![]() |
#2431 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ---------- Dorbar, no przypadł Wam na poślubny czas niekorzystny splot zdarzeń, współczuję. A z Heniem się musicie dogadać nikt nie jest bez wad, trzeba jakoś z tym żyć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2432 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
No mam nadzieję, że uda nam się dogadać. Dzisiaj mamy jechac razem na zakupy. Mam nadzieję, że bez jego mamy bo nie lubie z tesciową robić zakupów.
Wczoraj pisałam, że Alicja w przedszkolu nie robi kupki, a dzisiaj robiła i też podobno sama musiała sobie pupę wytrzeć. Oczywiście niedokładnie i majtki były podobno brudne. Uciekam bo przejechali po mnie. Miłego wieczorku.
__________________
Aniołeczek |
![]() ![]() |
![]() |
#2433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
sama już siedzę w sekretariacie bo koleżanka pracuje 8-16.
dziś długi wieczór bo o 19.40 mam jeszcze orto ![]() odebrałam sobie po 15stej żakiet i spodnie od krawca (wyrwałam się na pocztę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2434 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Magda a co z komornikiem....? cisza?
|
![]() ![]() |
![]() |
#2435 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
|
![]() ![]() |
![]() |
#2436 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Dorbarku, przykro mi ze tak sie nieciekawie zlozylo i wszystko na glowe wam spadlo, ale wiesz, moze wyjsciem z tej sytuacji bylby czas spedzony tylko we 3
![]() Mlody powiedzial, ze dzis rozmawial po angielsku - nie mialam pojecia o zajeciach a j.angielskiego. Okazalo sie ze nauczyl sie paru slowek juz na pierwszej lekcji ![]() ![]() Malusna co z Maja???? |
![]() ![]() |
![]() |
#2437 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
hej baby. po południu bylam u pediatry. oczywiście gardło już ropne
![]() ![]() ![]() Cestusia - masz rację, bo jak widzisz u mnie jest dokładnie tak samo ![]() mówiłam kobiecie, że stosuję biostyminę na uodpornienie - chwaliła bardzo ![]() gdyby infekcja wróciła mam już receptę na ribomunyl - zastanawiam się czy stosować tą kurację? ona trwa w sumie pół roku, nie wiem czy robić bo najwcześniej zaczęłabym w grudniu - to skończę w maju ![]() Kristi - no jestem pełna podziwu, że tak szalejecie ![]() ![]() Dorbar - myślę, że prędzej czy później musicie jakos się dotrzeć, teraz trudny czas był bo choroba Twojego taty itp. pewnie Heniu liczył na większą uwagę z Twojej strony i się trochę rozczarował, ale choroba członka rodziny to siła wyższa. i to poważna choroba i operacja. u mnie po ślubie było wspaniale, ale my też jak Anisia i Cestusia mieszkaliśmy ze sobą dłuższy czas - wynajmowaliśmy kawalerkę ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
u mnie pojawienie się Mikiego wprowadziło lekki kryzys , tż nie mógł się pogodzić , że nie jest już nr 1, a ja nie potrafiłam poświęcić mu tyle uwagi na ile liczył, bo normalnie padałam na "pysk" , ciągle sama i sama, on w pracy całe dnie
ale wiadomo, mądry człowiek jakoś umie znaleźć wyjście z każdej sytuacji, jeśli zależy mu na związku , pogadaliśmy, podumaliśmy, niby wiem , czego tż oczekuje, a on niby mnie rozumie, ale i tak czasem mamy spięcia, bo wiadomo samcze potrzeby jednak są czasem mega egoistyczne ![]() Dorbar, mi się wydaje, że w Waszym związku zbyt wiele ludzi się kręci, macie siebie (całej trójki) za mało, rodzice wiadomo, są bliscy i ważni, ale Wy zaczynacie wspólne życie i to Wy macie być dla siebie najważniejsi, macie trzymać sztamę ![]() może jak przejdą wszelkie zdrowotne problemy ,nie będzie nerwówki, to się polepszy, tego Wam życzę ![]() aaa mniej mnie było ostatnio bo chory tż w domu ![]() wykorzystałam go do załatwienia spraw w urzędach złożyłam w końcu wnioski o becikowe itp. a tż skonstuował Mikiemu drewnianą skrzynię na kółkach na zabawki, bo plastikową skrzynię pirata Miki rozkwasił w drobny mak, jak w ferworze szału wrzucał drewniane samochodziki ![]() Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-11-10 o 19:04 |
![]() ![]() |
![]() |
#2439 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Hej
Ale mnie głowa napier..... Cały dzień na prochach i nic Mała właśnie odskocznia nas trzyma przy życiu ![]() a tak na serio to dla naszego dobra psychicznego.Tz ma cały czas nerwówkę w pracy, też musi jakoś odreagować, a ja z dzieciakami- sami wiecie jak to jest, też lepiej funkcjonuję jak trochę odetchnę ![]() Dziś niestety moje plany nie wypaliły bo ledwo żyję Ale jeszcze sobie odbiję Dorbar w obecnej twojej sytuacji to powinnaś chyba dać Heniowi wiecej luzu, bo faktycznie może się czuć trochę za bardzo osaczony i opuszczony. // Niedość że cię ciągle nie ma to jeszcze mu trujesz co i jak ma robić - Może teraz w długi weekend odetchnijcie, wyjdźcie gdzieś razem, poszalejcie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2440 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Na początku, jak u Ani... zostałam oskarżona o brak czasu dla męża. Ale w końcu się wszystko wyklarowało, i on trochę odpuścił i ja bardziej postarałam
![]() ![]() Maluśna, jakkolwiek głupio to zabrzmi - dobrze, że Maja dostała antybiotyk, nie będzie się męczyć, a Klacid działa bardzo szybko. O tą kurację wypytaj Anisię bo chyba Piotruś brał ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2441 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
jestem po orto. kolejna wizyta po nowym roku i zdjemą mi dół
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Jowisz super fajnie, ale często jest tak, że jednak przeciągają to zdjęcie i od teoretycznego terminu zdjęcia dokłada się 2-3 mies. ale to zazwyczaj, a u Ciebie może być jak mówią. ja miałam nosić 2,5 roku, a po 1,3 r. było po sprawie
![]() lubiłam swój aparacik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2443 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Cytat:
![]() taaaaaa,ja bez gumek w gębie czuję się taka niekompletna. to jak ich nie nosić ![]() z górą zejdzie dłużej bo przez ubytki czasu trzeba by się zęby zlazły. a jeszcze jedno. babka mi też proponuje: podpiłowanie jedynek na końcu ![]() ale rozwaliła mnie dziś czymś innym. otóż przy zębach górnych dziąsła kończą się na różnej wysokości ![]() ![]() tzn. ona mnie abolutnie nie namawia tylko informuje o możliwościach ![]() Edytowane przez jowisz Czas edycji: 2011-11-10 o 21:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
mi broda poszła do przodu o 1,3 cm
![]() ![]() Dorbar jak dla mnie osobiście ślub jest totalnie niepotrzebny. NIC się nie zmienia, oprócz tego, że czuję się osobiście udupiona ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- nie podcinaj dziąseł absolutnie! z wiekiem się kurczą i potem lipa. Edytowane przez wersta Czas edycji: 2011-11-10 o 21:47 |
![]() ![]() |
![]() |
#2445 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Cytat:
Cytat:
![]() Kurna, Ssak jest podejrzany o alergię i mam być na bezmlecznej. Fak ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2446 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
teraz większość podejrzewają o alergię. więc spokojnie
![]() co do małżeństwa PO narodzinach dziecka to ja akurat nie byłam tą, która musiała tłumaczyć,że jest ktoś nowy naber łan. ja czasem wręcz miałam ochotę krzyknać "heloł! jesteśmy tu dwie!" ![]() mój małż kochany był bo i wstawał w nocy, i przewijał w dzień i w nocy, i kąpał,i absolutnie wszystko robił,a jako mama była ta lepsza tylko przez posiadanie piersi.. (no dobra, dozgonnej wdzięczności za trudy porodu też będę wymagała do końca życia ![]() ale też momentami za bardzo przesadzał (chodzi mi o pierwsze tygodnie głównie) i z każdą duperelą był gotów do lekarza lecieć ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
ach jestem jestem. tlyko ostatnio tz czesciej w domu, wiec i mnie nie ma.
dzis za to Antosia chora i nie bylo mnie w pracy, wiec tez sie nie odzywalam. poszlysmy do przychodni, a tam dzis dzikie tlumy. kurcze martwie sie troche, bo myslalam, ze Antosie omina problemy z oskrzelami, a dzis dobrze, ze poszlam, bo ma lekkie swisty. lecze ja juz sama, doszly tylko jakies czopki viburcol, chociaz nie wiem po co one...mala troche kaszlec zaczela i dlatego do lekarza poszlam. od tygodnia ma lekki katar i najpierw on jej sciekal i draznil, a teraz zeszlo troszke nizej.. poza tym dziergam na szydelku i mam 2 lapy zajete ![]() chyba ide do spania,bo padam...dzis pobudka byla o 6:40, po zmianie czasu dzieciaki budza mi sie normalnie w srodku nocy :P ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ---------- z B tez mi tak gadali, ale w d*pie to mialam i tak apilam i jadlam...i jak sie okazuje nic mu nie bylo. w pl zawsze przesadzaja z tym. w ogole to w zlobku po skonczeniu 1rż daja mleko z kartonika dzieciom |
![]() ![]() |
![]() |
#2448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
kurczę to moja Iga nigdy nie odczuwła zmiany czasu. jak i ja
![]() teraz przy krzątającej się teściowej też wstawała 8.15-30. A teściowa zwarta i gotowa czekała już i hałasowała od 7dmej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2449 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Cytat:
![]() niezle http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos..._klapsem_.html |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
hejka
no niezły akt oskarżenia , ale nie dajmy się zwariować, Polska to taki kraj , że jedynie w sądach są takie sprawy , innych super poważnych raczej nikt do końca nie poprowadzi wiadomo, czym jest klaps, porażką rodzica, ale żeby od razu do więzienia ![]() Sosno powiem, tak lekarzom jest łatwo powiedzieć, alergia pokarmowa i tyle ale ostatnio czytałam jakieś wieści, że to wcale nie jest prawdą w wielu przypadkach , trzeba szukać innej przyczyny, |
![]() ![]() |
![]() |
#2451 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
bry.
nocka przespana w miare, na szczescie Antosia nie kaszle noca... kurcze w dzien jest ok, jak nie spi, to kataru prawie nie ma, czasem tylko kaszle, ale jak idzie spac, to taaakiego kataru dostaje! kaszle i meczy sie zeby zasnac. 3razy juz odkurzacz wlaczalam, bo od 9:30 ma drzemke. dobrze jednak, ze zanabylam ten katarek, bo nie wiem jak bym jej ten katar wyciagala. osluchiwalam ja i nadal niestety ma swisty, mam nadzieje, ze to po inhalacjach w koncu przejdzie i nie trzeba bedzie antykow. swisty ma tylko takie krtaniowe, na dole czysto i oby tak zostalo! tz tez poszedl spac a Antosia, musi odespac....szkoda tylko, ze ja nie moge. nie lubie spac w dzien. wczoraj w nocy po 1:30 zadzwonil sasiad blacharz i mowi, ze na warsztacie alarm wyje ![]() ide na all w poszukiwaniu kamer wlasnie do warsztatu. |
![]() ![]() |
![]() |
#2452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
No to i u Mario zapalenie ucha.. i znowu kiblujemy. Alez ja sie napracuje, moje biznesowanie czasami idzie jak krew z nosa, bo co chwila cos. Cale szczescie pediatre mamy naprzeciwko domu i ona ma fajnie godziny rozlozone, przyjmuje rowniez wieczorem, stad zaraz mlodego wczoraj zaprowadzilismy i bylo ok.
A ja stekalam wczoraj z zebem, dzis do dentysty i marzy mi sie aparat, wiec moze cos juz w tej sprawie zaczniemy robic. Wersta, mowisz ze Ci sie broda przesunela? to moje marzenie, bo profil moj mnie dobija i wiem,ze to wina zebow ![]() U mnie TZ tez sie bardzo angazowal po narodzinach mlodego, wstawialismy na zmiane i wiem, ze taka probe nie kazdy TZ przetrwalby jak moj. Nie spalismy 1,5 roku. Jednak nad drugim awet sie nie zastanawiamy, chcemy pobyc razem i tyle. Tez nam sie cos od zycia nalezy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
|
![]() ![]() |
![]() |
#2454 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Hej hej
Witam, ja dziś ledwo żyję Wczorajszy ból głowy ustał, ale przeniósł się na brzuch / no i dostałam @ dziś mnie też brzuchol boli /a leje się jak z konewki ![]() Dzieciaki są na podwórku więc mam chwilę spokoju Tz dziś oczywiście nie mógł mieć wolnego, bo ma tyle pracy, załatwiania, że szkoda słów ![]() Na niedzielę umówiłam się ze znajomymi,mam nadzieję że będę jakoś funkcjonować. Wersta przypuszczam że nie czytałaś starych postów ![]() Mario znów szaleje z chorobami zdrówka dla ciebie ![]() Anotsia też bidula się dorobiła veronko dobrze że umiesz sama obsłuchać, i nie musisz sie martwić na zapas, czy jest lepiej czy gorzej A ten katar co niby jej znika w ciągu dnia, to wydaje mi się że nie znika tylko jej spływa po tylniej ściance gardła /a że nie śpi to sobie z tym radzi, jak zasypia to się nim po prostu dławi Ciekawe jak Majeczka dziś Mi Karolek wczoraj wieczorem, na spaniu troche pokasływał, ale dziś już nic nie kaszle, Nie wiem czy mu coś podać profilaktycznie czy poczekać Moj szwagier /tz ten niesforny braciszek tz /obecnie przebywa w Dani. Ostatnio złożył nam propozycję byśmy tam do niego pojechali na kilka dni. Tz coś tam robi dla kogoś w Dani i byśmy to zabrali a przy okazji zobaczyli jak tam jest. Przyznam się że trochę jestem ciekawa tamtego świata, przeraża mnie tylko ta droga, //choc to zaledwie ok 8 godz. |
![]() ![]() |
![]() |
#2455 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
hejka.
Marti - widzę, że Mariolino też dopadło paskudne choróbsko, zapalenie ucha nic przyjemnego...jak młody to znosi? Maję też podejrzewałam o zapalenie ucha, ale po badaniu okazało się, że to od gardła i kataru ją boli. na razie u nas bez zmian, od wczoraj antyk ale gorączka ciągle jest...cały tydzień ![]() ![]() ![]() Kristi - mnie za to dziś głowa boli, @ od wczoraj ale jej akurat nie odczuwam ![]() ![]() u nas dziś oczywiście szał na rogale, ja się broń Boże nie opieram (jak Jowiszowa ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2456 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
|
![]() ![]() |
![]() |
#2457 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
hey hey
no wlasnie kristi katar raczej jej siedzi w nosie. kropie jej czesto i wyciagam ile sie da. niestety nic nie ulewa ani nie wymiotuje, a dobrze by bylo, zeby troche z siebie wyrzucila tej flegmy. dawalyscie kiedys te czopki viburcol?? nie wiem w jakim celu je mamy, niby temp. obnizaja itp...wiekszosc na zabkowanie je stosuje, ale A nie ma temp. nie wiem czy cos daja, czy nie, mam je przez 3 dni podawac. robimy inhalacje z soli i 2x dziennie berodual. mam nadzieje, ze przejdzie jej to przez weekend. u nas niestety nie ma rogali, ale szybko machnelam ciasto ofkors marchewkowe. my juz po obiedzie nawet, upieklam kurczaka, nic bardziej fantazyjnego mi sie nie chcialo robic |
![]() ![]() |
![]() |
#2458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Veronko na katar, który jest gęsty i nie wypływa daje się syrop rozwadniający wydzielinę typu flavamed, mucosolvan. właśnie Z. od wczoraj ma taką przypadłość, a to prowadzi do zapalenia ucha
![]() nie wiem czy masz, ale mucofluid też do nosa, o ile malutka już może. Kristi nie czytam zaległych jak kilka dni nie zaglądam, a co? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2459 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Jowiszkowa
![]() ![]() u nas nie ma jakiś ogromniastych, spokojnie 2 na jednym posiedzeniu wciągnę ![]() ![]() właśnie teraz tż robi kawę i drugie podejście będzie ![]() Veronka - tak, mucofluid do nosa jest super na gęsty katar - rozrzedza u ułatwia usuwanie wydzieliny ![]() ![]() lecę żreć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2460 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: 2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!
Aaaale mam zaległości wątkowe
![]() - "Paulina jak było w teatrze?" - "Nuudno" No ręce opadają ![]() Dorbar ja czas po ślubie wspominam bardzo miło. No może poza niepewnością jak się nam ułoży z pracą i gdzie będziemy mieszkać - ale jakoś się na tym mocno nie koncentrowaliśmy. Z tym, że ślub był raczej formalnością - znaliśmy się 5 lat, pobraliśmy się zaraz po studiach. Nie jesteśmy super zgodni we wszystkim, mamy różne zdanie na wiele tematów, ale to nawet fajne jest ![]() ![]() Najtrudniejszy moment był chyba zaraz po urodzeniu Paulinki. Wszystko chcieliśmy zrobić jak najlepiej, ciągle brakowało czasu, no i trochę kłótni z tego powodu było. Ale z drugiej strony cieszę się, że udało nam się samemu ze wszystkim poradzić. TŻ jest naprawdę fajnym tatą, chyba lepszego nie mogłabym sobie wymarzyć dla mojej córeczki. Faktycznie sporo nieprzyjemnych okoliczności się pojawiło po waszym ślubie. I tak jak któraś z dziewczyn napisała - przydałoby się więcej czasu tylko dla waszej trójki. Cytat:
![]() U mnie poprawa zgryzu też była dość szybko widoczna, ale nosiłam aparat chyba pełne 2 lata, bo to miało się przyczynić do ustabilizowania zębów. Niestety, aktualnie mam tak, że w dolnej szczęce wada wróciła - zęby się przesunęły. Ale trochę już lat minęło od czasu kiedy zakończyłam leczenie. Jeszcze mam pytanie: ile u was kosztują bilety do kina? TŻ próbował dziś kupić bilety, ale nie ma już wolnych miejsc. Przy okazji okazało się, że jeden bilet kosztuje 24 zł Kurcze, to jakaś chora cena, za 24 zł to ja sobie mogę kupić dobrą książkę, a nie pójść na polski film i ryzykować, że okaże się beznadziejny.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=6mkz3N75KLY |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.