Wszystko co chcielibyście wiedzieć, ale wstydzicie się/nie macie kogo zapytać cz.X

[tekila901]

Napisane przez 1000days;29474177
Już raczej nie można, to stara kolekcja Zary [URL

http://www.thefashionpolice.net/wp-content/uploads/2010/09/zara-white-wool-dress.jpg[/URL]
Ale nadal są w Zarze podobne kiecki.

szkoda, poproszę znajomą krawcową o uszycie takiej sukienki; mam nadzieję, że się wyjdzie ładna

Napisane przez skazana_na_bluesa

obie wspomagaja odchudzanie. osobiscie wole zielona, bo nie traci obornikiem :P herbata w torebkach jest gorszej jakosci - bo to sa zmiazdzone i polamane liscie herbaty, ktore sie nie nadawaly do herbaty lisciastej :P i warto pamietac - goraca, ale nie wrzatek, bo na opakowaniach czesto jest blad :P

a nie mają one efektów przeczyszczających? czy po prostu sprawiają, że to co zjedliśmy jest szybciej trawione? można do nich dodawać słodzik czy trzeba pić gorzką?

[emelie]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;29474516]nie mówiliśmy o czymś takim na geografii [/QUOTE]

Ja ciśnienie (także atmosferyczne) miałam na fizyce

Chcę zrobić tiramisu z surowych jajek. Jak mam je wcześniej sparzyć? Po prostu zalać wrzątkiem czy jakoś szorować?

[sadie]

Napisane przez emelie

Ja ciśnienie (także atmosferyczne) miałam na fizyce

Chcę zrobić tiramisu z surowych jajek. Jak mam je wcześniej sparzyć? Po prostu zalać wrzątkiem czy jakoś szorować?

ja zawsze wkładalam na chwile do wrzatku po prostu Tylko nie za długo, bo mogą sie ściąć.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez tekila901

a nie mają one efektów przeczyszczających? czy po prostu sprawiają, że to co zjedliśmy jest szybciej trawione? można do nich dodawać słodzik czy trzeba pić gorzką?

Napisane przez emelie

Ja ciśnienie (także atmosferyczne) miałam na fizyce

Chcę zrobić tiramisu z surowych jajek. Jak mam je wcześniej sparzyć? Po prostu zalać wrzątkiem czy jakoś szorować?

yyy... gdzies mi sie obilo o oczy, ze nie mozna zalewac jajek woda zimniejsza niz temp. panujaca w lodowce ani goraca...

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez tekila901

a nie mają one efektów przeczyszczających? czy po prostu sprawiają, że to co zjedliśmy jest szybciej trawione? można do nich dodawać słodzik czy trzeba pić gorzką?

wspomagaja procesy trawienne. nie wiem jak slodzik, ale cukier niszczy wlasciwosci takiej herbaty... najlepiej pic gorzka, mozna sie szybko przyzwyczaic

Napisane przez emelie

Ja ciśnienie (także atmosferyczne) miałam na fizyce

Chcę zrobić tiramisu z surowych jajek. Jak mam je wcześniej sparzyć? Po prostu zalać wrzątkiem czy jakoś szorować?

yyy... gdzies mi sie obilo o oczy, ze nie mozna zalewac jajek woda zimniejsza niz temp. panujaca w lodowce ani goraca...

[plywok]

Napisane przez Fela Von Helvete

Powiem tak - mam wśród bardzo bliskich znajomych właściciela kutra i córkę rybaka, która była właścicielką stołówki z domowymi obiadami w jednej z najpopularniejszych nadmorskich miejscowości w Polsce W naszym morzu łowi się głównie flądry, śledzie, szproty, dorsze i łososie. Flądra jest rybą, przy której zakupie jest chyba największa szansa, że dostanie się ją świeżą Z resztą bywa różnie, przede wszystkim połów dorsza jest u nas bardzo ograniczony i za przekroczenie norm są wysokie kary (inna sprawa, że przecież nie powiesz konkretnej rybie, żeby nie wchodziła do sieci, bo nie wolno, a dorsz jeśli zostanie już wyciągnięty to niestety umiera i tak). Smażalnie zaopatrują się w ryby miejscowe jeśli akurat są, a dostawy siłą rzeczy nie są na bieżąco - ryby trzeba więc mrozić Druga sprawa co do tego większego wyboru - halibut, kargulena to nie są ryby bałtyckie, natomiast cały asortyment pangi, tilapii, ryby maślanej czy limandy żółtopłetwej, którą nie wiedzieć dlaczego jest w Polsce sprzedawana jako sola (!) mimo, że z solą niewiele ma wspólnego to są ryby sprowadzane, w większości hodowlane, choć tu nie mam dokładnych informacji która jak i gdzie, ale o hodowli choćby pangi można dużo "ciekawych" rzeczy poczytać


Przy okazji, ciekawostka - wspomniana wyżej znajoma miała kiedyś sytuację, w której do kuchni został zwrócony łosoś, a para zamawiająca go zrobiła awanturę, że dostali inną rybę, bo przecież łososie mają charakterystyczny kolor - mięso łososia łowionego w Polsce jest bledsze od hodowlanego norweskiego, bo te drugie są karmione paszą z dodatkiem barwników, żeby wyglądały "szlachetniej"

Poza tym, przypomniało mi się jeszcze - w nadmorskich miejscowościach można znaleźć ludzi, którzy wyniuchali niezły interes na sprzedawaniu ryb "prosto z kutra" - biorą kuter, skrzynki pełne lodu i skupują duże ilości mrożonych w całości ryb różnych gatunków, nawet takich, które w Polsce nie występują, kładą je w skrzyniach z lodem i beztrosko sprzedają zachwyconym turystom jako "dopiero co złowione"

w sumie to pod względem naszych gatunkowych ryb to jestem zielona.
ale dlaczego akurat flądra będzie najbardziej świeża?

a prosto z kutra też widziałam sprzedawców, ale kobiety odzielały dopiero co ryby od sieci i z stamtąd jechały na magazyn bodajże. więc raczej w tym przypadku były świeże.

[_Caramel]

Napisane przez plywok

w sumie to pod względem naszych gatunkowych ryb to jestem zielona.
ale dlaczego akurat flądra będzie najbardziej świeża?

a prosto z kutra też widziałam sprzedawców, ale kobiety odzielały dopiero co ryby od sieci i z stamtąd jechały na magazyn bodajże. więc raczej w tym przypadku były świeże.

Z tego co pamiętam z rozmowy ze znajomym rybakiem, mamy największą szansę, że flądra będzie świeża, ponieważ rybacy mogą ją łowić bez większych ograniczeń (w okresie wakacji na pewno).

[Fela Von Helvete]

Napisane przez plywok

w sumie to pod względem naszych gatunkowych ryb to jestem zielona.
ale dlaczego akurat flądra będzie najbardziej świeża?

a prosto z kutra też widziałam sprzedawców, ale kobiety odzielały dopiero co ryby od sieci i z stamtąd jechały na magazyn bodajże. więc raczej w tym przypadku były świeże.

Nie tyle najbardziej świeża, co jest największa szansa ze wszystkich innych, że dostanie się świeżą rybę, bo flądry łowi się na bieżąco. Z ryb bałtyckich najmniejsza szansa jest natomiast na świeżego dorsza, bo jego połowu dotyczą najostrzejsze ograniczenia

Swoją drogą to większość sprzedawców ryb czy to wędzonych czy smażonych zarabia na nieświadomości ludzi jak widać - nad morzem w tym roku siedziałam stolik obok pewnego jegomościa raczącego się wędzonym karmazynem i głośno wyrażającego opinię, że jednak polskie, świeżo łowione i wędzone rybki są najlepsze, bo taki pyszny ten karmazyn

[Dotka90]

Czy jeżeli używałabym tylko samego szamponu (Biosilk na objętość), a odżywki (też Biosilk na objętość) już nie, to będzie to miało jakiś wpływ na moje włosy, czy mogę tak robić?

[_Caramel]

Napisane przez Dotka90

Czy jeżeli używałabym tylko samego szamponu (Biosilk na objętość), a odżywki (też Biosilk na objętość) już nie, to będzie to miało jakiś wpływ na moje włosy, czy mogę tak robić?

Tak na chłopski rozum, to działanie samego szamponu jest słabsze, niż szamponu+odżywki. Ale jakiś ujemnych skutków dla włosów nie przewiduję.

[effulla]

Napisane przez Dotka90

Czy jeżeli używałabym tylko samego szamponu (Biosilk na objętość), a odżywki (też Biosilk na objętość) już nie, to będzie to miało jakiś wpływ na moje włosy, czy mogę tak robić?

Słyszałam, że najlepiej korzystać z całej serii kosmetyków bo się uzupełniają / wzmacniają

[plywok]

Napisane przez _Caramel

Z tego co pamiętam z rozmowy ze znajomym rybakiem, mamy największą szansę, że flądra będzie świeża, ponieważ rybacy mogą ją łowić bez większych ograniczeń (w okresie wakacji na pewno).

Napisane przez Fela Von Helvete

Nie tyle najbardziej świeża, co jest największa szansa ze wszystkich innych, że dostanie się świeżą rybę, bo flądry łowi się na bieżąco. Z ryb bałtyckich najmniejsza szansa jest natomiast na świeżego dorsza, bo jego połowu dotyczą najostrzejsze ograniczenia

Swoją drogą to większość sprzedawców ryb czy to wędzonych czy smażonych zarabia na nieświadomości ludzi jak widać - nad morzem w tym roku siedziałam stolik obok pewnego jegomościa raczącego się wędzonym karmazynem i głośno wyrażającego opinię, że jednak polskie, świeżo łowione i wędzone rybki są najlepsze, bo taki pyszny ten karmazyn

a to fakt. podejrzewam, że sama mogłam jeść inne ryby niż zamówiłam. ale jako, że zielona w tej kwesti to mogłam nie wyczuć podmiany.

nawet jakiś czas temu w tv pokazywali badania, że w polskich kurortach jest duże oszustwo. tzn, że zamawiamy rybę A a dostajemy rybę B. no i jak ktoś się nie zna to nie wyczuje jednak tego oszustwa.

[Fela Von Helvete]

Napisane przez plywok

a to fakt. podejrzewam, że sama mogłam jeść inne ryby niż zamówiłam. ale jako, że zielona w tej kwesti to mogłam nie wyczuć podmiany.

nawet jakiś czas temu w tv pokazywali badania, że w polskich kurortach jest duże oszustwo. tzn, że zamawiamy rybę A a dostajemy rybę B. no i jak ktoś się nie zna to nie wyczuje jednak tego oszustwa.

No prawda, ciężko znaleźć dobrą knajpę z rybami, ale z taką totalną bezczelnością w tej kwestii spotkałam się w tym roku w sumie pierwszy raz - zamówiłam halibuta dla siebie i mamy, dostałyśmy go, owszem, przyprawionego chyba wszystkimi możliwymi ziołami, które były w kuchni, a którym nie udało się ukryć smrodu nieświeżej ryby Po odniesieniu tego nieszczęsnego halibuta kobieta zwróciła nam pieniądze od razu bez słowa protestu, więc musiała być doskonale świadoma tego, co podaje

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

da się jakoś usunąć tą ramkę ze smacznego wizazu?

[emememsik]

Na razie nie, chyba że coś się ostatnio zmieniło.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

szkoda

[201604190949]

Napisane przez Dotka90

Czy jeżeli używałabym tylko samego szamponu (Biosilk na objętość), a odżywki (też Biosilk na objętość) już nie, to będzie to miało jakiś wpływ na moje włosy, czy mogę tak robić?

Lepiej używać odżywki niż szamponu. Szampon masz na głowie kilkanaście/dzieścia sekund, on ma umyć nie podrażniając i tyle. Odżywka ma działać i ma prawo działać.

[tekila901]

Napisane przez Dotka90

Czy jeżeli używałabym tylko samego szamponu (Biosilk na objętość), a odżywki (też Biosilk na objętość) już nie, to będzie to miało jakiś wpływ na moje włosy, czy mogę tak robić?

można mieszać kosmetyki sama o to pytałam kiedyś na Wizażu. zerknij:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=552028

[Agnieszka987]

szukam błyszczyka którego uzywałam bardzo dawno. Pamiętam ze był w prostokątnym opakowaniu takim szklanym a to co się odkręca (zapomniałam jak to się nazywa) było w zebrę. Błyszczyk był raczej z polskiej firmy. Bardzo proszę o cynk jak ktoś wie o co mi chodzi Szukam na KWC i nie mogę znależć

[enamour]

Napisane przez Agnieszka987

szukam błyszczyka którego uzywałam bardzo dawno. Pamiętam ze był w prostokątnym opakowaniu takim szklanym a to co się odkręca (zapomniałam jak to się nazywa) było w zebrę. Błyszczyk był raczej z polskiej firmy. Bardzo proszę o cynk jak ktoś wie o co mi chodzi Szukam na KWC i nie mogę znależć

błyszczyki Safari maja zeberkę na zakrętce

[201605020943]

zawsze po zmywaniu makijażu oczu pod dolną powieką albo w spojówkach zostają mi takie "kłaczki". myślicie że to wina tuszu, waty czy płynu do demakijażu?

[kasiencja]

gdzieś słyszałam że to normalne. też tak mam, używałam różnych tuszy, różnych wacików, różnych płynów

[linka_12]

Napisane przez Caramel1

zawsze po zmywaniu makijażu oczu pod dolną powieką albo w spojówkach zostają mi takie "kłaczki". myślicie że to wina tuszu, waty czy płynu do demakijażu?

Tzn. takie glutowate kłaczki?
To normalne przy zmywaniu makijażu - to co się przez przypadek dostanie do oka jest otaczane taką powłoczką, żeby nie uszkodziło oka

[Elmok]

ja i kolejne pytanie

jakoś na dniach wybieram sie do kosmetyczki- generalnie ma to byc min. jakis peeling, manicure, regulacja brwi, henna etc etc. Powiedzcie mi na powinnam zwrócic uwage/zapytać żeby sprawdzic czy wszystko odbędzie się 'higienicznie'? Mam na mysli to, że te wszystkie narzędzia powinny być jakoś dezynfekowane/ jednorazowe, a ja nie mam pojecia czemy się przyjrzeć żeby sie upewnic, że jest tak jak ma być i nie załapie jakiejś grzybicy paznokci czy cuś

[gsk]

Napisane przez Elmok

ja i kolejne pytanie

jakoś na dniach wybieram sie do kosmetyczki- generalnie ma to byc min. jakis peeling, manicure, regulacja brwi, henna etc etc. Powiedzcie mi na powinnam zwrócic uwage/zapytać żeby sprawdzic czy wszystko odbędzie się 'higienicznie'? Mam na mysli to, że te wszystkie narzędzia powinny być jakoś dezynfekowane/ jednorazowe, a ja nie mam pojecia czemy się przyjrzeć żeby sie upewnic, że jest tak jak ma być i nie załapie jakiejś grzybicy paznokci czy cuś

Lepiej nie pytaj bo nawet jak nie będzie zdezynfekowane to się nie przyzna kosmetyczka :P
w sumie ciężko to zauważyć bo zwykle robi się to od razu po klientce poprzedniej a nie przed że tak powiem Tobą. Więc równie dobrze wszystko może już ułożone czekać na ciebie i nie będziesz wiedziała

[nadi-a]

Czy któraś z Was, patrząc na te tabele mogłaby pomóc mi rozszyfrować jakie przedmioty są potrzebne na kierunek lekarski w trybie stacjonarnym? Bo nijak nie jarzę tych grup tam

http://www.rekrutacja.uj.edu.pl/docu...8-96c6521aca4e

[justmine2]

Przypomniało mi się coś, nad czym od dawna się zastanwiam - o co chodzi z tym przymusem mycia włosów u fryzjera? Kiedyś to było dobrowolne, a teraz nie mogę znaleźć fryzjera, który ściąłby mi kilka cm włosów bez mycia. Ja tego po prostu nienawidzę, dla mnie to jest ból nie do wytrzymania trzymać głowę kilka minut nad tą myjką i zawsze mam wrażenie, że fryzjerzy używają najtańszych, śmierdzących sztucznie szamponów i do tego nie umieją myć cudzych włosów. A przecież nie przychodzę tam z tłustymi włosami, tylko zaraz po umyciu, to jest przecież niezdrowe dla włosa, żeby tak co chwila myć i myć. Raz mi tłumaczyła fryzjerka, że ona koniecznie musi spłukać włosy, no ok, ale przecież wystarczy w tym celu użyć takiego sprayu i nie musi mi na złość jeszcze myć szamponem włosów 2 razy

Czy ktoś mi może to wytłumaczyć? Bo mi się wydaje, że to jest po prostu pretekst, żeby wyciągnąć od klienta więcej kasy, bo logicznego wytłumaczenia naprawdę nie widzę...

[Elmok]

Napisane przez gsk

Lepiej nie pytaj bo nawet jak nie będzie zdezynfekowane to się nie przyzna kosmetyczka :P
w sumie ciężko to zauważyć bo zwykle robi się to od razu po klientce poprzedniej a nie przed że tak powiem Tobą. Więc równie dobrze wszystko może już ułożone czekać na ciebie i nie będziesz wiedziała

czyli generalnie pomodlic sie żeby jednak było to zrobione i iśc? zapytałabym kogos kto korzystał z usług tego salonu, ale ciężko znaleźć jakaś opinie

[Naciaaa1991]

Nieaktualne

[Charmain]

Napisane przez nadi-a

Czy któraś z Was, patrząc na te tabele mogłaby pomóc mi rozszyfrować jakie przedmioty są potrzebne na kierunek lekarski w trybie stacjonarnym? Bo nijak nie jarzę tych grup tam

http://www.rekrutacja.uj.edu.pl/docu...8-96c6521aca4e

Biologia, chemia plus matma lub fizyka

[gsk]

Elmok myślę, że kosmetyczka nie ryzykowałaby możliwością, że możesz złapać u niej grzyba bo zrobiłabyś jej antyreklamę i w sumie jakby nie patrzeć to i ona mogłaby go złapać bo nie sądzę żeby wszystko wszystko robiła w rękawiczkach