2011-09-27, 17:33 | #2791 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
dla mnie nie byloby problemu jakby mozna było wiecej otrąb ;] ja mialam ochote na słodkie zrobiłam na obiad gofry posypalam słodzikiem ;] ale czy to mnie zaspokoiło wiesz ja nie moge jeszcze z 1,5 roku temu jabłka rosły mi w ustach a teraz cały czas bym je jadła nie raz nawet 5 dziennie a to cukry nie wiem czy lepiej zjesc jakis baton czy te jabłka wiem ze to nie cukry proste no ale ilosc ja w sumie nie chodze głodna problemem jest ten odruch jedzenia przy tv wieczorami itd |
|
2011-09-27, 18:45 | #2792 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Obiad na szybko smaczny zrobiłam. Polecam zabieganym: zupka pieczarkowa z kawałkami kurczaka obsmażonego w otrębach. Z ciągu 20 minut miałam sycący jak dla mnie obiadek. Podgotowałam warzywka, dodałam pieczarki, przyprawy, podsmaczylam sosikiem sojowym- grzybowym, zagęściłam łyżką skrobi. Ugotowałam, zmiksowałam razem z warzywkami i dodałam podwójną, wcześniej przyprawioną i usmażoną w kawałeczkach pierś z kurczaka. Smaczniutkie. Cytat:
No to co Ty chcesz robić bardziej restrykcyjnie? Robisz wszystko jak należy. A w naszej fazie te 2-3 łyżki obowiązkowo te otręby, ale nie słyszałam, że mamy jakiś limit Jeśli Ci smakują to przygotowuj sobie zamiast porcji chleba posiłki z nich.Lepsze węgle z otrąb niż z bułeczki dmuchanej. No chyba, że ja coś przeoczyłam z tymi otrębami. No i duużo nadal pij przy spożywaniu trocinek koniecznie
__________________
|
||
2011-09-27, 18:56 | #2793 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
tak tak na IV WIESZ NIE WIEM CZEMU SOBIE UBZDURALAM I JEM NAJWIECEJ 3 LYŻKI ALE TAKIE KOPIASTE KIEDYS SIE NACZYTALAM ZE WIEKSZEJ ILOSCI SZKODZA I TAK MI W GLOWIE ZOSTALO ;] ale w sumie racja lepiej samemu zrobic niz kupne ja jak kupuje chleb to ten ciezki żytni co predzej pisalam mastermacher co o nim myslisz? w sumie wlasnie picie ostatnio zaniedbalam pilam okolo 4 szklanek dziennie dzisiaj wzielam wode do pracy i tak ja co chwila popijam wypilam dzisiaj dwa litry albo i wiecej a jak waga skoczyla z pol kilo ale wiadomo woda w organizmie co chwile wc;] |
|
2011-09-27, 19:05 | #2794 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Ahoj Dziewczyny....
Ja po beztroskim przedłużonym weekendzie wskoczyłam na maxymalne obroty,i już nie mogę doczekać się weekendu... Wezmę się porządnie za zaczyn chlebkowy i dopilnuję by chlebek był tak strikte na zakwasie jak trzeba,czyli z tym kilkugodzinnym wyrastaniem jak należy... Finansowo spłukana jestem,to z jedzonkiem w zagonieniu tak bez szczególnej kontroli (zobaczymy co waga na koniec tygodnia pokaże ). A tu kilka migawek dożynkowych. Porobiłam trochę fotek z warzywkami,to będę mogła wykorzystać do bloga z czasem.... Tymczasem do miłego,poczytałam Was,samo życie.... U mnie z ruchem,to codzienne zabieganie,bo siłownia już w grę nie wchodzi.... Może z jedzeniem nie jest max zdrowo,ale obżarstwa w zagonieniu nie zaliczam (chociaż to).........
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2011-09-27 o 19:08 |
2011-09-27, 19:09 | #2795 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
No właśnie na czymś podobnym byłam ja. Miody, wyroby regionalne, plony Ziemi. Ale z głowy mi wypadło żeby aparat wziąć Ale szwagier zdjęcia robił. Muszę go poprosić o nie i o prawa autorskie
__________________
|
|
2011-09-27, 19:21 | #2796 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Podobnie jak z chlebem,jedni jedzą taki na jaki mają ochotę,inni trzymaja się głównie pełnoziarnistych. Ale straciłam rachubę,bo o ile dobrze kumam to przed moim wyjazdem weekendowym pisałaś że wracasz do diety,bo odzyskałaś kilogramy,a tu już na IV Jesteś?
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2011-09-27, 19:23 | #2797 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Jadłam ten chlebek, póki nie zaczęłam sama piec chleba i bułek. Całkiem dobre parametry miał. Lubiłam ten ze śliwką, ale ten już miał więcej kalorii, których widok mnie odstrasza. Aaaa jeszcze a propos otrąb przypomniało mi się jak doktorek pisał o otrębachP: "Czy można spożywać kilka porcji otrąb dziennie? W okresie utraty wagi, czyli w fazie uderzeniowej i w fazie równomiernego rytmu, aż do uzyskania właściwej wagi najlepiej nie jeść więcej niż 2 łyżki stołowe otrąb dziennie.
__________________
|
|
2011-09-27, 19:29 | #2798 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Lyra,no takie wystroje,trudno przeoczyć....
....szczególnie jak się blog kulinarny prowadzi. Panie same mi podsuwały pomysły do fotografowania (choćby te świnki powyżej ),na jogurcie zrobione.... Ja lubię takie pokazy (właśnie pod względem pomysłowości,bo imprezka dożynkowa przy piwku już mnie mniej kręci).
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2011-09-27 o 19:30 |
2011-09-28, 09:42 | #2799 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Dzień dobry
...) ) ...( ( ("'"'"''')o """""""" Waga 56,5kg Kolejny słoneczny dzień. Trochę to tak, jakby jesień chciała mnie przekonać, że piękna może być.... Na dzisiaj plan mam taki, że nie mam planu czyli luzik totalny. Będę zaglądać
__________________
|
2011-09-28, 16:05 | #2800 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
nie nie kochana ja nie pisałam ze mi przybyło kg widocznie mnie z kimś pomyliłaś ---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ---------- Cytat:
no to jest nadzieja bede robiła cos z otrąb do pracy bo wtedy przychodze głodna i sie najem ) co wiadomo najgorszy błąd ...;] dziekuje za wyjasnienia ja dzisiaj na obiad kapuśniaczek a ja niestety należe do tych porcelanowych nieszczęśników co ja bym dała za to tak co rano.... hahahah |
||
2011-09-28, 18:46 | #2801 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Witam...
U mnie zapracowania ciąg dalszy,ale już bliżej weekendu... Cytat:
A faktycznie to inna dukanka,która tu gościnnie zaglądnęła. Tymczasem błogi wieczór (wcinam orzeszki laskowe) .
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2011-09-28, 19:35 | #2802 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
A ja dzisiaj ciągle za słodkościami gonie. I tak szczerze to sobie gorzkiej czekoladki nie pożałowałam
Obiad był lekki, (zupka pomidorowa z kawałkami kurczaka) to się wyrówna kalorycznie. W garnku gotuje się pomarańcza. mam zamiar wypróbować przepis z moje wypieki na pomarańczowo czekoladowe ciasto. Tylko u mnie będą muffinki i na pewno po swojemu wymodzę. Ale to jutro.... A dzisiaj wieczór przed TV...
__________________
|
2011-09-29, 12:31 | #2803 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Dziś pewnie wszyscy białkują??? Ja bardziej warzywkuję,bo w lodówce nadal leczo i gołąbki. Mam dobry humor, byłam na zakupach, obkupiłam się porządnie a jak zakupy udane to i kobieta zadowolona Kupiłam kozaki- wiem że jeszcze dosyć wcześnie ale jak znalazłam takie, które mi się podobały i na dodatek zmieściła się w nie moja ŁYDKA (!!!) nie mogłam przejść obojętnie.
Teraz się zastanawiam nad pieczeniem chlebka i bułeczek. Bo zapasy wyjedzone i wszyscy zacierają ręce i pytają kiedy kolejne Drożdże kupiłam, zapas mąki mam więc tylko się brać do roboty, tylko nie wiem jakie tym razem, pewnie zajrzę na bloga do LyraBea i coś wybiorę Wczoraj miałam lenia giganta,a moje współtowarzyszki sobie odpuściły wyjście na aerobik i już mało brakowałoi tez bym zrezygnowała ale nie, zebrałam się i poszłam i taki wycisk na stepie dostałam że mi się odechciało tych kopytek które na obiad jadłam- ogólnie jestem z siebie dumna hehe Pogoda piękna, chyba jesień nie chce żebyśmy się na nią obraziły i w ten sposób chce nas przekupić, muszę przyznać że puki co dobrze jej idzie. W ramach aktywności umyję samochód Może się ktoś pochwali jakie dobroci szykuję w ramach proto-czwartu? to może coś podłapię i chociaż kolacja będzie wzorowa |
2011-09-29, 15:45 | #2804 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Witam .
Ja dzisiaj nie białkuję,bo mam zagoniony tydzień,a waga w granicy z podpisu się trzyma,zatem sobie podaruję. Mam i tak słabszy apetyt,bo tak grypowo trochę się czuję,zatem luz. No właśnie Lyruś wstaw proszę na bloga przepis na chlebek,na zakwasie,bo jutro zabieram się za zakwas,to chętnie też bym podpatrzyła u Ciebie pomysł.... A mam tą mąkę Lubelli z 3 zbóż... Cytat:
Na sobotę pewnie je zrobię: *pół kilo mielonego (wołowe lub indycze). *2 jajka *otręby z 3 kopiate łyżki *zielenina typu pietruszka,koperek *przyprawy wedle uznania Najpierw je podsmażam,potem duszę koło pół godzinki na rosołku i gotowe danie (moje ulubione). Wychodzą 4 solidne kotlety u mnie. http://przepisowniabarbry.blogspot.c...one-woowe.html ....do miłego.....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2011-09-29, 16:25 | #2805 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Dzień doberek
Zabiegany dzień u mnie dzisiaj. Miał być proto czwartek, ale nie do końca mi wyszedł, bo muffinki z pomarańczą piekłam i musiałam spróbować, czy warto było Zaraz wybywam z domku znowu. Basiu, wrzucę przepis na bloga wieczorkiem dopiero, teraz nie wyrobię się Miłego dnia Dziewczyny
__________________
|
2011-09-29, 16:33 | #2806 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Ja ostatnio kupiłam tą mąkę Lubelli i jakaś taka gorzka mi się wydaje, wcześniej też kupywałam taką samą ale wydaje mi się że nie była taka? Czy Twoja też ma gorzkawy posmak? A co do kotlecików to też często takie robię i bardzo lubię, tylko ja dodaję często też cebulkę a ostatnio nawet startą marchewkę i też są smaczniutkie |
|
2011-09-29, 16:48 | #2807 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Malutka,jeszcze jej nie używałam (tzn tej z 3 zbóż) ,to nie umiem powiedzieć... ---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ---------- A cebulkę,to ja już w ramach przyprawy traktuję do kotletów,no i warzywka też lubię do mięsek (no ale poza proto).
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2011-09-29, 20:52 | #2808 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
|
|
2011-09-29, 22:07 | #2809 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Dobranoc i do jutra
__________________
|
|
2011-09-30, 07:47 | #2810 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 915
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Witajcie kochane
Ostatnio doba jest dla mnie za krótka, dlatego nie jestem w ogóle na bieżąco. Ostatnimi czasy moje odżywianie było, prawie wzorowe, a po wczorajszym pro-czwratku me oczy znowu ujrzały 65 (65.5kg) Udanego weekendu
__________________
"Jutro...? Jutro będę ideałem" And I wonder why I'm addicted to love One day I will run away from you and this love ... DuKaM Faza IV |
2011-09-30, 10:46 | #2811 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Witam .
Ja zajadam dzisiaj rybkę w sosie greckim,i popijam herbatkę z pigwą i miodzikiem lipowym. Zrobiłam też zakwasik z mąki lubelli ,no i będę podziwiać jak pączkuje... A tak poza tym codzienność....do miłego....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2011-09-30, 20:03 | #2812 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Dobry wieczorek,
U mnie normalnie, ale ze skłonnościami do słodkiego, jak zawsze przed @@@ Na blogu nie działam, bo czasu mało żeby przysiąść. Za to za chlebek się dzisiaj wzięłam i upiekłam na tej mące 3 złoża. Pierwszy raz to nie wiem, czy gorzkie czy nie. A ten przepis na mój wypróbowany przepis Basiu w przepisowni dawałam. Tyle, ze ja się wspomagam w nim drożdżami, bo nie chce mi się porażek znosić https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post20253610 A dzisiaj zakwas już wychodził z miski, więc upiekłam chlebek okrągły, ale pieczony w szklanym naczyniu żaroodpornym pod przykryciem przez pierwsze 15 minut. Super wyszedł. Zapowiada się smacznie, wygląda pyyysznie i tak samo pachnie, ale poczekam z krojeniem do jutra i jeśli będzie udany egzemplarz to spiszę składniki. Ogólnie było 400 gramów mąki 3 ziarna; 3/4 szklanki otrąb; garść siemienia lnianego w całości; 250 zakwasu chlebowego, 1/2 łyżeczki cukru, 3,4 łyżki soli, 3 deko drożdży i około 200-220 ml ciepłej wody.
__________________
|
2011-09-30, 20:19 | #2813 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
o ja wygląda ślicznie !!! i na pewno tak smakuje ja dzisiaj miło sie poczułam rano jakimś cudemv -0,5 kg |
|
2011-10-01, 07:36 | #2814 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Witam .
Ja dzisiaj mam wreszcie całą wolną sobotę,coś dukanowego upichcę.. Zakwasik od wczoraj się robi,i dzisiaj już bąbelkująco mnie przywitał... Robię też z mąki ,o której wspomniała Lyra-Lubella 3 zboża. Dzięki Lyra za przepis na chlebek ,na tygodniu go wypróbuję. Twój smakowicie wygląda... A co do samego zakwasu,to bardziej mnie raduje niż poprzedni,bo ma konsystencję gęstej śmietany i ładnie ciągliwy jest (z tego co poczytałam,taki właśnie być powinien). Tymczasem miłego weekendowania Dziewczyny.... A ja idę do łóżeczka odespać nocne dyżurowania ..
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2011-10-01, 10:11 | #2815 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Woow...2 godzinki pospałam,wstałam zrobić kawusię,a mój zakwas po dokarmieniu i dogrzaniu "goni jak szalony",i omało by mi z miski nie uciekł.
Przy poprzednim,to takiego efektu po 4 dniach nie było. Kurcze jednak to mąka chyba ma tu duże znaczenie. No nic,jak tak dalej będzie,to dorzucę mu drożdży i może coś dzisiaj wyjdzie (). No i ten już na pewno zostawię (bo mi się od razu spodobał ).
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2011-10-01 o 19:00 Powód: dodanie fotki |
2011-10-01, 12:14 | #2816 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Zapraszam na mojego dietetycznego bloga
http://dietetycznepoczynania.blox.pl/html Przepisy ze zdjeciami ,a ostatnio nawet ze zdjeciami podczas wykonywania., Sama wole odwiedzac takie blogi niz te bez zdjec
__________________
26.08.2008 ;* im razem jak w niebie - stworzeni dla siebie bez słów, a jak - ona i on. Tabu - Bez słów 171cm, 95,2 - 70,9- będzie 63 a potem 57 |
2011-10-01, 17:37 | #2817 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Ja dzisiaj upiekłam ciasto marchewkowe,z przepisu blogowego:
http://przepisowniabarbry.blogspot.c...rchewkowe.html ...i pozdrawiam z jesiennego spacerku... 05patus01 Witaj ,zapraszamy do dzielenia się zdrowymi nawykami i doświadczeniem po diecie....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2011-10-01, 18:47 | #2818 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Cytat:
Pyszne ciasto Basiu. A ja upiekłam muffinki z ugotowaną pomarańczą w środku i takie piaskowe z bakaliami, żółte. Pyszne mi wyszły a co najważniejsze, przemyciłam sporo zdrowych produktów. No może pomijając ten kolorowy lukier A chleba już prawie nie ma... takie miałyśmy z Młodą chucie na pieczywko. Pyszne Już zakwas pracuje na kolejny bochenek... Ale Twój Basiu wyjątkowo ślicznie Ci pączkuje
__________________
|
|
2011-10-01, 19:13 | #2819 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Lyruś cudne muffinki
Jak ta cudna jesień twórczo nas mobilizuje.... Ja piekę już chlebek,bo by mi zakwas uciekł do jutra,zatem robię wg przepisu z drożdżami (bo nie było czasu na kilkugodzinne wyrastanie,a zakwas młody-bo tylko 2dni,to chyba by jeszcze niezbyt był dobry. A tak połączyłam go z drożdżami i na szybko,zobaczymy co wyjdzie.. A pozostały zakwas dalej będę dokarmiać i dogrzewać. ---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ---------- Acha Lyrcia,byłam ciekawa Twojego przekrojonego chlebka,zrobiłaś mu może zdjęcie?
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2011-10-01, 19:36 | #2820 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IV Faza diety dukana
Basiu, wychodziły mi już bardziej nadmuchane, ale ten rósł "wolno" okrągły to się bardziej rozlał i rozpłaszczył i nie poszedł w górę, jak taki co to uwięziony w formie jest, więc wygląda bardziej zbito, ale w dotyku jest pulchniutki.
Poniżej resztka, które się uchowała... Jutro nie będzie śladu po całym bochenku
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2011-10-01 o 19:38 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:00.