczyną spodnie za spodnie, jako, że ma mniej przekupek wysłała pierwsza. Miały być to rurki i jak napisała, stan b.dobry lub idealny nie pamiętam. założone ok. 2 razy. Spodnie doszły i niestety okazały się spodniami prostymi( skinny), nogawki nie zwężają się jak ma to zwyczaj w rurkach. Spodnie nie wyglądają na stan b.dobry ponieważ kolor nie jest intensywnie czarny, znalazłam również małe rozprucie szwu, kolana są troszkę powypychane. Swoją paczkę nie wysłałam a miałam zrobić dziś i nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji.

Mogłaś poczekać na moja wiadomość, a nie robisz aferę, bo przecież zawsze można sie dogadac.
Nie próbuj mi nawet wmawiać, że opisalam je , że są w stanie idealnym.

Spodnie są w bardzo dobrym stanie, rozprucia faktycznie nie zauwazylam więc musi byc naprawdę malutkie. Powypychane kolana? Wypierz je a kształt wróci do normy.
Bo czasem z moimi spodniami tez tak sie dzieje.

Ja ich nie używałam, mam je z wymiany z wizazu. Spodnie okazały sie za ciasne. Kolor z tego co mi dziewczyna mówila od poczatku nie był głeboki.


Pisałaś mi że wyslesz w poniedzialek paczke, wiec moglas dac znac ze tego nie zrobilas ;/

[cotynato]

Napisane przez megaaa

Witam, mam pewien dylemat. Wymieniłam się z dziewczyną spodnie za spodnie, jako, że ma mniej przekupek wysłała pierwsza. Miały być to rurki i jak napisała, stan b.dobry lub idealny nie pamiętam. założone ok. 2 razy. Spodnie doszły i niestety okazały się spodniami prostymi( skinny), nogawki nie zwężają się jak ma to zwyczaj w rurkach. Spodnie nie wyglądają na stan b.dobry ponieważ kolor nie jest intensywnie czarny, znalazłam również małe rozprucie szwu, kolana są troszkę powypychane. Swoją paczkę nie wysłałam a miałam zrobić dziś i nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji.

Wypchane kolana? Ale to nie jest chyba jakaś szczególnie duża wada
Też bym była za zdjęciami.

[Jeanette83]

Tu mamy definicje - skinny i drainpipe, czyli rurki:

http://en.wikipedia.org/wiki/Slim-fit_pants

[ki_sia]

Aha i zaproponowałam ci przeciez, ze moge coś dosłać, bo faktycznie zadnego rozprucia nie zauwazyłam. Ubralam spodnie na 2 minuty, okazały się ze ciasne wiec zrobiłam zdjęcia, wrzucilam na wizaz i schowałam do szafy.

[Marciia]

Widziałam te spodnie i naprawdę są w kiepskim stanie, jednym słowem sprane, zaciągnięte, rozciągnięte i z rozpruciem na szwie, do stanu idealnego im daleko. Powinno się pisać o takich wadach ;/ Spodnie włożone dwa razy tak nie wyglądają

[ki_sia]

Napisane przez Marciia

Widziałam te spodnie i naprawdę są w kiepskim stanie, jednym słowem sprane, zaciągnięte, rozciągnięte i z rozpruciem na szwie, do stanu idealnego im daleko. Powinno się pisać o takich wadach ;/ Spodnie włożone dwa razy tak nie wyglądają

Przepraszma bardzo, a gdzie widzialas te spodnie?
Powtarzam, ze w opisie nie było napisane, ze zostały uzyte dwa razy.
spodnie nie był zaciągnięte i rozciągnięte !! , chyba nie mówimy o tych samych spodniach!
mam je z wymiany i ja dziewczynie wystawilam pozytywny komentarz. gdyby nie nadawały się do noszenia, nie wystawialabym ich ponownie na wizaz!

[megaaa]

chyba nie zrobiłam żadnej afery tylko grzecznie napisałam, przepraszam ale ja w takich spodniach nie zamierzam nigdzie wychodzic. napisałam do dziewczyny bo oczywiscie chcę się dogadać.

[ki_sia]

rozbraja mnie coś takiego. nie wiem, ja zawsze przymruzam oko, a nie raz trafilo sie ze dostalam coś z dziurka czy plamka, ale widocznie zle robie. ;/

chyba przesadzasz, bo spodnie nadaja sie do uzytku. jedyne o czym nie poinformowalam to rozprucie, ktore pewnie jest ledwo zauwazalne, dlatego zaporponowalam ze moge ci cos doslac


edit. problem rozwiązany

[virtual_reality]

Mamy nowy regulamin oraz nowe zasady tworzenia wątków, zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=532926

[lagowianka]

Napisane przez misianka

Zgłoszenie jest analizowane, i jak podpada pod łamanie regulaminu, to podpada, jak nie to nie. Po prostu - są zgłoszenia zasadne i bezzasadne też, zadaniem moderatora jest interwencja w sprawie tych zasadnych

tylko dlaczego jedni dostaja punkty karne za coś za co inni nie dostaja
ostatnio zgłaszałam post wizażanki, która umieściła w dokladkach zdjęcie bluzki pokazywanej w dokładkowym kilka dni wcześniej.
Ja za coś takiego dostałam kiedysrzeżenie-w jej przypadku nie było reakcji