apetyt w ciąży/ słodycze - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-09, 10:38   #31
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez nikita82 Pokaż wiadomość
Poczytaj artykuły o odżywianiu w ciąży, jest mnóstwo fajnych. Ja staram się unikać (co nie oznacza że całkowicie) słodyczy i fastfoodów, dlaczego?

Przede wszystkim dlatego, że nie dostarczają żadnych składników odżywczych maluchowi, jedynie przyjemność mamie. Bardziej do mnie przemawia fakt, żeby nie jeść słodyczy (batoników itd.) i nie pić napojów gazowanych bo zawierają mnóstwo cukru. A fastfoodu ponieważ zawierają dużo soli oraz tłuszczu.

Jestem obecnie w 19 tyg ciąży i pomimo tego, że mam predyspozycje do tycia, mam 1.5 kg na plusie. Czuję się świetnie, jak mam wielka ochotę na w/w produkty to jem, ale z umiarem oczywiście. A staram się dużo owoców (też są słodkie) i warzyw oraz pić wodę mineralną.

Nie miewam zachcianek i nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż latał mi po nocach po sklepach i kupował cokolwiek

A jeśli chodzi o moją wagę, byłam we wtorek u lekarza i nie komentował wagi czyli wszystko musi być ok. Brzuszek rośnie, więc jest dobrze.
też sobie nei wyobrażam bym miała tż ganiać by jakieś tam rzeczy mi kupował po nocach-no,ale przede mna jeszcze sporo czasuchoć mam nadzieję,że nie dojdzie do czegoś takiego.
wczoraj zjadłam pizze-zdecydowanie to był błąd bo kiepsko sie czułam po niej(((
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 12:50   #32
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
też sobie nei wyobrażam bym miała tż ganiać by jakieś tam rzeczy mi kupował po nocach-no,ale przede mna jeszcze sporo czasuchoć mam nadzieję,że nie dojdzie do czegoś takiego.
wczoraj zjadłam pizze-zdecydowanie to był błąd bo kiepsko sie czułam po niej(((
A mój mąż jest wniebowzięty gdy lata mi rano po truskawki, wieczorem po arbuza, a w środku nocy po suszone gruszki. Może nie skacze z radości, ale opowiada to kolegom jako "urocze anegdotki" dotyczące jego odczuwania tej ciąży. Nigdy go o nic nie proszę, wystarczy, że mi się zachce...to zaraz mi to po jedzie smiejąc się ze dziecku się nie odmawia I nie mam zaiaru mu tej radości odbierać Poza tym wszystkie niedogodnosci ciążowe znosi i jeszcze się nimi chwali Więc jak mi po coś jedzie to żadnych wyrzutów sumienia nie mam Faceci też to przeżywają, czasem nie wiedza jak nam pomóc i ulżyć w wielu dolegliwościach więc takie drobiazgi jak kupienie "czegoś dobrego" to tez ich (niewielki) wkład w to by nam było lepiej. Tak przynajmniej mówi mi mój mąż
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 13:15   #33
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
A mój mąż jest wniebowzięty gdy lata mi rano po truskawki, wieczorem po arbuza, a w środku nocy po suszone gruszki. Może nie skacze z radości, ale opowiada to kolegom jako "urocze anegdotki" dotyczące jego odczuwania tej ciąży. Nigdy go o nic nie proszę, wystarczy, że mi się zachce...to zaraz mi to po jedzie smiejąc się ze dziecku się nie odmawia I nie mam zaiaru mu tej radości odbierać Poza tym wszystkie niedogodnosci ciążowe znosi i jeszcze się nimi chwali Więc jak mi po coś jedzie to żadnych wyrzutów sumienia nie mam Faceci też to przeżywają, czasem nie wiedza jak nam pomóc i ulżyć w wielu dolegliwościach więc takie drobiazgi jak kupienie "czegoś dobrego" to tez ich (niewielki) wkład w to by nam było lepiej. Tak przynajmniej mówi mi mój mąż
to można tylko pozazdrościć
mój mąz wychodzi o 6 a wraca koło 21 więc serca nie miałabym mu mówić,żeby jeszcze biegał mi po coś do sklepu jestem na L4 to sama mogę w ciągu dnia się przejśc i kupic-co też robię
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 22:24   #34
gwiazdeczka89
Rozeznanie
 
Avatar gwiazdeczka89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

ja wysłałam męża tylko raz po ciązową zachciankę. Pewnego uroczego wieczoru- o 21- zachciało mi się bigosu. Pech chciał, że pod domem w nocnym nie było i bidulek znalazł w końcu w tesco
I nawet jadł ze mną.
Z reszta mój TŻ przytył w naszej ciąży 7 kg ale szczuplutki jest to dobrze mu to zrobiło
__________________
"Zawsze, dla Was zawsze będe śpiewał, do końca..."
R.R.

gwiazdeczka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 11:05   #35
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

gwiazdeczka89 mój mąż to...nawet nie mówię ile przytył. Ale więcej niż ja:P I marudzę mu,że tak nie może... Ale ciezko mi go pouczać, kiedy mi w środku nocy jedzie po jakieś słodkości to najczęściej sam je potem ze mną podjada. Tak samo jak idziemy do restauracji - zauważyłam, że nie tylko ja szaleńczo jem ale on również. To ponoć efekt współodczuwania Odchudzać się będziemy chyba razem po porodzie... (wtedy założe wątek "jak odchudzić męża" bo to naprawdę będzie nie lada wyczyn...)

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
to można tylko pozazdrościć
mój mąz wychodzi o 6 a wraca koło 21 więc serca nie miałabym mu mówić,żeby jeszcze biegał mi po coś do sklepu jestem na L4 to sama mogę w ciągu dnia się przejśc i kupic-co też robię
noo...teraz też sama biegam bo od niedawna nie pracuję. ale do 35 tygodnia byłam aktywna zawodowo a pracę mialam taka, że byłam w domu później niż on zazwyczaj więc chyba z litości mi to wynagradzał smakołykami
teraz nie ma zmiłuj.czasem mi śniadanie zrobi albo kolację, zajedzie po lody i czekoladę... ale nie wykorzystuję za bardzo chłopa)
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 13:20   #36
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
gwiazdeczka89 mój mąż to...nawet nie mówię ile przytył. Ale więcej niż ja:P I marudzę mu,że tak nie może... Ale ciezko mi go pouczać, kiedy mi w środku nocy jedzie po jakieś słodkości to najczęściej sam je potem ze mną podjada. Tak samo jak idziemy do restauracji - zauważyłam, że nie tylko ja szaleńczo jem ale on również. To ponoć efekt współodczuwania Odchudzać się będziemy chyba razem po porodzie... (wtedy założe wątek "jak odchudzić męża" bo to naprawdę będzie nie lada wyczyn...)[COLOR="Silver"]
Nic się nie martw, schudnie i mąż i Ty Z Ciebie dziecko wyciągnie zbędne kg. a mężowi pomoże stresik, nowa sytuacja, nieprzespane noce itp. Zresztą jak będziesz karmić, to przynajmniej na początku lekka dieta, może i TŻ się taka spodoba
Ja już się nie mogę doczekać kiedy zacznę zrzucać swoje zbędne kg. bo nie powiem, ale mi się nazbierało
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-13, 07:30   #37
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Nic się nie martw, schudnie i mąż i Ty Z Ciebie dziecko wyciągnie zbędne kg. a mężowi pomoże stresik, nowa sytuacja, nieprzespane noce itp. Zresztą jak będziesz karmić, to przynajmniej na początku lekka dieta, może i TŻ się taka spodoba
Ja już się nie mogę doczekać kiedy zacznę zrzucać swoje zbędne kg. bo nie powiem, ale mi się nazbierało
Oj, ile się nazbierało? Mi w sumie jakieś 15 kg (na razie), mam nadzieję, że połowę z tego zrzucę przy samym porodzie, a drugie pół powoli w czasie karmienia... A męża chce wysłać na spotkanie z panią dietetyczką, bo to grubsza sprawa Jemu nie wystarczy zwykłe odchudzanie Jemu ktoś musi mądrzejszy wyjaśnić, że tak jak on je, to nikt jeść nie powininen (o tych porach, w tych ilościach i takich produktów). Zobaczymy czy jego męska duma pozwoli mu na takie spotkanie pójść
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-13, 11:35   #38
magolina
Wtajemniczenie
 
Avatar magolina
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Powiem Wam że ta ciąża to faktycznie dziwna sprawa każda przechodzi inaczej i to jest super. Mnie odrzuciło od jedzenia w 10/11 tc, jedyne co mi smakowało to owoce, i to tylko niektóre. Na początku była faza na banany i pomarańcze, potem chyba mi się ,,przejadły" i zaczęło się na nektarynki, czereśnie i tak już zostało, oooo i jeszcze wiśnie. Do mięsa wróciłam jakieś 3 tyg temu, generalnie dopiero teraz wraca mi apetyt, ze słodkich rzeczy to tylko krówki nawet o dziwo na lody nie mam ochoty, które przed ciążą uwielbiałam. staram się jeść zdrowo ale nie popadam w skrajności - mam ochotę na kebaba czy colę to sobie nie odmawiam. A wyniki na szczęscie mam idealne generalnie jestem w 21 tc a od wagi wyjściowej przytyłam 1,5 kilo.
magolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-13, 12:35   #39
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Powiem Wam że ta ciąża to faktycznie dziwna sprawa każda przechodzi inaczej i to jest super. Mnie odrzuciło od jedzenia w 10/11 tc, jedyne co mi smakowało to owoce, i to tylko niektóre. Na początku była faza na banany i pomarańcze, potem chyba mi się ,,przejadły" i zaczęło się na nektarynki, czereśnie i tak już zostało, oooo i jeszcze wiśnie. Do mięsa wróciłam jakieś 3 tyg temu, generalnie dopiero teraz wraca mi apetyt, ze słodkich rzeczy to tylko krówki nawet o dziwo na lody nie mam ochoty, które przed ciążą uwielbiałam. staram się jeść zdrowo ale nie popadam w skrajności - mam ochotę na kebaba czy colę to sobie nie odmawiam. A wyniki na szczęscie mam idealne generalnie jestem w 21 tc a od wagi wyjściowej przytyłam 1,5 kilo.
No to tylko pozazdrościć Nie żebym straszyła, ale u mnie było tak, że do 26-27 tygodnia ciąży przytyłam tylko 2 kg i wcale nie było ich widać. Aż tu nagle się zaczęło... dziecko zaczęło rosnąć jak szalone (teraz ma ponad 3kg) a ja razem z nim Lekarz mi wtedy powiedział "cudów nie ma, kiedyś musiało się zacząć" Oczywiście nie życzę Ci aż takiego skoku ale na pewno się coś zmieni, choćby ze względu na dzieciątko A kiedy termin? Chłopiec czy dziewczynka?
PS. co do wagi pocieszający jest fakt, że naprawdę mimo tych 15 kg ... prócz brzucha nie widać specjalnie zmian. Trochę nogi są grubsze, i tyle. Ale to tez dlatego, że puchną. Ale twarz, ramiona, itd. Na szczęście nie zmieniłam się w "pyzę" zobaczymy jak będzie do końca
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-13, 14:39   #40
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Oj, ile się nazbierało? Mi w sumie jakieś 15 kg (na razie), mam nadzieję, że połowę z tego zrzucę przy samym porodzie, a drugie pół powoli w czasie karmienia... A męża chce wysłać na spotkanie z panią dietetyczką, bo to grubsza sprawa Jemu nie wystarczy zwykłe odchudzanie Jemu ktoś musi mądrzejszy wyjaśnić, że tak jak on je, to nikt jeść nie powininen (o tych porach, w tych ilościach i takich produktów). Zobaczymy czy jego męska duma pozwoli mu na takie spotkanie pójść
U mnie na dzień dzisiejszy jest 16 kg. a jeszcze jakiś miesiąc do końca jak dla mnie to porażka, bo w pierwszej ciąży tyle miałam w dniu porodu. Fakt, że zrzuciłam wtedy dość szybko. Do domu ze szpitala wróciłam równiutko z połową wagi, a reszty się pozbyłam w 3-4 mies. więc ogólnie nie narzekam. Nie wiem jak będzie teraz bo zapowiada się na więcej...
A na kiedy masz termin?
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 13:37   #41
Profamilia
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 26
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

mamz, może w takim razie w Twoim brzuchu ukrywa się więcej niż jedno maleństwo?
Profamilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-19, 14:03   #42
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
U mnie na dzień dzisiejszy jest 16 kg. a jeszcze jakiś miesiąc do końca jak dla mnie to porażka, bo w pierwszej ciąży tyle miałam w dniu porodu. Fakt, że zrzuciłam wtedy dość szybko. Do domu ze szpitala wróciłam równiutko z połową wagi, a reszty się pozbyłam w 3-4 mies. więc ogólnie nie narzekam. Nie wiem jak będzie teraz bo zapowiada się na więcej...
A na kiedy masz termin?
Termin na 11 sierpnia, dziś sie zważyłam, jestem na plusie dokładnie 15,5 kg. Waga leci teraz minimalnie w dół od dwóch tygodni. Wiec nie przekroczę magicznej liczby 70 kg (taką mam nadzieję) chyba, że przenoszę moją małą o dwa tygodnie. teraz jak są takie upały to waga leci chyba dlatego też że apetyt mam mniejszy, raczej zapełniam się wodą mineralną niż słodyczami.
A wagą się nie martw, skoro przy poprzedniej ciąży szybko zrzuciłaś to i teraz dasz radę. Zresztą... nie wiesz chyba co to jest duża waga. Ostatnio przede mną na wizycie u ginekologa była laska w 9 miesiącu mająca 35 kg
na plusie. Lekarz mnie wówczas pocieszał, że 15 kilo to pikuś
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 14:13   #43
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez Profamilia Pokaż wiadomość
mamz, może w takim razie w Twoim brzuchu ukrywa się więcej niż jedno maleństwo?
No żartujesz chyba przecież lekarz by do tego czasu dawno zauważył...

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Termin na 11 sierpnia, dziś sie zważyłam, jestem na plusie dokładnie 15,5 kg. Waga leci teraz minimalnie w dół od dwóch tygodni. Wiec nie przekroczę magicznej liczby 70 kg (taką mam nadzieję) chyba, że przenoszę moją małą o dwa tygodnie. teraz jak są takie upały to waga leci chyba dlatego też że apetyt mam mniejszy, raczej zapełniam się wodą mineralną niż słodyczami.
A wagą się nie martw, skoro przy poprzedniej ciąży szybko zrzuciłaś to i teraz dasz radę. Zresztą... nie wiesz chyba co to jest duża waga. Ostatnio przede mną na wizycie u ginekologa była laska w 9 miesiącu mająca 35 kg
na plusie. Lekarz mnie wówczas pocieszał, że 15 kilo to pikuś
A wiesz, że na krótko przed porodem trochę waga spada... Ja bym obstawiała właśnie to, a nie upały
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 11:14   #44
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
No żartujesz chyba przecież lekarz by do tego czasu dawno zauważył...



A wiesz, że na krótko przed porodem trochę waga spada... Ja bym obstawiała właśnie to, a nie upały
co do "niespodzianki" z bliźniakami anegdote znam taką, prosto z gabinetu mojego lekarza, o kobiecie, która oczekiwała przez 9 miesięcy córeczki, a urodziła dwóch synów 2 lata temu. POnoć i takie błedy sie zdarzają ale wiesz "od przybytku głowa nie boli" )

Waga raczej tak ...balansuje. Raz w tą, raz w tamtą stronę. nie wiem czemu. Pewnie już organizm wariuje tak jak i ja sama Dzis kolejny "proroczy sen ciążowy" - rodziłam w więzieniu Czemu ta ciążą tak mi siada na mózg?!?!
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 14:06   #45
Makobratek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 521
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
A wiesz, że na krótko przed porodem trochę waga spada... Ja bym obstawiała właśnie to, a nie upały
Też to u siebie zauważyłam

Ja do 16 tc nie mogłam patrzeć na słodycze, nawet sama myśl o zjedzeniu czegoś słodkiego wywoływała we mnie mdłości Stopniowo jednak wrócił mi apetyt na słodycze i teraz nie wyobrażam sobie dnia bez chociaż jednej kostki czekolady, ehh
A moją ulubioną jest Milka Schoko&Keks 300g (chyba niedostępna w PL, miła osoba przytwozi mi z zagrany po kilka szt). Nie mogę się w ciąży bez niej obejść Wiem, że potem karmiąc nie można jeść czekolady i to zagłusza mi trochę wyrzuty sumienia
Makobratek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 14:19   #46
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez Makobratek Pokaż wiadomość
Też to u siebie zauważyłam

Ja do 16 tc nie mogłam patrzeć na słodycze, nawet sama myśl o zjedzeniu czegoś słodkiego wywoływała we mnie mdłości Stopniowo jednak wrócił mi apetyt na słodycze i teraz nie wyobrażam sobie dnia bez chociaż jednej kostki czekolady, ehh
A moją ulubioną jest Milka Schoko&Keks 300g (chyba niedostępna w PL, miła osoba przytwozi mi z zagrany po kilka szt). Nie mogę się w ciąży bez niej obejść Wiem, że potem karmiąc nie można jeść czekolady i to zagłusza mi trochę wyrzuty sumienia
A ile Ci zostało do porodu? Też Ci tak waga teraz "skacze"?
Ja też pierwszy trymestr to z dala od słodyczy...drugi to szał słodyczowy a trzeci...jadłabym wszystko, co mi się nawinie. Na szczescie jest plusem rodzić i chodzic w ciazy latem duzo dobrych owoców jest dostepnych więc aż tak z kaloriami nie szaleję
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 21:18   #47
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
co do "niespodzianki" z bliźniakami anegdote znam taką, prosto z gabinetu mojego lekarza, o kobiecie, która oczekiwała przez 9 miesięcy córeczki, a urodziła dwóch synów 2 lata temu. POnoć i takie błedy sie zdarzają ale wiesz "od przybytku głowa nie boli" )
Prawdę mówiąc nie sądziłam że w dzisiejszych czasach możliwe są jeszcze takie przeoczenia
Dwójka dzieci jednak w zupełności mi wystarczy, przynajmniej na razie, więc lepiej żeby takich niespodzianek nie było

Cytat:
Napisane przez Makobratek Pokaż wiadomość
Też to u siebie zauważyłam

Ja do 16 tc nie mogłam patrzeć na słodycze, nawet sama myśl o zjedzeniu czegoś słodkiego wywoływała we mnie mdłości Stopniowo jednak wrócił mi apetyt na słodycze i teraz nie wyobrażam sobie dnia bez chociaż jednej kostki czekolady, ehh
A moją ulubioną jest Milka Schoko&Keks 300g (chyba niedostępna w PL, miła osoba przytwozi mi z zagrany po kilka szt). Nie mogę się w ciąży bez niej obejść Wiem, że potem karmiąc nie można jeść czekolady i to zagłusza mi trochę wyrzuty sumienia
Apetyt w ciąży to faktycznie jest coś niesamowitego. Ja generalnie od drugiego trymestru mam apetyt absolutnie na wszystko, byle dużo było
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 15:03   #48
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość

Apetyt w ciąży to faktycznie jest coś niesamowitego. Ja generalnie od drugiego trymestru mam apetyt absolutnie na wszystko, byle dużo było
ja póki co nie mam większego apetytu.zresztą po zawirowaniach z waga pilnuję się by nie jesć tyle co przed ciążą bo wtedy miałam więcej ruchu(fitness lub siłownia 2xtyg)
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 19:19   #49
Makobratek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 521
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
A ile Ci zostało do porodu? Też Ci tak waga teraz "skacze"?
Ja też pierwszy trymestr to z dala od słodyczy...drugi to szał słodyczowy a trzeci...jadłabym wszystko, co mi się nawinie. Na szczescie jest plusem rodzić i chodzic w ciazy latem duzo dobrych owoców jest dostepnych więc aż tak z kaloriami nie szaleję
Do porodu zostało mi 7 dni. No skacze, ale myślę że to woda zatrzymuje się w organizmie,bo tak od ok. 2 tyg puchną mi nogi i stopy.
A dodatkowe kg poszły mi głównie w brzuch i biodra. bo talię mam dalej nioczego sobie, wystające żebra i nieduży biust

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość


Apetyt w ciąży to faktycznie jest coś niesamowitego. Ja generalnie od drugiego trymestru mam apetyt absolutnie na wszystko, byle dużo było
Ehh skąd ja to znam. Ciągle jestem głodna, no może ostatnio trochę mniej, bo mam więcej zmartwień a wtedy mi spada apetyt.
Makobratek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-24, 12:30   #50
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: apetyt w ciąży/ słodycze

Cytat:
Napisane przez misiakowa25 Pokaż wiadomość
ja słyszałam taką historię o mojej koleżance, która była w ciąży z chłopcem - obudziła się w nocy i musiała zjeść coś z Maca, więc jej mąż pojechał do Mcdriva w piżamie. A pani w okienku do niego - Co, żona w ciąży?



ja na razie nie mam takich zachcianek, chociaż intelligender i usg wykazało chłopca to aż dziwne, bo jem wszystkie te rzeczy, które przewidziane są dla dziewczynek no, ale czasami mam dziwne zachcianki, np. kefir ze snikersem zmianę w apetycie widzę taką, że jem więcej i mam ochotę na więcej, ale nie jakoś bardzo dużo. muszę się też pilnować, bo nie chcę przytyć ale snikersa z kefirem to nawet teraz chętnie bym zjadła

ja też oczekuje chłopca a apetyt mam taki typowo na dziewczynkę Jestem w 16tc a przytyłam już 3 kg i bardzo staram się teraz uważać
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.