Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 54 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-20, 18:12   #1591
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Wiesz co, chyba po takim czasie, to raczej mu pasuje, fakt, że ona za nim sika. Ja musiałam przeprowadzić poważną rozmowę, na ten temat z moim, bo nie wiedziałam o co z nią chodzi. Na szczęście eks mamy już z głowy. Też się zastanawiałam ,czy On jest taki głupi, że nie widzi, że była na niego leci, czy mu się to po prostu podoba. Ale przecież wiemy, że mężczyźni też swój mózg mają, więc stawiam na drugą opcję którą wymieniłaś

No wiadomo, każdy chyba boi się zranienia. Ja też czasami mam schizy straszne. Pisałam na offtopach, że teraz mam schize odległości. Pamiętam jak mój eks, do mnie wrócił, prawie całe wakacje bylismy razem a potem mi radośnie zakomunikował, że "nasz związek będzie trwał do września, bo On sobie nie wyobraża znowu być ze mną na odległość". Więc po tej wiadomości w sierpniu, kopnęła go w d****. A mój teraz wyjeżdża, a tu mi wszystko pod górke, jeżeli chodzi o spotkania. Boje się, że mu się znudzi i tyle Chyba jestem za mało pewna siebie, za bardzo zakompleksiona, a to odstrasza.

W każdym razie co będzie to będzie. Ja wiem jedno, nigdy nie będę błagać żadnego faceta o to, żeby ze mną był. Prawie rok siedzenia na rozstaniowym czego mnie nauczyło

Ale myśleć sobie możesz
Oj taaaaaak i taka słodziutka minka pod tytułem "ale ja nie wiem o co tyle dymu"

To jest kwestia mojej głupoty po prostu...I tego,że sama odwalałam nie raz,nie dwa...Potem dostałam za to pare kopów w tyłek i grzeczna jestem Nie chcę żeby z nowym wyszło jak z resztą

Dużo się nauczyłam dzięki dziewczynom i już wiem czego należy a czego nie nie narzucam sie,nie biegam,nie kwilę,nie płaczę...To on sie stara on proponuje spotkania,pisze zawsze pierwszy
Co sie będę narzucać potem sie przyzwyczai i kopnie mnie w tyłek bo mu się poprzewraca w głowie

Musiała bym zwariować żeby mu to pow. Fakt,że ja zawsze walę prosto z mostu ale nie jestem zeschizowana żeby na dzień dobry go odstraszyć

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
I jeszcze nie mów ilu facetów w łóżku miałaś przed nim bo później może to wykorzystać przeciw Tobie:P.
Jeszcze chyba mi sie taki nie trafił żeby mi wypomniał co i jak
Jedyne co słyszałam odnośnie siebie i spraw łóżkowych to że w czasie 1 stosunku z exem miałam 15 orgazmów
taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaa
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:18   #1592
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Do eksa pijesz?? on ogranicza się do strzałek
I rozmów o spotkanku i piwku...

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Też się zastanawiałam ,czy On jest taki głupi, że nie widzi, że była na niego leci, czy mu się to po prostu podoba. Ale przecież wiemy, że mężczyźni też swój mózg mają, więc stawiam na drugą opcję którą wymieniłaś
Mój wie, że ona na niego leci, bo mu wprost powiedziała że kocha, chciała całować i rzucać się na szyję.

Tyle że jakoś wszystko w nim się broni przed wyjściem na chama, prostaka i pantofla, który zerwał znajomość, bo mu laska kazała. A takie oskarżenie z jej strony by pewnie padło.

Nic, po akcji z zeszłego tygodnia wie, że kolejnej szansy nie będzie. Jeszcze jeden wyskok i adieu.

Ja jestem popierdzielona, narozrabiałam swego czasu, ale z inną laską konkurować nie będę.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:18   #1593
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
I jeszcze nie mów ilu facetów w łóżku miałaś przed nim bo później może to wykorzystać przeciw Tobie:P.
Ja wiem ile mój miał partnerek, ale szczerze mówiąc wolałabym nie wiedzieć trochę dużo ich było jak na mój gust, ale ja się nie dopytywałam, po prostu jakoś tak wyszło, że mi powiedział.


Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Już mnie to męczy. Za każdym razem jest dokładnie ten sam schemat. Poznaje panienki, spotyka się z nimi i mnie odstawia na dalszy plan.

Nie mam zamiaru się odzywać do niego, a za kilka dni wielce się odezwie z zapytaniem jak się czuję. I po jaką cholerę...
Nie odzywaj się. Potrzebujesz teraz spokoju, On jest niedojrzałym chłopcem. Ciekawe jak będzie jak już dziecko się pojawi.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:22   #1594
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

I to Twój błąd. Jeśli chcesz odzyskać faceta, nie daj mu się dotknąć, a zobaczysz, jak się stara i jak mu zależy.

Nie patrz na związek przez pryzmat dobrych chwil, tylko skup się na tym, co jest TERAZ, a teraz twierdzi, że Cię nie kocha i nie chce z Tobą być, a Ty kochasz go takim, jakim był na początku, a nie jakim teraz jest.

On nie musi się domyślać, co Ty czujesz i nie ma obowiązku wyciągania z Ciebie wszystkiego.

Po co opieprzanie i groźba rozstania? Nie mogłaś powiedzieć spokojnie, że Cię rozczarował, bo nie zainteresował się tym, co wielokrotnie podkreślałaś jako bardzo ważne dla Ciebie?

Swoją drogą, skoro zostawał u Ciebie na noc, to się nie dziwię, że nie chciał się rozstawać.

Najpierw pogódź się z tym, że faceci często nie rozumieją, co jest nie tak, bo zamiast im to powiedzieć wprost, robimy wymówki i strzelamy focha.

Trochę faktycznie byłaś humorzasta i mało komunikowałaś, o co konkretnie Ci chodziło, ale popatrz na to rozsądnie - nie wyszło Wam. Mieliście inne oczekiwania, Ty potrzebowałaś więcej uwagi, czego on Ci nie umiał bądź nie chciał dać (bądź o tym nie wiedział). Z tego związku już nic nie będzie Uczucie się wypaliło i musisz iść dalej, wyciągając z tego wnioski na przyszłość.

A czy on to musi mówić? Może mówić, że kocha i nie odbierać telefonów, może nie mówić, że kocha i być czuły - którego uczucia będziesz bardziej pewna? To nie słowa się liczą, tylko czyny.

Tworzyliście pierwszy poważny, lecz wciąż młodzieńczy związek. Takie jazdy, jakie jedno drugiemu robiło, są charakterystyczne dla niedojrzałych obywateli. Nie wyszło Wam, trudno. Zdarza się. Związek jest jak nauka chodzenia - stawiasz pierwsze kroki, wywracasz się, ale nie poddajesz się i potem jakoś idzie. Rzadko pierwszy poważny związek jest tym ostatnim.

Tak jak pisałam wcześniej, głowa do góry, Wasz związek zaiste sensu nie ma, bo nie ma już tego uczucia i tej motywacji. Zamiast się nawzajem irytować, żyjcie sobie spokojnie osobno. Może Los kiedyś postawi Was na swojej drodze, a może postawi przed Tobą kogoś,

Kochasz to, jakim był lub jakim go sobie wyobrażasz. Nie kochasz jego, jakim jest. Zamiast szukać maszyny czasu zastanów się, co robiłaś źle, dlaczego i jak nie popełniać tych błędów w przyszłości. Parę przykładów już tu przytoczyłam.

Po pierwsze: jasna komunikacja.
Po drugie: nie zmieniaj charakteru faceta, to niemożliwe. Jeśli macie odmienne oczekiwania i nie trybi to, na czym Ci zależy, zmień partnera, po co się męczyć...

No widzisz. Tu nie chodzi o to, czy był Ciebie wart. Nie o wartości człowieka rozmawiamy - po prostu ostatecznie wyszło, że nie pasowaliście do siebie i uczucie, które Was połączyło, nie przetrwało.

Moja babcia wypaliła mi jakiś czas temu "po co się rozstaliście, przecież nie był pijokiem i cię nie bił, a inne baby można kijem odgonić"

Przestań rozpamiętywać i skup się na tym, co jest. A nie ma już nic prócz wspomnień. Pozostaw te wspomnienia w pamięci jako miłe i rozstańcie się w pokoju, daj mu spokój i szukaj szczęścia w życiu zamiast odgrzebywać śmierdzące trupy.

Bla, bla, bla... Dopiero co poruszaliśmy tu ten temat.
Idziesz do klubu, to baw się, a nie szukaj męża.
Nikt Cię nie podrywa, choć wyglądasz jak milion dolarów - a musi? To nie jest wyznacznik dobrej zabawy. Może nie jesteś w guście obecnego towarzystwa albo stanowisz zbyt wysokie progi, albo widać po Tobie, że nie jesteś otwarta na flirty. Idź i baw się dobrze, zamiast się podkładać, aby udowodnić sobie, że ktoś jeszcze Cię może chcieć...

Twoje poczucie własnej wartości leży i kwiczy, bo zakończyłaś kilkuletni związek. To normalne. Ale mogę Ci obiecać, że w ciągu 12 miesięcy ktoś się Tobą zainteresuje. O co zakład?
Muszę to wszystko zapamiętać Chociaż w sumie chyba już mi jakoś "naturalnie" się utrwala po pobycie na tym wątku, a może to po prostu upływający czas tak dobrze działa...?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Czyżby tamta była na niego chwilowo obrażona, że przyleciał do Ciebie?

I jeszcze po tym chciałaś z nim rozmawiać?
Pewnie był akurat z nią, więc nie mógł się tłumaczyć...

Ani mi się waż do niego wracać kiedykolwiek!

Nie kochasz jego, tylko obraz, jaki kreował przed Twoimi oczami.

Klapki z oczu, pierś do góry i do przodu!
O tak, o tak...zakonotować.

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27623771]

z tym niezauważeniem to nie byłabym taka pewna


[/QUOTE]

Skąd wiesz? Może jeszcze kiedyś go spotkam, może mnie pozna, a może poznam jeszcze 10 takich po drodze. Ach życie jest zaskakujące i pełne różnych mozliwości, czyż to nie piękne?

Cytat:
Napisane przez pika87 Pokaż wiadomość
pewnie jak trafi na jakąs laskę która fajna jest tylko z wyglądu to przypomni sibie jak źle może być.


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość


Hmm... nie jestem facetem, a i tak niezależnie od tego, czy mi zależy na związku, czy nie, gdyby mnie porzucony facet pociągał, to poszłabym z nim do łóżka, jakby się zgodził. Nie wiążę tego z pragnieniem czyjegoś szczęścia i dobra. Jest dorosły i umie dbać o siebie, więc gdybym go miała skrzywdzić seksem, to by sam unikał takiej sytuacji.

Nie róbmy z siebie biednych, wykorzystanych istotek, bo same się o swoje kłopotki prosimy.

Zapomnienie to cud, jaki serwują nam nasze mózgi, ale w zapominaniu nie pomaga codzienne rozkminianie, co by było, gdyby...

Jestem pewna, że za jakiś czas się odezwie, chyba że znajdzie sobie nową. Albo jak nowa zacznie mu się nudzić. Standard
Też nie jestem facetem a podobnie myślę O zapominaniu i powrotach znudzonych eks to takie standardy tego wątku które dla utrwalenia powtarzam

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Zawzięłam się i spędzam codziennie 3.5 h na siłowni trenując I nie wiedziałam, że sprawi mi to aż taką radość.
Nie chcę Cię straszyć ale od wysiłku fizycznego i endorfin po tymże też można się uzaleznić. Ostatnio czytałam o lasce która spędzała min 7 godz dziennie biegając albo na siłowni, każda wolną chwilę i w związku z tym nie miała czasu dla chłopaka i znajomych

U mnie dzień masakra...Armagiedon normalnie,aż nie mam siły tego opisywać wszystkiego...
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:22   #1595
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
I rozmów o spotkanku i piwku...
...o spotkanku którego nie będzie
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:23   #1596
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Mój wie, że ona na niego leci, bo mu wprost powiedziała że kocha, chciała całować i rzucać się na szyję.

Tyle że jakoś wszystko w nim się broni przed wyjściem na chama, prostaka i pantofla, który zerwał znajomość, bo mu laska kazała. A takie oskarżenie z jej strony by pewnie padło.

Nic, po akcji z zeszłego tygodnia wie, że kolejnej szansy nie będzie. Jeszcze jeden wyskok i adieu.

Ja jestem popierdzielona, narozrabiałam swego czasu, ale z inną laską konkurować nie będę.
No i bardzo dobrze. Poza tym co to "laska mu kazała". Chyba widzi, jaki jego eks ma wpływ na waszą relacje, jeżeli jest dla niego ważny obecny związek, to trzeba robić wszystko, żeby wam obojgu było dobrze. Poza tym parę smsów z eks to nie problem, gorzej jak się wtrąca w wasze życie Tak naprawde wszystko od niego zależy, nie musi być wielkim chamem, po prostu konkretna rozmowa, "my juz nie jesteśmy razem, mam kogoś innnego i chce się skupić na swojej dzieczynie a nie na Tobie".

A co to w ogóle za akcja? Chyba, że nie chcesz mówić albo może już pisałaś, tylko ja jak zwykle przegapiłam Jutro mam ostatni egzamin, to teraz będe mieć czas na wizaż
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:27   #1597
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

K^&*% !!
Eks dzwoni
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-20, 18:33   #1598
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
K^&*% !!
Eks dzwoni
hahah o wilku mowa ale ma wyczucie

Może będzie zapraszał na piwko, jeszcze wyjdzie, że Elve jest czarownicą
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:35   #1599
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
I rozmów o spotkanku i piwku...

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------



Mój wie, że ona na niego leci, bo mu wprost powiedziała że kocha, chciała całować i rzucać się na szyję.

Tyle że jakoś wszystko w nim się broni przed wyjściem na chama, prostaka i pantofla, który zerwał znajomość, bo mu laska kazała. A takie oskarżenie z jej strony by pewnie padło.

Nic, po akcji z zeszłego tygodnia wie, że kolejnej szansy nie będzie. Jeszcze jeden wyskok i adieu.

Ja jestem popierdzielona, narozrabiałam swego czasu, ale z inną laską konkurować nie będę.
Dopóki niczego przed Tobą nie ukrywa, jest ok.

Och tam, zaraz wszystko.
To tylko jego ego

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
K^&*% !!
Eks dzwoni
Akurat wtedy, kiedy idzie Ci świetnie, dajesz radę i nie siorpiesz nosem.

Eksy i ich radary - niesamowite
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:38   #1600
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Ja wiem ile mój miał partnerek, ale szczerze mówiąc wolałabym nie wiedzieć trochę dużo ich było jak na mój gust, ale ja się nie dopytywałam, po prostu jakoś tak wyszło, że mi powiedział.
Ja wam opowiem lepszy motyw. Mój jak się dowiedział ode mnie ilu miałam to później przez miesiąc tak mnie wypytywał, o inne znajomości, że w końcu ułożył sobie mój kalendarz, z kim i kiedy, żeby sprawdzić, czy nie ściemniam. A najlepsze było, jak założył wątek na innym portalu dla kobiet, założył specjalnie konto, napisał, ile mam lat i ilu facetów miałam. Zamieścił pytanie, czy to dużo czy mało i czy jestem "łatwa".
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:41   #1601
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Oj taaaaaak i taka słodziutka minka pod tytułem "ale ja nie wiem o co tyle dymu"

To jest kwestia mojej głupoty po prostu...I tego,że sama odwalałam nie raz,nie dwa...Potem dostałam za to pare kopów w tyłek i grzeczna jestem Nie chcę żeby z nowym wyszło jak z resztą

Dużo się nauczyłam dzięki dziewczynom i już wiem czego należy a czego nie nie narzucam sie,nie biegam,nie kwilę,nie płaczę...To on sie stara on proponuje spotkania,pisze zawsze pierwszy
Co sie będę narzucać potem sie przyzwyczai i kopnie mnie w tyłek bo mu się poprzewraca w głowie

Musiała bym zwariować żeby mu to pow. Fakt,że ja zawsze walę prosto z mostu ale nie jestem zeschizowana żeby na dzień dobry go odstraszyć

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------



Jeszcze chyba mi sie taki nie trafił żeby mi wypomniał co i jak
Jedyne co słyszałam odnośnie siebie i spraw łóżkowych to że w czasie 1 stosunku z exem miałam 15 orgazmów

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaa
hahaha chyba 15 sekund hihihi dobre!

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
to ja nie jestem superbabką ! bo ja mówię - "kocham cię"..
Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość

ja wiem Kochana, że ta książka nie jest o typowych zołzach.. czytałam ją w sumie nie tak dawno.. i wiem też, że tą książkę trzeba z dystansem i przymrużeniem oka brać!
ja już o tym pisałam zresztą...

własnie faceci tego wyznania nie lubią, juz nie wspomnę ze raz mi sie udało wypowiedzoec przy tak duzych emocjach to mina faceta bezcenna
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-20, 18:43   #1602
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Tak naprawde wszystko od niego zależy, nie musi być wielkim chamem, po prostu konkretna rozmowa, "my juz nie jesteśmy razem, mam kogoś innnego i chce się skupić na swojej dzieczynie a nie na Tobie".
"Ależ przecież ja nic do was nie mam, lubię ją nawet, przecież my się kolegujemy...no nic nie poradzę na to, że jeszcze coś do ciebie czuję i czasem mam chwile słabości, ale żeby mnie skreślać od razu? Jestem tylko człowiekiem i wiesz przecież, że nie takim złym, znasz mnie tyle lat..."

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Dopóki niczego przed Tobą nie ukrywa, jest ok.
Nie ukrywa, ale i nie płynie niagarą informacji, paskud.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Och tam, zaraz wszystko.
To tylko jego ego


---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
...o spotkanku którego nie będzie
No! i tak ma być!

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
K^&*% !!
Eks dzwoni
Tylko sygnałki, tja - już nie raz wyszło, że próba udowadniania cioci Elve, że się myli, spaliła na panewce
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:48   #1603
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
Ja wam opowiem lepszy motyw. Mój jak się dowiedział ode mnie ilu miałam to później przez miesiąc tak mnie wypytywał, o inne znajomości, że w końcu ułożył sobie mój kalendarz, z kim i kiedy, żeby sprawdzić, czy nie ściemniam. A najlepsze było, jak założył wątek na innym portalu dla kobiet, założył specjalnie konto, napisał, ile mam lat i ilu facetów miałam. Zamieścił pytanie, czy to dużo czy mało i czy jestem "łatwa".
To już przesada.... nawet jeżeli coś mu tam nie pasowało, mógł o tym otwarcie z Tobą pogadać. Chociaż jestem zdania, że nie powinniśmy miec pretensji o przeszłość. Ja nie mam, ale jednak wole nie myśleć, z iloma kobietami spał mój obecny facet, bo wtedy się zastanawiam, czy nie jestem koleją do kolekcji, a wole sobie takich rzeczy nie kręcać

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
"Ależ przecież ja nic do was nie mam, lubię ją nawet, przecież my się kolegujemy...no nic nie poradzę na to, że jeszcze coś do ciebie czuję i czasem mam chwile słabości, ale żeby mnie skreślać od razu? Jestem tylko człowiekiem i wiesz przecież, że nie takim złym, znasz mnie tyle lat..."
"Tak znamy sie tyle lat, ale już razem nie jesteśmy, trochę za dużo Ciebie w moim obecnym życiu. Poza tym skoro coś do mnie czujesz to tym bardziej powinniśmy ograniczyć kontakt, przecież miedzy nami już nigdy nic nie będzie, a Ty musisz zacząć życ swoim życiem"

Za chwile nam wyjdzie dialog z harlequina
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:53   #1604
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Dopóki niczego przed Tobą nie ukrywa, jest ok.

Och tam, zaraz wszystko.
To tylko jego ego [COLOR="Silver"]
Właśnie, przynajmniej nie ukrywa....mój ukrywał znajomość i wyszło jak wyszło. a ile bym dała żeby nie ukrywał tylko mówił prawde!
Eh zła jestem
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:53   #1605
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

kurde brakuje mi czułości, głupiego przytulenia, powiedzenia że wszystko będzie dobrze, nawet zrobienia wspólnego obiadu, oglądania głupich filmików na yt, leżenia w łóżku i patrzenia na siebie, dotyku ...

wrrrr ;|
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:56   #1606
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość

"Tak znamy sie tyle lat, ale już razem nie jesteśmy, trochę za dużo Ciebie w moim obecnym życiu. Poza tym skoro coś do mnie czujesz to tym bardziej powinniśmy ograniczyć kontakt, przecież miedzy nami już nigdy nic nie będzie, a Ty musisz zacząć życ swoim życiem"
"Ale jakie dużo? Że smsa czasem napiszę? Że się widzimy raz na kilka miesięcy? No daj spokój, przecież już nic od ciebie nie chcę, bądź sobie z nią jak chcesz, uważam że to nie jest kobieta dla ciebie i może to zrozumiesz kiedyś, ale póki co życzę wam szczęścia, naprawdę, fajnie że jesteś szczęśliwy, ja też mam faceta i jestem szczęśliwa, myślę o ślubie, nie jestem dla ciebie zagrożeniem. Zobacz, przez ten czas kiedy nie jesteśmy razem a mamy kontakt dużo się zmieniło, już tylko sentyment mam do ciebie, każde spotkanie, każdy sms mi pokazuje jak mało już mamy wspólnego, leczę się z ciebie, nie idealizuję. Dlaczego chcesz mi tego zabronić? Przecież elve nie jest w stosunku do mnie agresywna, przecież ci ufa, wie że jej nie skrzywdzisz...dajcie mi szansę na normalność..."


Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość


Za chwile nam wyjdzie dialog z harlequina
No niestety, coraz częściej dochodzę do wniosku, że telenowele i harlequiny są w cholerę życiowe...

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
Właśnie, przynajmniej nie ukrywa...
Nie wiem co gorsze, wydrzeć się na skuwiela, czy musieć tłumaczyć niewinnym oczkom w czym problem

Wiecie, czasami brakuje mi porządnej awantury
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 18:58   #1607
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
To już przesada.... nawet jeżeli coś mu tam nie pasowało, mógł o tym otwarcie z Tobą pogadać. Chociaż jestem zdania, że nie powinniśmy miec pretensji o przeszłość. Ja nie mam, ale jednak wole nie myśleć, z iloma kobietami spał mój obecny facet, bo wtedy się zastanawiam, czy nie jestem koleją do kolekcji, a wole sobie takich rzeczy nie kręcać
Ja tak samo uważam, my rozmawialiśmy o tym ze sto razy ale on cały czas myślał o tym, miał obsesję. Nie jestem z tego zadowolona, nie było dużej liczby ale chodziło mi bardziej o to, że nie udawało mi się tyle razy. Przy każdym wypominaniu z jego strony mówiłam: Wybacz mi kochanie, że nie spotkałeś mnie wcześniej i że po pierwszym razie nie usiadłam i nie czekałam na (tu jego imię i nazwisko).
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:00   #1608
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
I właśnie udowodniłaś nam, że masz nadzieję

Dziewczyny, bujać to my, ale nie nas, nie zapewniajcie o czymś, co nawet przez monitor bije po oczach nieprawdą

Odezwie się - nie pozwoli Ci na zostawienie go z wyrzutami sumienia, a Ciebie ze statusem pokrzywdzonej. Znowu zrobi coś, żebyś uwierzyła że on też cierpi, przeżywa i takie tam, może nawet współczucie wzbudzi...

Odstaw alkohol na jakiś miesiąc. Totalnie.
Kurczę no kłócić się nie będę, nie wiem jak mam udowodnić, że nie mam nadziei na powrót. Ja sama nie wiem czego chcę, ale napewno NIE WRÓCIĆ do niego. Nie chcę z nim być, ale jednocześnie chcę żeby był blisko...

Co do alkoholu... ja wychodzę co weekend bo za cholerę nie potrafię wysiedzieć w domu. I nie wiem czy potrafię sobie odmówić alkoholu. Nie piję = nie bawię się dobrze, bo myślę o nim, piję = robię głupoty (patrz ostatnia sobota). I tak źle i tak nie dobrze. Więc co?

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27623771]enjoy- pisałaś wczoraj, że on mówił, że nie odzywał się, bo powiedziałaś mu, że kontakt tylko pogarsza Twoj stan, a on tego nie chce robic. skoro by mu tak zależało na Twoim szczęściu i dobrze, nie pozwoliłby żebyście wylądowali w łóżku.
i co do braku kontaktu, patrząc po sobie, myślałam że jest to niemożliwe, żeby zerwać kontakt z eksem. przez 7 lat praktycznie codziennie pisaliśmy czy rozmawialiśmy. byłam tak strasznie przyzwyczajona, do tego, że po prostu jest. ale zawzięłam się i nie odzywam się do niego 2 miesiące, więc wierze że można, trzeba tylko bardzo chcieć.
ps. śniłaś mi się dziś [/QUOTE]

Ale właśnie... oboje nad tym nie panowaliśmy, bo obydwoje byliśmy pijani. Jestem pewna, że nie pozwoliłby na to gdyby sam był trzeźwy... i ja też.
Ja wiem, że zerwanie kontaktu jest możliwe. Tylko jak dać sobie kopa w tyłek i samej się tak zawziąść, żeby to zrobić...

Ooo a gdzie ja tam do twoich snów się wkradłam?

Cytat:
Napisane przez BittersweetCocaine Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dobrze zrobiłaś. Przekreśliłaś możliwość jego ponownego zakochania w Tobie. I wiesz co? Ciesz się, bo re-in-love to prawie zawsze złudzenie, pociąg fizyczny, sentymenty, a nie miłość...
Jestem pewna, że za jakiś czas się odezwie, chyba że znajdzie sobie nową. Albo jak nowa zacznie mu się nudzić. Standard
Masz rację, że pewnie wtedy by się odezwał... podniosłaś mnie na duchu tym trochę, że dobrze zrobiłam. Co do tego re-in-love to fakt. Jeśli o nas chodzi to jest niesamowity pociąg fizyczny. Z mojej strony i wiem, że z jego też. Dlaczego ja tak uwielbiam seks z nim, czemu on jest taki dobry...

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Im mniej kontaktu masz z ex tym szybciej się z tym uporasz
Ja doskonale o tym wiem, tylko niestety nie potrafię wcielić tego w życie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Bo jemu WALI, jak Ty się czujesz i tak jak w przypadku enjoy nie zależy mu na Twoim dobrze i szczęściu.
A teraz proszę mi to wbić do głowy

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
najlepiej nie reagowac na jego smsy tylko natychmiast je usunąć a połaczenia od niego wyłączać czerwona słuchawką i powiedzieć ,,odezwał się palant'' i zapomnieć
Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać... dobrze, że nie dzwoni, bo chyba bym umarła. Dzwonił do mnie tylko raz w nocy, po tym jak widział mnie z tym kolesiem co z nim później kręciłam, i wtedy jak mnie za to zwyzywał. Rozłączałam go.


Właśnie odpisał. Co robić... i znowu wprowadza mnie w jakieś cholerne poczucie winy teraz, że napisałam to co napisałam, że tak po nim pojechałam. Pisze, że to nie fair, że tak mówię i to wszystko nieprawda. Że nie może uwierzyć, że tak myślę. Że naprawdę jedynym powodem dla którego wcześniej nie pisał było to, że nie chciał żebym czuła się gorzej, że tyle razy chciał napisać, ale bał się i walczył sam ze sobą, żeby tego nie zrobić. Że to nie powinno było się zdarzyć, ale on tego nie planował. Że to co mówię o tym, że wykorzystał to, że coś do niego czuję jest okrutne. Pyta się co ma zrobić kiedy następnym razem zobaczy mnie na mieście, czy ma mnie ignorować i że obiecuje, że już nigdy więcej nie wróci ze mną do domu... i przeprasza, za cały ból który mi zadał, że nie chciał tego.
Boże... ryczę jak bóbr... wiem, że nie powinnam ale nie wiem czy się powstrzymam, żeby odpisać... narazie nie odpisuję, ale... cholera, ale wiem, że jak odpiszę, to to będzie nasza ostatnia rozmowa, bo i tak nie potrafię uwierzyć w nic co mówi... chore, jestem jakaś niezrównoważona emocjonalnie
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:03   #1609
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No niestety, coraz częściej dochodzę do wniosku, że telenowele i harlequiny są w cholerę życiowe...
Coś w tym jest...ja dwa lata występowałam w tandetnym melodramacie. Ale po ostatnim odcinku stwierdzam, że przerzucam się na obyczajowe i ew komedie romantyczne

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Wiecie, czasami brakuje mi porządnej awantury
Mi takiej brakowało co kilka dni. A że jestem rozpustną kobieta i nie lubię sobie niczego odmawiać to było wesoło
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-20, 19:05   #1610
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Akurat wtedy, kiedy idzie Ci świetnie, dajesz radę i nie siorpiesz nosem.

Eksy i ich radary - niesamowite
Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
hahah o wilku mowa ale ma wyczucie

Może będzie zapraszał na piwko, jeszcze wyjdzie, że Elve jest czarownicą
A miałam nadzieję,że belgijskie radary nie mają aż takiego zasięgu
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:07   #1611
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Właśnie odpisał. Co robić... i znowu wprowadza mnie w jakieś cholerne poczucie winy teraz, że napisałam to co napisałam, że tak po nim pojechałam. Pisze, że to nie fair, że tak mówię i to wszystko nieprawda. Że nie może uwierzyć, że tak myślę. Że naprawdę jedynym powodem dla którego wcześniej nie pisał było to, że nie chciał żebym czuła się gorzej, że tyle razy chciał napisać, ale bał się i walczył sam ze sobą, żeby tego nie zrobić. Że to nie powinno było się zdarzyć, ale on tego nie planował. Że to co mówię o tym, że wykorzystał to, że coś do niego czuję jest okrutne. Pyta się co ma zrobić kiedy następnym razem zobaczy mnie na mieście, czy ma mnie ignorować i że obiecuje, że już nigdy więcej nie wróci ze mną do domu... i przeprasza, za cały ból który mi zadał, że nie chciał tego.
Boże... ryczę jak bóbr... wiem, że nie powinnam ale nie wiem czy się powstrzymam, żeby odpisać... narazie nie odpisuję, ale... cholera, ale wiem, że jak odpiszę, to to będzie nasza ostatnia rozmowa, bo i tak nie potrafię uwierzyć w nic co mówi... chore, jestem jakaś niezrównoważona emocjonalnie

Że tak zacytuję samą siebie..."
Odezwie się - nie pozwoli Ci na zostawienie go z wyrzutami sumienia, a Ciebie ze statusem pokrzywdzonej. Znowu zrobi coś, żebyś uwierzyła że on też cierpi, przeżywa i takie tam, może nawet współczucie wzbudzi..."



Oklepane, nudne, a my wciąż się na to łapiemy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:07   #1612
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Nie wiem co gorsze, wydrzeć się na skuwiela, czy musieć tłumaczyć niewinnym oczkom w czym problem

Wiecie, czasami brakuje mi porządnej awantury
Ja bym postawiła sprawę jasno, ja bym chyba nie przełknęła że moj facet spotyka się na kawki czy nawet raz na miesiąc z byłą która jest w związku( ciekawe co na to jej facet ) i która coś tam może jeszcze czuć do niego. podziwiam za cierpliwość. zaufanie zaufaniem. kontakt przez smsy przeżyłabym ale spotkania nie. ale może tak piszę bo sama rozstałam się przez takie spotkania za plecami. i teraz żałuję , że nie byłam stanowcza i tylko czekałam i obserwowałam sobie z boku;/ z drugiej strony facet ma rozum, i chyba wie co robi
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:07   #1613
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
Mi takiej brakowało co kilka dni. A że jestem rozpustną kobieta i nie lubię sobie niczego odmawiać to było wesoło
Mój obecny nie umie się kłócić...przerażające
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:08   #1614
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
hahaha chyba 15 sekund hihihi dobre!
Nie pamiętam,żebym kiedykolwiek z nim miała orgazm ale cóz niech się chłopaczyna dowartościuje
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:09   #1615
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No! i tak ma być!

Tylko sygnałki, tja - już nie raz wyszło, że próba udowadniania cioci Elve, że się myli, spaliła na panewce
Mam nadzieję

Kiedy ja Ci mówie serio...Od kiedy siedzi w Belgi dzwonił tylko raz (pijany był)...Ogólnie ogranicza się do strzałek...Teraz chyba mu się "zapomniało" że minuta połączenia za dużo kosztuje
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:10   #1616
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
kontakt przez smsy przeżyłabym ale spotkania nie.
Mnie chyba smsy wkurzają bardziej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:11   #1617
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Z kim ona myśli o tym ślubie z tym bratem? No to jak mysli o ślubie to po co wam zawraca d%&%$.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:14   #1618
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
A miałam nadzieję,że belgijskie radary nie mają aż takiego zasięgu
Nie wiem dlaczego,ale strasznie mnie rozbawiło to sformułowanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Mój obecny nie umie się kłócić...przerażające
Eee tam, każdego da się sprowokować, wiem cos o tym Moja złość działa jak perpetum mobile...sama się nakręca, a brak oporu z drugiej strony potęguje efekt, czysta fizyka normalnie
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:20   #1619
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Z kim ona myśli o tym ślubie z tym bratem? No to jak mysli o ślubie to po co wam zawraca d%&%$.
Ze swoim lubym, co to go podobno ma

Ależ ona już nic, nic, już nic nie będzie...przez 2 tygodnie

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
Eee tam, każdego da się sprowokować, wiem cos o tym Moja złość działa jak perpetum mobile...sama się nakręca, a brak oporu z drugiej strony potęguje efekt, czysta fizyka normalnie
On nie umie, serio. Foszy się, smuci, przeżywa po cichu, ale żeby awantura...? Nie...

A ja lubię czasem no!
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-20, 19:26   #1620
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Właśnie odpisał. Co robić... i znowu wprowadza mnie w jakieś cholerne poczucie winy teraz, że napisałam to co napisałam, że tak po nim pojechałam. Pisze, że to nie fair, że tak mówię i to wszystko nieprawda. Że nie może uwierzyć, że tak myślę. Że naprawdę jedynym powodem dla którego wcześniej nie pisał było to, że nie chciał żebym czuła się gorzej, że tyle razy chciał napisać, ale bał się i walczył sam ze sobą, żeby tego nie zrobić. Że to nie powinno było się zdarzyć, ale on tego nie planował. Że to co mówię o tym, że wykorzystał to, że coś do niego czuję jest okrutne. Pyta się co ma zrobić kiedy następnym razem zobaczy mnie na mieście, czy ma mnie ignorować i że obiecuje, że już nigdy więcej nie wróci ze mną do domu... i przeprasza, za cały ból który mi zadał, że nie chciał tego.
Boże... ryczę jak bóbr... wiem, że nie powinnam ale nie wiem czy się powstrzymam, żeby odpisać... narazie nie odpisuję, ale... cholera, ale wiem, że jak odpiszę, to to będzie nasza ostatnia rozmowa, bo i tak nie potrafię uwierzyć w nic co mówi... chore, jestem jakaś niezrównoważona emocjonalnie
Historię tego typu, czytałam tutaj ze sto razy, albo i więcej

Pitu pitu, sranie w banie.

Jak chcesz być zrównoważona emocjonalnie, to daj sobie na to szanse i nie odpisuj pajacowi, który teraz wpędza Cię w poczucie winy. "On nie chciał zeby tak sie stało" "Przykro mu bo On przecież wcale Cię nie wykorzystał"

Alkohol to żadne wytłumaczenie. Jakby nie chciał iść z Tobą do łózka to by tego nie zrobił. To samo Ty, jakbyś nie chciała to byś tego nie zrobiła. Tylko, że Ty inaczej podchodzić do rozstania niż On, Tobie jest przykro i cierpisz, a On nie.

Stało się co się stalo, zrobiłaś co zrobiłaś, weź to na klatę i nie odpisuj!

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ze swoim lubym, co to go podobno ma

Ależ ona już nic, nic, już nic nie będzie...przez 2 tygodnie
Podobno? Czyli jest, ale nikt go nie widział?
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.