Misja w Zambii - cz. IV

[Meeru]

Seona Jak sie czujecie ?
A duzo masz tych zdjec, ciekawe czy dostaniemy nowe Innocenta
agamann Ale to nie jest to samo na co mozna wplacac na kurki lub paliwo ?

[Animator]

Napisane przez _MAMA_

a kto jeszcze dostał świeże zdjęcie ?

super że nie muszę odsyłać chetnych do pomocy znowu mamy adopcje

ja pomału przygotowuje się do wyjazdu, był ktos nad zal. Solińskim? jakies uwagi ? oprócz "uważaj na niedźwiedzie? "

Agnieszko - jak będziesz na tamie zalewu to nie wchodź na coś z czego można by spaść. Na dół jest 60 metrów. Wczoraj byłem na pogrzebie młodej dziewczyny (córka znajomych), która tam spadła. Nikt tego nie rozumie. Dziewczyna po studiach, miała pracę, rodziców, rodzeństwo i przyjaciół; śpiewała w chórze "Rezonans con tuti". W ub. tygodniu pojechała z znajomymi nad zalew Soliński a wróciła w trumnie. Nie umię się otrząść z smutku.
Przepraszam za taką smutną wiadomość, ale przy okazji pomódlcie się za nią o spokój Jej duszy. Pleas.

[MartaiMaciej]

ANIMATORZE, jeżeli mogę spytać? Czy botox będziesz miał robiony w Krakowie na Botanicznej i w jakie miejsce w twarz, czy w szyję? Twarz, to spoko. Ludzie czują się świetnie, a w szyję objawy uboczne są dokuczliwe, ale to nie znaczy, że musisz je mieć. Ja jestem zawsze pechowy przypadek na którym można testować leki pod kątem skutków ubocznych. Nigdy nie czytam ulotek, a po dwóch dawkach recytuję wszystkie niepożądane działania. Moja lekarka się śmieje, że firmy farmaceutyczne wydają krocie na badania, a mogłyby płacić mnie i po dwóch dawkach wszystko byłoby jasne.

[Animator]

Napisane przez MartaiMaciej

ANIMATORZE, jeżeli mogę spytać? Czy botox będziesz miał robiony w Krakowie na Botanicznej i w jakie miejsce w twarz, czy w szyję? Twarz, to spoko. Ludzie czują się świetnie, a w szyję objawy uboczne są dokuczliwe, ale to nie znaczy, że musisz je mieć. Ja jestem zawsze pechowy przypadek na którym można testować leki pod kątem skutków ubocznych. Nigdy nie czytam ulotek, a po dwóch dawkach recytuję wszystkie niepożądane działania. Moja lekarka się śmieje, że firmy farmaceutyczne wydają krocie na badania, a mogłyby płacić mnie i po dwóch dawkach wszystko byłoby jasne.

Marto
Podobnie jak moja żona- czyta wskazania i często jest jednym z przypadków ubocznych. Zabraniam jej to czytać, ale się upiera, że musi wiedzieć co ją może spotkać. Jeżeli chodzi o botoks to mam tę możliwość u siebie w Zabrzu. Wziąłem już kiedyś, ale bez skutku. Cierpię na skurcz pisarski i tamten miałem w dłoń. Nie byłoby tak źle, ale ten skurcz się pogłębia i nawet szklanke muszę trzymać dwoma rękami, bo ta prawa się zaciska na szklance na amen. Na klawiaturę to naciskam paznokciem lub kciukiem, bo inaczej nie idzie. Pozdrawiam.

[ava80]

Sygnalizuję, że pojawiła się druga w tym miesiącu aktualizacja paczek, które dotarły do Zambii. Zapraszam jak zwykle:
Czy moja paczka / list doszedł? (zakładka ważne pytania i odpowiedzi na stronie www.adopcjaserca.pl

[Seona]

Napisane przez ava80

Sygnalizuję, że pojawiła się druga w tym miesiącu aktualizacja paczek, które dotarły do Zambii. Zapraszam jak zwykle:
Czy moja paczka / list doszedł? (zakładka ważne pytania i odpowiedzi na stronie www.adopcjaserca.pl

Skopiuję tutaj Pamiętacie moje "wystąpienie" w pracy o wolontariacie? To moje dzieci z "Klubu Europejczyka", które przychodzą do nas na spotkania Ale się ucieszą
PACZKI KTÓRE DOTARŁY W ROKU 2011 - od najnowszych do najstarszych
inf. 15.07.2011

Listy & koperty bombelkowe otrzymane od:
1. Nieznany nadawca-pieczatka poczty Chorzow 1x1
2. Szkolny Klub europejski-Rzeszow x 3
3. S.P.nr.3 Rzeszowx1
4. Sylwia I Jakub-Bytom x 1
5. SP.Nr.3 –Zlocieniec x2
6. Sebastian Sz.-Chorzowx 1
7. Wioletta S.-Alfredowka x1
8. SP-Lasko x 1
9. ZSZ-DYNOW x 1
10. Anna M.-Tychy x 1
11. Irena W –Jastrzebie Zdroj x 1
12. Wieslaw G.-Kraczkowa x 1
13. B.A.Osinscc- Poznan x 1
14. Maria D.-Humniska x 1
W IMIENIU DZIECI SERDECZNIE DZIEKUJEMY.

inf. 01.07.2011

Monika I Michal S. – Grodzisk Mazow. – x 1
Gimnazjum nr 9 – Rzeszow x 1
Mariola P. – Rybnik x 1
Katarzyna B. – Lodz x1
Redemptoris Missio – Poznan x 3
Krzysztof R. – Tychy x 3
Gimnazjum J.P.II – Zwierzyce x 1
Gimnazjum nr 1 – Barcin x 1
Jolanta W. – Warszawa x 1
Anastazja O. – Zabrze x 1
A i M J. - Wegrzce x 1
J i P W. – Warszawa x 2
Anna M – S. – Myslowice x 1
Elzbieta K. – Gdansk x 1
Aleksander I. – Warszawa x 1
Anna Bartosz L. – Podwislocze, Rzeszow x 1
Wojciech W. – Gliwice x 1
Sylwia i Jakub – Bytom x 6
Julia Z. – Warszawa x 1
Kornelia K. – Chodow x 1
Karolina N. – Rzeszow x 1
Karolina N. – Bochnia x 4
Karolina C. – Czeladz x 1
OTRZYMANE PACZKI – BIG PROGRAM CD.
Anna Z. – Gdansk x 1
Asia – Sosnowiec x 1
Alicja P. – Opole x 1
Barbara G. – Zaczernie x 1
Elzbieta B. – Gdansk x 1
Nadawca nieznany x 1

[ChoosingHope]

Witam wszystkich bardzo goraco!

Na stronie www.adopcjaserca.pl pojawily sie nowe informacje. Goraco zachecam Was do wsparcia budowy dodatkowej klasy w naszym przedszkolu. Przyda sie naprawde kazda zlotowka. W imieniu dzieci, ktore rozpoczna nauke w nowej klasie, serdecznie Wam dziekuje za kazda wplate. Poza tym mozna znalezc na stronie informacje dotyczace losu domku Basi. Jak wiecie, Basia niestety zmarla we wrzesniu, przed wykonczeniem domku. Po dlugim zastanowieniu powstal pomysl tymczasowego przeksztalcenia go w domek dla wolontariuszy. Jak zwykle, potrzeba dodatkowych funduszy... Pan Roman zrobil kosztorys, ktory jest zamieszczony na stronie. Mamy ogromna nadzieje, ze do konca roku domek bedzie przygotowany na przyjecie wolontariuszy.

Pozdrawiam tych, co czytaja nasz watek i tych, ktorzy przebywaja na wakacjach!

[Seona]

Sezon urlopowy, cisza

Choosing, podesłałam Ci chętnych do adopcji grupowej

[ChoosingHope]

Seona--dzieki!! Juz odpisalam. Jak Ty sie czujesz??

Kto urlopuje, ten urlopuje. Ja mialam bardzo pracowity weekend. Z dnia na dzien dowiedzialam sie, ze moi ulubieni Zambijczycy przyjada po paczki, wiec pakowalam jak szalona. Udalo sie zmiescic w czasie i 12 paczek pojdzie do Zambii w dwoch kolejnych kontenerach (po 6 w kazdym). Wiekszosc rzeczy dostalam od wspanialaych ludzi. Niedawno mialam wystapienie w Kosciele Mormonow, dzieki ktoremu zaczely do mnie splywac duze ilosci podpasek. Poza tym moja znajoma Beth zakupila ogromne ilosci rzeczy do Arki, podpaski i wyprawki. Bedzie duzo radosci w Mpanshyi!

Niestety Siostra nadal nie ma dostepu do Internetu. Mamy jednak poczte, ktora mozna wyslac np. memory stick. Dostalam wiec calkiem swieze zdjecia z Arki Noego. Zalaczam, zebyscie mogli nacieszyc sie razem ze mna. Widac, ze dzieci z radoscia uczestnicza w zajeciach plastycznych. To dlatego ciagle brakuje farbek, plasteliny, kredek i papieru. Zapraszam od jutra na strone angielska (w moim podpisie), gdzie w Galerii zamieszcze kilka nowych zdjec.

Zapraszam wszystkich chetnych do Adopcji Grupowej!! Zalaczam zdjecie rodziny, z ktorej dziewczynka juz znalazla Rodzica Adopcyjnego. Wyobrazcie sobie, ile to znaczy dla tego dziecka! Od stycznia nauka i posilek dziennie w Arce.

Agatko--zycze Ci z calego serca wspanialych wrazen!! Pozdrow wszystkich w Mpanshyi od nas, rob mnostwo zdjec, ciesz sie kazda chwila. Jesli nie bedziesz miala dostepu do Internetu, to zawsze mozesz zamiescic relacje pozniej! Spokojnych lotow i wspanialej afrykanskiej przygody na bis!!!

[Seona]

Choosing zdjęcia super!

Mam nadzieję, że ktoś z tych "ode mnie" zdecyduje się na adopcję grupową

Ja czuję się dobrze, ale muszę leżeć bo szyjka już mi się skróciła i robi się rozwarcie od zewnątrz Podobnie jak w poprzedniej ciąży, ale nie ma powodu do paniki, bo od środka trzyma mocno i cały czas jestem na luteinie i innych lekach. W tamtej ciąży było gorzej, bo jeszcze wcześniej zaczęła mi się skracać i od środka puszczać. Mąż i babcie pomagają jak mogą, bo zabierają Pati na chwilę a ja mam ciszę i mogę poleżeć i poodpoczywać i odpisać na meile

[Seona]

Dzisiaj na TVN24 był reportaż o głodzie w Somalii. Mogą posypać się adopcje. I na pasku była informacja, że w Zambii zginęły 33 osoby w zderzeniu autobusu z ciężarówką Ale nie było inf. w jakim regionie w Zambii? Jak w naszych okolicach, to Siostra będzie mieć ciężką noc w szpitalu dzisiaj...

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Wypadek zdarzył się 300 km na wschód od Lusaki To okolice Mpanshyi? http://www.polskatimes.pl/pap/432225....html?cookie=1

[ChoosingHope]

Seona--to trzymam nadal, zeby wszystko bylo OK, a Ty wypoczywaj. Teraz najwazniejsze Malenstwo. Kiedy masz termin? Jedna osoba z tych Twoich juz sie zdecydowala na Adopcje Grupowa. Dzieki!! Wczoraj mialam az 3 zgloszenia, wiec jakos sie rozkreca.

Pomyslalam sobie, ze wrzuce pare zdjec z dziecmi piszacymi do Rodzicow Adopcyjnych. Moze ktos rozpozna swoje dziecko?? Jesli tak, to chetnie wysle zdjecie wieksze--piszcie na priv.

Misja jest okolo 200km na wschod od Lusaki. Ale tam malo szpitali, wiec byc moze faktycznie ranni trafili do naszego Szpitala.

Poza Agatka i Jej Mezem beda od poniedzialku w Misji dwie wolontariuszki z Redemptoris Missio. Siostra bedzie miala wiele pomocnych rak! Dzieci beda powazone, zmierzone i przebadane, bo to studentki medycyny. Ten domek dla wolontariuszy BARDZO by sie przydal. Jesli ktos moze dolozyc sie przynajmniej do wykonczenia domku Basi jako tymczasowego rozwiazania, liczy sie kazda zlotowka!! Dziekuje!!!

Pozdrawiam wszystkich!

[Seona]

Choosing, to super, że się zdecydowali To pewnie ranni do Siostry pojechali, bo na spotkaniu Siostra mówiła że szpital w Mpanshyi jest jedyny na trasie...


To od kiedy Nela z mężem są w Zambii???? Ja byłam pewna że we wrześniu mieli jechać!!!! To czekamy na relacje Neli

[Juss]

Mam pytanie, czy można się jeszcze zdecydować na adopcję dziecka?

[Seona]

Napisane przez Juss

Mam pytanie, czy można się jeszcze zdecydować na adopcję dziecka?

Tak można, napisz do Choosing Hope PW lub do Niej na meila: bernadeta@stlukesmissionh ospital.org

[Nela85]

Kochani

To mój ostatni wpis z europejskiej ziemi. Za kilka godzin wylatujemy.

Jutro będę już w Zambii

Z podróży będę pisać bloga, tego co ostatnio www.agatawdrodze.blogspot.com

Pisać będę na pewno codziennie, ale z uwagi na to, że w Mpanshyi nie ma teraz internetu, nie wiem jak często będę mogła umieszczać to na blogu.

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, ściskam i trzymajcie kciuki, żebym mogła jak najwięcej zdziałać już tam na miejscu.

[Seona]

Nela szczęśliwej podróży!!! To już??? Ja nie wiem co mi z tym wrześniem się pomieszało? Czekamy na relacje jak się da to od razu a jak nie to później.

[basiaczek11]

Napisane przez Nela85

Kochani
To mój ostatni wpis z europejskiej ziemi. Za kilka godzin wylatujemy.
Jutro będę już w Zambii
Z podróży będę pisać bloga, tego co ostatnio www.agatawdrodze.blogspot .com

Nela będziemy czytać jak zawsze całą rodzinką
Powodzenia

Seona zdrówka i cierpliwości życzę

[MartaiMaciej]

Agatko dobrego lotu i owocnego pobytu.

SEONKA trzymaj się w dwupaku!!

Mój stary przyjaciel kot Pusiu (Opal -kupiony od Pani Ewy z Łodzi) powoli odchodzi. Ma 12,5 roku i ma ciężkie obustronne zapalenie płuc i serduszko mu wysiada. Leczymy go już ponad dwa tygodnie i niewielka poprawa. Siedzimy przy nim do 1, 2 w nocy. Strasznie to smutne. Trzy razy dziennie robię mu zastrzyki, cały czas inhalacje i raz trochę lepiej, a za chwilę źle. Wet powiedział, że nic nie da się więcej zrobić i nie daje mu szans. Koszmar.

[ChoosingHope]

Nela jest juz w Zambii!!!! Co prawda nie w Misji, ale i do niej dotrze. Pojawily sie pierwsze wpisy na jej blogu:
http://www.agatawdrodze.blogspot.com/

Czekamy z niecierpliwoscia na wiecej!! Trzymajcie sie Kochani!!!!

Studentki z Redemptoris tez dokumentuja swoja podroz do Zambii. Mozna podczytywac ich blog:

http://podrugiejstronierownika.blogspot.com/

Oby wkrotce Mpanshya byla znow on-line.

[Juss]

Cześć, chciałabym dołączyć do wątku jako nowy rodzić adopcyjny. 2 dni temu została mi przyznana śliczna dziewczynka z adopcji grupowej. Chciałabym jednocześnie podziękować ChoosingHope za pomoc i cierpliwe odpowiadanie na moje maile

[dodus_90]

Napisane przez Juss

Cześć, chciałabym dołączyć do wątku jako nowy rodzić adopcyjny. 2 dni temu została mi przyznana śliczna dziewczynka z adopcji grupowej. Chciałabym jednocześnie podziękować ChoosingHope za pomoc i cierpliwe odpowiadanie na moje maile

Gratuluje Juss i witam w naszej wielkiej polsko-zambijskiej rodzinie masz juz moze zdjecie swojej adopcyjnej coreczki? Jak tak to pochwal sie nam ja tutaj

[Seona]

Juss gratulacje!!!

[ChoosingHope]

Napisane przez Juss

Cześć, chciałabym dołączyć do wątku jako nowy rodzić adopcyjny. Chciałabym jednocześnie podziękować ChoosingHope za pomoc i cierpliwe odpowiadanie na moje maile

Witaj Juss--teraz juz oficjalnie. Zycze Ci samych wspanialych doswiadczen! Nie musisz dziekowac--dla mnie to sama przyjemnosc. Czuje sie przyszywana "ciocia" wszystkich tych maluchow i jestem szczesliwa, ze zaczyna nam sie zbierac grupa osob, ktorym na sercu lezy los wielu dzieci.

Adopcja Grupowa ruszyla na calego. Przez to moja skrzynka czasem peka w szwach. Probuje odpisywac do 24 godzin, ale czasem moze zdarzyc mi sie maly poslizg. Z gory przepraszam za zwloke. Nie wiem, czy pisalam wiecej na temat samego programu. Rozni sie on od tradycyjnej Adopcji Serca tym, ze Rodzic podejmuje sie adopcji calej grupy. Ma przyznane dziecko, ale informacje dostaje rowniez na temat grupy. Dzieci w ramach oplaty adopcyjnej maja zapewnione: przedszkole, 1 posilek dziennie, mundurek, buty, srodki czystosci, plecak, prezent i slodycze na Swieta Bozego Narodzenia, slodycze na Wielkanoc, swiateczne party i 3 dodatkowe activities (przyjecie urodzinowe, piknik, itp.). Dodatkowo chcemy zapewnic dzieciom witaminy (pomysl jednego z Rodzicow ). Na to Rodzice wplacaja osobno. Za 15 zl jestesmy w stanie zapewnic witaminy dla jednego dziecka na caly rok. Jeden z Rodzicow (pomyslodawca) juz zorganizowal witaminy na 3 miesiace dla setki dzieci. Dziekujemy Panie P.--jesli Pan nas podczytuje.

Jesli ktos jest zainteresowany, prosze o zgloszenie po zapoznaniu sie z zakladka "Adopcja Grupowa" na stronie www.adopcjaserca.pl Jest tam kilka uaktualnien (m.in. w sprawie paczek).

Nela z Mezem jest od soboty w Misji. Czekamy z niecierpliwoscia na relacje. Studentki z Redemptoris praktykuja w Szpitalu i pomagaja Siostrze Jozefie w programie. Dzis Siostra pisala, ze wlasnie tak wyobraza sobie "wolontariat". Podziekowania dla Krzysztofa za prace i serce, jakie wklada w propagowanie idei wolontariatu. W chwili obecnej jest w Mpanshyi 5 osob z Polski (Studentki, Nela+Lukasz, Pan Roman). To chyba niezly wynik. Pozdrawiamy wszystkich!

Czytajac wpis Juss uswiadomilam sobie, ze ja jakos nigdy nie wspomnialam o moich dziewczynkach z Zambii. Od 14 miesiecy mam tam 4 coreczki (blizniaczki + 2 siostrzyczki/sierotki). Wlasnie dowiedzialam sie, ze Babcia sierotek jest w szpitalu, bo sie bardzo bardzo poparzyla. Juz jednak jest lepiej--cale szczescie, bo Babcia wychowuje poza dziewczynkami jeszcze ich braciszka. Ojciec zmarl przed urodzeniem najmlodszej dziewczynki, a matka zaraz po porodzie. Tragiczne sa losy wielu zambijskich dzieci.

Pozdrawiam wszystkich!

[Juss]

Już się chwalę. Nazywa się Catherine i ma 3 latka

[heidelbeere]

Cześć wszystkim!
Ja również chciałabym się pochwalić, iż wkroczyłam oficjalnie w Wasze grono (Mamusiek i Tatuśków) Jestem ogromnie szczęśliwa! To cudowne uczucie móc się o kogoś troszczyć, nawet jeśli to małe serduszko jest tak daleko. I budująca jest świadomość, że daje się maluchowi szansę na lepsze jutro!

ChoosingHope dziękuję za zaangażowanie i ciepłe słowa


My little girl Juliet

[Animator]

Napisane przez ChoosingHope

Czytajac wpis Juss uswiadomilam sobie, ze ja jakos nigdy nie wspomnialam o moich dziewczynkach z Zambii. Od 14 miesiecy mam tam 4 coreczki (blizniaczki + 2 siostrzyczki/sierotki). Wlasnie dowiedzialam sie, ze Babcia sierotek jest w szpitalu, bo sie bardzo bardzo poparzyla. Juz jednak jest lepiej--cale szczescie, bo Babcia wychowuje poza dziewczynkami jeszcze ich braciszka. Ojciec zmarl przed urodzeniem najmlodszej dziewczynki, a matka zaraz po porodzie. Tragiczne sa losy wielu zambijskich dzieci.

Pozdrawiam wszystkich!

Choosinghope

Napisane przez Juss

Już się chwalę. Nazywa się Catherine i ma 3 latka

Juss ładna Kasieńka

[ChoosingHope]

Napisane przez heidelbeere

Cześć wszystkim!
Ja również chciałabym się pochwalić, iż wkroczyłam oficjalnie w Wasze grono (Mamusiek i Tatuśków) Jestem ogromnie szczęśliwa! To cudowne uczucie móc się o kogoś troszczyć, nawet jeśli to małe serduszko jest tak daleko. I budująca jest świadomość, że daje się maluchowi szansę na lepsze jutro!

ChoosingHope dziękuję za zaangażowanie i ciepłe słowa


My little girl Juliet

heidelbeere--jeszcze raz gratuluje! Juz sama nie moge sie doczekac na zdjecia "naszej" grupy przedszkolnej. Bede z Wami wszystkimi wypatrywala kazdego dziecka z osobna. Ciesze sie niezmiernie, ze tak szybko udalo Ci sie zostac "Mama". Dzieki Twojej trosce Juliet ma wyjatkowa szanse. A ja mam nadzieje, ze te maluchy beda pierwszym pokoleniem zambijskich dzieci, ktore beda mialy marzenia.

Animatorze--dziekuje.

[Juss]

heidelbeere widzę, że moja Catherine będzie miała śliczną koleżankę tylko co tej mojej małej było tak zimno? Twoja w sukieneczce a moja ubrała się jak na ruską wojnę

[Seona]

Napisane przez Juss

Już się chwalę. Nazywa się Catherine i ma 3 latka

Napisane przez heidelbeere

wkroczyłam oficjalnie w Wasze grono (Mamusiek i Tatuśków)

My little girl Juliet

Śliczności dziewczyny!!! Gratulacje!!!