Piekiełko Plotkowe cz. 2 - Titania i Pagata zapraszają :)

[Myszka_80]

Napisane przez domciatko

no więc tak ja zrobiłam taką mieszankę:

1 banan
2 jabłka
1 cytryna
2 duże garście szpinaku
szklanka wody
(można posłodzić miodem, albo sokiem z agawy)

ekstremalny jak dla mnie smak ( chyba) ja do tej pory conajwyżej szpinak mieszałam z plackami ziemniaczanymi albo nalesnikami

integra ja do dzis pomstuje na swój durny baniak. Ale za to mam stope w ładny kropeczkowy rzucik

witam z rana na przewie na 2 śniadanko.
Dziś w planach szycie mundurków szkolnych i fartuszków do przedszkola dla dziecków sasiadów
a sie mi chce jak wcale

[mezaga]

Dziewczyny trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki. Jadę do lekarza z wynikami i mam nadzieję, że w końcu choć trochę się wyjaśni
Stresa mam na całego i pół nocy z tego powodu nie przespałam.

[Integra]

Razem z Tymkiem będziemy mocno zaciskać kciuki

[Myszka_80]

mpje juz na pół zsiniały
trzymamy trzymamy i czekamy na wieści

[Pagata]

powodzenia Aga

[Titania]

Napisane przez mezaga

Dziewczyny trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki. Jadę do lekarza z wynikami i mam nadzieję, że w końcu choć trochę się wyjaśni
Stresa mam na całego i pół nocy z tego powodu nie przespałam.

Aga, dla ciebie bedziemy trzymać zaciśniete nie tylko kciuki ale i półdupki
spokojnie, bądź dobrej myśli. musi się kiedyś udać.

Integra, widze, że rusza u ciebie krzyżykowy pociąg świąteczny

A domcia się w sprawie kartek nie wypowiada? nie ma ochoty w tym roku na wymiankę?

[domciatko]

Aga trzymam kciuki, bądź dobrej myśli!!!!

Titania a Ty co taka ciekawska... :P
wiesz ja mam mieszane uczucia po ostatnich wymiankach, część kartek do mnie nie doszła po porostu, i już sama nie wiem czy ja na samym końcu świata mieszkam, że poczta tak nawala i się ociąga czy o co chodzi.
ja się chętnie z wami powymieniam, w sumie wysłałabym wam i bez tej wymianki :P

[Integra]

Napisane przez Titania

Integra, widze, że rusza u ciebie krzyżykowy pociąg świąteczny

No ba.... Oczami wyobraźni już widzę te kartki

Domcia to taka niewymiankowa wymianka

[domciatko]

ok, to mnie też wieźcie pod uwagę, to się dołączam!
czyli na kiedy ta wymianka się szykuję? jakie wymagania?

[Integra]

My już się umawiamy na Boże Narodzenie Wymagań nie ma (przynajmniej na razie), tylko karteczki z życzeniami

[domciatko]

ah, ok)

poza tym chciałam powiedzieć, że co do mojego szejka zielonego to SIĘ NIE ZNACIE!))

ja byłam pozytywnie zaskoczona łamiąc stereotyp szpinaku tylko na słono do obiadu hheheh

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

właśnie marta mi napisała, że jest odcięta od netu))
że ma awarię prądu a nie mam ładowarki do laptopa i biedna teraz musi iść wyszywać:P

[paulisia250285]

aga trzymam kciuki!!

nic mi sie jakos nie chche robic...

do wymianki jestem chetna to robimy jakas liste czy jakos tak?

[Titania]

juz jestem!!! net wrocil!
zasiadłam z kubkiem herbaty

bt w moim miescie miało problemy z netem.
a teraz klikam z naszego starego kompa, bo mi sie wtyczka do ładowarki laptopa popsuła i laptop zamknięty bez zasilania, aż do weekendu kiedy to pojedziemy po nowa wtyczkę
no jak nie urok, to sraka

no to co?na liste do wymianki kartek swiatecznych w naszym gronie wciągam:
pagata, mezaga, integra, domcia, paulisia, i ja
myszka?
ofca?
kathinna
nie wiemy jeszcze dziewczyny jak nie chcecie albo poprostu nie macie ochoty, to nie koniec świata. nie bedziemy z tego wyciągać konsekwencji.

[mezaga]

Wróciłam. Dowiedziałam się sporo, badania nie są złe, choć mogłyby być lepsze. Dostałam receptę na lek do stymulacji za 200zł
Za dwa albo trzy tygodnie będę miała wymrażaną nadżerkę i zobaczymy czy to pomoże. Ja stymulację już miałam sporo razy ale słabszym lekiem. No i ta nadżerka. Przy niej może być zakażony śluz, który uniemożliwia plemnikom przedostanie się dalej. Jeśli to nie pomoże to czeka mnie inseminacja.
Jeden krok do przodu jesteśmy ale i tak mnie to już dobija. To prawie 4 lata już. Normalnie wszystko jest ok, ale jak mam wizytę u lekarza to zaraz wszystko mi się we łbie wywraca i świruję, dołuję się i wszystkiego mi się odechciewa.

[Titania]

mezaga, badź slina, nie poddawaj się. łatwo sie mowi ale nie trać nadziei. nikt nie cierpi badan lekarskich. pociesz sie tym, ze to dla przyszłego malenstwa

[mezaga]

Staram się jak mogę, tylko czasem opadam z sił. Jutro już będzie wszystko w porządku. Do następnej wizyty.

[Titania]

wierzę ci wspołczuje tego stresu, wydatków, jeżdżenia po lekarzach.
jest jeszcze nadzieja, prawda? lekarzeni, nie mówia "nie"?
pomyśl tylko jaka bedziesz szczęsliwa kiedy bedziesz już w ciązy

ja sie żegnam. wracam do haftowania moich literek jutro ostatni dzien laby.
śpijcie dobrze!

[mezaga]

Marta, mam dwa jajniki, dwa jajowody drożne, macicę więc szansa zawsze jest
Już pal licho te pieniądze - teraz są jutro może ich nie być, ale stres, koszmary i ta głupia nadzieja - to jest najgorsze.

[Myszka_80]

MEzaga pamietasz moze jak ci pisałam kieeedys tam o moich przyjaciołach co sie staraja 5 lat o dziecko??
ona z wadą genetyczną ( dwie macice przy czym ta własciwa zwinieta jak skorupa slimaka) przeszła 4 operacje i nagle w czerwcu jak chciałam na kawusie do niej jechach to ona mi mówi ze w szpitalu jest . Niestety poroniła, ALE po tylu latach cierpien potwornych po operacjach ( przed tez) wydanych juz nawet którys set tys zł nagle zaskoczyło

wszyscy sa w euforii bo to dobry znak
wiec u ciebie tylko takie cus czyli bedzie dobrze Bardzo dobrze. W zasadzie jak podczytuje twoje poczynania to przechodzisz taka sama droge jak moja najbliższa przyjaciółka ( 5 lat po slubie pierwsze dziecko) dzis ma dwoje łobuzów
totalnych diabełkow , jak sie wkurza nia nich to przypomina sobie co przeszła zeby je miec zaraz złość przechodzi

Bedzie ok
a ja trzymie kciuki


Titania ale ja nadal nie wiem na czym ta wasza wymianka polega.

[mezaga]

Myszka na tym, że każda każdej wysyła kartkę
Znam bardzo dużo przypadków par u których zaskoczyło, ale to są pary, które miały stwierdzone konkretne problemy i zostały one wyeliminowane. Ja nie wiem co mi tak naprawdę jest i tu leży problem. Badania nie wskazują jednoznacznie na coś konkretnego.

[Myszka_80]

a do kiedy mniej wiecej ta wysyłka??

[mezaga]

No tak, żeby doszła kartka przed samymi świętami

[Myszka_80]

a to troche czasu jest

no cóż ja naprawde dopiero raczkuje, ale chetnie sie zapisze

[Titania]

witam moj internet znowu płata mi figle a powiadomienia z naszego wątku coś tez mi nie zawsze spływaja na konto

Aga, a mąż się badał?

Myszka80 - no jeszcze sporo czasu. mozna zacząć sporo wczesniej aby beztstresowo sobie tworzyć

[mezaga]

Badał, badał. Od tego zaczęliśmy diagnostykę. Bo bez sensowne byłoby przepisywanie mi leków do stymulacji bez zbadania jego.

[Titania]

tzn, że mąż całkowicie zdrowy?
może macie to samo co monika i chandler z "friends" - jakąs niekompatybilność chemiczną i hostile environment

jaki mądry artykuł na wp:
http://kobieta.wp.pl/gid,13667823,im....html#opOpinie
no ale komentarze jeszcze lepsze

[mezaga]

Mąż całkiem zdrowy a ja przeciwciał przeciwplemnikowych we krwi nie mam
Także raczej jesteśmy kompatybilni

[Pagata]

co tam laski?
widze ze marta przesluchala agę na amen

bosz...dzgnęlam się w kostkę widłami i tak mocno,ze chodzic nie dam rady mala dziurka,krwi ledwie co kropelka ale chyba mocno dziabnęlam i kosc zbilam,bo boli jak sto piorunów
jak nie sraczka to urok

[mezaga]

Ło matko - Agata to coś Ty z tymi widłami robiła?
Ano przesłuchanie miałam jak ta lala
Wczoraj Wam pisałam, że lek mnie będzie kosztował 200 zł - dooopa poszłam do apteki dzisiaj 430zł. To postawiłam oczy w słupy i mówię do męża - nie ma szans, daje sobie z tym spokój. Ale zaczęliśmy dzwonić po aptekach w okolicy i znalazłam jedną gdzie chcą 320zł, za 30 tabletek więc starczy na 4-6 cykli. Najlepsze jest to, że lekarz przepisał mi chyba 15 tabletek (czyli jeden blister), a nigdzie mi tak nie chcą sprzedać. Tylko i wyłącznie całe opakowanie. Nie jestem pewna czy tam tak jest napisane na recepcie ale tak mi mówił, że 15.
Gdybym miała receptę od onkologa to bym ten lek miała za 1 zł. Nieźle nonie?
A nie wiecie jak to jest w aptekach? Czy jeśli na recepcie będzie rzeczywiście wpisane te 15 tabletek to nie kupię tego leku?

[Titania]

Napisane przez Pagata

co tam laski?
widze ze marta przesluchala agę na amen

a taaam od razu przesłuchałam, tak sobie rozmawiamy kulturalnie, ja to pikuś przy tobie tys jak ofce w obroty wzieła tak bekła i uciekła

Napisane przez Pagata

bosz...dzgnęlam się w kostkę widłami i tak mocno,ze chodzic nie dam rady mala dziurka,krwi ledwie co kropelka ale chyba mocno dziabnęlam i kosc zbilam,bo boli jak sto piorunów
jak nie sraczka to urok

a co żeś ty z tymi widłami robiła???? jeździłaś na nich czy co?
chyba ci sie wydawało, że Szefową Piekiełka jesteś a my to Przyjaciele Wesołego Diabła
byłas u lekarza?

Napisane przez mezaga

Wczoraj Wam pisałam, że lek mnie będzie kosztował 200 zł - dooopa poszłam do apteki dzisiaj 430zł. To postawiłam oczy w słupy i mówię do męża - nie ma szans, daje sobie z tym spokój. Ale zaczęliśmy dzwonić po aptekach w okolicy i znalazłam jedną gdzie chcą 320zł, za 30 tabletek więc starczy na 4-6 cykli. Najlepsze jest to, że lekarz przepisał mi chyba 15 tabletek (czyli jeden blister), a nigdzie mi tak nie chcą sprzedać. Tylko i wyłącznie całe opakowanie. Nie jestem pewna czy tam tak jest napisane na recepcie ale tak mi mówił, że 15.
Gdybym miała receptę od onkologa to bym ten lek miała za 1 zł. Nieźle nonie?
A nie wiecie jak to jest w aptekach? Czy jeśli na recepcie będzie rzeczywiście wpisane te 15 tabletek to nie kupię tego leku?

a to nie da rady przez onkologa jakos po znajomosci zalatwić? kurcze, gdzies to tyle kasy.