2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.III

[eff8]

Napisane przez ycnan
Wpadam, bo...

Z racji tego, że mój synek potrafi już bez problemu przejśc całą długość pokoju (24m2, nie wiem ile na długośc, ale sporo ^^), potyka się na progu, i dalej leci po kuchni, to mogę już oficjalnie i bez naciagania powiedzieć, że BORYSEK CHODZI sam )))

gratulacje dla Boryska

Napisane przez ArmadaV
Gratulacje dla Boryska ja to tak sie zastanawiem kiedy to u mnie nastapi, czasem nie moge sie doczekac a czasem mnie to przeraza

ja to jednak nie mogę sie tego doczekać

Napisane przez Superbejbe
U mnie jest to samo, Larysa wytrzymuje max. 30 min a później muszę ją zabawiać. Jakiś czas temu to nawet siedzieć w wózku nie chciała na szczęście już jej przeszło

u nas jest różnie, czasem cały spacer grzecznie wysiedzi w wózku a czasem marudzi, zależy od dnia

Napisane przez viola211985
Kurcze to moze to jednak nie zda egzaminu taki kojec, bo moja to tez szalenizna straszna...

wydaję mi się że już za późno na kupno kojca, za niedługo mała zacznie chodzić i nie będzie chciała w nim siedzieć tylko zwiedzać świat

Napisane przez onevittoria
Czasem to mam ochotę odwrócić kojec do góry nogami i wtedy wsadzić małego, przynajmniej nie wyskoczy

dobry pomysł

[martucha84]

ArmadaV chyba robimy w domu ale bez żadnych szaleństw, decyzje ostateczną podejmiemy zaraz jak wrócimy z mega długiego aż weekendowego urlopu

ycnan gratulacje!!!! Borysku boskoooo!!



wyjeżdżamy jutro na urlop - wracamy w poniedziałek w nocy - więc mega długo ale dobre i to więc mnie tu mało z doskoku bo milion spraw trzeba załatwić

[abz]

Napisane przez onevittoria

Czasem to mam ochotę odwrócić kojec do góry nogami i wtedy wsadzić małego, przynajmniej nie wyskoczy

no padłam

Napisane przez onevittoria

Szkoda, że te kojce nie mają jakiegoś zabezpieczenia od góry, daszku czy coś

daszku nie mają, ale można moskitiere założyć

Napisane przez ycnan

Z racji tego, że mój synek potrafi już bez problemu przejśc całą długość pokoju (24m2, nie wiem ile na długośc, ale sporo ^^), potyka się na progu, i dalej leci po kuchni, to mogę już oficjalnie i bez naciagania powiedzieć, że BORYSEK CHODZI sam )))

Brawo dla Boryska.
To przerażajace jak ten czas szybko leci, dopiero co opisy porodów czytałyśmy....

Wczoraj byliśmy oglądać foteliki, no masakra jakaś. Nastawiona byłam prawie na espiro optima pro, ale oczywiście zobaczyliśmy 2 inne, a jeden ze sprzedawców pod niebiosa wychwalał recaro, ale cena trochę nie bardzo....Optima chyba odpadnie bo wybierzemy raczej coś już do 36kg. Patrzeliśmy na coletto sportivo a teraz jeszcze w necie poszukaliśmy cybex pallas. Już na prawdę nie wiem co wybrać. Z trzech sprzedawców tylko jeden upierał sie na recaro, pozostali mówili, że tak naprawdę mają podobne funkcje,a w razie dużego W to zaden fotelik nie pomoże.... Patrze jak mają te zagłówki, czy dobrze trzymają głowę, jaki materiał, czy "oddycha", jakie pasy, czy sie pochyla oparcie, no i na cenę też. Chwilowo mam straszny mętlik

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

No i jeszcze o roczku miałam napisać. U nas będzie w domu, tylko nie wiem jak pomieszczę wszystkich, bo na parapetówce było na styk a tu wypadną 3 osoby więcej a stołu juz nie powiększę ;/
Torcik nie wiem jak będzie, lubię malinowy, taki piankowy jakby, ale zobaczymy. Na pewno bez alkoholu więc jaki by nie był to mały na bank trochę zje.
Już powoli trzeba by myśleć nad menu....Ale najpierw moja siostra, bo u niej roczek 1 września. Zobacze co u niej było i pomyślę tak żeby nie zdublować

[Superbejbe]

Napisane przez Natala84

Ycnan, gratulacje dla Boryska Zdolny chłopak

Niestety, u nas kultura jazdy kierowców jest poniżej krytyki Ile ja się czasami nastoje z wózkiem przy pasach, żeby przejść

W Groningen gdzie jestem jak kobieta z wózkiem lub z dzieckiem stoi przy pasach to cały ruch uliczny zamiera dosłownie każdy samochód się zatrzymuje i to bez łaski, po prostu tak są wychowani. Bardzo mi się to podoba.

Napisane przez hagar1

hej,
my dziś ruszamy w dorgę, zatem nie będzie mnie przez 2-3 dni. odezwę się zapewne już z Australii.

Życzę szczęśliwej drogi i miłych wrażeń w czasie lotu

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez martucha84

wyjeżdżamy jutro na urlop - wracamy w poniedziałek w nocy - więc mega długo ale dobre i to więc mnie tu mało z doskoku bo milion spraw trzeba załatwić

Życzę miłego wypoczynku i dużo dużo relaxu a dokąd jedziecie ?

[viola211985]

Ycnan bravooo dla Borysiaczka !!! Świetnie, że już maszeruje sam
Sama też już się doczekać nie mogę kiedy moja będzie biegała

Hagar trzymam kciuki za spokojną i najważniejsze szczęśliwą podróż
No i oczywiście za udane wakacjowanie ale takie będzie na pewno.

ArmandaV gratulacje 6 lat razem

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Martuszka udanego weekendu urlopowego ja nawet takiego Ci zazdraszczam bo u nas oddalily sie widoki nawet na taki malutki wypadzik w te wakacje

[martucha84]

Napisane przez Superbejbe

Życzę miłego wypoczynku i dużo dużo relaxu a dokąd jedziecie ?

Napisane przez viola211985

Martuszka udanego weekendu urlopowego ja nawet takiego Ci zazdraszczam bo u nas oddalily sie widoki nawet na taki malutki wypadzik w te wakacje

dziękuję wam

jedziemy do wrocławia potem do poznania potem znowu do wrocławia taka obiazdówka
dokładnie to do wiochy pod wrocławiem ale mówię żeby bardziej zobrazować

[KW84]

hej hej

Ycnan wielkie gratulacje dla Boryska, dwie długości pokoju to już chodzenie na całego No a z tą kamerą i spisaniem numerów troszkę chodzenia byś miała, ale przynajmniej nauczyłby się jeden baran z drugim

martucha84 no to intensywny wypoczynek Wam się zapowiada, miłych wakacji

viola my z kolei rozważaliśmy kupno łóżeczka turystycznego, żeby włożyć młodego choć na chwilę, i bardziej też z myślą o kolejnym maluszku, więc jak się nie przyda przy Kubie to skorzysta drugie.

Jak czytam że Wasze dzieciaczki potrafią zająć się sobą nawet kilkanaście minut i same ładnie się potrafią zabawić to szczerze zazdroszczę, mój z zegarkiem w ręku zajmie się sobą najwyżej 3 minuty.
Tak po za tym u nas wszystko dobrze, Kubuś śmiga na czworaka po całym mieszkaniu, wyrzuca wszystko z szafek więc przynajmniej mi się nie nudzi
Dzisiaj byłam na pierwszym usg, fajnie mi się zrobiło jak usłyszałam puls , przypomniałam sobie jak byłam w ciąży z Kubusiem, ale byłam twardzielem i się nie poryczałam

[ycnan]

Dziekuję wszystkim za gratulację dla Boryska
Cudowny widok, kiedy taki mały pyrtek sam sobie chodzi. A to dopiero początek

martucha, udanego wyjazdu

abz, my mamy Espiro Optima (od urodzenia niby do 25kg) i jesteśmy zadowoleni. Z kasa u nas kiepsko, a że dostalismy akurat od babci 500zł, to kupiliśmy taki. Inaczej nie było by chyba żadnego... a raczej jakiś najtańszy shit z tesco.
Co do tego, że lepiej fotelik do 36kg, to ja bym takiego nie kupiła. Nie wierzę, żeby fotelik dobry "w każdym wieku" był w ogóle dobry. Zwłaszcza dla maluszka. Zresztą, 36 kg, to kawał dzieciaka i wtedy zamiast fotelika wystarczy taka podstawka pod tyłek tylko. A to grosze kosztuje.

Co do roczku, to ja już kiedyś pisałam, że zrobię coś ala kopiec kreta, czyli ciacho, krem (bez jajek), banany, kawałki czekolady. Młody wszystko na pewno bedzie mógł zjeść i się nie pochoruje po tym

KW84, a mój synek z kolei nie chce się ze mną bawić Jak się dosiądę, to albo ucieka w tempie błyskawicznym, albo mnie olewa całkiem Samowystarczalny jest Ale! Mamusia musi być w pobliżu. Jak wyjdę z pokoju, to zaraz za mną leci
Co do usg, to suuuuper. Zazdroszczę troszkę, ale my leżymy finansowo, więc nie ma narazie mowy o kolejnym bejbiku.

[monya4]

hej
jestem i zaraz lece na budowe...
Mała spała mi cała noc tylko o 3 sie obudziła to ja troche pochysiałam i przed chwila wstałysmy

martucha
udanego urlopiczku

hagar
udanego pobytu w Australii

ycnan
brawo dla Boryska

gabisun
a ty tez sie wczasujesz??

[abz]

Napisane przez KW84

Dzisiaj byłam na pierwszym usg, fajnie mi się zrobiło jak usłyszałam puls , przypomniałam sobie jak byłam w ciąży z Kubusiem, ale byłam twardzielem i się nie poryczałam

Fajnie masz, możesz znowu przeżywać te wspaniale chwile

Napisane przez ycnan

abz, my mamy Espiro Optima (od urodzenia niby do 25kg) i jesteśmy zadowoleni. Z kasa u nas kiepsko, a że dostalismy akurat od babci 500zł, to kupiliśmy taki. Inaczej nie było by chyba żadnego... a raczej jakiś najtańszy shit z tesco.
Co do tego, że lepiej fotelik do 36kg, to ja bym takiego nie kupiła. Nie wierzę, żeby fotelik dobry "w każdym wieku" był w ogóle dobry. Zwłaszcza dla maluszka. Zresztą, 36 kg, to kawał dzieciaka i wtedy zamiast fotelika wystarczy taka podstawka pod tyłek tylko. A to grosze kosztuje.

Te foteliki do 36kg jak sa złożone to się niczym nie różnią od tych mniejszych, przymierzałam małego. Wiem, ze pewnie się szybciej przerzucę na tą podkładkę, ale chyba wolę już miec zapas w foteliku w razie czego. Dzisiaj jedziemy ogladać dalej....

[ArmadaV]

Napisane przez KW84

hej hej

Jak czytam że Wasze dzieciaczki potrafią zająć się sobą nawet kilkanaście minut i same ładnie się potrafią zabawić to szczerze zazdroszczę, mój z zegarkiem w ręku zajmie się sobą najwyżej 3 minuty.
Tak po za tym u nas wszystko dobrze, Kubuś śmiga na czworaka po całym mieszkaniu, wyrzuca wszystko z szafek więc przynajmniej mi się nie nudzi
Dzisiaj byłam na pierwszym usg, fajnie mi się zrobiło jak usłyszałam puls , przypomniałam sobie jak byłam w ciąży z Kubusiem, ale byłam twardzielem i się nie poryczałam

Oj jak fajnie, ja znow mam wzmozona chec bycia w ciazy Ale na razie jeszcze nie moge, za wczesnie

Napisane przez martucha84

dziękuję wam

jedziemy do wrocławia potem do poznania potem znowu do wrocławia taka obiazdówka
dokładnie to do wiochy pod wrocławiem ale mówię żeby bardziej zobrazować

Udanego wyjazdu odpocznij sobie.Mam kolezanke we Wroclawu i pod tez

Hagar udanej podrozy!!!
monya4 pracuj, pracuj pracusiu
viola211985, hagar dziekuje za zyczenia

U nas dzis spokojna nocka, wstalysmy o 7.30 potem mleko, chwila zabawy, mala uderzyla sie o kant lozeczka- moze nie bedzie siniaka, teraz juz spi znowu...

Wczoraj mielismy podwojne swieto bo nasza rocznica i corcia skonczyla 9 mc
Pojedlismy sobie smacznych rzeczy i troche za duzo slodkosci

Ja powinnam sie zaczac pakowac przed przeprowadzka ale strasznie nie mam silyPogoda u mnie dzis nijaka taka, chyba angielskie lato juz sie skonczylo.....

Milego dzionka dziewczyny!

[Natala84]

witam z rana

ja dziś wyjątkowo do pracy na 11, mała śpi a ja oczywiście wizaż nocka znów ok, jedna tylko pobudka na pierś ohhh, żeby tak już zostało
Po pracy idę na fitness i strasznie się cieszę, nie mogłam się już doczekać, żeby zacząć coś ze swoim ciałem robić Martucha, a jak Twoja zumba?

KW84, super, że z fasolką wszystko ok A jak w ogóle znosisz ciążę?

dzidzia, gdzie Ty????

A ktoś wie, gdzie jest Klarissa i Weronisia? czy może nie zarejestrowałam, że miały gdzieś wyjechać

Hagar, odezwij się koniecznie jak już będziecie na miejscu

Armada, gratulacje z okazji podwójnego święta

no nic, uciekam, bo będę musiała pójść do pracy w piżamie miłego dnia

[Superbejbe]

Napisane przez KW84

Jak czytam że Wasze dzieciaczki potrafią zająć się sobą nawet kilkanaście minut i same ładnie się potrafią zabawić to szczerze zazdroszczę, mój z zegarkiem w ręku zajmie się sobą najwyżej 3 minuty.
Tak po za tym u nas wszystko dobrze, Kubuś śmiga na czworaka po całym mieszkaniu, wyrzuca wszystko z szafek więc przynajmniej mi się nie nudzi
Dzisiaj byłam na pierwszym usg, fajnie mi się zrobiło jak usłyszałam puls , przypomniałam sobie jak byłam w ciąży z Kubusiem, ale byłam twardzielem i się nie poryczałam

Moja Larysa też tak miała dopiero od niedawna zaczęła bawić się sama, czasami tylko jak za długo siedzę przed laptopem to wiesza mi się na nogach i krzyczy na mnie Kuba też niedługo też zacznie bawić się sam.

Uwielbiałam chodzić na USG, na pierwszym byłam tak zdenerwowana że nic nie widziałam dobrze że tż był to mi wszystko opowiedział

[martucha84]

KW84 ycnan monya ArmadaV dziękuję ruszamy dziś wieczorem ew. jutro rano

Natala zumba bosko uwielbiam ją ruszam tyłkiem cycami (hmm tym co można nazwać cycem ) co wtorek chodze i nie mogę się doczekać kolejnych zajęć

[KW84]

Superbejbe oj to dałaś mi nadzieję że Kubuś też niedługo zacznie choć troszkę się sobą zajmować

Natala no trzymam kciuki żeby ze spaniem było już tylko lepiej, a ciąże znoszę naprawdę rewelacyjnie, mam czasem tylko niewielkie mdłości, a najbardziej cieszy mnie fakt że z maleństwem wszystko dobrze, że ciąża nie jest zagrożona i nie muszę leżeć, tak jak to było przy Kubusiu.

Armanda fajnie że udał się wieczorek Oj nie dziwię Ci się że nie masz ochoty się pakować, my przeprowadzkę przerabialiśmy w kwietniu, więc wiem co czujesz

abz rzeczywiście emocje wracają, no powodzenia w kupnie fotelika, przy takim wyborze można mieć niezły mętlik w głowie

monya ach Ty to pracuś jesteś od samego ranka ciężkie prace budowlane. Fajnie że nocka lepsza.

A ja się tylko pochwale że Kubusiowi wyszła prawa dolna dwójeczka i po lewej stronie też się coś dzieje, więc moje dziecię jest już siedmiozębne

[martucha84]

żegnam się PAPAPAPA do kliknięcia w przyszłym tygodniu - wtorek środa

[onevittoria]

Dziewczyny, pieluchy DADA są w promocji po 19,99zł

[Natala84]

Napisane przez onevittoria

Dziewczyny, pieluchy DADA są w promocji po 19,99zł

oooo, super jutro podejdę, dzięki

[Weronisia]

Przyznaję się bez bicia, że od kilku dni nie zaglądałam, więc nie wiem co pisałyście. Miałam za dużo problemów na głowie.
Za to dzisiaj wieczorem a dokładnie o 19.00 moja mama namówiła mnie na przyjazd do Polski, a więc właśnie się pakuję. Możecie sobie wyobrazić co się dzieje w domu. Pakuję troje dzieci! Mam nadzieję, że moje auto to pomieści, ale jak nie da rady, to żadne inne nie da rady
Wyjeżdżam o świcie 5-6 rano, zależy jak wstanę i się wyrobię. Ale jadę najpierw do Hanoveru na 3 dni i w poniedziałek jadę dalej. A więc najpierw zrobię 300km, a w poniedziałek 800. Boję się strasznie, bo jadę sama z dziećmi.
Odezwę się jak już będę miała dostęp do netu.
Tęsknijcie za mną

[Superbejbe]

Napisane przez onevittoria

Dziewczyny, pieluchy DADA są w promocji po 19,99zł

A co to za pieluchy, jakieś fajne? my jak na razie na pampersach jedziemy

[onevittoria]

Napisane przez Superbejbe

A co to za pieluchy, jakieś fajne? my jak na razie na pampersach jedziemy

To są pieluchy z Biedronki, ich marka. Jak dla mnie to porównywalne z pampersami, za to o wiele tańsze Ale wiadomo, jednemu podejdą bardziej, innemu mniej. My na nich jedziemy od wielu miesięcy i jesteśmy zadowoleni.

[miiitusia]

Cześć mamusie
tylko wpadam się przywitać, bo czasu mam mało. po weselu super- wybawiliśmy się, Filuś grzeczny, oczywiście wszsycy go musieli wybawić, ponosić i z nim pospacerować. na szczęście przeżył
cały ten tydzień w pracy sajgon, bo muszę wszystko zrobić na zaś, bo od poniedziałku mam urlop jutro wyjeżdzamy nad morze..nareszcie
Filip wczoraj najpierw zaczął od 3 samodzielnych kroczków i tak za każdym razem sobie zwięszkał odległości, aż udało mu się przejść pół pokoju. ciekawe, czy teraz już tak będzie miał codziennie samodzielne spacerki, czy tylko taki wybryk to byłale cieszę się z tego bardzo

Ycan gartulacje dla Boryska
Weronisia szczęśliwej i spokojnej podróży. Odważna z Ciebie kobietka
Hagar szczęśliwej podróży. Odezwij się, jak już będziecie na miejscu.
Martucha odpoczynku

Kochane..życzę wszsytkiego dobego, odpoczynku na urlopach. Pozdrowienia dla Was i Dzieciaczków

[monya4]

hej!
weronisia
szczesliwej podrózy

miiitusia
udanego urlopu

lece bo musze jechac zrobic korekte fakturki bop cos niegra...ehhh
miłego dzionka

[abz]

Napisane przez KW84

Armanda fajnie że udał się wieczorek Oj nie dziwię Ci się że nie masz ochoty się pakować, my przeprowadzkę przerabialiśmy w kwietniu, więc wiem co czujesz

abz rzeczywiście emocje wracają, no powodzenia w kupnie fotelika, przy takim wyborze można mieć niezły mętlik w głowie

My się przeprowadzaliśmy na poczatku maja, pakowanie to pikuś, problem zaczyna sie jak trzeba to wszystko rozpakować i gdzieś ulokować. Dobrze, ze to już za mną

Fotelik kupiony!

Napisane przez onevittoria

Dziewczyny, pieluchy DADA są w promocji po 19,99zł

Super! Codziennie chodzę do biedronki (no wczoraj nie byłam) i nie zauważyłam.... Kupie na pewno chociaż kupiłam w carrefourze karton pampków za 79.99. Nie wiem jaki rozm tych dada wziąć, chyba jeszcze cały czas 4, muszę się dziś dokładnie przyjrzeć jak bedę mu zakładać. Bo pampki wzięłam już na zapas 5, a teraz lecę na 4+.

Weronisia spokojnej drogi! I udanego czasu z rodziną

[onevittoria]

Napisane przez abz

Super! Codziennie chodzę do biedronki (no wczoraj nie byłam) i nie zauważyłam.... Kupie na pewno chociaż kupiłam w carrefourze karton pampków za 79.99. Nie wiem jaki rozm tych dada wziąć, chyba jeszcze cały czas 4, muszę się dziś dokładnie przyjrzeć jak bedę mu zakładać. Bo pampki wzięłam już na zapas 5, a teraz lecę na 4+.

Nie wiem jak jest z ta promocja w biedronce, ja bylam wczoraj i zrobilam mega zapas, starcza nam pewnie do listopada, a co

[kaska1980]

Napisane przez martucha84

żegnam się PAPAPAPA do kliknięcia w przyszłym tygodniu - wtorek środa

Martucha udanego wypoczynku dla Waszej całej 3. Wracaj szybko bo się zatęsknimy

Napisane przez onevittoria

Dziewczyny, pieluchy DADA są w promocji po 19,99zł

Muszę zatem też zrobić zapas. Onevittoria co zrobiłaś, że tak ładnie spadła Ci waga

Napisane przez Weronisia

Boję się strasznie, bo jadę sama z dziećmi.

Szczęśliwej podróży życzę oraz spędzenia samych radosnych chwil z rodzicami. Na pewno będzie dobrze. Starsze zabawią Pascalka a Ty skupisz się na jeździe.


Kochane pamiętacie jak pisałam Wam, że nasz mały dostał temp i pojechałam z nim do lekarza. Ten stwierdził, że w uszku coś się dzieje i zapisał małemu antybiotyk.
Powiem Wam, że temp w poniedziałek zniknęła a pojawiła się wysypka na brzuszku i plecach. Dodatkowo mały dostał biegunki koloru zielonego i strasznie odparzył sobie tyłek razem z genitaliami. Antybiotyk odstawiłam.
Podejrzewam, że to jednak była trzydniówka bo w jej objawach też piszą, że może pojawić się stan zapalny uszka. Chyba ,że alergia na ten antybityk.
Odparzenia juz powoli się goją i jak na razie wszystko jest ok.

Czy u Was też pogoda do bani

[abz]

Napisane przez kaska1980

Kochane pamiętacie jak pisałam Wam, że nasz mały dostał temp i pojechałam z nim do lekarza. Ten stwierdził, że w uszku coś się dzieje i zapisał małemu antybiotyk.
Powiem Wam, że temp w poniedziałek zniknęła a pojawiła się wysypka na brzuszku i plecach. Dodatkowo mały dostał biegunki koloru zielonego i strasznie odparzył sobie tyłek razem z genitaliami. Antybiotyk odstawiłam.
Podejrzewam, że to jednak była trzydniówka bo w jej objawach też piszą, że może pojawić się stan zapalny uszka. Chyba ,że alergia na ten antybityk.
Odparzenia juz powoli się goją i jak na razie wszystko jest ok.

Czy u Was też pogoda do bani

Ale faktycznie miał temperature 3 dni? U nas dokładnie tyle to trwało i potem wysypka, najpierw klatka piersiowa, szyja i potem juz cała reszta.

U mnie też pogoda do bani, już kolejny dzień

[kaska1980]

Napisane przez abz

Ale faktycznie miał temperature 3 dni? U nas dokładnie tyle to trwało i potem wysypka, najpierw klatka piersiowa, szyja i potem juz cała reszta.

U mnie też pogoda do bani, już kolejny dzień

U nas gorączka pojawiła się w nocy z piatku na sobotę a już w poniedziałek jej nie było. Potem ta wysypka więc zasugerowałam się jednak tą trzydniówką zwłaszcza że lekarz też brał ją pod uwagę.

[Superbejbe]

Czuje się dzisiaj jak balon, cała jestem opuchnięta. Pewnie to przez pogodę a bardziej przez ciśnienie, piękne lato mamy

[onevittoria]

Napisane przez kaska1980

Muszę zatem też zrobić zapas. Onevittoria co zrobiłaś, że tak ładnie spadła Ci waga

Porządnie się wkurzyłam
a tak na poważnie, to przeszłam na dietę redukcyjną, czyli po pierwsze odstawić słodycze, białe pieczywo, śmieciowe jedzenie, smażeniny, za to jeść regularnie co 2-3h i nie jeść przed spaniem. Tak wychodzi ok 1200-1500kcal.
Chociaż to tak ogólnie, wszystko znajdziesz tu https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=redukcja
Chudnie się średnio właśnie 1kg/tydzień.

Ta dieta wcale nie jest jakaś paskudna, mi odpowiada, bo mogę jeść dużo serków wiejskich i twarogów, warzyw, drobiu itp, tylko z głową

Zawsze byłam dość szczupła a w ciąży przytyłam do ponad 90kg brrrr
Później mi spadło do 69kg (mam 175cm) i sie zatrzymało w styczniu i tak stało. Szczególnie mi denerwuje brzuch i te schaby z tyłu No ile można no... To się wzięłam za siebie bo we wrześniu ide na wesele i mam motywację wreszcie

Aaa i dodam, że oczywiście nie ćwiczę wcale, bo przy maluchu nie mam kiedy.